Skocz do zawartości
IGNORED

*APEL* - opiniujmy sprzęt!


Ururam Tururam

Rekomendowane odpowiedzi

Toworzysze i Łobywatele! (Ups, czasy mi się pomyliły...)

 

Tak sobie przeglądam dział opinii o sprzęcie na tych stronach (a zwłaszcza tempo przybywania nowych opinii) i widzę jedno: jest ich sporo, a może być więcej... Przy tak dużej liczbie ludzi aktywnych na forum, możemy niewielkim wysiłkiem zbudować naprawdę pokaźną bazę recenzji najróżniejszych komponentów audio (video zresztą też). Listę porównywalną (a może i lepszą) z tymi publikowanymi po branżowych czasopismach. Dlatego zwracam się do Was, drodzy forumowicze z apelem:

 

! OPINIUJMY SPRZĘT !

 

* po pierwsze ten, który mamy;

* po drugie ten który mieliśmy i pamiętamy jak grał;

* po trzecie słuchany u znajomych (jeśli uważamy że nasz lepszy, to dlaczego?);

* po czwarte słuchany w salonach dla porównania z tym, co mamy (czemu to tamten a nie ten został wybrany?);

* po piąte słuchany gdzieś, na który aktualnie "chorujemy" (dlaczego?).

 

Potencjał jest, możliwości techniczne są - do dzieła! :-)

 

Ja już zacząłem klocek po klocku wedle powyższych punktów wprowadzać sprzęt, o którym mam coś do powiedzenia...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8694-apel-opiniujmy-sprz%C4%99t/
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można to chciałbym poprosić o wpisywanie swoich preferencji co do dźwięku oraz jakie klocki najbardziej się wam podobają. Dla mnie jako pocztkującego jest to ważne. Chodzi mi ogólnie o podanie jakichś referencji do powszechnie znanego sprzętu aby początkujący mieli możliwość jego odsłuchu i wtedy od razu wiedzieli jak zagra opisywany sprzęt.

 

Przykład: jeśli ktoś np. napisze że wzmacniacz CA 500 gra kontrolowanym basem to ja osobiście już wiem że opinie takiej osoby nie będą się pokrywać z moimi. Wiem też że jeśli napisze że wzmacniacz X gra zbyt twardym i suchym basem to właśnie ten sprzęt będzie zapewne mi się podobał. Wszystko dlatego że słyszałem CA 500.

 

To jest ta sama metodologia którą zastosował twórca tnt-audio.com przy kolumnach i gramofonach

(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Co o tym myślicie ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fv,

 

Co do opinii o sprzecie to nie ma sie co sprzeczac bo rozny jest odbior tego samego w relacji do reszty sprzetu.

 

Przyklad:

 

Uwazam, ze kabel glosnikowy Audioquest type 4 gra cieplo i muzykalnie a juz czytalem tu odmienne opinie, ze ostro jasno i agresywnie. Po zastanowieniu sie doszedlem do wniosku, ze pewnie mamy takie odmienne wrazenia bo ja zamienilem go na Supra Rondo a ktos moze mial przed tem jeszcze bardziej uspokajajacy kabelek niz type 4. I to wszystko.

 

Na marginesie - CA 500 SE - to nie jest dobre, panie Havranek!

 

IMHO oczywiscie ;-)

 

pzdrw

 

soso

fv-> jeden drobiazg - wybieralismy z kumplem sprzet i okazalo sie, ze dla niego okreslenia miekki i cieply dzwiek, szklista gora i kilka innych znaczy kompletnie co innego niz dla mnie. Po prostu kazdy troche inaczej to wszystko opisuje... to tylko taka uwaga, ktora nie ma na celu ograniczenia samej idei:-) pozdr.

Ah, jeszcze bym prosił o podawanie w pierwszym zdaniu na jakich kablach był odsłuch i jaki to miało zdaniem piszącego wpływ. W przypadku wykrycia braku elementarnej wiedzy techniczej, kabloentuzjazmu czy zdań w stylu 'kabel *zwiększył* bas i scenę' można będzie od razu się zrelaksować i potraktować recenzję w ramach dowcipu.

 

Tylko proszę się nie denerwować, opinia powinna być maksymalnie subiektywna ale bez oszukiwania samego siebie oraz innych ;-)

iwo: właśnie dlatego chciałem żebyście podawali sprzęt który waszym zdaniem jest neutralny brzmieniowo i Wam odpowiada. To nie sprawi że recenzja będzie obiektywna ale pozwoli nieobeznanym załapać chociażby ogólnie punkt odniesienia.

 

Idealnie byłoby gdyby ktoś umieścił w recenzji opinie w stylu: CA A500 jest słaby prądowo i z tego względu ma kłopoty z trudnymi kolumnami. Ale jeśli ktoś napisze 'ma niekontrolowany bas' to w sumie dużej różnicy nie ma. A przecież nie każdy musi wiedzieć skąd się bierze to buczenie...

 

Inny z kolei może uznać że to jest dobry i poprawny bas ze względu na preferencje oraz posiadane kolumny. Czytałem recenzje tego wzmacniacza w Opiniach i jednak wielu ludzi właśnie tak uważa. To pozwala na uwzględnienie poprawki przy czytaniu innych recenzji.

Tak czytam te odpowiedzi, czytam... i na usta ciśnie sie krzyk:

 

I O TO, DALIBÓG CHODZI !

 

Każdy ma inne preferencje, rzekłbym, że każdy nawet słyszy nieco inaczej.

I dlatego każda ocena jest subiektywna. Z definicji. I jedyną metodą, by je zobiektywizować, jest porównanie kilku recenzji tej samej rzeczy napisanej przez różnych ludzi. Informacja "xxx ma twardy bas" mówi znacznie mniej, niż: "trzech oceniających uznaje bas xxx za twardy, trzech za zrównoważony, jeden za cofnięty i jeden za buczący".

 

Dlatego też apeluję o zwiekszenie liczby recenzji!

 

A co do porównań... Co mi z tego, że totś poówna ten sprzęt do innego, którego akurat nie znam? :-/ Ktoś powie "do idealnego sprzętu" - ale ki to diabeł? Jakie głosniki są "idealne"? Airedale Heritage? ESL989? Niechby oba (i jeszcze inne), ale kto ich słuchał? Niech po prostu każdy porówna do tego, co uzna za stosowne. Gdy baza urośnie, wtedy przekopując recenzje każdy będzie w stanie wyrobić sobie obraz odbioru danego sprzętu w środowisku.

fv>

Określenie indywidualnych cech brzmieniowych danego klocka jest tylko z pozoru łatwe. W całym systemie każdy z osobna ma określony wpływ na dzwięk końcowy calego zestawu. Komfortowo byłoby posiadać drogi "przeźroczysty" system odniesienia i wtedy wymieniac w nim klocki które są recenzowane. Tak się składa że właśnie piszemy o cechach danego urządzenia mając w pamięci dźwięk swojego systemu pełniącego rolę "systemu odniesienia" ( tu mozna porównywać brzmienia systemu do koncertów na żywo jak czynia to recenzenci w pismach). A tym czasem może się okazać, że w moim systemie dany klocek nie będzie w stanie rozwinąć skrzydeł bo któreś w "wąskich gardzeł" go przyblokuje. Albo zostanie uwypuklony inny mankament brzmieniowy ulokowany w innym klocku niż testowany. Na to wszystko nakłada się jeszcze tzw osłuchanie no i oczywiście preferencje brzmieniowe, ale i również jak sam się czasem przekonuje poziom zmęczenia. Czasem po robocie włączam sprzet i czegos mi brakuje, a następnego dnia wszystko jest ok.

A opinie dobrze jest traktować z przymróżeniem oka, jako wyznacznik czy warto się zainteresować klockiem czy nie i nic więcej.

Ururam Tururam: z jednej strony masz świadomość indywidualności słuchu a z drugiej chcesz urządzić głosowanie. Trudno mi to pojąć...

 

Ja znalazłem swojego guru czytając wiele recenzji w sieci. Mam najprawdopodobiej preferencje takie jak on i uznaję go za autorytet. Chciałbym mieć jednak więcej punktów odniesienia w postaci słuchu i doświadczenia osób których narząd reaguje tak jak mój (w zasadzie chodzi o całokształt procesu odbioru). Odsłuchy i recenzje osób mających inny gust niż ja po prostu nic mi nie pomogą (pomogą za to innym). Dlatego też opis swoich preferencji jest imvho ważny.

Chyba wszyscy macie racje. Ale wniosek jeden - pisac te recenzje i to mozliwie rzetelnie.

 

Preferencje zreszta przewaznie sa czytelne nawet jak ktos nie pisze wprost.

Jakie preferencja ma ktos, ktos smuci sie nad 'brakiem wykopu'? Ja sie domyslam ;-)

 

pzdrw

 

soso

Głosowanie?! Apage Satanas!

 

W życiu nie jestem za głosowaniem w tej sprawie. (Jak zresztą w wielu innych, precz z d***kracją!)

Nie jestem też za wyciąganiem jakichkolwiek "średnich".

Postuluje jedynie stworzenie bazy opinii, gdzie człek bedzie mógł zapoznać sie ze zdaniem w miarę szerokiego grona osób o danym sprzęcie. Wnioski, jakie z tego zechce wyciągnąć to jego sprawa, ale niech ma materiał źródłowy.

 

Do Admina: Swoją drogą wartałoby dać linka: "Inne recenzje tego użytkownika" - to dałoby przekrój preferencji danej osoby, co w wyciąganiu wniosków na temat może byc bardzo pomocne.

Przylaczam sie do apelu.

 

Ja przekazalem kable glosnikowe w zamian za opinie na forum , a teraz "puscilem w obieg" filtry glosnikowe ktore u mnie leza bezczynnie, aby jak najwiecej osob moglo wyrobic sobie zdanie probujac na wlasnym sprzecie i w miejscu gdzie zna ulubiona muzyke "na wylot".

 

Forumowicze do pior! a raczej do klawiatur!

 

Nie bojmy sie podzielic wrazeniami tylo dlatego ze dalismy zrobic sie w balona przez marketing.

Jesli (wyimaginowany przyklad) jakas firma sprzedaje przewody Cordiala warte 13 zl za metr, w cenie 50 zl za metr po uprzednim starciu napisu Cordial spirytusem i pocieciu na kawalki, powiedzmy o tym innym audiofilom.

  • 10 miesięcy później...

Niniejszym chciałbym wznowić apel. Wiem, że opinie się pojawiają ale np nie sądzę że tylko kilka osób słuchało danego modelu Nada, Rotel czy CA. Popiera Ururama z całych sił. Na razie wpisałem 2 opinie. Po kolejnych odsłuchach na 100% pojawi się ich więcej.

Poza tym pisząc opinie zastanawiamy się po raz kolejny co nam się podobało/nie podabało w danym zestawieniu.

Przecież wiekszość tych opisów jest nic nie warta. Jak czytam, że ktoś opisując dźwięk z klocka za 500 pln słyszy nisko schodzący bas i czystą namacalną średnicę to śmiać mi się chce. Przecież 95% ludzi na tym forum nie słyszało bardzo dobrego dźwięku w kategoriach absolutnych. Tutaj jest poziom trabanta i małego fiata. Przecież one nie polecą 180 km/h na autostradzie. A analogicznie rzecz biorąc z niektórych opinii widać taki optymizm:)

Recenzje proponuję zostawić jednak recenzentom i doświadczonym audiofilom bo jednak ja osobiście mam do nich dużo większe zaufanie niż większości forumowiczów.

Pzdr.

arek67 - dla tego jest tak mało opinii ale może komuś coś po głowie chodzi to niech coś napisze - dział opinie nie będzie zawalony - to napewno a pięć opini jednego urządzenia chyba można przeczytać - co do bzdur wypisywanych smutne jest to że recenzentom ię to też zdarza ale tak już jest

piszmy opinie - kto sie czuje na siłach oczywiście

Dlatego "lewego" recenzenta doświadczony audiofil wyczuje po dwóch, góra trzech recenzjach. Ja wiem, z grubsza, którzy recenzenci są dobrzy i jak również, którzy forumowicze dobrze słyszą. Ale mi to nie jest już być może potrzebne. A chodzi głównie o początkujących. Cóż mogę doradzić. Słuchajcie Jozwy to rzetelny gość no i najważniejsze, że słucha różnej muzyki i ją lubi a to jest baaardzo istotne.

Dzięki licznym opiniom i porównaniom może zmniejszyłaby się ilość pytań: Mam 2500 na stereo/kino co poradzicie? Albo: Czy Nad 352 jest lepszy/gorszy od CA Azur 640? (sam o to pytałem). Mimo, że wiem o tym, że nie ma prostych odpowiedzi w audio to takie opinie pomagają. Jeśli jest 1 opinia napisana przez kogoś kto słuchał tylko Technicsa, altusów lub wieży Grundiga i poszedł posłuchać Denona to można się spodziewać ochów i achów. Jesli jednak po tej opinii pojawi się 5 gdzie będzie stało, że ten model Denon jest nie teges, to chyba da coś do myślenia.

 

Sam liczyłem na opinie, ale po tym jak Jamo 770 rozgromiły B&W 602,5 - wiem, że muszę sam posłuchać wszysktich możliwych konfiguracji przed zakupem (choćby miało to zająć pół roku)

 

Pozdrawiam.

No i dodałem opinię. Może być przydatna dla tych, którzy mają naprawdę mało pieniędzy, bo chodzi o sprzęt z naprawdę najniższej półki cenowej. Ale takie opinie też są moim zdaniem potrzebne.

indyvidual - trza się z tobą zgodzić zawsze to jakiś punkt odniesienia taka opinia

 

arek67 - mówiłem tylko o bzdurnych recenzjach nie o bzdurnych recenzentach - "mam nadzieje", że takich nie ma

jesteś z Warszawy pewnie masz lepsze informacje, a reszta bez komentarza

Te recenzje zaczynam czytac od autora. To determinuje moj sposob jej odbioru. Niestety, "mozliwosci" piszacych albo znam z forum, albo nie. Recenzja, w ktorej ktos recenzuje sprzet z pogranicza kina domowego i daje mu 5 gwiazdek, bedzie pewnie inaczej interpretowana przez "stare wygi" forum, inaczej, przez goscia, ktory trafi do Opini, w poszukiwaniu jakiejs recenzji sprzetu, ktory zachwala mu sprzedawca.

Moze wiec zastanowmy sie, czy nie wprowadzic dodatkowych informacji do opini i jakie by one mialy byc. Czy prosic recenzenta o okreslenie swojego "osluchania" ze sprzetem z polki np. 100000zł, czy prosic o okreslenie przez niego w jakiejs skali, znajomosci tego tematu, czy moze wpis wlasnych preferencji, jak to proponuje fv.

ze sprzętem - jak z kobietą . Liczą sie indywidualne preferencje i upodobania. To że Zośka jest ruda i piegowata to jeszcze z tego nic nie wynika. Może być miła bądż opryskliwa , chętna po winie lub nie. Dlatego jeśli nie ma wzorca (dajcie i punkt oparcuia a poruszę ziemię...) to takie porównania nie mają sensu (większego) Jeśli zaś wzorcem miały by być charakterystyki pomiarowe - to i tak sprzęt droższy ( z możliwością mocnego lobby) będzie sie ogólnie lepiej sprzedawał niż ten tańszy ale nie reklamowany (przecież to obciach słuchać na tak tanim srzęcie audiofilskiej muzyki)

W calej tej zabawie tak naprawdę nie chodzi nawet o jakość (wierność) odtwarzania muzyki przez sprzęt a o wykonanie i interpretację MUZYKI No a ta jak wiadomo podlega gustom i niestety jak ktoś słucha Ojstracha to na najlepszym sprzecie nie będzie sluchał hip hopu i odwrotnie (przynajmniej w wiekszosci przypadków) Tak naprawdę to większosć ludzi zapomina że audiofilstwo polegoa na sprawianiu sobie i innym przyjemności poprzez słuchanie muzyki. Marketing spowodował że większosć pacjentów mających sie za audiofili biega z coraz to nowszym kabelkiem czy wtyczką zapominając o najważniejszym - muzie Jak ktoś ma inne (albo podobne) zdanie może sobie napisać co chce - i tak z tego nic nie wyniknie. Poza tym dziś prima a prilis...

I własnie dlatego nie podejmuję się recenzowania czegokolwiek.

Chociaż ... nie jestem siwy ani łysy ani mi nikt nie uciekł ...

A lubię brunetki, blondynki, rude, szczupłe, chude, kości a i pulpeciki też mają swój urok :)

iwo, 24 Maj 2004, 12:49

 

>fv-> jeden drobiazg - wybieralismy z kumplem sprzet i okazalo sie, ze dla niego okreslenia miekki i

>cieply dzwiek, szklista gora i kilka innych znaczy kompletnie co innego niz dla mnie.

 

dokładnie, dlatego opinie amatorów piszacych na tym forum są nic nie warte

opinie dobre to piszą zawodowcy Stryjecki czy Kłos :-)))

al i fred wspólnie sprzęt odsłuchiwali

al słyszał dźwięk z bliska, fred zaś gdzieś z oddali

gdy al się wsłuchiwał w skrzypiec ciepłe tony

fred był już z zimna całkiem pomarszczony

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.