Lukar, a może już czas na kolejny ruch?

[Nowy2]

Forum zaczęło działać 4 lipca 2001.

Można było występować jako tzw. gość lub zalogowany forumowicz. Zdecydowanie później wprowadzono obostrzenie, że wpisujący post musi byc zalogowany. Miało to zniechęcić "rozrabiaczy" do anonimowego rozrabiania, a tym samym zapewnić odpowiedni poziom dyskusji.

Chyba nie udało się tego zamierzenia zrealizować. Można zaobserwować stały spadek poziomu forum, a wyraźny wzrosłt ilości męczących postów-utarczek słownych.

Przyczyny należy szukać w odstępstwie od starego prawa komunistów głoszącego, że ilość przechodzi w jakość.

Dynamika wzrostu ilości dokonujących wpisów/zalogowanych forumowiczów:

- lipiec 2001 - tylko Lukar czyli szt. 1

- wrzesień 2003 - 400 szt. (szybki przyrost za sprawą forumowej płyty testowej)

- maj 2004 - 2900 szt. (nie mam pojęcia, co spowodowało taki przyrost zarejestrowanych)

 

Może należałoby powołać moderatorów (proponuję np. Hienę podróbkę, bo monitoruje juz od dawna i ma wprawę w odczytywaniu IP) i wprowadzić kwarantannę - powiedzmy 10 dni postu, czyli po 10 zaakceptowanych przez moderatora postach, delikwent może uniknąć poczekalni i publikować bepośrednio.

 

Lukar! A może delegalizacja obecnego forum, lustracja, wykluczenie z szeregów co niektórych i ponowne rejestrowanie. ;-)

[Jazz :-)]

Nowy, jest takie zartobliwe pytanie adresowane do tego niezbyt kojarzacego, ale nalezy je odpowiednio zrozumiec i brzmi ono nastepujaco: "czy ty jestes nowy?" Dla ulatwienia podam, ze nie chodzi o wymiar czasu. Nastepnie, spotykane sa od czasu do czasu wypadki przebierania sie (nawet doroslej niepewnosci i poszukiwaniach "siebie") w przerozne postacie, ta odmiennej plci bedaca popularnym i ulubionym kostiumem, ale stary...zeby o tak poznej nocnej porze wskakiwac w stary mundur ubeka po ojcu i pieszczac ligitymacje wladzy nad warzywniakiem czyscic szeregi???

[Frank]

Też tak twierdzę-to zaczyna się robić wkurzające.To neoubecja w całej okazałości.Myślę ,że HP po przeczytaniu będzie niewspółmiernie "zadowolony" z próby wciśnięcia mu fuchy "kapo" :).

[BZ]

Bez przesady panowie, jesteśmy Polakami a tak się składa że zawsze gdzie dwóch Polakow tam trzy różne poglądy. Kłótnie będą zawsze, nawet jak wprowadzimy kary więziena za wykłócanie się na forum. Sam też dałem sie wciągnąć w niejedna sprzeczkę, kilku forumowiczó działa na mnie jak płachta na byka, staram się ich ignorować, ale czasem chrzanią takie farmazony że szkoda gadać. Nie ma co walczyć z wiatrakmi, cokolwiek nie zrobić to prędzej czy później znajdą się nowi zadymiarze, a może nawet nie zadymiarze, praktyka pokazuje że spięcia mogą wyniknąc nawet między szanowanymi i kulturalnymi userami. Polacy to impulsywni ludzie.

 

Udzielam się na najwięksym forum o sportach motorowych, tam odbywa się to tak że jest admin który osobiście interweniuje w każde spięcie, najpierw prosi o spokój ostrzegajac o dalszych konsekwencjach, potem blokuje topic, a koniec końców wyciąga konsekwncje w postaci bana. No i jeszce ani razu nie było trzeba nikomu banów "sprzedawać". Co ciekawe, średnia wieku na tamtym forum jest dużo niższa niż tu, prawie sami studenci i licealisci tam piszą, oprócz nich jest kilku zawodników i na tym koniec.

 

Lukar musiałby po prostu śledzić wszystkie wpisy i podobnie reagować, jednak jest jeden szkopuł: tutaj wpisów na jeden dzień przypada tyle ile na tamtym forum w tygodniu. Dlatego uważam że to w tym przypadku walka z wiatrakami

[romekp]

Frank, tak, tak, tak... Efekt jest taki, że i ja, i wielu kolegów przestało po prostu tą "wolność słowa" czytać. Jeśli o to chodzi i tak jest ("wam") lepiej - proszę bardzo, wolny forumowy wybór.

[sovajazz]

>romekp

smutna prawda

[jozwa maryn]

Oczywiście, o moderowaniu w tradycyjny sposób nie ma co myśleć, to byłaby praca na cały etat. W związku z tym niestety, mamy kłopot z zakresu religii i filozofii - możemy sobie w praktyce przećwiczyć funkcjonowanie wolnej woli. Innymi słowy, zachowujemy się przyzwoicie nie dlatego, że spotka nas kara Boska, lecz dlatego że w przeciwnym wypadku wszystko w łeb weźmie. Jak w życiu, nie? Mam zresztą wrażenie, że udaje się to jako tako, a większość akcji złośliwych agresorów to działania nowych przybyszów, którzy nie umieją się dostosować. Wolałbym tylko, żeby ci nowi przybysze mieli większą zdolność uczenia się. To taka mała Ameryka - każdy jest mile widziany, jeśli chce być jednym z nas, a nie tylko szwendać się z ponurą miną, brać zasiłek, a w chwilach wolnych od odpoczynku mścić krzywdy przodków, poprzez pozostawianie kupy na czyjejś wycieraczce. Ten przykład powinien szczególnie przemówić do Jazza, no nie?

[_igod_]

Dajcie mi moderatora, ja tu szybko zrobię porządek :-)

[kazik]

Ja przeciw

 

I tak jak dla mnie to już "za wiele" usuwanie co niektórych postów których nie zdążyłem przeczytać. Mechanizm miał być do usuwania naprawdę wstrętnych śmieci, a tu proszę - wątek o marihuanie (który mnie zresztą bardzo interesował, bo nie wiem jak to jest) i już krzyczą o usuwanie.

 

Problem w tym że te bijatyki są chyba tutaj lubiane. Spójrzcie na wątek fadeover vs. Elberoth. Temat nie wart pięciu postów a wyszły setki i to nie z powodu tajemniczych nowych przybyszów, a raczej stałych forumowiczów.

 

Moderowanie może jest czasem dobre, ale nie jest tutaj możliwe. Forum nie ma żadnych określonych zasad - o czym pisać jak. Jedyna sugestia to "audio" w nazwie. No i kto ma to moderować? Postów jest ogrom. Kto będzie oddzielał czy to jeszcze jest ciekawa dyskusja czy już kanał?

 

W zamian proponuję szeroką kampanię reklamową z pieniędzy rządowych na pokazanie, że takie polemiki rodzą się z winy wszystkich, którzy się w danym wątku dodają :)

[kazik]

Nowy2: może inaczej - spróbuj małego ćwiczenia :) Wątek "minima audio to..." założony przez fademana. Co mógłby zrobić moderator i w którym momencie, co pozwoliłoby tego całego bajzlu uniknąć?

[mciej]

Za.

 

Moderator mógłby na przykład zmienić tytuł wątku na "wyjaśnione", "prowokacja", "pomyłka". Interwencja moderatora studzi głowy i przywraca merytoryczość dyskusji. Tak to sie wszędzie odbywa.

 

Poza tym to 3 i 4 wątek o moderacji (jakiś czas temu byl wątek na stereo, a na bocznicy "w trosce o jakość forum" i argumenty są cały czas te same.

 

Nie należy mylić wolności z bajzlem, chociaż taka pomyłka to nasza narodowa specjalność.

 

Odsylam do wątku "zajebista recenzja" :) bo w dziale opinie też sie robi niedobrze.

 

I znikam bom niegodny się wypowiadać w tak zaszczytnym gronie ;-)

[mciej]

Jazz byłbyś bardziej przekonujący gdybyś nie pisał o paskudnych czerwonych świniach w co trzeciej wypowiedzi.

 

:P

[Hiena-podrobka]

Ten temat byl juz raz poruszany, jednak Lukar pozytywnie sie do tego nie odniosl. Ostatnio ma chyba jednak o wiele mniej czasu na zagladanie tutaj, wiec pomysl jest byc moze wart uwagi. Po prostu kilka osob, "starych" forumowiczow mogloby miec takie prawa. I tyle. Gorzej na pewno nie bedzie.

 

A ja...ja wlasnie koncze swoja prace magisterska i rozkrecam wlasny interes (w koncu moja specjalizacja to "ekonomika i organizacja handlu:)), wiec czasu jakby mniej. Jednak choc mniej pisze, czytam wszystko regularnie i w razie potrzeby chetnie pomoge.

[Hermes]

Witam

 

W ramach walki z nie do końca eleganckimi wypowiedziami i dyskusjami pozwolę sobie zacytować pana Majstra:

 

"... Jasiu pisz:

 

- chamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom..."

 

Z tym, że większy nacisk położyłbym na to drugie.

 

Pozdrawiam

[pitdog]

i wężykiem, wężykiem :)

[Qubric]

" - No jak piszesz - chamstwu?!!!

- aaa może i dobrze..."

 

Hienka - a może biznes pn. "moderowanie i usługi cenzorskie"???

 

pozdr.

[deja vu]

Ciekawe, skąd się w ludziach bierze, to uwielbienie dla zamordyzmu...

[Jazz :-)]

Kategorii zrodel jest wiele, ale tez ich doszukiwania same w sobie moga sie zilustrowac naglym i mocnym uderzeniem w tyl glowy.

[lolo]

deja vu... trzecie prawo Newtona

 

Pzdr.

[Nowy2]

>jazz

Odwal się od mojego Ojca. W pewnym czasie mocno oberwał od ubeków i im pokrewnych, i imputowanie mu konfraterstwa uwłacza jego pamięci.

sp***dalaj z mojego wątku!

[Jazz :-)]

Ooops! Hahaha...Z taka percepcja zaczynam miec podejrzenie ze moze byl to wynik wewnetrznej burdy o przywlaszczonego Marantza circa 1968?

[inżynier]

->deja vu

 

Z uwielbienia do zamordyzmu, oczywiście.

 

 

Już się wypowiadałem: moderowaniu moje stanowcze 3xTAK!

 

Jestem wielbicielem zamordyzmu demokratycznego!! A zatem kanalią, zapewne :) i UBekiem, albo jego potomkiem...

[stork]

Mimo, iż nie jestem tu od zbyt długiego czasu, pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.

 

Istnieje pewne podobieństwo (dla mnie, oczywiście) pomiędzy tym forum a, znanym zapewne większości, forum na elektroda.pl. Pomimo iż elektroda jest moderowana, to być może można będzie zapożyczyć stamtąd jedno rozwiązanie. A mianowicie wyświetlaną przy nicku ilość postów. Nie daje to, rzecz jasna, gwarancji, że osoba posiadająca dużą liczbę postów nie będzie rozrabiać lub wypisywać andronów, i odwrotnie - nowy forumowicz może mieć coś ciekawego do powiedzenia, jednakże szybko pozwoli zorientować się, czy ktoś traktuje forum poważnie, czy też nie. Wybitne nicki zapamiętuje się szybko (wybaczcie, że nie podam, nie chcę kogoś pominąć) - ale darujcie - blisko trzy tysiące to dla mnie zbyt dużo do ogarnięcia.

 

Ot, pomysł taki.

 

Pozdrowienia

[pitdog]

a moze plusy i minusy, jak w barze polsatu? ;)

[Redaktor]

Dajcie mi jeszcze troche czasu, nie mialem za duzo czasu ostatnio bo sie przeprowadzilem. Niedlugo pomysle nad zmianami i pewnie cos wprowadze w zycie :)

[inżynier]

Lukar, BARDZO proszę: po dodaniu postu wątek ustawia się na początek, zamiast na koniec. Mam nadzieję, że poprawka jest banalna...

 

Pomysł z liczbą postów podoba mi się.

[Hiena-podrobka]

Lukar - a ja bardzo bym prosil przy tytule watku ilosc jego wyswietlen - to moze byc bardzo ciekawe.

[Nowy2]

Myśle, że to nie tylko moja przypadłość (używam Opery 7.1) polegająca na tym, że po napisaniu postu, przy próbie publikowania spotykam się z odmową, bo już nie jetem zalogowany. Czy czasem nie tracę zalogowania z ustawienia zbyt krótkiego timeouta?

[Nowy2]

I jeszcze ponawiam prośbę o podzielenie dłuższych wątków na kawałki, bo przy próbie czytania kilku postów wcześniej niepotrzebnie ładuje się całość, a przecież szkoda marnowanego czasu i przepustowości łącza.

[pitdog]

moze sprawdz swoje usatwienia dot. plikow cookie?

co do info, ile razy post wyswietlany i innych statystyk np. dot. uczestnika forum, to nie wiem czy dobre by bylo takie przeladowanie informacja , w forum najwazniejsza niech pzostanie tresc, a statystyki moglby by byc wlaczane opcjonalnie , lub pod linkiem przy watku. dodatkowe statystyki o uczestnikach forum (np.ile postow) mogly by byc wyswietlane razem z profilem. ale tez nie przesadzajmy z ta inwigilacja...