Sonus Faber Toy Tower

[kangie]

Robin, krotko. Za TT dalem w salonie 6300zl. Wg mnie nie sa warte 1500zl. Nadrabiaja jedynie wygladem i magia marki. Serblin takiego projektu i brzmienia nie zaakceptowalby na 200%

Szanuje Twoje zdanie, ale zupelnie nie zgadzam sie z nim. I przy tym zostanmy i nie wbijajmy sobie nawzajem szpilki. Zauwaz, ze to Ty wywolales mnie to odpowiedzi, a ja mialem nic na ten temat pisac. Mialem je znacznie dluzej niz Ty i wiem na co je stac.

[robin102]

Robin, krotko. Za TT dalem w salonie 6300zl. Wg mnie nie sa warte 1500zl.

Cholercia mocne to :) te 1500zł

Co widizsz jako alternatywę dla TT tylko lepeij, szybciej, wyżej, twardziej i co by tu jeszcze dodać z przymiotników, aaaa homogenizowanie od serka homogenizowanego :)

Serio pytam które w przedziale 5-7 tys zł no powiedzmy 8 tys nawet. Spory rozrzut.

Liczy się to co dany sprzęt sobą reprezentuje a nie ile kosztuje

Ja już jestem z dużych, mocno dorosłych. Na listę ludzi wierzących w cuda jakoś fajnym trafem się nigdy nie zapisałem. To co sobą coś prezentuje, jakiś produkt to niestety zawsze kosztuje. CA 651 to miły wzmacniaczyk i pewnie masz go w domu ;), ale nijak się ma prezencja klasowa do głośników Sonusa. Nawet gdy go porównywałem z moim starym NADem grającym jak bozia przykazała to dużo mu brakuje. Nic do CA nie ma fajne rzeczy robią. Też chętnie bym od CA jakieś graty wszedł w posiadanie, ale nie do kolumn Sonusa no może integra 840 czy 740 by nadąrzyła.

ps.

ha ha ha wiesz co swojego NADa 350 za 799 zł :) podłączyłem pod kolumny Sonus Faber Liutto, wiesz jakie to smoki ?. Kurde i też grało :) ale o niczym to nie świadczy, że grało :)

[Michal Cebo]

1500zł no przesadziłeś :)za te pieniądze to mmmmm. Gdyby dyskusja toczyła sie o kolumny np Aida albo Utopia to każdy z was miałby inny typ zasilania napędzania ich. Rozmowy toczyły by sie na poziome 100000zł za wzmacniacz a i tak znalazł by się ktoś dla kogo niewarte były by te kolumny 10k zł .

Dla każdego z was coś innego produkują żółci koledzy z małymi rączkami. Pytanie jest o rozsądny wybór porządnego wzmacniacza. Ja dalej obstawiam 651A. Kupie to opowiem.

[konik123]

co prawda nie słuchałem TT ale starszym minim amator, elect i nie chce sie wierzyć ze sonus wypuscił tak słabą sonicznie konstrukcje... jezeli kolumna 20 letnia gra pod dzisiejszą elektroniką poprostu wybornie i to z drogą elektroniką zastepując drogie głosniki. Moze problemem jest fakt jesli ktos kupuje podłogi a oczekuje od nich iście monitorowego grania. Podłoga to wady i zalety. Trzeba wiedzieć czego sie chce.

[kangie]

Stary Sonus Faber zapier....al az milo. Po odejsciu Franco Serblina zrobila sie chuynia.

Robin, z kolumn ktore rozwalaja te TT to prawdopodobnie wszystkie stare konstrukcje Yamahy z serii NS (Natural Sound). Nie trzeba najwyzszego modelu NS-1000M. Wystarcza nizsze serie, chociazby jak moja, ktora da sie kupic w kwocie 1000-2000zl w zaleznosci od stanu technicznego i wizualnego. TT nie maja zadnych szans, bo zostaly zaprojektowane przez slabych wloskich i chyba chinskich specjalistow, ktorzy na pewno nie sa ludzmi "technicznymi", a yebanymi marketingowcami, ktorzy kazde G. ladnie opakuja i sprzedadza z zyskiem, bo taka marka jak Sonus Faber zawsze sie sprzeda. Tak jak mowilem Sonusy graja wybitnie, ale stare monitory z lat 80-tych i 90-tych.

 

Wiem, ze to co teraz pisze mocno boli uzytkownikow TT. Panowie, przejrzyjcie na oczy. To nie sa kolumny warte tych pieniedzy! Ale kto bogatemu zabroni?

[Michal Cebo]

Idąc tą ścierzką co kangie to trzeba by się obrazić na wszystko co nowe ... bo starej szkoły już nie ma i nie wróci więcej. Teraz na pierwszym miejscu jest zysk, no bo jak sie utrzymać ze sprzedaży kolumn za 500kzł gdy na rynku jest wielu takich samych producentów różniących sie wyglądem i nazwą. Ja się ciesze że mam sonusy i będę się starać dobrze je traktować. W polsce niewielu stać na instalacje za grube setki tysięcy złoty. Ty chwalisz stare yamahy które pewnie grały by dlamnie jak Altusy i nic by mnie do nich nie przekonało tal jak Ciebie do wydania 8k zl na marketingowe sonusy.

Każdy chwali to co posiada bo widocznie na to go stać. Można by tak długo o tym pisać tylko poco. Wiekszość kolumn za 500000zł jest dziełem sztuki disaynu i niczym więcej. Skomplikowane filtry zwrotnice i inne bzdury tal jak wzmacniacze z lamp ktòre w czasach zimnej wojny były w radiostacjach dalekiego zasięgu, można przy wódce opowiadać jakie to one sa zajebiaszcze...

Pozdro panowie i bez stresu proszę.

[kangie]

Ciekawe jest to, ze ja wydalem pieniadze na nowe kolumny. Nie 8000zl, bo cene zbilem do 6300zl. To nie kwestia pieniedzy. Po prostu te kolumny sa slabe. Takie moje zdanie. A jesli chodzi o porownanie Yamahy do Altusow, hmmm.... Czy kolega Michal Cebo slyszal kiedykolwiek jak graja kolumny z berylowymi kopulkami glosnikow wysokotonowych? Bez komentarza.

Koncze pisac w tym temacie i zycze zadowolenia z brzmienia. Ja swoje odnalazlem. Tak mi sie wydaje.

[daniel-de]

Ja już jestem z dużych, mocno dorosłych. Na listę ludzi wierzących w cuda jakoś fajnym trafem się nigdy nie zapisałem. To co sobą coś prezentuje, jakiś produkt to niestety zawsze kosztuje. CA 651 to miły wzmacniaczyk i pewnie masz go w domu ;)

 

Do licealistów też się niezaliczam i nie piszę co mi ślina na język przyniesie. Mam przyjemność często słuchać CA 651 i wiem co wyprawia z lubiącymi faktycznie prąd Dynaudio Excite x36. Te TT przy Dynkach to jak ratlerek przy buldogu (wyłącznie jeśli chodzi o wymagania). Nie twierdzę też, że brzmieniowo będzie to idealne małżeństwo ale z wysterowaniem nie będzie najmniejszego problemu. Wydaje mi się więc, że mówimy o dwóch różnych sprawach. A sprzęt mam jak w o mnie.

[kangie]

Daniel, nie ma co kopac sie z koniem. Nikogo tutaj nie przekonasz. Niech kazdy pozostanie przy swoim. I tak kazdy na forum rznie znawce. Przynajmniej jest wesolo :-)

[anxion]

i nie chce sie wierzyć ze sonus wypuscił tak słabą sonicznie konstrukcje

 

Bo nie wypuscili.

Kolega kangie gra na glosnikach yamahy, ktore u mnie graja radio dla zony w kuchni:)

btw.

Za rok kolea Kangie znowu napisze, ze masakra te yamahy, bo sie przekona ze to nie gra.

[robin102]

Idąc drogą hołdowania starociom dalej byśmy stali w miejscu. Nawet w latach złotego hajfaju czyli powiedzmy końcówka 70 i 80 zeszłego wieku, no może też początek lat 90 nie było czym, mierzyć, czym projektować, czym symulować zdarzenia, nie znano wielu nowych fajnych materiałów. W stosunku do tego co dziś mamy. Dziś są do tego komputery i świetne oprogramowania. Niestety postęp też jest w marketingu i sposobach, metodach efektywnej sprzedaży. Sprzedają nam co tylko chcą, a my to łykamy. Regres niestety też i w wymaganiach klientów, coraz głuchsi, coraz bardziej bezgustni, coraz mniej wrażliwi ułatwiają życie producentom. Dzisiejszy sprzęt ogólnie ujmując jest znacznie lepszy niż drzewniejszy. problem tylko w tym, że zawędrował ten lepszy na trochę wyższa półkę cenową, a na niższych jest pierdylion producentów szajsu wszelakiego wśród którego ciężko się rozgarnąć i przegarnąć celem wyłuskania rodzynek. Nie ma takiej mocy abym osobiście wrócił do głośników z tamtych lat, to inna bajka, bajka z ograniczeniami i niedociągnięciami niewyobrażalnymi. Lat mam na szczęście tyle, że słuchałem starych produktów jak i na nowe się załapałem :) Owszem w dawnych ;) czasach coś tam gdzieś się komuś udało co przetrwało do dziś, ale to wyjątki potwierdzające regułę.

[kangie]

I niech tak pozostanie. Amen.

[Zolty]

Słuchałem CA651 z ToiToi'ami i MZ nie było za dobrze - oczywiście kwestia gustu, ale mz było mało dynamicznie i ze słabym wypełnieniem. Kopa dał im NAD 375 - fajnego rockowego kopa, tyle że ogłady w tym nie było.

[Gość]

Czyli standard...coś za coś???

[robin102]

Kopa dał im NAD 375 - fajnego rockowego kopa, tyle że ogłady w tym nie było.

Kumpel słucha na TT i takim wzmaku muzyki filmowej i w zasadzie tylko tego. Rzeczywiście duet ten kloc od NAD-a plus TT to miód na uszy w tym gatunku muzyki. Jest zamach i rozmach, jest łupiecie, a jak trzeba tylko pierdnięcie. Przesłuchanie mojej muzyki czyli Diana Krall. Anna Maria Jopek utwierdziło, że to wyjątkowo fajny duet sprzętowy Wokale świetne. Góra pasma świetna bez przygniatania, męczenia uszu jakimiś wyszukanymi wydumkami wysoko tonowymi. Po prostu muzycznie i muzykalnie :) Na średnicy niesamowicie konkretnie, kontrabas jak by grał w pokoju, dęciaki z zadziornością jak trzeba. Małe składy jak i duże orkiestrowe świetnie pokazane. Cholercia rocka nie słuchaliśmy :( Fajne domowe granie za tanie pieniądze.

[Michal Cebo]

A możesz napisać jakie źródło było i jakie kabelki.

[robin102]

Odtwarzacz to NAD 546 albo 564 beee coś tam w każdym razie ten najwyższy z DAC, interkonekt sygnałowy WIREWORLD Solstice 6, kable głośnikowe Oehlbach LS 214. kolumny ustawione w pokoju cyrka 26-28 m2 o nieregularnych kształtach, ale ustawione bardzo sensownie z zachowaniem miejsca sporego ot tylnych ścian jak i bocznych. Do tego pokój kolegi porządnie po audiofilsku zagracony miękkimi akustycznie przedmiotami. Dywan gruby kudłaty, drewniana podłoga, prawdziwe drewniane meble i całe mnóstwo bibelotów i książek. Wspominam o tym bo to też gra, ważną rolę gra :)

 

ps

nie wiem w jakim kolorze wzmaka szukasz, ale za śmieszna kasę , chyba 2900zł jest teraz taki kloc w srebrnym kolorze na alle.., w grafitowym też ich pełno.

[anxion]

Akustyka to podstawa, bez dobrego wytlumienia , to sprzet za 1mln euro nie zagra :)

[Michal Cebo]

No i dokonane. Trafiło na Hegel H70. Ciekawe połączenie.....

[robin102]

No i dokonane. Trafiło na Hegel H70. Ciekawe połączenie.....

Pierwszy model w ofercie. Jakoś instynktownie bym ominął chyba.

[Michal Cebo]

5 godzin prezentaci z TT w salonie audiostyl kilka wzmacniaczy i Cd.Exposure 2010S2 i dedykowany Cd

Arcam A19 +Cd

Cambridge Audio Azur 651A + Cd

Hegel H80

Hegel H70

Wszystko podpinane po TT kabelkami za 1000zł.

Wygrał H70 napisze co i jak gdy troszke posłucham. Jestem bardzo zadowolony. Jeden minus pilot niedziała :)

Pytałem się czy będą prezentacje sonus faber Aida i coś ma być będą informować na mail.

[robin102]

Wygrał H70 napisze co i jak gdy troszke posłucham. Jestem bardzo zadowolony.

Czyli jest już w domu H70 Gratulacje ten teges i rozpisz się trochę jak TT dawały radę z innymi wzmakami. Jak zapomnisz, przypomnę :) Dzięki z góry

[Piopio]

5 godzin prezentaci z TT w salonie audiostyl

 

Pozdrawiam kolegę z Katowic ! I jego żonę/narzeczoną/partnerkę. Wczoraj byłem w salonie przed 17.00. Faktycznie kolumny grały interesująco. Zadziwiający dźwięk z tak małych kolumn. Aż chwilkę posłuchałem.

[kangie]

Faktycznie kolumny grały interesująco. Zadziwiający dźwięk z tak małych kolumn. Aż chwilkę posłuchałem.

Gdyby nie grały interesująco, to bym ich nie kupił. Czasami człowiek idzie dalej i zmienia klocki. Naturalna kolej rzeczy. Niechaj cieszą kolejnego słuchacza.

[Gość]

 

Zadziwiający dźwięk z tak małych kolumn

 

Co dla Ciebie znaczy zadziwiający dźwięk...? Wszyscy wypisują wiecznie te same zalety lub wady głośników...bas bas i jeszcze raz bas...może ktoś z was oceni je pod kątem przekazywania emocji, bo to chyba jest najważniejsze w słuchaniu muzyki...nie masowanie trzewi, itp. :-!

Na wszystkich forach to samo...bas basem pogonia...jak by człowiek czytał forum car audio dla fanów zimnego łokcia...szlak człowieka trafia...gdzie się podziała stereofonia w tym całym graniu???

[kangie]

No właśnie, czekam na opinię posiadaczy TT. Ja miałem je 2,5 roku i wiem jak grają.

Powiem inaczej: zadajcie pytanie w Klubie Sonus Faber co sądzą rasowi Sonusowcy o tych TT. A może lepiej nie, bo potem będziecie mieć problem z odsprzedaniem ich. Czasami warto pisać dobrze o sprzęcie.

 

Uważam że do Kina Domowego są świetne. Do stereo? Hmmm.... Nie będę pisał, bo i po co? Szczere opinie (nie podpłacane przez producentów) wynikają z osłuchania i doświadczenia. Jeśli ktoś nie słyszał jak zestaw HiFi może dobrze zagrać, ten będzie wychwalał takie maleńkie słupeczki - tak jak ja wiele miesięcy temu. Też myślałem, że złapałem Pana Boga za kostki płacąc katalogowe 8000zł, bo skoro kosztowały 8000zł to muszą tak grać jak kosztują. Niestety można i taniej i lepiej. No, ale do tego trzeba dojść cieżką pracą i determinacją. Oczywiście nowoczesne kolumny potrafią pięknie zagrać, ale niestety kosztują one dużo więcej niż 8000zł. Niestety takie czasy. Za jakość trzeba dzisiaj słono płacić. Kiedyś też, ale dzisiaj znacznie łatwiej kupić używane kolumny w sensownych pieniądzach. Tylko problem by trafić na pięknie zachowane i sprawne sztuki.

 

Dziwi mnie tylko, że Robin102 fest osłuchany facet (pracował w ZURCIE Unitry) takie pochlebne opinie TT wypisuje. Czyżby jego kolega chciał sprzedać TT po dobrej cenie? Jeśli tak, to milknę w tym temacie i obiecuję źle o TT nie pisać.

[Piopio]

Jak na te 3 min. które poświęciłem tym kolumnom zagrały całkiem znośnie. Stałem z boku więc nic o stereofonii nie mogę powiedzieć. Całkiem ładnie wypadł kontrabas mając na uwadze ograniczenia tych kolumn. Oczywiście dało się słyszeć ułomność wysokich tonów i podbarwienia. Ale i tak przyjemnie mi się słuchało. Niektóre kolumny od razu mnie drażnią, te Sonusy nie - a to już sukces ;-)

[kangie]

Oczywiście dało się słyszeć ułomność wysokich tonów i podbarwienia.

Z Vify XT25 (z tym seksownym długim sutkiem) robionej specjalnie dla Sonus Fabera nie da się mieć pieknej góry. To bardzo przeciętny przetwornik. Sykanie, syczenie. Posłuchajcie jak brzmią blachy. W kolumnach za 8000zł?? O średnicy i basie nie chcę już pisać.

[Gość]

"Jeśli ktoś nie słyszał jak zestaw HiFi może dobrze zagrać, ten będzie wychwalał takie maleńkie słupeczki..."

Kangie co jest dla Ciebie najważniejsze w brzmieniu stereo? Z tej wypowiedzi wnioskuję, że masa brzmienia, itd. itd., a co z resztą???

 

Ja akurat tych głośników nie słyszałem ale jest wiele na rynku malutkich zestawów, które nie grają przygniatająco, ale za to kontaktu

z muzykami i emocji dostarczają aż nadto, ich magia nie opiera się na pneumatycznym basie i tego typu brzmieniu, którego wielu użytkowników forum tak zaciekle broni...jest wielu zwolenników monitorów...znakomita większość z nich gra doskonale i "doskonale" kosztuje, nie grają potężnie i spektakularnie...jest w nich natomias to coś... Pozdrawiam serdecznie

[anxion]

Ja posiadam te kolumny od 3 miesiecy i gra to bosko, mialem rozne kolumny do 12k i te sonusy nie maja sie co wstydzic np.Dynaudio focus 220 II, Monitor Audio gs20, PMC ob1, PMC twenty, ATC.

 

Co do sceny, jest dokładnie uporządkowana, ma dosc głeboka i czytelną perspektywe, a przede wszystkim jest zroznicowana, dzwieki sa dokladnie uksztaltowane.

Wysokie tony subtelne ale dodaja naturalna barwe wielu instrumentom, co najwazniejsze nie pojawiają się metaliczne przebłyski tonów wysokich, dla mnie to podstawa. Srodek pasma jest plastyczny, namacalny, ale nigdy nie zimny i nie mechaniczny.Basu nie jest za duzo, ale pasuje calosciowo do tych kolumn, jak trzeba to walnie i to porzadnie. Wczoraj bylem na koncercie Rodrigo y Gabriela. Puscilem u siebie i nie gra to jak na koncercie ale jest energia i muzykalnosc, az chce sie sluchac :)