Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  355 członków

Pylon Klub kolumn
IGNORED

Klub kolumn Pylon


Rekomendowane odpowiedzi

skąd wiesz czy nie założony był filtr? Ta firma słynie ze sztuczek, ciekawostek technologicznych jak przyklejanie głośników na klej glutowy itd.. Takim najprostrzym ze stajni "sztuczek medialnych" jest adres pod którym rzekomo jest zainstalowana, chodzi o ul. Grzybowska w Warszawie, Mieszkam 300 m. od tego miesjca i byłem tam parę lat temu w 2013-14, wtedy również nie było tam żadnej firmy Pylon. Co dziwne jak to przechodzi przez nadzór Giełdy? Zapytam, a co tam i zdam relację. W końcu klient ma prawo wiedzieć dlaczego tej firmy nie ma pod tym adresem od wielu lat a do dnia dzisiejszego jest wprowadzany w błąd. Na szczęscie był to tylko mój spacer a nie wypad np. do Nicei, gdzie naciąłem się na firmę widmo, no i wkurzony oraz oszukany w sensie biletów musiałem się z tym pogodzić, takie życie ::_))

Nie pisz bzdur, na stronie (http://www.pylonaudio.pl/kontakt) jest dokładnie napisane:

post-48501-0-88096600-1463033612_thumb.jpg

 

Najpewniej wypociny sfrustrowanego "najlepszego konstruktora".

Nie słyszałem dotąd o jakimś "oszustwie" z ich strony.

Pewnie boli, że ktoś robi dobre paczki za nieduże pieniądze i ciągle się rozwija.

Ech te polskie piekiełko...

Edytowane przez klecha

"A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas, Pawlaków, sąsiadów Kargulowych, nie doświadczaj, bo my się swojej miedzy trzymamy."

Pylony zrobiły wielką furorę na targach w Munich, niesamowite zainteresowanie Azjatów i nie tylko.

http://www.opus51.fr/nouveautes-hifi/item/749-pylon-enceintes-de-grande-pologne

 

Chyba to będzie największy transfer Polskiego produktu audio na światowy rynek.

Edytowane przez Azus

Pewnie boli, że ktoś robi dobre paczki za nieduże pieniądze i ciągle się rozwija.

Absolutnie się z tobą zgadzam, przejście Pylon z prymitywnej zawodnej metody przyklejania głośników za pomocą gluta na normalne wkręty to krok milowy, tak to jest rozwój :) Tylko co powiesz tym audiofilom, którzy kupili poprzyklejane głośniki do obudowy, które teraz odpadają?

Mialem kiedys przez chwile Topaz 25 i bylem zadowolony

"A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas, Pawlaków, sąsiadów Kargulowych, nie doświadczaj, bo my się swojej miedzy trzymamy."

Fakt, to były 20.Kupione okazyjnie i z czystym sumieniem odsprzedane kumplowi ;-)

"A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas, Pawlaków, sąsiadów Kargulowych, nie doświadczaj, bo my się swojej miedzy trzymamy."

Patrzcie Panowie jaka fota z Munchen. Jak ktoś ma dobry wzrok to zauważy cenówkę stojącą na kolumnie. Dla tych co nie dowidzą: 1976,00 ojro/para

 

post-59601-0-46952400-1463332720_thumb.jpg

Edytowane przez Krzysiek B

Jak ktoś ma dobry wzrok to zauważy cenówkę

 

Oraz... jak ktoś ma dobry wzrok...chyba, bo się nie znam : )

Pochylone kolumienki... strzelam... pierwszy rząd... na 95 % : )

Dwuipółdrożna na 99 % bo się nie znam : )

 

Oj chyba muzykalne : )

 

Głośniczki swoje... na 99 % : )

 

: )

Edytowane przez Myszator

Gry przygodowe ... " Wyłącznie Single Player !!! " ... 

Patrzcie Panowie jaka fota z Munchen. Jak ktoś ma dobry wzrok to zauważy cenówkę stojącą na kolumnie. Dla tych co nie dowidzą: 1976,00 ojro/para

 

post-59601-0-46952400-1463332720_thumb.jpg

 

 

Osobiście nie podoba mi się dolna cześć kolumny. Pomijając względy wizualne a skupiając się na użytkowych to tego rodzaju "posadowienie kolumny" w łatwy sposób narażą ją na uszkodzenia mechaniczne - bezpośredni kontakt z podłożem , wilgoć z umytej podłogi itp.

Osobiście nie podoba mi się dolna cześć kolumny. Pomijając względy wizualne a skupiając się na użytkowych to tego rodzaju "posadowienie kolumny" w łatwy sposób narażą ją na uszkodzenia mechaniczne - bezpośredni kontakt z podłożem , wilgoć z umytej podłogi itp.

 

 

Wydaje mi się że gdzieś widziałem w tej podstawie z przodu wpasowany kawałek przetłoczonej blachy niemniej nie rozwiązuje to problemu, taką kolumnę trzeba postawić na płycie granitowej wychodzącej poza obrys kolumny bo się obije przy odkurzaniu (w sumie to się tyczy większości zestawów głośnikowych, cokół też się obije jeżeli jest z płyty malowanej czy fornirowanej). Kolumna wygląda na to nie ma także kolców co trochę dziwi choć niewykluczone że są niepotrzebne w tym rozwiązaniu.

Witam,

Zachęcony opiniami na temat Topazów 20, stałem się ich posiadaczem i... no na razie kiepsko, tzn. bez głębi, bez wyrazu, dźwięk trochę męczy.

Wzmacniacz to Sony F530ES, odtwarzacz Nad c515bee, kable Supra Classic 2,5. Kolumny grają od tygodnia, jakieś 3 godziny dziennie. Wiem, że za krótko czasu się wygrzewają, żeby dokonywać oceny, ale martwię się, że pewne aspekty się nie zmienią, a mogę jeszcze wymienić kolumny na inne.

Do tej pory grały u mnie małe Missiony m71i. Muszę przyznać, że mimo rozmiarów, mają większy rozmach niż Topazy i więcej basu. To co mnie drażni w Topazach to również wysunięty wokal, jest za bardzo natarczywy.

Proszę Was o poradę, czy warto dać szansę tym kolumnom, czy brzmienie sie zmieni? Czy może lepiej jest wymienić je na inne kolumny w podobnej cenie, póki mam taką okazję? Muzyka jaką słucham to rock, głównie klasyka jak Pink Floyd, Led Zeppelin, Black Sabbath... Bardziej cenię sobie przyjemną, analogową barwę niż masę szczegółów i atakującą górę.

Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.

Witam,

Zachęcony opiniami na temat Topazów 20, stałem się ich posiadaczem i... no na razie kiepsko, tzn. bez głębi, bez wyrazu, dźwięk trochę męczy.

Wzmacniacz to Sony F530ES, odtwarzacz Nad c515bee, kable Supra Classic 2,5. Kolumny grają od tygodnia, jakieś 3 godziny dziennie. Wiem, że za krótko czasu się wygrzewają, żeby dokonywać oceny, ale martwię się, że pewne aspekty się nie zmienią, a mogę jeszcze wymienić kolumny na inne.

Do tej pory grały u mnie małe Missiony m71i. Muszę przyznać, że mimo rozmiarów, mają większy rozmach niż Topazy i więcej basu. To co mnie drażni w Topazach to również wysunięty wokal, jest za bardzo natarczywy.

Proszę Was o poradę, czy warto dać szansę tym kolumnom, czy brzmienie sie zmieni? Czy może lepiej jest wymienić je na inne kolumny w podobnej cenie, póki mam taką okazję? Muzyka jaką słucham to rock, głównie klasyka jak Pink Floyd, Led Zeppelin, Black Sabbath... Bardziej cenię sobie przyjemną, analogową barwę niż masę szczegółów i atakującą górę.

Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.

 

Dźwięk się zmieni, ale nie w tą stronę którą byś chciał.

Zachęcony opiniami na temat Topazów 20, stałem się ich posiadaczem i... no na razie kiepsko, tzn. bez głębi, bez wyrazu, dźwięk trochę męczy.

Wzmacniacz to Sony F530ES, odtwarzacz Nad c515bee, kable Supra Classic 2,5. Kolumny grają od tygodnia, jakieś 3 godziny dziennie. Wiem, że za krótko czasu się wygrzewają, żeby dokonywać oceny, ale martwię się, że pewne aspekty się nie zmienią, a mogę jeszcze wymienić kolumny na inne.

Do tej pory grały u mnie małe Missiony m71i. Muszę przyznać, że mimo rozmiarów, mają większy rozmach niż Topazy i więcej basu. To co mnie drażni w Topazach to również wysunięty wokal, jest za bardzo natarczywy.

Proszę Was o poradę, czy warto dać szansę tym kolumnom, czy brzmienie sie zmieni? Czy może lepiej jest wymienić je na inne kolumny w podobnej cenie, póki mam taką okazję? Muzyka jaką słucham to rock, głównie klasyka jak Pink Floyd, Led Zeppelin, Black Sabbath... Bardziej cenię sobie przyjemną, analogową barwę niż masę szczegółów i atakującą górę.

Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.

 

Witaj

Przerabiałem temat podobnie jak ty. I moje odczucia były również podobne. Niby wszystko fajnie uszczegółowione. A jednak brakowało im głębi. Nie wiem czy to wina wzmacniacza? Ale raczej nie. Ja miałem swoje kilka miesięcy jak dobrze pamiętam. Ale niewiele się zmieniło z dźwiękiem w kierunku w jakim bym sobie tego życzył. No i sprzedałem ze stratą co prawda. Trochę jetem ciekaw jak by grały teraz, bo w międzyczasie zmieniłem wzmacniacz? Ale raczej nie żałuję, że je sprzedałem. Pewnie deficyt basu by nie znikł. Może trochę bym się do nich przyzwyczaił. jest wielu ich użytkowników, którym one pasują. Ja jednak do nich się nie zaliczam o czym się przekonałem na własnej skórze albo raczej uszach.

Witam,

Zachęcony opiniami na temat Topazów 20, stałem się ich posiadaczem i... no na razie kiepsko, tzn. bez głębi, bez wyrazu, dźwięk trochę męczy.

Wzmacniacz to Sony F530ES, odtwarzacz Nad c515bee, kable Supra Classic 2,5. Kolumny grają od tygodnia, jakieś 3 godziny dziennie. Wiem, że za krótko czasu się wygrzewają, żeby dokonywać oceny, ale martwię się, że pewne aspekty się nie zmienią, a mogę jeszcze wymienić kolumny na inne.

Do tej pory grały u mnie małe Missiony m71i. Muszę przyznać, że mimo rozmiarów, mają większy rozmach niż Topazy i więcej basu. To co mnie drażni w Topazach to również wysunięty wokal, jest za bardzo natarczywy.

Proszę Was o poradę, czy warto dać szansę tym kolumnom, czy brzmienie sie zmieni? Czy może lepiej jest wymienić je na inne kolumny w podobnej cenie, póki mam taką okazję? Muzyka jaką słucham to rock, głównie klasyka jak Pink Floyd, Led Zeppelin, Black Sabbath... Bardziej cenię sobie przyjemną, analogową barwę niż masę szczegółów i atakującą górę.

Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.

Każdy ma inne preferencje słuchowe (jak i portfel) także uważam nie ma na to prostej jednoznacznej odpowiedzi co zrobić.

 

Ja najpierw kupiłem kolumny Topaz (jeszcze wtedy nie było 20, głośniki te same zwrotnica pewnie też) a potem okazyjnie wzmacniacz PM KI Peral Lite'a. Chciałem w pierwszej chwili oddać wzmacniacz (bo kolumn już nie mogłem) ale zostawiłem wszystko pomimo że czułem że gra to jakoś słabo.

W sumie miałem te Topazy ze 3 lata. Z perspektywy czasu uważam że są niezłe ale mają swoje pewne ograniczenia. Stawiam że dźwięk się poprawi ale czy to będzie to czego szukasz nie wiem. Końcowy efekt sporo zależy też od jakości reszty systemu, akustyki pomieszczenia i preferencji słuchacza. Czasami miałem poczcie takiej jakby lekkiej mgiełki (preferuje wgląd w szczegóły). Pewne aspekty brzmienia można próbować zmienić poprzez dobór wzmacniacza, źródła, kabla RCA czy kabli głośnikowych. (Źródło lub kabel RCA może być przyczyną natarczywości o której piszesz). Jeżeli chodzi o bas i jego jakość to lepiej mieć kolce, u mnie optimum brzmienia wychodziło 30-35 cm od tylnej ściany. Pokój powinien być umeblowany. Przy minimum mebli bas będzie gorszy. W sumie dziwi mnie trochę wspominany brak basu. U mnie w ok 20m2 było go za dużo, i przeszkadzało mi lekkie podbicie w pewnym zakresie. Jeżeli dawać im czas to min 3 - 6 mies. W tydzień - dwa chyba się ich nie wygrzeje w opisanym przypadku. Raczej są to kolumny do droższych systemów niż sugeruje to ich cena. Podłączone do dobrego systemu potrafią różnicować nagrania więc nie wszystko zabrzmi dobrze. Czy kupiłbym je drugi raz? Chyba nie ale mam do nich pewien sentyment.

Dzięki za opinie!

 

 

Ale w takim razie czy w chwili obecnej, powiedzmy do 3 tys. zł, jest jakaś alternatywa dla Topazów z nowych kolumn? Mogą być również podstawkowe.

Na pewno są tu osoby z podobnymi preferencjami muz. do moich:)

 

Pozdrawiam

Panie „Szymon_56682”,

 

Topaz 20 grają raczej analogowo, płynnym dynamicznym dźwiękiem, na pewno nie brakuje im podstawy basowej (jeśli oczywiście pomieszczenie lub elektronika w tym nie przeszkadza).

 

Ostatnio jak byliśmy w Monachium mieliśmy jeden z licznych przykładów problematycznego pomieszczenia, organizator wystawy podesłał nam pomiar pomieszczenia odsłuchowego w którym robiliśmy prezentacje. Mierzone były w nim kolumny Audiodata, na pomiarze spl dziura w pasmie 60-90Hz (bas) sięgała 10dB!. To mniej więcej tak jakby skręcił Pan we wzmacniaczu pokrętło „bass” na minimum.

Gdy dojechaliśmy na miejsce wystawy pierwsze odpalenie sprzętu potwierdziło brak niskich rejestrów, przestawiliśmy kolumny na inną ścianę i problem znikł.

 

Ktoś może powie, że każda kolumna ma podobne warunki w tym samym ustawieniu, niestety z naszych doświadczeń nie jest tak różowo. W każdym razie warto spędzi godzinkę-dwie na ustawieniu optymalnym zestawu w swoim pomieszczeniu.

 

Kolumny Pylon Audio są projektowane w taki sposób żeby większość urządzeń nie miała problemu z ich napędzeniem. Topaz 20 jest zestawem 8ohmowym więc wysterowanie kolumn nie jest kłopotliwe. Z opinii jakie mamy zarówno od sklepów z którymi współpracujemy jak klientów wynika, że wspomniana przestrzeń jest mocną stroną linii Topaz. Kolumny grają obecnym pierwszym planem z bdb. głębią, oczywiście jeśli danej osobie odpowiada inny sposób budowania przestrzeni, np. cofnięta w całości za linie głośników to Topaz 20 może nie do końca spełnić jego oczekiwania.

Staramy się stawiać na różnorodność podczas prac projektowych, naszym zdaniem dźwięk jest wówczas bardziej interesujący, szczególnie po dłuższym czasie odsłuchu.

 

Aktualnie rozpoczyna się sezon letni, czekają nas liczne wyjazdy po salonach z którymi współpracujemy. Z miłą chęcią odwiedzilibyśmy Pana z naszym inżynierem prowadzącym w celu pomocy przy odpowiednim wysterowaniu kolumn Topaz 20. Wzięlibyśmy ze sobą kilka różnych wzmacniaczy włącznie z odpowiednim okablowaniem. Najprawdopodobniej będziemy mieli ze sobą kilka modeli naszych kolumn w celu prezentacji ewentualnych alternatyw.

 

Prosimy o informację na PW skąd Pan pochodzi i czy reflektuje Pan na naszą propozycję?

 

Pozdrawiamy,

Zespół Pylon Audio.

  • 2 tygodnie później...

Osoby ktore twierdza ze jakosc dzwieku kolumn pylon jest mierna. Pamietajcie ze od kolumn za ktore za pare trzeba zaplacic 1.5k zl 2. 3 tys zl. Nie mozna wymagac brzmienia jak z kolumn za 5-10 czy 20 tys zl.

 

Osobiscie uwazam ze firma pylon produkuje zestawy glosnikowe w ktorych stosunek ceny do jakosci jest co najmniej dobry.

 

Osobiscie posiadam podlogowki Sapphire 25 ktorych to poczatkowo sluchelem z rotelem ra.11 i cd rcd 965bx i poczatkowo bylem zadowolony ale czegos mi brakowalo.

Sprzedalem rotelowe klocki i kupilem audiolaba qdacka plus 8200a bylo duzo lepiej. Pojawilo sie wypelnieie dociazenie przestrzen ale pojawil sie tez bas w zbyt duzej ilosci i denerwowala mnie wybrednosc 8200a co do moich ulubionych plyt bo niektorych nie dalo sie sluchac a ten sam material na klockach rotela gral co najmniej poprawnie.

 

Sprzedalem integre audiolaba 8200a mialem tez przez chwile amplituner Onkyo 8050 ale.gral zbyt ostro jak dla mnie. Pozbylem sie go w niespelna tydzien. Po czym zakupilem uzywana integre Roksan Kandy k2.

 

I szczerze moge powiedziec ze po pierwszych kilku minutach woedzialem ze zostanie ze mna na dluzej.

Pojawila sie niesamowita dynamika przestrzennosc wypelnienie. Piekny miesisty nisko schodzacy ale tez szybki i bardzo dobrze kontrolowany basik.

 

Zaden z klockow ktore mialem wczesniej nie oferowal takiego brzmienia jak kandy k2. Fakt sam wzmacniacz jest drozszy niz kolumny ale brzmienie powalilo mnie od pierwszych minut. Nie wroce juz ani do rotela ami do 8200a ktory jest podobno porownywalny jakoscia i klasa brzmienia do kandy k2. Ciekawi mnie jak zagraly by s25 z np caspianem Roksana. Bo skoro k2 jest o klase gorszy niz caspian a mimo tego gra tak cudnie to z.caspianem moze to byc pelna.extaza;-p

 

Wywnioskowalem na.podstawie swoich osobistych doswiadczen ze im lepszej klasy wzmacniacz tym kolumny tez zagraja pepiej. Ameryki tu mie odkrylem ale przekomal sie o tym sam na wlasmek skorze ze kolumny graja tak na ile pozwoli im wzmacniac z i reszta toru

O akustyce i ustwieniu w polaczeniu juz nie.wspomne.

 

Duzym bledem wg mnie jest podlaczanie kolumn nawet za 1 czy 2 do taniek elektroniki za 1/4 ceny kolumn.

Odpowoedni dobor calego toru to klucz do sukcesu. Moge tylko polecic pylonki sapphire 25 w a do nich roksama.kamdy k2 albo i nawet caspiana wtedy dopiero niejeden z was uslyszy jak naprawde potrwfia grac wasze kolumny czy to perle czy topasy czy saphiry i diamondy.

 

Pozdrawiam wszystkich sympatykow produktow pylona i od razu zaznacze ze nie jestem zadnym wzmacniaczem marki ani przedstawicielem ami oplaconym recenzentem ani nawet audiofilem.

Pozdrawiam wszystkich sympatykow produktow pylona i od razu zaznacze ze nie jestem zadnym wzmacniaczem marki ani przedstawicielem ami oplaconym recenzentem ani nawet audiofilem.

 

Prezesie J. raczym zuważyć, że pierwszy kwietnia był już dawno ;_)

 

 

Prezesie J. raczym zuważyć, że pierwszy kwietnia był już dawno ;_)

 

Oj kolego unitrapl nawet nie zdakesz sobie sprawy z tego jak bardzo sie mylisz :-) isalem powyzej testowalem sapphiry 25 z rotelem ra11 rcd965bx, z audiolabem 8200a i szalu nie bylo a dopiero kandy k2 pokazal co one na prawde potrafia. Dla niektorych moze byc bez sensu podlaczanie kolumn za 3tysie do wzmaka za jakies 4 mnie po prostu oczarowal k2 w polaczeniu z pylonami boz poprzednimi integrami z ktorymi one graly u mnie w domu nie zachwycaly niczym szczegolnym. Bardziej jestem "podniecony" k2 niz samymi pylonami. Uwazam ze w cenie k2 ciezko znalezc ciekawsze orzyjemniejsze i bardziej wciagajace brzmienie. To tylko moja subiektywna ocena.

Witam

Posiadam Sappihry 25 w połączeniu z Atollem in 100 i uważam, że zestaw gra naprawdę dobrze. Jasne, że można wydać jeszcze parę tysięcy y i mieć lepszy dźwięk, ale chyba trudniejsze jest znaleźć to coś w niższym budżecie. Na odsłuchach z Atollem przerobilem: tannoye 7.2, MA Bronze 6, klipsche rp250 i dali zensor 7 - wynik taki, że w domu zawitały sapphiry 25. W tym budżecie fajne kolumny, a to że są polskie to tylko ich Wielki plus. Polecam Pylony z czystym sumieniem.

Witam

Posiadam Sappihry 25 w połączeniu z Atollem in 100 i uważam, że zestaw gra naprawdę dobrze. Jasne, że można wydać jeszcze parę tysięcy y i mieć lepszy dźwięk, ale chyba trudniejsze jest znaleźć to coś w niższym budżecie. Na odsłuchach z Atollem przerobilem: tannoye 7.2, MA Bronze 6, klipsche rp250 i dali zensor 7 - wynik taki, że w domu zawitały sapphiry 25. W tym budżecie fajne kolumny, a to że są polskie to tylko ich Wielki plus. Polecam Pylony z czystym sumieniem.

 

Kolego gdybys mogl scharakteryzowac brzmienie sapphirow z Atollem bylbym wdzieczny. Nigdy nie mialem okazji posluchac zadnej z integry atolla a ciekawi mnie ich brzmienie.

Kolego raker84 PGN ani nie jestem poetą ani tym bardziej osobą zaawansowaną w opisywaniu charakterystyki słuchanego dźwięku - a więc coś od siebie. Doskonała dynamika, pewnie to zasługa i Atolla i PS25, dźwięk nie "gubi" się nawet na bardzo szybkich rockowych kawałakach. Do tego Atoll jest niezwykle równy w emitowaniu dźwięku, żadne pasmo nie jest wyraźnie faworyzowane, zarówno góra (u mnie trochę wycofana ze względu na kolumny), środek pełny powietrza, czytelny (doskonałe wokale) i dobry bas (tutaj wyraźnie bas średniego zakresu - szybki; punktowy, brak dudnienia i nadmiernego rozciągania). Jak słucha się Atolla to absolutne poczucie zapasu mocy, ma się wrażenie, że nawet gdyby podpiąć jeszcze kilka par głośników bez problemu dałby im radę.

Słuchałem Atolla też na Paradigmach Studio 60v5 lub 100v5, napędził je znakomicie - utemperował trochę skrajne pasma, na tyle że brzmiało to ekstra. Co więcej wcześniej napędzał te kolumny HK 645 i Oknyo 838 - oczywiście brzmienie bez porównania.

Dodatkowo Atoll podłączony został do Tannoy DC10T (w miejsce monobloków Audiomatusa) i tutaj również było bardzo dobrze, choć czuć było już brak mocy, dźwiękowo pierwsza klasa.

Przed zakupem porównywałem Atolla z Rega Brio, Bc acoustique, advance acoustic, Audiolabem i w połączeniu z PS25 wygrał, choć pewnie te PS25 to i tak za niskie progi jak dla tej integry, nie pokazuje wszystkiego.

Tak teraz myślę, że Atoll to poza wybitną dynamiką, bardzo równy wzmacniacz i może zgrać się z wieloma zestawami.

 

To tyle od mnie szczerze polecam Atolla.

Topik.

 

Dzieki za porownanie. Ciekawi mnie jak Atol i k2 wypadlyby w bezposrednim porownaniu bo to chyba integry podobnej klasy brzmieniowej i cenowej. Wiadomo kazdy chwali to co ma i odnosi sie do tego czego sluchal ale porownac zawsze warto zeby miec punkt odniesienia. Osobiscie zastanawiam sie nad wymiana k2 na caspiana mkI lub mkII mimo tego ze z k2.jestem bardzo zadowolony ale skoro wszyscy pieja ze k2 nie ma sie co rownac do caspiana bo to inne granie i inna liga to moze warto zaryzykowac. Pewnie tak jak pisales wyzej sapohiry 25 ogramiczaja mozliwosci czy to atolla zy k2 a tymbardziej caspiana. Pozdrawiam.

  • 3 tygodnie później...

Pylon coś ma kłopoty? Na forum Bankier.pl aż huczy od ściem firmy Pylon. Przykładowo jeden z wielu niezadowlonych z tego co robi ta firma

"

 

Dymanko w najpiękniejszej formie jaka istnieje na bananowym rynku w bananowym kraju. Dymanko zwykłych ludzi i małych akcjonariuszy. Dymanko za pomocą perfidnego kłamstwa, jawnej manipulacji bez ponoszenia najmniejszych konsekwencji. To jest jawne działanie na szkodę spółki a inwestorom proponowałbym zebrać 5% i powołać biegłego rewidenta by zbadał przepływy i relacje pomiędzy głównym udziałowcem i spółka bo wygląda, że jest tam sporo "śliskich" tematów.

 

Coś poszło nie tak? Może Pan prezes Jujka coś tu wyjaśni?

@boguslaw L., gdybyś miał swoimi słowami streścić, co zawiera powyższy cytowany wpis, to co byś powiedział?

 

NIC, bo nic tam konkretnie nie ma. Jakiś zawistnik postanowił się wypowiedzieć.

Wklejanie takich rewelacji jest bez sensu.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.