Skocz do zawartości
IGNORED

serwis płytowy


KoRnik

Rekomendowane odpowiedzi

Kazik co to znaczy ,pomysł nieuczciwy?Ci z telewizji Ci wmówili?

Mam jak najbardziej pozytywny stosunek do ,jak to Oni nazywają ,piractwa.

Żadne ściganie,jawne niszczenie nagrywanych płyt nie pomoże.

Co więcej, paradoksalnie dzięki "piractwu" jest tendencja do tanienia płyt oryginalnych.

Swego czasu czytałem artykuł w HI-ENDpl w którym wypowiadała się Kora Jackowska i stwierdziła że gdyby obniżyć podatki (te co to obniżają o 1 lub 2% jest śmiechem na sali a tyle szymu przy tym) a większość poprostu zlikwidować to płyta oryginalna mogłaby kosztować 10zł-słownie :dziesięć złotych.W końcu to człowiek z branży,wie co mówi.

Gość troy -> Toszek

(Konto usunięte)

Świetny opis płyty Mangera tylko powinien się znaleźć w dziale opinie ;-) razem z mailem.

Umówmy sie ,żeby to było 10 płyt różnych wykonawców możliwie różnych gatunków muzycznych.

Gość Krystian majerk@box43.pl

(Konto usunięte)

Witam

Poniewaz jestem poznaniakiem bardzo chetnie przylacze sie do wymiany plyt. Napewno to co moge polecic to juz przez kogos polecana Beyond the Missouri Sky by Charlie Haden & Pat Metheny naprawde duet godny polecenia. A jako ciekawostke moge polecic muzyke Disneya z wytworni Telarc. Swietnie nagrane partie choralne.

Gość homer_1

(Konto usunięte)

WIEKLIE BRAWA DLA KORNIKA!!!

Pojawiają się co prawda w tym wątku pewne "wyrzyty sumienia" z tytułu tkzw. piractwa - śpieszę uspokoić wasze sumienia - grzechem ciężkim byłoby na pewno CZERPANIE ZYSKU Z TEGO "NIERZĄDU" - ale tak nie jest - wszelkie kopie na użytek DOMOWY SĄ DOZWOLONE i nie ścigane z mocy prawa (dla wyjaśnienia nie jestem prawnikiem ale trochę się interesuję). Według mnie stanowimy taką „małą” rodzinę audiofili – i wszystko pozostaje w rodzinie – DON CORLEONE;-)))))

posidam około 300 płyt (i około 150 w mp3)

adres: [email protected]

Moze zrobic male centra wymiany, np. Krakow, Wawa itp. Dzieki temu latwiej byloby sie spotkac i wymienic plytki i oczywscie zagadac chwilke, mozna by zrobic podstronke plytki i kazdy by sie wpisal co ma ciekawego wraz z miastem, wojewodztwem wtedy latwiej byloby nawiazywac "kontakty".

____________________________________________

.............nie o to chodzi by złapać króliczka, ale by ciągle gonić go!

jm, ty chyba po prostu nie wiesz o czym piszesz ... bez obrazy oczywiscie, to tylko stwierdzenie faktu. jakie ty pierwociny masz na myśli ??

a poza tym ja nie wkładam do jednego worka red hot chilli peppers, nirwany, hiphopu (sorki jeśli kogoś obraziłem, ale dla mnie to cały czas pop z mtv) itd. z Einsturzende Neubauten, Tortoise, Tarwater albo idąc dalej ze Stephenem Kentem, Sainkho Namtchylak czy Ole Lukoye.

Gość aTom - > KoRnik

(Konto usunięte)

a jednak wróciłem :-)

 

pisałeś, ze lubisz mocne granie, więc mam dla Ciebie speszjal rekomendejszyn :-)

co prawda coś wspominałem gdzieś wcześniej o chicagowskim zespole SHELLAC, ale ostatnio sobie "odświeżyłem" ich płytki, więc może coś więcej dodam

ich debiutancki album "at Action Park" to zdaniem wielu osób najlepsza rockowa płyta lat 90.

(w moim rankingu też na podium sie zmieści :-)

 

klasyczne rockowe trio (git, bas, perk), dowodzone przez znanego wśród "niezależnych" reżysera dźwięku Steve'a Albiniego (git., voc.)

(jego znane produkcje to np. "surfer rosa" pixies - gorąco polecam, czy "in utero" nirvany, ale pracował tez dla pj harvey, neurosis, slint, JSBX, the Jesus Lizard)

wcześniej był liderem grupy BIG BLACK, ktora też zapisala sie w historii rocka

 

muzyka SHELLAC jest określana jako minimal noise,

etykietki etykietkami, po ludzku mówiąc jest to czad jakich mało :-)

taki "pierwotny" i "korzenny" - brudny, szorstki i nieokrzesany

wszelkie metalliki, marilyny mansony itp. to przy tym po prostu zwyczajny lukrowany pop (przepraszm fanów, ale tak w rzeczy samej jest :)

 

stworzenie czegoś tak zaj******go za pomocą tak prostych środków może świadczyć tylko o geniuszu :-)

bo co by nie mówić, kompozycje, mimo swej prostoty (jak to w minimalu) są po prostu genialne, a Albini to niepowtarzalny gitarzysta (w jakimś artykule prasowym napisano o nim, że jednym gitarowym akordem jest w stanie porazić słuchacza skuteczniej niż dotknięcie mokrą ręką otwartego przewodu elektrycznego; sam bym tego lepiej nie ujął ;-)

 

choć musze przyznać, że dość długo "dojrzewałem" do tej płyty, nie wiem czy początkowo nie "zrozumiałem" tego typu muzyki czy co ;-)

w każdym razie nie za bardzo mi sie spodobala i sprzedałem oryginał :(

(a wydana była pięknie, duzo by pisac, niech tyle wam wystarczy)

 

jak głupią rzecz zrobiłem dotarło do mnie moze po roku, jak sluchalem juz z CD-R

(ma ktoś moze do sprzedania oryginalne CD, bo jest dość trudno dostępne)

 

a teraz - tool mi sie bracie znudził, korna nigdy za bardzo nie lubiłem, moze SOAD chwilowo nawet mnie podjarał, bo się wyrożniał (in plus) wsród badziewia serwowanego przez vivy i mtv ktore łykają chyba góra 14-letni fani "ciężkiego grania :-)))

w sumie to jeszcze RATM jest jak dla mnie swieny (muzycznie, bo lewacka otoczka mnie wqrwia)

ale wszystko to (nawet RATM) wysiada przy shellaku (choć w sumie shellac to jedank trochę inna muzyka od ww., ale na pewno bardzo bardzo mocna więc mozna podpiąc pod "ciężkie granie" :)

obecnie tak to widze (a raczej słysze :-)

ale moze za rok - dwa mi się odmieni :-)

 

co do jakości nagrania - jest ono bardzo dobre, ale dość specyficzne, bo w ogole produkcja Albiniego jest charakterystyczna i łatwo ją można rozpoznać na różnych płytkach

może nie jest zawsze zgodna ze stricte audiofilskimi recepturami, ale do jakości nagrania zawsze przykłada ten gość maksimum uwagi (stosuje wyłącznie analogowe urządzenia i wyraźnie preferuje też płyty winylowe; miłośnikom CD zrobił niezły "numer" przy okazji ostatniej płyty Shellac - wydanie na winylu kosztuje pewnie prównywalną kase co CD, ale oprócz ładniejszej (jak to przy LP bywa:) okładki mamy bonus w postaci... CD z tym samym materiałem)

 

sam wyznaje: "uważam, że robie dobrą robote. Uczciwie mówiąc, wierzę w to, ze taka własnie muzyka zasługuje na to, aby była brana na poważnie. Oznacza to, że ludzie, ktorzy ją nagrywaja, powinni dbać o jej jakość, jakby nagrywali pieprzoną Chicagowską Orkiestrę Symfoniczną"

no comments

witam

 

[email protected]

 

 

posiadam:

1 Bob Marley -wiele CD, polecam Survival -chyba najbardziej energetyczna ,

2 Frank Zappa -wiele CD (jakość różna)

3 India.Arie - Acoustic Soul

4 Thelonius Monk - Monk's Dream, oraz Columbia years 62-68 -3CD

5 Miles Davis -Some Day My Prince Will Come( Mastersound),Doo-bop, Decoy

6 Cassandra Wilson -Belly of the Sun, Moon Daughter

7 Diana Krall -Live in Paris, All for You, Love Scenes, When I Look in Your Eyes,

8 Erikah Badu - Mama's Gun,

9 Natalie Cole -Ask Woman Who Knows

10 Red Hot Chili Peppers -SexSugarBloodMagik,One Hot Minute, Californication,

11 Kazik -Piosenki Toma Waitsa, Salon Recreativo 2CD,

12 Herbie Hancock -Prisoner,

13 Dire Straits -Communique, Sultans of Swing -the best(HDCD)

14 muzyka z filmu -Kundun

15 Marcus Miller -M2

16 Sting -Nothing Like the Sun

17 Peter Gabriel -Passion

 

szukam:

Zappa,

Tom Waits,

Sting,

Marcus Miller,

Davis i inni - wydania Sony

Erikah Badu,

Pat Metheny,

muzyka z filmu -Little Buddha

muzyka etniczna

India.Arie -Journey(albo Travel-nie pamiętam ) to India,

Grusin -Migrations

a także muzyka reggae jamajska,korzenna

wie ktoś, gdzie można kupić w Polsce (najlepiej wysyłkowo) płyty ze szwajcarskiej wytwórni hat hut (hatOLOGY) ?

chodzi mi zwłaszcza o CD "Morning Joy" Steve'a Lacy

a może ktoś mógłby mi ją przegrać?

Gość aTom / jozwa

(Konto usunięte)

nadal się jednak zastanwiam, czy cokolwiek słyszałeś z muzyki, ktorą z sidem polecamy :)

mój brat jak był mały uparcie twierdził, że nie lubi pomidorów, choć ich w rzeczywistości nigdy nie spróbował :)

sorry, ze Cię męczę, ale

moze podasz jakies przykłady tej "trudniejszej" muzyki młodzieżowej, która twoim zdaniem jest nudna, chodzi mi o konkretnych wykonawcow, nie nurty

 

poza tym nie sądze, ze z "młodzieżowych" elektronicznych eksperymentow zrodzi się "cała nowa gałąź muzyki", raczej tego nie doczekasz, bo to nie nastąpi prawdopodobnie nigdy

 

te eksperymenty wkraczają co prawda w dość lajtowej i zbanalizowanej formie do muzyki popularnej, ale nic się z tego nowego nie urodzi:)

w znaczeniu - zaden skrystalizowany wyraźnie odmienny i nowy nurt jak jazz czy rock

 

analogia do początków jazzu jest nie na miejscu - nie ta muzyka nie ten czas nie te realia (mtv, internet)

prawdopodonie nigdy żadna trudniejsza muzyka nie będzie juz tak popularna jak kiedys jazz,

tak przewiduję widząc to co się dzieje teraz, ale... obym się mylił :)

 

mozna się jednak pokusić o stwierdzenie, za ta "nowa gałąź" już od dawna istnieje, ale jest bardzo niszowa (podobnie jak obecnie jazz) i podobnie jak współczesny jazz jest bardzo różnorodna, więc trudno to wszystko zebrać do jednaego wora i nadać konkretną nazwe, ktora sie przyjmie

 

moim zdaniem w ambitniejszych "nowych brzmieniach" są już pierwsze symptomy zastoju i kryzysu, ostatni rok nie przyniosł jakiś przełomowych płytek

ale to nie dlatego, ze muzyka miałka, tylko wszystko sie dzieje obecnie szybciej, wiec i kryzys szybciej przychodzi :)

ciągle wierzę jednak w ludzi i maszyny :)))

 

wracając do szufladek - jesli już chcesz pozostac przy swojej definicji "muzyki popularnej"

to w jej ramach podział przebiega właśnie tak jak to jasno i zwięźle przedstawił sid :)

 

co do hip - hopu, też nie czuje zwiazku z czarnym gettem (ani nie mieszkam w polskim blokowisku), ale to nie przeszkadza mi słuchać tej muzyki (chociaz 95 % tego co prezentują polscy przedstawiciele tego gatunku na łamach popularnych stacji muzycznych jest żałosne)

 

uwierz mi, mozna słuchać hip-hopu nawet nosząc standardowe spodnie :)))

moim zdaniem, gdyby nie blues i jazz nie powstałby i hip-hop

myślę też, że za 20 lat nikt nie będzie postrzegał hip-hopu jako gatunku drugorzednego

i mniej wartościowego (zdaje mi się, że tak uwaza obecnie wiele osób)

 

zauważyłem, że nawet dla większości otwartych na muzykę ludzi najtrudniejsza do przyjęcia w hip-hopie jest cała pozamuzyczna otoczka i ... rapowanie (a zwłaszcza to ostatnie)

bo sama muzyka im sie podoba

z tym rapowaniem to trochę rozumiem, sam za nic w świecie nie moge choć trochę polubić spiewu operowego :)

przypomniało mi się coś:

www.thewire.co.uk

stronka chyba najlepszego pisma dla ludzi otwartych na ciekawą muzykę

 

w zestawieniach 50. najlepszych płyt roku obok siebie znajdziecie np.

sonic youth, tomasza stańko i missy elliott :)

 

a więc rzecz nie nie dla ortodoxów

POLECAM

Często po kilkunastu latach nabiera się właściwego dystansu. Niektóre rzeczy się bronią a inne budzą zdziwienie typu jak mogliśmy czegoś takiego w ogóle słuchać.

 

Śpiewu operowego długo nie mogłem znieść. Pamiętam, że pierwszy raz zrobił na mnie pozytywne wrażenie jako podkład do Man of Flowers Coxa.

Co do HH, to chyba warto zauważyć (wreszcie), że to, że wielu ludzi odrzuca hiphop nie wynika z jakichś tam pobudek ideowych (rapowanie, ubiór czy też jakiś konserwatyzm) tylko z tego, że tu nic ciekawego po prostu nie ma.. Na początku jest świetnie, 3 płyty rzucają na kolana (wiem po sobie), a dalej - nic ciekawego, teksty do znudzenia o tym samym, muzycznie też nic.. taka prawda. Piszę o polskim HH, zagranicznego nie znam ani trochę.

 

Co do Pink Floyd to strasznie mnie drażnią wasze aluzje, pewnie dlatego że wychowałem się na tym zespole. Mało znam grup do których można porównać muzykę PF (bezpośrednio), ale porównania tutaj podane - Diana Krall, Dire Straits - to w ogóle jakieś nieporozumienie. Poza tym z tego co wiem, to jazz jest na tym forum znacznie bardziej popularny, a nazwiska Barber i Krall padają sto razy częściej niż Pink Floyd. Uczepcie się jakiejś innej grupy :)

 

Ja bym chętnie skorzystał z waszych nowinek, bo ciągle szukam nowej muzy, ale moża łatwiej jakbyście podali po kilka ciekawszych pozycji a nie tysiąc zespołów. Nawiasem mówiąć nie wierzę w tyle geniuszu naraz.

 

A co do gustów, to jest taki okres, kiedy się wydaje że to co się akurat słucha to mistrzostwo świata a wszystko inne jest miałkie, ale z tego się wyrasta - bez urazy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/929-serwis-p%C5%82ytowy/
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.