Technics SL-P2000 czy Marantz CD-10 ? Który?

[adamgdansk]

Który CD lepszy? Pytanie do tych co zetknęli się.

[dariusz964]

Marantz.

[Gość discomaniac71]

Marantz.

 

Zdecydowanie.

[bobaj]

Mam pytanie z innej beczki ale też dotyczące tego modelu Marantza - otóż siedzi w nim laser CDM-4/36 Metalic, wszystkie lasery serii CDM-4/.... są już praktycznie niedostępne, najwięcej jest urządzeń z laserami CDM-4/19 które mogą być dawcami ogranów, ale czy można taki CDM-4/19 lub jego część z soczewką w jakiś sposób "wszczepić" do takiego CDM-4/36?

[justas32]

bobaj - niechcący udało Ci się dotknąć sedna problemu :-)

[bobaj]

dotyk dotykiem, ale nadal nie wiem czy można coś z tym zrobić, no chyba że ta martwa cisza na moje pytanie oznacza martwą ciszę w głośnikach jak padnie ten laserek w CD-10

[czolgista778]

I to jest właśnie główny problem starych hi-endowych cedeków.

[dariusz964]

I to jest właśnie główny problem starych hi-endowych cedeków.

Dlatego mozna kupic taki czy inny klocek za niska kwotę ,jak ktos jest super szpeniem to sobie poradzi ale nawet jak bedzie działac to to juz nie to samo.

[STREET]

A Technics na jeszcze dostępny laser (SOAD70A).

[czolgista778]

Mam wrazie ze dwie pierwsze osoby wykrzyknely od razu marantz na samo słowo "Technics" w temacie, no nie wiem. Obejrzałem specyfikację i bebechy tego Technicsa i wygląda bardzo dobrze.

 

W tej cenie, czemu nie Sony XA50ES?

[adamgdansk]

To najlepszy (poza osobnym napedem i pre) model Technicsa, stad moje pytanie

Z gory zakladam, ze pewnie malo kto go slyszal w ogole...

[neomammut]

Marantz`a nie słuchałem, ale ten Technics jest z 92 roku, a to już niestety nie gra porządnie, miałem u siebie, bardzo technicznie z przejaskrawioną górą, pudełkowaty bas i do tego jeszcze średnica bez szczegółów, to jest jeden z tych klocków, które na prawdę bardzo dobrze są wykonane, ale jakby ta jakość nie przekłada się na dźwięk. Podejrzewam, że główny problem to te nieszczęsne kości MASH`a. Z resztą, w tych latach, Technics, to już low-end powoli....

 

W tej cenie wybrałbym coś z innych, choćby wspomniany XA50ES Sonego, laser chyba jeszcze dostępny? Czolgista popraw mnie, bo nie pamiętam co tam siedzi :)

[czolgista778]

XA50ES ma KSS-273B, też niezbyt dostępny.

Lampizator go opisywal:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Chociaż Fikus lubi kostki MASH MN :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Marantz`a nie słuchałem, ale ten Technics jest z 92 roku, a to już niestety nie gra porządnie, miałem u siebie, bardzo technicznie z przejaskrawioną górą, pudełkowaty bas i do tego jeszcze średnica bez szczegółów, to jest jeden z tych klocków, które na prawdę bardzo dobrze są wykonane, ale jakby ta jakość nie przekłada się na dźwięk. Podejrzewam, że główny problem to te nieszczęsne kości MASH`a. Z resztą, w tych latach, Technics, to już low-end powoli....

 

W tej cenie wybrałbym coś z innych, choćby wspomniany XA50ES Sonego, laser chyba jeszcze dostępny? Czolgista popraw mnie, bo nie pamiętam co tam siedzi :)

 

Tego samego MASH'a ma Yamaha CDX 1030 i późniejsze...

[neomammut]

Poważnie? U mnie zagrał tak jak to opisałem. CDX 1030 to chyba Ty Dicso miałeś/masz? Z racji tego, że mam zaufanie do Twoich opinii, a o Yamaszce wypowiadałeś się w superlatywach, no to może z tym testowanym egzemplarzem coś się działo? Już sam nie wiem....

[Gość discomaniac71]

Poważnie? U mnie zagrał tak jak to opisałem. CDX 1030 to chyba Ty Dicso miałeś/masz? Z racji tego, że mam zaufanie do Twoich opinii, a o Yamaszce wypowiadałeś się w superlatywach, no to może z tym testowanym egzemplarzem coś się działo? Już sam nie wiem....

 

Bo liczy się aplikacja. PD-75 też jest 1-bitowy. Podobnie 95.

[rafal735r]

Denon DCD-S10. Laser za 30zł.

[adamgdansk]

wtedy w drugiej polowie 2011 poszedlem w Marantza, ale niedawno mi zaczal szwankowac i wczoraj dotarl do mnie tenze Technics SL-P2000... solidny kawal maszyny, wszystko cichutko, szybko, bezproblemowo ... i brzmi dosc analogowo przyznaję...

[muda44]

A ile za niego dałeś ?

Bo widziałem chore ceny po około 2500zł i więcej za niego .

[opteron]

wtedy w drugiej polowie 2011 poszedlem w Marantza, ale niedawno mi zaczal szwankowac i wczoraj dotarl do mnie tenze Technics SL-P2000... solidny kawal maszyny, wszystko cichutko, szybko, bezproblemowo ... i brzmi dosc analogowo przyznaję...

 

Co zrobiłeś z marantzem? Nie chcesz sprzedać?

Pozdrawiam

[adamgdansk]

2K

zastanawialem sie nad Marantzem Cd12 (transport+dac) na ebay, ale 7K przeroslo mnie bo to jednak CD co zawsze winylowi ustapi :)

[Gość czubsi]

Ten Technics zdecydowanie przebija 10-kę Marantza i to pod każdym względem ! Aplikacja tego Masha jest rewelacyjna - porównywalna z modelem alpha 917 czy 717 Sansui. Ktoś kto nie miał styczności z tym CD najlepiej niech nic nie mówi ... MASH to bardzo ciekawa kość i czasem komuś udaje się uzyskać jej potencjał ! Tak czy siak to CD jest dość kapryśne i trzeba jej transparentnego pieca. Rozumiem uprzedzenia do marki ale to CD to najlepsze co im wyszło i to zdecydowanie ! Oczywiście wzmacniacze typu 3000 czy 7000 to także inna historia ... Miałem 10-kę i mam teraz 16-kę Marantza (którą również uważam za lepszą od 10 !) Moja 16-ka doczekała się lekkich poprawek - śmiga tak, że nie szukam szczęścia w innych klockach ale jeśli mam być szczery to SL-P2000 w skali bezwzględnej jest od niej lepszy ...Zawsze mnie zastanawiało dlaczego część modeli tak bardzo kala nazwę Technics plastikowym bezjajecznym brzmieniem podczas gdy taka np. 840-ka czy właśnie 2000 grają tak dobrze ??? Cóż Japończyki do dziś szaleją z cenami niektórych Technicsów i cholernie ich w tym względzie rozumiem ... Sansui alpha 907DR ukazuje pełne możliwości tego CD i powiadam Wam nie przekreślajcie go tak po prostu bo fajny jest. Żal mi trochę że go oddałem no ale nie był mój. Adamgdansk jak będziesz chciał go sprzedać to odezwij się :-). Co do MASHA - znam ja takich co mocno się zdziwili jego możliwościami również w kontekście nowych wielobitowców ...

 

W wątku wspominano o CDM 4/19 - nie widzę problemu w przekładce do takiego załóżmy CD10 czy CD16 - w czym ma być niby gorszy ???? chasis po starym jak już bardzo chcemy to sobie zostawmy - przekładamy samo whadło (może nie jest to proste i nie zrobi tego każdy no ale dawców na allegro z cdm 4/19 jest bez liku za 30-50 zł więc można próbować do woli :-)) Sam zakupiłem sobie po 20 zł dwa technicsy z CDM 4/19 na wypadek gdyby się 16-ce znudziło czytanie ...

 

Pozdrawiam kolegów !

[jarex]

a złośliwcy i tak napiszą: "...słuchaj Czubsi, czy Ty czasem nie chcesz opchnąć tego Technicsa?..."

[Gość czubsi]

Hehe ... ja go nie chce opchnąć bo .... go nie mam ! Myślę o tym by go kupić bo nie dość, że mi się spodobał to jeszcze ma regulowane wyjście (stęskniło mi się trochę do pilota ...)

U siebie mam cd 16 Marantza i Kenwooda DP-8020 ale oprocz tego dwa wzmacniacze Sansui alpha 907 DR oraz MR nie zawadzi kupić coś co okazało się równie dobre prawda ?. Jakoś póki co sprzedawać nic nie chcę choć bardzo naciskają - szczególnie w kwestii wzmacniaczy ..... Tak czy siak znów mi się trochę grosza kieszonkowego zebrało to muszę coś nowego kupić. Polecialy w kosmos dwa DAC-e na najnowszych kościach AD bo ... grały dokładnie tak jak poczciwy DAC7 w cd16 ino z deczko ciszej ... Ostatnim czasem miałem możność słuchać właśnie na MASHU Sansui CD alpha 717 no i cóż - podciągnięta nieco polistyrenami ASC zagrala na poziomie chyba nawet lepszym niż CD-16 tak więć 717-kę czarną też chętnie przytulę choć wiem, że jest ich w naszym cudnym kraju tylko parę ....

[opteron]

en Technics zdecydowanie przebija 10-kę Marantza i to pod każdym względem !

 

Powinieneś tutaj dodać "wg mnie", bo widzisz -niektórzy są innego zdania.

 

iałem 10-kę i mam teraz 16-kę Marantza (którą również uważam za lepszą od 10 !) Moja 16-ka doczekała się lekkich poprawek

Jak Ci brzmienie nie pasowało to nie lepiej było to sprzedać i kupić innego? O ile jestem jakimś tam grzebaczem w sprzęcie to w tych odtwarzaczach tego nie popieram. Osobiście bym się wk...wił gdybym kupił CD10 który wiem jak gra i dlatego go kupuję bo cenie go wyżej niż 16 czy nawet 14-tkę tu przychodzi "brzmiący lepiej ". To są dość specyficznie grające odtwarzacze i uważam za profanacje kopanie w nich na zasadzie wymiany "kondenatorka i reyzstorka". No ale to oczywiście MOJE ZDANIE.

[Gość czubsi]

opteron jeśli sprzedaję po modyfikacji to o tym informuję a z drugiej strony dodałem tylko boczniki asc polistyren więc żadna tam zmiana brzmienia (której w tym przypadku również nie uznaję) nie nastąpiła. Jedyne co uległo zmianie to przestał tak niemiłosiernie mulić, poprawił się timing i precyzja, barwa i wszystko pozostałe są nadal. Zdjęcie boczników to 10 minut więc nie dramatyzuj (sam nie wiem skąd w Twojej wypowiedzi raptem nuta agresji względem mojej osoby ?) Druga sprawa - podaj choć kilku tych innych. Wiekszość ocenia nie mając nawet kontaktu z Technicsem i sam to doskonale wiesz. Kolejna sprawa - jeśli dokonuję wpisu nie wspominając bym kogoś cytował to rzeczą oczywistą jest, że wpis dotyczy mojego zdania prawda ?.... Każdy ma prawo do swojego zdania jak i do swoich preferencji. W ocenie kompletu cech plasujących urządzenie jako bliższe ideałowi W/G MNIE Technics jest daleko przed oboma Marantzami. Acha jeszcze jedno nie rozumiem dlaczego wymieniłeś 14 jako coś co można porownywać z 10 i 16 ??? czy napewno miałeś na myśli 14 a nie 15 np ????

[opteron]

Nie miałem zamiaru aby wpis był odebrany jako agresywny. Warto jednak dodawawać że moim zdaniem a nie wypowiadać się w skali bezwzględnej. Druga sprawa co to za modyfikacja dodanie boczników? Jeśli żadna zmiana brzmienia to po co to robić i wspominać o tym? Tych kilku innych co słuchali i/lub mieli tego technicsa to między innymi Elb jak dobrze pamiętam i tutaj neomammut, siebie nie wspominam bo słuchałem go bez możliwości bezpośredniego porównania do czegoś co znam ale że tak powiem szału nie było. Nie wiem też czemu Cię dziwi że CD14 został porównany do CD10 i CD16, aż tak dużo droższy od nich nie był. Charakter miał bardziej zliżony do CD16 niż CD10, mnie mniej jednak był bardziej wyrafinowany, z lepszą precyzją, przestrzenią i lokalizacją źródeł.

[michelangelo]

Ja miałem SL-PS840, czyli jakby zubożoną wersję SL-P2000. Brak wyjść XLR i paru innych wypasów z topowego modelu wówczas. Przetwornik ten sam, Virtual Battery na pokładzie, SOAD70A w najlepszym wydaniu. Po gruntownym tuningu czego się da, ten odtwarzacz zagrał zupełnie inaczej niż oryginał - nasyconym i dynamicznym dźwiękiem, fajna barwa. Brakowało mu w tym wszystkim nieco ogłady, ale to pewnie ze względu na zostawienie w nim elektrolitów Panasonic PX, które są takie nieokiełznane z lekka. W każdym razie jak komuś nie pasuje MASH to znaczy, że nie wie o czym pisze, bo ten przetwornik niczego de facto nie narzuca, można sobie z jego brzmieniem zrobić co się chce w stopniu analogowym i zajmując się zasilaniem jego samego. Najlepsze efekty dawało wywalenie fabrycznych elektrolitów z sekcji cyfrowej i zastąpienie Sanyo WG, a te przy analogówce mogły być nadal Pureism. Temat rzeka generalnie, ale jak potem obsłuchałem kilka marantzów, Philipsów na różnych generacjach CDM, w tym mocno grzebanych, itp., to ja naprawdę nie wiem skąd taka popularność Philipsa? SOAD70A rozjeżdża CDMy na każdym polu - cichszy, szybszy (bo laser w polu magnetycznym bez trybików na przesuwie), czytał wszystko włącznie z CD-RW pierwszej generacji, takich czarnych. CDMy przeważnie miały problem z przerzucaniem kawałków na CD-R, a ten wsio łykał, skakał po kawałkach, nie mielił dłużej TOC. Problem tylko taki, że ciężko dostać ten laser, raczej tylko na zasadzie kupna klocka z nim na pokładzie. Ciekawostką jeszcze była właśnie ta regulacja głośności, bo ona się odbywała w domenie cyfrowej i działała też na wyjście S/PDIF. Spadek jakości ściszonego sygnału niestety było słychać. No i musiałem dorobić sobie wyjście coax.

[muda44]

Chyba cos Ci sie pokićkało ;)

Pierwsze CDMy nie miały trybikow i tez miały laser prowadzony w polu magnetycznym.

Philips CD303 z 1984r łykał bez problemu czarne Dysany a Marantz CD 52MKIISE bez problemu czytał nawet zle sfinalizowana płyte ktorej nie widzi chocby sama nagrywarka Pioneer PDR 05 , Pioneer PD 9700 czy czytnik w PCcie ;)

Mam tez NAIMa CDX na VAM 1205 i tu juz jest przecietnie.

[michelangelo]

Chyba cos Ci sie pokićkało ;)

Pierwsze CDMy nie miały trybikow i tez miały laser prowadzony w polu magnetycznym.

CDM1 nie widziałem na golasa, i to był ten co u kumpla wszystko czytał.