Przekarmienie kolumn prądem

[simon1983]

Darkul

 

Czyli nie bać sie podłączenia woofer 600 watt do wzmacniacza 100watt? Obawiam sie takiego woofera który jest stworzony do mocnych końcówek i nie w domu ale jeśli nie powinienem to mnie to cieszy:)

 

Co do starych Altec Jbl zauważyłem że cechują sie wysokim Vas i chyba moc mają mniejszą ale kosztują. Woofery w odgrodzie grają cicho,są świetne z hornami po cichu ale jak dać czadu to bas nie dogania głośnością horna.

Kombinuje dalej i właśnie rozmyślam nad tą mocą i co z czym dopasować.

[Gość Arek__45]

Głosniki to raczej nie mają mocy....tylko ...

 

<<<<Znaczenie tego parametru bywa bardzo często przeceniane. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że moc kolumny jest parametrem elektrycznym i zależy ona prawie wyłącznie od tego ile ciepła są w stanie rozproszyć głośniki nie ulegając przy tym uszkodzeniu. Moc nominalna nie daje pojęcia o tym jak głośno mogą zagrać dane kolumny.>>>>>>

[darkul]

>Simon

 

Dobry wzmacniacz z zakresu 20...100W napędzi każde kolumny.

Wskazane jest aby to był wzmacniacz symetryczny na wyjściu bądz zbalansowany.

Lepiej prowadzi kolumny od tzw. pojedynczego / niesymetrycznego.

 

>Arek_45

Słuszna uwaga.

 

Lecz z tym wytrzymywanie mocy bywa różnie.

 

Norm pomiarowych jest sporo ,zarówna dla pomiaru wytrzymałości głośników jak i segmentów toru wzmocnienia.

 

Dlatego kiedyś pewien gośc wymyślił co będziemy prawdę pisać , trza napisać globalnie i tolerancyjnie.

 

Rekomendacja wzmacniacza np.10 do 200W.

[simon1983]

No troche chyba musi chodzić o głośność bo po co by robili te sprzęty wielkiej mocy.?

Wytrzymałość rozpraszanie ciepła, to sprawy estradowe,właśnie zaglądałem ostatnio na takie forum i oni tutaj swoją uwagę skupiają- ferryty trzymają ciepło zaś neodymowe szybko się schładzają.

 

My zaś słuchamy cicho zwykle i interesuje nas najwyższa jakość

[darkul]

Małe wzmocnienie małe zniekształcenia.

Tylko że urządzenia musza być dobrze zaprojektowanie.

[Gość Arek__45]

Naucz sie wyciągać wnioski kolego....

 

 

2W - 98dB 2W - 86 dB

4W - 101dB

8W - 104dB

16W - 107dB

32W - 110dB

64W - 113dB

128W - 116dB

256W - 119dB

512W - 122dB 512 - 110 dB

 

 

 

....dlatego choćby..a to tylko teoria pomiaru z odległości jednego metra...

[stefan5000]

Prawda jest taka,ze gdy kolumny maja te swoje 95db,to z 20sto watowego wzmacniacza mozna uzyskac takie pier...niecie ze sasiedzi groza policja.

[darkul]

Sąsiedzi japę drą już przy 90dB.

 

Niektórzy może kumają , Goodmans Axiom ,Triaxon itp 96dB w życiu nikt ich nie odpalił na full bo kochones urywało.

Więc o czym tu pisać ?

[stary audiofil]

Małe wzmocnienie małe zniekształcenia.

Tylko że urządzenia musza być dobrze zaprojektowanie.

 

Skad Ty to wszystko wiesz?? Dla mnie ten watek to taka trampolina jest.

Szczególnie jak ten Twoj ostatni w klasie D))))........mam tez jego bardzo fajowe foty!!!

[darkul]

>Arek 45

 

Trzeba mieć niezłą schizę aby do swoich 96dB paczek kołować wzmaka powyżej ,ja wiem ? hm... 40W.

 

No ale czego to się nie zrobi aby komuś wkleić coś aby tylko wkleić.

 

>Stary Audiofil

 

Sorry ale ja nigdy nie robiłem klasy D , NIGDY, więc nie wiem o co biega ?

[Grzegorz7]

Głosniki to raczej nie mają mocy....tylko ...

 

<<<<Znaczenie tego parametru bywa bardzo często przeceniane. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że moc kolumny jest parametrem elektrycznym i zależy ona prawie wyłącznie od tego ile ciepła są w stanie rozproszyć głośniki nie ulegając przy tym uszkodzeniu. Moc nominalna nie daje pojęcia o tym jak głośno mogą zagrać dane kolumny.>>>>>>

Ok. Tylko nie twórzmy nowych mitów.

Kiedyś trzeba napisać, że efektywność głośnika to np. 1-3%. Tylko tyle energii elektrycznej dostarczonej zamieni się na energie akustyczną.

Wynika z tego, że praktycznie prąd grzeje cewkę.

 

Inna miara efektywności to ta mówiąca o uzysku ciśnienia akustycznego od jednostkowego wymuszenia elektrycznego. Tym wymuszeniem najczęściej jest bodaj 2.83V co przy 8omach daje właśnie 1W mocy elektrycznej. SPL to wartość ciśnienia akustycznego w dB przy podanym wymuszeniu.

 

To samo dotyczy całych zespołów głośnikowych.

 

Czyli? Jednak wiadomo jak głośnio zagrają zespoły głośnikowe.

 

Pismaki lubią tak filozofować...

[simon1983]

Ja schizy nie mam co najwyżej lekką paranoje z depresją i to wszystko dawno nieleczone. Chwila panowie,ale jaki bas jest z 10 watt lampy a jaki z 100 watt tranzystora

 

mniejsza o głośność ale smak,barwa impuls szybkość? walory brzmieniowe

[stefan5000]

Sorry za off top. darkul probowales nowe jfety mocy?

[darkul]

>Simon

Wiesz mocy mocy nie równa.

Lampusy mają trafol na wyjściu a ten potrafi złapać za mordę kolumienki oj potrafi.

Tu nie należy generalizować.

 

Zasada jest jedna , gra lub nie , dalsze kombinowanie i pisanie że moja racja jest najmądrzejsza jest bezcelowe.

 

>Stefan5000

 

Lu1014 są fajne.

 

Inne typu nie zdradzę też.

 

Ogólnie Jfety są super ale też nie są wolne od wad. Ale mają więcej plusów no i brzmią.

[Grzegorz7]

Ja schizy nie mam co najwyżej lekką paranoje z depresją i to wszystko dawno nieleczone. Chwila panowie,ale jaki bas jest z 10 watt lampy a jaki z 100 watt tranzystora

 

mniejsza o głośność ale smak,barwa impuls szybkość? walory brzmieniowe

O kurna.

Czyżbyśmy zmierzali do wielkich prawd audiofilskich, że; 10W z lampy to tyle ile 100W z tranzystora?

;)

[darkul]

>Grzegorz7

 

Mi tu bardziej chodzi o umiejętność tłumienia danego obciążenia.

[Gość Arek__45]

...ale pamiętajmy o czynniku reaktancyjnym i mocy pozornej , po co grzać bez sensu wzmacniacz? To tak jak bokser który wyprowadza silne ciosy ale nie trafia...marnie z nim po kilku rundach...

[darkul]

Obecnie jest moda na coraz to mniejsze kolumienki z hasłami cudo konturowy bas , homogenicznośc itp , kocopały.

 

Każdy normalny człowiek wie , dobre kolumny to duże kolumny , takie są prawa fizyki.

[Kyle]

Chwila panowie,ale jaki bas jest z 10 watt lampy a jaki z 100 watt tranzystora

 

mniejsza o głośność ale smak,barwa impuls szybkość? walory brzmieniowe

Lampa ma niskie tłumienie, wiec bas dużo bardziej rozlazły (chyba że mowa o fatalnym tranzystorze z tłumieniem 20@4Ohm - tyle zwykle mają ampli kina) . Można oczywiście głosić audiofilskie mity że parametry nie mają nic wspólnego z dźwiękiem - normalka u polonistów.

[stefan5000]

Darkul nie musisz zdradzac bo ja wiem dokladnie o ktore chodzi... lu1014 to dobre do sluchawek albo w kaskode.

[darkul]

>Stefan5000

Dobra kaskoda fajna rzecz.Albo dwa Nch w buforze mocy.

[mamel]

Lampa ma niskie tłumienie, wiec bas dużo bardziej rozlazły..

to jest dobra wiadomość dla łowcy mitów Grzegorza7

 

Kyle, posłuchaj sobie EAR 859 a potem możesz nadal pieprzyc kocopoły o basie z lampy której nigdy jeszcze nie słuchałeś, ... miszczu

[darkul]

>Kyle

 

EAR859 to fajna rzecz , ale też potrafi się wykrzaczyć. Tak że byłbym ostrożniejszy ..

[szybki Gonzo]

Większy power z 10 watowej lampy niż z 10 watowego tranzystorowca ?

Nic nowego, zwłaszcza jak się trzepie na okrągło te same (tranzystorowe) układy wyjściowe, i myśli jedynie nad wejściowymi, aby zminimalizować do minimum wszelkiego typu zniekształcenia.

Układ zbalansowany ? a po co ? muszą być dwa identyczne wzmacniacze w jednym torze, czyli dla stereo robią się cztery identyczne wzmaki, idealnie równe w pomiarach, a to już spore wyzwanie dla konstruktora - ukłon w stronę estradowych grajków ?

Są dużo prostsze i naprawdę świetnie grające klocki, dla mnie, po przerobieniu kilku układów, najlepszymi są te, oparte na układzie circlotrona.

I jeśli na wyjściu (w takiej konfiguracji) będą pracować J-fety np. SJDP120R085, to można już powiedzieć o dużym kroku naprzód, w reprodukcji dźwięku.

Summa summarum, i tak wychodzi na wyjściu sygnał zbalansowany, a układ prosty jak rabarbar.

Można na wejściu dać sterowanie każdej ze stron sygnału na opamach i zrobić wejście zbalansowane.

Prościej już się nie da.

[darkul]

>szybki Gonzo

Tyż prowda , tylko poco op-ampy, wszystko na Jfetach nawet choćby tylko z N ch.

Ale są i pary Nch i Pch.

[szybki Gonzo]

Bo opamy to takie ładne i figlarne kosteczki, które można "dowolnie" wymieniać, szukając tego "swojego" brzmienia.

To takie konstrukcje stopni wejściowych, nad którymi ślęczą najtęższe umysłu tego forum, a one (te stopnie wejściowe) zazwyczaj są kopiowane właśnie ze scalaków, nie zauważyłeś ?

Wiele jest plusów z ich stosowania, a przede wszystkim taki, że wszystko w nich znajduje się na jednym podłożu krzemowym, wiesz o co chodzi, termika etc.

Mało-sygnałowych j-fetów jakoś nie trawię.

 

Ale są i pary Nch i Pch.

Wiesz jakie fochy lubią strzelać dziury ?

[darkul]

Mam namyśli Jfety mocy N i P , nie Mosfety ani Hexfety itp.

Vgs 0,1 ,10A , pow 100W ptot, ciss 100pF.

 

Dobra z mojej strony kaniec filma.

[szybki Gonzo]

Mam namyśli Jfety mocy N i P , nie Mosfety ani Hexfety itp.

Vgs 0,1 ,10A , pow 100W ptot, ciss 100pF.

Nie ciągnę Cię za język :)

Te podane przeze mnie powyżej oznaczenie tyczy się właśnie J-feta dużej mocy - reszta w linku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie mieszam N-ch z P-ch ze względu na różnorodność "budowy" wewnętrznej, niby można dobrać parę, a jednak parką one nigdy nie będą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Skad Ty to wszystko wiesz?? Dla mnie ten watek to taka trampolina jest.

Szczególnie jak ten Twoj ostatni w klasie D))))........mam tez jego bardzo fajowe foty!!!

 

Przepraszam Cię-pomyliłem Cie z Fikusem.........za dużo tego sprzetu odsłuchuję chiba.

[szybki Gonzo]

stary audiofil gada do siebie, chyba pociągnął niezłą kreskę