Klub Elbląg i okolice

[Gość]

W dniu 28.10.2022 o 14:01, piano napisał:

to prawda. 

Miał też te już rzadką cechę, spokojnie argumentować, przekonywać, bez dąsów, fochów i wulgaryzmów.

mnie już brakuje. 

.., a jeszcze nie tak dawno, miesiąc nie upłynął, gadaliśmy 📞...

Teraz mnie naszło, że już wówczas, zamiast wsiąść w auto, pojechać, uścisnąć grabę, to naiwnie liczyłem na cud, ze jeszcze się zobaczym, a może ponownie ugoszczę Kazika u siebie. 

ot, naiwności niedoczekanie...

teraz żałuję, ale co to zmienia, gdy już po czasie...

refleksyjnie;

 - śpieszcie się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą...

 

 

[Wuelem]

Niektórzy się dopominają aktywności klubowej...

Aktualny kalendarz sam podsuwa propozycję - gdyby ktoś chciał podzielić się publicznie swoją NAJLEPSZĄ płytą roku 2022, jest to chyba interesujący przyczynek do spotkania. Muzyki nie powinno się porównywać, nie będzie więc spornych stanowisk, ani nie trzeba niczego rozstrzygać testami w ciemno. Same pozytywne strony.  

Wątek płytowy może pojawić się tylko we wpisach. Zachęcam, bo przecież bez muzyki cały ten sprzęt audio traci sens istnienia. W zasadzie każdy ma jakieś odkrycie lub wyczekiwany album ulubionego wykonawcy go oczarował. Teraz wszystkiego można posłuchać na kliknięcie, takie polecenie też wspiera "NASZEGO" wykonawcę.

Klubowicze, uważacie jakąś płytę za szczególną dla Was? 

[cruse]

Cześć Wszystkim w Nowym Roku !

Wojtek - ja nie mam ulubionej płyty (słucham radia) - za to mam płytę dla Ciebie !

Miałem Ci ją wręczyć przy okazji niedoszłego w zeszłym roku spotkania ...

Czy będzie okazja w tym roku ?

Bardzo na to liczę ! bo tematów do rozmów uzbierało mi się sporo !

Moje aktualnie rozważania dotyczą wzmacniaczy prawdziwie zbalansowanych, których jak się okazało jest bardzo mało na rynku 😞

[cruse]

Cześć !

Kto chętny na spotkanie u Wojtka w ten piątek ?

Przykładowo mój temat do omówienia: źródła cyfrowe; płyta CD vs. Stream - z czego wynika różnica w "jakości" danych i co można zrobić żeby pliki zabrzmiały lepiej ?

 

[Wuelem]

Fajne. Gdyby zdania były podzielone i nie wyklarował się jeden wniosek... pozostaje rzecz jak najbardziej konsekwentna, czyli... kolejne spotkanie w celu posłuchania i porównania.

Pewnie nikt nie wie, że w swoim serwisie streamującym mam playlistę "Spotkanie Klub". Takie różne na zapas, żeby udowodnić to, na czym akurat mi zależy 🙂. Będziecie chcieli, żeby płyta CD lepiej zagrała - proszę. A nie, jednak streaming ma większy potencjał i gra lepiej - proszę bardzo, oto próbka to potwierdzająca...

Nie gromadzę plików, więc jeśli ktoś podchodzi ortodoksyjnie do tematu, mogę być zainteresowanym słuchaczem, po co mu to. W ramach ciekawostek, otrzymałem dostęp do nagrań zespołu z Gdańska, którego brzmienie od razu kojarzy się z Pink Floyd. Twórcy nie wykluczyli obecności w Elblągu, gdybyśmy chcieli zaprosić i porozmawiać. Na przykład o tym, jak powstaje muzyka...

Może wtedy rozważanie, jakie są pliki i streaming - straciłoby sens. Myślicie, że tak?

***

Najbliższy piątek to zbyt bliski termin. Taki poważny temat i tak mało czasu na zastanowienie... {:-)

Jeśli ktoś lubi pozastanawiać się przy filmie - dostęp do nieodpłatnych. Taki, ode mnie, mały prezent:
https://rakuten.tv/pl/gardens/free

A film lepiej ogląda się w streamingu czy z płyty? Czy może ten najlepszy, który jest darmowy... 🙂

[Wuelem]

W takiej mojej wewnętrznej rozpisce (na 4 terminy w roku - średnio raz na 3 miesiące, 1 raz na każdą porę roku...) ostatni piątek marca był dniem na spotkanie. Ale nieprzesadna aktywność w temacie sprowokowała mi myśl, czy nie czas na zastąpienie tego miejsca innym. Wybór oczywisty to... Facebook.

Tam stworzyć profil dla audiomaniaków z Elbląga i okolic. Korzyść podstawowa: łatwiej się dzielić informacją, więcej osób może się dowiedzieć o inicjatywach czy spotkaniach.

Jeśli ktoś chciałby założyć taki profil - byłoby super, bo mnie nawet nie ma na FB.

Wszelkie uwagi w tym temacie mile widziane.

[Wuelem]

W dniu 28.10.2022 o 10:20, piano napisał:

dźwięku

Gdybyś zechciał, sposób na poprawę wysokich tonów - koszt 123 zł:

https://www.amazon.pl/gp/product/B098X5CS87/ref=ppx_yo_dt_b_asin_title_o01_s00?ie=UTF8&psc=1

Dźwiękowo na poziomie profesjonalnych rozwiązań typu "expander" czy "maximalizer".
Skuteczny. Można ustawić subtelne działanie. Wejścia i wyjścia w standardzie mały jack.

[Wuelem]

Elbląska AUDIO-JASKINIA, AUDIO-JAMA, AUDIO-PIECZARA, czyli miejscówka w Elzamie (naprzeciw MacDonalda) proponuje…

 

SPOTKANIE
MUZYCZNO-PRZEGADANE, DŹWIĘKOWO-ROZWAŁKOWANE, ODSŁUCHOWO-PRZEMILCZANE

Będziemy poszukiwać:

{ 1 }

Przykładu muzycznego, którego boski bezsens kompozycyjny limituje tylko długość płyty.

{ 2 }

Prawdy w tym, że każde odtworzenie oktawy niżej na basie, wymaga od membrany poruszenia 4 x więcej powietrza.

{ 3 }

Dowodu na twierdzenie, że każdy sam tworzy muzykę, bo nie ma dwóch osób, które słyszą ją tak samo.

_____________________________________

Oprócz rozmów w powracającym temacie oddania naturalnej mocy dużych instrumentów i skali dźwięku bogatych aranżacji (zawsze są jakieś nowe przemyślenia…), niezmienna jest możliwość zaproponowania od siebie nagrania:

a)  przenudnego, koszmarnego, nieznośnego, najbadziewniejszego pod słońcem,

ale też…

b)  niebiańskiego, cudeńka, cacuszka, wyjątkowo nadzwyczajnego, najpiękniejszego w świecie,

jak również…

c)  przenajnaturalniejszego, nadnaturalnego, kiedy audiofil nigdy nie był tak blisko nieba.

 

Godzina 17-ta (2 godziny - do 19:00), piątek, 1 września.

[cruse]

Narszcie Wojtek !

Super inicjatywa !

Tylko na Ciebie można tu liczyć !

Do zobaczenia !

[Wuelem]

Nie każdy wie, że LEONARD COHEN jest także autorem książek.
To cytat z jednej z nich, doskonale pasujący do spotkaniowych rozmów - zamieńmy tylko tworzone dźwięki na kompletowany sprzęt, jako materiał tworzący coś na koniec doskonałego...

Tu budowniczy piosenki (Cohen), tam budowniczy systemu stereo. Jasno odczytuję, że jak coś z początku jest nieudane, raczej nie ma sensu tego odratowywać. A jeśli zdarzy się uzyskać coś wspaniałego, zadziwiający efekt - bez trudu to rozpoznamy i można sobie szczerze pogratulować. Zamykamy utwór, dla jakości naszego hi-fi też powinniśmy ogłosić koniec zmian.

Dla twórczości L. Cohena ten oczekiwany i poszukiwany rezultat miałby się tak - cytuję:

"Jego głos miał bardzo miłe brzmienie, był głęboki, lekko ochrypły
i zawsze słyszało się jego wibrujący oddech.
Wydawało się, że wszystko, co śpiewał, płynęło prosto z jego serca."

A dla zestawienia hi-fi? Każdy trochę co innego sobie życzy - trudno więc o cytat.

Sytuacja pewności i niepewności (celów) ma się mniej więcej tak:

- Co to za piosenka? - Znam ją.

Po klubowemu wyczerpane zostało to, co ZNAMY i nakreślone to, czego NIE WIEMY. Coraz częściej mam wrażenie, że wybór muzyki jest ważniejszy od wyboru sprzętu odtwarzającego. Moja refleksja krąży nad pytaniem: szybciej zniknie jakościowa (stacjonarna) elektronika stereo czy wartościowa (w formie albumowej) muzyka? Tłumacząc to z polskiego na audiofilskie: wolałbym zatrzymać przeszły czas, niż wyglądam czegoś w przyszłości.

Można cieszyć się radością masową: żarciem, piciem i hitami lata
albo
światem z najpiękniejszą muzyką, kiedy już tylko zostaje napisać:

The End.