Nad C 352 vs Marantz Pm 7000

[kielek52]

Witam. Czy ktoś obyty w temacie może się pokusić o porównanie tych dwóch wzmacniaczy,co do brzmienia, jakości czyli ogólnie mówiąc,który lepszy?Waham się w wyborze pomiędzy nimi i proszę o pomoc(muzyka jakiej słucham to głównie rock we wszelkich odmianach,kolumny na chwilę obecną to Roth Oli 40).Z góry dziękuję za wszelki odzew.

[radark]

marantza słuchałem dawno temu więc nie wypowiem się natomiast co do nada 352 to miałem go kilka lat, teraz tez mam nada tylko 372 i słucham rocka i metalu, w tej muzie 352 sprawdzi się doskonale, szybki dynamiczny z dobra podstawą basową, nie przesadnie analityczy co w rocku jest zbawienne, nie wypycha szczegółow na pierwszy plan, 2x80w uczciwe,

[nocturne]

Ja mam marantza pm7200 i jestem zadowolona :) różni się od 7000 przyciskiem do włączania klasy A. Cóż mogę o nim powiedzieć - jest to wzmacniacz, który od siebie nic nie ujmie ani nic nie doda - gra po prostu tak jak jest nagrane. Jego specyficzną cechą jest to że musi pochodzić gdzieś z godzinę żeby się porządnie wygrzać i wtedy dopiero gra pełną barwą. Przed zakupem musisz sobie też odpowiedzieć czy lubisz gdy dźwięk wydobywa się jakby "zza kolumn" ( bo tak brzmi marantz) czy "przed kolumnami" ( np. rotel) ( hmm jakby to inaczej ująć - chodzi o umiejscowienie sceny - bliżej lub dalej - mam nadzieję że to opisałam obrazowo)

osobiście nie wiem czy w tym momencie nie zdecydowałabym się na arkama albo rotela zamiast marantza - strasznie mi się podobają ich brzmienia :)

Na marantza zdecydowałam się ponieważ oprócz przyzwoitego brzmienia w dobrej cenie miał wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy, który nawiasem mówiąc nie był powalający ale na chwilę mi wystarczył ;) I ten design - marantz to "kawał wzmacniacza" - mam akurat w kolorze szampańskim i szalenie mi się podoba :) :) Oczywiście wygląd jest sprawą drugorzędną ale jak coś może być ładne to czemu nie ;)

Który wzmacniacz lepszy nie odpowiem bo nie miałam okazji słuchać nada ;)

[kielek52]

Patrząc pod kątem wyglądu to w mojej opinii Marantz wypada dużo lepiej,choć głównym zadaniem wzmacniacza jest to jak on "gra" a nie jak wygląda.Sekcja phono to także jeden z aspektów rozpatrywania zakupu Marantza, Nad jej niestety nie ma,ale skoro twierdzisz że nie jest zbyt wybitna,to faktycznie lepszą opcją może będzie dokupienie osobnego preampa.Mój gramofon ma wbudowany pre,ale lepiej to przemilczeć...

Niestety nie mam możliwości odsłuchu żadnego z nich, dlatego będę zmuszony dokonać zakupu w ciemno,ale czytając opnie na temat brzmienia i mając na uwadze odtwarzaną muzykę,to skłaniałbym się jednak ku Nad'owi.

[stench]

rotel 06 jest na all za rozsądny pieniążek

[radark]

rotel do rocka jest jak najbardziej ok ale 352 jest trochę mocniejszy, im więcej modeli bedziesz brał pod uwage tym trudniej będzie Ci wybrać, bierz nada a będziesz zadowolony, na pewno nie zabraknie Ci na nim wykopu a to w rocku podstawa

[kielek52]

radark,a jak jest z "awaryjnością"tego Nada? Wertując jakiś czas to forum doczytałem się o kliku przypadłościach,czyli nie precyzyjny pilot,problem z przyciskiem tone default(jakieś falowanie dźwięku przy przełączaniu) itp.

[konradskala]

Nieprecyzyjność pilota polega na tym, że naciśniesz na sekundę volume, a szybko zdobi się dużo głośniej. Nie jest to bardzo płynne narastanie sygnału, ale takie drastyczne.

Także w niektórych modelach piloty należy kierować we wzmacniacz, i to dość dokładnie - nie działają odbicia od ścian.

 

Marantz 7000 nie ma tych wad i jest ładniejszy. To dobry piec - dźwiękowo spokojny i wyrównany, dobra moc. Lekko wycofana średnica. Może przez to w ogólnym rozrachunku uważam, że to jednak "nudny" wzmacniacz.

NAD da Ci więcej radochy. Za kwotę przeznaczoną na 352 lepiej kupić ten model:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kielek52]

Za kwotę przeznaczoną na 352 lepiej kupić ten model:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moc bodajże taka sama,recenzje zbliżone,tyle że to nieco starszy model.Myślałem o 352 ze względu na dokupienie do niego cd 542(mam głupią przypadłość kolekcjonowania w kompletach,a wiem że to często nie wskazane),ale w sumie mogę podjechać na odsłuch,bo mam niedaleko do sprzedawcy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

Jakby co Rotele też mają bardzo szybki start i wzrost siły wzmocnienia.

[radark]

ja z nadami problemów nigdy nie miałem, nad 352 sprawował sie idealnie, zadnych awarii, regulacja z pilota o ktorej pisza powyżej rzeczywiście tak wyglada ale to typowe dla wzmaków analogowych bez cyfrowej regulacji glosności, w caspianie np jest podobnie, dla mnie to mało istotny detal i tak w większości słucha sie na okreslonej głośności, 352 jest naprawdę ok, natomiast na Twoim miejscu dobrałbym do niego cd 545 o klasę lepszy od 542 który nie do końca był udany tj za bardzo zamula dźwięk,

[gimza]

W moim 317 przetarł się potencjometr głośności i jak się dobrze nagrzał to przerywał prawy kanał, Skończyło się zmianą czułości jednego wejścia tak żeby gałka głośności była w innej pozycji. Warto to sprawdzić jakbyś kupował używanego.