Skocz do zawartości
IGNORED

Pierwsze kroki w PC-Audio - PORADNIK


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Potencjalna różnica może, ale nie musi, się objawić w zależności od tego co i z czym łączymy. Wiele zależy od odporności DACa na jakość źródła, a jeśli ta odporność jest taka sobie, to od jakości samego źródła, a choćby zegara w źródle, który stanowi podstawę do stworzenia strumienia audio z napływających danych.

 

W Twoim przypadku, akurat tak się widać złożyło, że jakość przy obu typach przesyłu danych była praktycznie identyczna, bo i czemu by nie. Jedno nie wyklucza drugiego. Potencjalne zalety asynchronicznego przesyłu danych, nie wykluczają, że inne typy transmisji nie są w stanie dostarczyć dobrego sygnału, szczególnie jeśli są z rozwagą i bez dziwnych kombinacji zaprojektowane. Wszystko zależy od aplikacji sprzętowej i co z czym łączymy.

 

W Twoim przypadku bardzo dobrze sprawdziło się połączenie po optyku. Nie ma w tym żadnej nielogiczności, szczególnie że źródłem sygnału był Xonar ST, o czym zapomniałeś wspomnieć, a który sam z siebie stanowi bardzo solidne źródło sygnału cyfrowego spdif.

Napisałem do sprzedawcy (producenta?) Nostromo na allegro z pytaniem które wejście zalecają dla ich dac'a, usb czy spdif - odpisali że trzeba samemu poeksperymentować i sprawdzić. Czyli nie mają zdania, albo nie chcą go ujawniać.

 

Mnie osobiście też w teorii bardziej odpowiada usb, czyli informacja przesyłana w "paczkach" i rozpakowywana w dac'u (jeśli dobrze rozumiem działenie usb) niż ciągły strumień spdif który (też w teorii) może podlegać nieodwracalnym zakłóceniom.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Przy czym słowem kluczowym jest tu "wynalazki". Tak patrząc, to zwykły Ipod będzie odtwarzaczem strumieniowym, byle tylko WiFI miał. Ale chyba nie o takie urządzenia nam akurat chodzi w tych rozważaniach.

 

 

No i o takich pisałem. To są prawdziwe i uniwersalne, odtwarzacze strumieniowe. Ale kosztują, że ho,ho. Odtwarzacze "prawdziwe", ale pieniądze już mniej realne.

 

A co widzisz złego w takim np. SB? ;) Bardzo wszechstronne i dopracowane urządzenie, nie ma się na pewno czego wstydzić przy "linkach i oliwkach" ;)

A że firma "nieałdjofylska" i nie wygląda toto jak klasyczny klocek audio (choć np. Olive też nie wygląda) to inna sprawa.

Zobacz ile zachodu z głupim wydawałoby się gaplessem (tak naprawdę problem nie jest taki trywialny), Denony i inne Yamahy się wyłożyły a SB nie.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Nic w nim złego nie widzę, poza tym, że nie zasługuje ani na miano samodzielnego DACa z prawdziwego zdarzenia, ani za bardzo na miano odtwarzacza, a co najwyżej można go określić jako transport strumieniowy. Jako DAC, ze swoimi wyjściami analogowymi, jest po prostu słaby. Jako źródło dla DACa może być, ale też wymaga lekkiego przegrzebania, żeby poprawić delikatne "drogi na skróty" projektantów. Przy tym wszystkim jednak cierpi jego wszechstronność, z racji na konieczność angażowania peryferii towarzyszących, bez których ciężko o nim mówić jako o transporcie audio. Do kompletu, wyświetlacz ma średnio czytelny i to już w sumie z całkiem niewielkich odległości.

 

Poza tym nic do niego nie mam, szczególnie w kontekście jego ceny, w sam raz pasuje do niego przydomek wynalazek i to wcale niekoniecznie w negatywnym znaczeniu. Po prostu "wynalazek", urządzenie jedyne w swoim rodzaju, ale przy odrobinie samozaparcia i zdolności manualnych (modyfikacje), można z niego korzystać :) Jak ktoś sobie skalkuluje "za i przeciw" i to ile trzeba za te "za i przeciw" zapłacić i ma ochotę kupić takie urządzenie to czemu nie, jego pieniądze, jego wybór. Ja wolę tradycyjne rozwiązanie, zwykły komputer i zwykły DAC, bo tak akurat wolę, tak po prostu. Ale nie ma powodu, abym go odradzał komukolwiek, każdy swój rozum ma ;-).

Ło matko. Pozwolisz, że pozostawię bez komentarza Twój post, gdyż kuriozalność tego zlepku różnych rzeczy, które zebrałeś z różnych miejsc, bez ładu, składu, a co najgorsze bez sensu, w odniesieniu do tematyki wątku, jest zbyt porażająca.

 

Choćby to, LOL:

 

Dokładnie.

Kolega niech sobie poczyta literaturę, bo nie mamy o czym ze sobą rozmawiać.

W szczególności specyfikację USB www.usb.org/developers

 

 

Znowu wracasz do czasów prehistorycznych. Przypominam, że dinozaury już dawno wyginęły :-))).

Jakby Kolega nie zauważył, mówimy o USB 2.0. Ale jak Kolega nie rozumie tematu, to się może nawzajem mieszać.

 

I na tym chciałbym zakończyć tego offtopa.

 

Ta cała asynchroniczność może sprawdza się w sprzęcie za kilkadziesiąt tysięcy.

Ja tam nie zauważyłem żadnej różnicy w dzwięku po podłączeniu v-daca po usb

i optyku.To samo zauważył jakiś recenzent z jakiegoś magazynu audio.

Posiadam cyrusa one i dynaudio więc coś bym wyczuł raczej.Widać chochlik

jitter w moim wypadku mnie nie wystraszył :)

 

Żeby jitter wystrasył, to musiały by być jakieś skrajności. :)

 

Napisałem do sprzedawcy (producenta?) Nostromo na allegro z pytaniem które wejście zalecają dla ich dac'a, usb czy spdif - odpisali że trzeba samemu poeksperymentować i sprawdzić. Czyli nie mają zdania, albo nie chcą go ujawniać.

 

Mnie osobiście też w teorii bardziej odpowiada usb, czyli informacja przesyłana w "paczkach" i rozpakowywana w dac'u (jeśli dobrze rozumiem działenie usb) niż ciągły strumień spdif który (też w teorii) może podlegać nieodwracalnym zakłóceniom.

 

W zasadzie to obojętne. Jak DAC nie ma własnego referencyjnego zegara. Trzeba poeksperymentować.

USB jak i S/PDIF może mieć beznadziejny jitter. Tym interfejsom jitter jest obojętny do transmisji danych.

Ale powinien być jakiś, w granicach rozsądku, aby nie generować za dużego EMI.

A co widzisz złego w takim np. SB? ;) Bardzo wszechstronne i dopracowane urządzenie, nie ma się na pewno czego wstydzić przy "linkach i oliwkach" ;)

A że firma "nieałdjofylska" i nie wygląda toto jak klasyczny klocek audio (choć np. Olive też nie wygląda) to inna sprawa.

Zobacz ile zachodu z głupim wydawałoby się gaplessem (tak naprawdę problem nie jest taki trywialny), Denony i inne Yamahy się wyłożyły a SB nie.

Panowie - dziękuję za możliwość przybliżenia sobie co nieco w temacie PC audio.Tak się składa, że też jestem na rozdrożu - mam DAC DIY (1795 z usb,coax i toslink)i zastanawiam się pomiędzy CD a PC jako transport, ale nie w tym rzecz. Skoro to ma być poradnik (już nim jest po części)to dla laika takiego jak ja istotne są dwie wskazówki:

1. jak krok po kroku skonfigurować program do odtwarzania muzyki pod kontem np. bit-perfect (np. Foobar) ale bez PC-nowomowy, tylko tak dla osoby robiącej pierwsze kroki w temacie

2. zastanawiałem się nad złożeniem mini komputera tylko do audio, czegoś na niewielkiej płycie głównej, z małym monitorem (np.7-10") z optykiem lub coax, i konkretne wskazówki JAKIE podzespoły zapewnią mi mityczny bit perfect i optymalną pracę były by nieocenione. Będzie to tańsze niż odtwarzacze strumieniowe, ale nie wiem czy lepsze...

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

Do kompletu, wyświetlacz ma średnio czytelny i to już w sumie z całkiem niewielkich odległości.

A Olive wybacza się takie rzeczy czy nie?

oliveO4HD_main_img.png

;)

 

Poza tym nic do niego nie mam, szczególnie w kontekście jego ceny, w sam raz pasuje do niego przydomek wynalazek i to wcale niekoniecznie w negatywnym znaczeniu. Po prostu "wynalazek", urządzenie jedyne w swoim rodzaju, ale przy odrobinie samozaparcia i zdolności manualnych (modyfikacje), można z niego korzystać :)

Ja tam nie widzę powodów do grzebania poza jakimiś "ałdjofilskimi fanaberiami", toż to mini komputerek na linuksie i tyle ;)

A że ma taką a nie inną filozofię działania to tak jak piszesz, jednemu pasuje drugiemu nie. Dla mnie nie musi mieścić w środku dysku, ani mieć napędu optycznego itp. Wbudowane w te drogie waynalazki DACe też mogą komuś nie pasować jak się uprze.

Od pewnego czasu jestem po prostu fanem dedykowanych rozwiązań, o ile są dopracowane. Zamiast NASa pod serwer też można kupić kolejnego peceta, wyposażyć w jakieś dyski, sieciówkę, bawić się z oprogramowaniem - może te a może inne, itp. tylko po co? ;)

 

Pozdrawiam!

Ta cała asynchroniczność może sprawdza się w sprzęcie za kilkadziesiąt tysięcy.

Ja tam nie zauważyłem żadnej różnicy w dzwięku po podłączeniu v-daca po usb

i optyku.To samo zauważył jakiś recenzent z jakiegoś magazynu audio.

Posiadam cyrusa one i dynaudio więc coś bym wyczuł raczej.Widać chochlik

jitter w moim wypadku mnie nie wystraszył :)

 

Z moich obserwacji wynika, że PC audio rządzi się swoimi prawami :P U mnie np. różnica między dźwiękiem 2 kart muzycznych z zupełnie innego przedziału jakościowego i cenowego była znacznie mniejsza niż różnica w "brzmieniu" 2 zasilaczy komputerowych...

Załatw sobie separację galwaniczną S/PDIF, potem możliwie jak najbardziej odseparuj komputer od sprzętu audio - podłącz do innego gniazdka, do dobrej listwy (znaczy nie do audiofilskie pustej w środku), załóż ferryty na kable od komputera itd. i sprawdx czy jest jakaś różnica.

Po co bawić się w jakieś asynchroniczne przetworniki jak można od razu kupić hi-endowy kabel usb :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cena tylko 118Dolców za pół metra.Jakaż to okazja.Ponoć ma znakomite opinie wśród audiofili :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość rochu

(Konto usunięte)

Po co bawić się w jakieś asynchroniczne przetworniki jak można od razu kupić hi-endowy kabel usb :)

http://www.audioadvisor.com/prodinfo.asp?number=CRCLESB

Cena tylko 118Dolców za pół metra.Jakaż to okazja.Ponoć ma znakomite opinie wśród audiofili :)

 

Dowcip godny ciebie.

>Załatw sobie separację galwaniczną S/PDIF, potem możliwie jak najbardziej odseparuj komputer od sprzętu audio - podłącz do innego gniazdka, do dobrej listwy (znaczy nie do audiofilskie pustej w środku), załóż ferryty na kable od >komputera itd. i sprawdx czy jest jakaś różnica.

 

Chyba musiałbym najpierw dostosować akustycznie pomieszczenie , wyłożyć ściany matami akustycznymi.Później kupić jakieś

kolumny za kilkanaście tysięcy.Znając życie po tych wszystkich zabiegach kobieta pogoniła by z domu ale najpierw pewnie

zaczęło by się od tego

Chyba musiałbym najpierw dostosować akustycznie pomieszczenie , wyłożyć ściany matami akustycznymi.Później kupić jakieś

kolumny za kilkanaście tysięcy.Znając życie po tych wszystkich zabiegach kobieta pogoniła by z domu ale najpierw pewnie

zaczęło by się od tego

 

Bardzo możliwe. Ale jak np. nie słyszysz różnicy między V-DAC a Xonarem ST a słyszysz między wzmacniaczami operacyjnymi w tym Xonarze i nawet chyba kiedyś te różnice opisywałeś na forum, to dla mnie coś jest nie tak ;)

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

A Olive wybacza się takie rzeczy czy nie?

 

;)

 

A nigdzie nie napisałem, że tym droższym, się takie rzeczy wybacza. Przeciwnie, podkreślałem wręcz, że stosunek jakości i możliwości do ceny, jest w nich z Księżyca ściągnięty i opatrzony dodatkowym "podatkiem od nowości" :).

 

Ja tam nie widzę powodów do grzebania poza jakimiś "ałdjofilskimi fanaberiami", toż to mini komputerek na linuksie i tyle ;)

...

 

"Grzebanie" to zwykłe poprawki w zasilaniu i trochę mniej "budżetowo na skróty" wyprowadzony sygnał cyfrowy, do zewnętrznego odbiornika. Te zmiany nijak nie przeszkadzają koncepcji mini komputerka na Linuksie. Wszędzie dobre zasilanie się przyda i nieco lepszej klasy elementy we wrażliwych miejscach, także w komputerku ;).

Wybaczcie ,że się wetnę w temat. Mam pytanie co może być przyczyną trzasków, pyknięć w momencie włączenia,zmiany utworu na liście, w momencie odtworzenia filmiku na youtube czy odtworzeniu filmu programem subedit czy mpc.

Problem ten występuje na każdym DACu, który miałem podłączony przez USB, nawet miałem przez moment dwa DACi i jeden wysyłal cyfrowy sygnał do drugiego a pyknięcie było dalej (jeden na USB drugi połączony z pierwszym coaxialem). DAC ma diodkę informującą o przesyłaniu sygnału cyfrowego z kompa i w momencie pyknięcia lekko ta dioda przygasa. Wnioskuję ,że jest drobna przerwa w przesyle danych - oprocz startu utworu/filmu nigdy nie zauważyłem żadnych problemów z dźwiękiem. System to Windows XP. Próbowałem już zmian wielkości buffera w foobarze, powyłączałem większość usług tła żeby odciążyć pamięć i procka ale problem jak był tak jest. Drażni mnie to strasznie! (na asio4all też pyka)

  • 4 tygodnie później...

Mam podobny problem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z mojego jakże mizernego doświadczenia wynika jeszcze jedno - w moim DAC'u (DIY) ważne jest odpowiednie ustawienie dip switch'y pod odpowiedni format (16/24 bit). Mniejsza o sprecyzowanie, jednak złe ustawienie objawia się właśnie "charczeniem" podobnym do przesterów na wysokich tonach. Innym problemem są nie kontrolowane "dziury" w trakcie odtwarzania plików (na ułamek sek. cisza)zaświeca się wówczas także dioda informująca o nieprawidłowościach z transferem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

Dodam jeszcze, że dziś podpiąłem PC do DAC kablem optycznym zamiast USB i problem "dziur" przestał istnieć. Jeżeli ktoś ma taką możliwość to oczywiście polecam:)

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

  • 2 tygodnie później...

>Bardzo możliwe. Ale jak np. nie słyszysz różnicy między V-DAC a Xonarem ST a słyszysz między wzmacniaczami operacyjnymi w tym Xonarze i

>nawet chyba kiedyś te różnice opisywałeś na forum, to dla mnie coś jest nie tak ;)

 

Miedzy xonarem st z wymienionymi opampami a v-dac nie słyszę różnicy.Natomiast po zmianie zasilania w v-dacu

różnica jest odczuwalna nawet na moim marnym sprzęcie.Znika ta charakterystyczna cyfrowość słyszana głównie z kart

muzycznych.

  • 1 miesiąc później...

Jestem bardzo zainteresowany tematem PC Audio i naprawdę ogrom godzin poświęciłem aby się czegoś dowiedzieć. Potrzebuję jeszcze konkretnych informacji co do wyboru odpowiedniego okablowania i podłączenia wszystkiego w jedną całość, a więc:

Wkrótce będę posiadał wzmacniacz Yamaha AX-700, do tego kablem Procab LS25 podłączam narazie z braku funduszy Magnat Monitor Supreme 1000 (w przyszłości zmienię na JBL E80 lub inne z E).

Ze wzmacniacza potrzebuję interkonekt aby podłączyć się do DAC'a. Stąd pytanie jaki interkonekt? bo na allegro spory wybór, a w/w co chcę podłączyć więc proszę o konkretne namiary na właściwy interkonekt.

Pozostaje ostatnia rzecz do podłączenia czyli DAC FiiO D3 do komputera. Czym najlepiej go podłączyć? kablem koncentrycznym czy optycznym? Proszę o konkretne propozycję - czy to na allegro czy inne źródła.

 

Zdaję się na Waszą wiedzę, gdyż przygodę z audio dopiero rozpoczynam, więc w razie czego poprawcie mnie gdzie się mylę.

Dzięki!

DAC do kompa - lepszy IMO coax niż optyk. Najlepszy byłby kabel USB>>>konwerter USB/SPDIF.

Interkonekty najlepsze są białe, ale granatowe też są OK.

A na poważnie - przy Twoim sprzęcie, cokolwiek podłączysz - nie usłyszysz różnicy. Radzę więc kupować druty po prostu najtańsze.

 

Nic w nim złego nie widzę, poza tym, że nie zasługuje ani na miano samodzielnego DACa z prawdziwego zdarzenia, ani za bardzo na miano odtwarzacza, a co najwyżej można go określić jako transport strumieniowy. Jako DAC, ze swoimi wyjściami analogowymi, jest po prostu słaby. Jako źródło dla DACa może być, ale też wymaga lekkiego przegrzebania, żeby poprawić delikatne "drogi na skróty" projektantów. Przy tym wszystkim jednak cierpi jego wszechstronność, z racji na konieczność angażowania peryferii towarzyszących, bez których ciężko o nim mówić jako o transporcie audio. Do kompletu, wyświetlacz ma średnio czytelny i to już w sumie z całkiem niewielkich odległości.

 

Święte słowa Sławku.

Transport strumieniowy - ni mniej ni więcej! Tak należy go traktować i tak należy go używać.

Nie zgadzam się natomiast w kwestii wyświetlacza. Po pierwsze: jest SB Duet i jak dla mnie wyświetlacz i sterowanie na pilocie są po prostu boskie, po drugie: można używać tabletu czy telefonu na androidzie zamiast pilota.

Także wyświetlacz nie jest żadnym problemem.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

U mnie wypada lepiej dźwiek po koaksjalu niż po USB może ze względu na dobry przewód. Do usb nie używam konwertera.

Kolumny: Monitor Audio PL500II oraz Franco Serblin Accordo Essence ::: Wzmacniacz: VTL MB 185 Series 2 Monoblock ::: PRE: Lamm LL2.1 :: DAC: DIY by Pan Waldemar + Audiobyte Black Dragon ::: IC: Audioquest SKY DBS 72V, Van Den Hul The D-102 III XLR Głośnikowe: Transparent Audio Reference 2x4m, Coaxial: Apogee Wyde Eye + WBT Nextgen 0110Cu::: Zasilające: Shunyata Sidewinder + 4x Wireworld Aurora 7.2, Ekran: Adeo Velvet 135" Projektor:JVC X7900/RS540 4K::: Amplituner:Onkyo TX-RZ50 + NAD M25 + NAD C352 Kolumny Dolby Atmos 7.4.2: Monitor Audio PL500II (front) ,Franco Serblin Accordo Essence (boki) Focal Chorus 806(tył, sufit), Monitor Audio PLC3500II (centralny), 4x SW800V (Subwoofer)

  • 2 tygodnie później...

Pomysł poradnika świetny. Sporo wyjaśnia laikom takim jak ja. Popieram autora w próbach utrzymania wymiany informacji na niezbyt hermetycznym poziomie.

Ale do rzeczy: używam komputera Mac. Czy ktoś może napisać, jakiego oprogramowania mam poszukać, by móc słuchać muzyki z komputera? Czy wymieniane wyżej urządzenia (dac, usb/spdif) współpracują tylko z platformą Windows, czy nie ma to znaczenia?

Pozdrawiam wszystkich fanów dobrego audio,

Krzysztof

Pomysł poradnika świetny. Sporo wyjaśnia laikom takim jak ja. Popieram autora w próbach utrzymania wymiany informacji na niezbyt hermetycznym poziomie.

Ale do rzeczy: używam komputera Mac. Czy ktoś może napisać, jakiego oprogramowania mam poszukać, by móc słuchać muzyki z komputera? Czy wymieniane wyżej urządzenia (dac, usb/spdif) współpracują tylko z platformą Windows, czy nie ma to znaczenia?

Pozdrawiam wszystkich fanów dobrego audio,

Krzysztof

Wszystko jest tak samo, ale oczywiście musisz używać programu dla macosx. Jeśli twój maczek jest w miarę świeży to

możliwe, że masz już spdif (toslink) w tym samym gnieździe gdzie ma wejście na słuchawki. Musisz wtedy kupić taką

przejściówkę za kilka złotych:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DAC do kompa - lepszy IMO coax niż optyk.

Właśnie do kompa lepszy optyk od coax, bo nie ma zakłóceń/pętli masy od strony PC (która objawia się np. słyszalnym brzęczeniem). Dobrze jest wybrać DAC z retaktowanymi wejściami (by zniwelować jitter wyjścia z PC).

O! Klon Kyle'a! Powitać, powitać!

I pożegnać. :)

Kyle i jego klon już nic nie napiszą w tym wątku.

Chyba że inżynieria genetyczna znów zadziała... :)

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Dzięki Doktorowi dowiedziałem się o produktach Firestone - Redkey zapewnia konwersję USB - SPDIF (24/96) czyli załatwia sprawę braku asynchronicznego USB no i jak piszą, pracuje pod Linuxem (M2Tech HiFace olewa Linuxa a mój Player Acer pracuje pod Ubuntu i ma tylko USB i Toslink). Zastanawiam się czy zaryzykować czy zadowolić się kablem Toslink Za 155 zł (od Beresforda) czy 179 zł od Wireworlda.

"Oni rzekli: Panie, tu są dwa miecze. Odpowiedział im: Wystarczy." (Łk 22, 38)

"Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!" (Łk 22, 36)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.