10 letni roksan caspian

[kuba86poznan]

Witam,

 

Zastanawiam się, na ile 10 letni sprzęt audio jest "zużyty" w stosunku do nowego. Powiedzmy taki Roksan Caspian z 2002 roku .. ? Czy bedzie grał jak nowy wygrzany sprzęcik, czy tez z uwagi na upływ czasu, to moze byc juz nie to ?

 

Posiadam jakieś tam doświadczenie z używanymi bardzo budżetowymi klockami, i niestety mam mieszane uczucia. Przykładowo wzmacniacz denona, ktory kosztowal nowy 3000, a kupilem 10 letni za okolo 1000 ma rozne poziomy glosnosci w każdym kanale... Na forum czesto wiele osób poleca uzywany sprezet, ale czy taki sprzet faktycznie gra jak nowy ?

 

Gdzie jest bezpieczna granica dla elektroniki (wzmacniacze, kolumny), a gdzie dla kolumn ? 2,5,10 lat ?

 

Pozdrawiam,

[IGNAC]

nie ma reguły mozna trafic na szmelc a mozna kupic zadbany klocek ktory za powiedzmy 2 tys nie bedzie miał konkurencji wsrod nowych egzemplarzy ... zaczyna sie kolejne bicie piany na forum ?

[il Dottore]

Nie ma szans na bicie piany - dokładnie jako rzekłeś: to jest loteria. Można trafić szóstkę, można przerżnąć sromotnie.

W Dublinie była taka akcja z NOWYM Roksanem, że strach się bać... ale to może właściciel sprzętu powie, który egzemplarz PROSTO Z FABRYKI mu teraz gra...

[kuba86poznan]

Zadne bicie piany, ja sie po prostu bardzo nad tym zastanawiam... :) A trudno tego Roksana odsłuchac, bo juz nie ma go w sklepach, zatem kupujac od kogos z konca PL kupiłbym go poniekąd w ciemno...

 

Pozdrawiam,

[il Dottore]

No to jeśli masz duszę hazardzisty, to działaj... może dziś jest Twój szczęśliwy dzień?

Ostatecznie - to jest świetny wzmacniacz.

Mój Luxman miał 30 lat a grał tak, że przez 8 lat nie byłem w stanie znaleźć mu konkurencji za rozsądne pieniądze. Więc czasem warto... tylko, że ja nie ryzykowałem. Posłuchałem na spokojnie w domu i w każdej chwili mogłem oddać bo sprzęt był z komisu audio mojego wujka. I przez całe 8 lat trzymałem w szafie zapasowego Rotela w razie jakby co... ;)

[Kyle]

Przykładowo wzmacniacz denona, ktory kosztowal nowy 3000, a kupilem 10 letni za okolo 1000 ma rozne poziomy glosnosci w każdym kanale...

Winny jest analogowy regulator (analogowy potencjometr ślizgowy), który nawet w nowym sprzęcie, który wczoraj wyszedł z fabryki może mieć taką przypadłość. Następnym razem poszukaj czegoś z inaczej zrealizowaną regulacją, jeśli chcesz mieć pewność idealnego balansu w całym zakresie regulacji głośności.

[radark]

wzmaka mozna brać, cd raczej nie we wzmaku nie ma sie co specjalnie popsuć przy normalnym uzytkowaniu, jeśli jest zadbany to ja bym brał to świetny wzmak na dodatek składany ręcznie więc o jakość bym sie nie martwił, poza tym nie żadnych bajerów czysty analog z podstawowymi funkcjami

[IGNAC]

wzmaka mozna brać, cd raczej nie we wzmaku nie ma sie co specjalnie popsuć przy normalnym uzytkowaniu, jeśli jest zadbany to ja bym brał to świetny wzmak na dodatek składany ręcznie więc o jakość bym sie nie martwił, poza tym nie żadnych bajerów czysty analog z podstawowymi funkcjami

 

 

we wzmaku wysychają kondy, psuje się potek, w CD moze i paść laser ale to tez mozna wymienić :)

 

nowy tez moze sie popsuć :) jak jest na gwarancji ok, ale ja mam TV LCD Samsunga i jakies pół roku temu skonczyła sie gwarancja i pada zasilanie, i co ? i musze zapchać :) a kupiłem nowy i nie służył jako stół do ping ponga :)

 

dla przykładu za 2 tys kupisz jakiegoś maranciunia serii 6000 lub 7000, za tą samą kasę kupisz musicala lub densena lub roksana który ZJE te maranciunie :)

 

tylko owszem nie nalezy sie napalać na byle jaką ofertę z allegro, najlepiej kupić od "audiofila" który dbał, moim zdaniem mozna jakoś wyczuć po rozmowie z kim ma sie doczynienia ... a najlepiej odebrać osobiscie sprzet, ale oczywiscie jestes dorosły sam decyduj, ja wiem ze nowego HIFI raczej nie kupię, chyba miałbym do wydania 20 tys

[EMiL]

we wzmaku wysychają kondy, psuje się potek

 

Potencjometr w caspianie to niebieski alps, nie słyszałem o problemach z nierównym alpsem w caspianach - po to je robią w UK, żeby nie wypuścić takiego bubla.

Z kolei elektrolity są z najwyższej półki więc nie demonizujmy spadku pojemności... selektor źródeł to też alps.

[IGNAC]

Potencjometr w caspianie to niebieski alps, nie słyszałem o problemach z nierównym alpsem w caspianach - po to je robią w UK, żeby nie wypuścić takiego bubla.

Z kolei elektrolity są z najwyższej półki więc nie demonizujmy spadku pojemności... selektor źródeł to też alps.

 

 

 

ok ok, ja napisałem ogólnie, zapewne caspian nie umiera nawet po 10 latach normalnej eksploatacji

 

osobiscie nie widzę konkurenta z nowych wzmaków do takiego 10 letniego caspiana za 2 tysiaki

 

zakładając że egzemplarz roksana którego masz na oku technicznie jest OK to pod względem brzmieniowym mozna brac w ciemno, ciezko jest chyba cokolwiek zarzucić biorąc pod uwage pułap cenowy. czy mozna lepij ? albo ciut lepij albo poprostu inaczej

[mikson]

ok ok, ja napisałem ogólnie, zapewne caspian nie umiera nawet po 10 latach normalnej eksploatacji

 

osobiscie nie widzę konkurenta z nowych wzmaków do takiego 10 letniego caspiana za 2 tysiaki

 

zakładając że egzemplarz roksana którego masz na oku technicznie jest OK to pod względem brzmieniowym mozna brac w ciemno, ciezko jest chyba cokolwiek zarzucić biorąc pod uwage pułap cenowy. czy mozna lepij ? albo ciut lepij albo poprostu inaczej

myślę że do 6tys z nowych będzie ciężko znaleźć konkurenta.

[kuba86poznan]

Hej, dziekuje wszystkim za wpisy. :) Chyba udało mi sie fajny sobotni temat zalozyc :)

 

Jaka jest szansa, ze kondensatory są juz lekko wyschnięte? Jak to wpływa na dzwiek ? Moze lepiuej doplacic 1000 zł i kupic nowego primarei21 (bez loterii) ?

 

(muzyka to szeroko pojęty rock.

 

Kolejne pytanie: wzielibyscie powystawowe dali mentor 2 czy 7 letne dali helicon 300 (nowe 11000, lekko obite), (kilka lat temu najwyzzy model monitora Dali. (dali mentor mentor 2 za 4000 zł, helicon 4500 zł).

 

Jakie jest ryzyko, ze kolumną, ktora spadłą z podstawki i się lekko obiła w rogu, moze byc juz cos nie tak... ?

 

Pozdrawiam wszystkich (sluchajac tymczasowo yamaszki mrc40, ktora jako tlo daje rade :)

[whiter1]

Bierz Caspiana, a nie pożałujesz.

 

Nawet, jak Ci kondy wyschną kiedyś, to za grosze wsadzisz (lub ktoś inny) jeszcze lepsze, to nie problem.

 

Jednak myślę, że w 10-latku nie powinny być wyschnięte, tym bardziej w Caspianie.

 

Na aukcjach kilkunastoletnie sztuki schodzą.

[Gość JacekMadera]

Potencjometr w caspianie to niebieski alps, nie słyszałem o problemach z nierównym alpsem w caspianach - po to je robią w UK, żeby nie wypuścić takiego bubla.

Z kolei elektrolity są z najwyższej półki więc nie demonizujmy spadku pojemności... selektor źródeł to też alps.

Obiecałem sobie, że nie będę się wtrącał w bezsensowne tematy, ale coż...

Proponuję lekturę AudioVideo nr 2/2012 jest tam opisywany wzmacniacz za 6 tys. w potencjometrem Alps, który nie działa prawidłowo, więc generalizowanie, że coś, co jest opatrzone napisem danej firmy musi działać wieki jest wielkim błędem, zwłaszcza w dzisiejszych czasach...

W kwestii sprzętu używanego to oczywiście loteria...

[łukasz]

bierz i nie marudź :) to dobry sprzęt nic nie powinno mu się stać, potemcjometrem też sie zabardzo nei przejmuj, wątpię zeby coś mu było, sam ma parę pre na niebieskich alpsach, regulacje balance na niebieskich alpsach a to STAESZE klocki niż twoje i nawet szmerka nie ma z ŻADNEGO POTKA wsio gra równo, jedynie do czego można by się przyczepić to na samym początku począteczku gdzie słychac pierwszy dzwięk, to potki są ciut nie równe ale 1mm dalej i graja oba równiutki, ale to żaden problem bo i nowe klocki, potencjometry tak mają.

 

Jak nawet coś z potkiem będzie nie tak to niebieskie alpsy są w sumie TANIE to sobie zmienisz bez problemu.

 

 

ja gdzieś widziałęm na stronach gdzie dobre sprzęty odrestaurowywali ludzie, typu jakies Krelle naki 7 marki itp, to jak brali 25letnie kądzie na pomiary to tam sprawność na poziomie 85-90%-95% KAŻDY, oczywiście ładowali je z powrotem, więc też nie masz co dramatyzować w tej materii.

 

 

pzdr. Łukasz

[defol]

Jakie jest ryzyko, ze kolumną, ktora spadłą z podstawki i się lekko obiła w rogu, moze byc juz cos nie tak... ?

Jest takie ryzyko. Najlepiej włączyć sam fortepian i posłuchać. Fortepian obnaża wszystko. Kiedyś słuchałem w salonie nowiuśkich Thieli, które też chyba nie były zbyt dobrze traktowane podczas transportu i na fortepianie pojawiały się dziwne zniekształcenia z jednej kolumny.

[Gość discomaniac71]

Winny jest analogowy regulator (analogowy potencjometr ślizgowy), który nawet w nowym sprzęcie, który wczoraj wyszedł z fabryki może mieć taką przypadłość. Następnym razem poszukaj czegoś z inaczej zrealizowaną regulacją, jeśli chcesz mieć pewność idealnego balansu w całym zakresie regulacji głośności.

 

 

Bla bla bla;-) Takie bajanie bez pojęcia.

[bmiara]

Napisano wczoraj, 20:09

Użytkownik Kyle dnia 25.02.2012 - 11:25 napisał

Winny jest analogowy regulator (analogowy potencjometr ślizgowy), który nawet w nowym sprzęcie, który wczoraj wyszedł z fabryki może mieć taką przypadłość. Następnym razem poszukaj czegoś z inaczej zrealizowaną regulacją, jeśli chcesz mieć pewność idealnego balansu w całym zakresie regulacji głośności.

 

 

 

Bla bla bla;-) Takie bajanie bez pojęcia.

 

Mógłbyś rozwinąć? Cyfrowo regulowana głośność wg ciebie nie daje idealnego balansu?

 

Z moich doświadczeń, średnio co trzeci wzmacniacz, z analogowym potencjometrem, ma problemy z balansem. Tak duże, że aż słyszalne. Żaden ze wzmacniaczy/daców z cyfrowym balansem, które testowałem/miałem, nie miał tego problemu. Zawsze balans był idealny. Jest to jedna z podstawowych zalet tej formy regulacji głośności.

[Gość frywolny trucht]

Oprócz tego, że guziczki są obleśne.