Prośba o poradę

grzegorz · 1 Stycznia 1970

Posiadam niżej wymieniony sprzęt:

Marantz CD 6000 OSE

Cambridge Audio A500

Tannoy MX2

kabel głośnikowy - Sonic Link AST200

interkonekt - SharkWire

Czy ktoś z forumowiczów miał możliwość odsłuchu podobnego zestawu?

Dokonałem takiego zakupu bez wcześniejszego odsłuchu, opierając się na recenzjach w prasie.

Najbardziej dokucza mi sycząca, metaliczna góra i powolny bas.

Czy można to jakoś poprawić, np. zmianą okablowania.

Druga sprawa to scena. Czy na sprzęcie takiej klasy można uzyskać efekt sceny?

Byłbym wdzięczny za sugestie odnośnie ustawienia w/w kolumn.

Pokój 4x3 metry, słabo wytłumiony.

1 Stycznia 1970

Dziwna sprawa, każdy z komponentów osobno, jest naprawdę dobry w swojej klasie. Czasami się zdarza, że przeciętnej jakości w swojej klasie, w pewnych zestawieniach, klocki brzmią nad podziw dobrze tworząc dźwięk z grupy o oczko wyższej. Może w twoim zestawie mamy doczynienia z czymś podobnym ale w negatywnym sensie?

Może dość kolorowo i ekspresyjnie grający Marantz z raczej masywnie w swojej klasie brzmiacym A500 daje taki efekt, ale kiedyś miałem okazję słuchać tej pary i nie pamietam jakos, aby to była taka "kicha" jak opisujesz. Spróbuj póki co podmieniać po jednym elemencie z zestawu i odsłuchiwać, może to wskaże winowajcę. Może to być przecież jakaś ewidentna wada fabryczna któregoś z elementów. Myślę, że przy tym "kalibrze" niedomagań dźwięku będzie Ci stosunkowo łatwo namierzyć odpowiedzialny za ten stan rzeczy element.

Co do głośników, to raczej klasyka w ustawieniu, symetrycznie i w pewnej odległości od ściany tylnej i bocznych, no i sprawdź czy nie są podłączone w przeciwfazie, (w a ż n e !!!)

Daj znać gdy coś ustalisz.

Pozdrowienia

Bogusław Salewicz

Arek · 1 Stycznia 1970

na pewno za ten efekt nie winię kabli - zwłaszcza Sonic Link AST200 brzmi ciepło i jesli juz coś eksponuje to raczej niższe składowe.

Opiszę może moje doświadczenia z odsłuchem systemu CA A500+D500SE +właśnie TannoyMX2, okablowane Straight Wire Symphony (interkonekt) i Sonic Link AST75 (głośnikowe). Efekt był właśnie taki jak opisujesz. W pozycji direct (wyłączona barwa w A500) basu praktycznie nie było, za to mnóstwo średniego zakresu wysokich tonów. Brzmienie męczące, agresywne i nie do zaakceptowania. Dodam że odsłuchiwane płyty były dobrze zrealizowane, nie będę tu wymieniał tytułów.

Kilka dni wcześniej słuchałem tego samego systemu z Tannoyami Mercury M2 i dzwięk był lepszy o 2 klasy - naturalny, wyrównany, ekspresyjny i zywy ale nie agresywny, z dobrym basem i ładną przestrzenią. Znam też brzmienie CA "500" z kolumnami AE Aegis One - bardzo ostro na górze, wręcz metalicznie, ale i tak lepiej niż z MX2, z uwagi na niezły bas i przestrzeń. Moim zdaniem objawaia się tu charakter systemu CA 500, głównie wzmacniacza, któy gra bardzo nasyconymi barwami, żywo i dynamicznie.

Uważam że największą winę u Ciebie ponoszą kolumny - moje zdanie na temat serii MX jest takie, że to niestety kompletny niewypał - co zresztą zauważył chyba sam producent - seria MX jest własnie wycofywana z produkcji i zastępowana nową linią.

Spróbuj zestawienie z Mercury M2 - naprawdę duzo, dużo lepiej, a teraz para w sklepie kosztuje tylko 800zł. jeśli możesz wydać wuiecej, napisz ile, zaproponuję Ci inne kolumny

pawiowy · 1 Stycznia 1970

kolumny ustaw na ścianie z zasłonami około 1m od ściany tylnej ,bazę między głośnikami ustaw na 2-2,5m ,od bocznych ścian 0,5m Jeżeli ci wyjdzie na ścianie szerszej to odległosc od ścian bocznych wzrośnie i b.dobrze.teraz ustaw je na stendach najlepiej ciężkich tzn.dobrze gdy w nich będzie zasypany piasek lub śrut,czoło kolumn w jednej lini.Teraz zaczynaj słuchać najlepiej płyty, nagranej przestrzennie.W trakcie doginaj je do środka kilka razy ,ażdo przecięcia się osi tych kolumn przed tobą.Moment ,w którym stwierdzisz najlepszą lokalizację będzie twoim ustawieniem.Teraz bas. Przysuwając lub odsuwając od ściany tylnej stwierdzisz ,kiedy ci się podoba jego ilość i jakość.Tylko pamiętaj ,że przy tym przesuwaniu możesz pogorszyć lokalizację.Pozdrawiam.

Frip · 1 Stycznia 1970

dziwna sprawa :?

uzyskałeś z mx2 powolny bas ??? - przecież one w przeciwienstwie do m2 grają dość lekko..

ale i tak najdziwniejsza jest syczaca góra bowiem nigdy nie słyszalem w systemie z kolumnami serii m lub mx takiego dźwieku. Predzej byłbym skłonny powiedzieć że góra jest za bardzo przytłumiona.

Może wina leży po stronie Marantza (chociaz słyszalem tak jak wszyscy że jest bdobry ) ponieważ gdy słuchałem zestawu M1, CA500, Yamaha 396 dźwięk był szybki, dynamiczny, bas punktualny a góra nawet aksamitna ...

pozdrawiam

grzegorz · 1 Stycznia 1970

Może wyraziłem się zbyt mocno, nie jest to aż taka kicha. Chodziło mi o to, że dźwiękom (zwłaszcza wokalom) towarzyszy metaliczny nalot, który najbardziej daje się odczuć na spółgłoskach takich jak "s", "c" itp.

Natomiast co do basu, chciałbym by był bardziej zwarty, konturowy i krótszy.

W instrukcji to Tannoy'ów polecają kable miedziowe, jednożyłowe - w przeciwieństwie do Sonic Link AST200, który jest ocynowaną plecionką. Czy rzeczywiście przyniosłoby to poprawę.

Słuchałem tego zestawienia na amplitunerze Yamaha RX-V596 i brzmienie było bardzo zbliżone do CA A500, wbrew temu co można przeczytać np. w "Audio" lub "HFiM", że różnica pomiędzy amplitunerem a wzmacniaczem zintegrowanym w podobnej cenie jest duża. Może na kolumnach do 1.000 zł różnica jest niesłyszalna.

Od dźwięku oczekuję naturalnego, szczegółowego brzmienia i dobrej lokalizacji instrumentów.

Ustawiając kolumny wg Waszych wskazówek uzyskałem chyba najlepszą barwę dźwięku, gł. basu, ale o poprawnej lokalizacji instrumentów nadal nie ma mowy - są jak gdyby posklejane ze sobą. Dźwięki wydobywają się z trzech punktów: prawej i lewej kolumny oraz ze środka, nie rozkładają się swobodnie pomiędzy kolumnami o głębi nie wspominając - po prostu jej nie ma. Może mam za wysokie wymagania co do Tannoy'ów?

Czy zmiana marantz'a na CA D500SE ma sens, tzn. czy uzyskam na tyle dużą poprawę, by warto było w to zainwestować?

W niedalekiej przyszłości zamierzam wymienić Tannoy'e na coś do 4.000 zł.

Czy Avance Omega 503, tak chwalone przez "HFiM" w zestawieniu z CA500, byłoby słusznym wyborem, czy lepiej jednak wybrać coś innego mając do dyspozycji kwotę 4.000 zł.

Pozdrawiam

1 Stycznia 1970

Coś mi to wygląda na przypadek o którym wspomniałem, mianowicie że poszczególne składniki, aczkolwiek dobre w swojej klasie, nie brzmią jak byś oczekiwał. Marantz, ma szczególnie efektowną górę, bardzo żywą i kolorową co w połączeniu z charakterem A500, podkreślają jeszcze Tannoye. Jeśli pomieszczenie odsłuchowe nie jest zbyt małe, to dobrym pomysłem wydaje się być zamiana Tannoyów na Avance 503. Myślę też, że A500 w towarzystwie D500se sprawiałby Ci mniej zawodu jeśli nie satysfakcję.

Ale chciałbym tu mocno podkreślić, że są to tylko rozważania (wynikające co prawda z pewnej wiedzy) sugerujące wybór pewnej grupy sprzętu, i rzeczą najważniejszą tutaj, bedą Twoje osobiste odczucia podczas słuchania(i to Twoje, a nie innych). Sprawę kabli widziałbym tutaj, jako sprawę drugoplanową.

Dodam, że miałem Maratza 6000ose, i bardzo szybko wymieniłem go na D500se, którego dźwięk, jakoś bardziej mi odpowiada, tak jak dźwięk Creeka4330 bardziej niż ...A500. No, ale to jest tylko sprawa gustu.

Bogusław Salewicz

Arek · 1 Stycznia 1970

W pełni zgadzam się z powyższą opinią

W cenie do 4000zł jest mnóstwo dobrych i bardzo dobrych kolumn - co nie znaczy że wszystkie zagrają świetnie z konkretną elektronika. Masz tylko jedno wyjście - porównywac i słuchać. pamiętaj - wydasz Twoje pieniądze, więc kup takie kolumny, których dzwiek najbardziej przypadnie ci do gustu. I nieważne ze może komus się ten dziewk nie spodoba - ma się podobać Tobie. Życzę udanych odsłuchów.