Tesla EF-86, jaką konstrukcję polecacie?

[Michał Zieliński]

Witam, jak wyżej, posiadam dwie lampki takie jak w nazwie tematu. Najbardziej mi zależy na osobach zaznajomionych z "lampowym" brzmieniem a do tego interesujących się nieco tym, co mają w środku. Znacie jakieś dobre konstrukcje wzmacniaczy słuchawkowych bądź buforów na tych lampach? Będę wdzięczny za każdą propozycję.

 

Pozdrawiam.

[Matthew]

Michał, lampa o której piszesz to pentoda napięciowa, o dużym wzmocnieniu coś ponad 100x oraz dużym oporze wewnętrznym, który w trybie triody ma koło 20k (w trybie pentody z 10x więcej), w zależności od przyjętego punktu pracy. Parametry te raczej wykluczają tę lampę do użycie jej jako wzmocnienie prądowe bo o takie Ci chodzi zapewne chcąc zrobić wzmacniacz słuchawkowy. Impedancja wyjścia będzie bardzo duża i obawiam się ze nie wysteruje słuchawek nawet bardzo małych dousznych, nie mówiąc już o jakiś Kossach czy AKG.

Ta lampa jest zaprojektowana do wzmacniania małych sygnałów, posiada małe szumy i nie mikrofonuje przy tak dużym wzmocnieniu dlatego najczęsciej widywałem ją w przedwzmacniaczach Phono.

 

Słuchawki to takie małe głosniki, trudne do wysterowania. Poprzygladaj się jakie sa uklady stosowane do sterowania słuchawkami. Zazwyczaj sa to bufory, wtórniki, wtórniki white'a poprzedzone jakimś układem wzmacniającym na wejściu i duże pojemności na wyjściu, które oddadzą do słuchawki dużo prądu.

 

Pozdrawiam

Maciek

[Michał Zieliński]

Ajaj, to odwaliłem :D Nawet nie zajrzałem do noty a już chcę coś z nią robić. Wybacz.

 

Z tego co widzę to świetnie się nadaje do gramofonów oraz pieców gitarowych. Gitary nie posiadam, sprawnego gramofonu na oczy nie widziałem (aż wstyd się przyznać). Cóż, poczekam aż ktoś ze znajomych będzie chciał jakiś piec, sklecę coś wtedy.

 

Pozdrawiam.

[darkul]

MC stage plus RIAA.

 

Tesla nie jest najlepszym wykonaniem ale polecam , fajna bańka.

[Michał Zieliński]

No właśnie szkoda że Tesla bo wiem, że np. Siemensy są lepsze.

 

Dzięki, właśnie przeglądam schematy :)

[Matthew]

No właśnie szkoda że Tesla bo wiem, że np. Siemensy są lepsze.

 

Dzięki, właśnie przeglądam schematy :)

 

O ile firma produkująca lampę jest ważna to ważniejsze jest sparowanie tych lamp, przy tak dużym wzmocnieniu sygnał wyjściowy lewy z prawym może nam się "rozjechać" i bye bye stereofonio nie pomoże nawet Telefunken Diamond Bottom ;)

Oczywiście można wyregulować kanały mając do tego narzędzie w układzie ale trzeba o tym wcześniej pomyśleć i takie coś zaprojektować. Nie sparowane lampy będą wtedy pracować z różnymi prądami czyli będą miały różne punkty pracy czyli różnie zniekształcać będą sygnał, pomimo to że poziom sygnału wyjściowego w obu kanałach będzie ten sam. Lepiej zawczasu pilnować i nabywać lampy dobrane.

 

Uczulam właśnie gdyż sprawa się ma podobnie jak z tranzystorami, nie ma nic gorszego niż "płaski" dźwięk z dwóch kolumn ;)

 

Pozdr

Maciek

[Michał Zieliński]

Co do parowania lamp wiem o co chodzi :) Zrobiłem dwa przedwzmacniacze na ECC85 i PCC88 (wszystkie Tesli), na szczęście lampy były tej samej partii, tak samo jak te EF86 :)

 

Pozdrawiam.