Skocz do zawartości
IGNORED

Wybór głośników do komutera


Tommaso

Rekomendowane odpowiedzi

Zamierzam kupić aktywne głośniki, które będą podłączane do laptopa (ewentualnie przenośnego odtwarzacza). Słucham głównie rapu z elementami funku, zależy mi na dobrej jakości, głębokim basie (oczywiście jak na tę grupę cenową)

 

Myślałem nad modelami:

R1600T Plus marki Edifier (280zł)

Manhattan 2850 230zł

KURZWEIL KS40 (360zł)

Zastanawiam się też nad FOSTEXami 0.4 bardzo polecanymi na tym forum ale przekraczają one mój budżet. Tak się składa, że i fostexy i kurzweil mogę przesłuchać w moim mieście i na pewno jak wrócę z Krk to to zrobię ale chciałbym zasięgnąć Waszej opinii. Nie jestem jednak do końca przekonany, czy wybór monitorów studyjnych do mojego zastosowania do dobry pomysł choć będą one ustawione jakiś metr ode mnie. Odnoście karty dźwiękowej to możliwe, że w przyszłości się w zewnętrzną zaopatrzę.

Manhattany w sumie odrzucam, choć wizualnie jest nieźle ale boję się niskiej jakości wykonania, prędzej dołożyłbym do Edifierów.

Budżet około 400zł. Chyba, że faktycznie pomiędzy pozostałymi modelami a fostexami będzie taka przepaść, że warto się szarpnąć i wydać te 7 stów. Moc chyba będzie ok, do tej pory używałem w domu x-230 (fatalnie przebasowione, bas niskiej jakości), aktualnie na lapku Grado SR-60 (lubię je, dźwięk mi odpowiada).

Czytałem wiele podobnych wątków, w których polecane są również konstrukcje 2.1 mocrolaba ale w sumie wolałbym 2.0, zależy mi na niedużych gabarytach.

Byłbym wdzięczny za inne ciekawe propozycje;)

Zamierzam kupić aktywne głośniki, które będą podłączane do laptopa (ewentualnie przenośnego odtwarzacza). Słucham głównie rapu z elementami funku, zależy mi na dobrej jakości, głębokim basie (oczywiście jak na tę grupę cenową)

Czytałem wiele podobnych wątków, w których polecane są również konstrukcje 2.1 mocrolaba ale w sumie wolałbym 2.0, zależy mi na niedużych gabarytach.

Byłbym wdzięczny za inne ciekawe propozycje;)

W cenie do 400 zl z wbudowana karta dzwiekowa (DAC) na USB zainteresuj sie modelami Alesis 320 USB i Akai RPM3 lub ION usb Deskrocker. To w zasadzie ta sama konstrukcja i przetworniki :))) wiec mozesz tylko wybrac wizualnie, ktory bardziej odpowiada.

kup logitechy z2300 i nie zawracaj sobie głowy monitorami 2.0, to będzie bezbasie. Chcesz mieć łomot, to kupuj sprzęt do łomotu.

rap z elementami funk to nie łomot. Osobiście wolałbym granie bez basu, od bezkształtnego mulenia Logitech Z-2300 (tak ... słuchałem ich).

najlepiej zaproponujcie koledze do tej muzyki szerokopasmowce 10 cm.

 

 

IMHO jeśli ktoś chce tani zestaw do muzyki nowoczesnej/popularnej/elektronicznej, to tylko 2.1. Trochę nie rozumiem zarzutu, że 2.1 to będzie większy klamot, niż 2.0, gdzie duże satelity trzeba ustawić gdzieś na biurku.

 

Kyle, nie zamierzam tu się kłócić, kto co słyszy, a kto nie. Mówimy tu o sprzęcie za 400-500 zł. Mam 2 znajomych, którym poleciłem kupno microlabów 6c i są zadowoleni. Ale oni słuchają raczej klasyki. Sam mam dość tanie monitory na 13 cm głośniku i nie mam suba. Ale wiem, że mi czasem brakuje, chociaż muzyki z takim basem słucham rzadko.

Te na USB które podałeś w ogóle mi się nie podobają, wyglądają strasznie plastikowo, są brzydkie. Czy dobrze rozumiem, że zamysł głośników podłączanych przez USB jest taki aby ominąć całkowicie integrę i aby sygnał wejściowy był "czysty"?

Czy one grają naprawdę przyzwoicie? Czy nie będzie niedoboru tonów niskich?

 

Co do z-2300 to jakoś czuję niechęć do plastikowych satelitek, szczególnie gdy tyle kosztują.

Też się spotkałem z takimi opiniami, że monitory mają tego basu po prostu mało.

 

Myślę też nad Microlabami FC-330 bo zbierają dość fajne opinie, a kosztują 230zł z shipem. Z drugiej strony chciałem dać sobie spokój z zestawami 2.1. Plan jest taki, że jak wrócę na wakacje to sobie je w pokoju rozstawie gdzieś wyżej żeby sobie fajnie grały.

Plan jest taki, że jak wrócę na wakacje to sobie je w pokoju rozstawie gdzieś wyżej żeby sobie fajnie grały.

Jak chcesz je ustawiać gdzieś wyżej (pod sufitem przykładowo), to kup może faktycznie łupanki ;) ... bo z sensownej jakości i tak będą nici.

Co do z-2300 to jakoś czuję niechęć do plastikowych satelitek, szczególnie gdy tyle kosztują.

 

i jeszcze uczciwe 120W na basie w 20 cm głośniku. Prawdziwe, nie żadne PMPO. W tej cenie naprawdę nie ma co się oszukiwać, nic taniej nie będzie.

i jeszcze uczciwe 120W na basie w 20 cm głośniku. Prawdziwe, nie żadne PMPO. W tej cenie naprawdę nie ma co się oszukiwać, nic taniej nie będzie.

 

Tylko nie nazywajcie muzyki której słucham łupanką.

Prawda jest taka, że zależy mi na tym, aby bas schodził nisko, był przyjemny i głęboki a zarazem szybki, aby nadążał. Poza tym chodzi mi o czystość dźwięku. Przez chwilę myślałem nad JBL creature ale to zbyt słabe jest. Ale faktycznie zaczynam się zastanawiać czy nie lepszym pomysłem jest jednak dobrej jakości 2.1. Od razu napiszę, że na Bose mnie nie stać;)

Używane BC3 możesz trafić czasem w okolicach 600zł więc raczej nie jest tak źle ;)

 

Czy one naprawdę grają tak dobrze? Bo fascynacja użytkowników czy ludzi którzy je słuchali zaskakuje mnie. CIekawe czy są w iSpocie w krakowskiej, jak tak może uda mi się ich posłuchać.

Te na USB które podałeś w ogóle mi się nie podobają, wyglądają strasznie plastikowo, są brzydkie. Czy dobrze rozumiem, że zamysł głośników podłączanych przez USB jest taki aby ominąć całkowicie integrę i aby sygnał wejściowy był "czysty"?

Czy one grają naprawdę przyzwoicie? Czy nie będzie niedoboru tonów niskich?

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tommaso

 

jeszcze doczytałem, że masz logitechy x-230. Współlokator kiedyś miał tak wyglądające, ale 5.1 Tragedia straszna. Na temat basu to nawet nie ma co się wypowiadać, poza tym one strasznie mulą na średnicy/górze. Kup microlaby 6c albo coś droższego 2.1 ale ja nie znam nic na rynku. Nie słuchaj kitu, że do muzyki opartej na basie wystarczą ci pierdziawki na głośniku 3" 10W, bo to zakrawa na żart.

SZROT

 

weź sobie sam to kup. 2x10W. Mam wrażenie, że niektórzy tu doradzają jakby nie dla siebie.

Ty uważaj, bo zwolennicy wzmacniaczy lampowych za grube $, które mają podobną moc, będą Cię za chwilę gonić (... ganić). ;)

Wpadłem na pomysł, żeby wziąć Solo2c bo są za 275zł z przesyłką (co mi się wydaje dość dobrą ceną) albo solo1c (285zł z shipem). Właściwie nie wiem jakie są różnice w dźwięku bo nie udało mi się znaleźć jakiegoś regularnego porównania ale skłaniam się ku wyższej wersji. Akurat niedawno pojawił się test na pclabie (ten do którego linka wrzucił adrenaline) i w sumie całkiem nieźle w nim wypadły te solówki. Myślę, że będę zadowolony, mam je jak rozstawić (tak, żeby były metr ode mnie każdy na wysokości uszu oddalone od ściany).

Ewentualnie w przyszłości dokupię jakąś dźwiękówkę zewnętrzną do laptopa bo pewnie stockowa może lekko ograniczać solówki.

Liczę na Waszą opinię o tym pomyśle;)

Liczę na Waszą opinię o tym pomyśle;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty uważaj, bo zwolennicy wzmacniaczy lampowych za grube $, które mają podobną moc, będą Cię za chwilę gonić (... ganić). ;)

ta, tylko oni mają do tego zestawy głośnikowe wysokich sprawności o większej średnicy głośników. I raczej nie słuchają muzyki elektronicznej.

 

 

 

Ja bym olał te solo2c i szarpnął się na 6c. Wg wykresu podanego wyżej w linku przez SZROTa, pomimo mocy 30W na kanał, przestają grać przy 18W. Basu z tego dużo nie będzie. A na 6c to i małą imprezę domową zrobisz.

 

Tu masz akurat kogoś sprzedającego używki na allegro.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja bym olał te solo2c i szarpnął się na 6c. Wg wykresu podanego wyżej w linku przez SZROTa, pomimo mocy 30W na kanał, przestają grać przy 18W. Basu z tego dużo nie będzie. A na 6c to i małą imprezę domową zrobisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w pelni popieram - jakosc Solo 6c duzo lepsza niz 2c i to nie ze wzgledu na robienie przy nich imprezy :))) a roznica w cenie znikoma. Wystarczy rzut oka na wykres przenoszenia 6c i usmiech dyskoteki na pewno sie w tego rodzaju "muzyce" sprwadzi. A jesli kiedys dojrzejesz do powazniejszego repertuaru, to rowniez duzo latwiej bedzie to skorygowac niz ten dyskwalifikujacy dol na srednich w Solo 2c.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dokładnie. Robisz zakup raz i nie zastanawiasz się za pół roku, co by tu zrobić, bo znowu czegoś w tym audio brakuje, albo przekręcając potencjometr na lekko ponad pół mocy wzmaka sprzęt idzie w przester.

 

 

W testy audio, zwłaszcza z gazetkach komputerowych, zwyczajnie nie wierzę odkąd stałem się posiadaczem mp3 pentagrama - po wygranej pentagrama w odtwarzarkach mp3 w Chipie. Jak Chip się szmaci, to w co tu wierzyć?

Różnica w cenie jest znaczna. 2c kosztują 275zł,a 6c 450zł. Jest wprawdzie aukcja używek ale nie ma opcji wysyłki, a jak się gość zgodzi to wyjdzie z nią 370zł czyli stówkę od 2c drożej.

Druga sprawa, że trochę większe są ale skoro mówicie, że różnica jest tak duża to nie ma co się w 2c pakować.

Koniec końców kupiłem JBL Creature na Allegro za 130zł z shipem gratis. Czy dobrze zrobiłem to się okaże (czyli czy będę zadowolony). Generalnie audio wyższych lotów przełożyłem na czas późniejszy. Dzięki wam za wszystkie wypowiedzi;))

Podepnę się pod temat bo poszukuję głośników do komputera. Na razie mam tylko wbudowaną kartę muzyczną. Poszukuję tak do około 600zł głośników z przeznaczeniem na muzykę elektroniczną. Pokój 8,3 m2. Wstępnie mam takie typy:

 

2.1

Logitech Z-623 THX 560zł

Logitech Z-523 Dark 350zł

używka: Bose Companion 3 II ok 600-700zł

 

2.0

Microlab SOLO6C 460zł

 

Zastanawiam się jednak czy ma sens kupować np głośniki za 6 stów jak jednocześnie nie kupię karty muzycznej? Może lepiej wziąć tańsze głośniki+ tańszą kartę albo jeszcze dozbierać kasy?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.