Wzmacniacze Telefunken

[pod_innym_nickiem]

Czy ktoś może zetknął się ze wzmacniaczami Telefunken?

Wiem, że to stara dobra marka, ich mikrofony to mistrzostwo świata a i gramofony były niczego sobie.

Natknąłem się na model Telefunken HA 990 oraz na model Telefunken HA 1000. Wizualnie te dwa wzmacniacze są do siebie bardzo podobne - DA 1000 posiada dodatkowo na pokładzie wbudowany przetwornik D/A. Niestety nie wiem co siedzi w środku i jaka jest ich budowa. Może ktoś miał je u siebie i widział bebechy. Wizualnie prezentują się całkiem znośnie ale wiadomo, że wzmacniacz ma grać a nie wyglądać. Będę wdzięczny za jakiekolwiek info. Wiadomo, nie są to klocki high end ale chyba też nie są to klocki low end. Intuicja podpowiada mi, że to porządne stereo ale chętnie poczytam co sądzą o tym inni forumowicze.

 

Osobiście wolałbym jeszcze starsze konstrukcje Telefunkena (np Telefunken TA-750), ale starsze konstrukcje nie posiadają pilota. Pilot MUSI być!! A może znacie innego Telefunkena wartego zainteresowania, który ma zdolność sterowania za pomocą pilota?

[brewka87]

Ja się spotkałem ze wzmacniaczem RA-100. Ciekawy wzmacniacz na układzie hybrydowym Sanyo. Co prawda słuchałem go dość dawno temu na zupełnie innych kolumnach niż obecne, ale brzmienie pamiętam jako dość przyjemne. Jeśli chodzi o moc, to dysponował niezłym kopem na 8 omowych kolumnach (także Telefunkena) mimo zaledwie 2*30w wg specyfikacji STK465 :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[IGNAC]

kup jak masz do kupienia a poźniej będziesz sie bujał ze sprzedazą ... jest tyle innych znanych marek że moim zdaniem nie ma potrzeby pakować sie w takie wynalazki

[pod_innym_nickiem]

kup jak masz do kupienia a poźniej będziesz sie bujał ze sprzedazą ... jest tyle innych znanych marek że moim zdaniem nie ma potrzeby pakować sie w takie wynalazki

 

Telefunken to bardzo znana marka i wynalazkiem bym jej nie nazwał. Cóż, myślałem że ktoś coś wie o tej zacnej niegdyś firmie.

[bc_leszcz]

Telefunken to bardzo znana marka i wynalazkiem bym jej nie nazwał

 

To bardzo znana HISTORYCZNA marka. Dziś nie produkuje już niestety audio pod własną marką.

 

Odgrzewając stary post ...

 

Słuchałem kiedyś amplitunera RR200 z bardzo dobrą końcówką mocy zbudowaną na dobrych tranzystorach Toshiby - para 2SB755/2SD845. Solidnie zbudowane urządzenie, wysoka jakość, doskonale zaprojektowane, konstrukcja jakiej próżno dziś szukać w amplitunerach kina domowego. Pochodzi z najlepszego okresu rozwoju firmy Telefunken, choć sam montaż robiony już gdzieś w Azji a nie w Niemczech.

 

Z ciekawości kupiłem wzmacniacz HA900, to późniejsza konstrukcja, zobaczymy co to warte jak już przyjdzie ... wstawię później opis.

[bc_leszcz]

Z ciekawości kupiłem wzmacniacz HA900, to późniejsza konstrukcja, zobaczymy co to warte jak już przyjdzie ... wstawię później opis.

 

Zapytany przez PW przypomniałem sobie o tym wzmacniaczu ... wkleję swoją odpowiedź tutaj dla potomności:

 

Wzmacniacz już przekazałem dalej ... wymieniłem w nim wszystkie elektrolity, zmieniłem opampy w torze wejściowym, chwilę się nim pobawiłem.

 

Bardzo fajny wzmacniacz, mocna końcówka, dobra wydajność prądowa, nie miał problemów ze spadkiem impedancji obciążenia. Stopień wejściowy (przedwzmacniacz) na opkach JRC, selektor elektroniczny - nie ma w nim problemów z przełącznikami, ma wejście bezpośrednio na końcówkę mocy.

 

Jeśli pominąć przedwzmacniacz i wejść bezpośrednio na końcówkę mocy, to z dobrym przedwzmacniaczem dużo zyskuje (ja testowałem go z pre z mod E-408 accuphase).

 

Bez modyfikacji gra bardzo neutralnie, trochę wręcz klinicznie, bez finezji ale i bez podbrawień czy eksponowania części pasma. Można w prosty sposób zmodyfikować układ wejściowy i nadać mu nieco inny charakter.

 

Nie jest to high-end, ale spokojnie można go uznać za bardzo dobry wzmacniacz. Porównywalny z wyższymi modelami innych firm z tamtego okresu, bez wodotrysków czy dziwnych patentów - prosta tranzystorowa końcówka mocy na 2 parach sankenów na kanał. Prosty w budowie, łatwy w serwisie, będzie działał przez lata.