Skocz do zawartości
IGNORED

Czy ktoś potrafi zrozumieć przyczyny klęski Accuphase+DynaudioSpecial25


Jakew

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że wszyscy my audiofile, a szczególnie już ci zainteresowani Hi-endem skorzystalibyśmy gdyby pojawiły się jakieś inteligentne wyjaśnienia przyczyn ewidentnej porażki nominalnego zestawu marzeń na ostatnim Audioshow (było wiele wskazań jako rozczarowanie, żadnej pozytywnej wzmianki w temacie Audioshow 2011). Jak rozumiecie przyczyny w/w? Każdy słyszał co się stało, ale czy ktoś wie dlaczego tak słabo...?

Myślę że wszyscy my audiofile, a szczególnie już ci zainteresowani Hi-endem skorzystalibyśmy gdyby pojawiły się jakieś inteligentne wyjaśnienia przyczyn ewidentnej porażki nominalnego zestawu marzeń na ostatnim Audioshow (było wiele wskazań jako rozczarowanie, żadnej pozytywnej wzmianki w temacie Audioshow 2011). Jak rozumiecie przyczyny w/w? Każdy słyszał co się stało, ale czy ktoś wie dlaczego tak słabo...?

Pytanie o ten fenomen pojawia się każdego roku. Rozwiązaniem może być ogólny poziom szumu w jakim sprzęt jest odsłuchiwany. Na AS ciemniej lub subtelniej grające systemy nie mają szans się przebić nawet w zamkniętych pokojach. W ramach eksperymentu, włącz sobie kiedyś jakieś jednolicie szumiące urządzenie, zamknij je w pokoju obok, lub łazience i postaraj się posłuchać muzyki. Na ten trop naprowadził mnie czajnik elektryczny :)

 

Podejrzewam, że nie zdajemy sobie z tego sprawy ile dźwięków na AS dobiega do nas poza odsłuchiwanym systemem.

Innych rozwiązań nie widzę. W "zły prąd" nie wierzę, bo niektórym systemom nie przeszkadza, a innym nawet kondycjonowanie nie pomaga.

 

W przypadku Accu rzuca się to w oczy (a raczej uszy), bo dochodzi do tego efekt zderzenia oczekiwań z efektem i zawód gotowy...

Należę do tej grupy, którym ten dźwięk również się nie podobał.

Z perspektywy czasu zastanawiam się jednak czy nie była to kwestia uprzedzenia. Jak tylko wszedłem do tego pokoju, pomyślałem - topowa elektronika z takimi małymi głośnikami, do tego niedrogimi (w porównaniu do Accu) ? Już mi się nie spodobało :( Po posłuchaniu chwilę szybko wyszedłem. Może gdybym został dłużej ?

Z góry przyznaję, że nie znam się na głośnikach. Mam postanowienie na przyszły rok aby słuchać dłużej tylko zestawów na które mnie stać :)

Ciężko zrozumieć,fakt.Ostatnio słuchałem zestawienia Dynaudio C-2 z Accu 408,system grał wybornie aż byłem zaskoczony.

Ogólnie nie lubie Accuphase, sporo za drogie do brzmienia które prezentuje -

- ale pamiętam zestawienie Accu550, odtwarzacz chyba dp500 albo wyższy, konekty starsze Transparenta Reference, sieciowe Nordosty Brahma i S25 - grało z klasą, super, takze trudno powiedzieć, zresztą jak zwykle...

A co tu się dziwić, te Dynki są po prostu niedopracowane a że nazwali je tak jak nazwali to ich pomysł a nie wynik 25 lat pracy nad tą konkretną konstrukcją!

 

Najwyższy czas usunąć je z oferty a zostawić to co się ludziom podoba;może nawet warto coś odkopać z lamusa tak jak powracają mody na to co już kiedyś było.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Tu się nie ma co zastanawiać dlaczego S25 nie gra ze słabowitą integrą Accuphase.

Tu się raczej trzeba zastanowić nad mizernym poziomie kompetencji tych audiofilów którzy

dali sobie wmówić , że takie zestawienie powinno dobrze grać .....

 

Grają całe zestawy. W przeszłości dystrybutor Dynaudio był jednocześnie dystrybutorem Gryphona. I takie zestawienie w większości przypadków grało. Dynaudio potrzebują prawdziwych watów , a nie japońskiego wzmacniacza w którym zamiast za waty płacimy za wykończenie obudowy i bezesensowne wskaźniki wychyłowe.

 

TUX

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Może interesujące będzie zdanie "drugiej" strony czyli wystawcy.

 

Każda wystawa rządzi się swoimi prawami i proszę mi wierzyć, że nie jest to łatwe.

Warunki hotelowe czasami nie są najlepsze.

W Warszawie jest……….tak sobie, ani szczególnie źle ani dobrze.

Proszę wybrać się na malutką wystawę do Wiednia. Tam dźwięk przeciętnego systemu byłby w W-wie wybitny. Pokoje bez żadnej adaptacji są rewelacyjne.

Nie wiem dlaczego firmy u nas nie robią adaptacji pomieszczeń. My robimy to zawsze.

 

Wspomniano już o podwyższonym poziomie "hałasu" w pomieszczeniu.

To bardzo ważne.

W domu słuchamy w o wiele bardziej komfortowych warunkach.

( miałem jednego roku Pana który przyszedł na Audio Show specjalnie do naszego pokoju i był wyraźnie rozczarowany tym co usłyszał. Zaprosiłem go na późny wieczór po zamknięciu ekspozycji. Diametralnie zmienił zdanie.

W pomieszczeniu była tylko jego żona , on i ja. Muzyka którą lubi i zna.

Normalnie wystawa nie pozwala na taki komfort)

 

Drugim problemem jest muzyka jaką zastajemy w chwili wejścia do pokoju.

( to prawdopodobnie odpowiada za tak rozbieżne oceny wśród zwiedzających)

Ja do pokoju który mnie interesuje wchodzę kilka razy.

Zdarza się, że po wystawie chodzą ludzie z jakąś fatalną realizacją w poszukiwaniu systemu który to dobrze zagra. ( gdzie tu logika? :)

Prawdopodobnie dlatego część wystawców gra tylko własny materiał.

 

 

 

Trzeci najpoważniejszy problem to:

Konfiguracje sprzętu.

Dobry system w domu konfiguruje się dość długo nie mając żadnych ograniczeń.(dotyczących doboru firm)

Wystawa takich ograniczeń niesie mnóstwo.

Zwykle wystawiają się importerzy którzy używają "zabawek" z własnej dystrybucji.

One czasami mogą być bardzo dobre ale…..w innej konfiguracji.

Żaden dystrybutor nie zna,nie poleci i nie podłączy np. kabli konkurencyjnej firmy.

Szczególną sytuacją jest ta, że akurat importer jest w stanie złożyć naprawdę dobry system z własnego importu.

Nie jest to polska specyfika, tak jest na całym świecie.Nie wypada mi wymieniać nazw ale prawie co roku słyszę na AS masakrowanie dwóch legendarnych marek zmuszanych do grania ze sobą bo są tego samego importera.

 

Znam jednego, jedynego importera który jest w stanie sprzymierzyć się z konkurencją aby dostać na wystawie dobry dźwięk.

 

Już to kiedyś pisałem ale powtórzę.

 

Jeśli na wystawie coś gra dobrze to jest………..dobre.

Jeśli gra źle, to…………..nie wiadomo jakie jest naprawdę.

Ma Pan dużo racji bo tak faktycznie jest.

Byłem 4x w Monachium na High End Society i akustyka tych biurowo-wystawienniczych pomieszczeń jest tam kiepska.

Byłem nawet na prywatnej, zamknietej prezentacji Grand Utopii robionej przez chyba Stereoplay i było średnio podczas gdy w innym miejscu ...te same kolumny i...buty spadały z wrażenia!

Takie targi tak juź mają. Nie można na ich podstawie ocenić sprzetu ostateczne.

Jakew - reasumujac targi juz tak maja ze moze grac żle

mam wrażenie ze pomijajac temat zapachów i braku klimy to najczestszy temat po audioshow dlaczego nie grało

moze trzeba umieszczac stosowny napis z info na kazdym pietrze -dystrybutor nie ponosi odpowiedzialnosci za walory dzwiekowe zestawów gdyz sa dziełem nieprzewidywalnych i złosliwych zjawisk :)

a tak na powaznie kazdy klient/uczestnik wystawy ktory wyrazi swoje niezadowolenie z odsluchu zwykle jest bezposrednio zapraszany na odsłuch w lepszych warunkach -wystarczy zagadac

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

To jest właśnie po to!!!

Nie ma sensu robić nic dobrego , niezadowolonych i tak będzie więcej.

Dzięki temu jest płaszczyzna do rozmowy i zaproszenia na "prywatny odsłuch", w czasie którego dojdzie do gigantycznej manipulacji.

Gdyby wszystkim się podobało nie było by o czym gadać:)

 

p.s. mniej domyślnym podpowiadam, że to żart.

Istnieją cechy dźwięku na które akustyka pomieszczenia może mieć bardzo znaczący wpływ.

Ale też istnieją cechy dźwięku na które akustyka pomieszczenia nie ma istotnego wpływu.

W przypadku połączenia Dynaudio Special 25 z integrą Accuphase mieliśmy do czynienia z pewną utratą wyrazistości i ogólnym spowolnieniem brzmienia. Nie sądzę aby te cechy brzmienia ustąpiły w innym pomieszczeniu.

Po prostu to konkretne zestawienie kolumn i elektroniki chyba nie jest optymalne i nie ma co zwalać na akustykę pomieszczenia.

 

A swoją drogą to biorąc pod uwagę z jednej strony jakość brzmienia całego zestawu Dynaudio + Accuphase , a z drugiej jego cenę to można dojść do wniosku , że współczesna technika Hi-Fi to nabijanie klienta w butelkę. Za równowartość średniej klasy samochodu oferuje się klientom perfekcyjnie wykończone obudowy i przeciętne brzmienie. Czyżby w obecnych czasach ludzie kupowali sprzęt audio głównie jako element wystroju salonu i wyznacznik statusu społecznego, a nie do słuchania muzyki ..... ?

 

pozdrawiam

Arkadix

W przypadku połączenia Dynaudio Special 25 z integrą Accuphase mieliśmy do czynienia z pewną utratą wyrazistości i ogólnym spowolnieniem brzmienia. Nie sądzę aby te cechy brzmienia ustąpiły w innym pomieszczeniu.

Po prostu to konkretne zestawienie kolumn i elektroniki chyba nie jest optymalne i nie ma co zwalać na akustykę pomieszczenia.

Tak, ale właśnie to spowolnienie i utrata wyrazistości może być spowodowana wycięciem góry pasma przez szum sąsiednich pomieszczeń. Słyszałem taki zestaw w normalnych warunkach i grało to wspaniale.

Patrząc na własne doświadczenia, odnoszę wrażenie, że nie wytrzymałbym za długo z systemami, które grają na AS wyraźnie i szybko.

>>HarpiaAcoustics

Zgadzam się z tym co Pan napisał. Wydaje mi się, że chyba największym świństwem dla dystrybutora, jest trzymanie się własnej oferty. Oczywiście jest to zrozumiałe. Uważam jednak, że jeśli ktoś jest dystrybutorem jakiejś elektroniki, to dobrze by było, gdyby wcześniej potestował dane zestawienia. Wtedy mógłby wybrać firmę kablarską, której wyroby współpracują z klockami, które już dystrybutor ma w ofercie. Wiadomo, nie jest to takie proste, ale gra jest chyba warta świeczki - szczególnie, że gra cały system. Wtedy, może na AS, procent dobrze grających systemów, był by znacznie wyższy....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

U mnie przez 2 lata grały special 25 z accu 308 i system był super, teraz accu napędza c2 i nie ma problemu.

Nie byłem na AS już z dwa lata bo to jest WYSTAWA...a nie pokój odsłuchowy w którym można posłuchać

muzyki. Byłem 2 krotnie na "pokazach" ( ciężko nazwać to odsłuchem) Nautilusa: Accu +Avantgarde i zawsze tragedia.

Rzadko zdarza się,że coś zagra. Dokładnie tak samo jest na High End w Monachium. W tym roku bardzo drogi system Reymio/harmonix/bravo grał tak, że chciało się płakać

Nigdy nie oceniajcie sprzęt "bo słyszałem na AS" to tak jakbyście mieli jechać ferrari po leśnej ścieżce.....

Czyli tragedią jest firma prezentująca dane urządzenie nie potrafiąca pokazać je z najlepszej strony!

 

No ale pytanko jakoś sobie te firmy radzą mimo g...go konfigurowania sprzętu.

 

Pytanko; czy za dużo nie wymagamy patrząc jak beznadziejny jest rynek słuchaczy, bo taki jest!

 

Kolejne pytanko co z czym spiąć żeby te Dynki w kocu zagrały!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wytłumaczeniem, choć raczej takim na siłę, może być pierwszy akapit recenzji special 25 w bieżącym numerze HFM.

Aczkolwiek odnoszę wrażenie, że ten akapit to właśnie taka odpowiedź na powszechne narzekania po tym pokazie.

Tłumacznie tych specjalnych dynek.

A jakie to tłumaczenie - wiadomo: nie wygrzane.

Tylko że chyba dystrybutor wie, że potrzebują tego wygrzewania i mógł sobie wygrzewać nawet cały rok albo i więcej, bo to żadna nowość, więc to chyba nie jest właściwy trop.

A grało faktyczie bardzo źle - jazgotliwie i płasko.

Ja tych Dyń słuchałem w Nautilusie z Accuphase, paru różnych źródeł i przez kilka interkonektów. Na Audio Show zagrały tak jak zagrały, bo coś nie spasowało, i na pewno nie źródło, bo z gramofonu też była kiszka - chudo i "cyfrowo". Winić można kable, akustykę lub inne ustrojstwa tudzież ich brak. Dynaudio 25 + napęd Accuphase potrafią zagrać bardzo różnie, ładnie reagują na zmiany kabli i źródeł. Jeśli więc kabelki były w porządku, a przyjmiemy za prawdę, że adaptacje akustyczne są mocno przewartościowane jako zabieg, to wytłumaczenie jest tylko jedno - trzeba było Dynie spiąć z Accuphase w klasie AB, a nie w klasie A, bo z takim grał na AS, a ja wcześniej słuchałem z serią P, i było bardzo dobrze.

Przepraszam za wyrażenie i ostre słowa - ale trzeba być XXX by do tych kolumn dobierać Accu z tak niską liczbą AK wg niemieckiego Audio.... - kiedyś jakiś XXXX odsądzał mnie od czci i wiary mlaskając nad tym Accu i wyśmiewając ową tajemniczą liczbę AK, ale właśnie ona decyduje o możliwości prawidłowego napędzania trudniejszych kolumn....było jazgotliwie i płasko, bo wzmak nie wyrabiał... - to typowy objaw....niedopasowanie wzmaka do kolumn i tyle...

 

A jakie to tłumaczenie - wiadomo: nie wygrzane.

Tylko że chyba dystrybutor wie, że potrzebują tego wygrzewania i mógł sobie wygrzewać nawet cały rok albo i więcej, bo to żadna nowość, więc to chyba nie jest właściwy trop.

 

Niektórzy wciskają kit o wygrzewaniu 500 h, więc mógł nie zdążyć je porządnie wygrzać :-))))

Przepraszam za wyrażenie i ostre słowa - ale trzeba być XXX by do tych kolumn dobierać Accu z tak niską liczbą AK wg niemieckiego Audio.... - kiedyś jakiś XXXX odsądzał mnie od czci i wiary mlaskając nad tym Accu i wyśmiewając ową tajemniczą liczbę AK, ale właśnie ona decyduje o możliwości prawidłowego napędzania trudniejszych kolumn....było jazgotliwie i płasko, bo wzmak nie wyrabiał... - to typowy objaw....niedopasowanie wzmaka do kolumn i tyle...

 

No wlasnie, moze warto przy tej okazji o tym napisac cos wiecej. Tak sie sklada, ze aukrat mam jedno z ostatnich wydan niemieckiego Audio i w rankingu kolumn oraz wzmacniaczy jest zawsze podany ten parametr 'AK' czyli w odniesieniu do kolumn mowi pewnie o latwosci badz trudnosci ich wysterowania (im wyzsze AK tym kolumny bardziej wymagajace), a w przypadku wzmacniaczy o ich nazwijmy to wydajnosci i pewnej uniwersalnosci. Okazuje sie, ze tych wzmacniaczy zintegrowanych - najbardziej wydajnych czyli z najwyzsza wartoscia 'AK 70 i wiecej' jest w sumie niewiele:

 

musical fidelity 550 - AK 88!!!

anthem 225 - AK 78

mark levinson 383 - AK 77

musical fidelity M61 - AK 76

musical fidelity 5.5 - AK 76

krell 300 1L - AK 76

mcintosh 7000 - AK 75

accuphase 450 - AK 74

accuphase 408 - AK 73

mcintosh 6900 - AK 73

marantz 11 s1- AK 71

nad 375 - AK 71

krell 300i - AK 71

 

i to prawie cala 'czolowka' jesli chodzi o zintegrowane wzmaki, poza nimi zdecydowana wiekszosc ma wartosci AK oscylujace wokol 50tek i 60tek. Z kolei w zestawieniu koncowek mocy AK sa oczywiscie wyraznie wyzsze i zazwyczaj wynosza pomiedzy 70-80 (rekordzisci w konowkach maja okolo 90)

 

Dodam moze od razu, ze jesli wzmacniacz ma nizszy parametr AK (typu Naim Nait XS AK wynosi 57) to nie oznacza, ze jest gorszy! Tylko byc moze jest to sugestia, ze powinno sie unikac niektorych, bardziej wymagajacych kolumn. Aczkolwierk zawsze moze miec miejsce wyjatek i w tej regule jak to w audio juz bywa..

 

 

Do tego mamy analogiczna klasyfikacje podajaca AK w tym rankingu w odniesnieniu do kolumn i tym samym mozemy sobie mniej wiecej juz na wstepnym etapie wykluczyc pewnie polaczenia: wzmak-kolumny. Ciekawostka w przypadku kolumn jest takze to, ze dodatkowo podaja w jakich warunkach dane kolumny graja optymalnie - sa zaprojektowane (w odniesnieniu do zawsze 3 parametrow jak: wielkosci pomieszczenia/sposobu jego wytlumienia oraz prawidlowego ustawiona)

 

Podsumowujac jest to z pewnoscia ciekawe, poniewaz w polskich wydaniach prasy audio nie znajdziemy tego typu szczegolow i parametrow ale i tak wszyscy wiemy co powtarzane jest tu za kazdym razem - aby to samemu posluchac i sprawdzic:) Tym niemniej uwazam, ze jest to bardzo ciekawe jako wstepny przewodnik dla poczatkujacych, a moze i nie tylko...?

  • Użytkownicy+

Przepraszam za wyrażenie i ostre słowa - ale trzeba być XXX by do tych kolumn dobierać Accu z tak niską liczbą AK wg niemieckiego Audio.... - kiedyś jakiś XXX odsądzał mnie od czci i wiary mlaskając nad tym Accu i wyśmiewając ową tajemniczą liczbę AK, ale właśnie ona decyduje o możliwości prawidłowego napędzania trudniejszych kolumn....było jazgotliwie i płasko, bo wzmak nie wyrabiał... - to typowy objaw....niedopasowanie wzmaka do kolumn i tyle...

 

Popieram w całej rozciągłości. Wszyscy wiedzą nie od dziś, że dynki potrzebują prądu. Na AS była kaplica, jeden ze słabszych dźwięków. Byłem tam specjalnie, bo prosił mnie o relacje szwagier, fan dynek... Nie miałem zbyt wiele do przekazania.

Po powyższym zestawieniu widać dlaczego Dynki grały świetnie z integrą Accu 408.Fakt jest znany od dawna,że każde Dynaudio chcą prądu.

Gryphon prądem razi niemiłosiernie to i Dynaudio się odwzajemniało.Nowy dystrybutor pewnie z czasem do tego dojdzie...też.

no właśnie ... nad 375, bardzo miły i rozsądny wzmacniacz. inne tez zacne ale ten "harcerz" broni sie wyjatkowo dobrze. sorry za wpis. tak sobie jak czytałem pomysllem ze podzielę się opinią na temat szarego niepozornego ale szlachetnego wzmak

 

 

Co do gryphona to owszem to mocne piece ale bym nie przesadzał z tym"diabłem w tranzystorach"

Sa takie firmy ze gryphon dostaje zadyszki

Jeśli na wystawie coś gra dobrze to jest………..dobre.

Jeśli gra źle, to…………..nie wiadomo jakie jest naprawdę.

 

Oczywiście nie odnosi się to do produktów HA, które brzmiały fatalnie, ale są przecież bardzo dobre!

 

A swoją drogą to biorąc pod uwagę z jednej strony jakość brzmienia całego zestawu Dynaudio + Accuphase , a z drugiej jego cenę to można dojść do wniosku , że współczesna technika Hi-Fi to nabijanie klienta w butelkę. Za równowartość średniej klasy samochodu oferuje się klientom perfekcyjnie wykończone obudowy i przeciętne brzmienie. Czyżby w obecnych czasach ludzie kupowali sprzęt audio głównie jako element wystroju salonu i wyznacznik statusu społecznego, a nie do słuchania muzyki ..... ?

 

 

Tutaj mamy trafną ocenę, a nawet definicję współczesnego H.End wraz z pytaniem retorycznym na koniec...

No może nie do końca,jeśli producent głośników chce sprzedawać za takie pieniądze za jakie sprzedaje-dwie proste skrzynki porządnie polakierowane lub zafornirowane-to nie ma nic dziwnego w żądaniu obok znakomitego brzmienia,równie atrakcyjnego wyglądu.To nic dziwnego w tym,że ktoś kto płaci tak duże pieniądze,za tak prosty produkt żąda jakości tegoż produktu,odpowiadającemu....brzmieniu.Często jest tak,że cena jest za wysoka mimo wszystko.

Ja potrafie zrozumiec przyczyny klęski Special 25 - po prostu ten głosnik niskośredniotonowy nigdy nie zagra dobrze - ani Accu ani Gryphon czy Krell nic tu nie pomoże.

Dziwie sie tym którzy twierdzą jak to mieli okazje słyszeć wspaniałe brzmienie na 25-tkach. To jest niemozliwe bowiem głośnik niskośredniotonowy to cienizna. Dysproporcja między Esotarem2 a tym niskosredniakiem jest niesłychana

 

dysproporcja w jakości dźwięku oczywście

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Gość intenser

(Konto usunięte)

Dysproporcja między Esotarem2 a tym niskosredniakiem jest niesłychana

 

dysproporcja w jakości dźwięku oczywście

 

 

właśnie ten z S25 nisko-średniotonowiec jest zupełnie przyzwoity (nie jest to co prawda poziom harbeth'owego radialu) , dość znacznie odbiegający in plus od całej reszty rodem z serii Focus, Confidence i po długotrwałym wygrzaniu b.dzielnie się sprawuje

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.