Kolumny Mildton 70

[Degnerix]

Witam kumpel znalazł na strychu w bardzo opłakanym stanie kolumny Mildton 70 głosnik niskotonowy i srednio nie grają wgl jedynie gwizdek jest w 100% sprawny i teraz tak mam pytanie czy może zamiast GDN 25/60 wsadzić GDN-25-100-8-SC a zamiast 10/60/2 co byście polecili ??

p,S obudowy są w bardzo dobrym stanie zwrotnicy itp też prosze o pomoc z góry dzieki

[simon1983]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Głośnik z zamkniętym koszem,trzeba tylko dobrać średnice nie wiem czy tam była 8cmm czy 12 cm, bas też można jakiś znależć,oryginał bądź podobny wszystkimi parametrami.

 

Ale dobra rada to kupić kolumny,już za 700zł są dobre do znalezienia albo za mniej. Nie są to rewelacyjne kolumny i może szkoda kasy bo na allegro jest dostęp do mnóstwa ciekawych kolumn i nieciekawych też.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majki88]

Nie chcę Cię smucić, ale te Mildtony to się nadają na opał albo dla miłośnika łubudu słuchanego z empetrójek. Jeżeli kolega się identyfikuje z tego typu słuchaniem muzyki to można głośniki wymienić, w innym przypadku lepiej te pudła zostawić w spokoju.

[Degnerix]

Ja mam te kolumny sasiad tez je ma i graja bardzo dobrze to. Niewiem skad ta negatywna opinia.

Jak wymienie glosnik niskotonowy na GDN 25-100-8 to jak dopasowac do niego cewke?

[Yotomeczek]

Nie chcę Cię smucić, ale te Mildtony to się nadają na opał albo dla miłośnika łubudu słuchanego z empetrójek. Jeżeli kolega się identyfikuje z tego typu słuchaniem muzyki to można głośniki wymienić, w innym przypadku lepiej te pudła zostawić w spokoju.

 

Niestety zgadzam się z kolegą. Miałem te "kolumny" i żałuję zmiany na nie z ZG 40C. Milstony nie grają zupełnie - nie ma niskiego basu, średnie tony kiepskie (no ale jak ma być jak membrana średniotonowa fruwa w rytm basu, bo brak osobnej komory), wysokie tony zapiaszczone i nieciekawe, przestrzeń mizerna. Generalnie 3-drogi w imię marketingu. Ja bym nie inwestował w te kolumny ani złotówki...

[stench]

na alll.... były wystawione paradigmy monitor 3, zamiast reanimować unitry można lepiej wydać kasę

[audioburak]

Akurat z tych Paradigmów uciekłem, w zasadzie przez utylizację. Ich przewaga nad Mildtonami, to więcej basu, za to nieczytelnego i większa agresja na górze. Szczerze nie polecam, ale co kto lubi...

[Degnerix]

to zamiast inwestować w mildtony to co byście polecili jakie kolumny ?? Będą grały pod Pioneer vsx 416 (kupiony okazjonalnie za niecałe 50 zł stan bd)

pokój ma jakieś 20m2 słucham głownie rapu, electro house, hardstyle czasami.

[jędrek]

Dużo pracy trzeba by włożyć, żeby te Mildtony zagrały. Miałem przez kilkanaście lat kilka rodzai tych kolumn. To wcale nie jest taka porażka, jak często się czyta tutaj. Przede wszystkim wymienić kabelki (tylko nie na Chiński badziew aluminiowy, czy stalowy, za złoty pięćdziesiąt!!!), wymienić terminal, wyrzucić z obudowy te śmieszne szmaty wytłumiające w woreczkach foliowych, a jako wytłumienie zastosować filc przyklejony silikonem do bocznych i tylnej ścianki. Dobrze by było silikonem zakleić wszystkie krawędzie styku wewnątrz skrzynek. Ja w swoich Mildton 150 skróciłem bodaj o 2cm oba basreflexy, po prostu to było jak dla mnie zbyt niskie strojenie i górnego basu nie było słychać. Głośniki niskotonowe można za niedużą kasę zregenerować, zestawy regeneracyje są lepszej jakości niż oryginalne, tonsilowskie membrany i zawieszenia. Tak odnowione Miltony zmiotą z powierzchni ziemi wszystkie Voice Kraft, Clatronic, Koda i tym podobne wyroby kolumno-podobne.

[Arku]

zestaw regeneracyjny nie może być "lepszej jakości". Musi być taki sam jak oryginał, w przeciwnym razie ni ebezie już "zestawem regeneracyjnym"

[jędrek]

zestaw regeneracyjny nie może być "lepszej jakości". Musi być taki sam jak oryginał, w przeciwnym razie ni ebezie już "zestawem regeneracyjnym"

A naprawiałeś już jakieś stare tonsilowskie głośniki? Czy tylko "teoretyzujesz"? Kupiłem na allegro od znanego i cenionego sprzedawcy zestawy naprawcze. I tak, karkas cewki, zawieszenie piankowe, spoina łącząca piankę i membranę, wszystko to wykonane po prostu lepiej, i nie chodzi mi o to, że nowe, lecz o szczegóły: brak zacieków klejowych, karkas z cieniutkiej blachy aluminiowej, a nie z kartonu. Byłem zaskoczony tą jakością. A co do różnicy, cóż, zawsze jest ryzyko, że głośnik po regeneracji zabrzmi inaczej. W przyrodzie nie występuje idealna powtarzalność.

[krzysztof.kr]

moim zdaniem średniotonowy z zamkniętym koszem to tragedia, lepiej dobuduj od wewnątrz komorę zamkniętą szczelną !!! przyklejoną do przedniej ścianki i zastosuj normalny głośnik średniotonowy. Zakres tonów średnich jest fizjologicznie najważniejszy dla słuchu i ma decydujący wpływ na odbiór muzyki.

[emasik]

Wkurzają mnie powoli teksty typu " spal je w piecu " toć to chore.. nie są to kolumny.. dla wymagających ale bez przesady. Może lepsze są jakieś tanie quadrale które w środku maja tylko kondensator na wysokotonowcu? Mildtony to jedne z przyjemniej grających komunistycznych tonsili. W przeciwieństwie do cykajacyh dudniących altusow. Mamy tu normalnie strojoną budę i kopułkę na wysokich tonach. W mildtonach 70 jest za mała buda do GDN-a bo ma tylko 35litrow natomiast w 48 litrowych 80tkach basu już nie brakuje. Jeśli te kolumny graja w dużym pomieszczeniu to naprawdę nie jest źle.. Mam 80tki.. jestem jeszcze młody i biedny bo mam 19lat. Słuchałem je pod wieloma wzmacniaczami: luxman, pioneer, harman kardon, cambridge audio, technics, DIY i polskie diory. Nie nalezę także do osób które słuchają tylko łubudu uwielbiam delektować się damskim vocalem lub usłyszeć dobre pianinko. Oprócz polskich kolumn miałem doczynienia z wieloma hi endowami konstrukcjami.. jeżdżę z moim szwagrem audiofilem na wszelkie odsłuchy. Słysze dużo więcej niż inni w moim wieku i mogę szczerze powiedzieć ze dla młodej osoby która zaczyna swoja przygodę z audio i DBA o oryginalność tonsilowskich mildtonow nic lepszego do 4-5 stowek sie nie znajdzie. Aby usłyszeć co te kolumny potrafią trzeba dac im dobrego papu. Stary luxman l-190 potrafił posłodzić wraz z mildtonami. Słuchało się tego naprawdę dobrze. Dobra Stereofonia, środek pasma był na miejscu, bass miły dla ucha choć nie było go dużo a wysokie spokojne. Nie piszcie o paleniu w piecu bo naprawdę te kolumny to kawal historii który warto czasem potrzymać w domu :)

[majki88]

Jeżeli jesteś szczęśliwy z Mildtonami i dobrze Ci grają to ok, w końcu o to w tym hobby chodzi żeby nam się dźwięk podobał, ale nie pisz takich bredni, że nic lepszego za 500 złotych niż te siermiężne pudła się nie kupi bo jeszcze ktoś uwierzy. Takie np. quadrale odin, które można czasem dorwać już za 400 złotych zmiatają mildtony z powierzchni ziemi pod każdym względem.

[emasik]

Szczerze? dobrze to mi z nimi nie jest. Tylko nie mam kasy na lepsze kolumny. Co nie zmienia faktu ze do 4-5 stowek są naprawdę spoko.

[majki88]

Szczerze? dobrze to mi z nimi nie jest. Tylko nie mam kasy na lepsze kolumny. Co nie zmienia faktu ze do 4-5 stowek są naprawdę spoko.

 

Do 4-5 dyszek to się zgodzę, ale Twoje stwierdzenie to jest przegięcie pały.

[emasik]

Koniec tematu. Przedstawiłem swoje zdanie ze nie są warte palenia w piecu i tyle, nie chce zaczynać żadnej starej wojenki. Pozdrawiam :)

[jędrek]

Koniec tematu. Przedstawiłem swoje zdanie ze nie są warte palenia w piecu i tyle, nie chce zaczynać żadnej starej wojenki. Pozdrawiam :)

Masz całkowitą rację. Te Mildtony gaszą całe tzw. kino domowe do 700-800zł. Trudno dyskutować z argumentami typu: można na allegro dorwać coś extra za 400-500zł, a Miltdony spalić, to jest manipulacja. Na Mildton 150 grałem chyba z 10 lat, były przeze mnie modyfikowane, sprzedałem je za sporą kasę, "z pocałowaniem ręki".

[audioburak]

Popieram przedmówcę. Modyfikowałem starsze, bo altusy, a tam było gorzej na HF. Wymień niskotonowe nawet bez przeróbek zwrotnicy, posłuchaj ich po lekkim wytłumieniu i dostrojeniu obudowy (BR)do nowego głośnika. Co do tonów średnich, to chyba jednak regeneracja, albo wymiana. W zwrotnicy dobrze byłoby sprawdzić szeregowe kondensatory wysokich tonów i ew. wymienić na poliestry. Zawsze polecam tu wymianę kabli wewnętrznych przynajmniej do głośnika HF na cienki solid albo srebrzankę, żeby "otworzyć" dźwięk. Jak się nie spodoba, można wrócić do poprzednich. Jeśli skrzynie są zdrowe, to warto się pomęczyć. Żeby tylko nie przeinwestować jakimiś kądziołami z górnej półki itd.

[majki88]

Masz całkowitą rację. Te Mildtony gaszą całe tzw. kino domowe do 700-800zł. Trudno dyskutować z argumentami typu: można na allegro dorwać coś extra za 400-500zł, a Miltdony spalić, to jest manipulacja. Na Mildton 150 grałem chyba z 10 lat, były przeze mnie modyfikowane, sprzedałem je za sporą kasę, "z pocałowaniem ręki".

 

Konfabulacja to jest stwierdzenie, że za 500 złotych nie ma lepszych kolumn niż mildtony, a porównywanie tego z plastikowym kinem domowym jest nie na miejscu.

[jędrek]

Konfabulacja to jest stwierdzenie, że za 500 złotych nie ma lepszych kolumn niż mildtony, a porównywanie tego z plastikowym kinem domowym jest nie na miejscu.

Ja kupiłem kolumienki za 45zł, które wyceniam dziś po naprawie i modyfikacji na 300zł... Tak się nie da dyskutować, bo zawsze można dorwać okazję. Punktem sporu jest to, czy warto takim Midltonom przywrócić młodość, moja odpowiedź: zdecydowanie tak! Choć wymaga to pracy, niedużych wydatków, ale jednak, oraz elementarnej wiedzy i umiejętności. Wytłumić i wzmocnić obudowę, wymienić okablowanie, zregenerować głośniki, postawić Midltony na 15cm cokole, odpowiednio ustawić (to ważne! gdyż niestety, nie są one lustrzanymi odbiciami, najlepiej byłoby w jednej z nich zamienić średniotonówkę z wyskotonówką, ale tutaj już stolarka się kłania). Po takich zabiegach może się okazać, że nawet audiofil się skusi.

Osobnym problemem jest porównywanie z "plastikowym kinem domowym". A dlaczego nie można Midltonów porównywać do VK, Koda, Clatronic za 400-500zł??? Po przygodach z wyżej wymionionymi wyrobami kolumnopodobnymi śmiem stwierdzić, że panuje jakaś zmowa milczenia w tej materii. Wyżej wymienione należy po zakupie postawić w salonie, podziwiać całkiem niezły wygląd, chwalić się, że się wydało "jedyne 400zł", i broń Boże! nie załączać!

[Degnerix]

dzięki za pomoc

pozdrawiam

[V8]

Stary to temat ale większych bzdur nie czytałem, 50zł za mildtony, do pieca? Co za głupoty i cóż niby można kupić za te pieniądze lepszego nie ma o tej mocy i tych rozmiarów..