Skocz do zawartości
IGNORED

Muzyka z kina czy film w stereo? Proszę o radę


hellmuth

Rekomendowane odpowiedzi

Tak Velodyna w swoim przedziale cenowy to wzór kontrolowanego basu, jednak Rel to inna liga szczególnie starsze model Studio oraz Stentor. Zaś jeżeli chodzi o M-91 świetny wygląd lecz jeżeli chodzi o swoje możliwości to średnie stereo.ja kocham potwory; 1 Onkyo Grand M510 -nie do zdobycia, Technics se-a1, Marantz sm11-esotec.i wspomiany Luxmam M05. Wiem Japończyki ,ale jakie ,one będą tylko drożały.

Miałem Velodynkę 10, sprzedałem jednak Rel to klasa sama w sobie. ASR świetny szybki precyzyjny potrafi napędzić wymagające głośniki,lecz w połączeniu ze starymi Harberthami nie jest już tak dobrze.Jest precyzja ,dynamika lecz brak prawdziwej muzykalności, ostatnio spóźniłem się bo był do zgarnięcia nie lada kąsek w świetnej cenie poniżej 10000zł. Luxman C05 i M05, Po takie perełki jestem w stanie pojechać i 2000km. Wczoraj o włos a nabył bym również perełkę Pionner sx1980 to prawdziwa legenda nie jakieś tam pseudo badziewie wystawiane na allegro przez zbieraczy obwoźników prawdziwe 270 w na kanał-potwór jest w pierwszej 5 amplitunerów wszech czasów.Szkoda poluje dalej

 

Powracając do głównego wątku. A szkoda aby kolega wydał ciężko zapracowane pieniądze na jakieś pseudo Hi -f,powinien pamiętać iż nie należy bać się kupować rzeczy starszych, zakup z głową może równać się nawet wydatkowi rzędu 20000zł na nowe klocki,

 

Niewątpliwie. Jeśli kupisz coś starego w dobrym stanie lub choćby naprawionego z głową, to będzie grało jak nowe "wydumki" za X razy tyle:)

 

A tak poza tematem...

Ten Pioneer wygląda monstrualnie. Ufff!

Jednak to nie wszystko.

Ciekawym czy GRA MUZYKĘ? Bo widywałem podobne "czołgi", a cherlawe (na widok) Nakamichi były o dziwo dynamiczniejsze, muzykalniejsze i spójniejsze. Po prostu lepsze:)

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość Gość

(Konto usunięte)

Tak Velodyna w swoim przedziale cenowy to wzór kontrolowanego basu,

No obecnie DD12+ kosztuje 19tzł.

Poważnie REL to inna liga w znaczeniu pozytywnym?

Te stare czołgi,mają zupełnie inny charakter brzmienia niż współczesne konstrukcje. Uwież mi 270 w na kanał prawdziwe. Dzisiaj musieli by napisać że ma 100000w. Dynamika i potęga w jednym, przytocz mi choć jeden podobny czołg który był takim cherlakiem, może chorował?

 

No obecnie DD12+ kosztuje 19tzł.

Poważnie REL to inna liga w znaczeniu pozytywnym?

Przepraszam porównywałem do swoje poprzedniej 10.
Gość Gość

(Konto usunięte)

Te stare czołgi,mają zupełnie inny charakter brzmienia niż współczesne konstrukcje. Uwież mi 270 w na kanał prawdziwe. Dzisiaj musieli by napisać że ma 100000w. Dynamika i potęga w jednym, przytocz mi choć jeden podobny czołg który był takim cherlakiem, może chorował?

No nie do końca się z tym zgodzę. Mam jak wiesz ASR Emittera, miałem w domu duet potężny bo Nakamichi PA&+CA5 i moje malutkie, cherlawe zabawki zagrały dźwiękiem nie mniej potężnym, jak dla mnie nawet bogatszym od tego czołgu. Nie w samej mocy tkwi ta magia i kontrola dźwięku.

I charakter brzmienia mojej Zagry był własnie bardzo zblizony do tego starego, zacnego duetu. Natomiast dźwięk z Zagry jest zgoła odmienny od ASR-a. On jest jak dla mnie zbyt analityczny, ma za mało głębi.

Muszę wyjść wieczorem postaram się rozwinąć temat, Zgadzam się z tobą pamiętaj że Nakamichi zaliczam do vintage w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam

 

Muszę wyjść wieczorem postaram się rozwinąć temat, Zgadzam się z tobą pamiętaj że Nakamichi zaliczam do vintage w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam

Małe też piękne choć by stary Meridian, Naim czy mój ulubiony Linn.

W tej dyskusji zgadzam się w większości z HQ150.

Słuchacz i posiadacz 2.0, 5.1, 4.0.

Również popieram kolegę, lecz trzeba mądrze doradzić autorowi postu, jeżeli jest zagorzałym maniakiem filmów i koncertów nagrywanych w formatach przestrzennych, musi podjąć jakąś słuszną decyzje.
Gość Gość

(Konto usunięte)

Jak się chce pogodzić stereo z kinem domowym w ograniczonym budżecie, to moim zdaniem, pozostaje zakup amplitunera z wyjściem pre-out i dodatkowy wzmak lub końcówka mocy do stereo. I najlepiej taka końcówka lub wzmak, która pozwala całkowicie wyeliminować amplituner z toru audio i w stereo źródło podpiąć bezpośrednio do tej końcówki. Tylko wtedy trzeba kupić solidne fronty. W kinie domowym takie dodatkowe zasilenie frontów, też będzie z dużą korzyścią dla systemu.

Sytuacja jaką mają i opisują HQ i lukag, dwa pokoje, dwa systemy jest ideałem. Niestety większość nie ma tego komfortu powierzchni.

 

Pytający pisze, że słucha dużo muzyki, ale też ogląda kilka filmów tygodniowo, więc raczej sporo. W takiej sytuacji ja raczej bym próbował zbudować coś sensownego wielokanałowego.

Podana tutaj propozycja używek może być dobra drogą przy ograniczonym budżecie, a pójście w kolejny nowy, drogi zestaw może przynieść kolejne rozczarowanie. Zacząłbym od zakupu dobrych frontów, w używce.

Podzielam zdanie

 

Jak się chce pogodzić stereo z kinem domowym w ograniczonym budżecie, to moim zdaniem, pozostaje zakup amplitunera z wyjściem pre-out i dodatkowy wzmak lub końcówka mocy do stereo. I najlepiej taka końcówka lub wzmak, która pozwala całkowicie wyeliminować amplituner z toru audio i w stereo źródło podpiąć bezpośrednio do tej końcówki. Tylko wtedy trzeba kupić solidne fronty. W kinie domowym takie dodatkowe zasilenie frontów, też będzie z dużą korzyścią dla systemu.

I to jest bardzo dobra opcja, jednak dla kogoś kto nie za bardzo jest zagłębiony w temacie może być ciężkie do zrealizowania, choć jest to stosunkowo proste i bardzo skuteczne rozwiązanie.Ostatnio było kilka końcówek mocy nawet trafiła się konstrukcja dual mono Linn Lk280 za śmieszną cenę 750zł, do stereo jak znalazł. I postawić na dobre fronty- no cóż znam wiele pozycji godnych uwagi,Tylko co na to lepsza połowa kolegi.Często te które naprawdę grają są ciężkie do zaakceptowania przez płeć piękną.

Osobiście mocno bym rozgraniczył dwa systemy,Kd i stereo.

Do kina używam Denon a1- sr, kiedyś klocek za 28000zł odtwarzacz to Oppo93.

Muzyka tylko koncertowa w systemie prologic2 ,dts,jest ok.

Stereo no z tym jest gorzej Cd+a/v to totalne nie porozumienie,

 

Akurat z Twoich pudełek dałoby się coś sensownego sklecić, ale jeśli transportem do wszystkiego jest OPPO-93

po analogu i dalej DPLII lub chudy DTS, to szału z tego nie będzie. Niczego nie trzeba mocno rozgraniczać, liczą się

komponenty i pomysł na ich użycie. Jeśli zgrałeś głośniki z wzmacniaczem STEREO, to nic nie stoi na przeszkodzie

aby grały one także w "kinie" ...

Naprawdę,a ja myślałem że to beznadziejne badziewie które mam. Jeżeli byś uważnie przeczytał mój post to zwrócił byś uwagę , że są dwa różne systemy,do kD i stereo,owszem w każdej chwili mogę podpiąć pod oppo Dac. Ale po co ? . Stereo to stereo i kropka. KD to filmy i koncerty w formatach cyfrowych i kropka. Z całego zestawu w KD tylko głośniki trzymają poziom stereo, Kef Reference 107.2 +qube2+ upgrade Kefa. Dziękuje za wnikliwą podpowiedź która nic nie wniosła. Jeszcze raz powtarzam żaden amp a/v nie zbliży się do wzmacniacza stereo, jest to moje zdanie i jeżeli jesteś wstanie mi to udowodnić chętnie służę.

 

Naprawdę,a ja myślałem że to beznadziejne badziewie które mam. Jeżeli byś uważnie przeczytał mój post to zwrócił byś uwagę , że są dwa różne systemy,do kD i stereo,owszem w każdej chwili mogę podpiąć pod oppo Dac. Ale po co ? . Stereo to stereo i kropka. KD to filmy i koncerty w formatach cyfrowych i kropka. Z całego zestawu w KD tylko głośniki trzymają poziom stereo, Kef Reference 107.2 +qube2+ upgrade Kefa. Dziękuje za wnikliwą podpowiedź która nic nie wniosła. Jeszcze raz powtarzam żaden amp a/v nie zbliży się do wzmacniacza stereo, jest to moje zdanie i jeżeli jesteś wstanie mi to udowodnić chętnie służę.

P.S To że system stereo może świetnie zastąpić KD,doskonale wiem, korzystałem z tej formy więc mogę to potwierdzić, natomiast już KD do słuchania muzyki na poziomie wykraczającym po za podstawy już nie.

 

Naprawdę,a ja myślałem że to beznadziejne badziewie które mam. Jeżeli byś uważnie przeczytał mój post to zwrócił byś uwagę , że są dwa różne systemy,do kD i stereo,owszem w każdej chwili mogę podpiąć pod oppo Dac. Ale po co ? . Stereo to stereo i kropka. KD to filmy i koncerty w formatach cyfrowych i kropka. Z całego zestawu w KD tylko głośniki trzymają poziom stereo, Kef Reference 107.2 +qube2+ upgrade Kefa. Dziękuje za wnikliwą podpowiedź która nic nie wniosła. Jeszcze raz powtarzam żaden amp a/v nie zbliży się do wzmacniacza stereo, jest to moje zdanie i jeżeli jesteś wstanie mi to udowodnić chętnie służę.

 

P.S To że system stereo może świetnie zastąpić KD,doskonale wiem, korzystałem z tej formy więc mogę to potwierdzić, natomiast już KD do słuchania muzyki na poziomie wykraczającym po za podstawy już nie.

Jeszcze jedno wiele się natrudziłem aby z głową złożyć setaw wcale nie wydając fortuny przykład wszystko zakupione po za naszym pięknym kraju bo tu cenny jak by trochę chore. i cały zestaw do KD wyniósł mnie po niżej 10000 zł Przy czym pierwotne ceny wszystkich klocków to ponad 50000 zł, Ale wymagało to czasu. stereo tego nie liczę bo to inna para kaloszy. Uwaga w między czasie przeżuciłem jakieś 50 różny klocków .Pozdrawiam

To że system stereo może świetnie zastąpić KD,doskonale wiem, korzystałem z tej formy więc mogę to potwierdzić, natomiast już KD do słuchania muzyki na poziomie wykraczającym po za podstawy już nie.

 

Co to za "podstawy" ?

Nie pisz takich bzdur, bo co to wg. Ciebie jest KD ? Kombajn DVD z Biedronki ?

Chcesz za 2 000 pln. zbudować dobre KD ? Pomyśl nad sercem urządzenia, nad procesorem, którego DAC-i

jak i cały tor analogowy spełnia określone standardy jakości, a może jeszcze inaczej - kup 3 zadowalające Cię

wzmacniacze stereo i usiądź i pomyśl, w czym takie KD jest gorsze od Twojego stereo. Co tutaj jest magią, a co

popierdułkami ? Nie wierzysz w instalację KD lepszą od Twojego stereo - nie moja sprawa, ale błądzisz we mgle.

 

Nie składaj "setawów" z głową (kimkolwiek jest głowa), tylko składaj z rozumem - zadbaj o wykorzystanie potencjału

jaki niesie nowy nośnik i gęste formaty HD - wywal Denona, bo ani to nowoczesny procek, ani rewelacyjne końcówki.

Zepnij go ze swoimi - będzie gorzej, to do ludzi, jego czas juz minął ....

Jeszcze raz powtarzam żaden amp a/v nie zbliży się do wzmacniacza stereo, jest to moje zdanie i jeżeli jesteś wstanie mi to udowodnić chętnie służę.

 

Skoro to jest twoje zdanie, to nie trzeba ci go chyba "udawadniać"? Chyba że coś bez sensu napisałeś.

 

Rozumiem, że taki powiedzmy Arcam AVR600 jest gorszy od wzmacniacza stereo za 1000 zł bo "stereo to stereo" ?

 

Rozumiem też, że porównałeś ze sobą wszystkie amplitunery ze wszystkimi wzmacniaczami dostępnymi na rynku, co wynika z pierwszej części twojej wypowiedzi?

Mam amplituner 7 x 200W. Max. moc pobierana 1000VA. Powiecie mało (*).

Dla stereo jest 2 x 200W a mocy zasilania końcówek nadwyżka; nadal 1000VA.

 

To jaki to każdy złom stereo powalczy z takim amplitunerem?

 

(*). W KD (5.1 i 7.1) i muzyce 5.1 nie ma w normalnym przekazie sytuacji kiedy wszystkie kanały grają z maksymalną mocą. A więc te 1000VA wystarcza. A poza tym, w innych wątkach zawsze wielu z Was twierdz, że słucha z mocami poniżej kilku W. I to jest prawda.

Więc gdzie brak tej mocy w amplitunerze?

 

Końcówki w owym amplitunerze to modyfikowane układy symetryczne z MOSFET`ami na wyjściu. Topologia górnopółkowa.

 

A znam wzmacniacze po 6 końcówek kilkuset watowych i z zasileniem 2kVA. Do tego przyzwoity DAC,...

 

Za przeproszeniem przestańmy wreszcie pieprzyć farmazony o wyższości stereo nad wielokanałem.

Stereo to 2 kanały. Wielokanał to przynajmniej 6 kanałów.

Mylicie często przyzwoite wielokanałowe urządzenia z tworzywnymi klockami z marketu... sami zaś posiadacie wielkie stereo o mocy poniżej 60W na kanał... I to ma grac lepiej?!

 

Trochę refleksji proszę.

 

Jeśli ktoś wyskoczy z potężnymi monoblokami to ja postawię sześć potężnych monobloków. Czaicie przeciwnicy o co w tym chodzi?

Mam amplituner 7 x 200W. Max. moc pobierana 1000VA. Powiecie mało (*).

Dla stereo jest 2 x 200W a mocy zasilania końcówek nadwyżka; nadal 1000VA.

 

To jaki to każdy złom stereo powalczy z takim amplitunerem?

 

(*). W KD (5.1 i 7.1) i muzyce 5.1 nie ma w normalnym przekazie sytuacji kiedy wszystkie kanały grają z maksymalną mocą. A więc te 1000VA wystarcza. A poza tym, w innych wątkach zawsze wielu z Was twierdz, że słucha z mocami poniżej kilku W. I to jest prawda.

Więc gdzie brak tej mocy w amplitunerze?

 

Końcówki w owym amplitunerze to modyfikowane układy symetryczne z MOSFET`ami na wyjściu. Topologia górnopółkowa.

 

A znam wzmacniacze po 6 końcówek kilkuset watowych i z zasileniem 2kVA. Do tego przyzwoity DAC,...

 

Za przeproszeniem przestańmy wreszcie pieprzyć farmazony o wyższości stereo nad wielokanałem.

Stereo to 2 kanały. Wielokanał to przynajmniej 6 kanałów.

Mylicie często przyzwoite wielokanałowe urządzenia z tworzywnymi klockami z marketu... sami zaś posiadacie wielkie stereo o mocy poniżej 60W na kanał... I to ma grac lepiej?!

 

Trochę refleksji proszę.

 

Jeśli ktoś wyskoczy z potężnymi monoblokami to ja postawię sześć potężnych monobloków. Czaicie przeciwnicy o co w tym chodzi?

 

Haha... Dawno się tak nie uśmiałem :)

 

Nie o moc tu chodzi. A o jakość brzmienia. Im więcej systemów cyfrowych tym jakość brzmienia jest bardziej degradowana. Nie ma jak wypowiedź kogoś kto nigdy nie porównywał bezpośrednio urządzeń a jego jedynym porównaniem jest porównanie cyferek z danych technicznych dwóch klocków.

 

MOSFET to nie jest górna półka. Oszukujesz sam siebie. W radiu za 100 też mam końcówki na MOSFETach. Też mi powiesz że to górna półka?

Nie jestem mądralą, tylko zwykłym prostym człowiekiem który w życiu swoje już posłuchał i wiem że moc wzmacniacza ma się nijak do jakości dźwięku.

 

Nie chce mi się tłumaczyć Tobie co jest cyfrowego w amplitunerach. Nie mam ochoty na kłótnie z kimś kto wierzy że amplituner ma 200 W na kanał. Zapraszam cię do siebie ze swoim amplitunerem. Obok postawie 30 letni wzmacniacz stereo i sam przekonasz sie na czym polega różnica w brzmieniu miedzy tymi dwoma urządzeniami.

Miałeś wykazać jakie to cyfrowe układy degradują dźwięk.

Powiedziałeś A, powiedz B.

 

Dla twojej wiadomości. Na składzie mam wzmacniacze stereo.

 

Nie zrozumiałeś tematu wątku i zwyczajnie wpieprzasz się w dyskusję.

Dotąd zarzut w stronę amplitunera dotyczył jego anemicznego wydatku mocy; tego dotyczyła moja wypowiedź.

 

Tworzysz nowe mity; od teraz będziemy wiedzieli, że amplituner jest do dupy bo ma coś cyfrowego... np DAC`a.

Idź dalej, ogłoś na Forum, że DAC`e, CD`ki i inne są skażone cyfrą i nie mogą grać...

 

Ale masz zadatki na ałdiofila; Używasz klasycznej retoryki:

 

Haha... Dawno się tak nie uśmiałem :)

Nie ma jak wypowiedź kogoś kto nigdy nie porównywał bezpośrednio urządzeń

Musisz być mocny żeby ze mną pójść na argumenty.

I nie wyskakuj tu z 30 letnim złomem...

 

To słuchamy. Co degraduje dźwięk w amplitunerze?

Ciekawy temat - podepnę się więc z pytaniem do zawodowców.

Otóż sporo amplitunerów kina domowego posiada wejścia ext. in - czyli niby pomijane są wszelkie układy DSP w ampli. Jednak jak jest w rzeczywistości? Słyszałem, że sygnał podany wprost na ext. in i tak jest poddawany konwersji A/D. Gdyby tak było to wątpliwym się staje stosowanie naszych wypaśnych przetworników cyfrowo analogowych, bo sygnał i tak będzie potem ponownie zamieniony w cyfrę za pomocą wewnetrznego konwertera w amplitunerze.

Poza tym zastanawiam się nad stosowaniem standardowych stereofonicznych końcówek mocy (czy zwykłego wzmaka) podpiętych pod pre-out w amplitunerze kina domowego. Skoro sygnał w amplitunerze podlegałby digitalizacji to na wyjściu pre-out dostaniemy sygnał przechodzący przez podwójną konwersję - wpierw A/D na ext. in a potem D/A na pre-out. To faktycznie może grać specyficznie - nie mówię, że źle.

Mam taki głupawy nick, bo osiemnaście lat temu zapomniałem loginu i hasła pod jakim się pierwotnie zarejestrowałem.

Wbrew temu co wyszło z poprzednich postów nie jestem jakimś zwolennikiem amplitunerów.

Jeżeli ampplituner posiada cyfrową regulację głosności to z całą pewnością stosuje podwójną konwersję.

 

Wówczas mod zwany najczęściej "pure direct" (pominięcie DSP i wszystkich bajerów z tym związanych) to takie trochę nie pure.

 

Trzeba odpowiedzieć sobie w takim przypadku na pytanie, czy słyszalna będzie taka podwójna konwersja sygnału.

 

Takie rozwiązania stosuje się już powszechnie, choćby we wszelkiej maści crossoverach cyfrowych. Ilość zalet jest większa niż wad.

 

Dla prawdziwych purystów pozostaje źródło, bierne regulatory i wzmacniacz stereo. No tak ale w źródle również są koknwersje, przynajmniej C/A. Gramofon? Jak gramofon to podwójna konwersja nie może przeszkadzać, szumy i zniekształcenia wnosi gramofon a nie ADC i DAC...

Co to za "podstawy" ?

Nie pisz takich bzdur, bo co to wg. Ciebie jest KD ? Kombajn DVD z Biedronki ?

Chcesz za 2 000 pln. zbudować dobre KD ? Pomyśl nad sercem urządzenia, nad procesorem, którego DAC-i

jak i cały tor analogowy spełnia określone standardy jakości, a może jeszcze inaczej - kup 3 zadowalające Cię

wzmacniacze stereo i usiądź i pomyśl, w czym takie KD jest gorsze od Twojego stereo. Co tutaj jest magią, a co

popierdułkami ? Nie wierzysz w instalację KD lepszą od Twojego stereo - nie moja sprawa, ale błądzisz we mgle.

 

Nie składaj "setawów" z głową (kimkolwiek jest głowa), tylko składaj z rozumem - zadbaj o wykorzystanie potencjału

jaki niesie nowy nośnik i gęste formaty HD - wywal Denona, bo ani to nowoczesny procek, ani rewelacyjne końcówki.

Zepnij go ze swoimi - będzie gorzej, to do ludzi, jego czas juz minął ....

Pisząc o kombajnie z biedronki, nie czytałeś chyba to co pisałem wcześniej. Zajmuje się handlem urządzeń audio z drugiej ręki- co za tym idzie przesłuchuje dość sporą ilość klocków.Według mnie żaden amp a/v w stereo nie zastąpi wzmacniacza stereo.Owszem zagra a/v bo tak jest skonstruowane,ale jak to już pozostanie do oceny użytkownika. Oczywiście możesz temu zaprzeczać itd. Zapewne jesteś na co dzień praktycznie zapoznawany z urządzeniami audio/video. Teoria poparta jest praktyką. Mnie cyferki ,wykazy mniej obchodzą, albo coś gra,albo stara się o to miano z różnym skutkiem.Swojego zdania nie zmienię, To że posiadam dwa systemy świadczy że widocznie tak jest mi lepiej. I zamiast mówić mi że to co piszę to bzdury. Zastanów się dobrze czy czy Ty nie błądzisz. P.S dlaczego w takim razie tak wiele osób odchodzi od KD na rzecz stereo.Pozdrawiam

KD zostało wymyślone dla kina.

Jak ktoś odchodzi od KD na rzecz stereo to znaczy, że nie zrozumiał idei...

 

Ja przyszedłem do KD ;).

Od razu powiem, że muzyki słucham przeważnie w stereo, bo wejdzie tu jakiś nawiedzony i zacznie zadymę... ;)

 

Mając już KD zainteresowałem się muzyką 5.1. Stąd w systemie jest SACD i troche płyt. I słucham ich wielokanałowo. Oczywiście KD zostało zmodyfikowane pod muzykę.

 

A więc słucham i stereo i wielokanałowo muzyki, zaś filmów wielokanałowo.

Od niczego nie odchodziłem i nie mam zamiaru odchodzić.

Używam technologii celom dla których została stworzona...

Miałeś wykazać jakie to cyfrowe układy degradują dźwięk.

Powiedziałeś A, powiedz B.

 

Dla twojej wiadomości. Na składzie mam wzmacniacze stereo.

 

Nie zrozumiałeś tematu wątku i zwyczajnie wpieprzasz się w dyskusję.

Dotąd zarzut w stronę amplitunera dotyczył jego anemicznego wydatku mocy; tego dotyczyła moja wypowiedź.

 

Tworzysz nowe mity; od teraz będziemy wiedzieli, że amplituner jest do dupy bo ma coś cyfrowego... np DAC`a.

Idź dalej, ogłoś na Forum, że DAC`e, CD`ki i inne są skażone cyfrą i nie mogą grać...

 

Ale masz zadatki na ałdiofila; Używasz klasycznej retoryki:

 

Musisz być mocny żeby ze mną pójść na argumenty.

I nie wyskakuj tu z 30 letnim złomem...

 

To słuchamy. Co degraduje dźwięk w amplitunerze?

 

Jeżeli uważasz że w amplitunerze tylko DAC jest cyfrowy, to gratuluje wiedzy.

 

Chociaż on rownież jest jednym z tych urządzeń które mają istotny wpływ na jakość dźwięku, w innym przypadku nie było by zasadne stosowanie zewnętrznych przetworników, które czasem kosztują tyle ile dobrej klasy amplituner. Takie błędy w przetwarzaniu dźwięku jak kwantyzacja, dither czy jitter są jak najbardziej tym co degraduje dźwięk.

 

Typową cechą amplitunerów jest również pełna regulacja dźwięku poprzez wszelkiego rodzaje procesory i programy jak DSP. Głównym jego zadaniem jest odtwarzanie filmów i w tej roli sprawdza sie znakomicie. Nie można zadawać pytania: filmy na wzmacniaczu stereo a muzyka na amplitunerze, bo oba urządzenia są stworzone do różnych zadań. Zaryzykował bym przypuszczenie że sekcje wzmacniacza stereo, w tym również jego zasilania są lepiej zaprojektowane oraz są zastosowane lepsze komponenty niż w typowych odbiornikach AV. Już podczas projektowania takiego amplitunera istnieje wiele kompromisów, które niekorzystnie wpływają na jakość dźwięku, podczas gdy wzmacniacz został zaprojektowany właśnie z myślą o jak najlepszej jego jakości.

 

Sam posiadam osobne systemy dla kina i dla stereo. Te dwie rzeczy trudno ze sobą pogodzić. Chociaż coraz więcej moich znajomych decyduje sie jednak na stereo.

Miałeś wykazać jakie to cyfrowe układy degradują dźwięk.

Powiedziałeś A, powiedz B.

 

Dla twojej wiadomości. Na składzie mam wzmacniacze stereo.

 

Nie zrozumiałeś tematu wątku i zwyczajnie wpieprzasz się w dyskusję.

Dotąd zarzut w stronę amplitunera dotyczył jego anemicznego wydatku mocy; tego dotyczyła moja wypowiedź.

 

Tworzysz nowe mity; od teraz będziemy wiedzieli, że amplituner jest do dupy bo ma coś cyfrowego... np DAC`a.

Idź dalej, ogłoś na Forum, że DAC`e, CD`ki i inne są skażone cyfrą i nie mogą grać...

 

Ale masz zadatki na ałdiofila; Używasz klasycznej retoryki:

 

Musisz być mocny żeby ze mną pójść na argumenty.

I nie wyskakuj tu z 30 letnim złomem...

 

To słuchamy. Co degraduje dźwięk w amplitunerze?

Co do starszych konstrukcji kontra nowe. Panowie możemy tu się spierać godzinami. Powiem jedno, są to dwie różne szkoły i nie można mówić o wyższości jednych urządzeń na drugimi to zupełnie inne szkoły dźwięku i z tym chyba każdy się zgodzi. Technologi poszła diametralnie do przodu. I każdy będzie miał swoje zdanie na ten temat. Natomiast technicznie stare konstrukcje te z wysokich półek to arcydzieła, materiały użyte do ich budowy niejednokrotnie bardzo drogie. Dziś mamy możliwości nabyć rarytasów za osiągalną dla nas cenę. A kogo w naszym kraju w latach 70-80 było stać na klocki kosztujące setki naszych pensji.A przy tym sprowadzenie tych urządzeń graniczyło z cudem. Owszem jestem fanem vintage. ale porównywanie ich z nowymi urządzeniami- trzymającymi poziom nie ma sensu.Postawmy Takie 3 stare klocki sam Top- i dzisiejsze 3 klocki również sam Top. I co ? Które lepiej zagrają...? Czy stary Bentley będzie lepszy od nowego? Na to pytanie w szerokim tego słowa znaczeniu nie będzie odpowiedzi.
KD zostało wymyślone dla kina.

Jak ktoś odchodzi od KD na rzecz stereo to znaczy, że nie zrozumiał idei...

 

Ja przyszedłem do KD ;).

Od razu powiem, że muzyki słucham przeważnie w stereo, bo wejdzie tu jakiś nawiedzony i zacznie zadymę... ;)

 

Mając już KD zainteresowałem się muzyką 5.1. Stąd w systemie jest SACD i troche płyt. I słucham ich wielokanałowo. Oczywiście KD zostało zmodyfikowane pod muzykę.

 

A więc słucham i stereo i wielokanałowo muzyki, zaś filmów wielokanałowo.

Od niczego nie odchodziłem i nie mam zamiaru odchodzić.

Używam technologii celom dla których została stworzona...

 

Tu się z Tobą zgadzam. Chociaż nie do końca. Ktoś kto odchodzi od kina domowego, nie odchodzi dla idei a dla poprawy jakości dźwięku.

KD zostało wymyślone dla kina. Jak ktoś odchodzi od KD na rzecz stereo to znaczy, że nie zrozumiał idei... Ja przyszedłem do KD ;). Od razu powiem, że muzyki słucham przeważnie w stereo, bo wejdzie tu jakiś nawiedzony i zacznie zadymę... ;) Mając już KD zainteresowałem się muzyką 5.1. Stąd w systemie jest SACD i troche płyt. I słucham ich wielokanałowo. Oczywiście KD zostało zmodyfikowane pod muzykę. A więc słucham i stereo i wielokanałowo muzyki, zaś filmów wielokanałowo. Od niczego nie odchodziłem i nie mam zamiaru odchodzić. Używam technologii celom dla których została stworzona...
I tu muszę się zgodzić z kolegą, lecz w moim zdanie, słuchanie stereo 2.0. w systemie KD, i słuchanie tego samego w zestawie stereo. Będzie zawsze na korzyść tego drugiego. Takie jest moje zdanie.

 

Ciekawe jak autor postu, chyba totalnie zbaraniał i już nic nie wie . I pewnie tak jak ja "Im więcej wiem tym jestem głupszy".

Ale ja nie krzewię słuchania stereo w KD!

 

Co do starszych konstrukcji kontra nowe.

Cały problem polega na tym, ze nie czytamy siebie w przekroju tego Forum. W pojedynczym poście, czy nawet wątku, wykazujemy konkretne racje idąc na skróty.

Po czym niektórzy stosują elementy retoryki o których wspominałem… ;)

 

Nie chciałem skrytykować „starszych urządzeń”. Była to z mojej strony złośliwość ;). Jakoś Kolegów nie ma, jak sobie miło dyskutuję z przeciwnikiem staroci Kolegą Parantulą…

A tu mnie opieprzacie za wszystko… ;)

Koniec świata…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.