Stare, wyśmienite odtwarzacze CD

[stachukubik]

Jako że ceny używanych klocków CD, ważących 10kg i więcej, wąchają się od ok 1000pln do 2000 pln( więcej też). Zastanawiam się nad zakupem takiego własnie CD w klasie Sony ES lub Denona 3... , tylko że z dostępnością laserów do tych leciwych ale pięknych konstrukcji jest nie wesoło. A szykuje się że za jakiś czas będzie to w ogóle niemożliwe. I tu pojawia się pytanie. Czy jest możliwość taka żeby takiemu CD zaaplikować inny laser? Albo może podmienić inny napęd? Lub inny sposób żeby piękny klocek nie stał się tylko elementem wystroju wnętrza? Jakieś pomysły?

 

A wyprzedzając pytania po co mi CD skoro mam DACa. Ano, uważam że jedno nie wyklucza drugiego. I chce wypełnić puste miejsce po poprzednim CD. No płyty CD raczej dostojniej wyglądają w szufladzie CDka niż w napędzie komputera.

[muda44]

...

Dlatego ja kupilem Marantza na CDM4

Poszukaj cos z napedami CDM. Trudno takie cos zajechac a za grosze kupisz Philipsa jako dawce na zapas.

[stachukubik]

Też tak miałem zrobić i zastanawiałem się nad Philipsem CD 880. Ale pomimo że ciężko taki laser zajechać to nikt mi nie da gwarancji że taki klocek. Pogra jeszcze ze 3 - 4 lata. Kupie a tu za pól roku... kaput. No nie wiem.

[grzechniks]

na laser niestety nic nie poradzisz, jak niedostępny to pozostaje samemu

wymienić diodę i justyfikowac optykę, ale to męka.

np. świetne cd yamahy cdx 11xx mają laser już niedostępny..

[bobaj]

ja niedawno kupiłem sobie Marantza CD72 (CDM4/19), do niego dokupiłem dwa CD-ki jako dawcy organów - lasera, kółka zębatego, które lubi się z czasem zużyć, pasków, silniczków itp., odtwarzacz śmiga że aż miło, płyty wczytuje z prędkością błyskawicy i co ciekawe czyta również CD-RW których nie używam do słuchania muzyki, ale zgrałem płytkę bo chciałem sprawdzić czy sobie poradzi

[stachukubik]

No własnie chodzi mi oto czy jest jakaś szansa. Np za dwa lata pada mi laser już oczywiście mega niedostępny. A znajomy elektronik "coś obejdzie" "coś po majstruje" i za np 400 - 500 mam znowu laser na 5 lat.

[IGNAC]

tyle jest nowszych i dobrych cedeków innych marek że nie pakowałbym się w takie 10kg klocki

[stachukubik]

Ale czy one będą tak wyglądały i tak brzmiały jak tamte?

 

no i żeby nie kosztowało to znowu wielokrotności tych 2000 pln

[czolgista778]

Kup za granicą, dużo mniejsza szansa że będzie grzebany.

CDM1 jest nieśmiertelny, jedyne co pada to kondensatory przy laserze i robi się kapryśny.

Rozmawiałem z profesjonalnym serwisantem, specjalistą w dziedzinie cedeków i powiedział że padające lasery to bzdura, przseważnie padają elementy w serwie i zasilanie lasera.

[stachukubik]

To jest trop

philips 960 wchodzi do gry i 880 zostaje w grze Bo myśle że CDM 1 mk2 też będzie nieśmiertelny

[Aconitum]

Niedawno na allego Marantz CD-94 poszedł za 810 zł.

[stachukubik]

No tak, nawet jak ja kupie takie CD z nieśmiertelnym laserem, to nie zmienia faktu że taki SONY CDP-X559ES czy SONY CDP-X707ES z racji braku lasera KSS-272A staną się tylko ozdobami. Szkoda by było tak zacnych klocków. Bo z racji ich " pancernej " budowy mogły by służyć jeszcze wiele lat

[Gość Gość]

Jako że ceny używanych klocków CD, ważących 10kg i więcej, wąchają się od ok 1000pln do 2000 pln( więcej też). Zastanawiam się nad zakupem takiego własnie CD w klasie Sony ES lub Denona 3... , tylko że z dostępnością laserów do tych leciwych ale pięknych konstrukcji jest nie wesoło. A szykuje się że za jakiś czas będzie to w ogóle niemożliwe. I tu pojawia się pytanie. Czy jest możliwość taka żeby takiemu CD zaaplikować inny laser? Albo może podmienić inny napęd? Lub inny sposób żeby piękny klocek nie stał się tylko elementem wystroju wnętrza? Jakieś pomysły?

 

A wyprzedzając pytania po co mi CD skoro mam DACa. Ano, uważam że jedno nie wyklucza drugiego. I chce wypełnić puste miejsce po poprzednim CD. No płyty CD raczej dostojniej wyglądają w szufladzie CDka niż w napędzie komputera.

Polecam Onkyo Integra 7911. Odlewany mechanizm, zasilanie jak we wzmaku, 10kg żywej wagi i dostępny laser. Można nabyć za 800-1000zł. Warto.

[stachukubik]

Na oko widać że kawał dobrej roboty. Laser za 80 pln. Jeżeli brzmienie jest na tym poziomie co wygląd to dołącza to grona kandydatów. No i oczywiście ktoś musi zechcieć go sprzedać.

[czolgista778]

Stachu, miałem w domu 2 Philipsy CD960, modyfikowanego DAC960 i Denona DCD2560. Philips był dynamiczniejszy, ale jakby suchy, Denon miał większą scenę i ogólnie brzmiał przyjemniej. Philipsy poszły do ludzi.

 

Marantz CD94 to w 100% Philips Cd960 więc nie warto dopłacać dużo do innej obudowy.

Znowu CD94II to już inna konstrukcja z dwoma TDA1541S1. Cd880 to "dziwak" bo PCB w środku jest kompletnie niepodobne do innych Philipsów.

[Gość Gość]

Na oko widać że kawał dobrej roboty. Laser za 80 pln. Jeżeli brzmienie jest na tym poziomie co wygląd to dołącza to grona kandydatów. No i oczywiście ktoś musi zechcieć go sprzedać.

 

Na giełdzie HiFi widzialem ostatnio jeden egzemplarz za 850zł. Ekstra cena. W sklepach kosztował 5000zł. Miałem poprzednio HD980 i nie było porównania. Miałem też okazję go skonfrontować z Denonem 1510. I lepszy okazał się ten mój dziadek.

[stachukubik]

Tropy mam więc czas na szukanie.

[mariuszdab]

Jak w tytule:

Micromega Stage1, 2, 3, 4, 5, 6, Audiomeca Obsession, wszystko do kupienia do 1000zł. Szczególnie Audiomeca jest wspanialym sprzętem. W tych kategoriach cenowych, to prawdziwe rarytasy.

[Tadeiro]

Panowie! Moglibyście przestać? Szukam starego odtwarzacza z górnej półki dla siebie i zaraz podskoczą ceny na allegro. A wszystko przez Was :)

[lete]

Panowie! Moglibyście przestać? Szukam starego odtwarzacza z górnej półki dla siebie i zaraz podskoczą ceny na allegro. A wszystko przez Was :)

 

Yamaha CDX-1120 (w swojej wymieniłem opampy w sekcji analogowej oraz wstawiłem zegar MAX z kwarcem Omig z MRElektronik). Sprzęt waży prawie 14 kg i jest cd-killerem wielu nowych konstrukcji, które można dziś kupić za ciężką kasę, wielokrotność średniej pensji...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stachukubik]

Wszystko spoko late fajna ta Yamaha i nawet jest na allegro tylko powiedz mi co mam zrobić jak poleci w niej laser, własnie po to ten temat. Bo to że są fajne klocki to wiem, tylko że niema do nich laserów.

[sittek]

Tyle wpisów i ani słowa o czołgu Rotela RCD-991AE. Dziwne. Dźwięk świetny, laser Sony dostępny i tani jak barszcz. Nawet każdy może go sobie wymienić. I waży ponad 10 kg. polecam

[rafal735r]

Do Denona DCD-3000 laser kosztuje tyle co 2 lizaki. Własnie sobie go testuję.

[Lutek]

Tyle wpisów i ani słowa o czołgu Rotela RCD-991AE. Dziwne. Dźwięk świetny, laser Sony dostępny i tani jak barszcz. Nawet każdy może go sobie wymienić. I waży ponad 10 kg. polecam

 

Niedawno mialem dwa cd-ki Rotela RCD 990 i RCD 991AE - oba w stanie idealnym. 991 odstapilem koledze, a sobie zostawilem 990 - ma bodaj ze naped Philips-a CDM-9 Pro, soczewka lasera szklana. Znasz rowniez ten model ? Nie wszystkie cd-r mi czyta, a chyba powinien...? Czy to kwestia jakiejs regulacji lasera, czy cos innego. W razie czego nowy laser do niego mam, ale moze nie ma koniecznosci wymiany

[Gość]

Ale czy one będą tak wyglądały i tak brzmiały jak tamte?

a czy one /stare/ brzmiały i grały? Czy grały jak teraz nowe, aktualnie produkowane ?

Czy na pewno stare, ciężkie, drogie, grały/grają lepiej od nowych, lekkich i równie drogich ?

Czy na pewno stary Sony CDP-779ES gra "lepiej" od kosztujących podobnie ale teraz produkowanych ? Czy naprawdę warto sobie nimi /starociami/ głowę zawracać i wbijać w tę głowę bajki, że mity i legendy grały a teraz robione przestały ?

A może ktoś ma na zbyciu taką legendarną legendę i robi sobie grunt pod ogłoszenie sprzedaży ? Podobnie jak jeden taki, co dopytywał o meridiana 588, by ostatecznie wystawić go na aukcję, jako "absolutnie referencyjny hi end".

[stachukubik]

a czy one /stare/ brzmiały i grały? Czy grały jak teraz nowe, aktualnie produkowane ?

Czy na pewno stare, ciężkie, drogie, grały/grają lepiej od nowych, lekkich i równie drogich ?

Czy na pewno stary Sony CDP-779ES gra "lepiej" od kosztujących podobnie ale teraz produkowanych ? Czy naprawdę warto sobie nimi /starociami/ głowę zawracać i wbijać w tę głowę bajki, że mity i legendy grały a teraz robione przestały ?

A może ktoś ma na zbyciu taką legendarną legendę i robi sobie grunt pod ogłoszenie sprzedaży ? Podobnie jak jeden taki, co dopytywał o meridiana 588, by ostatecznie wystawić go na aukcję, jako "absolutnie referencyjny hi end".

 

No właśnie może to ja sprzedaje wszystkie te stare klocki na allegro, tylko że pod rożnymi nikami, no bo mam branża tylko dlatego że kiedyś sprzedawałem kolumny HECO. No co robić każdy ma prawo oceniać jak chce. Ciekawe tylko że ja wspominałem w pierwszym poście o brakujących laserach do tych modeli. I że podoba mi się stylistyka tamtych klocków Ale po co czytać ze zrozumieniem, lepiej oceniać.

A mam pytanie Panie kaziku-t, skoro już Pan się dołączył do dyskusji. Co pan poleci z tych nowych klocków żeby własnie tak zagrało i kosztowało ok 1500 pln jak np.wspomniany przez Pana Sony CDP-779 ES?

[Gość Gość]

a czy one /stare/ brzmiały i grały? Czy grały jak teraz nowe, aktualnie produkowane ?

Czy na pewno stare, ciężkie, drogie, grały/grają lepiej od nowych, lekkich i równie drogich ?

Czy na pewno stary Sony CDP-779ES gra "lepiej" od kosztujących podobnie ale teraz produkowanych ? Czy naprawdę warto sobie nimi /starociami/ głowę zawracać i wbijać w tę głowę bajki, że mity i legendy grały a teraz robione przestały ?

A może ktoś ma na zbyciu taką legendarną legendę i robi sobie grunt pod ogłoszenie sprzedaży ? Podobnie jak jeden taki, co dopytywał o meridiana 588, by ostatecznie wystawić go na aukcję, jako "absolutnie referencyjny hi end".

Może i być tak jak piszesz. I na pewno nowe też grają ale jak zauważyłeś kosztują. I jeśli ktos niekoniecznie chce wydać na CD parę tysięcy złotych, to jednak warto poszukać klocka który 10-15lat temu kosztował 5kzł, a teraz można go za 800-1000zł kupić. Na swoim przykładzie powiem że to jest słuszna droga. Miałem nowy CD kupiony za 1200zł. I sprzedałem, po zakupie Onkyo 7911 za 900zł. Różnica na korzyść tego drugiego ogromna.

[stachukubik]

Do Denona DCD-3000 laser kosztuje tyle co 2 lizaki. Własnie sobie go testuję.

 

No właśnie rafal735r Ty się ostatnio widzę bardzo wziąłeś za żonglowanie klockami. Ten DCD- 3000 też nie uszedł mojej uwadze. Jak już będziesz miał o nim wyrobione zdanie to maźnij coś niecoś.

[Gość]

No właśnie może to ja sprzedaje wszystkie te stare klocki na allegro, tylko że pod rożnymi nikami, no bo mam branża tylko dlatego że kiedyś sprzedawałem kolumny HECO. No co robić każdy ma prawo oceniać jak chce. Ciekawe tylko że ja wspominałem w pierwszym poście o brakujących laserach do tych modeli. I że podoba mi się stylistyka tamtych klocków Ale po co czytać ze zrozumieniem, lepiej oceniać.

A mam pytanie Panie kaziku-t, skoro już Pan się dołączył do dyskusji. Co pan poleci z tych nowych klocków żeby własnie tak zagrało i kosztowało ok 1500 pln jak np.wspomniany przez Pana Sony CDP-779 ES?

czytam ze zrozumieniem, a jakże, tyle że jak napiszę to co wyżej, to wydaje się że czytam bez zrozumienia, bo piszę z nutką krytyki ale i podejrzenia o stosowane coraz częściej "fałszywe" tematy.

Wspomniany gostek od meridiana też na początku wspominał o innym modelu, by pod koniec wkręcić coś o tym, o który mu zasadniczo szło.

Żeby odpowiedzieć na pytanie, "co pan poleci" należało by co najmniej mieć pod ręką i sony i inny teraźniejszy, kosztujący równowartość sonego i słuchać ich w jednym czasie i na tym samym zestawie. Wtedy można cokolwiek sensownego powiedzieć.

Mi też się podoba stylistyka starych np. sony, szczególnie wersji ze złotym frontem. Też się zastanawiałem co zrobić, by mogły pograć bez obawy o ich lasery. Doszedłem do wniosku, może mylnego, ale, że lasery jako szkiełko trudno zepsuć, chyba że mechanicznie. Raczej uszkadzają się obwody, to co poza samym oczkiem, wynikające z różnych przyczyn, ale być może z powodu przepięć, zwarć, itp. Prędzej się "popsuje" laser z plastiku niż ze szkła. Gdyby zaś było warto grzebać się w takich klockach, to pewnie ktoś już by coś wymyślił i temat odpowiednio sprzedał. Ostatecznie na ebay pojawiają się coraz częściej lasery uznane za ogólnie wymarłe. Nowe, lub w stanie, gwarantującym dalsze użytkowanie. Drogie są, ale są.

[stachukubik]

No widzi Pan teraz własnie wniósł Pan do tematu ziarno nadziei, bo fakt szkiełko trudno popsuć. Tylko pozostaje pytanie czy ktoś jest w stanie naprawić właśnie te obwody dookoła? Bo owszem jak bym kupił klocek za np. 1500 pln to nawet zakbym za jakiś czas miał możliwość naprawienie tych że obwodów nawet za 400 - 500 pln to już by było coś. I właśnie o tym jest ten temat. A że przy okazji koledzy podają ciekawe modele do których są jeszcze lasery bez problemów. To chyba dobrze mieć jakiś trop co do ewentualnych poszukiwań.