http://www.exsite.pl

[Gość skynyrd]

Są fani i ściągacze?

Oprócz mnie, oczywiście?

 

Oczywiście kazdy uczciwy user brzydzi się tym portalem. Oprócz mnie.

Zamysł jest taki... ale poczekam na posty.

I dodam, że możecie ściągać, ile chcecie - nie wolno wam tylko udostępniać i współdzielić pliku, jak np. w eMule, gdzie robicie to automatycznie.

[konankombo]

Myślałem że to strona zapowiadająca koniec site s.a....

[Gość skynyrd]

Wprost przeciwnie. Czekam na użytkowników.

No, może to nie honor, ze ściąga się najnowszy film, ale ja jestem internetowym złodziejem.

Ściągam płytę, słucham, oceniam... i kupuję, albo nie.

 

Mam swój kanon filmowy, i żeby nie Exite to nigdy nie miałbym wielu niszowych filmów.

 

Puryści powinni spadać z tego wątku. To wątek dla piratów.

Czekałeś jeden z drugim na np. Sugarland Express z 1974?

Ja czekałem 30 lat - i mam, dzięki tej stronie.

[muls]

i co lepiej ci???

[stench]

dzięki za stronę

[spiler86]

Jest też "legalsite" i "peb" z tego co pamiętam, bo od dłuższego czasu mam internet mobilny :((

Chomik też dobry.

[rafal735r]

Pyszna strona :D Zarejestruje się.

[antymalkontent]

Wprost przeciwnie. Czekam na użytkowników.

No, może to nie honor, ze ściąga się najnowszy film, ale ja jestem internetowym złodziejem.

Ściągam płytę, słucham, oceniam... i kupuję, albo nie.

 

Mam swój kanon filmowy, i żeby nie Exite to nigdy nie miałbym wielu niszowych filmów.

 

Puryści powinni spadać z tego wątku. To wątek dla piratów.

Czekałeś jeden z drugim na np. Sugarland Express z 1974?

Ja czekałem 30 lat - i mam, dzięki tej stronie.

 

 

hmmm ja bym to ujal inaczej to co reprezentuja te strony to jest to czego chce przecietny obywatel, a to co reprezentuja wydawnictwa plytowe to to jak chce zeby bylo z kultura muzyczno-filmowa kapitalista

 

a jak powinno byc? ano po srodku a wiec takie strony legalne z pelnym dostepem za abonament miesieczny

 

a jesli nie ma (czytaj kapitalista ma w d.. przecietnego) wiec widze 2 rozwiazania

1. korzystac bezplatnie z takich stron - jak jest to korzystam po to powstala

2. wspomagac kapitaliste zeby jeszcze drozej oferowal i jeszcze wieksze ograniczenia stosowal

 

i tak zle i tak niedorze wiec zalecam dzialalnosc po srodku, tanie i wybitne kupowac chlam marketingowe produkty audio-video i drozyzne testowac

[marcinw899]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jedno z większych w PL

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsk]

Jeśli filmy i seriale to tylko i wyłącznie oneddl.com, prosto i przejrzyście :).

[marcinw899]

Jeśli filmy i seriale to tylko i wyłącznie oneddl.com, prosto i przejrzyście :).

rzeczywiście fajna stronka, nawet nie trzeba się rejestrować ;)

[nsk]

Największy plus tej strony jest taki, że linki nie znikają jak u innych, a jeszcze lepsze jest to, że pliki są na multiupload, który nie ma żadnych ograniczeń, nawet czasu nie odlicza i u mnie leci 100% prędkość, także żadne premium nie jest potrzebne i odpalasz kilka plików na raz :).

[marusmk]

Przygody polaków w niemczech z torrentem :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinw899]

ciekawe kiedy do PL to dojdzie...

BTW czy takie pisma z żądaniem zapłaty są legalne ?

Te pisma są od prokuratury/sędziego czy od jakiegoś sprytnego papugi, który chce wyciągnąć kasę od naiwnych?

edit

tak czytam i czytam powyższe forum i jednak to jest wałek, coś jak sprawa pobieraczka u nas.

[Gość Cadam]

 

Przygody polaków w niemczech z torrentem :)

 

http://www.mypolacy.de/forum/topic/kara-za-sciagniecie-filmu-z-sieci-torrent-co-robic--,23818

 

Download z torrentów jest ryzykowny, bo ściągając jednocześnie udostępnia się ściągany plik. Torrenty lepiej ściągać przez przeznaczoną do tego stronę http://torrific.com/

[nsk]

Przecież to u nas jest, torrenty są nie legalne dlatego, że jednocześnie ściągając udostępnia się pliki innym osobom, ściąganie plików z serwisów hostingowych jest legalne w świetle prawa dlatego, że używa się ich na własny użytek. Ale u nas to wiecie jak jest, najwyżej wam dysk skroją służby :). Jeśli ktoś się porywa na torrenty to trzeba siedzieć w temacie, a nie pierdółki typu torrenty.org, nie dość, że to mizernie działa to strach z tego korzystać, bo pewnie serwery postawione gdzieś w Polsce, gdzie o dostęp do informacji przez służby prosty.

[szybki Gonzo]

Moje zdanie w materii piractwa jest następujące.

"Ściganiu" powinny podlegać ci, co zamieszczają w sieci utwory objęte ochroną praw autorskich.

Również i ci co ściągają te utwory, jednocześnie je udostępniając, właśnie poprzez torenty - wymiana danych p2p.

Zniknęłyby wówczas z przestrzeni netu wszelkie pliki objęte ochroną prawną.

Ci pierwsi są przecież podani jak na widelcu organom ścigania, więc w czym problem ?

 

Teraz sprawa jakości ściągnanych plików.

O ile film, ściągnięty nawet w jakości HD można obejrzeć, gdyż ludzkie oko łatwo oszukać, o tyle muzyki już się nie da z takim zadowoleniem posłuchać.

Jakość (muzyka) materiału na nośniku tłoczonym jest zdecydowanie lepsza od jej kopii, nawet zapisanej na bardzo dobrych audio CD.

Kopia to kopia, więc z reguły powinna być gorsza.

Dokonania DIY`owcow mocno przeczą tej tezie, ale akurat to jest bardziej zrozumiałe i objęte dyskusją w innym temacie.

 

Sprawdziłem powyższą tezę osobiście i to nie tak dawno, właśnie na dzień przed wystawą AS2011.

Lubię na gorąco posłuchać doskonałego sprzętu, aby mając w pamięci jego brzmienie, móc się podjąć krytyki bądź czynionych pochlebstw dla tego "wystawowego", komercyjnego.

Byłem zatem uczestnikiem "ślepego testu" - porównywałem oryginał muzyczny z jego kopią, wykonaną na CD-R Audio.

Kopia tworzona była z szybkością x1, za pomocą programu CD-DVD Extraktor.

Jak na ślepy test przystało, nie wiedziałem która płyta lądowała na tacy odtwarzacza.

Może nie kolosalna, ale różnica jednak była słyszalna.

Kopia pozbawiona była tego "blasku", jakim otaczane są poszczególne dźwięki utworu, przez to prezentacja tych dźwięków była mniej konturowa, bardziej stonowana.

Poszczególne dźwięki nie miały również takiego wybrzmienia jak na oryginale, były nieco skrócone w czasie.

Mało poetycko, ale tak to właśnie odebrałem nausznie*, i problemu z odróżnieniem kopii od oryginału wielkiego nie miałem.

Więc jeśli już, a zwłaszcza na dobrym sprzęcie i z pełną świadomością że wszystko można usłyszeć, to tylko oryginały.

 

pzdr.

[bartogorzow]

Moje zdanie w materii piractwa jest następujące.

"Ściganiu" powinny podlegać ci, co zamieszczają w sieci utwory objęte ochroną praw autorskich.

Również i ci co ściągają te utwory, jednocześnie je udostępniając, właśnie poprzez torenty - wymiana danych p2p.

Zniknęłyby wówczas z przestrzeni netu wszelkie pliki objęte ochroną prawną.

Ci pierwsi są przecież podani jak na widelcu organom ścigania, więc w czym problem ?

 

Teraz sprawa jakości ściągnanych plików.

O ile film, ściągnięty nawet w jakości HD można obejrzeć, gdyż ludzkie oko łatwo oszukać, o tyle muzyki już się nie da z takim zadowoleniem posłuchać.

Jakość (muzyka) materiału na nośniku tłoczonym jest zdecydowanie lepsza od jej kopii, nawet zapisanej na bardzo dobrych audio CD.

Kopia to kopia, więc z reguły powinna być gorsza.

Dokonania DIY`owcow mocno przeczą tej tezie, ale akurat to jest bardziej zrozumiałe i objęte dyskusją w innym temacie.

 

Sprawdziłem powyższą tezę osobiście i to nie tak dawno, właśnie na dzień przed wystawą AS2011.

Lubię na gorąco posłuchać doskonałego sprzętu, aby mając w pamięci jego brzmienie, móc się podjąć krytyki bądź czynionych pochlebstw dla tego "wystawowego", komercyjnego.

Byłem zatem uczestnikiem "ślepego testu" - porównywałem oryginał muzyczny z jego kopią, wykonaną na CD-R Audio.

Kopia tworzona była z szybkością x1, za pomocą programu CD-DVD Extraktor.

Jak na ślepy test przystało, nie wiedziałem która płyta lądowała na tacy odtwarzacza.

Może nie kolosalna, ale różnica jednak była słyszalna.

Kopia pozbawiona była tego "blasku", jakim otaczane są poszczególne dźwięki utworu, przez to prezentacja tych dźwięków była mniej konturowa, bardziej stonowana.

Poszczególne dźwięki nie miały również takiego wybrzmienia jak na oryginale, były nieco skrócone w czasie.

Mało poetycko, ale tak to właśnie odebrałem nausznie*, i problemu z odróżnieniem kopii od oryginału wielkiego nie miałem.

Więc jeśli już, a zwłaszcza na dobrym sprzęcie i z pełną świadomością że wszystko można usłyszeć, to tylko oryginały.

 

pzdr.

 

Wiesz, zależy jak na to spojrzeć, bo jeśli ściągniesz płytę w .flac i ją nagrasz na cd to zapewne coś się utraci. Natomiast jeśli taką płytę puścisz z komputera przez dac, to możesz być miło zaskoczony. Zresztą nowoczesne "płyty" (niestety) wyglądają tak jak na zdjęciu w załączniku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[antymalkontent]

Szybki gonzo - a niby co chcesz do wiezien udostepniajacych wsadzac? Przeciez juz sa zapelnione a bedzie jeszcze gorzej bo ogolnie coraz wieksze rozwarstwienie a wiec pod przykrywka coraz. Wiekszych dobr bedzie coraz wieksza bieda a w konsekwwncji przestepczosc, przeciez na kolejne biliony bysmy sie zadluzyli jakbysmy niegroznych sciagaczy czy udostepniaczy czegos co sobie sciagneli bo po prostu bylo albo zripowali bo sprzedaja takie urzadzenia i pozwalaja z nich ripowac?

 

Nie mysl kategoriami kapitalistow widzisz co sie dzieje nie pogarszaj sytuacji

 

Jesli mowa o sciganiu to tylko isc w strone legalizacji i ,,opodatkowywania a dokladnie kasy za sciaganie doliczanej za abonament za neta,, bo ta.droga to w koncu doszlibysmy do... kazdy przecietny obywatel to potencjalny przestepca tylko trzeba za.cos.co.skazac

 

inna sprawa to grupy masowo udostepniajace w sieci pliki, ktore czesto nawet przed wydaniem na plycie sie pojawiaja, i to powinno byc scigane

druga sprawa to osoby podrabiajace plyty - wtedy chcac kupic plyte mozesz kupic jej kopie - to tez nalezy scigac

i w sumie tyle, lepiej pieniadze wydac na pozyteczne cele a jest ich az nadmiar

[marcinw899]

Również i ci co ściągają te utwory, jednocześnie je udostępniając, właśnie poprzez torenty - wymiana danych p2p.

Nie będziesz tak mówił jak Twoja pociecha zacznie piracić, bądźmy szczerzy- dzieciaki ciężko upilnować.

[szybki Gonzo]

Nie mysl kategoriami kapitalistow widzisz co sie dzieje nie pogarszaj sytuacji

szybki Gonzo inaczej myśli to trzeba go zmieszać z błotem i poczekać aż przeschnie, aby następnie go rozkruszyć na pył.

Aby żyło się lepiej, a przynajmniej można było powrócić do "lepszych czasów" należy obarczyć winą tych co wprowadzili ten system na nasze podwórko.

Najlepiej, dla "lekkości serca" ich powyrzynać, zmieni się wówczas wszystko.

Znów się poleci do sklepiku oferującego i płyty i ich przegrywanie, znikną żerujące na artystach zaiksy i inne "huby".

Słońce będzie świecić nawet w nocy.

Znów będzie pięknie.

 

Zastanawiać może jedno - kto o co walczy - ile kasy dostaje do ręki artysta, a ile ci co się o jego prawa tak bardzo martwią ?

 

Zwróciłem uwagę w swoim wcześniejszym wpisie na jakość przegrywanych z oryginałów płyt.

Prawo w tej materii (piractwa) powinno ulec zmianie, jednak znając życie to jeśli już ulegnie, na pewno nie z korzyścią dla "ściągaczy".

Tak ustalą przepisy, że w dalszym ciągu będzie korzystniejsze nabycie, drogą kupna, wymarzonego wykonawcy.

Nie zapominajmy o tym że ta branża kieruje swoje kroki do sprzedawanych w sieci plików flat, wiec CD będzie, jak dziś "czarny krążek" - rarytasem.

 

Na przyszłość, proszę artykułować własne opinie, a nie oceniać moje.

 

pzdr.

[szybki Gonzo]

Aby nie podnosić adrenaliny, a nieco ostudzić emocje.

Cyt. "Sąd krajowy nie może nakazać dostawcy internetu, by ten wprowadził system filtrowania wszystkich połączeń elektronicznych, w celu zapobiegania niezgodnemu z prawem pobieraniu plików - wynika z czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE."

Resztę doczytacie w artykule ze strony

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[antymalkontent]

Na razie tak to wyglada ale ,,ta banda,, pomacha kasa. Tu i tam i nowe ograniczenia i zmiany moga sie szybko pojawic...

Wygrac z ,,banda,, ciezko tym bardziej ze kowalski jest ciagle posluszny mimo ze go ciagle w balona ,,banda,, robi

Juz samo podniesienie wieku emerytalnego w sytuacji kiedy kowalski coraz krocej zyje powinno ruszyc kowalskiego do dzialqnia przeciw ,,bandzie kapitalistow,, a on wciaz nic...

 

Ps. Weszlem na ten artykul i jest pewien problem, wsrod dostawcow internetu tez sa kapitalisci bo sa tam i duze firmy z tej branzy a na sciaganiu zarabiaja bo sciagacze chca corqz szybszych laczy czytaj coraz drozszych wiec maja problem z wprowadzaniem panstwa policyjnego celem uniemozliwienia do dostepu do kultury muzyczno-filmowej bez bulenia i to bardzo srogiego

 

Bo kapitalista udostepniajacy lacze ma.ich problemy gdzies... jal oni nasze i tworcow... typowe dzialania kapitalisty liczy sie tylko wiekszy zysk

[szybki Gonzo]

Jest jeszcze jedno małe ALE, otóż cyt;

"Wprawdzie ochrona prawa własności intelektualnej została przewidziana w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej, ale ani Karty ani z orzecznictwa Trybunału w żaden sposób nie wynika, by prawo to było nienaruszalne i że w konsekwencji powinno być objęte bezwzględną ochroną - stwierdził 24 listopada 2011 r. Trybunał Sprawiedliwości w wyroku w sprawie C-70/10 Scarlet Extended SA / Soci,t, belge des auteurs, compositeurs et ,diteurs SCRL (SABAM)."

 

Nasi (podobno) nie podpisali Karty Praw Podstawowych UE.

A jeśli nie podpisali (nie interesuję się mocno polityką) to znaczy że wszelkie nasze prawa można dowolnie naginać.

[bady]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

a właśnie przed chwilą znalazłem taki śliczny link:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

te numery rarów to numery płyt, każdy jest samodzielny - nie trzeba ściągać wszystkich, żeby posłuchać jednego albumu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinw899]

i ode mnie coś :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(z tego co pamiętam wymaga założenia darmowego konta)

 

To oneddl.com coraz bardziej mi się podoba- fakt, że nadaje się bardziej do ściągania świeżych rzeczy, ale dają tam linki do zapomnianego (sic!) Rapidshera, gdzie leci max łączem :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fabularasa]

Stawiam wirtualne piwko jak ktoś znajdzie stronkę z większą ilością muzyki w formacie lossless ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bady]

Jakość (muzyka) materiału na nośniku tłoczonym jest zdecydowanie lepsza od jej kopii, nawet zapisanej na bardzo dobrych audio CD.

Kopia to kopia, więc z reguły powinna być gorsza.

naprawdę musisz tu poruszać ten temat?