tonsil fiesta/ siesta czy b&w 602 s1

[3ameternall]

Witam. Szukam kolumn do pokoju o pow. 18,5 m2, prostokąt. Ostatecznie zastanawiam się pomiędzy tonsil fiesta/ siesta front, a b&w 602 s1, zdając sobie sprawę, że są pomiędzy nimi różnice w brzmieniu. Myślę jednak, że mają wspólny mianownik, chodzi mi bowiem w szczególności o właściwe wypełnienie pokoju basem, a dźwięk ma być miękki, ciepły, z nisko schodzącym basem, wysokie i wyższa średnica nie drażniące. Średnica może być trochę wycofana. B&w będę mieć do odsłuchu w pokoju, niestety nie mam dostępu do tonsili, stąd moje pytanie, które z ww kolumn będą w tym konkretnym pokoju brzmieć, jak wyżej opisałem. Dodam, że będą podłączone do wzmacniacza lampowego o mocy 32 Watty na lampach el34, do tego cd pioneera model pds 502. Kolumny będą stać na dłuższej ścianie ok. 30 cm od ściany.

Dodatkowo zwracam się z pytaniem, czy ktoś z forumowiczów jest z Łodzi i posiada te tonsile oraz zgodziłby się na odsłuchanie swoich kolumn w moim mieszkaniu. Warunki takiego odsłuchu do dogadania. Bardzo zależy mi na możliwości podpięcia obu rodzajów kolumn w moim pokoju i moim sprzętem, jako najbardziej miarodajnym sposobie porównania ww kolumn. Z góry dziękuję za pomoc.

[Q21]

Witaj,

wybór kolumn B&W będzie zdecydowanie lepszy, mogą jednak pojawić się problemy z wysterowaniem przez Twój wzmacniacz.

Zdecydowanie polecam natomiast posłuchanie kolumn Tonsil Pulse oraz Eps Epic 2, moim zdaniem będą to lepsz propozcje. Dodatkowo nie będzie problemu ze wspólpracą z Twoim wzmacniaczem.

Jeśli jesteś z Łodzi, serdecznie zapraszam na odsłuchy. Jest zawsze możliwość przetestowania pszczególnych kolumn w Twoim systemie.

[3ameternall]

Chciałbym uniknąć odsłuchu w salonie. Z uwagi na inne warunki w pomieszczeniach odsłuchowych (wytłumianie, powierzchnia, wysokość etc.), niż w docelowym pomieszczeniu, w którym kolumny będą stać, odsłuch w salonie jest wg mnie niemiarodajny. Znam to z autopsji. Chyba, że w Waszym salonie jest zbliżone pomieszczenie do mojego pokoju. Tym niemniej dziękuję za wpis. Czytałem o kwestii napędzenia b&w.

W czym tkwiłyby różnice w brzmieniu pomiędzy b&w i tonsilami w pomieszczeniu o pow. 18,5 m2?

Kiedyś mieliście siesty/ fiesty w ofercie, a obecnie już ich nie ma- wczoraj sprawdzałem na Waszej stronie :-), bo też jednak myślałem o ewentualnym odsłuchu b&w i tonsili u was w salonie, gdyby nie było innego rozwiązania- znam brzmienie tych b&w u kolegi w pokoju 16,5 m2, więc miałbym jaki taki punkt odniesienia.

[RADUL]

Ja uważam, że Siesty to zdecydowanie lepsze kolumny niż B&W najniższej serii - tylko te kolumny grają zupełnie inaczej (B&W sucho i ostro - Siesty neutralnie/cieplej))

[sittek]

Ja uważam, że Siesty to zdecydowanie lepsze kolumny niż B&W najniższej serii - tylko te kolumny grają zupełnie inaczej (B&W sucho i ostro - Siesty neutralnie/cieplej))

Kurcze, pierwszy raz chyba zgodzę się z RADULEM :)))))

 

Jednakże nie do końca, ponieważ pomimo syntetycznego i dość sztucznego wyzutego z muzykalności dźwięku niższa seria B&W ma jednak to coś czego nie mają siesty, mianowicie dynamikę i charakterystyczną sprężystość. Niektórym się to podoba, szczególnie w ciemno brzmiących systemach

[3ameternall]

Prawdopodobnie odsłuch (porównanie) b&w oraz tonsili siesta i pulse w przyszły czwartek, Jeżeli tak, na pewno napiszę o swoich spostrzeżeniach.

[3ameternall]

Witam. Minął ponad miesiąc od zakupu tonsil pulse, więc pora opisać wrażenia.

Na wstępie dodam, że pokój ma jednak powierzchnię 20,5 m2, nie zaś jak podałem na początku wątku 18,5 m2.

Przywiozłem do mieszkania b&w 602 s1 i byłem rozczarowany. Dźwięk zupełnie inny niż u kolegi (stoją u niego w pokoju 16 m2), u którego podobało mi się, jak grają. U mnie grały sucho, najwyższa góra jakaś niewyraźna i słaba, jedynie bas był ok, ale znów nie było to to, co w mniejszym pomieszczeniu, gdzie bas był miękki i nisko schodził. Pojechałem więc na odsłuch do salonu (zostałem uprzedzony, że nie mają tonsil siesta, ale są pulsy). Na miejscu jeszcze raz opisałem jaki dźwięk mnie interesuje (początek wątku) i powiedziałem, nad jakimi kolumnami myślałem. Osoba, która pomagała mi w odsłuchach po tym, jak podałem, jakiego dźwięku szukam od razu wykluczyła Monitora Audio bx5 oraz Dali zensor 5 mówiąc, że grają zbyt szczupłym basem, jak na moje potrzeby. Odsłuchiwałem więc q- aqoustic 2050, pulsów i xavianów. Tych ostatnich- ze względu na wysoką cenę oraz to, że były to podstawkowce raczej z ciekawości, bo sprzedawca mówił, że grają bardzo miękkim dźwiękiem. Faktycznie grały bardzo ładnie, choć dźwięk był "mały". Q- acoustic mnie rozczarowały. Bas dudnił, nie podobał mi się, nie był tak miękki i ciepły jak w pulsach. Po około 2- 3 godzinach wyjechałem z salonu z tonsilami i zastrzeżeniem możliwości ich zwrotu w ciągu 2 dni- chciałem sprawdzić je u siebie i porównać z b&w, skoro nadal stały u mnie w mieszkaniu. W bezpośrednim porównaniu okazało się, że tonsile grają soczyście (b&w sucho), najwyższa góra w tonsilach lepsza, w b&w wg mnie przycięta, Bas w b&w wg mnie ciut niższy (minimalnie), ale w tonsilach z kolei bardziej plastyczny, cieplejszy. W ogóle miałem wrażenie, że pulsy grają przyjemniej, bardziej muzykalnie, cieplej o bardziej soczyście. Zostały więc u mnie.

Na koniec chiałem zaznaczyć, że to co czytałem w 2 dostępnych w necie testach pulsów sprawdziło się, m.in. co do tego, że z przyjemnoscią słucha się wszystkich plyt niejako na nowo i że są przyjazne dla gorzej nagranych płyt. Kolumny stoją na dłuższej ścianie, lekko pochylone do środka, odsunięte od ściany o około 25 cm. Nic nie dudni (nawet przy bliższym dosunięciu do ściany), przy zwiększaniu mocy dźwięk nie traci spójności. Jestem bardzo zadowolony. Znalazłem to, czego szukałem do dużego pokoju. Załączam foto. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )