Jakie podłogówki do NAD 320 BBE?

[foxymf]

Serdecznie witam wszystkich!

Mam pytanie jakie podłogówki do kwoty 2000 zł podłączyć do NAD'a 320 BBE i na jakich kablach - mam pokój około 20 m2, słucham różnych gatunków - od klasyki do alternatywy - jestem początkującym "audiofilem" (to chyba zbyt wielkie słowo, ale inne nie przychodzi mi do głowy). Doświadczeni koledzy i koleżanki pomóżcie!

Rozważałem Avance Omega 503 lub 509, Eltaxy Liberty 5+ - a może coś innego???

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

[loczek]

Chyba najlepszym posunieciem bedzie wziac klocek pod reke i posluchac/porownac tych kolumn w sklepie - modele wydaja sie odpowiednie, trzeba tylko sprawdzic ktory najlepiej zagra.

Ja mialbym pytanie do Ciebie, otoz kupujac NAD C320 BEE z jakimi modelami go porównywales. Ja obecnie mam C300 i tez mysle o zmianie na wyzszy model. Zastanawiam

sie czy jest duza roznica pomiedzy C320 a C320 BEE. Zdaje sie ze ten ostatni dopiero wchodzi

na nasz rynek i nie ma wile opini na jego temat.

Dzieki i pozdrawiam,

[foxymf]

Szczerze mówiąc nie miałem możliwości posłuchania ich razem i porównania - ale z tego, co się dowiedziałem od innych "bardziej doświadczonych" model BEE ma wiele cech wyższego modelu C370 i wiele osób zamiast C370 kupuje podobno C320 BEE. Może jest tu ktoś kto je razem słyszał????

[mariusz]

C320 BEE istotnie jest u nas nowością (w Anglii już od jakiegoś czasu), natomiast C320 nie jest juz produkowany. W Polsce schodzą raczej jego resztki, chyba, ze z drugiej ręki. SAm mam C320 i dotychczas sprawdził mi się znakomicie przy dwóch różnych kolumnach. Oceniam jego możliwości jako rzeczywiście bardzo duże. Co do kwestii C370 to raczej przesada, nie ta półka mimo wszystko. Jesli chodzi i kolumny, to C320 jest uniwersalny, wszystko zależy od twojego gustu. Choć osobiście co do Avance'ów z tej serii nie mam przekonania.

[Leo]

Przy takim wzmacniaczu (dosyc dobrym) powinienes posluchac Audio Academy Phoebe lub Hyperion. Ja sluchalem tych kolumn "tylko na amplitunerze" Yamaha RV-AX396, ale musze przyznac, ze brzmialo to lepiej, niż na mojej starej wersji Eltax Liberty 5+ (lepszej od najnowszej edycji). Teraz mam juz obie kolumny - Eltax i AAcademy. Wlasnie rozgladam sie za takim NADem do Hyperionow (320 najprawdopodobniej). Kolumienki sa moze nieco nie do konca "wygladajace" (kwestia gustu) i dosyc spore - znacznie wieksze od Eltaxow, ale... Skoro napisales, ze jestes "poczatkujacym audiofilem", to raczej stawiaj na odsluch. Hyperiony maja w tym wzgledzie wiele do zaoferowania. Powinien spodobac Ci sie "srodek" (zwlaszcza vocal), bas (dobra kontrola, i jest go "akurat"). Ja osobiscie dodalbym nieco wiecej sopranow (lepsza kopulka wysokotonowa), ale... to moja opinia. Sprawdz wlasnousznie ;-)

[Gość homer_1]

odsłuchiwałem ostatnio na CA 500 kolumny Omega 503 mkII i niestety nie powaliły mnie na kolana a obecnie gram na stendowych JPW ML610 które mają porównywalny o ile nie głębszy bas i o wiele lepsze barwy - Omegi grają dżwiękiem zmatowionym (być może sprawa że były nie wygrzane - ale i tak różnica była duża na niekorzyść Omeg) dodatkowo w sklepie odsłuchałem stendowych DYNAUDIO (także nie wygrzanych) - mniejszych od moich JPW - i one grały rewelacyjnie barwy i żywość przekazu - duża kultura - dźwięk był po prostu wciągający tylko basu było ciutkę mniej ale i tak dużo jak na tak małe kolunienki - cena ok. 2.400 zł - niestety Omegi grały jakby ktoś nagle rozpostarł przedemną niewidzialną kotarę - dlatego monitory przynajmniej po moich doświadczeniach są w tej cenie lepsze ale niestety dochodzi cena podtawek

wszystkie opinie dotyczączą pomieszczenia ok. 20 m2 - czyli dla mnie okazało się że na razie zostaję przy swoich JPW trochę gorszych jak chodzi o barwy od DYNAUDIO - i na razie żyję bez kompleksów - ale jak długo?

[Gość homer_1]

na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad znakomitymi stendowymi Paradigm Monitor v3 ok. 1400 zł i do tego dobre stendy za ok. 450 zł - bas mają jak z podłogowców nie mówiąc o reszcie - powiem ci tylko że jak do mnie przychodzą znajomi i zapuszczam muzykę - to nie mogą uwierzyć że to grają moje stendowe kolumienki - dżwięk obszerny bardzo muzykalny z dużym wykopem. Przed zakupem porównywałem z podłogowcami JPW ML 810- i nie mogłem uwierzyć że tamte grają o dwie klasy gorszym dźwiękiem przy użyciu tych samych głośników!!!

Spróbuj porównać - naprawdę warto!!

[Gość do homer_1]

jakich Dynaudio słuchałes?/ Audience 42 czy 52?? z jakim wzmacniaczem i CD ??

[Gość homer_1]

Słuchałem w ostani piątek właśnie Dynaudio AUDIENCE 42 na wzmaku Cambridge Audio A500 i CD Cambridge Audio D500SE - ale uważam że mogłoby być jeszcze lepiej przy użyciu wzmaka Harmman Kardon HK 670 amerykańskie dokładne i dobitne brzmienie bez kompleksów - i w dodatku super wysterowuje dużą gamę kolumn (duża moc i rezerwa prądowa).

Acha okazuje się że moje odczucia nie są odosobnione - teraz zajrzałem na opis brzmienia tych kolumn zamieszczony w audio.com.pl - kurcze blade chyba zostanę recenzentem kolumn..

 

I teraz to co robię to oszczędzam na Dynaudio, może jakiś wyższy model? (jeszcze posłucham tanich i podobno b. dobrych Paradigm MINI MONITOR v3)l!!

 

Dawniej uważałem że podłogówki to jest to - jak chodzi o wygląd to może - ale jak porównałem brzmienia - to w porównywalnej kategorii cenowej nie ma o czym mówić - po co mi kolumbryny które grają małym i przygaszonym dźwiękiem?? wolę codziennie zaskakiwać siebie ile można wyciągnąć z tak niewieklich skrzynek - w tej chwili u mnie jak dam wzmak na godz. 10 to przy sprawności kolumn 90% ładuje niskim basem przy zachowaniu znakomitej rozdzielczoći również niskiego zakresu oraz kolorystyki dźwięku - oczywiście zakres niskich częstotliwości przy dużych pudłach może być większy - ale czy chodzi o to żeby mieć niższy dół nie zawsze dobrze kontrolowany a resztę matową i bezbarwną?? Naprawdę ilość basu i jego kontrolę - jaki można osiągnąć przy standowych zestawach jest często zadowalająca - a trzeba wam wiedzieć że dołu lubię słuchać najbardziej...

 

To tyle o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocy

[boleko]

Nie wiem jak BEE ale c320 wogóle nie gra z Avance'ami. Nie wiadomo co tu winne, bo po prostu ten zestaw nie brzmi. W dużym, czy małym pomieszczeniu (oba wytłumione) soprany są beznadziejne i schowane, ledwie przebijają się przez zasłone potężnego, wylewajacego sie basu. Kiedy wrzuciłem do odtwarzacza troche cięższego grania wzmacniacz (bądź kolumny) nie wyrobił. Wszystko sie zlało. Wymiana wzmacniacza na C350 dała lepszą przestrzań, kontrolę niskich tonów i sopran. Creek 4330 wniósł więcej składowych, był bardziej naturalny i raz szybszy. Bas u niego był mniej potężny niż w c320, ale o klase ciekawszy, bo grał wtedy kiedy miał i jak trzeba było, to szybko zanikał. Dla mnie c320 to trochę naturalniejszy technics. Jeśli c320bee jest podobny to stanowczo odradzam Avance. Ale to oczywiście moje zdanie...pozdrawiam.

[Gość Arek do Homer_1]

nie słuchałem HK670, ale jakoś nie chce mi się wwierzyć w te 75A wydajnosci pradowej, przy poborze mocy 340W podaje max moc na 4ohm 170W - wzmacniacz idealny??

[Marcin T.]

Sprobuj tez cos z ofery JMLaba - powinny ci sie podobac, jesli lubisz, szybkosc, przestrzen i dokladnosc. Ale uwaga - nie moga byc "ostre" kable. Dobrze zagraja z DNM Reson.

[Gość do foxymf, loczek]

Adres twoj wskazuje na Bydgoszcz, ciekaw jestem czy sluchales kolumny lokalnego producenta Minima Audio na gdanskiej. W cenie ok. 2k sa niezle kolumny basic 3.2

jak twierdzi sprzedawca nie powinny miec problemu z popularnymi w tych kregach

wzmacniaczami. A moze juz testowales? Jesli tak to daj znac jak wypadl ten duet.

[Gość homer_1]

i jeszcze co znalazłem na forum hifi.pl o AVANCACH

 

podaję to dlatego że w większoości przypadków opinie magazynu MiHiFi dla mnie sprawdzały się - ale jak chodzi o AVANCE to coś tu nie gra (oprócz avanców oczywiście):

 

kolumny głosnikowe firmy Avance to w miarę poprawnie zaprojektowane zespoły głośnikowe, ale w tej klasie cenowej NIE SĄ REWELACJĄ. Dystrybutor tych kolumn jest od lat klientem pisma HFiM, umieszcza tam wiele ogłoszeń, więc te kolumny muszą jakoś wypadać. AVANCE to mało znana marka - sprzedaje sie w Chinach, Tajlandii, Danii, i Finlandii. No i w Polsce. Na innych - bardziej wymagających rynkach te kolumny nie występują. Firma obecnie produkuje dwie serie kolumn - OMEGA i DANA. Serie EPSILON i SIGNATURE od dawna nie są już robione, ale polski dystrybotor ma jeszcze ich "końcówkę" Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na ich stan - często stały na wielu półkach sklepowych, jeździły na wypożyczenia do różnych punktów sprzedaży, itp. Jeśli chodzi o miejsce pochodzenia kolumn Avance, to Omega prawdopodobnie robiona jest w Danii - ale z dalekowschodnich przetworników produkowanych na licencji Scan-Speak. Dana natomiast to klasyczna chińska "masówka" i naprawdę nie jest taka rewelacyjna jak pisze o niej HFiM.

[Zbig]

Podłogówki w cenie do 2000 zł są umiarkowanie audiofilskie. Nawet znane polskie firmy, takie jak ESA, AA czy RLS, mające opinię tańszych od zagranicznych raczej nie schodzą do tego poziomu cenowego. W 20 metrach porządne monitory, mniejsze od podłogowych lecz z lepszymi głośnikami, mogą dać wyraźnie lepszy dźwięk.

[tomecz]

racja, tylko do monitorków trzeba miec zarezerwowane w budżecie kilka setek na podstawki

[TOMEK]

Do twojego pokoju radziłbym Audio Academy " Phoebe" ,kosztują 1600zł i biją na głowę Paradigmy monitor 3.Ktoś zapyta pod jakim względem? Ja odpowiem-pod każdym.Osobiście słyszałem u producenta bezpośrednie porównanie.Twierdzę, że Paradigmy 3,to jedne z gorszych kolumn na rynku,o wiele lepiej wypadają Eltaxy.

[Gość homer_1]

dość natarczywa "reklama" Audio Academy na niniejszym forum oraz na innych forach np. hifi.com.pl - i to często przez tych samych forumowiczów - nie budzi mojego zaufania - (temat ten był już omawiany w innym wątku) - ktoś za wszelką cenę próbuje zawsze wmawiać że AA stanowią panaceum na zły dżwięk

[Zbig]

Akurat postawki można sobie zrobić samemu - wystarczy wiertarka i parę prostych narzędzi.

[Gość Tomek do homera]

Dlaczego akurat natarczywa?Ja po prostu nie słyszałem lepszych kolumn w takiej cenie,a przesłuchałem wiele zestawów.Jeżeli coś ci sie nie podoba, to sobie posłuchaj AAcademy,a potem sie bulwersuj.Jeżeli chciałbym robić " cichą" reklamę, to bym sie przedstawiał inaczej za każdym razem.Może wtedy było by to dla ciebie bardziej wiarygodne?

Podoba mi sie to, co robi AAcademy i będę ich nadal reklamował.Jezeli ktoś znajdzie lepsze kolumny w tej klasie cenowej, niech koniecznie o tym napisze.I niech napisze też w jakim sklepie i z czym je porównywał.

[Arek]

kilka miesiecy temu w co drugim poscie mozna było przeczytać o fantastycznych kablach Glukon czy jakos tak

teraz mamy AudioAcademy jako referencyjne kolumny do 4tyszł

Tomku, to miło ze znalazłęś kolumny które tak bardzo Ci sie podobaja

Ale to nie znaczy,że są najlepsze....

[Leszek B]

Arku, tylko jedno pytanie-słuchałeś AA?

[Arek]

nie słuchałem

żeby było ciekawiej - sam jestem nimi zainteresowany (tzn jak grają w porównaniu do np ESY Vivace)

a chodzi mi o to, co juz na tym forum podnosiłem parokrotnie - to że coś najbafrdziej sie podoba nie oznacza ze jest najlepsze

i tyle

licze na to, ze AA Hyperion zrobią na mnie jeszzce lepsze wrazenie niz ESA Vivace, mój faworyt w tej kategorii. le nawet jeśli tak się stanie, na pewno nie bnaopisze ze tylko dlatego że mi się podobaja, sa to najlepsze kolumny pod słońcem

z góry przepraszam wszystkich włascicieli i zwolenników AA których urazi moj wpis

[zeneca]

Jako, że i ja chwaliłem na tym forum [ i tylko na tym :-) ] Hyperiony Akademików, przeto poczułem się wywołany do odpowiedzi... zgodnie z zasadą przylej w stół a nożyce się same odezwą. Proponuję więc byśmy zrobili tu na forum własne porównanie kilku modeli podłogowych w tej cenie. Eltax z serii Liberty i Tannoy M 4 już były. To samo z AA Hyperion. Proponuję więc by ktoś kto miał przyjemność odsłuchiwania obu tych modeli - tz. Vivace i Hyperionów opisał obiektywnie co w obu modelach piszczy. Jeśli znalazłoby się parę takich porównań opierających się na nie 10 minutowym odsłuchu, tylko ciut dłuższym i z jakimś przyzwoitym sprzętem towarzyszącym, to mielibyśmy dość obiektywny obraz tego co te zestawy prezentują. A propos, czy ktoś z forumowiczów orientuje się czy w Łodzi lub okolicach ktoś sprzedaje wyroby ESAy bym mógł sam posłuchać ich kolumn ? Miałem bowiem tylko 5 minutową styczność z ESaą Vivace więc nie chciałbym na razie pisać nieobiektywnie o przedmiocie naszej dysputy.

[Leo]

To moze i ja dolacze swoj glos w sprawie "AA" :-) Na wstepie zaznaczam - Esa Vivace nie sluchalem. Sluchalem za to Eltax Liberty 5+ (mam je 2 lata) oraz AA Hyperion - wlasnie je nabylem, mam od tygodnia. Powiem tak, jezeli ktos nie sluchal kolumn danego producenta, nie powinien ich krytykowac... Dosyc dobrze znam dzwiek Eltaxow (stara "lepsza" wersja na Vifach), mialem okazje przez okres ich posiadania bardzo sie do nich przywiazac - to sa jedne z najlepiej ocenianych kolumn podlogowych w cenie do 2 tys. (w prasie, ale i rownoczesnie przez uzytkownikow i osoby majace z nimi stycznosc). Wracajac do tematu - krotko:

 

- przez tydzien czasu Eltaxy staly odlaczone, a ja sluchalem sobie wylacznie AA Hyperionow. Do odsluchu obu zestawow uzywalem tej samej, sprawdzonej, prostej budzetowej konfiguracji - CD Yamaha RX-V396 RDS i CD Yamaha 396 + kabelki Yamo Flat + interkonekt Van Den Hul The First.

Poczatkowo zrobily na mnie dobre wrazenie, ale... nie oszolomily (zanadto pamietalem brzmienie Eltaxow i do nich odnosilem "wzorzec brzmienia", choc niekoniecznie w rzeczywistosci Eltaxy takowym wzorcem byly - ot, nalecialosc i przyzwyczajenie). Bardzo jednak spodobal mi sie charakter Hyperionow - brzmienie jest relaksujace, bas dobrze kontrolowany, dawkowany oszczednie, ale tam, gdzie trzeba. Vocal brzmial bardzo ciekawie, miekko a jednoczenie nie byl pozbawiony "sily". Soprany nieco na poczatku wydaly mi sie zbytnio stonowane, dlatego "podkrecilem" nieco ich poziom... Sluchalem roznego rodzaju muzyki - od Budki Suflera (ehheeh), poprzez Patricia Barber, Norah Jones, A.M Jopek, po U2, a nawet Mike Oldfielda, Pink Floyd, Metallica, czy klasyke - Mozart, Chopin... Przyzwyczailem sie do brzmienia AA Hyperionow i pod koniec tygodnia przestalem sie specjalnie "wsluchiwac" w roznice odnosnie Eltaxow, a zwyczajnie sluchalem muzyki a nie glosnikow... ;-)

Miedzyczasie postanowilem zmienic klocki na cos lepszego... Pomyslalem o NADzie. Przed sprzedaza moich klockow Yamaha na 2 dni powrocilem do pierwotnych kolumienek - podlaczylem Eltaxy Liberty 5+ (dokladnie taki zestaw, jakiego sluchalem 2 lata...).

I stalo sie to, czego nie oczekiwalem! Pomimo to, ze na poczatku Hyperiony nie "zabily" mnie swoim brzmieniem i nie "powalily na twarz", totez jakiez bylo moje zdziwienie, gdy po ponownej zmianie kolumn na Eltaxy zauwazylem bardzo duza wrecz roznice...

Przyzwyczajony juz do brzmienia AA dostrzeglem, ze Eltaxy grac zaczely jakby ubogo, zniknely nagle detale, smaczki i to, co kazdy "audiofil" lubi najbardziej - przyjemnosc odbioru dzwieku doskonalej jakosci... Obecnie dzwiek Eltaxow wydal mi sie pozbawiony tej barwy, jaka znalazlem w AA, nie byl tak "ozywiony" i intrygujacy... Kolumny "zaczely" brzmiec zwyczajnie... Hmmm... Po tych doswiadczeniach powiedziec z cala pewnoscia moge, ze AA Hyperion to naprawde klasowy sprzet, zwlaszcza jezeli ma sie w kieszeni kwote ok. 2-2,5 tys. zlotych... Do tego jeszcze potrzebowac bedziemy dobrej klasy wzmacniacza i CD, odpowiednich kabelkow i czegoz chciec wiecej? Ja juz nie moge sie doczekac chwili, kiedy postawie sobie owe klocki NADa i bede napedzac nimi moje Hyperiony ponownie. Obecnie nie chce sie wdawac w dyskusje czysto analityczna odnosnie brzmienia, bo to sprawa dosyc subiektywna. Powiem tylko tyle, ze majac dlugie doswiadczenia z "legendarnymi" Eltax Liberty 5+ bardzo mile zaskoczyly mnie kolumny AA... Gdyby jeszcze mozna bylo popracowac nad ich wygladem (radze nie kupowac w ciemno, a wczesniej przynajmniej obejzec ;)), to mysle ze bylby to sprzet na 6 w 6 stopniowej skali (w tej cenie). Za brzmienie daje dzisiaj 5.25. Takie jest moje zdanie - posiadacza Hyperionow o numerze seryjnym 94 ;)))

[Gość Arek 0-> Leo]

właśnie - ocena brzmienia to sprawa bardzo subiektywna - tak sam napisałeś. I właśnie o to mi chodzi - co innego opis wrażen i porównanie z innym urządzeniem - tak jak zrobiłes, a co innego pisanie ze dany produkt jest najlepszy - czego nie zrobiłes.

ja nie krytykuje AA - jeszcze raz napisze - sam jestem ciekaw jak te kolumny graja. Ponieważ ich nie słyszałem, ani ich nie krytykuje, ani nie chwalę. Do tej pory z podłogowców w cenie do 3tys zł najbardziej podobały mi się ESA Vivace. To nie znaczy ze są to najleopsze kolumny. Po prostu bardzo mi się podobaja. naprawdę chciałbym, abu Hyperiony spodobały mi się jeszcze bardziej.

[Gość Arek -> Leo]

czy elektronikę NADa dobrałes/kupiłes po odsłuchu z Hyperionami ??

[Gość LEo do Arek]

Co do elektroniki, to jej jeszcze nie kupilem, zbieram kapital... ;) Slyszalem jak Hyperiony graja z NADem i podobalo mi sie... Nie jestem "osluchany" az tak mocno, aby wyczuc zdecydowana roznice w sklepie majac 5 min. na zapoznanie sie z danym wzmacniaczem, tak wiec porownujac chocby Cambridge Audio a NADa - wybralem tego drugiego takze poza odsluchem rowniez dzieki bardzo pozytywnym opiniom i doskonalym notowaniom tej marki (rozwazalem rowniez cos z Harman Kardona). Cambridge Audio nie "podpasowal mi" glownie jezeli chodzi o sam wyglad... Ale coz, poruszam sie w takim pulapie cenowym, gdzie ciezko jest jednak wyczuc roznice pomiedzy "dobrym" a "dobrym" klockiem. Polecam sluchac we wlasnym zakresie i decydowac osobiscie.

[Arek]

tu juz decydują indywidualne preferencje i upodobania

miałem podobny "dylemat" - NAD czy CA - i wybrałem akurat CA jako lepiej pasujacy pod moje oczekiwania, chociaż przyznaję ze NAD jest równie dobry, tylko po prostu trochę inny ...

[Gość rycho do Arka]

Teoretycznie Esa Vivace powinny grać lepiej. Mają lepszy głośnik wysokotonowy