Po odsluchu ECI2 vs. HK670

[kook]

Przy okazji rozwazanych w innych watkach polaczen Dynaudio - wzmacniacz obiecalem skrobnac kilka slow o odsluchach na w/w wzmakach. Odsluchy przeprowadzilem wspolnie z kumplem melomanem. Obaj jestesmy srednio (a nawet malo) osluchani w sprzecie, ale niezle w rozmaitej muzyce.

 

Graly Dynaudio Contour 1.1, CD Sony XB930 (filtr standard), kable Reson, interkonekt VDH C5. Celem odsluchu bylo podjecie decyzji, czy pozostane przy Harmanie, czy tez kupuje Electrocompanieta.

 

Sorki za wnioski naiwne, oczywiste pewnie dla znawcow sprzetu, dla nas jednak byly 'odkrywcze'.

 

1. Ogolne roznice przy tych dwoch wzmakach nigdy nie byly kolosalne, ani razu nie dalo sie powiedziec, ze jeden klocek zagral zdecydowanie zle, a drugi wspaniale. ECI2 kosztuje dwa razy wiecej anizeli HK670, ale z pewnascia nie zagral 'dwa razy lepiej', jak tego po cichu oczekiwalismy. Roznice przy sprzecie tej klasy (nie najwyzszej przeciez) sa bardzo subtelne.

 

2. Na ocene jakosci NAJWIEKSZY wplyw mial rodzaj odtwarzanej muzyki: im bardziej byla ona klasyczna i akustyczna, tym ECI2 bardziej blyszczal. Elektronika, rock - tu mielismy remis, a w niektorych przypadkach wygrana Harmana, glownie z uwagi na lepszy bas.

 

3. Sluchajac klasyki i kameralnego jazzu ECI2 polubilismy za:

- dynamike - nawet sluchany ciszej przekazywal wiecej informacji i dobitniej je akcentowal

- wieksza przestrzen - nie bylo efektu 'dziury', ktory czasami zdarzal sie Harmanowi

- muzykalnosc (!!!) i wyrozumialosc wobec gorzej nagranych utworow (sluchalismy raczej kiepsko nagranego klawesynu i przy HK po 2 minutach mielismy dosc, muzyka wwiercala sie w umysl. ECI2 ocieplil dzwiek, stepil ostre koncowki i dzieki temu sprawila nam ona przyjemnosc.

 

 

Przy muzyce granej na instrumentach elektrycznych i elektronicznych roznice zanikaly.

 

I teraz mam dylemat: przesiasc sie na tego ECI2? Decyzje juz zasadniczo podjalem, ale ciekaw jestem, jak Wy byscie postapili na moim miejscu...

[inżynier]

Nie słuchałem nigdy ani jednego, ani drugiego. Ale miałem parę razy okazję posłuchać różnych sprzętów najpierw przez chwilę, a potem dłużej w domu. I wysnuł bym z moich doświadczeń i Twojego opisu taku wniosek: skoro w zasadzie był remis, ze wskazaniem na EC, to zapewne w muzyce, gdzie niuanse łatwiej wyłapać zauważyliście je od razu. Jeśli więc posłuchasz EC dłużej w spokoju, to przekonasz się, że w innej muzyce też jest lepiej, choć może nie od razu to się odczuwa.

 

Czyli stawiam na EC!!

A że dwa razy droższy... Zawsze tak było, że przyrost ceny i jakości .... wiadomo.

[pitdog]

klasyki na harmanie w zasadzie nie da sie sluchac... rock i inne owszem

[piter]

Miałem ECI2 i tak średnio mi przypadł do gustu. Trochę moim zdaniem przereklamowany, jak na swoją cenę miał dobry przedwzmacniacz gorszy stopień końcowy. Jak będzies z podejmował decyzję, weź pod uwagę że w Polsce nie ma obecnie dystrybutora i na ewentualne koszty serwisu. W moim padło swego czasu zasilanie. Nie wiem za ile go kupujesz ale może bardziej optymalnym rozwiązaniem byłoby coś z polskich konstrukcji ?

[kook]

Daje 1600 i mojego starego (choc w sumie calkiem nowego: 3 miesiace) Harmana. Nie wiem, ile za HK670 dostalbym na rynku wtornym (BTW: Pitdog, za ile sprzedales swojego, jesli to nie tajemnica?), ale w sumie wychodzi, ze ten ECI2 kosztuje jakies 3000 PLN. Uzywany, ale w stanie bdb.

[piter]

Ja kupowałem jeszcze wtedy gdy w Polsce był dystrybutor i po cenie detal. Jeśli dopłacasz na czysto 1600

to całkiem opłacalne, rozważ tylko czy w razie czego masz dostęp do sensownego serwisu.

[pitdog]

hehe Hubi to dlugo z hk670 nei wytrzymales, a tak chwaliles... :), widzisz jak to jest. jednak nie jestem pewien, czy zmiana akurat na ten wzmak jest optymalna... no ale jesli brzmieniowo odpowiada, to czemu nie :)

 

harmana wystawialem za 1600 osatecznie, ale w koncu stracilem cierpliwosc i opylilem za 1550, wiedzialem ze jest tutaj w Gdansku chetny od razu go wziasc za taka cene (wpierw dawal 1600, ale jak zobaczyl ze kilka tygodni mija i nie sprzedalem, to zeszlismy o te 50 jeszcze).

[piter]

A, chodziło Ci o sprzedawanie, to było dawno i kiedy ECI2 był w modzie po recenzjach w HiFiM, wiec poszedł za jakies 80% ceny.

[pitdog]

ehh te mody :)

[kook]

Brak dystrybutora nieco mnie martwi, choc chyba nie oznacza to, ze nikt mi go w razie czego nie naprawi? Poza tym, dostaje na niego 6 miesiecy gwarancji.

[piter]

No tak późno już , widze że pytanie było nie do mnie...

[pitdog]

>piter tak wogole to pozdrowienia dla ziomka z Gdanska, tez od piotra.

[kook]

Harmana chwalilem (zreszta nie ja jeden, znam nawet wiekszych jego apologetow...) i chwalic nie przestane. To swietny wzmak, ale jesli mozna lepiej... Poza tym, to akurat klasyki slucham najwiecej i na tym polu ECI2 jest wyraznie lepszy.

[piter]

pitog ,

To i ja również pozdrawiam.

[yezu]

znam eci2 w 2 odslonach - egzemplarz fabryczny i tuningowany - na oko bylo widac w tuningowanym (nie jestem elektronikiem) ze oryginalne kondziory nichicona zastapiono czarnymi z napisem elna - egzemplazr tuningowany zagral o klase lepiej - poprawa w zakresie dynamiki, barwy i pzresztreni (o wiele glebsza scena !) byla slyszalna nawet dla ludzi ktorzy hifi maja w d... -- po prostu jakby 2 inne wzmaki , nie wiem czy kondziory maja tak diabelny wplyw na dzwiek ale na tym exemplum pzrekonalem sie ze producenci jesli chodzi o podzespoly nas nie rozpieszczaja - nawet tak powazani jak electrocompaniet , pytanie bzrmi co sie wsadza do wzmakow klasy budzetowej i czy tu chodzi o oszczednosci czy zle opracowany uklad ktory mozna poprawic stosujac inne badz lepsze podzespoly - elektronikiem nie jestem wiec nie wiem -wiem tylko ze niefabryczny eci2 gral lepiej jesli nie o cale niebo to pzrynajmniej pol nieba

[Zegarmistrz]

Tego HK nie znam, znam tylko starsze modele. ECI-2 znam natomiast bardzo dobrze, także połączenie z Dynami 72 i 52 (to drugie raczej pobieżnie) ten wzmacniacz sporo potrafi, a i zestawienie z Contourami daje duzy potencjał, natomiast jeszcze ponegocjowałbym cenę - 3kzł za w sumie leciwy klocek tej klasy to ciut za dużo. Koleżka kupił takiego jakiś rok temu w nie tanim Wrocławskim komisie za ok. 2,6kzł - i to by była cena OK. A potem jeszcze tego głośnikowego Resona zmień na np. coś takiego jak u mnie i tego znajomego właściciela ECI zwłaszcza, że słuchasz dużo klasyki.

[kook]

>Jezu: a gdzie znajomy tuningowal swojego ECI2 i ile go za to skasowali?

 

> Zegarmistrz: piszac o kablach masz na mysli VDH Wind? Reson zagral najlepiej z tego, co akurat mialem pod reka, choc juz Reson jako interkonekt mi nie podpasowal i pozostalem przy VDH C5

 

 

I jeszcze pytanie techniczne: ECI2 ma przelacznik 'Gain' ustawiany w dwoch pozycjach: 0dB lub -6dB. Przy pierwszym gra glosniej, przy drugim ciszej i - jesli dobrze zrozumialem - ma to umozliwiac lepsze bardziej precyzyjne ustawienie glosnosci. Macie moze jakas wiedze, czy ma to jeszcze jakies inne znaczenie dla dzwieku?

[Zegarmistrz]

dokładnie kook - The Wind. Porównywaliśmy u tego kolegi co ma Dynki 72 i ECI-2 właśnie Resona, VdH Magnum i The Wind - ten ostatni zdecydownie pokazał zdecydowanie najpełniejsze brzmienia.

[yezu]

tuningowany eci2 to byl chyba w niemczech bo popzredni wlasciciel nawet nie wiedzial ze to tuningowane co zle swiadczylo o jego inteligencji gdyz jego eci2 swiecil na czerwono i zielono a oryginalny swieci na jasnoniebiesko - kupil go w doiczlandzie i taki mial - teraz se pzrypomnialem ze potencjometry chyba tez byly wymieniane - w fabrycznym chodzily za lekko a w tuningowanym stawialy przyjemny opor

przelacznik gain czyli obciecie o kilka decybeli to ma eci2 ze wzgledow estetycznych zeby liczba zloconych gal na akrylowej facjacie sie zgadzala z lewej i prawej - wyglad eci niezbyt mnie pzrekonuje choc kiedys mi sie podobal - dzis widze go jak pzrejaw zlego smaku designera i jego brak polotu

jakis tuning polecam bo dla mnie fabryczny eci2 zagral wrecz kiepsko tzn ani to konkurencja dla exposura 2010 ani dla cyrusa 7 (bez psx) ani dla creeka 5350 itd - analogie z hk 670 sa na miejscu a zachwyty na (fabrycznym) eci2 mocno pzresadzone- glowna wada ciezki masywny dzwiek ze slaba pzrejzrystoscia - nawet na exposure 2010 slychac zdaje sie o 30 % wiecej muzyki - tuning eci2 ma gleboki sens...

[Zegarmistrz]

yezu - może Ci się pomyliło z jakimś innym - orginalny ECI-2 miał właśnie kolorowe gałki, nie niebieskie - takie to dopiero w ECI-3. Ten który miałem u siebie, a na codzień gra u kolegi - u mnie na kolumnach Dali450 w bezpośrednim porownaniu grał znacznie lepiej od Arcama 6plus, Amplifikatora (stara wersja), Primare A10. Z tych wzmacniaczy, które wymieniłeś wyżej cenię ECI-2 od Cyrusa 7 i Creeka 5350 (chociaż ten ostatni z mulącymi kolumnami może być faktycznie lepszy), a na równi z Exposure 2010 (sprawdzane na moich obecnych Dali Grand Coupe) - Exposure lepsza stereofonia i detaliczność; ECI-2 - lepsza barwa i bas. Obecny użytkownik przesiadł się z Nada 350 - przepaść (wtedy miał jeszcze dwudrożne Triangle)

[Zegarmistrz]

... co do wyglądu - fakt - żona mnie wyśmiała:)))

[yezu]

hmm - z tymi swiatelkami to sa jakies jaja bo znam na pewno fabryczny eci2 ktory mial niebieskie wszytskie a ten moj mial 2 zielone po bokach i 2 czerwone w srodku - nawet pomyslalem ze ten co tuningowal zrobil dobra robote bo w dzien w naslonecznionym pokoju we fabrycznym te niebieskie swiatelka sa niewidoczne - od siebie w temacie eci2 dodam ze ten wzmak jest czuly na wygzrewanie i najlepiej by go bylo w ogole nie wylaczac - grac zaczyna po ok 2 godzinach lojenia - glowny zysk z wygzrania to stopniowy zanik wyostrzen i lepsza klarownosc sceny - pomimo ze ten wzmak ma duzy obecny dzwiek i znajdzie swoich wielbicieli uwazam ze jednak brak mu jakiejs finezji i wyzej cenie exposure - ten ostatni na szczescie nie gra cieplymi kluchami jak to by sie mozna spodziewac po angolskim hifi - gra wlasnie raczej twardo , enegetycznie ale wygzrany oferuje tez niezla barwe i ladna scene z silnym obecnym wokalem - w sumie dobra rzecz i dla lubiacych dzwiek ktory angazuje rytmem i jest podawany na twarz - uwaga - niewygzrany exposure 2010 ( dajcie mu godzinke) gra jak pila do ciecia metalu... (i lepirj unikac jasnych kabli - na pewno nic z aq)

[kook]

Hm, moj (tak, tak! - decyzja byla na TAK) ECI2 ma wlasnie czerwone swiatelka na zewnatrz i zielone od srodka... Co do wygladu, to ja bardzo przepraszam, pewnie mam wiesniacki gust, ale uwazam, ze jest po prostu piekny. nawet moja zona, na sprzet niewrazliwa, stwierdzila, ze ladnie wyglada...

 

Co do tego pokretla 'Gain', to rzeczywiscie jest to tylko pic na wode?

[kook]

Jezu, Yezu, a moze mi sie trafil Twoj egzemplarz? Pokretla stawiaja, jak to napisales, przyjemny opor... Czy pamietasz jakies cechy charakterystyczne?

[Zegarmistrz]

...już myślałem że ten kolegi to po yezusie:))) z tym niebieskim światełkiem musiał być jakiś "SE", a co do gustu to mnie się też podobał, a moja lepsza połowa jak chodzi o wygląd sprzętu to - tylko czarne skrzynki, co była afera z Deltą!!!:)

kook - gratulacje - jeszcze go docenisz, idę właśnie wypić winko i sobie z takiego samego posłuchać.

[yezu]

----kook---

jesli w srodku siedza czarne elny i zaciski glosnikowe masz metalowe (w fabrycznym to plastiki) to jest to moj egzemplarz (wiem ze trafil chyba do wawy) - poza tym szczegol - pzrycisk zasilania na froncie po wlaczeniu wtapia sie w akryl - w fabrycznym wystaje - jesli masz mojego to gratuluje bo to gra duzo lepiej niz normalny - zrob kiedys test porownawczy to uslyszysz - jesli masz fabrycznego to nic straconego - kiedys moze go oddasz fachmanowi jakiemus i bedzie lepiej - w srodku eci2 cudow nie ma - ot zwyczajny wzmak - ewentualny tuning nie bedzie trudna sztuka dla jako tako zdolnego elektronika

[Uznam]

Zegarmistrz

jaki posiadasz interkonekt?

pytam ponieważ w opiniach opisałeś aerolitza a w "o mnie" masz aeroflexa.

pzdr

[kook]

Yezu!

O kurde, swiat jest maly: zaciski mam metalowe, przycisk power 'stapia sie' z akrylem, a w srodu strasza dwa wielkie kondzioly ELNA!!! Tosmy sa jak rodzina...

 

Yezu - czy mozesz napisac mi cos wiecej o tym egzemplarzu? Ila moze miec lat, czy mial cos jeszcze zmianiane, jakies problemy itp? BTW: przyjechal do mnie z komisu z Wroclawia.

[Zegarmistrz]

yezu,kook - :))))

mareks - już zmieniam w "o mnie" - mam Aerolitza thx for taking care:)

[yezu]

---kook---

no faktycznie swiat jest globalna wiocha bo wyglada na to ze ja tego eci2, ktory u Ciebie pogrywa mialem prawie pol roku , wieku nie znam ale u mnie wsio dzialalo , co jeszcze bylo w nim robione oprocz tego co pisalismy trudno dociec - kupilem go od goscia ktory pzrywiozl z niemiec - zagladalem do niego i jedno co by mozna w nim wymienic to wewneztrne okablowanie - chodzi o te kilku centymetrowe druciki od plytki do zaciskow - jest tam jakis gruby ocynowany drut malo finezyjnie pzrylutowany - ja bym tam kupil 30 cm jakiegos lepszego druta i to wymienil - moze cos z aq ? taki maly szczegol moze cos tam polepszyc - jesli ciekawi cie co bylo w nim robione tzra zalatwic fabryczny od jakiegos kolegi z forum - rozkrecic oba i luknac - brzmieniowo stawiam na tego z elnami w srodku -glebsza scena , lepsza dynamika i bas , zdecydowanie lepsza barwa - fabryczny eci gra jakby chudszym i bardziej ziarnistym dzwiekiem - generalnie cieplo go wspominam w pzreciwienstwie do fabrycznego ktory gral u mnie kilka tygodni i zostawil raczej niemile wrazenie wynikajace z tego faktu wlasnie ze mialem tego odmienionego i jakos tak porownania same przyszly - jedno bylo wspolne dla obu - duzy dzwiek - na tuningowanym mozna sie bylo zapomniec i sluchac muzy -- na fabrycznym wicaz byla ta bariera hi-fi...