Wzmacniacze klasy A/B

[Jakew]

Jak w temacie. C

 

A chodzi o to, że tak jak wzmaki klasy A uznawane niekiedy bywają za dobre przybliżenie lampy (a bez techicznych ceregieli z lampami), tak niektóre wzmaki klasy A/B pozwalają zbliżyć się do efektów muzycznych w/w z uniknięciem pewnych eksploatacyjnych cech urządzeń klasy A.

 

Zdecydowanie rekomenduję w tematycznym względzie Musical Fidelity E11.

 

Czytałem ostatnio że Rega Elicit choć A/B kładzie duży nacisk na element A, ale jeszcze nie miałem okazji słuchać.

[mikel]

Rozwiniesz sam czy musisz kokieteryjnie poczekać na prowokację?

[Jakew]

Rozwiniesz sam czy musisz kokieteryjnie poczekać na prowokację?

 

 

Nie wiem, może ten blady atrament forumowy sprwia że nie czytasz oczyma tematu wątku, więc przedstawię go w całej krasie:

 

Wzmacniacze klasy A/B najbliższe brzmieniem klasie A

[mikel]

No własnie. Ale co k...wa z tego?

[Jakew]

No własnie. Ale co k...wa z tego?

 

 

No wyraźnie nie rozumiesz tematu i stąd Twoja frustracja. Wydaje mi się że powinieneś po prostu poczekać, aż wypowiedzi inteligentniejszych kolegów ewentualnie rzucą snop światła dla Ciebie...

[mikel]

AAa no tak nie zrozumiałem. Wybacz. Sprzedajesz stary używany sprzęt z MF i tym tematem chcesz zachęcić?

[justas32]

Jest tu ukryte założenie że wzmacniacze grające w klasie A grają bardzo ciepło.

Mam wrażenie że tytuł wątku powinien brzmiec "ciepło grające wzmacniacze".

Tylko że takich wątków było już kilkadziesiąt.

[Jakew]

Jest tu ukryte założenie że wzmacniacze grające w klasie A grają bardzo ciepło.

Mam wrażenie że tytuł wątku powinien brzmiec "ciepło grające wzmacniacze".

Tylko że takich wątków było już kilkadziesiąt.

 

 

Zdemaskowałeś świetnie ukryte założenie o którym nawet ja Autor wątku nic nie wiedziałem - jestem pod wrażeniem. A tytuł stoi.

[justas32]

Owszem - nie zgadzam się z twierdzeniem że wszystkie wzmacniacze grające w klasie A grają ciepło - i że mają jeden wzór brzmienia !