Skocz do zawartości
IGNORED

Sklepy z plytami w Krakowie?


jackk

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem wprost - nic nie ma. A jeśli są jakieś sezonowe sklepy, to żądają znacznie wyższych cen niż niż na portalach.

Oprócz tego możesz się wybrać na hale targową w niedziele między 9-13, czasami ktoś jest z winylami, ale moim zdaniem też szału nie ma. Z rzadka winyle można znaleźć winyle na giełdzie elektronicznej w Bronowicach nowych.

 

Byłem w Krakowie z 15 razy na różnych targowiskach, sklepach i kupiłem może 5 płyt na krzyż, ale to dlatego, że skoro już wyszedłem, to coś kupie, ale nigdy nie były to okyzjne ceny.

 

pzdr

Powiem wprost - nic nie ma. A jeśli są jakieś sezonowe sklepy, to żądają znacznie wyższych cen niż niż na portalach.

Oprócz tego możesz się wybrać na hale targową w niedziele między 9-13, czasami ktoś jest z winylami, ale moim zdaniem też szału nie ma. Z rzadka winyle można znaleźć winyle na giełdzie elektronicznej w Bronowicach nowych.

 

Byłem w Krakowie z 15 razy na różnych targowiskach, sklepach i kupiłem może 5 płyt na krzyż, ale to dlatego, że skoro już wyszedłem, to coś kupie, ale nigdy nie były to okyzjne ceny.

 

pzdr

Dzieki! No to niewesolo to wyglada. Pod Hale Targowa mam doslownie 3 minuty wiec bede tam zagladal.

Jeśli interesuje Cię klasyka, to jest kapitalnie wyposażony sklep z używanymi czarnymi płytami na Olkuskiej (blisko osiedla Widok). Mnóstwo klasyki, swobodny dostęp do półek i możliwość odsłuchu na miejscu. Kupiłem tam sporo fajnych płytek. Jest też drugie pomieszczenie, gdzie są płyty rockowe i jazzowe ale dużo mniej. (Klasyki jest kilkanaście tysięcy płyt). Dostępny jest też używany sprzęt (dobry - w sensie dobrze brzmiący) i jakieś akcesoria. Nazywa się to Vinylspot.

Ludzie też są super.

bolą mnie nogi, izba pusta

w piecu Lewiatan tak się pluska

Na Rynku Podgórskim 9 w podwórku otworzył się sklep z winylami. Płyt sporo ale bez podziału na gatunki tylko alfabetycznie - szczerze mówiąc nie chciało mi się grzebać. Dość ciekawy sklep jest przy ulicy Podbrzezie 6 (na Kazimierzu w okolicy synagogi Tempel) tylko uwaga - właściciel jest dość specyficzny - w sumie fajny gość ale nie znosi "grzebaczy" którzy nie wiedzą czego szukają, w pierwszym kontakcie jest szokująco nieprzyjemny. Ja dostałem opieprz za niestaranne przekładanie płyt. Generalnie sprawia wrażenie jakby niechętnie cokolwiek sprzedawał, ale tak na prawdę to prawdziwy miłośnik winylu i warto się z nim "zaprzyjaźnić". Nie jest tanio, ale można kupić znakomite płyty w cenach prawidłowych. Dla miłośników klasyki Vinyl Spot -Olkuska 3/1. Tu obsługa dla odmiany bardzo sympatyczna a płyt tysiące (doslownie! - podobno mają około 10 000) praktycznie same zachodnie wydania głównie w idealnych stanach i ceny bardziej niż przyzwoite. do dokładniejszego przejrzenia kolekcji potrzeba co najmniej całego dnia. Na Balickiej na giełdzie ze 2-3 stoiska gdzie coś można znaleźć. W sumie nie jest tak że nic nie ma.

Vinyl Spot jest godny polecenia, to prawda, jakoś o tym zapomniałem. Sprzedają troche na allegro, można się zorientować co mają i po jakich cenach. Ale znajdziesz tam tylko klasyke, w 95%.

Balickiej giełdy (giełda elektroniczna) stanowczo nie polecam, jeden stały sprzedawca ma ceny chyba liczone na stare złotówki (np. Yes - yessongs za 300zł, niemiecki the wall za 250, płyty jazzowe jeszcze droższe...), czasem stoi inny gość, ma sporo dobrych płyt, ale też dość drogo (np. pink floyd - meddle, GER, 80zł, stan EX-, H.Hancock - headhunters - HOL, 70zł). Oprócz tego płatne wejście na giełde (chyba 2 złote, ale zawsze), mnóstwo "dresików", kradzione radia, wszędzie techniawka ze wzmacniaczy przywiezionych z Niemiec.

Jeśli już miałbym gdzieś kupować, to na hali targowej, jest taki starszy facet, ma mnóstwo płyt, chociaż specyficznie to wygląda, bo czasami na płytach leżą DVD z filmami XXX, ale u niego można kupić w "normalniejszych cenach", tj.drożej o 10-15zł niż na allegro.

Oczywiście zawsze może pojawić się losowy sprzedaca, który będzie sprzedawał super tanio, ale inni sprzedawcy zawsze robią obchód i wykupują od innych taniej i sprzedają u siebie drożej, więc trzeba przyjść dużo wcześniej, czatować...bez sensu.

Lepiej kupować w sieci, niestety.

 

pzdr

Vinyl Spot jest godny polecenia, to prawda, jakoś o tym zapomniałem. Sprzedają troche na allegro, można się zorientować co mają i po jakich cenach. Ale znajdziesz tam tylko klasyke, w 95%.

Balickiej giełdy (giełda elektroniczna) stanowczo nie polecam, jeden stały sprzedawca ma ceny chyba liczone na stare złotówki (np. Yes - yessongs za 300zł, niemiecki the wall za 250, płyty jazzowe jeszcze droższe...), czasem stoi inny gość, ma sporo dobrych płyt, ale też dość drogo (np. pink floyd - meddle, GER, 80zł, stan EX-, H.Hancock - headhunters - HOL, 70zł). Oprócz tego płatne wejście na giełde (chyba 2 złote, ale zawsze), mnóstwo "dresików", kradzione radia, wszędzie techniawka ze wzmacniaczy przywiezionych z Niemiec.

Jeśli już miałbym gdzieś kupować, to na hali targowej, jest taki starszy facet, ma mnóstwo płyt, chociaż specyficznie to wygląda, bo czasami na płytach leżą DVD z filmami XXX, ale u niego można kupić w "normalniejszych cenach", tj.drożej o 10-15zł niż na allegro.

Oczywiście zawsze może pojawić się losowy sprzedaca, który będzie sprzedawał super tanio, ale inni sprzedawcy zawsze robią obchód i wykupują od innych taniej i sprzedają u siebie drożej, więc trzeba przyjść dużo wcześniej, czatować...bez sensu.

Lepiej kupować w sieci, niestety.

 

pzdr

Wiesz co na Balickiej stoi też 2-3 gości z nieco rozsądniejszymi cenami. Ten o którym mówisz rzeczywiście oderwany od rzeczywistości ale mam wrażenie że przeniósł się na plac nowy na Kazimierz. Goście stoją zaraz przy wejściu do hali "starocie antyki"

Wiesz co na Balickiej stoi też 2-3 gości z nieco rozsądniejszymi cenami. Ten o którym mówisz rzeczywiście oderwany od rzeczywistości ale mam wrażenie że przeniósł się na plac nowy na Kazimierz. Goście stoją zaraz przy wejściu do hali "starocie antyki"

Dziekuje wszystkim do tej pory. Nie jest az tak zle. Dla wyjasnienia interesuje mnie wylacznie polski jazz bo ten 'zagraniczny' mam u siebie.

Może się kiedyś przejde z ciekawości. Szukam właściwie tylko płyt jazzowych, a takie płyty na giełdach pojawiają się bardzo, bardzo rzadko (i nie chodzi mi o ruską składanke Elli Fitzgerald czy Louisa Armstronga). Właściwie to szukam tytułów które na polskim rynku pojawiają się raz na rok, więc jestem w kiepskiej sytuacji:)

 

Ty chyba też głównie jazzu słuchasz? Tak mi się zapamiętało...

na berka joselewicza (zaraz obok starowiślnej, można od razu podbrzezie zaliczyć) jest record dillaz, oprócz hiphopów i takich tworów można znaleźć trochę z serii polish jazz za dobre pieniądze.

Polish Jazz to na Podbrzeziu i pod halą ale na te bardziej poszukiwane to nie licz. Ja nr 4 kupiłem ze Szwecji, nr 3 z Chorwacji a nr 5 ze stanów i wszystko taniej niż bywa u nas.

 

Jeśli chodzi o ciekawszy jazz zachodni to Podbrzezie i giełda pod Przewiązką (choć tam czasami nic nie ma - zresztą dość dawno nie byłem)

Polish Jazz to na Podbrzeziu i pod halą ale na te bardziej poszukiwane to nie licz. Ja nr 4 kupiłem ze Szwecji, nr 3 z Chorwacji a nr 5 ze stanów i wszystko taniej niż bywa u nas.

 

Jeśli chodzi o ciekawszy jazz zachodni to Podbrzezie i giełda pod Przewiązką (choć tam czasami nic nie ma - zresztą dość dawno nie byłem)

Dzieki. Kazimierz, Starowislna mi pasuje (bede mieszkal k. cmentarza zydowskiego przy Siedleckiego. Niestety mnie udalo sie kupic tylko 1 plyte PJ przez ponad 2 lata (ale stan 'mint').

  • 1 miesiąc później...

Jeśli już miałbym gdzieś kupować, to na hali targowej, jest taki starszy facet, ma mnóstwo płyt, chociaż specyficznie to wygląda, bo czasami na płytach leżą DVD z filmami XXX, ale u niego można kupić w "normalniejszych cenach",

 

Przy okazji weekendu w Krakowie, wpadlem pod hale targowa poszperac. Bylem swiadkiem troche dziwnej sytuacji, do jednego z wiekszych stoisk z winylami, podlaczyl swoje plyty gosc, ktory sprzedawal zdaje sie jakies gazetki erotyczne itp. Ogladalem te plyty, trafiajac miedzy innymi na Nirvane "Nevermind", winyl byl niebieski, wstepnie zaproponowalem, ze wezme taniej niz cena sprzedajacego, na co jego odpowiedz padla 'ze chetniej by sprzedal mi bootlega, bo ma dwa jakies', oczywiscie nie chcialem. Na szybko na discogs nie znalazlem tego wydania, zaczalem w zwiazku z tym obawiac sie, ze ten niebieski winyl to tez jakis pirat. Odpuscilem. Pare minut na stoisku obok gosc, ktory 'przyjal pod swoje skrzydla winyle tamtego czlowieka', zapytal, czemu nie wzialem tej Nirvany, gdy stwierdzilem, ze w necie nie znalazlem takiego wydania, powiedzial, ze wszystkie plyty od tego faceta, ktore mu dal na stoisko, to piraty (wczesniej bylem swiadkiem wymiany zdan, w ktorej padlo 'i co, nie zarobiles nic na tych piratach?'). Sek w tym, ze dzisiaj przejrzalem uwaznie discogs i znalazlem w koncu taka niebieska reedycje Nirvany, wiec sam nie wiem, co o tej akcji myslec, czy faktycznie ten gosc mial booty czy tez nie. Jakkolwiek, uczulam bywajacych pod Hala Targowa na taka sprawe.

 

Moon

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.