Skocz do zawartości
IGNORED

Problem z gramofonem -kolumny wpadają w rezonans


Maniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie.

Jestem nowym forumowiczem dlatego z góry przepraszam jeśli robię coś nie tak.

Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z którym się borykam od dłuższego czasu - mianowicie:

Zakupiłem Adapter DUAL DTJ 301.1 z chwilą gdy igła styka się z powierzchnią płyty wkładka zaczyna działać jak mikrofon każde nawet delikatne puknięcie w gramofon, szfkę powoduje,że słychać to w głośnikach, im bardziej pogłaśniam wzmacniacz tym przenoszenie staje się czulsze, aż do sytuacji gdzie całe kolumny wpadają jakby w rezonans. podłączałem różne kolumny, różne wzmacniacze i wciąż to samo, gramofon jest dobrze wyregulowany (wypoziomowany, ramie wyważone, nacisk zgodny z zaleceniem producenta, antyscating, azymut i kąt styczności igły zgodnie z szablonem) kolumny nowe Jamo S606, amplituner Marantz dodatkowo wszystko idzie przez eqalizer, wymieniałem kable, podstawiałem filce pod stopki i nic, adapter mam od nowości ale czy wymiana wkładki pomoże nie wiem. Proszę o jakiekolwiek informacje, lub punkt zaczepienia, by wyeliminować ten problem. PS gramofon ma wbudowany przedwzmacniacz i jest podłączony do IN w amplitunerze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-46501-0-12452700-1350129316_thumb.jpg

post-46501-0-07227500-1350129327_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Nic z tym raczej już nie zrobisz. Takie plastikowe patefony juz tak mają.

Możesz jeszcze spróbować podłożyć pod niego jakieś absorbery (vibrapod itp) lub zakupić "pływającą" platformę antywibracyjną.

No toście się panowie wysilili aby koledze pomóc "pomóc". Durniejszych tekstów nie widziałem. Jaki plastikowy ? Waży prawie 6kg. Sądząc ze specyfikacji wygląda i działa jak podobne gramofony dla DJ a te jakoś się nie wzbudzają.

Jak nie wiecie jak pomóc to przynajmniej nie pitolcie jak zblazowani.

......Zaczynąc od zmiany usatwienia gramofonu względm głośników.

. Aby fala z głośnikow nie szła na gramofon. Sprawdź czy wzmak na włącznk filtra subsonicznego (b. niskich częstotliwości) . Zdejmij pokrywę przy odtwarzaniu. Odizoluj pudło gramofonu od podłoża.(Mata , absorbery,antyvibrapad,.

Postaw gramofon na czymś stabilnym, np. bezpośrednio na mocnej podłodze (zbudowanej z czegokolwiek solidnego oprócz paneli). Przesuń gramofon z osi symetrii bazy stereo, niech stoi asymetrycznie względem kolumn. Zdemontuj zupełnie pokrywę z gramofonu, niech gra "goły".

No toście się panowie wysilili aby koledze pomóc "pomóc". Durniejszych tekstów nie widziałem. Jaki plastikowy ? Waży prawie 6kg. Sądząc ze specyfikacji wygląda i działa jak podobne gramofony dla DJ a te jakoś się nie wzbudzają.

Jak nie wiecie jak pomóc to przynajmniej nie pitolcie jak zblazowani.

 

Aha...W moim gramofonie sam talerz wazy praktycznie te 6 kg.......

- występuje niepożądane sprzężenie zwrotne,czyli drgania kolumn przenoszą się na wkładkę, też tak miałem momentami - spróbuj docisnąć korpus gramofonu lekko do dołu - powinno to ustąpić - może pokręcić nogami lub inaczej ustawić ?

excelvinyl winylmania blog szukaj

Nie stoi on za blisko wzmacniacza? Też tak miałem z gramofonem podobnym do tego, który prezentujesz na fotce.Oddalenie sprzętu od siebie rozwiązało sprawę.

Aha...W moim gramofonie sam talerz wazy praktycznie te 6 kg..

I co z tego ? Niechyby ważył i tonę. Dawno temu grało się na zupełnych plastikach i nie było problemu. Nic nie masz do powiedzenia kolego w związku z tematem i po co ten wpis ? Żeby pokazać jaki to pancerny masz gramofon ? Dołóż sobie jeszcze parę płyt chodnikowych.

I co z tego ? Niechyby ważył i tonę. Dawno temu grało się na zupełnych plastikach i nie było problemu. Nic nie masz do powiedzenia kolego w związku z tematem i po co ten wpis ? Żeby pokazać jaki to pancerny masz gramofon ? Dołóż sobie jeszcze parę płyt chodnikowych.

Przepraszam kolego.

A co Ty napisałeś merytorycznego w tym wątku?

A chociażby to, że uczuliłem kolegę Maniu aby olał głupoty wypisywane na temat łączenia przyczyny jego problemu z masą gramofonu, który posiada oraz inne mądrości jak kupno nowego gramofonu.

I powtórzę : po co był Twój pierwszy wpis i ten powyżej ?

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Jak grałem na Denonie Dp300F podłączonym bezposrednio pod wzmacniacz (obojętnie czy przez pre we wzmaku czy przez pre w gramofonie) to jak pukałem w obudowę- dudniło. Tyle, że jak nie pukałem to nie dudniło :) Gdy podłączyłem ów gramofon przez pre zewnetrzne Pro-Ject'a cisza jak makiem zasiał.A filtr subsoniczny wyłączony. Można sobie pukać i nic :)

 

Warto w ogóle zainteresować się problemem zewnetrznego pre gramofonowego bo to ma spory wpływ na jakość dźwieku.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

... Gdy podłączyłem ów gramofon przez pre zewnetrzne Pro-Ject'a cisza jak makiem zasiał.A filtr subsoniczny wyłączony. Można sobie pukać i nic :)

...

 

Czy to oznacza, że przedwzmacniacz PJ skutecznie eliminuje efekty dźwiękowe związane z mechanicznym oddziaływaniem na gramofon?

 

GM

A chociażby to, że uczuliłem kolegę Maniu aby olał głupoty wypisywane na temat łączenia przyczyny jego problemu z masą gramofonu, który posiada oraz inne mądrości jak kupno nowego gramofonu.

I powtórzę : po co był Twój pierwszy wpis i ten powyżej ?

Po pierwsze-porzuć ten mentorski ton i nie próbuj nas łajać czy pouczać.

Po drugie- każdy z nas stara się maksymalnie odizolować gramiak od czynników zewnętrznych. A Maniu w niego puka jak gra. Jeśli ma zamiar walić w gramofon , to nic tutaj nie pomoże.

Ja raczej nie rozumiem po co były Twoje wpisy.

Bo nic nie wniosłeś poza zgniłą atmosferą do wątku.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Tak się właśnie stało u mnie. Dziwne, ale prawdziwe.

 

To do G.Mark

 

Dzięki za odpowiedź.

Muszę sobie coś takiego sprawić. Na dwóch wbudowanych przedwzmacniaczach i jednym zewnętrznym, jak stuknę w podstawę gramofonu, słyszę to w głośnikach. :-(

 

GM

Sprzężenie akustyczne, to zjawisko bardzo dokuczliwe. Jednak co dziwnego w tym, że jak stukasz w plntę gramofonu podczas odtwarzania słychać to w odtwarzanym sygnale? Przecież to zasada pracy wkładki, ma odczytywać drgania.

>>A po Maniu ani widu ani słychu :)<< A co, zapytać sie nie wolno?:-)

I co z tego ? Niechyby ważył i tonę. Dawno temu grało się na zupełnych plastikach i nie było problemu. Nic nie masz do powiedzenia kolego w związku z tematem i po co ten wpis ? Żeby pokazać jaki to pancerny masz gramofon ? Dołóż sobie jeszcze parę płyt chodnikowych.

 

Dzieki za rade...Tak na marginesie, to dawno temu na jakich plastikach sie gralo..? Moze ta plyta chodnikowa w miejsce poduszki by sie koledze przydala...

dobra koledzy,

bez pukania w gramofon przy odpowiednim podbiciu dzwieku i podglasnianiu na wzmacniaczu kolumny wpadaja w rezonans, lub odczucie jest takie jak przy sprzezeniu zwrotnym.

 

zakladam ze u mnie akurat to wina ustawienia, bo ze wzgledow przestrzennych gramofon stoi na wzmacniaczu a wzmacniacz na jednej z kolumn. da sie sluchac po cichu, ale nie glosno.

i zakladam po tym co piszecie ze nie musze kupic Zeta3 tylko ustawic sprzet inaczej ;D tak?

 

ps. gramofon przedwzmacniany zewnetrznie

Ut conclave sine libris, ita corpus sine anima. Cicero

żeby cie rozbawić tak. i tłumaczę: mam problemy przestrzenne, to nie jest to co sobie wymarzyłem. sprzęt czeka w kacie na to aż remont pokoju docelowego się skończy

 

a jeśli chodzi o rabanie to właśnie nie rabie bo jak dam głośno to mi sprzęga. i jak napisałem widzę ze to wynik nieszczęśliwego ustawienia.

 

pośmiać się jest jedno, wyśmiać drugie, a po ludzku odpowiedzieć "TAK" lub "NIE" niewykonalne.

Ut conclave sine libris, ita corpus sine anima. Cicero

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Żaden ze mnie fachowiec analogowy, ale powiem ci tak: Przenies wszystko do innego pomieszczenia, na korytarz, gdziekolwiek, porozstawiaj maksymalnie szeroko i sprawdz. Gramofon obok wzmaka, a nie na nim i minimum metr od kolumny blizszej. Jesli będziesz puszczał głośno musisz zadbac o separacje drgań od podłogi.

Pomyśl. Gramofon to mechaniczne przetwarzanie drgań w dzwięk, a ty to zakłócasz drganiami przenoszonymi z kolumn. Gramofon musi być maksymalnie odizolowany od drgań!!!! W lepszych modelach silnik się separuje od plinty, a to izolując gumami, a to stawiając w ogóle silnik osobno, bo ten też leciuchno zakłóca, a ty stawiasz gramofon na kolumnie. No panie, jak nie kpić...

nio widzisz, ja przeczytalem watek i doszedlem do wniosku ze jak glosno sluchan i mi buczy/rezonuje/itepe, zgodnie z tym co pisali koledzy (jak popatrzylem na moje grajstwo) to wina w ustawieniu. i zapytalem, tak czy nie?

 

przestawiac mi sie nie chce i nie mam czasu,a poza tym mam ciekawska corke i tam gdzie stoi stoi dobrze. wzmacniacz bedzie zmieniany, glosniki sa tymczasowe, do pokoju ktory czeka na tynkarza tez nie wstawie zeby sobie posprawdzac, chyba sam rozumiesz czemu..

 

chodzilo aby w prosty sposob bez obrazania (sie na) nikogo potwierdzic przypuszczenie.

(...)

Gramofon musi być maksymalnie odizolowany od drgań!!!! W lepszych modelach silnik się separuje od plinty, a to izolując gumami, a to stawiając w ogóle silnik osobno, bo ten też leciuchno zakłóca, a ty stawiasz gramofon na kolumnie. No panie, jak nie kpić...

uwierz mi jestem na tyle inteligentny aby to wiedziec. ale jak juz ci pisalem, nie bede nic wyprobowywal bo nie mam czasu. chodzilo o ogolne zweryfikowanie tematu.

 

nie zawsze trzeba kpic, panie, zwlaszcza jak Ci ktos uprzejmie pisze i stara zobrazowac sytuacje.

 

choc nieraz zdarzy sie ktos, kto musi, bo inaczej nie moze.

no coz skoro musisz...

 

tak na marginesie: nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi.

Ut conclave sine libris, ita corpus sine anima. Cicero

pozwolę sobie wtrącić trzy grosze - u mnie gramofon stoi na samej górze wieży (notabene na odtwarzaczu CD) na przeciwnej ścianie niż kolumny, gram z podniesoną pokrywą i jakoś specjalnie nie zauważyłem jakiś niepożądanych wibracji - jak były, to bardzo ciche i włączenie filtru najniższych częstotliwości w zasadzie problem rozwiązuje - tak jest przy podłączeniu bezpośrednio pod wzmacniacz; przy przegrywaniu winyli podłączam gramofon pod wejście w magnetofonie i wtedy drgania są bardziej słyszalne (nie ma filtru niskich częstotliwości); przechodząc do sedna sprawy - być może przyczyną tych problemów może być wpadanie wkładki w rezonans - może należałoby zmniejszyć czestotliwość rezonansową, ale najpierw przydałoby się zbadać ten rezonans (być może nakładają się - ten odbitego i rozproszonego dźwięku w pomieszczeniu z własnym ramienia z wkładką); pomocna wielce w tym doświadczeniu byłaby jakaś płyta testowa - tam jest test rezonansowy; a to, że słychać puknięcia, to rzecz normalna - czułość przetwornika i wzmocnienie toru fonicznego (ponad 70dB) powoduje to, że nawet dmuchnięcie powietrzem w igłę jest słyszalne.

 

-> Maniu - warto by spróbować, czy przy odsłuchu przez słuchawki też występują szkodliwe drgania - eliminuje się wtedy wpływ drgań spoza gramofonu; następnie zbadanie rezonansu ramienia - ja bym tak postępował w takim przypadku

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich i przepraszam za brak aktywności - jestem nowym forumowiczem i jakby to powiedzieć bez zbędnych komentarzy - problem z logowaniem (moja wina).

jeśli chodzi o to stukanie w obudowę gramofonu to OK może to trochę śmieszne ale jak dla mnie nie bardzo ponieważ nawet delikatne pukanie palcem jest odbierane przez wkładkę jak dobry mikrofon (oczywiście tylko wtedy gdy igła styka się z powierzchnią płyty) gdy ramie jest uniesione nic się nie dzieje, ale pomijając to pukanie w gramofon, oczywiście można tego nie robić jednak problem tkwi w tym, że nie mogę posłuchać głośniej muzyki bo gdy przygłaśniam brumienie narasta następnie kolumny czy też głośniki nie wiem wpadają jakby w rezonans wtedy szybko cofam potencjometr od głośności by oczczędzić kolumny. Obecny Marantz ma dość nietypową skalę głośności więc dla przykładu powiem że wcześniejsze sony ze skalą 1=10 brumienie zaczynało się w przedziale 3,5 a 4, gdy ściągam basy to brumienie trochę słabnie. Sprzęt przestawiałem w różne miejsca bez rezultatu. Tak sobie myślę - może to coś z masą?

 

geelo07 - DZIĘKI ZA PODPOWIEDŹ ZE SPRAWDZENIEM ODSŁUCHU PRZY POMOCY SŁUCHAWEK - a więc gdy słucham przez słuchawki wszystko jest w jak najlepszym porządku - pokrętło prawie do oporu i gra jak ta lala. Być może to pomoże w ustaleniu gdzie tkwi problem.

Ps. co to ten filtr niskich częstotliwości (sybsoniczny) czy jakoś tak - nie wiem czy mój amplituner posiada takie ustrojstwo. Nie mam dostępu do płyty testowej jak więc sprawdzić te częstotliwości drgania ramienia?

No toście się panowie wysilili aby koledze pomóc "pomóc". Durniejszych tekstów nie widziałem. Jaki plastikowy ? Waży prawie 6kg.

 

JacekPlacek na oleju matka krzyczy ty złodzieju))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.