Skocz do zawartości
IGNORED

Metronome Technologie CD One T


2socks

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktos z szanownych kolegow mial do czynienia z wspomnianym cd? Jezeli tak to prosba o Wasze wrazenia i opinie. Jezeli porownywaliscie to cd z innym to prosba o info z jakim i co wypadlo lepiej.

Miałem Metronome 1Ti zintegrowany cd player.

Bardzo dobre i muzykalne urządzenie o ładnym wyglądzie.Gra wyśmienicie budując pełnowymiarową scenę muzyczną.

Bezlitosny dla konkurencji i tak naprawdę to ścisła czołówka światowa.Porównywałem z Audio Reference cd 7 i Wadią 581.

CD 7 gra równie jak Metronnome muzykalnym dżwiękiem i obydwa playery dzieli subtelna róznica.W przypadku Wadii różnice

na korzyść Metronoma znaczne.Pamiętaj,ze to są moje subiektywne odczucia.Powodzenia

Tu jest cała recenzja ze zdjęciami:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fajnie wygląda, koncepcja trochę podobna do Audio Aero Capitole którego kiedyś miałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Tu jest cała recenzja ze zdjęciami:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fajnie wygląda, koncepcja trochę podobna do Audio Aero Capitole którego kiedyś miałem.

Metronome ma niewiele wspólnego z Audio Aero poza jednym' Made in France'.

Nie daj się zwieść - różnica klas na korzyść Metronome Technologie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słuchałem w swoim systemie i byłem zachwycony tą szkołą brzmienia. Dla mnie rewelacja sonicznie i najwyższa jakość wykonania.

Metronome Technologie to legenda jeśli chodzi o transporty CD, CD Playery i DAC-i.

Piękne, soczyste, wypełnione brzmienie, bardzo analogowe, płynne czyli muzykalne ale do tego bardzo szczegółowe, pięknie pokazuje całą scenę.

Najwyższa klasa. Zdecydowanie poza zasięgiem dla często technicznie grających wielu innych CD.

Możesz brać w ciemno.

Ja miałem u siebie transport i DAC serii 3 - dokładnych oznaczeń nie pamietam, ale grało dokładnie tak jak pisze sly - barwnie i płynnie. Jak ktoś lubi taki sposób prezentacji to na pewno godne polecenia.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Ja miałem u siebie transport i DAC serii 3 - dokładnych oznaczeń nie pamietam, ale grało dokładnie tak jak pisze sly - barwnie i płynnie. Jak ktoś lubi taki sposób prezentacji to na pewno godne polecenia.

 

Elb, a można lubić granie szarpane i bezbarwne? Zimne i tylko analityczne w techniczny sposób?

Ty nie lubisz grania barwnego i płynnego czyli muzykalnego?

Świat nie jest zerojedynkowy, jak próbujesz go przedstawić. Metronome zbacza w stronę pewnego ocieplenia dźwięku, które wielu osobom może sie podobać - szczególnie jeżeli łączyły to z tranzystorowymy wzmacniaczami, mającymi tendencje do osuszania dźwięku. Jednak nie jest to brzmienie całkowicie naturalne.

 

Pomiedzy graniem ocieplonym a 'ostrym i szarpanym' jest jeszcze cała gama urządzeń grających naturalnie, gładko i przyjrzyscie. Osobiście wole źródła narzucajace jak najmniej swojego charakteru, bo to pozwala na bardziej swobodne kształtowanie brzmienia całego systemu przez dodanie cieplejszego lub bardziej przejrzystego wzmacniacza i kabli.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Nie odniosłem wrażenia żeby Metronome jakoś specjalnie ocieplał czy sztucznie ubarwiał brzmienie.

Wg mnie był właśnie neutralny ale w wersji płynnej, nasyconej, soczystej równocześnie będąc bardzo szczegółowym i przejrzystym.

McIntosha odbieram tak jak napisałeś, gdzie skraje pasma są wycofane przez dominującą średnicę przez co szczegółowość, blask i przejrzystość są mniejsze.

To też zależy od kolumn i kabli ale takie zawsze miałem wrażenie.

Ten metronome który miałem nie bym mistrzem w kreowaniu przestrzeni, rozdzielczości, wybrzmien, gladkosci góry czy natychmiastowosci brzmienia. Można w tych aspektach osiągnąć jeszcze dużo wiecej. Niemniej jednak było to bardzo przyjemne i relaksujace granie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Ten metronome który miałem nie bym mistrzem w kreowaniu przestrzeni, rozdzielczości, wybrzmien, gladkosci góry czy natychmiastowosci brzmienia. Można w tych aspektach osiągnąć jeszcze dużo wiecej. Niemniej jednak było to bardzo przyjemne i relaksujace granie.

 

To możliwe. Ja słuchałem tego CD One Tube a nie dzielonego. Pięknie to grało.

Choć ty pewnie szukasz brzmienia Max wyczynowego, a ja się już chyba a raczej na pewno starzeje i coraz bardziej

podoba mi się relaksujące, analogowe brzmienie ale musi być bardzo szczegółowe, szybkie i przestrzenne.

Nie szukam brzmienia max wyczynowego. Jeżeli myślisz ze ideałem jest dla mnie brzmienie o maksymalnej rozdzielczości i przejrzystości, to jesteś w głębokim błędzie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Metronome CD-1T bez wymiany lamp na lepsze gra dźwiękiem głębokim, kontrastowym, w wysokim stopniu rozdzielczym i dość dynamicznym, ale dalekim od analogowości. Lampy CCa potrafią ten brak w sporym stopniu skorygować, ale moim zdaniem za te pieniądze są ciekawsze oferty. Przestrzegam także przed oczekiwaniem brzmienia na miarę dzielonego pobratymca. To zupełnie inna klasa jakościowa.

W żadnym razie nie kupować bez odsłuchu. Może się komuś w tor wstrzelić, ale może też być spore rozczarowanie.

Metronome CD-1T bez wymiany lamp na lepsze gra dźwiękiem głębokim, kontrastowym, w wysokim stopniu rozdzielczym i dość dynamicznym, ale dalekim od analogowości. Lampy CCa potrafią ten brak w sporym stopniu skorygować, ale moim zdaniem za te pieniądze są ciekawsze oferty. Przestrzegam także przed oczekiwaniem brzmienia na miarę dzielonego pobratymca. To zupełnie inna klasa jakościowa.

W żadnym razie nie kupować bez odsłuchu. Może się komuś w tor wstrzelić, ale może też być spore rozczarowanie.

 

A jakie NOS-y do Metronome zaleca Pan redaktor? Z jakimi Pan próbował?

Podobno fabrycznie są wsadzane niezłe Philipsy z aktualnej produkcji, lepsze niż chińszczyzna ładowania fabrycznie do wielu

innych sprzętów. Niemniej jednak z lepszymi lampami powinno zagrać jeszcze lepiej, ale co to są lepsze lampy w tym przypadku?

 

Pozdrawiam

sly

Nie było sensu sięgać po półśrodki więc sięgnąłem po najbardziej analogowe CCa Simens & Halske "grey plate". Nie słyszałem by Philips produkował obecnie lampy. Fabryka w Haarlem już od dawna nie funkcjonuje. Te w odtwarzaczu to Philips JAN, czyli lampy klasy militarnej ze starych zapasów.

pożyczyłem, podłączyłem i uruchomiłem... pierwsze wrażenia bardzo dobre, co najmniej klasa wyżej od CECa jeżeli chodzi o muzykalność, brzmienie instrumentów i wokali, duża przestrzeń i scena w której porozmieszczane są w bardzo czytelny sposób instrumenty, gładkie, kulturalne brzmienie. ale... (bo jak wiadomo zawsze musi być jakieś "ale" :)) ...zauważyłem na niektórych płytach mniejszą czytelność detali może nie drugiego, ale trzeciego planu - np.słabiej słychać subtelny śmiech publiczności w sali na koncercie. zacząłem się zastanawiać w czym tkwi przyczyna i rozpocząłem podmiany kabli zasilających. niestety nie mam żadnych "high-endowych" w posiadaniu, ale już zamiana MITa Shotguna III z Furutechem 314Ag czy kablem IeGo pokazała gdzie może tkwić przyczyna. z MITem brzmienie jest poukładane i melodyjne ale wspomniane detale prawie giną. z Furutechem jest ostrzej ale cała muzykalność i lekkość muzyki z tego cd gdzieś "wylatuje bokami".

Zastanawiam się teraz czy nie pójść w kierunku Tara Labs...

 

ale krótko podsumowując pierwszy odsłuch potwierdza Wasze opinie, że to muzykalne, barwnie, pełnie grające cd z piękną sceną. jak już się do słuchania usiadło to żal odchodzić...

Sprawdź sobie może nową Cobrę Ztron Shunyaty. Sieciówki Tara robi moim zdaniem akurat przeciętne.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Nie chciałbym nic doradzać bo nie ma nic gorszego niż...dobre rady!!

Muzykalność jest najważniejsza, podobnie jak przyjemność ze słuchania.

Czasem nie można mieć wszystkiego. Jak zaczniesz na maxa dążyć do wydobycia każdego szczegółu to stracisz inne, chyba dużo ważniejsze aspekty

brzmienia.

Ale można zrobić właśnie to co ty robisz tzn pobawić się kablami.

Co prawda tu na forum jest grupa osób które ciebie(i mnie ) obśmieją bo uważają że żadne kable nie wnoszą zmian, to jednak z tego co już sam wiesz

każdy kabel coś tam zmienia, czasem prawie nic, czasem znacznie więcej i zawsze w różnym kierunku.

Osobiście odradzałbym kable zasilające Tara Labs bo po 1-Tara ma świetne głośnikowe, interkonekty i wręcz wybitne cyfrowe ale akurat z kabli AC nie słyną, nie są one

wybitne w swojej klasie choć nie są złe. Po 2-jeśli nawet miałbyś jakiś wysoki model AC Tary Labs to jest to ta ciepła szkoła brzmienia a ty potrzebujesz wyciągnąć więcej

szczegółów lub też pokazać je mocniej i wyraźniej. Dlatego raczej inne kable AC byłby wskazane. Niektóre mają chore ceny ale można rozejrzeć się w używkach z pewnych

rąk. Mógłbyś spróbować Nordost Valhalla(ale tylko AC), jakiś wyższy Acrolink, Argento, MIT Oracle ZIII, Synergistic Research.

Ten MIT Oracle jest z tego wszystkiego najtańszy i gra bardzo fajnie,Używki w idealnym stanie chodzą po ok 2tys.pln. Wiem że to nie mało ale też chcesz to podłączyć do wybitnego

CD Playera który bez dyskusyjnie jest w High End "pełną gębą".

Pozostałe kable AC będą niestety droższe. Valhalle powinieneś dostać za ok 5000zł.

 

Poza tym z czasem można pomyśleć o zmianie lamp na znacznie lepsze. W zależności co chcesz uzyskać to wybór lamp NOS jest spory i ktoś na pewno doradzi tobie

lepiej.Ja nie mam tu dużej wiedzy. Warto pomyśleć o antywibracyjnych damperach na lampy. Polecam model Ultrasonic RX firmy Herbie's Labs Audio.

Zamówiłem to tak z ciekawości i z polecenia do preampa VTL 5.5 mkII i wniosły zmiany których się nie spodziewałem. Ilość szumu, naturalnego dla lamp w preampie spadła

prawie do zera!! Powiększyła się też przejrzystość. Te małe pierścienie są warte zachodu jeśli używasz lamp.

Nie bez znaczenia też jest na czym taki CD postawisz i tu trzeba by popróbować.

A największe znaczenie powinien mieć kabel IC którym łączysz ten CD z preampem czy ze wzmaniaczem.Tu masz ogromne pole do popisu bo wybór jest bardzo duży.

Tak wiec masz wielkie możliwości dopieszczenia tego CD i ustawienia go pod własne preferencje brzmieniowe.

 

Sprawdź sobie może nową Cobrę Ztron Shunyaty. Sieciówki Tara robi moim zdaniem akurat przeciętne.

 

W pełni podzielam pogląd kolegi Elba.

>sly ale teraz to przesadziles - nawet noie hce mi sie tyle czytac - tobie chce sie pisac? -

 

hehehe...widzę że chyba drinkujesz sobie w sobotni wieczór!

Nagle pojawiło się kilka twoich wpisów ale w treści to...oh, ach, o co chodzi...więc

tak sobie myślę że....wóda czyni cuda!...i dobrze, trzeba się relaksować!

ja czytam z uwaga i doceniam ze chcialo Ci sie pisac i opisac cala sprawe w szczegolach. wielkie dzieki sly30.

 

kable zmieniaja, oj tak, a o tych co sobie z tego tytulu podsmiechujki robia trzeba zwyczajnie ignorowac, bo wielokrotnie juz zauwazylem ze dyskusja z nimi na forum niczego nie wnosi...

 

co do Tary to moja mysl podazyla za moimi glosnikowymi - air 3 - z ktorych jestem baardzo zadowolony i pomyslalem ze moze zasilajace maja podobna charakterystyke. ufam Twojemu doswiadczeniu i pogrzebie za zaproponowanymi kablami. jak trafi sie tez gdzies kabel o ktorym pisal Elb - sprobuje.

 

napisales ze moze sieciowy Acrolink bedzie dobrym wyborem jako zasilajacy, mam 7N 2070 jako interkonekt, moze to sie fajnie zgra... pobrobujemy...

 

lampy to kolejny krok. mialem swego czasu Manleya Stingraya obecnie pre to Shrimp i bezdyskusyjnie wyszukanie jakis dobrych NOSow to musowo. jak sobie mysle to o jakis telefunkenach albo sylvaniach.

zaintrygowales mnie tymi damperami, nigdy tego nie probowalem...

zacząłem się zastanawiać w czym tkwi przyczyna i rozpocząłem podmiany kabli zasilających. niestety nie mam żadnych "high-endowych" w posiadaniu,

Wypróbuj Vovoxa initio 1.5m.Krakowski dystrybutor wypożyczy bez problemu.Kosztuje ok.500-600 zł.Gra konkretnym dżwiękiem

solidnym basem i fajną górą - tzw. deal of the year. Jeśli mozesz wydać więcej załatw LessLoss Original z Litwy.Koszt ok.400 $.

Louis jest fajnym facetem i będziesz mógł przetestować DOSKONAŁY hi endowy pc który Valhallę i Vishnu zapędza gdzie raki zimują.

Przekonałem się o tym osobiście.Podaję stronę www.lessloss.com.Poczytaj z jakimi sieciówkami original dał sobie radę.

ja czytam z uwaga i doceniam ze chcialo Ci sie pisac i opisac cala sprawe w szczegolach. wielkie dzieki sly30.

 

kable zmieniaja, oj tak, a o tych co sobie z tego tytulu podsmiechujki robia trzeba zwyczajnie ignorowac, bo wielokrotnie juz zauwazylem ze dyskusja z nimi na forum niczego nie wnosi...

 

co do Tary to moja mysl podazyla za moimi glosnikowymi - air 3 - z ktorych jestem baardzo zadowolony i pomyslalem ze moze zasilajace maja podobna charakterystyke. ufam Twojemu doswiadczeniu i pogrzebie za zaproponowanymi kablami. jak trafi sie tez gdzies kabel o ktorym pisal Elb - sprobuje.

 

napisales ze moze sieciowy Acrolink bedzie dobrym wyborem jako zasilajacy, mam 7N 2070 jako interkonekt, moze to sie fajnie zgra... pobrobujemy...

 

lampy to kolejny krok. mialem swego czasu Manleya Stingraya obecnie pre to Shrimp i bezdyskusyjnie wyszukanie jakis dobrych NOSow to musowo. jak sobie mysle to o jakis telefunkenach albo sylvaniach.

zaintrygowales mnie tymi damperami, nigdy tego nie probowalem...

 

Sam sporo dowiedziałem się od ludzi tu na forum. Nie wszyscy są złośliwi a wielu tu ma dużą wiedzę w różnych dziedzinach audio.

Co do damperów to nie było jak tego zweryfikować więc zamowiłem kilka na próbę i testowałem w swoim preampie VTL.

Nie wiem na ile coś poprawią w CD ale w preampie poprawa była znacząca i wyraźnie pozytywna.

Od teraz będę to instalował do każdego lampowego klocka który zostanie u mnie na dłużej, czyli do DACów.

Jest kilka modeli ale najlepszy to Ultrasone RX i są różne rozmiary. Do lamp 6922 a chyba takie są w CD One T to pasuje RX-9.

A kable to już inna historia. Możliwości jest dużo. Próbuj.

Rzadko sie udzielam, ale akurat w tym temacie moge przedstawic swwoja opinie, gdyz miealem mozliwosc wypozyczenia go na kilka dni.

Szczegolowosc tego odtwarzacza nie jest jego osiagnieciem. Gra to przyjemnie i barwa jego rowniez mi sie podobala.

Jednak w moim przypadku polaczenie go duza z koncowka Accu P5000, czy starsza P300v dalo zbyt "slodki" nalot.

Fakt, odtwarzacz buduje dosyc szeroko scene na boki, przez co sadze ze na niektorych zrobi wrazenie. Jego cieple brzmienie nie oznacza tu monotonicznosci czy zlepki poszczegolnych dzwiekow. Pokazuje klase.

Jednak glebokie plany, czy "zamaskowane" ciche szczegoly nagrania nie sa juz tak czytelne. Tymbardziej ze ja preferuje bardziej analityczne pokazanie nagran.

Co do wokali to jest magia - chyba najleszy lub jeden z najleszych CD jakie mialem okazje uslyszec.

 

Sprawdzi sie dobrze, ale w chlodniejszych i analitycznych systemach. Wowczas bedzie niesamowity.

To potwierdza że nie można mieć wszystkiego bo albo coś jest bardzo szczegółowe, analityczne i najczęściej chłodne albo ciepłe, mięsiste, analogowe ale wtedy mniej analityczne.

Myślę że lepiej i łatwiej zwiększyć ilość detali w takim cieplejszym CD-ku przez wymianę lamp, czy kabli niż w chłodnym, analitycznym CD-ku dodać ciepła, barw, analogowości i mięsistości. To najczęściej się nie udaje a wariant pierwszy jak najbardziej.

sly

System audio jako taki posiada wystarczająco dużo elementów, aby wszystkie razem dzięki harmonijnemu poukładaniu stworzyły wrażenie pełni.

Oczywiście nie można mieć ciastka jak się je zje.

Pozdrawiam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.