Skocz do zawartości
IGNORED

Audiolab 8200CD czy Naim CD5i


SlawekWS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jestem przed finalnym wyborem CD.

Na polu boju pozostały tylko Audiolab i Naim.

Niestety nie miałem możliwości ich porównania, słuchałem ich w odstępie kilku tygodni i mam wątpliwości...

Słucham dużo rocka, hard rocka, ale też pop i jazz.

Proszę o pomoc w wyborze.

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/85383-audiolab-8200cd-czy-naim-cd5i/
Udostępnij na innych stronach

Gdybym ponownie rozważał zakup odtwarzacza CD w okolicy 5000zł to kupiłbym Olive O3HD Music Server lub, naturalnie, droższy dwukrotnie Olive O4HD Music Server.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do tego dobry gramofon i gra muzyka!

 

Niestety, zwykły odtwarzacz płyt CD to strata pieniędzy w perspektywie następnych 2-3 lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Podaj z jakim wzmacniaczem i kolumnami ma to grać

 

Na ten moment z NAD 326 i Magnat605.

Ale w następnej kolejności planuję wymienić wzmaka.

 

Gdybym ponownie rozważał zakup odtwarzacza CD w okolicy 5000zł to kupiłbym Olive O3HD Music Server lub, naturalnie, droższy dwukrotnie Olive O4HD Music Server.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do tego dobry gramofon i gra muzyka!

 

Niestety, zwykły odtwarzacz płyt CD to strata pieniędzy w perspektywie następnych 2-3 lat.

Dlaczego strata? Co w takim razie proponujesz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do straty kasy to pewnie Viloetowi chodzi że wszystko idzie w kierunku odtwarzaczy stumieniowych i za te 2-3 lata cd zniknie w co osobiście wątpie aby znikło całkowicie. Wybór naprawde jest trudny między naim a audiolab oby dwa są rewelacyjne, bez dłuższego odsłuchu się nie obejdzie. Jeżeli zmienił byś także wzmacniacz na naima to polcam cd naima, najlepiej zgrywa się w komplecie. Jeżeli zakupił byś audiolaba to wzmacniacz zalecam z XLR. Audiolab ma jescze tą przewage że ma wbudowanego daca i dokupując nawet najprostrzy odtwarzacz mulimedialny ( koszt około 400 zł za przyzwoity ) masz odtwarzacz strumieniowy.

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Oczywiście, oba zaproponowane odtwarzacze płyt CD są świetne, ale tak jak napisałem - obecnie kupno "zwykłego" odtwarzacza CD niesie duże niebezpieczeństwo jego szybkiego "zestarzenia się" w terminie następnych 2-3 lat. Kto słuchał porządne urządzenia typu serwery lub streamery sieciowe, ten wie o co chodzi. Mi, przy odsłuchu Olive O4HD nic więcej nie potrzeba - no, może czasem gramofonu :)

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Co do straty kasy to pewnie Viloetowi chodzi że wszystko idzie w kierunku odtwarzaczy stumieniowych i za te 2-3 lata cd zniknie w co osobiście wątpie aby znikło całkowicie. Wybór naprawde jest trudny między naim a audiolab oby dwa są rewelacyjne, bez dłuższego odsłuchu się nie obejdzie. Jeżeli zmienił byś także wzmacniacz na naima to polcam cd naima, najlepiej zgrywa się w komplecie. Jeżeli zakupił byś audiolaba to wzmacniacz zalecam z XLR. Audiolab ma jescze tą przewage że ma wbudowanego daca i dokupując nawet najprostrzy odtwarzacz mulimedialny ( koszt około 400 zł za przyzwoity ) masz odtwarzacz strumieniowy.

Nie da się ukryć, że Audiolab jest bardziej funkcjonalny.

A możesz mi jeszcze polecić jakiś odtwarzacz multimedialny no i wzmaka z XLR?

Z góry dzięki

Jestem przed finalnym wyborem CD.

Na polu boju pozostały tylko Audiolab i Naim.

 

Witam ten Naim to podobno bestbuy, a Audiolab to pewnie najtańszy CD 32-bitowy, nie licząc innych rzeczy w środku. Niestety mało recenzji, mało użytkowników. Nie słuchałem go niestety i tylko dołączam się do zapytania.

1. W jakich gatunkach muzyki spisuje się lepiej w jakich gorzej? (rock, jazz, pop, klasyka, małe składy, orkiestry)

2. Czy gra lepiej po XLR?

3. Jak pracuje mechanizm jeśli chodzi o głośność? Bliżej mu do napędów DVD-ROM czy dobrych CD?

Ja mam kolumny ELAC 203.2 i wzmacniacz DIY z opcją wymiany na wzmacniacz AUDIOLAB 8200 lub BALTLAB Epoca 1v3 ewentualnie końcówka mocy AUDIOLAB + 8200 CDQ

Tutaj manual

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) niestety o dźwięku ani słowa...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam ten Naim to podobno bestbuy, a Audiolab to pewnie najtańszy CD 32-bitowy, nie licząc innych rzeczy w środku. Niestety mało recenzji, mało użytkowników. Nie słuchałem go niestety i tylko dołączam się do zapytania.

1. W jakich gatunkach muzyki spisuje się lepiej w jakich gorzej? (rock, jazz, pop, klasyka, małe składy, orkiestry)

2. Czy gra lepiej po XLR?

3. Jak pracuje mechanizm jeśli chodzi o głośność? Bliżej mu do napędów DVD-ROM czy dobrych CD?

Ja mam kolumny ELAC 203.2 i wzmacniacz DIY z opcją wymiany na wzmacniacz AUDIOLAB 8200 lub BALTLAB Epoca 1v3 ewentualnie końcówka mocy AUDIOLAB + 8200 CDQ

Tutaj manual

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) niestety o dźwięku ani słowa...

Witam.

1. Wg mnie jest bardzo uniwersalny, choć Naim chyba trochę lepszy w heavy rocku.

2. Nie sprawdzałem XLR.

3. Mechanizm wg mnie rewelacja: nie słychać jak chodzi (nawet po włożeniu płyty), bardzo szybki odczyt płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość JacekMadera

(Konto usunięte)

Niestety, zwykły odtwarzacz płyt CD to strata pieniędzy w perspektywie następnych 2-3 lat.

Jeśli ktoś ma kilka(naście) płyt to może tak powiedzieć, ale jeśli ktoś posiada pokaźny zbiór płyt (również SACD) to na czymś trzeba będzie je odtwarzać, również za 10 lat! I chyba żaden normalny człowiek nie będzie ich zgrywał na pliki cyfrowe... Podobnie było kiedyś z winylami - teraz to luksus...

Mnie osobiście wystarcza możliwość podpięcia pendrive'a do odtwarzacza CD, co pozwala posłuchać nowości i płyt, które niekoniecznie muszą gościć na mojej półce... ;-)

Pozdrawiam

osobiscie jestem zwolennikiem porządnych i mało zbajerowanych ale muzykalnych odtwarzaczy cd. takowym jest napewno naim cd 3. natomiast 5i podobno nie jest zły ale bywały różne opinie. podsumowując naim "gra muzyke" a nie "przetwarza zaszyfrowane dane na płycie"

Witam ten Naim to podobno bestbuy, a Audiolab to pewnie najtańszy CD 32-bitowy, nie licząc innych rzeczy w środku. Niestety mało recenzji, mało użytkowników. Nie słuchałem go niestety i tylko dołączam się do zapytania.

1. W jakich gatunkach muzyki spisuje się lepiej w jakich gorzej? (rock, jazz, pop, klasyka, małe składy, orkiestry)

2. Czy gra lepiej po XLR?

3. Jak pracuje mechanizm jeśli chodzi o głośność? Bliżej mu do napędów DVD-ROM czy dobrych CD?

Ja mam kolumny ELAC 203.2 i wzmacniacz DIY z opcją wymiany na wzmacniacz AUDIOLAB 8200 lub BALTLAB Epoca 1v3 ewentualnie końcówka mocy AUDIOLAB + 8200 CDQ

Tutaj manual

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) niestety o dźwięku ani słowa...

 

 

Audiolab zostal CD roku 2010 w what hifi, w polsce były chyba 3 recenzje w tym 1 CDQ, zdecydownie więcej o tych produktach można znaleźć na portalach zagraniczych, linki wklejałem kiedyś na forum.

 

We wszystkich gatunkach spisuje się bardzo dobrze lecz bardzo dużo zależy od IC ja walcze już trochę i nie mogę dobrac tego idealnego. Na jednym to lepiej na innym tamto, jest bardzo czuły na okablowanie. Ja osobiście lubie dzwięk nieco rozjasniony i takiego poszukuje.

 

 

Po XLR gra dużo lepiej

 

 

Mehcanizm pracuje idealenie szybko i cicho

 

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest 8200CDQ + 8200MB i to chcę docelowo sobie sprawić.

 

Co do CD to dobre zestawienie po XLR z Baltlabem, Musical Fidelity, Primare ale ten starszy nie w klasie D.

 

Odtwarzacze multimedialne od najtańszych:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Witaj,

obydwa urządzenia są klasyfikowane na podobnym poziomie. Tak jak moi przedmówcy powiedzieli wcześniej, Audiolab jest bardziej funkcjonalny, jest zbalansowany oraz można go wykorzystać jako przetwornik. Biorąc pod uwagę ostatnią kwestię zdecydowanie brałbym pod uwagę właśnie Audiolaba. Proponuję jednak wyłącznie odsłuch porównawczy.

Warto posłuchać jeszcze w Twojej konfiguracji moim zdaniem świetny odtwarzacz QUAD Elite CD-S

 

W przypadku pytań służę pomocą

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Poruszę jedną kwestię: obecnie przy wyborze odtwarzacza CD brałbym pod uwagę również to, w jaki rodzaj napędu jest zaopatrzony.

Miałem CD naima 5i - ma super zbajerowany, cichy napęd, tyle że przeskakiwał na kilku (oryginalnych), porysowanych płytach. Podobnie audio note z napędem chyba sony, nad... Tego nie robi mój obecny linn, wyposażony w jakiś napęd cdr jak w kompie, jak również nie robi tego dowolny laptop, wyposażony w napęd komputerowy.

Audiolab zostal CD roku 2010 w what hifi, w polsce były chyba 3 recenzje w tym 1 CDQ, zdecydownie więcej o tych produktach można znaleźć na portalach zagraniczych, linki wklejałem kiedyś na forum.

 

We wszystkich gatunkach spisuje się bardzo dobrze lecz bardzo dużo zależy od IC ja walcze już trochę i nie mogę dobrac tego idealnego. Na jednym to lepiej na innym tamto, jest bardzo czuły na okablowanie. Ja osobiście lubie dzwięk nieco rozjasniony i takiego poszukuje.

 

 

Po XLR gra dużo lepiej

 

 

Mehcanizm pracuje idealenie szybko i cicho

 

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest 8200CDQ + 8200MB i to chcę docelowo sobie sprawić.

 

Co do CD to dobre zestawienie po XLR z Baltlabem, Musical Fidelity, Primare ale ten starszy nie w klasie D.

 

Odtwarzacze multimedialne od najtańszych:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki bardzo. Jeszcze jedno pytanie: który Baltlab???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuje wam za odpowiedzi.

Audiolab 8200 CDQ sprawia dobre wrażenie, cieszę się że i w praktyce świetnie się spisuje. Można by powiedzieć "dobry jak zawsze", ale ostatnio nawet do tradycyjnie solidnych firm należy zachować ostrożność.

Na audiohobby kolega "Pastwa" opisał wrażenia z odsłuchu m.in Audiolaba 8200 CD. Moje odczucia są bardzo zbliżone, mógłbym się też pod tym podpisać.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Elektropunkt "Wybór naprawde jest trudny między naim a audiolab oby dwa są rewelacyjne, bez dłuższego odsłuchu się nie obejdzie"

 

Sorry bardzo, nie znam brzmienia Audiolaba, natomiast Naim cd 5i na pewno nie jest żadną rewelacją, nawet w swoim przedziale cenenowym. Słuchałem go w zestawach wiele razy, potem porównywaliśmy do innych cd w tym cd z wbudowaną lampą E88CC o łącznym koszcie 1100 zł i Naim nie miał szans. A z seryjnych za podobne pieniądze z rynku wtórnego o wiele, wiele lepszym będzie Nad S500.

Dla jednego jest dobry dla drugiego nie, tak jest wszędzie. Ktoś kiedyś mądry powiedział „z audio jest jak z chlebem jeden lubi słodki a inny kwaśny”. Założyciel wątku słuchał oby dwóch cd i mu pasowały i właśnie między tymi dwoma będzie wybierał ostatecznie.

 

Co do używanych jak piszesz to nic dziwnego że są tańsze, samochody używane są tańsze, ciuchy w lumpeksie są tańsze itd. :)

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Na audiohobby kolega "Pastwa" opisał wrażenia z odsłuchu m.in Audiolaba 8200 CD. Moje odczucia są bardzo zbliżone, mógłbym się też pod tym podpisać.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdrawiam.

Czytałem te odczucia nt. Audiolaba i zgadzam się z nimi w 90%. Dużo zależy od tego w jakim zestawie to gra i jakie są osobiste preferencje. Mi Audiolab odpowiada.

 

Pozdrawiam

 

Elektropunkt "Wybór naprawde jest trudny między naim a audiolab oby dwa są rewelacyjne, bez dłuższego odsłuchu się nie obejdzie"

 

Sorry bardzo, nie znam brzmienia Audiolaba, natomiast Naim cd 5i na pewno nie jest żadną rewelacją, nawet w swoim przedziale cenenowym. Słuchałem go w zestawach wiele razy, potem porównywaliśmy do innych cd w tym cd z wbudowaną lampą E88CC o łącznym koszcie 1100 zł i Naim nie miał szans. A z seryjnych za podobne pieniądze z rynku wtórnego o wiele, wiele lepszym będzie Nad S500.

 

Dla mnie Naim grał poprostu inaczej. Sposób prezentacji muzyki rockowej czy nawet heavy metalowej bardzo mi odpowiada. Jednak nie słucham tylko rocka i Audiolab jest wg mnie bardziej uniwersalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

Ja słuchałam zestawu Naima w porównaniu z cd + wzmak ATOLL 80 (sporo tańszym) i byłam bardzo zaskoczona.

Naim wypadł bardzo blado, z przyduszonym, stłumionym dźwiękiem.

Sądząc po recenzjach, jakich się naczytałam, myślałam, że Naim będzie spełnieniem moich audio marzeń, a tu rozczarowanie.

 

Polecam więc mniej czytać, a za to więcej słuchać.

Po moich osobistych doświadczeniach w tym tygodniu jestem za przyjęciem "opcji zerowej" - żaden z powyższych.

Nie warto już pchać się w CD.

Nie marnuj kasy. Kup dobry DAC, zasilisz go czym chcesz.

Prawidłowo skonfigurowany DAC za cenę Naima czy Audiolaba zagra jak duuużo droższe urządzenie.

CD już nie żyje. Po prostu.

Pora to przyjąć do wiadomości.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

pod warunkiem, że będzie można kupować płyty w formatach bezstratnych, a na razie nie widzę, nie słyszę takowych.

Po za działaniem własnym LINNa. Wytwórnie płytowe jeszcze nie nadążają za techniką.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie marnuj kasy. Kup dobry DAC, zasilisz go czym chcesz.

 

To dopiero początek drogi. Potrzebny jest DOBRY napęd i odpowiednie połączenie. Nie ma drogi na skróty. Tanim dvd tego nie napędzisz.

  • 2 lata później...

Po moich osobistych doświadczeniach w tym tygodniu jestem za przyjęciem "opcji zerowej" - żaden z powyższych.

Nie warto już pchać się w CD.

Nie marnuj kasy. Kup dobry DAC, zasilisz go czym chcesz.

Prawidłowo skonfigurowany DAC za cenę Naima czy Audiolaba zagra jak duuużo droższe urządzenie.

CD już nie żyje. Po prostu.

Pora to przyjąć do wiadomości.

Kiedy był pogrzeb, bo nie zauważyłem:)

. Audiolab ma jescze tą przewage że ma wbudowanego daca i dokupując nawet najprostrzy odtwarzacz mulimedialny ( koszt około 400 zł za przyzwoity ) masz odtwarzacz strumieniowy.

 

O! To doradź mi jakis. Mam Audiolaba 8200CDQ i chetnie przytulilbym cos strumieniowego do niego. 400 zł to biore od razu. Tylko musi byc sterowany bez TV gdyz nie posiadam, ale mam za to urządzenia z Androidem.

 

CD już nie żyje. Po prostu.

Pora to przyjąć do wiadomości.

 

Kiedyś mówiono tak o czarnych płytach, wzmacniaczach lampowych, radiu (po wejsciu TV) a teraz o prasie i CD. Ja właśnie poluję na jakiś fajny magnetofon kasetowy.

 

Mylić się ludzka rzecz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.