Skocz do zawartości
IGNORED

MARANTZ NA 7004


lautt

Rekomendowane odpowiedzi

ja nawet nie sprawdzałem z zewnętrznym dacem, ponieważ jestem zadowolony z dźwięku, który mam bezpośrednio ze Squeezeboksa.

całą konfigurację masz w moim O mnie - oczywiście da się też bez NAS, wtedy Squeezebox Server instalujesz na kompie.

(odtwarzania z dysku podpiętego bezpośrednio do SBT po USB nie polecam, bo muli strasznie)

 

Spróbuj z DACem, prawdopodobnie będziesz bardziej zadowolony. SB produkuje może nienajgorszy dzwięk po analogu, ale z wycofana średnicą i rozlażącym się basem.

Moją opinia powinna dać Ci do myslenia tym bardziej, że ja naprawde "mało" słyszę. Nie udało mi sie uslyszeć w sposób znaczący kabli, nie udało mi sie ze zmianą zasilania z impulsowego na liniowe, z trudem slyszę różnice pomiędzy dobrej klasy wzmacniaczami (a w zasadzie trzeba napisać, że ich nie słyszę, a bardzo bym chciał), natomiast slyszę zmianę kolumn i uslyszalem też zmiany na plus po podlaczeniu daca do SB.

Za to jest DACem i odtwarzaczem w jednym. Oddpada zakup DACa.

Każdy cyfrowy odtwarzacz ma wbudowany DAC, jak inaczej mógłbyś z niego uzyskać sygnał analogowy? ;) Rozumiem, że chodzi Ci o to, że wspomniany Marantz ma również wejścia cyfrowe, dzięki czemu można go wykorzystać jako DAC dla innych cyfrowych urządzeń. Tylko nie znaczy to, że ktoś i tak nie będzie chciał dokupić do niego innego DACa ;)

Gość romeksz

(Konto usunięte)

W NA7004 obsluga UPNP daje mozliwosc ze mozna uporządkowac baze nagrań i sluchac wg dowolnego filtra i hajda jazda bez trzymanki bez szukania.

 

Niestety po UPNP ani Xtreamer, ani Popcorn nie odtwarza flac'ów.

ale wiesz co to jest UPnP? ;-)

  • 4 tygodnie później...

Jakie to ma być "urządzonko"?

 

Jeśli chcesz słuchać muzyki weź marantza lub coś podobnego, ewentualnie coś z wyższej półki. Natomiast jeśli chcesz urządzenie podpiąć do tv i sobie filmy oglądać, zdjęcia i czasami przy okazji muzyki, to wtedy sprawdzą się Extremer, popcorn itp.

  • 3 tygodnie później...

 

A odtwarzanie biblioteki gromadzonej od 30 lat i zrzuconej teraz do domowej sieci przyprawia nieraz o spore niespodzianki. Niestety po UPNP ani Xtreamer, ani Popcorn nie odtwarza flac'ów.

 

Właśnie mam podobny problem. Sterując popcornem c200 z tabletu i myslałem, że to raczej wina oprogramowania tabletu. A tu jak z tego wynika wina oprogramowania pocpcorna??? To bardzo istotne bo umieszczanie w popcornie plików wav już mnie meczy. Dlatego przymierzam się do odtwarzacz stumieniowego. Co do jakości dzwięku z popcorna to dla mnie jest dzwięk gorszy niż z kilkuletniego odtwarzacza DVD Pionniera, który swego czasu kosztował 2tys. Proszę o potwierdzenie w/w Twojego zdania.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

bo jakoś nie widzę B&W do filmów czy koncertów nowoczesnych zespołów

 

A te nowoczesne zespoły to są aż tak lepsze niż te stare że B&W są do nich za słabe?;-)

 

tak jak w hi-endowych odtwarzaczach mamy 2/3 osobne trafa do kazdej sencji

 

 

 

Obawiam się że większość nowych userów forum określenie dobry dźwięk (nie high-end) zna tylko i wyłącznie z opowiadań szukając go tam gdzie w istocie wcale go nie ma. Od wielu lat w audio nie zmieniło się nic. Nadal trzeba płacić za wysokiej klasy aplikację która - w niewielkiej zależności od zastosowanej kości - odpowiada za ostateczne brzmienie systemu. Tak samo jest w odtwarzaczach (bez względu na format), we wzmacniaczach i kolumnach. Postęp w nowoczesnym audio polega na łatwości obsługi i wygodzie. To w zasadzie wszystko. Pamiętam jak SB Touch ze świetnym przetwornikiem Audio Note poległ z kretesem przy cdeku za bodaj 4 tyś PLN. O tym przy czym poległo wypasione PC Audio nie wspomnę. Zdecydowanie lepszą drogą dla nowych userów jest słuchanie na własną rękę i wyciąganie wniosków. Ale do tego trzeba chęci. Pamiętam jak mój własny wzmacniacz poległ z kretesem w salonie. Dało mi to wtedy sporo do myślenia. Pamiętam jak moje niegdysiejsze źródło blado wypadło przy Ancient Audio bodaj Lektorze II. To też dało wiele do myślenia. Trzeba zbierać informacje i mieć pewien punkt odniesienie w postaci dobrego dźwięku. Niestety obiektywnie dobrego dźwięku nie znajdziesz z serwerów sieciowych czy nawet SB podłączonego do dowolnego przetwornika. Owszem dobry ale nie bezwzględnie, jedynie na poziomie nisko budżetowym.

discomaniac71

 

Ty jesteś stara wiara i wiesz, że nie da rady pójść na skróty. Nie byłem na forum kilka lat i teraz za głowę się łapię co się porobiło.

Wszystko jest hi-endem, wystarczy mieć gęste flaci i dac. Reszta nie ważna. A gra cały system.

Mam pytanie, czy ktoś z użytkowników NA 7004 używa do obsługi aplikacji WIZZ APP na ipoda? Mam problem, po zainstalowaniu i uruchomieniu program konfiguruje się i prosi o IP. Tylko za cholerę nie wiem o jakie IP chodzi i nie mogę przejść dalej. Ktoś ma to już za sobą? Będę wdzięczny za pomoc.

Napisano 27.10.2011 - 13:49

Użytkownik izokom dnia 24.10.2011 - 22:35 napisał

W NA7004 obsluga UPNP daje mozliwosc ze mozna uporządkowac baze nagrań i sluchac wg dowolnego filtra i hajda jazda bez trzymanki bez szukania.

 

Niestety po UPNP ani Xtreamer, ani Popcorn nie odtwarza flac'ów.

 

 

ale wiesz co to jest UPnP? ;-)

 

Korzystam z tego za pomocą kilku urządzeń w domowej siecie, więc co nieco wiem.

masz jakies pytania?

Gość romeksz

(Konto usunięte)

W NA7004 obsluga UPNP daje mozliwosc ze mozna uporządkowac baze nagrań i sluchac wg dowolnego filtra i hajda jazda bez trzymanki bez szukania.

 

Niestety po UPNP ani Xtreamer, ani Popcorn nie odtwarza flac'ów.

ale wiesz co to jest UPnP? ;-)

Korzystam z tego za pomocą kilku urządzeń w domowej siecie, więc co nieco wiem.

masz jakies pytania?

już nie ;->

Mam pytanie: jak to jest z USB w Marantz NA 7004 i podłączeniem do niego pendrajwa??? Czy wtedy można odtworzyć muzykę w jakości 24/96???

 

Już mam marantza 7004 i na dodatek drugi z kolei egzemplarz. Pierwszy padł po trzech dniach. Padł soft - nie dało się zrestartować sprzętu. Wymienili mi na nowy. Nowy chodzi, nie wiesza się. Ciekawe, czy komuś w Polsce taka historia się przydarzyła. MARANTZ POLEGŁ PO TRZECH DNIACH. Wracam do Twojego pytania. Oczywiście, że odtwarza takie flaci. Mam go rzem ze wzmacniaczem creek evo. Wzmaka marantza pm7004 nie polecam - gra jakby bez basu. Do tego mam kolumny B&W cm1. Jestem z tej konfiguracji bardzo zadowolony.

A możesz napisać ze 2 zdania o dźwięku z tego zestawu. Też mam Creeka Evo i szukam kolumn. Myślałem też o B&W CM1. Jak to gra? Raczej detalicznie i lekko, czy B&w dodały Ci basu i ma to trochę masy? Będę wdzięczny za kilka słów.

A możesz napisać ze 2 zdania o dźwięku z tego zestawu. Też mam Creeka Evo i szukam kolumn. Myślałem też o B&W CM1. Jak to gra? Raczej detalicznie i lekko, czy B&w dodały Ci basu i ma to trochę masy? Będę wdzięczny za kilka słów.

 

 

Nie jestem wielkim znawcą. W sklepie zdecydowałem, że do marantza strumieniowca nie dobiorę marantza wzmaka, postawiłem na Nada, ale sprzedawca przyniósł creeka i zagrał jakby przestzenniej od nada. Zabrałem creeka i nada do domu na próby z moimi bowersami. Moim zdaniem brzmiały oba wzmaki tak samo dobrze. Został creek bo ... ładniejszy. Moim zdaniem z cm1 brzmi bardzo dobrze. Bowersy potrzebują silnego wzmaka - 70W na kanał i tyle ma creek. Dżwięk jest czysty, basu dosyć. Moim zdaniem (gram flacki) lepiej brzmi na tej konfiguracji muzyka elektroniczna od typowo rockowej. Pewnego razu włączyłem koncert z dvd odtwarzany ze starej ale poczciwej wiwy (odtwarzacz za 160 zł) i usłyszałem lekkie dudnienie (za dużo basu). Ale jeśli słuchasz porządnych źródeł dźwięku - polecam.

Pozdrawiam

Dzięki. A zatem trzeba będzie posłuchać tych Bowersów. Niewiadomo jak się ma CD Creeka, na którym gram, do Marantza, ale jak nie posłucham, to się nie dowiem. A co do rocka na Creeku, to przyznaję, że nie jest najlepiej. Nieźle, ale mogłoby być lepiej. To raczej sprzęt po tej łagodniejszej, przyjemniejszej stronie grania.

Sorry, moje pytanie może nie było do tego wątku, ale tak Cię znalazłem i na szybko "wykorzystałem". Pozdrawiam.

Uwaga ogólna. Brnąc przez posty uważaj zwłaszcza na tych, co w pierwszym zdaniu prawią o czymś, że to coś jest słabe i liche a w drugim lekko dodają, że tego nie mieli i nie mają. A teraz do rzeczy. Pytałeś, czy można podłączyć zewnętrzny dysk twardy do na7004. Tak, możesz podłączyć. Ktoś po drodze pytał też, o możliwość podpięcia pendriva. Oczywiście można. Jest jedno ale. Mianowicie w obu przypadkach nośniki muszą być sformatowane w systemie FAT bądź FAT32 (tak też mówi instrukcja). Czytałem gdzieś, że podobno "czyta NTFS". No nie czyta.

Ktoś zapyta: w czym problem? Może rzeczywiście w niczym ale. Do niedawna chcąc sformatować np. kartę pamięci, w systemie Windows wybierało się jedną z trzech opcji: FAT, FAT32 lub NTFS. Jednak obecnie (spawdzałem na Vista oraz XP) wybór mamy tylko miedzy NTFS a exFAT. Marantz obu nie czyta. Podobno są zewnętrzne programy którymi można sformatować dysk w FAT32. Ludzie jednak piszą, że coś nie bardzo np. że formatujesz a na końcu wywala ci błąd i dupa. Nie próbowałem. Swój dysk sformatowałem Mac'iem. Ma opcje formatu FAT (ms-dos). Można też (o ile pamietam gdzieś czytałem) Linuksem. Pytałeś też o kwestię pojemności dysku, w sensie jak wielkie potrafi obsłużyć. Mam samsunga story station 1.5 tera. Pzdr

Ciekawe, czy ten patent by zadziałał:

 

"He, he, wychodzi na to że jestem jedyny na świecie który to rozpracował.

 

Dysk musi mieć 2 partycje, pierwsza FAT 32, druga NTFS - formatowanie przeprowadzić na komputerze.

Jeśli cały dysk będzie NTFS to odtwarzacz go nie zobaczy.

Partycja FAT nie musi być duża.

 

Ja mam dysk z laptopa, nie muszę dawać dodatkowego zasilania.

 

Stawiacie Metaxę, bo chyba jest za co. "

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dotyczy innego odtwarzacza (BD Pioneer).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Jakiś czas temu założyłem wątek dotyczący marantza na7004. Wiele osób zabierało głos w dyskusji, doradzało, wyrażało opinie. Dzięki nim byłem o krok od rezygnacji z marantza na rzecz np. popcorna c200. Jednak kupiłem strumieniowca ze stajni marantza, do tego wzmacniacz creek evo i razem z kolumnami B&Wcm gra to naprawdę nieźle. NIESTETY PIERWSZY EGZEMPLARZ marantza padł mi po trzech dniach - firmware wysypał się kompletnie. Nawet ni dał się zrestartować. Po tygodniu dostałem nowy egzemplarz. Sprawuje się nieźle, chociaż trzeba mieć do niego cierpliwość. Zwłaszcza przy odtwarzaniu flaców z USB (pendrive. Zanim je rozpozna można spokojnie obejrzeć cały blok reklam w TVN czy innej reżimowej telewizji. Marantz nie ma wbudowanego wifi i pozostaje ethernet, co w moim przypadku nie wchodzi w grę. Dzieki uprzejmość kolegi sprawdziłęm, że marantz po wifi spokojnie łączy się u mnie z internetem, odtwarza stacje radiowe i z twardego dysku podłączonego do routera odtwarza muzykę w formacie mp3 i O ZGROZO NIE "WIDZI" na tym dysku plików w formacie flac. Zdaniem kolegi (bardzo dobrego informatyka) winien może byc właśnie router, który nie potrafi strumieniować plików w formacie flac.

Kto z Was już przechodził etap "zgrywania" marantza na7004 po wifi i wie, co należy kupić, aby wszystko hulało? Czy to router jest winien? Jeśli tak, to jaki kupić.Proszę o porady:

- jaki router (konkretny model najlepiej) poradzi sobie z flacami

- jaki dysk twardy (3,5 z włąsnym zasilaniem) będzie najlepiej sie sprawował?

Nadmieniam, że do komunikacji z routerem marantza wsparłem acces-pointem za 100 zł.

Z góry dziękuję za pomoc. Właściciele marantzów na7004 i nie tylko - odezwijcie się.

Dziwne to co piszesz z tym Marantzem . Na szybko ;

Access point Assus WL 330gE

NASy WD MyBook 2TB i 4TB

router -jakis stary model z BT ( mieszkam w UK ) dostarczony 2 lata temu.

Nie jest to moj pierwszoplanowy zestaw , gdyz tam gra analog , ale od czasu do czasu go wlacze, jak mi sie nie chce juz latac do gramofonu albo bylo troche alkoholu . Gra w moim odczuciu bardzo dobrze po wifi, szybki , bezproblemowo odczytuje flac-i( nie mam innych plikow ) nawet te hehe "geste", DAB , last.fm ,napster dzialaja ok. Niekiedy corki wpinaja nawet do niego badziewie pt ipod i nawet wtedy jest , powiedzmy ,dobrze.

Odnosze wrazenie ze wina lezy po stronie Twojego routera .

Ale on prawdopodobnie nie ma NASa tylko zwykly dysk zewnetrzny podpiety do routera przez USB, ktory to router nie obsluguje plikow typu FLAC z podpietego w ten sposob dysku HDD.

 

Miałem na czas prób podpiety dysk 3,5 z własnym zasilaniem seagate free agent 1 TB, którego kolega sformatował w fat32. Routerek to był Asus WL-500GPV2 oraz drugi przy marantzu: TL-WA701ND.

Z tego co piszesz oraz pisze Mieciek może wynikać, że problemem jest u mnie brak tego NAS-a. Czy tak? Co to znaczy dysk NAS? Czy tego typu dysk powinienem posiadać?

Jeśli chodzi o router, to wiem, że muszę sobie zakupić nowy - z wejściem USB, właśnie na ten dysk NAS. Mój stary router Edimax do tego się nie nadaje - nie ma wejścia USB, dlatego go chcę podpiąć do maranta jako access pointa.

Miałem na czas prób podpiety dysk 3,5 z własnym zasilaniem seagate free agent 1 TB, którego kolega sformatował w fat32. Routerek to był Asus WL-500GPV2 oraz drugi przy marantzu: TL-WA701ND.

Z tego co piszesz oraz pisze Mieciek może wynikać, że problemem jest u mnie brak tego NAS-a. Czy tak? Co to znaczy dysk NAS? Czy tego typu dysk powinienem posiadać?

Jeśli chodzi o router, to wiem, że muszę sobie zakupić nowy - z wejściem USB, właśnie na ten dysk NAS. Mój stary router Edimax do tego się nie nadaje - nie ma wejścia USB, dlatego go chcę podpiąć do maranta jako access pointa.

 

Jesli kupisz dysk typu NAS czyli tzw. dysk sieciowy to nie bedziesz juz potrzebowal routera z wejsciem USB.NAS'a kupujesz z wbudowanym dyskiem twardym HDD badz sama obiúdowe i dysko oddzielnie. NAS podpina sie do routera poprzez kabel sieciowy RJ 45.

Jesli kupisz dysk typu NAS czyli tzw. dysk sieciowy to nie bedziesz juz potrzebowal routera z wejsciem USB.NAS'a kupujesz z wbudowanym dyskiem twardym HDD badz sama obiúdowe i dysko oddzielnie. NAS podpina sie do routera poprzez kabel sieciowy RJ 45.

 

Dziękuję za odpowiedź. Czy przedstawiony na schemacie w załączonym pliku system postawienia łacza wifi między komputerem/nasem z plikami flac a marantzem jest poprawny?

Czy jeśli kupię NASa, np. Synology DS110j i do niego wepnę twardy dysk z plikami flac oraz podłączę to po RJ45 do JAKIEGOKOLWIEK routera, to czy ten router poda flaki po WIFI do access pointa podpiętego do marantza na70004 w drugim pomieszczeniu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.