Skocz do zawartości
IGNORED

Mały projekt do analizy - kolumna 2-drożna BR


chaos8523

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Z waszym forum i kolumnami mam styczność dosłownie od niedawna, staram się na razie ogarnąć podstawy podstaw... Nie ukrywam, że moim celem jest zbudowanie własnej kolumny... Chcę, żeby ktoś na to rzucił okiem i sprawdził czy wszystko jest ok? Na razie zwykłe obliczenia obudowy i tunelu wg bullocka i hoge'a... załączam plik excel...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

allJPG_xnnaqxs.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może się nie znam ;p ale wyda je mi się że excel to nie jest program to obliczenia paczek pod głośniki bajdziej profesionalnym i banalnym programem jest np bass box, WinISD pro lub dla bardziej w tajemniczonych Speaker Workshop. Ale to jest tylko symulacja która pokazuje jak dany głośnik może zachować się w danej obudowie. Parametry które wpisujesz nie są dobre tzn często są zawyżane przez producenta, należy wykonać pomiary i na tej podstawie symulować paczkę. Zwrotnica chyba najważniejsza i najtrudniejsza do zaprojektowania, dobrze zaprojektować potrafią tylko kilkanaście osób na tym forum. Dlatego ja polecam gotowy sprawdzony i dopracowany projekt DIY .

Własnie w tym cały problem, że nie chcę używać gotowych programów, chce wszystko policzyć na piechotę, sam... tylko wtedy będę wiedział co za co odpowiada i dlaczego tak się dzieje... Excel to tylko uproszczenie które sobie robię, kartki są zapisane wzorami spokojnie, teraz wiem co i jak... a tak jak piszesz, że dobrze zaprojektować zwrotnice potrafi tylko kilkanaście osób na forum, no na pewno nie nauczyli się dzięki gotowym projektom

Spoko. teraz skombinuj jakiś tani materiał (ze starych mebli albo osb) i zrób skrzynkę próbną, zamontuj głośniki. Zrób sobie układ pomiarowy, można kupić gotowca - przedwzmacniacz korekcyjny z mikrofonem WM61a. Jest dużo informacji na ten temat np tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .Układ razem z programem do analizy, jak już wyżej napisano np Speaker Workshop, pozwoli podglądnąć jak wyszedł Ci prototyp. Później można bardzo fajnie tuningować zwrotnicę, obudowę w czasie rzeczywistym, obserwując na żywo odpowiedź zestawu. Komora bezechowa nie jest konieczna przy pomiarach MLS. Życzę miłej zabawy i nie przejmuj się wypowiedziami typu "czytanie książek" i "lata praktyki" (ludzie, litości - to jest hobby, a nie operacja na otwartym sercu).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Układ razem z programem do analizy, jak już wyżej napisano np Speaker Workshop, pozwoli podglądnąć jak wyszedł Ci prototyp
Prostszy w obsłudze jest HolImpulse, albo Arta -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

Genialnym programem jest kombajn LSPCAD. Niestety nie jest za darmo, ale jest darmowe demo bez możliwości zapisu stworzonych projektów. W programie można np zmierzyć mikrofonem "czystą" odpowiedź pojedynczych głośników, potem użyć jej do projektowania zwrotnicy, obudów i symulacji odpowiedzi całego zestawu. Podobno można to też zrobić w Speaker Workshop, ale mi paznokcie za wolno rosną :-)

Dzięki Maciej,

skrzynka próbna będzie zlepiona jak tylko głośniki przyjdą, sprzęt do obróbki drewna mam dosyć obszerny więc jest spore pole do manewru :) sprzęt do pomiaru mam od kuzyna :) no i powoli zabierać się będę za liczenie zwrotnicy, przedstawię efekty w najbliższym czasie...

Życzę miłej zabawy i nie przejmuj się wypowiedziami typu "czytanie książek" i "lata praktyki" (ludzie, litości - to jest hobby, a nie operacja na otwartym sercu).

Jeżeli robimy kolumny z głośników z telewizora i dla zabawy to OK.

Jednak chcąc zrobić dobry projekt potrzebna jest teoria , praktyka , sprzęt , pomiary i worek części . A i tak przeważnie wychodzi z tego kupa.

Chcąc zrobić dobre kolumny skrzynka " próbna " musi być taka sama jak docelowa z niekoniecznie pięknym fornirem. Gra materiał obudowy jak i jej wytłumienie.

A to są wysokie koszty.

Zrób skrzynki , wygłusz je kilkoma warstwami mat bitumicznych i materiałem " miękkim " i wychodzi ładnych parę stów. Chcesz kombinować ze zwrotnicami to musisz mieć różne cewki , kondensatory i rezystory.

To generuje wysokie koszty .

Jak to wszystko zliczysz do kupy to wyjdzie na to że za pieniądze włożone w zabawę mógłbyś mieć gotowy , sprawdzony i PEWNY kit znacznie wyższej klasy.

A nawet w takim kicie masz od groma możliwości kombinowania z rodzajem i ilością wytłumienia. Tak jak i w ramach tych samych wartości elementów modyfikować sobie brzmienie poprzez rożne choćby kondensatory i rezystory.

Podobne tematy były już wałkowane wielokrotnie ...

 

Z tym samym skutkiem dla " kombinującego ".

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Zgadzam się z postem powyżej. Jeśli inwestuje się w drogie głośniki to warto zrobić obudowy testowe. Jak sam zbuduję jakieś paczki to potem stwierdzam, że to i tamto mogłem zrobić inaczej.

Myślę, że budżet nie przekroczy 1000zł z głośnikami, całym osprzętem i nawet testowa obudowa będzie... Kupuję płytę MDF o grubości 18mm, wymiary 2070x2800 z jednej strony laminowana, cena wraz z pocięciem nawet na 1x1 cm kawałeczki, wg mojego wymysłu... z tego mogę mieć od groma pudełek... głośniki to koszt 500-600zł, a cewki i kondensatory mam nadzieje, że wyjdą mi małe i będą tanie... do wytłumienia planuję zwykły filc audiofilski, kondensatory proponowano mi unipolarne, cewki powietrzne... nawet sprezentowałem sobie frezarkę:) reszta sprzętu jest, kartka, długopis i obliczyć zwrotnicę trzeba, wystarczy tylko filtr dolnoprzepustowy, ew. jakiś dzielnik napięć bo nie wiem o ile większą efektywność ma wysokotonowiec...

Myślę, że budżet nie przekroczy 1000zł z głośnikami, całym osprzętem i nawet testowa obudowa będzie... Kupuję płytę MDF o grubości 18mm, wymiary 2070x2800 z jednej strony laminowana, cena wraz z pocięciem nawet na 1x1 cm kawałeczki, wg mojego wymysłu... z tego mogę mieć od groma pudełek... głośniki to koszt 500-600zł, a cewki i kondensatory mam nadzieje, że wyjdą mi małe i będą tanie... do wytłumienia planuję zwykły filc audiofilski, kondensatory proponowano mi unipolarne, cewki powietrzne... nawet sprezentowałem sobie frezarkę:) reszta sprzętu jest, kartka, długopis i obliczyć zwrotnicę trzeba, wystarczy tylko filtr dolnoprzepustowy, ew. jakiś dzielnik napięć bo nie wiem o ile większą efektywność ma wysokotonowiec...

Pomyśl.

Gdyby to było takie łatwe to rynek by był zasypany świetnymi projektami.

A tak jest ich zaledwie kilka .

Daje to coś do myślenia ?

 

 

Chcesz fajne 2way ?

 

Proszę bardzo :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A co to jest filc audiofilski ?

Kondensatory elektrolityczne ?

No , świetnych masz doradców :)

 

Jestem pewien że wywalisz więcej kasy niż by wyszło za powyższy projekt z mizernymi efektami.

Ktoś musi Cię ściągnąć na ziemię.

 

Żeby nie było , sam kiedyś miałem taki zapał...

I skończyłem na gotowym projekcie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kupuje głośniki, obliczam do nich zwrotnice i składam, musi działać dobrze, zastanawiam się jeszcze z tym -6db czy ciężko będzie zrobić zwrotnice LR?

 

Chcę spróbować swoich zdolności manualnych przy budowie pudła, a jeżeli dobrze mam obliczoną pojemność budy, z dobrego materiału zbita, szczelna, wytłumiona, z dobrze dobraną zwrotnicą, dostrojona, to musi działać.

 

Moim zdaniem filc audiofilski to taki filc który możesz kupić w sklepie audio, a nie w castoramie..

 

Nikt nie musi mnie ściągać na ziemię, ale skończę na swoim projekcie jaki by nie był :)

Chcę spróbować swoich zdolności manualnych przy budowie pudła, a jeżeli dobrze mam obliczoną pojemność budy, z dobrego materiału zbita, szczelna, wytłumiona, z dobrze dobraną zwrotnicą, dostrojona, to musi działać.

Zdolności możesz sobie poćwiczyć z wymiarami gotowego projektu .

Sam sobie robiłem pudła i teraz w życiu bym już się w tym nie grzebał a zamówił gotowe skrzynki u Marko3T

Sam bym je wygłuszył , ale do samego sklejania trzeba mieć choćby ściski , nie wspomnę o okleinie .

 

A wiesz o tym że nie ma czegoś takiego jak dobrze - najlepiej obliczona obudowa ?

Zawsze jest jakiś zakres objętości i zawsze wybiera się jakieś kompromisy pomiędzy zejściem a impulsem. A samo wytłumianie to też niezła szkoła.

Trzeba wiedzieć jakie , gdzie i ile . Jak do tego dodasz zwrotnicę to masz jedną wielką niewiadomą przy której wymiękają nawet uznani konstruktorzy z ogromnym doświadczeniem w tej dziedzinie.

 

Moim zdaniem filc audiofilski to taki filc który możesz kupić w sklepie audio, a nie w castoramie..

Sam taki wpis świadczy ze masz bardzo słaba wiedzę z tego zakresu.

Jak żyje i składam sobie kolumny od lat 80tych to nie słyszałem o takim filcu .

Tu masz fotkę takowego i mat :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A taki kupuję :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I życzę powodzenia . Fajnie że masz zapał i chęci a do powyższych wniosków sam kiedyś dojdziesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Kupuje głośniki, obliczam do nich zwrotnice i składam, musi działać dobrze, zastanawiam się jeszcze z tym -6db czy ciężko będzie zrobić zwrotnice LR?

A uwzględniasz to że przy projektowaniu zwrotnicy trzeba zrobić pomiary? Samo liczenie nie wystarczy.

 

 

 

 

 

Chcę spróbować swoich zdolności manualnych przy budowie pudła, a jeżeli dobrze mam obliczoną pojemność budy, z dobrego materiału zbita, szczelna, wytłumiona, z dobrze dobraną zwrotnicą, dostrojona, to musi działać.

Jeśli spełnisz te warunki i dodasz odpowiednie dobranie do siebie głośników (co jest sztuką) - to fakt, musi działać.

 

 

Moim zdaniem filc audiofilski to taki filc który możesz kupić w sklepie audio, a nie w castoramie..

Filc to filc.

 

 

 

Nikt nie musi mnie ściągać na ziemię, ale skończę na swoim projekcie jaki by nie był :)
Jeśli to traktujesz jako eksperyment, hobby to ok. A jeśli uważasz, że od pierwszego strzału zaprojektujesz kolumny lepsze i tańsze niż w sklepie to możesz się rozczarować.

 

 

 

a cewki i kondensatory mam nadzieje, że wyjdą mi małe i będą tanie...

Z takim podejściem to w ogóle lepie żebyś dał sobie spokój. A co jeśli zrobienei dobrego podziału wymagałoby użycia większej cewki lub kondensatora? Dasz mniejszą i tańszą? Co to za logika...?

El sueño de la razón produce monstruos.

Sam bym je wygłuszył , ale do samego sklejania trzeba mieć choćby ściski , nie wspomnę o okleinie

Ściski mam, ok 4-5 muszę poszukać, będzie za mało ale można dokupić.. z okleiną jeszcze trzeba pomyśleć, mam w okolicy fajny sklep który może mi bardzo pomóc

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

A uwzględniasz to że przy projektowaniu zwrotnicy trzeba zrobić pomiary? Samo liczenie nie wystarczy.

Oczywiście, że uwzględniam... Bez tego nie ma co się do tego zabierać, mierzenie, strojenie.

 

Sam taki wpis świadczy ze masz bardzo słaba wiedzę z tego zakresu.Jak żyje i składam sobie kolumny od lat 80tych to nie słyszałem o takim filcu .

Tu masz fotkę takowego i mat :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A taki kupuję :

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w sumie o ten sam filc mi chodziło, ale widziałem jeszcze inny... przed zakupem na pewno dokształcę się na temat filców i kupię odpowiedni

 

A wiesz o tym że nie ma czegoś takiego jak dobrze - najlepiej obliczona obudowa ?Zawsze jest jakiś zakres objętości i zawsze wybiera się jakieś kompromisy pomiędzy zejściem a impulsem. A samo wytłumianie to też niezła szkoła.

 

Trzeba wiedzieć jakie , gdzie i ile . Jak do tego dodasz zwrotnicę to masz jedną wielką niewiadomą przy której wymiękają nawet uznani konstruktorzy z ogromnym doświadczeniem w tej dziedzinie.

Chodzi ci o dokładną objętość obudowy, poprzeczki, wsporniki, magnes z koszem od głośnika, to jest trudne do wyliczenia... Dobrze, że znam takiego konstruktora który stara się nie wymiękać. Jak coś to mam gdzie się odezwać, no i oczywiście forum :) na którym nie zawsze ludzie piszą prawdę :)

 

Z takim podejściem to w ogóle lepie żebyś dał sobie spokój. A co jeśli zrobienei dobrego podziału wymagałoby użycia większej cewki lub kondensatora? Dasz mniejszą i tańszą? Co to za logika...?

Oczywiście, że dam taką jak będzie trzeba tylko mówię już o kosmicznych pojemnościach i cenach +100zł za kondensator.

 

 

Jeśli to traktujesz jako eksperyment, hobby to ok. A jeśli uważasz, że od pierwszego strzału zaprojektujesz kolumny lepsze i tańsze niż w sklepie to możesz się rozczarować.

Wiem, że z ceną mogę wyjść ponad wartość gotowych kolumn, ale gdybym chciał kupić gotowe kolumny to nawet bym na tym forum tematu nie zakładał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chodzi ci o dokładną objętość obudowy, poprzeczki, wsporniki, magnes z koszem od głośnika, to jest trudne do wyliczenia... Dobrze, że znam takiego konstruktora który stara się nie wymiękać. Jak coś to mam gdzie się odezwać, no i oczywiście forum :) na którym nie zawsze ludzie piszą prawdę :)

Nie.

Chodzi mi o to ze jeden głośnik można dać w różnych objętościach uzyskując inne parametry.

Dal przykłądu.

Scan Speak 18W8531

Program SubSim jako odpowiednią objętość wylicza nam prawie 48 litrów .

Producent zaleca około 23 litrów a najlepszym kompromisem pomiędzy zejściem a impulsem jest około 30 litrów.

Do tego dochodzi jeszcze kształt obudowy ( fale stojące ) , ilość , rodzaj i umiejscowienie wytłumienia.

Samo umiejscowienie portu BR jest też sztuką bo przy 2 way wlot powinien być jak najdalej od tylnej strony membrany midwoofera a jednocześnie jak najbliżej środka kolumny - fale stojące.

 

Wiem, że z ceną mogę wyjść ponad wartość gotowych kolumn, ale gdybym chciał kupić gotowe kolumny to nawet bym na tym forum tematu nie zakładał.

Nie.

Za tą cenę kupisz znacznie lepsze używane kolumny , a jak policzysz wszystko to byś zrobił gotowy i pewny projekt jak choćby ten co podałem wyżej. Kolumny znacznie wyższej klasy i PEWNE.

A tak wyjdzie coś co będzie grało jako tako.

 

Poszukaj i poczytaj sobie ile tylko w tym roku było takich wątków w zakładce DIY.

Popytaj też tych co próbowali kombinować jak Ty

Oczywiście, że dam taką jak będzie trzeba tylko mówię już o kosmicznych pojemnościach i cenach +100zł za kondensator.
Oczywiście, że uwzględniam... Bez tego nie ma co się do tego zabierać, mierzenie, strojenie.

 

Widzę, że zabierasz się do tego rozsądnie, w miarę moich skromnych możliwości postaram się pomóc.

 

 

 

 

 

Nie.

Za tą cenę kupisz znacznie lepsze używane kolumny , a jak policzysz wszystko to byś zrobił gotowy i pewny projekt jak choćby ten co podałem wyżej. Kolumny znacznie wyższej klasy i PEWNE.

A tak wyjdzie coś co będzie grało jako tako.

Co do kolumn uzywanych - zgodzę się. Zwykle wychodzą najkorzystniej w stosunku cena/jakość. Jeśli jednak chodzi o samą radość z posiadania włąsnosrecznie zloznego sprzetu to tu juz ekomonia nie dziala tak prosto ;) Zreszt DIY audio to takie samo hobby jak narciarstwo, fotografia, podroze - nie ma nic za darmo.

 

 

Poszukaj i poczytaj sobie ile tylko w tym roku było takich wątków w zakładce DIY.

Popytaj też tych co próbowali kombinować jak Ty

Chyba zbyt pesymistycznie na to patrzysz. Wiadomo jeśli ktoś bierze jakiegoś wielkiego szerokopasmowca i jakiś stożkowy wysokotnowiec z lat 80 to ciężko zrobić z tego dobre kolumny (a chyba znakomita wiekszosc kombinacji na tym forum wyglada wlasnie tak). Ale popatrz il\e kolumn wykonał KrzysiekA, a sam wszystko miewrzył i projektyował - da się więc.

El sueño de la razón produce monstruos.

Ale popatrz ile kolumn wykonał KrzysiekA, a sam wszystko miewrzył i projektyował - da się więc.

I jak grają ?

Słyszał ktoś ?

Porównywał z udanym projektem w podobnej cenie ?

Nie wątpię w umiejętności KrzyskaA ale dla mnie wzorem umiejętności i wiedzy ( z aktywnych obecnie ) na tym forum jest Kolega Misiomor i Father_Pio , jeżeli piszemy o profesjonalizmie .

Wiem że to co doradzą czy wyjdzie spod ich rąk jest wybitne .

 

Projektowanie kolumn to naprawdę trudna dziedzina . Nawet Troels uznany za światowego konstruktora nie do końca opanował temat.

Mała lekturka :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
I jak grają ?

Słyszał ktoś ?

Ale są solidnie pomierzone, tak samo jak te Troelsa. A co do brzmienia to rozbija się to o kwestię gustu i tu nawet widziałbym plus próbowania własnych sił w DIY - po którejś z kolei konstrukcji poznajemy włąsny gust i możemy robić kolumny właśnie z jego uwzględnieniem.

 

 

 

Prawda zapewne leży po środku, między moim przesadnym optymizmem i Twoją zbyt pesymistyczną ostrożnością:) Nie ma obiektynych opini, więc każdy z nas widzi tą sprawę inaczej.

El sueño de la razón produce monstruos.

Kolego tomq88. A teraz może ja się spróbuję podłączyć ze swoją pesymistyczną ostrożnością. Jednak miałeś rację, że 6 db może być dla Vify XT dużo za mocno; nawet na moje ucho przy większych poziomach głośności wyłażą jakieś dziwne rzeczy. Idąc więc za Twoją radą przejrzałem zapha i troelgravesena dotyczące tej Vify. Fajne, ale 3-ci rząd, łączony z 2-gim na dole i Zoblem; bez możliwości pomiaru; wzorując się na Troelgravesenie? Czy to można brać "w ciemno", do tego z innym głośnikiem na dole?. Ja wiem, że obmierzone i sprawdzałem to z kalkulatorem dość dokładnie. Co ciekawe - rachunkowo pasuje. Ale czy nie wystarczy dokładnie wyliczony Linkwitz-Riley 12 dB/oktawę dla np. 2,5 kHz; wolałbym ją puścić od tej częstotliwości, a nie 3,5. Zresztą akurat elementy do 2,5 kHz ( 1mH i 0,5 mH , 8uF czy 4uF ) mam pod ręką i aspekt ekonomiczny też biorę po uwagę. Napewno coś ćwiczyłeś z tą Vifą, a ostatnich mostów może jeszcze nie spaliłem i mógłbyś się wypowiedzieć, co do tych 2,5 kHz? Wykaż wyrozumiałość zapewne mocno błądzącemu; bo na temat niskiej aplikacji tego głośnika trochę sobie tu i ówdzie jednak poczytałem i mój pierwotny entuzjazm przygasł. Nawet gdybyś nie udzielił, prawda; to i tak z tych 6 dB zrezygnuję, bo o ile cicho jest dobrze, to głośnej próby ( np. typu Death defola ) nie wytrzymuję ;-) No, ale to gdybyś się nudził. Pozdrawiam.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Kolego tomq88. A teraz może ja się spróbuję podłączyć ze swoją pesymistyczną ostrożnością.

Ok, ale weź pod uwagę, że mnie jednak "trochę" brakuje do wyżej wymienionych dwóch forumowych specjalistów (misiomor i Father_Pio).

 

 

 

Jednak miałeś rację, że 6 db może być dla Vify XT dużo za mocno; nawet na moje ucho przy większych poziomach głośności wyłażą jakieś dziwne rzeczy.

Ogólnie filtry I rzedu to troche taka pułapka, bo wydaje się że prosta sprawa, a jednak prostę są tylko te filtry, sama ich aplikacja już nie jest taka łatwa. Przede wszystkim dlatego, że głośniki współpracują ze sobą w szerszym paśmie, więc wymagania co do zgrania fazowego są wieksze. Druga rzecz to słabosć samej filtracji - trzeba naprawdę odpowiednich głośników by wystarczył tak łagodny filtr.

 

 

 

Idąc więc za Twoją radą przejrzałem zapha i troelgravesena dotyczące tej Vify. Fajne, ale 3-ci rząd, łączony z 2-gim na dole i Zoblem; bez możliwości pomiaru; wzorując się na Troelgravesenie? Czy to można brać "w ciemno", do tego z innym głośnikiem na dole?.

Ale dlaczego w ciemno? Masz jakiś mikrofon w domu? Mógłbym Ci pomóc z pomiarami, to naprawdę nic trudnego (jeśli chodzi o takie amatorskie, hobbystyczne, ale i tak beda lepsze niz robienie zwrotnicy "na sluch").

 

 

Ja wiem, że obmierzone i sprawdzałem to z kalkulatorem dość dokładnie. Co ciekawe - rachunkowo pasuje.

Wystarczy, ze Troels inaczej rozmiescil glosniki na przedniej sciance ( i sama scianka moze jest inna) i juz zwortnica nie bedzie pasowac. I rachunkowo na pewno nie uwzglednaisz przebiegu fazy swojego midwoofera.

 

 

 

Ale czy nie wystarczy dokładnie wyliczony Linkwitz-Riley 12 dB/oktawę dla np. 2,5 kHz; wolałbym ją puścić od tej częstotliwości, a nie 3,5. Zresztą akurat elementy do 2,5 kHz ( 1mH i 0,5 mH , 8uF czy 4uF ) mam pod ręką i aspekt ekonomiczny też biorę po uwagę.

Ja mam dobre doświadczenia z filtrami wyższych rzędów (III i IV). W przypadku pasywnych zwrotnicv widzę, że filtry III rzęda są bardzo chętnie wykorzystywane. Co do 2,5 khz, to myślę, że mogłoby się to udać. Coprawda dla tej vify zniekształćenia bardzo szybko rosną ponizej 3 khz (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), ale z wyższym rzędem mozę się to udać. Co do podziałów powyżej 3 khz, to myślę, że już się przekonałeś dlaczego nie warto takich robić. Cewka 1mH może być ciut za mało dla 8 ohmowego woofera jeśli chciałoby sie zrobić dobrą kompensację baffle-stepu.

 

 

 

 

 

Napewno coś ćwiczyłeś z tą Vifą, a ostatnich mostów może jeszcze nie spaliłem i mógłbyś się wypowiedzieć, co do tych 2,5 kHz?

Szczerze mówiąc to nawet nie słuchałem tego głośnika. A co do 2,5 khz, to jak wyzej - mzoe sie udac. Ale zachecam do sciagniecia holimpusla, podlaczenai mikrofonu i zmierzenia chocby głosnikow od komputera - to wcalnie nie jest trudne, a na ile bede w stanie to pomogę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

A ja trochę tak z amatorskiego punktu widzenia z wami się podzielę moimi uwagami..

Czy 2,5kHz to nie jest ryzykowny pułap ? Najwyrazniej słyszalne częstotliwości na których chcecie żeby wam wystąpiły zniekształcenia?

Może, ale zaph robi akurat dokładnie 2,4 kHz i jest dokładnie 6 dB w punkcie przecięcia krzywych. Można podejrzeć na:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) A częstotliwości jeszcze lepiej słyszane są jeszcze wyżej niż te 2,5 kHz, bo od 3 do 4 kHz.

Co do pomiarów, to artykuł w Harpii nieco mnie do pomiarów ustawił sceptycznie, może oni "coś" wiedzą, bo przeczytajcie choćby to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A realia są takie, że komputera nie mam, głośników do niego też, mikrofonu jak wyżej, karty zewnętrznej też nie i znajomości angielskiego technicznego również ( mimo iż zrobiłem już do sieci z 10 napisów do filmów ), o holmimpulse to nawet nie wspomnę. Dysponuję tylko prostym laptopem i to już nawet bez baterii. Co do baffle-step dla 8 Ohm, to czy jest jakiś prosty przelicznik ? I czy np. pozostawienie policzonych przeze mnie elementów powinno być ( bo czy będzie, to nie wiem ) lepszym rozwiązaniem, niż Butterworth pierwszego rzędu ( 0,5 mH i np. 8uF ) bez ŻADNEJ kompensacji? Mam na dzieję na przynajmniej mały krok do przodu ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

A ja trochę tak z amatorskiego punktu widzenia z wami się podzielę moimi uwagami..

Czy 2,5kHz to nie jest ryzykowny pułap ? Najwyrazniej słyszalne częstotliwości na których chcecie żeby wam wystąpiły zniekształcenia?

Niewiele jest midwooferów (mówimy to o konstrukcji dwu-drożnej) które mogłyby poprawnie (tj. z niskimi ziekształceniami i z dobrymi charakterystykami kierunkowymi odtwarzać poprawnie wyższe częstotliwości. Druga rzecz im wyższa czestotliwosc tym krotsza fala. Im krotsza fala tym wieksza wrazliwosc zgrania głosnikow na zmiane miejsca odsluchu (czyli jesli zrobisz zbyt wysoki podział, to nawet niewielka zmiana docelowego miejsca odsluchowego spowoduje rozjazd fazy).

 

 

 

 

Co do pomiarów, to artykuł w Harpii nieco mnie do pomiarów ustawił sceptycznie, może oni "coś" wiedzą, bo przeczytajcie choćby to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A widziałeś podsumowanie? Z drugiej strony, skonstruowanie kolumn "dobrych w odsłuchach", ale bez pomiarów i zaawansowanego programu do symulacji komputerowych jest niemożliwe.

 

Wg mnie dobre głośniki z dobrze zrobioną zwrotnicą musza zagrac dobrze. Praw fizyki nie przeskoczysz. Inna rzecz ze niektorzy wola podkoloryzowany dźwiek i dla nich dobra (plaska) charakterystyka (lub niskie thd) nie musi byc tym co trafi w ich gust.

 

 

Jednak sama liniowość charakterystyki nie gwarantuje dobrego, ani nawet akceptowalnego dźwięku, jeżeli np. połączona jest z fatalną charakterystyką impulsową.

Oczywiscie, ze sama liniowosc nie gwarantuje dobrego dzwieku. Zwrotnica musi byc doprcowana wszechstronnie (a wiec np takze kolumna mysi miec dobre charki katowe).

 

A realia są takie, że komputera nie mam, głośników do niego też, mikrofonu jak wyżej, karty zewnętrznej też nie i znajomości angielskiego technicznego również ( mimo iż zrobiłem już do sieci z 10 napisów do filmów ), o holmimpulse to nawet nie wspomnę. Dysponuję tylko prostym laptopem i to już nawet bez baterii.

 

Laptop bez baterii to tez komputer.

Głośniki do niego nie sa potrzebne, podalem to tylko jako przykald czegos co mozna zmierzyc na szybko.

Mikrofon mozna zlozyc za kilkanascie zlotych -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Byc moze bez karty zewnetrznej sie objedzie - trzeba spróbować.

Co do znajomosci angielskiego - jesli chcesz to moge Ci na priv napisac co i jak sie robi w tym programi (choc nie raz podawałem opis po poslu jak nalezy mierzyc). Nie ma tam wielu opcji.

 

 

 

 

Co do baffle-step dla 8 Ohm, to czy jest jakiś prosty przelicznik ?

BS mozna zasymulowac w programie edge

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

I czy np. pozostawienie policzonych przeze mnie elementów powinno być ( bo czy będzie, to nie wiem ) lepszym rozwiązaniem, niż Butterworth pierwszego rzędu ( 0,5 mH i np. 8uF ) bez ŻADNEJ kompensacji? Mam na dzieję na przynajmniej mały krok do przodu ;-)

Naprawdę malutki krok. Tweeter bedzie sie nieco lepiej czul, ale zwrotnica nadal nie pozwoli wykorzystac potencjalu głosnikow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

Po przespaniu się z tematem i przeczytaniu Twojej odpowiedzi ( poprzedniej też, o filtrach wyższego rzędu ) mam ślad koncepcji. Może na górze zrobić w zasadzie przewidywalną gałąź III rzędu ( a zgadza się w projekcie troelgravesena z rachunkami ), pozostawiając midwoofer tak, jak w 12 dB. Takie mieszanki również często widać. A gałąź III rzędu na kopułce była u Troelgravesena robiona właśnie dokładnie pod moją Vifę XT, więc może byłoby to rozwiązanie jeszcze lepsze niż Linkwitz-Riley II rzędu na obu gałęziach zwrotnicy. I nie byłoby to robotą "w ciemno", czego chcesz wyraźnie uniknąć, a ja wolałbym jednak sprawdzone rozwiązanie. A tweeter może będzie miał przyzwoite warunki;-)

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Bo warunki pracy woofera mnie mało grzeją; ma być i już. A z obliczeń wyszło mi, że w gałęzi Vify byłby szereg 10,6 uF i 3,2 uF, przedzielone 0,19 mH. W gałęzi woofera chciałbym pozostawić 1 mH i 4 uF. Chrzani mi się tylko, czy w tym przypadku na pewno łączymy fazy zgodnie, bo to już 3-ci rząd? Czy robiłeś coś podobnego, a jeśli tak, to czy coś z tego wyszło? Nie bardzo też rozumiem, jakie są konsekwencje akustyczne rezygnacji z korekcji baffle-step. Próbowałem to liczyć ( jakiś portal US ), biorąc Z, szerokość i dB, ale wychodziły dziwne rzeczy, jakieś drobne ohmy. To wszystko oczywiście tylko propozycje, ale chciałbym to jakoś usystematyzować i przykroić do własnych możliwości. A wolałbym pozostać jak najniżej; właśnie gdzieś na 2500 Hz. Może to znów są herezje, ale przynajmniej jacyś bardziej efektowni przebierańcy.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Chrzani mi się tylko, czy w tym przypadku na pewno łączymy fazy zgodnie, bo to już 3-ci rząd?
Są różne teroię i je wszystkie można sobie na półkę odłożyć, bo dopieor na pomiarze wyjdzie czy ma byc faza zgodna czy nie. Przykladowo u mnie jak podlaczylem pierwszy raz zwrotnice by pomierzyc co wyszlo, to woofer i sredniak byl L-R 24dB/oct i tak samo ciety byl sredniak i tweeter. I co? Latwiej zgranie fazowe bylo osiagnac zmieniajac polaryzację przy dolnym podziale, a przy górnym nie. I jaka teoria "bedize tu madra"? Przeciez te same filtry, to samo nachylenie zboczy i czasem trzeba obroacic faze, czasem nie. Widzisz, bez pomiarów daleko sie nie zajedzie.

 

 

Nie bardzo też rozumiem, jakie są konsekwencje akustyczne rezygnacji z korekcji baffle-step.
"Nizsze srednie tony" i bas beda cichsze w stosunku do pozostalej czesci pasma. =brak równowagi tonalnej = suchosc dzwieku=subiektywny brak basu.

 

 

 

Próbowałem to liczyć ( jakiś portal US ), biorąc Z, szerokość i dB, ale wychodziły dziwne rzeczy, jakieś drobne ohmy.

W praktyce robi sie to tak ze daje sie wieksza cewke (1,5 mh i wiecej dla 8 ohm) zeby wczesniej zaczal sie spadek (podbitej) charki woofera. Aktywnei jest o wiele prosciej - krecisz odpowiednim potencjometrem i korekcje robisz niezaleznie od samego podzialu.

 

 

Może to znów są herezje, ale przynajmniej jacyś bardziej efektowni przebierańcy.

To w poprzednich tematach to byly herezje, teraz widze ze kombinujesz w dobrym kierunku, ale jeszcze nie do konca :)

El sueño de la razón produce monstruos.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.