NAD 370 vs Marantz 6003

[skorups]

Zastanawiam się nad zakupem, któregoś z tych modeli. Cena prawie ta sama, a Marantz na gwarancji.

NADów jeszcze nie słuchałem. Z Marantzów miałem PM 80, mam jeszcze PM 75. Podpięte pod Celestiony F28 gray świetnie, ale wysiadały przy ostrej muzyczce.

Czy ktoś miał możliwośc porównania?

[J.Jerry]

Witam,

Mnie się podoba Marantz PM 7001, ale niekoniecznie sprawdzi się przy ostrym rocku, może ze względu na lekkie ocieplenie i podkreślony bas.

Mój znajomy twierdzi że do takiej muzyki najlepszy jest NAD 352 + JBL serii L i na tym słucha dosyć głośno ulubionego zespołu Metallica.

[skorups]

Witam,

Mnie się podoba Marantz PM 7001, ale niekoniecznie sprawdzi się przy ostrym rocku, może ze względu na lekkie ocieplenie i podkreślony bas.

Mój znajomy twierdzi że do takiej muzyki najlepszy jest NAD 352 + JBL serii L i na tym słucha dosyć głośno ulubionego zespołu Metallica.

Ostry rok to około 10 % muzy jakiej słucham. Nie ma więc konieczności dostosowania do takiego brzmienia.

[IGNAC]

moim zdaniem zdecydowanie nad. miałem nada c350 i c352 i to juz naprawde fajnie grało. z marantzów godne polecenia są cdeki serii 6000 ale nie wzmak.

[kivlov]

Moim zdaniem NAD C370, albo Marantz ale PM66SE KI, albo pm80.

[IGNAC]

nie no nad c 370 jest ewidentnym faworytem ! nawet nie ma co dyskutować

[Stachu19]

Nad będzie na pewno silniejszy i przez to dynamiczniejszy, ale też ma zamulony dół.

Ten Marantz to niezły wzmak, choć pewnie nie do techno i ogólnie połamanej elektroniki. Zależy, co to jest, te pozostałe 90% muzyki, której słuchasz i czy masz duże pomieszczenie do napędzenia.

Pozdrawiam Stachu

[anxion]

marantz jest bardziej cieplym wzmacniaczem fajnie brzmi na nim klasyka , jazz. Jak dla mnie faworytem jest tutaj Nad

[IGNAC]

sama budowa nada w stosunku do tego marantza to przepaść an korzysc tego pierwszego

[anxion]

zgadzam sie z toba Ignac

[IGNAC]

nad:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

maranciunio:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stachu19]

Z całym szacunkiem, ale gdyby jakość i charakter dźwięku można było określić na podstawie danych technicznych i wagi produktu wszystkie te sążniste testy byłyby niepotrzebne. Nie dam się przekonać, że widząc zdjęcia można się domyśleć, czy średnica jest plastyczna, a nawet, czy jest jej dużo, czy mało, czy wokale syczą, czy są przyjemne. PM6003 ma bardzo przyjemny w odsłuchu charakter i tyle. Bo ten wzmacniacz nie stara się popisać, miażdżyć itd.

Że do rocka będzie lepszy Nad - pewnie tak. Ale że będzie "przepaść"... Chyba w wyobraźni stronniczego słuchacza.

[kivlov]

Bezpośrednio porównywałem PM66SE KI z Nadem C372 i nad zagrał lepiej, ale wiadomo ile kosztuje Marantz, a ile NAD (te modele). Dla mnie numerem jeden do ok 700zł jest właśnie Marantz. Porównanie C370 do 6003 tak trochę nie na miejscu :D

[anxion]

Ja porownywalem nad 326bee z pm7001 i nad wypadl lepiej jak dla mnie oczywiscie, maratz troche przymulal muzyke i nie bylo tego czegos np. tuptania noga w rytm muzyki.

[zoller]

Na temat Marantza się nie wypowiadam, ale co jak, co Nada C370 znam na wylot. To bardzo otwarty i dynamiczny dźwięk. Trzeba włożyć dużo pracy w urządzenia współpracujące, zmienić zworkę i zamontować gniazdo sieciowe. Unikać jasnych kolumn i dać mu dużo powietrza (dość mocno się grzeje). Jeżeli chcesz go nabyć z nieznanych rąk zalecam odsłuch "techniczny". Jak, to Nad ma swoje wady. Z tej właśnie racji trzeba sprawdzić równomierność kanałów i działanie przycisków. Oprócz tego jedynym problemem jest układ zabezpieczenia głośników i co jakiś czas trzeba wymieniać wszystkie elektrolity w wymienionym układzie. Jeżeli potrafisz to sam zrobić to czas wykonania 30 - 40 min, koszt ok 2-4 zł. Wlutowanie kondensatorów od strony druku rozwiązuje problem na dłużej.

Jeszcze jedno, bardzo szybki przyrost mocy - na godz 9 jest już naprawdę głośno.

Pozdrawiam

[IGNAC]

Z całym szacunkiem, ale gdyby jakość i charakter dźwięku można było określić na podstawie danych technicznych i wagi produktu wszystkie te sążniste testy byłyby niepotrzebne. Nie dam się przekonać, że widząc zdjęcia można się domyśleć, czy średnica jest plastyczna, a nawet, czy jest jej dużo, czy mało, czy wokale syczą, czy są przyjemne. PM6003 ma bardzo przyjemny w odsłuchu charakter i tyle. Bo ten wzmacniacz nie stara się popisać, miażdżyć itd.

Że do rocka będzie lepszy Nad - pewnie tak. Ale że będzie "przepaść"... Chyba w wyobraźni stronniczego słuchacza.

 

 

nikt tu nie przytaczał danych technicznych :)

dla porównania cenowego:

 

marantz:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

nad:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

co prawda nowszy model bo 372 a nie 370 ale to jego następca

 

wiec odpowiedź oczywista ! porównania marantza 6003 do nada 372 to nieporozumienie

 

chyba ze ktos uwaza ze marantz czyni cuda i za poniżej połowy ceny niz u konkurencji mozna kupić pieknego i super grającego marantza zamiast gorszego, brzydszego i droższego nada, ojciec brać :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[anxion]

ja bym raczej tutaj porownywal nada 326bee do Marantza 6003 i jak dla mnie rowniez tutaj wygrywa Nadzik.

[IGNAC]

ja bym raczej tutaj porownywal nada 326bee do Marantza 6003 i jak dla mnie rowniez tutaj wygrywa Nadzik.

 

 

dokładnie. Nad ma bdb stosunek ceny do jakości dźwięku, aczkolwiek 326 nie słuchałem. natomiast 350 i 352 naprawde bardzo przyjemne wzmaki.

[skorups]

dokładnie. Nad ma bdb stosunek ceny do jakości dźwięku, aczkolwiek 326 nie słuchałem. natomiast 350 i 352 naprawde bardzo przyjemne wzmaki.

Biorę NADa :). Trzeba poeksperymentować. Problem może być z dostosowanie się do głośników: Celestiony F28 są raczej jasne.

[IGNAC]

spróbuj, moim zdaniem nad nie jest wcale ostry czy jasny, duzo zalezy od CDeka. Jakiego masz cdeka ?

 

aha moze kolumny tez kiedys wymienisz. ten nad bedzie zasługiwał na lepsze kolumny

[lux666]

Biorę NADa :). Trzeba poeksperymentować. Problem może być z dostosowanie się do głośników: Celestiony F28 są raczej jasne.

 

Kiedyś, jak zastanawiałem sie nad kupnem NADa, w sklepie polecano mi właśnie MA RX2, Dyńki 2/8 (czy niższy model, nie pamiętam) lub Celestiony F28/38.

[skorups]

CD Pioneer S 802.

[IGNAC]

nie znam tego pionka. próbuj wiec. moim zdaniem napewno lepiej robisz kupując nada zamiast tego marantza. wcale nad nie jest ostry w stosunku do tego marantza

 

zresztą mialem c 350 i gra bardzo równo a juz napewno nie ostro a 370 jest poprostu mocniejszy

[lepiotrek]

Miałem także kiedyś problemy z brzmieniem Nad-a 370. Za radą kolegów z forum zacząłem eksperymentowac z różnymi pre., efekty były zdumiewające. Nad pozbył sie kluchowatości i zaczął grać otwarcie. Generalnie nie ma garbatych aniołków i im droższe pre tym Nadzik grał lepiej.

[anxion]

Nad gra bardzo energicznie , dynamika srednica jest poprostu rewelacyjna ale np. z glosnikami MA jakos dla mnie srednio pasuja za bardzo efektowne granie ktore meczy po paru godzinach sluchania , ale np z focalami czy dynaudio super

[lux666]

Nad gra bardzo energicznie , dynamika srednica jest poprostu rewelacyjna ale np. z glosnikami MA jakos dla mnie srednio pasuja za bardzo efektowne granie ktore meczy po paru godzinach sluchania , ale np z focalami czy dynaudio super

 

Potwierdzam, że z MA potrafi męczyć, szczególnie średnicą, chociaż o Focalach też wypowiadano się, że krew w uszach w takim zestawieniu, w tym przypadku jednak chodziło głównie o tony wysokie. Akurat tej drugiej informacji nie mogę potwierdzić. Co do polecanych kolumn, wydaje mi się, że większość na Seasach powinna się spasować (jak moje SO), Celestiony, Audio Academy, słyszałem pozytywne opinie o Avance Dana, JBL, Acoustic Energy.

[anxion]

Co do focali sluchalem tylko 726SE z nadem i bylo rewelacyjnie , odsluch trwal okolo 1.5h i nic nie meczylo.

[Ravvt]

Mam nada podlaczonego do stx fx-300. Problemy wystepuja, w praktycznie kazdym utworze rapowym z wokalem i czasami jak puszcze "lupotanie". W ktoryms watku napisalem, ze taki zestaw jak mam ma malo basu, ale kondensatory filtrujace byly padniete. Teraz jego brzmienie znacznie sie poprawilo - nie jest bardzo szybki, ale nadmiernie nie przeciaga. W utworach Philla Colinsa, Pink Floyda, Mariah Carey czy Norah Jones wysokie tony przestaja syczec, jest dynamicznie, bas podkresla swoja obecnosc, ale jest dobrze kontrolowany. Minimalnie brakuje srednicy, ale podejrzewam, ze to przez 2,5 way stx. Dodam, ze mam slabe zrodlo - philips dvd 704 i asus xonar d2.

Utwor Pink Floyda - Young Lust moge sluchac tylko na nad+stx. Sennheiser hd555 poszly w zapomnienie:)

[Stachu19]

Troszkę temat poszedł w inną stronę, ale chciałem tylko wyjaśnić, że wypowiedź o ocenie na podstawie danych technicznych odnosiła się do argumentów typu "bo budowa wyjaśnia". Wg tej logiki taki Exposure też zostanie zjedzony przez Nada, bo prawie pusty w środku:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ja bym raczej tutaj porownywal nada 326bee do Marantza 6003 i jak dla mnie rowniez tutaj wygrywa Nadzik.

 

A ja robiłem dokładnie takie porównanie i u mnie wygrał Marantz. Nad miał dziury w brzmieniu, czyli sporo środka, ale tego z dołu i potem jakby nic między wysokimi; wokale kobiece podbarwiał w dół, tak że brzmiały jakby bardziej męsko i wyczynowo, a nie zmysłowo, w ogóle taki trochę wariat.

Ale ogólnie mogę się zgodzić, że do rocka może się bardziej podobać.

Dodam, że akurat rocka to słucham niewiele, może z 5% (ostatnio wrzuciłem koncert Deep Purple i czarną Metallicę), stąd pewnie mam trochę inny punkt widzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zoller]

Stachu19, nie zgodzę się z tobą. Jak napisałem wyżej trzeba włożyć dużo pracy w urządzenia towarzyszące i dbać o stan techniczny. Wtedy odwdzięczy się bardzo dobrym brzmieniem. Przeczytałem wyżej coś o parametrach i jak przykład podano Nada C372. Problem w tym, że 370, to mocno specyficzny wzmak w całej ofercie Nada jest zupełnie inny od 372. Inna budowa, inny stopień końcowy, inaczej zrobiony preamp, co skutkuje innym brzmieniem. 370 jest potomkiem w prostej linii 319. Z drugiej zaś strony każdy produkt z zerem na końcu (320, 340, 350) gra inaczej, ma wprawdzie to brzmienie cechy wspólne ale moim zdaniem 370 mocno wybiega przed szereg. Co nie oznacza, że łatwym partnerem. Docenia się go przy dłuższym obcowaniu. Słuchanie go przez jedną czy dwie godziny nic o nim nie mówi. Z kolei Nady z nowej serii to już zupełnie inna bajka, nijak się mają do tych starszych maszyn.

 

Autorowi polecam przeczytać ten watek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )