Pierwsze kroki w PC-Audio - PORADNIK

[Przemysław_51508]

<br />Myślę, że w tej kwestii wiele wyjaśnia podany parę postów wyżej cytat. Ogólnie problemem są zakłócenia. Ponieważ w każdym konkretnym przypadku mogą inaczej wpływać na pracę układów, więc cięzko podać gotowe rozwiązanie. Można tylko powiedzieć ogólnie, że trzeba zwalczać zakłócenia wszędzie, gdzie się da.<br />

A co w tym przypadku z separatorami opartymi na światłowodach gdzie praktycznie w 100% odcinamy się od zakłóceń?

[dd6]

A co w tym przypadku z separatorami opartymi na światłowodach gdzie praktycznie w 100% odcinamy się od zakłóceń?

Takim najprostszym przypadkiem jest toslink, a jak wiadomo jest to złe rozwiązanie. Nie ma izolatorów idealnych, a izolator jest też sam w sobie źródłem. Musiałby więc nie tylko izolowac perfekcyjnie, ale też byc perfekcyjnym źródłem. Taki izolator nie istnieje.

[Przemysław_51508]

Ja rozumiem dążenie do ideału ale jaka jest skala degradacji dźwięku przy porównaniu prostego terminala takiego jak fabryka dała a tym najbardziej wypasionym komputerem dedykowanym do audio. Przy założeniu że dac jest poprawnie zaprojektowany i wykonany tak jak np twój Grace Design m903?

[dd6]

Ja rozumiem dążenie do ideału ale jaka jest skala degradacji dźwięku przy porównaniu prostego terminala takiego jak fabryka dała a tym najbardziej wypasionym komputerem dedykowanym do audio. Przy założeniu że dac jest poprawnie zaprojektowany i wykonany tak jak np twój Grace Design m903?

 

Ja jak na razie głównie obserwowałem duże różnice z różnym softwarem. Do tego stopnia, że dokonując złego wyboru można stracić frajdę z słuchania. A mówię wyłącznie o sytuacji gdy wszystkie programy są bitperfect.

[J.Jerry]

Moim zdaniem w wątku sugerującym podstawy pc-audio nie powinniśmy poruszać problemów typowych dla hiendu, ponieważ taki początkujący w pc-audio jak ja próbuje się uporać z problemami, które zaawansowany użytkownik dawno ma za sobą.

Ostatnio na podstawie odsłuchów odkryłem ogromny wpływ na jakość dźwięku szumów tła w tym przypadku laptopa - wiatrak i dysk twardy, więc nie w głowie mi karty USB z super zegarem.

Kolejnym powodem dla którego trzeba uniknąć poruszania tematów skomplikowanych i drogich dla początkujących jest brak możliwości weryfikacji niektórych poglądów np. jakiś transport powoduje, że daki z różnych przedziałów cenowych grają tak samo - skąd taki biedny początkujący nagle będzie miał daca 10 razy droższego...albo jakieś kable USB po kilkaset złotych itd. Gdyby jeszcze zaglądali do wątku ludzie z zakładki hiend miało by to jakiś sens edukacyjny...ja sobie lubię poczytać o hiend, chociaż nie mam, więc i pisać nie mam o czym opartym na moich doświadczeniach ze sprzętem.

[rambo54]

Ja jak na razie głównie obserwowałem duże różnice z różnym softwarem. Do tego stopnia, że dokonując złego wyboru można stracić frajdę z słuchania. A mówię wyłącznie o sytuacji gdy wszystkie programy są bitperfect.

 

Nie mogę się doczekać momentu jak padną nazwy owych porównanych softwerów.

Którą metodą ustalałeś bitperfekt?

[Przemysław_51508]

<br />A mówię wyłącznie o sytuacji gdy wszystkie programy są bitperfect. <br />

Akurat w softwarowe zmiany to jestem w stanie uwierzyć bo różnica w sterownikach potrafi być naprawdę duża, i softwarowo można sporo zepsuć tym bardziej przy systemach takich jak windows gdzie do pełnego kodu źródłowego ma dostęp tylko MS.

[rambo54]

brak możliwości weryfikacji niektórych poglądów np. jakiś transport powoduje, że daki z różnych przedziałów cenowych grają tak samo

Jak tego typu "mądrość" jest autorstwa kogoś, kto z uporem maniaka próbuje wcisnąć Nam swoje AudioVoodo, to nie ma co weryfikować. W razie wątpliwości po prostu pytaj w wątku.

[Przemysław_51508]

<br />Ostatnio na podstawie odsłuchów odkryłem ogromny wpływ na jakość dźwięku szumów tła w tym przypadku laptopa - wiatrak i dysk twardy, więc nie w głowie mi karty USB z super zegarem.<br />

Bo podstawa od której warto wyjść to pasywne chłodzenie komputera.

<br />Kolejnym powodem dla którego trzeba uniknąć poruszania tematów skomplikowanych i drogich dla początkujących jest brak możliwości weryfikacji niektórych poglądów np. jakiś transport powoduje, że daki z różnych przedziałów cenowych grają tak samo - skąd taki biedny początkujący nagle będzie miał daca 10 razy droższego...albo jakieś kable USB po kilkaset złotych itd. Gdyby jeszcze zaglądali do wątku ludzie z zakładki hiend miało by to jakiś sens edukacyjny...ja sobie lubię poczytać o hiend, chociaż nie mam, więc i pisać nie mam o czym opartym na moich doświadczeniach ze sprzętem. <br />

Tak naprawdę to rozwiązanie tu proponowane nie muszą być drogie kwestia podejścia do tematu.Mój komputer pod Daphile z konwerterem kosztował ok 700 zł. Kosz niewielki funkcjonalność zadowalająca, pasywne chłodzenie warto zacząć od podobnego rozwiązania dalelej wedle potrzeb :)

[dd6]

Ja rozumiem dążenie do ideału ale jaka jest skala degradacji dźwięku przy porównaniu prostego terminala takiego jak fabryka dała a tym najbardziej wypasionym komputerem dedykowanym do audio. Przy założeniu że dac jest poprawnie zaprojektowany i wykonany tak jak np twój Grace Design m903?

Obserwuję też różnice przy kablach usb, ale mniejsze niż w przypadku softu.

[Przemysław_51508]

<br />Obserwuję też różnice przy kablach usb<br />

Możesz je opisać.

Przy okazji robiłeś próby z zewnętrznym konwerterem czy tylko z tym wbudowanym w dac?

[dd6]

Możesz je opisać.

Przy okazji robiłeś próby z zewnętrznym konwerterem czy tylko z tym wbudowanym w dac?

 

Kabel USB dodał do dźwięku trochę szczegółów na górze, taki delikatnie subtelniejszy dźwięk. Oczywiście kabel w sensie dosłownym nic dodać nie mógł, to jest pewnie efekt, że pewne niuanse były wcześniej maskowane przez zakłócenia, ot cała filozofia. Ale z ręką na sercu powiem, że tego nie będzie słychać na trochę mniej rozdzielczym systemie.

 

Ale dodam jeszcze jedno: mojemu systemowi w kwestii rozdzielczości jeszcze dużo do high-endu brakuje.

 

Wszystkie próby robiłem bez zewnętrznego konwertera.

[Przemysław_51508]

Najważniejsze to znać skalę problemów, z którymi się spotykamy. I wiedzieć gdzie za zamiany odpowiedzialne są zakłócenia. Wtedy łatwiej z tym żyć lub próbować zaradzić temu. Gorzej gdy problem zostaję sztucznie wyolbrzymiony a rozwiązanie zahacza o magię.

[J.Jerry]

Bo podstawa od której warto wyjść to pasywne chłodzenie komputera.

 

Ogólnie można powiedzieć, że chodzi o szumy, które wpływają na odbiór dźwięku. Może być to ważne przy testowaniu brzmienia czegoś tam, bo zmieniając głośność, rodzaj szumów wpływamy na brzmienie, a jak tego nie weźmiemy pod uwagę, to można pomylić się przy ocenie brzmienia sprzętu z powodu uchylonego okna na przykład.

[dd6]

Najważniejsze to znać skalę problemów, z którymi się spotykamy. I wiedzieć gdzie za zamiany odpowiedzialne są zakłócenia. Wtedy łatwiej z tym żyć lub próbować zaradzić temu. Gorzej gdy problem zostaję sztucznie wyolbrzymiony a rozwiązanie zahacza o magię.

Zgadzam się. Nie należy popadać w żaden ekstremizm. Ja nikomu nie doradzam kupna kabelka USB za 600 PLN, jeśli ma głosniki za 500 PLN. Z drugiej strony pomiędzy dźwiękiem systemów budżetowych a high-endem jest taka przepaść, że nie można doświadczeń z budżetówki ekstrapolować na high-end.

 

Ale tak w ogólności, to dobre PC Audio nie jest tanie.

[Przemysław_51508]

<br />Ale tak w ogólności, to dobre PC Audio nie jest tanie. <br />

Podaj rozwiązania, które wg Ciebie są ciekawe i które rzeczywiście są warte polecenia.

[soundchaser]

Panowie - czy na tym etapie dyskusji - zasadne jest przeskoczenie nieco dalej?

Ponieważ uważam, że sprawę połączenia komputera z DAC i zasilania mam rozwiązaną i nie zamierzam tu nic poprawiać,

to interesuje mnie temat optymalnych ustawień w programie, JRiver, którego używam do odtwarzania plików audio.

Jakie są najważniejsze ustawienia, które wpływają na jak najlepsze ostateczne brzmienie?

Oczywiście nie chodzi mi o ustawianie equalizera, czy niektórych efektów, które zmieniają brzmienie, lecz niekoniecznie poprawiają, tylko o efektywną optymalizację JRivera pod kątem wysokiej jakości neutralnego brzmienia.

[sfdene]

ale jesteśmy wtedy atakowani argumentem, że nie mamy odpowiedniego sprzętu, aby pewne rozwiązania kwestionować.

Typowe pitolenie hajendowców. Chłopaki nie mogą przeżyć, że może byc tanio i dobrze. Jak to kiedys już zdaje się kolega bum1234 powiedział, nabijajac się z tych ludzi, nie może byc tak żeby każdy miał dobry dźwięk w domu ;)

[Przemysław_51508]

Niestety na razie nie ma racjonalnych przesłanek za tym że komputery grają w różny sposób. PC audio jest tanie jeśli nie bierzemy pod uwagę reszty toru tylko komputer.

[dd6]

Podaj rozwiązania, które wg Ciebie są ciekawe i które rzeczywiście są warte polecenia.

Cóż, ja wybrałem jakąś drogę rozwoju dla mojego pcaudio i jestem dopiero na początku. Mam bezgłośnego i bardzo ładnego pc'ta, do którego planuję włożyć specjalizowaną kartę USB, płyty mam na osobnym PC, mam kabelek USB :), no i mam DAC'a. Jestem zadowolony, a mam nadzieję, że jeszcze dużo poprawię.

 

Na pewno trzeba zwrócić ogromna uwagę na software. Ja używam JRivera. Warto wyłączyć wszystkie zbędne programy i serwisy.

 

Na pewno warto mieć bezgłośny komputer, do którego można włożyć kartę rozszerzeń. Na pewno trzeba się starać zakupić DAC'a, który pracuje asynchronicznie (to już standard) i ma izolację galwaniczną za dekoderem USB.

Potem myślę kabelek USB, a potem karta. wszystko testować samemu.

[soundchaser]

Na pewno trzeba zwrócić ogromna uwagę na software. Ja używam JRivera

 

Poczyniłeś jakieś szczególne ustawienia w nim pod kątem optymalizacji dźwięku?

(patrz mój poprzedni post).

[dd6]

Poczyniłeś jakieś szczególne ustawienia w nim pod kątem optymalizacji dźwięku?

(patrz mój poprzedni post).

 

W samym jRiverze nie, ale dużo właśnie dało powyłączanie wszystkiego co zbędne. Można pewnie użyć jakiegoś "fidelizera", ale ja zwyczajnie usunąłem ręcznie wszystko, co nie było niezbędne.

[soundchaser]

W samym jRiverze nie, ale dużo właśnie dało powyłączanie wszystkiego co zbędne. Można pewnie użyć jakiegoś "fidelizera", ale ja zwyczajnie usunąłem ręcznie wszystko, co nie było niezbędne.

 

Ja też pousuwałem wszystko ręcznie wg. tutoriala, który znalazłem w necie,

ale Fidelizer dodatkowo działa i sprawia, że brzmienie jest nieco szlachetniejsze.

 

A co z ustawieniami w DSP Studio? Tam jest np. taka funkcja room control, która ma wpływ na brzmienie.

Poza tym ustawiłem sobie buforowanie do pamięci RAM, zamiast odtwarzania bezpośrednio z dysku.

[J.Jerry]

Kilka postów wyżej kolega DD6 słyszy różny dźwięk z playerów, jak twierdzi wszystkie ze ma ustawione na zgodność bitperfekt, oraz różnych kabli USB.

W zakładce mój system ma dyskotekową końcówkę i kambodżę którymi napędza swoje kolumny. Ani słowa o podstawkach pod kable głośnikowe..

Jak ktoś piszę że dobre PC Audio nie jest tanie, to można jego posty na starcie po prostu ignorować.

 

No właśnie. W niektórych playerach są ustawienia zmieniające brzmienie, więc jak się je wyłączy niekoniecznie są bit-perfect. W sumie to nie jest to problem, że playery brzmią różnie, ale twierdzenie że wysyłają te same dane.

Od jakiegoś czasu próbuję się zorientować jak soft jest połączony ze sobą, sterowniki, sprzęt i nie bardzo wiem skąd brać takie informację, więc niestety część wiem z odsłuchów i spekulacji, co się robi w playerach, aby brzmiały lepiej na "zerowych" ustawieniach.

W tym momencie mniej się dziwie zwolennikom linuxów.

 

Niestety na razie nie ma racjonalnych przesłanek za tym że komputery grają w różny sposób. PC audio jest tanie jeśli nie bierzemy pod uwagę reszty toru tylko komputer.

 

Jeśli rozważamy, że teoretycznie mamy soft wysyłające w efekcie do USB te same dane, jak rozważamy kilka playerów, to tak. Jednak może być tak, że w praktyce playery ustawione na zero "coś robią" z dźwiękiem lub ich użytkownicy nie zauważyli jakiegoś usprawniacza.

W internecie można spotkać pomiary playerów, gdzie na wyjściu analogowym daca mamy sygnał, który można uznać za identyczny, ale najczęściej pomiary robią ludzie z nieprzeciętną wiedzą o sprzęcie i programach.

Te racjonalne przesłanki, to moim zdaniem błędy w konfiguracji lub playery specjalnie albo przez błąd programistów zmieniają brzmienie.

 

Zastanawiam się nad pomiarami na wyjściu analogowym daca w celu weryfikacji bitperfect...jaką rozdzielczość musiałby mieć przyrząd pomiarowy? Najpewniej będzie to karta muzyczna, a potem sprawdzanie poziomów w programie do edycji.

[Przemysław_51508]

<br />W internecie można spotkać pomiary playerów, gdzie na wyjściu analogowym daca mamy sygnał, <br />

Złe miejsce pomiaru. Pomiar miał by sens gdyby dotyczył sygnału cyfrowego.

 

Sygnał analogowy tej samej próbki nigdy nie będzie identyczny. Bit perfekt można tylko zbadać sprawdzając sygnał cyfrowy.

[jar1]

Ostatnio słuchaliśmy coś takiego AK500N ze strony:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I słyszeliśmy różnice w tym samym nagraniu odtwarzanym z dysku twardego i z pendrive. Więc nic nie jest takie oczywiste ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dd6]

Ja też pousuwałem wszystko ręcznie wg. tutoriala, który znalazłem w necie,

ale Fidelizer dodatkowo działa i sprawia, że brzmienie jest nieco szlachetniejsze.

 

A co z ustawieniami w DSP Studio? Tam jest np. taka funkcja room control, która ma wpływ na brzmienie.

Poza tym ustawiłem sobie buforowanie do pamięci RAM, zamiast odtwarzania bezpośrednio z dysku.

 

Też ustawiałem buforowanie, ale nie zauważyłem różnic. Co do DSP studio, to tam już raczej przetwarza się sygnał, czyli zmienia zawartość bitową. Nie będzie to już więc bitperfect.

Ja tam z tym nie kombinowałem. W każdym razie JRiver ma kontrolkę bitperfect: w trakcie odtwarzania świeci się taka niebieska ikonka.

 

Widzę, że kolega rambo zechciał skomentować mój sprzęt :). Dziękuję za zwrócenie uwagi na moje wpisy, ale wzajemności nie będzie.

[J.Jerry]

Złe miejsce pomiaru. Pomiar miał by sens gdyby dotyczył sygnału cyfrowego.

 

Sygnał analogowy tej samej próbki nigdy nie będzie identyczny. Bit perfekt można tylko zbadać sprawdzając sygnał cyfrowy.

 

W sumie, to można dodatkowo sprawdzić cyfrę na bit-perfect, ale wydaję mi się, że w sytuacji, kiedy player sztucznie podnosi rozdzielczość do 24/32 bit, aby z małą stratą regulować poziom, to mimo idealnego sygnału przy 100% głośności testu nie przejdzie.

No i jeszcze w wielu dacach są DSP, filtry więc na wyjściu na pewno będzie coś innego, ale to jest akurat najbardziej interesujące.

[Przemysław_51508]

<br />W sumie, to można dodatkowo sprawdzić cyfrę na bit-perfect, ale wydaję mi się, że w sytuacji, kiedy  player sztucznie podnosi rozdzielczość do 24/32 bit, aby z małą stratą regulować poziom, to mimo idealnego sygnału przy 100% głośności testu nie przejdzie.<br />

Chyba gdzieś po drodze się pogubiłeś. W bit perfekt chodzi właśnie o to by to co dac dochodzi było zgodne z tym co w pilku zapisane. Da się to tylko zrobić porównując sygnał cyfrowy ze wzorcem czyli plikiem. Robi się to np programem do edycji dźwięku. Żadne testowanie dac na wyjściu analogowym nic nie da, bo jest to tak jak by badać skład paliwa na podstawie spalin.

[soundchaser]

W każdym razie JRiver ma kontrolkę bitperfect: w trakcie odtwarzania świeci się taka niebieska ikonka

 

W którym miejscu?