Skocz do zawartości
IGNORED

Jplay


Jacek70

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądajac ostatnio net natrafiłem na player:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy ktoś z kolegów testował? Jeżeli tak to jak wypada w porównaniu np. do foobar2000?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest trochę info.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338217
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jest trochę info.

Dzięki, ciekawy program, trochę kosztuje, ale to przecież setki godzin pracy programistów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338299
Udostępnij na innych stronach

Foobar to też setki godzin pracy programisty a darmowy jest ;) . I lepiej wygląda.

"Oni rzekli: Panie, tu są dwa miecze. Odpowiedział im: Wystarczy." (Łk 22, 38)

"Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!" (Łk 22, 36)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338307
Udostępnij na innych stronach

Foobar to też setki godzin pracy programisty a darmowy jest ;) . I lepiej wygląda.

No tak, ale tu nie chodziło o wygląd. Jak moż sie doczytać na stronie Jplay Panowie mają zamiar zrobic player maksymalnie wykorzystujący pc-ta jako źródło. Można "podpinać" pod foobar-a i Itunes, a w przyszłości Jriver Media Center. Może byc bardzo ciekawą opcja dla osób szukających bardzo dobrego źródła. Jeżeli chodzi o koszt to jestem zdania, że za swoja prace należy brać pieniadze, tylko w tym przypadku trochę drogo jest 99euro (taki kombajn jak Jriver kosztuje około 50$). Ale wiele osób więcej wydaje na kabel usb ;). Trzeba przetestować i ocenić samemu czy rzeczywiście jest wart tych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338424
Udostępnij na innych stronach

Nie warto. Poszukaj na forum - poczytaj poradnik Audiomagica o PC Audio.

Są darmowe programy odpowiednio ustawione mające jakość płatnego jplay-a.

Sprawdzałem - jplay został marketingowo napędzony przez red. Pacułę i tych, którym jak nie zapłacą to nie gra....smutne, ale prawdziwe....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338430
Udostępnij na innych stronach

Nie warto. Poszukaj na forum - poczytaj poradnik Audiomagica o PC Audio.

Są darmowe programy odpowiednio ustawione mające jakość płatnego jplay-a.

Sprawdzałem - jplay został marketingowo napędzony przez red. Pacułę i tych, którym jak nie zapłacą to nie gra....smutne, ale prawdziwe....

Dzięki odpowiedź i namiary, od niedawna dopiero sie przerzuciłem na lapka jako źródło i na dobrą sprawę nie mam popołudniami aż tak dużo czasu żeby wszystko przetestować.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338441
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) +

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i masz jakość płatnego jplay-a....

Fajny jest także Lilith.

 

Jplay mógłby być płatny jakby był dopracowany do końca i wyglądał np. jak Foobar - żądanie pieniędzy za coś z brakiem przyjaznego użytkownikowi interfejsu, co nawet trudno uruchomić, może zdarzyć się jedynie w zepsutym światku audio....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338443
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) +

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i masz jakość płatnego jplay-a....

Fajny jest także Lilith.

 

Jplay mógłby być płatny jakby był dopracowany do końca i wyglądał np. jak Foobar - żądanie pieniędzy za coś z brakiem przyjaznego użytkownikowi interfejsu, co nawet trudno uruchomić, może zdarzyć się jedynie w zepsutym światku audio....

W sumie racja, ciekawe rozwiazanie podsunąłeś - czytam właśnie o andy-audioplayer, jeszcze raz dzięki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338451
Udostępnij na innych stronach

Jacek, proponuję, żebyś pobrał najnowszą darmową wersję trial i sprawdził samemu. Akurat wczoraj wypuściliśmy - jest bezpośrednia integracja z itunesem i foobarem (poprzez wtyczkę), pracujemy też nad integracją z jriverem. Zaufaj własnym uszom, a nie komentarzom na forum...

 

poza wyróżnieniem Red Fingerprint i nagrodą roku highfidelity dostaliśmy najwyższą notę w najnowszym numerze The Absolute Sound i komentarz: "Highest playback quality obtained by any software and source". Ale zyzio i tak słyszy lepiej :D

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338668
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - jak już licytujemy się na nagrody, to Stereoplay nagrodziło tego playera, a nikt nie żąda za niego ani złotówki :-) Marcinku poza tym skończ reklamować ten swój kulawy programik i zacznij może akcję jak go skończysz....będzie o wiele uczciwiej....poza tym chyba czas oznaczyć się jako branża....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338740
Udostępnij na innych stronach

Jacek, proponuję, żebyś pobrał najnowszą darmową wersję trial i sprawdził samemu. Akurat wczoraj wypuściliśmy - jest bezpośrednia integracja z itunesem i foobarem (poprzez wtyczkę), pracujemy też nad integracją z jriverem. Zaufaj własnym uszom, a nie komentarzom na forum...

 

poza wyróżnieniem Red Fingerprint i nagrodą roku highfidelity dostaliśmy najwyższą notę w najnowszym numerze The Absolute Sound i komentarz: "Highest playback quality obtained by any software and source". Ale zyzio i tak słyszy lepiej :D

Potestuję, ale moglibyście Panowie na dobry start programu pomysleć o promocji - żeby cena w promocji była podobna do ceny Jriver ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338744
Udostępnij na innych stronach

Żeby zaufać własnym uszom trzeba najpierw przetestować wszystkie darmowe playery, a nie odwoływać się wyłącznie do foobara jak to uczynił twój wierny patron Marcinku - W. Pacuła na highfidelity....Niemieckie Stereoplay porównywało kilka playerów i na tej podstawie wysnuło wnioski.....

Tak więc życzę koledze Jackowi 70 odporności na tani i nachalny marketing....cierpliwości na spokojne testy oraz jak najmniejszej dawki autosugestii....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338747
Udostępnij na innych stronach

up

W. Pacuła moze i testował jplaya, ale szczerze mówiąc nie w odniesieniu do jakości dźwięku, tylko dość nietypowych cech programu, które w teorii maja coś poprawić. Czy w tekście W. Pacuły były w ogóle jakieś płyty testowe, wrażenia opisujące dźwięk? Otóż właśnie nie było, bo to jest TYLKO program. Nie ma prawa brzmieć lepiej od innych programów. A jeśli ktoś słyszy różnicę wskutek przerwań PCI, guzików nawigacyjnych czy różnic pomiędzy dyskiem, a RAMem, to szczerze mu zazdroszczę słuchu i zarazem współczuję, gdy musi wyjść z domu w ruch uliczny.

.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2338805
Udostępnij na innych stronach

Żeby zaufać własnym uszom trzeba najpierw przetestować wszystkie darmowe playery, a nie odwoływać się wyłącznie do foobara jak to uczynił twój wierny patron Marcinku - W. Pacuła na highfidelity....Niemieckie Stereoplay porównywało kilka playerów i na tej podstawie wysnuło wnioski.....

Tak więc życzę koledze Jackowi 70 odporności na tani i nachalny marketing....cierpliwości na spokojne testy oraz jak najmniejszej dawki autosugestii....

Dzięki, rzeczywiście trochę czasu trzeba poświęcić, potestować różne wersje we własnym systemie i może prawda będzie jedna? ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2339127
Udostępnij na innych stronach

Jacek, proponuję, żebyś pobrał najnowszą darmową wersję trial i sprawdził samemu. Akurat wczoraj wypuściliśmy - jest bezpośrednia integracja z itunesem i foobarem (poprzez wtyczkę), pracujemy też nad integracją z jriverem. Zaufaj własnym uszom, a nie komentarzom na forum...

 

poza wyróżnieniem Red Fingerprint i nagrodą roku highfidelity dostaliśmy najwyższą notę w najnowszym numerze The Absolute Sound i komentarz: "Highest playback quality obtained by any software and source". Ale zyzio i tak słyszy lepiej :D

 

Mój portfel słyszy,że Foobar gra lepiej ;)

"Oni rzekli: Panie, tu są dwa miecze. Odpowiedział im: Wystarczy." (Łk 22, 38)

"Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!" (Łk 22, 36)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2339129
Udostępnij na innych stronach

up

W. Pacuła moze i testował jplaya, ale szczerze mówiąc nie w odniesieniu do jakości dźwięku, tylko dość nietypowych cech programu, które w teorii maja coś poprawić. Czy w tekście W. Pacuły były w ogóle jakieś płyty testowe, wrażenia opisujące dźwięk? Otóż właśnie nie było, bo to jest TYLKO program. Nie ma prawa brzmieć lepiej od innych programów. A jeśli ktoś słyszy różnicę wskutek przerwań PCI, guzików nawigacyjnych czy różnic pomiędzy dyskiem, a RAMem, to szczerze mu zazdroszczę słuchu i zarazem współczuję, gdy musi wyjść z domu w ruch uliczny.

 

No przecież nawet Pacuła używał słów : "wydaje się" ;-)

Ja też twierdzę, ze nie ma jakiś OGROMNYCH różnic, ale WYDAJE SIĘ, że taki Stealth player, który ładuje wszystko do RAM-u jest najbardziej rozdzielczy ;-)

 

Mój portfel słyszy,że Foobar gra lepiej ;)

I tak trzymać ! :-)

 

Dzięki, rzeczywiście trochę czasu trzeba poświęcić, potestować różne wersje we własnym systemie i może prawda będzie jedna? ;)

Raczej nie, bo zaprawdę powiadam Ci, iż sporo w tym mimo wszystko autosugestii i różnic na granicy percepcji ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2339136
Udostępnij na innych stronach

Ale foobar robi to nieaudiofilsko.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2339522
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem komputer jest źródłem wielu zakłóceń, które wpływają na pracę DAC'a. Nawet asynchroniczne USB nie jest całkowicie odporne na zakłócenia. Minimalizm playerów typu JPlay ma zapewne na celu wyłączenie w kompie czego się tylko da podczas słuchania muzyki: dysku HDD, karty graficznej, wszelkich urządzeń peryferyjnych. Stąd takie dziwolągi jak tryb "hibernation".

 

Poza tym każda kombinacja komp/DAC może inaczej reagować na zakłócenia więc ja bym proponował zawsze samemu spróbować. Jeżeli sam nie słyszysz różnicy, a inni ją słyszą - to niekoniecznie ty jesteś mistrzem w wykrywaniu spisków, a inni są naiwniakami ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2339737
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem komputer jest źródłem wielu zakłóceń, które wpływają na pracę DAC'a. Nawet asynchroniczne USB nie jest całkowicie odporne na zakłócenia. Minimalizm playerów typu JPlay ma zapewne na celu wyłączenie w kompie czego się tylko da podczas słuchania muzyki: dysku HDD, karty graficznej, wszelkich urządzeń peryferyjnych. Stąd takie dziwolągi jak tryb "hibernation".

 

Poza tym każda kombinacja komp/DAC może inaczej reagować na zakłócenia więc ja bym proponował zawsze samemu spróbować. Jeżeli sam nie słyszysz różnicy, a inni ją słyszą - to niekoniecznie ty jesteś mistrzem w wykrywaniu spisków, a inni są naiwniakami ;)

 

No najwięcej po optyku idzie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2339831
Udostępnij na innych stronach

Z czasem będzie powstawać coraz więcej DAC-ów/wzmaków/ampli sieciowych i obsługuje się to wszystko wygodnie z ipoda z fotela wyprofilowanego do pozycji wypoczynkowo relaksacyjnej a nie z komputerowego fotela wyprofilowanego do pozycji roboczej, nawet przy regulacji na nieco bardziej wygodną pozycję . Poniżej są argumenty zdrowotno ergonomiczne przemawiające za tym rozwiązaniem :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2340303
Udostępnij na innych stronach

Z programami jest jak z sieciówkami czy bezpiecznikami. Głusi nie "słyszą wpływu" a reszta się nie wypowiada tylko się cieszy muzyką. Każdy sobie może posłuchać i nikt mu w pysk nie da. Podoba się lub nie. Ja program ściągnąłem, posłuchałem, porównałem do Jriver 16 i foobara i gały mi wyszły. Takiego brzmienia nie słyszałem ze swojego systemu nigdy. Ale, zawsze jest jakieś ale. Ten program wykorzystuje na max procesor, a przez to wiatrak w moim laptopie rzęzi jak traktor. Jak zmienię komputer na stacjonarny bez wiatraka to bez mrugnięcia okiem kupię licencję Jplay. Na ten moment wiatrak zabija przyjemność słuchania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2340467
Udostępnij na innych stronach

Z programami jest jak z sieciówkami czy bezpiecznikami. Głusi nie "słyszą wpływu" a reszta się nie wypowiada tylko się cieszy muzyką. Każdy sobie może posłuchać i nikt mu w pysk nie da. Podoba się lub nie. Ja program ściągnąłem, posłuchałem, porównałem do Jriver 16 i foobara i gały mi wyszły.

Jest mnóstwo innych programów, a nie te dwa na krzyż, Stealth z fidelizerem nie jest gorszy od Jplay'a, choć ja pewnie głuchy jestem :-)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2340502
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę się z wątku o kablach USB (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ):

 

Jeżeli w DAC'u jest prawdziwie asynchroniczny interfejs USB (z dobrym zegarem lub możliwością podłączenia zewnętrznego) to teoretycznie powinno to zredukować zewnętrzny jitter. W kwestii zakłóceń, które włażą po kablu to przydał by się izolator USB (np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Ten z linka niestety nie obsługuje HighSpeed (ani LowSpeed, tylko FullSpeed).

 

Czyli gdyby zainwestować w DAC'a i zastosować taki wynalazek to teoretycznie ani kabelek, ani serwer muzyczny nie powinny wpływać na dźwięk. Czyli można by zaoszczędzić sporo kasy.

Jak niestety dopiero przymierzam się do zakupu DACa i budowy serwera, więc tylko teoretyzuję. Może ktoś już takie próby podejmował i może się podzielić wrażeniami.

Wydaje mi się, że przy odpowiedniej konfiguracji można grać na kabelku USB od drukarki.

 

Przy odpowiedniej konfiguracji każdy player, który jest bit-perfect (na wyjściu mam to co w pliku) powinien grać tak samo. Kwestia tylko tej konfiguracji, w którą lepiej zainwestować kasę niż w inne elementy przed DAC'em.

Jednak teoria nie zawsze pokrywa się z praktyką - dlatego warto dyskutować tu na forum :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2341350
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące później...

No coz, jeden z kolegow napisal ze stealth z fidelizerem jest lepszy od jplaya, niestety jest duzo, podkreslsm duzo gorszy niz najnowsza wersja jplaya z silnikiem xtreme-duzo glebsza scena, lepsza precyzja brzmienia, wiecej powietrza, lepsza rytmika. Che podkreslic, ze pisze to z pozycji osoby nie posiadajacej jeszcze licencji, porownujacej ww playery od jakis 2ch miesiecy. Po prostu roznica w nowym silniku jest tak duza, ze trudno przejsc obok tego obojetnie.

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2456668
Udostępnij na innych stronach

A ja się przesiadłem z foo na jRivera. Gra tak samo, ale ten interface... miodzio! Szczególnie Theatre View zabija... :)

Gdy ten jplay będzie wyglądał LEPIEJ niż dopracowany w każdym szczególe JRMC v.17 to się zastanowię, czy go kupić.

Na razie nie chce mi się nawet go pobierać do testów.

Teraz na dniach kupuję jakiś współczesny sterownik - albo tablet albo Galaxy Note (jeszcze się nie zdecydowałem ostatecznie) i będę miał taki sam Star Trek jak jeden Kolega z Dublina... Pozazdrościłem mu komfortu obsługi JRMC - Gizmo na Androidzie to jest bajka, bez porównania z niczym, co widziałem dotąd. Użytkowo i graficznie.

Ktoś wyżej słusznie napisał, że obsługa PC-Audio powinna być przede wszystkim WYGODNA. I tandem JRMC+Gizmo na Androidowym pilocie spełnia ten warunek w 100% - do tego wygląda tak, że dech zapiera.

O jakości dźwięku się wypowiadać nie zamierzam, bo ja jestem głuchy i nie słyszę ani kabli zasilających ani kabli USB.

Więc proszę ode mnie nie wymagać bym słyszał różnicę pomiędzy zainstalowanym softem... choć Fidelizer faktycznie zdaje się coś poprawiać... :)

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/89052-jplay/#findComment-2456748
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.