Skocz do zawartości
IGNORED

Legalne zlodziejstwo, dlaczego ma sie coraz lepiej?


antymalkontent

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj odwiedzilem rodzicow i cos slyszalem o jakims osobniku ktory zalozyl jakis bank czy pseudobank (nie wiem czy to o tego chodzi co amper gold zalozyl) i po udawanym bankructwie zlikwidowal dzialalnosc a nastepnie zalozyl nowa podobna (celem zlikwidowania bylo oczywiscie wyludzenie kasy a dokladnie okradzenie klientow) podobno jakis po podstawowce, i tak mnie zaciekawily pewne sprawy kapitalizmu

 

1. dlaczego w kapitalizmie przyzwala sie (przez rzad oczywiscie) na legalne zlodziejstwo?

2. dlaczego w kapitalizmie legalnych zlodziei bedacych kapitalistami nie zamyka sie?

 

i ostatnie najwazniejsze, czy przyzwolenie rzadu na legalne zlodziejstwo w Polsce to rzecz celowa (w koncu zeby okradac legalnie przez rzady pieniadze podatnikow to musi byc prawo tak dostosowane zeby legalne zlodziejstwo bylo niekaralne w koncu nikt nie ma zamiaru sam sie zglaszac do wiezienia) czy jest to nieudolnosc osob tworzacych prawo?

 

I jeszcze ostatnia rzecz, jak myslicie czy legalni zlodzieje to ludzie powiazani z rzadem i kombinujacy nad przekretami we wspolpracy rzadu? (ja mysle ze tak ale moze macie bardziej prawdziwe dane)

chwilowy brak działalności w audio.

Jeden z moich współpracowników zwykł twierdzić, że… „Państwa nie ma”.

Ma zupełnie inną orientację polityczną od mojej.

 

Po głębszym zastanowieniu często przyznaję mu rację.

 

Państwo to struktura, która m.in. ma pilnować równości podmiotów. Jaka to równość złodziej-Obywatel?

 

Ale trzeba by zacząć od tego, że obecnie nie ma żadnego kapitalizmu! Obecny ustrój to jakaś mieszanka komuno-katol-socjal-libera-kapit-cwaniactwa… ;). To totalny chaos.

2. dlaczego w kapitalizmie legalnych zlodziei bedacych kapitalistami nie zamyka sie?

 

Łatwiej jest zamknąć rowerzystę po 1 lub 2 piwach, który nawet nie jechał na rowerze a tylko go prowadził.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Łatwiej jest zamknąć rowerzystę po 1 lub 2 piwach, który nawet nie jechał na rowerze a tylko go prowadził.

 

ja wiem ze latwiej, ja wiem ze nie tylko dlatego ze latwiej tylko dlatego ze to zwykly obywatel, ale jak wszyscy wiemy najwiekszym problemem sa wlasnie kapitalisci pseudokapitalisci a w szczegolnosci powiazani z rzadem jak i dajacy w lape (publicznie nazywane to jest lobbowaniem - legalne, nielegalne dawaniem pod stolem czy prezenty)

 

sygestia1:

na pewno obywatele powinni miec glos w sprawach modernizacji prawa, jak i demokratycznie powinno sie je zatwierdzac, wiekszoscia

chwilowy brak działalności w audio.

sygestia1:

na pewno obywatele powinni miec glos w sprawach modernizacji prawa, jak i demokratycznie powinno sie je zatwierdzac, wiekszoscia

Broń Boże.

Czasami konsultuję akty prawne w ramach tzw. konsultacji branżowych i społecznych.

 

Prawo powinni stanowić specjaliści w tym zakresie wyłonieni z różnych środowisk i tworzący jeden zespół ds. opracowania ustaw i/lub rozporządzeń… Często rozporządzenia w ramach jednej ustawy nie są spójne… Ustawy zaś wzajemnie sprzeczne, stąd zespół dziedzinowy…

 

Oczywiście po opracowaniu powinny odbyć się szerokie konsultację, ale niech mają one jakąś moc… ;)

No i oczywiście odpowiedzialność za stanowienie prawa! Prawo przynosi określone skutki po jakimś okresie jego obowiązywania/stosowania. Jeśli te skutki są złe należy odsuwać od stanowienia prawa odpowiedzialnych za te zapisy i powoływać do wspomnianych zespołów ludzi, którzy przewidywali te skutki w ramach wspomnianych konsultacji. W ten sposób po jakimś czasie w Państwie będzie mocna służba stanowienia prawa.

Tymczasem dotychczas nikt nie odpowiada za nic!

 

Żadnego populizmu w tym zakresie.

 

PS:

Obywatele to 95% deklarowanych katoli, 30% pijaków, 20% złodziei, 10% lobbystów,…

;)

Obywatel to zbyt mgliste określenie.

1. dlaczego w kapitalizmie przyzwala sie (przez rzad oczywiscie) na legalne zlodziejstwo?

2. dlaczego w kapitalizmie legalnych zlodziei bedacych kapitalistami nie zamyka sie?

Nie w kapitalizmie. kapitalizm to tylko nazwa określająca ustroje wg przeważającej w nich własności kapitałów.

 

Sposób w jaki funkcjonują kapitaliści - a w zasadzie ogólnie przedsiębiorcy, bo kapitalista ma się tak do przedsiębiorcy jak prezes banku do kasjera - zależy wyłącznie od ideologii którą posługuje się władza w Państwie. Zależy od tego, czyje interesy naprawdę reprezentuje władza i z czyimi interesami musi się liczyć.

 

a w szczegolnosci powiazani z rzadem jak i dajacy w lape (publicznie nazywane to jest lobbowaniem - legalne, nielegalne dawaniem pod stolem czy prezenty)

Za czasów znienawidzonego (i słusznie) PiS powstał pomysł uznania działalności lobbystów za nielegalną. Czyli za przestępstwo. Zgadnijcie, która opcja polityczna podniosła największe larum do spółki oczywiście z Lobbystami.

 

Broń Boże.

Czasami konsultuję akty prawne w ramach tzw. konsultacji branżowych i społecznych.

 

Prawo powinni stanowić specjaliści w tym zakresie wyłonieni z różnych środowisk i tworzący jeden zespół ds. opracowania ustaw i/lub rozporządzeń… Często rozporządzenia w ramach jednej ustawy nie są spójne… Ustawy zaś wzajemnie sprzeczne, stąd zespół dziedzinowy…

 

 

Mylisz dwie rzeczy.

Inicjatywy ustawodawcze z nauką prawa.

 

Prawo tworzone przez branżystów czyli to Polskie właśnie zabezpiecza wyłącznie interesy branżystów. mamy tutaj najbardziej jaskrawe przykłady praw korporacyjnych we wszystkich dziedzinach. Publicznie najbardziej znane korporacje prawnicze które mimo licznych zmian mających rzekomo uwolnić ten zawód zamykają go jeszcze bardziej.

 

Zupełnie inną rzeczą jest tworzenie profesjonalnych aktów prawnych - czyli prawa spójnego, niesprzecznego, prostego i zrozumiałego. Tym się powinny zajmować i zajmują zespoły legislacyjne Sejmu w których pracują prawnicy z długoletnim doświadczeniem.

 

Ze względu na podporządkowanie ich pracy polityce i branżowym interesom nielicznych grup społecznych mających wpływ na polityków, od czasów końcowej komuny prawo w Polsce stało się jednym wielkim bublem.

Co mylę?

Nie pisałem o prawie tworzonym przez korporacje branżowe. Nie w tym sensie.

 

Branże to np. Informatyka. Aby tworzyć tu prawo trzeba w zespole tworzącym prawo mieć przynajmniej 30% informatyków.

 

A korporacje prawnicze?

To patologia!

No właśnie nie. bo nawet słuchanie jednego informatyka prowadzi do tworzenia prawa w interesie informatyków.

 

Prawo powinni tworzyć prawnicy uwzględniające interesy wszystkich grup społecznych w sposób wzajemnie niesprzeczny i nieszkodzący ogółowi.

Informatyk, to im może najwyżej komputery naprawiać podczas tego procesu tworzenia prawa. A i tak trzeba uważać żeby czegoś od siebie nie podsunął jak ludzie i innych grup interesów będący blisko tego procesu tworzenia prawa. O co jest łatwo bo wystarczą niewielkie zabiegi leksykalne jak słynne "lub czasopisma" a już ktoś poczuje się niezadowolony, albo zadowolony za bardzo.

To jednak jest także do wychwycenia w drodze stosowania prawa przez Sądy.

Prawo powinni tworzyć prawnicy

I wtedy tworzą prawo dla prawnikół (broń Boże nie za proste i nie za jasne).

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Redaktorzy

Do tego właśnie potrzebni są lobbyści. Są to ludzie reprezentujący oficjalnie (zaznaczam: oficjalnie) konkretne branże w procesie stanowienia prawa. Dlatego regularnie podnoszono kwestię uregulowania statusu lobbyingu, żeby za lobbystę nie uważano pokątnego łapownika.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Po 1989 roku rządy tzw. solidarnościowe zlikwidowały komórki do zwalczania przestępczości gospodarczej w Policji oraz piony chroniące interesy gospodarcze państwa w służbach. Uznano je za zbyteczne i zbyt represyjne w nowych warunkach polityczno-gospodarczych.

 

Nagle też okazało się,że uniwersalne definicje kradzieży, wyłudzenia, oszustwa czy typowych przestępstw gospodarczych w kodeksie karnym są złe, przestarzałe i niedopasowane do nowych warunków. Rzekomo działające w oparciu o nie sądy i prokuratury były bezradne. W związku z tym namnożono nowych przepisów beznadziejnych, skomplikowanych, wykluczających się na wzajemnie, etc. Efekt takich działań jest widoczny.

kwestie lobbystów uregulowano - jest do tego ustawa. Właśnie po to żeby lobbyści mogli dawać w łapę oficjalnie i zgodnie z prawem kupować korzystne dla mocodawców przepisy prawa.

 

jedynym uczciwym uregulowaniem kwestii lobbystów jest delegalizacja. Na tę propozycję jednak zaraz zaczeły piszczec rózne bochniarze, mordasiewicze i balcerowicze.

 

I wtedy tworzą prawo dla prawnikół (broń Boże nie za proste i nie za jasne).

Niestety nie da się stworzyć prawa dla debili. Dla takich dla których nie nazbyt proste jest tylko maczygą w łeb.

 

Efekt takich działań jest widoczny.

Wystarczy spojrzeć w sposoby numeracji przepisów kodeksu karnego. Nawtykali w niego tyle bezsensownych pierdocli że zaczęli dodawać "prefixy". Wg zasadzy, że na kazde pierdnięcie musi być szczegółowy "paragraf", bo bez tego Sąd mógłby uznać oszusta za oszusta, a władzunia chciałaby żeby uznał za biznesmena.

Panowie słowo klucz:

 

 

dobór naturalny...

 

 

Świadomie nie rozwinę, a pokombinujcie sobie: "co autor chciał powiedzieć."

 

Podpowiem tylko:

 

"świat dzieli się na drapieżniki i ofiary - ludzki świat"

Jaki dobór naturalny? Ilość frajerów zawsze procentowo będzie stała niezależnie od poziomu IQ i wykształcenia. Niestety świat jest taki, że zawsze większość ludzi będzie musiała wykonywać proste prace fizyczne nawet jak wszyscy będą po studiach:) A cwany i bez skrupułów to zawsze się ustawi.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość stary bej

(Konto usunięte)

A cwany i bez skrupułów to zawsze się ustawi.

 

Jak donoszą nieoficjalne media, są to zazwyczaj chłopaki po podstawówce.

Kuźwa, ciężkie czasy nastały dla "okularników", ale oni zawsze mieli pod górę.

A może to powrót do początków ? - silniejszy wygrywa.

A cwany i bez skrupułów to zawsze się ustawi.

 

I to jest Kolego dobór naturalny.

U zwierząt masz samca alfa, co rozbije łby innym samcom, w nagrodę ma samicę (stado - a co zapracował)

U ludzi podobnie z tym, że rozbijanie łbów, zastąpiła złota karta kredytowa.

I podobnie jak u zwierząt masz dowolny wybór samic.... I inne dobra których zwierzaki nie mają.... Acz lepsze terytorium, czy pastwisko - czy to nie odpowiednik naszych dóbr doczesnych ???

 

I tylko od Ciebie zależy czy będziesz jak to sam nazwałeś frajerem, czy cwanym.

Oczywiście na to jakiej skali frajerem, czy cwanym będziesz (liczba zer na koncie) ma wpływ wiele czynników.... Nie tylko Ty...

 

Ale mi się zebrało na pisanie otwartym kodem - lol .......

I tylko od Ciebie zależy czy będziesz jak to sam nazwałeś frajerem, czy cwanym.

Niestety od ciebie nic nie zależny. Biedę i pospolitość dziedziczysz tak samo jak fortunę. Tyle że fortunę jest łatwiej stracić.

a podczas rewolucji na co się dzieli?

 

Na to samo, zaradny dawno wyjedzie, np. żydzi do USA jak tylko naziści zaczęli rozrabiać. Nie czekali, że jakoś to będzie..

Ale zostawmy ich w spokoju, w czasie rewolucji, drapieżnik też przeżyje i jeszcze zarobi... A co do bezpieczeństwa, prywatna uzbrojona banda ochroniarzy - odstraszy każdego rewolucjonistę ;P

Nie sztuka być drapieżnikiem jak jest cacy, nie sztuka zarabiac na giełdzie jak wszystko idzie do góry - to potrafi .... każdy idiota, ops ofiara ;P

Ale mi się zebrało na pisanie otwartym kodem - lol .......

Teraz już można, choć o 6 rano zamiast załogi G u drzwi może zapukać ABW...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Jakoś żadne prywatne armie nie odstraszyły rewolucjonistów w 1917 roku. Drapieżnicy od Denikina mieli armię złożoną z samych oficerów. Oni trwali w swoim przekonaniu panowania nad pospólstwem.

Wiec pospólstwo ich "zjadło".

Niestety od ciebie nic nie zależny. Biedę i pospolitość dziedziczysz tak samo jak fortunę. Tyle że fortunę jest łatwiej stracić.

Jesteś biedny, czy biedny i nie zaradny ???

Czy pisząc otwartym kodem jesteś wybacz słowo nieudacznikiem ???

 

Podam prosty przykład:

Dwóch kolegów mojego siostrzeńca było w takiej samej sytuacji - średnie wykształcenie, zero koneksji rodzinnych, rodziny biedne.

 

Jeden został w Polsce i dziaduje z żoną z dwójką dzieci u rodziny....

Drugi wyjechał na stałe z Polski (w ciemno praktycznie) Ma już własną firmę (zaczynał od zera), dobre auto, dom, też 2 dzieci. Nie jest milionerem, ale żyje jak dobra klasa średnia....

 

Nic od Ciebie nie zależy ? Łatwiej usiąść i się użalać nad sobą i światem ???

 

Dobra koniec szczerości na dzisiaj. Mam nadzieję, że nikt się nie obraził, jeśli tak to przepraszam, ot prowokator myśleniowy mi się włączył.

 

P.S. Kubri to jeden przykład i to wyjątkowy jakim było powstanie CCCP - ale każdy Ci poda miliony kiedy zaradny/ cwany nic nie stracił a zyskał.

No i co wynika z twojego mundrego porównania??? Że 14 milionów zdolnych do pracy wyjedzie z Polski założy firmy i będzie żyło sobie jak paczki w masle???

Zastanów sie o czym piszesz i na jakiej podstawie szczególnej wyciągasz wnioski ogóle.

 

ogólnie w dziadowskim kraju z syfiarską władzą, społeczeństwo będzie żyło w syfie. A twojemu koledze się udało, kiedy kilku milionom innych się nie udało.

Znam tez takich co wygrywali w totolotka i maja jeszcze lepiej - ale to nie jest temat o wnioskach z wygranej w totolotka tylko o realnym wpływie jednostki na warunki ekonomiczne w których żyje. A ten wpływ jest ŻADEN.

Ok. Użalaj się nad sobą, nad światem. Mamy demokrację, masz do tego pełne prawo.

 

Tobie wszystkiego najlepszego w życiu, pozostałym (tym uśmiechniętym) dodatkowo udanych wakacji na ciepłych wyspach, bo zimą to tylko urlop w Australii.

 

Serdeczności....

 

Ogr ;)

 

P.S. Nic nie zrozumiałeś z tego co starałem się przemycić, albo nie chcesz zrozumieć. Nie wnikam....

Czy ty czytasz co napisałem czy tylko chcesz tak sobie popieprzyć dla fasonu?

 

Decydowanie o swoim losie jest ZŁUDZENIEM. Zrobisz tylko to na co przy[padkiem pozwala rzeczywistosć gospodarcza i tylko w takiej mierze w jakiej gospodarka to dopuszcza.

 

Twój kolega zarabiaący za granicą jest niby przykładem tego "drapieżnika" i "samca alfa" ??? Ale chyba w Polsce bo tam gdzie wyjechał jest tylko jedną z wielu owiec. I ma tam tak dobrze właśnie dlatego że trafił w stado które zostało zorganizowane przez owce i dla owiec a nie wyłącznie dla "samców alfa".

Póki co dałeś popis braku manier (delikatnie ujmując). Mógłbym Cię obrazić tak, że byś tego nawet nie zrozumiał, ale po co....

Ty nawet nie potrafisz zrozumieć najprostszego, że mając do wyboru wegetację w jednym miejscu, a dostanie życie w drugim..... Że to jest właśnie wybór.... (życie jest jedno)

Ehhhh, to rozmowa w stylu: "gadał dziadek do obrazu"

Przypomniała mi się pewna maksyma o dyskusji z .....

Ustępuje pola, masz rację jesteś najmądrzejszy w całej wsi, czy gminie, czy gdzie tylko chcesz.... Siedź sobie pod tym kamieniem co siedzisz i miej pretensję do wszystkich o wszystko.

Amen, Z Bogiem.

No właśnie nie. bo nawet słuchanie jednego informatyka prowadzi do tworzenia prawa w interesie informatyków.

 

Prawo powinni tworzyć prawnicy uwzględniające interesy wszystkich grup społecznych w sposób wzajemnie niesprzeczny i nieszkodzący ogółowi.

Informatyk, to im może najwyżej komputery naprawiać …

Poczytaj trochę ustaw gdzie traktuje się o przyszłości teletransmisji, wymianie danych, bezpieczeństwie teleinformatycznym, dostępie do rejestrów publicznych, wymaganiach na interfejsy …

Jest tam dużo wiedzy totalnie obcej prawnikom. Więcej, w interesie informatyków (firm informatycznych) jest aby wszelkie interfejsy wymiany danych były otwarte,…

 

Informatycy nie lubią gmatwać problemów w przeciwieństwie do prawników. Wszystko jest tu proste. Prostota i upublicznianie jest gwarancją rozwoju. A rozwój powoduje, że każda firma informatyczna zarobi…

 

Współpracuję z prawnikami i branżystami przy opiniowaniu aktów prawa. Kiedyś nawet coś skrobnąłem.

Aby nie uprawiać z tobą pyskówki (jesteś jakiś zbyt hop do przodu, gadasz jak prawnik;);

prawnik niech pilnuje struktury logicznej aktu prawnego (ustawa, rozporządzenia,…), niech patrzy w szerszej perspektywie oraz pilnuje jednoznaczności. Merytorykę trzeba zostawić tym, którzy rozumieją o czym piszą.

 

Jako przykład podam niezłą ustawę o podpisie elektronicznym, którą rozmaici lobbyści i prawnicy uczynili słabo stosowalną w Polsce. Idea podpisu elektronicznego w mojej opinii skompromitowała się a mogła być kołem zamachowym przeniesienia wszelkich zdarzeń między stronami do Internetu.

Zajrzyj do wspomnianej ustawy i poczytaj o kluczach, algorytmach kryptograficznych… ;). Ot ważne uwarunkowania technologiczne…

Jak prawnik uznaje, że tylko on powinien konstruować prawo to za przeproszeniem „wyżej sra niż dupę ma”…

 

Niestety nie da się stworzyć prawa dla debili. Dla takich dla których nie nazbyt proste jest tylko maczygą w łeb.

Prawo ma być dla ludzi.

Nie ma debili!

To nieudacznicy tworząc m.in. prawo robią z ludzi „debili”.

 

Jaki dobór naturalny? Ilość frajerów zawsze procentowo będzie stała niezależnie od poziomu IQ i wykształcenia. Niestety świat jest taki, że zawsze większość ludzi będzie musiała wykonywać proste prace fizyczne nawet jak wszyscy będą po studiach:) A cwany i bez skrupułów to zawsze się ustawi.

Tak.

Ja dodam, ze cwaniactwo to również atrybut „tu i teraz”. Nie ma cwaniaka na zawsze, tak samo jak nie ma ludzi bezpowrotnie straconych.

Popatrzcie wokół!

Póki co dałeś popis braku manier (delikatnie ujmując). Mógłbym Cię obrazić tak, że byś tego nawet nie zrozumiał, ale po co....

Ja cię mogę obrazić tak że nawet ty będziesz to w stanie zrozumieć.

 

że mając do wyboru wegetację w jednym miejscu, a dostanie życie w drugim..... Że to jest właśnie wybór.... (życie jest jedno)

Dla 14 milionów ludzi którzy moga sobie zmienić miejsce pobytu na szczęśliwsze, też???

 

Przypomniała mi się pewna maksyma o dyskusji z .....

Maksymy może pamiętasz, ale o dyskusji niewiele wiesz.

 

Poczytaj trochę ustaw gdzie traktuje się o przyszłości teletransmisji, wymianie danych, bezpieczeństwie teleinformatycznym, dostępie do rejestrów publicznych, wymaganiach na interfejsy …

Jest tam dużo wiedzy totalnie obcej prawnikom.

Wiedzy totalnie nikomu niepotrzebnej. Wskazują na to jajca z niepotrzebnym i nieużytecznym tworem pod nazwą podpis elektroniczny. Ostatecznie rozwój "teletransmisji" i "wymiany danych" doprowadził do zmian w orzecznictwie dopuszczających w pewnych sytuacjach dowód z pisma w postaci jego obrazu przesłanego na odległość.

 

Żadne dodatkowe ustawy o sposobach podpisywania nie były do tego potrzebne.

Co więcej takie orzecznictwo przyszło z systemu anglosaskiego gdzie zawierano umowy na odległość na długo przed nastaniem ery Internetu.

 

Prawo ochrony prywatności w internecie też nie powstało dzięki Informatykom.

 

Prawo ma być dla ludzi.

Nie ma debili!

To nieudacznicy tworząc m.in. prawo robią z ludzi „debili”.

bo im głupsza władza tym więcej ustaw wydaje.

Zajrzyj do wspomnianej ustawy i poczytaj o kluczach, algorytmach kryptograficznych

Kryptografia powstał dzięki matematykom nie informatykom.

Pytanie informatyków o radę przy tworzeniu prawa, to jest jakby kiedyś powierzano tworzenie prawa człowiekowi który skrybie kałamarz napełniał.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.