Konwenter Teralink - jakie stery

[rambo54]

Nurtuje mnie jedna kwestia. Czy jest jakaś różnica w Foobarze w zakładce wyjście pomiędzy WASAPI a sterami ASIO od Teralink..?

Znalazłem kilka różnych windowsowych sterów z menadżerze urządzeń do tego konwentera. Na zagramanicznych forach znalazłem również info że na fabrycznych sterach win niby na dobrym i drogim sprzęcie gra lepiej niż na tych od Teralink ASIO. Faktycznie słysze tylko podbicie basu jak dam DS. Kernel, Wasapi, i ASIO w/w producenta gra dla mnie tak samo..

 

Pytanie z innej beczki.

Czym się różni usb od niesynchronicznego usb..? Jak to się przekłada na odtwarzanie muzyki..?

 

Dobrej nocy!

[Xentrix]

Po pierwsze: Teralink czy Teralink X2?

Mam ten drugi konwerter - faktycznie było kilka wersji sterowników, wprowadzały raczej minimalne różnice.

Ostatnia wersja jest chyba z września 2010.

Na średniej klasy sprzęcie zwykle słychać różnice między DS, KS a ASIO/WASAPI. A czy między ASIO i WASAPI są różnice - to już pewnie sprawa indywidualna. Więcej w stanie jest zapewne tu zmienić player (np. taki, który ładuje pliki do bufora pamięci, albo wyłącza niektóre

aktywne procesy w kompie).

Warto poustawiać sobie opcje w Foobarze i Windowsie (powyłączać nieużywane porty USB, mapowanie dźwięku, a w BIOS - zintegrowaną kartę dźwiękową, kartę LAN itd.)

Moim zdaniem warto też w Foobarze wybrać ładowanie plików do RAM, a robi się to tak:

Preferencje->zaawansowane->playback->full file buffering up to (kB)

Domyślnie jest tam zero, ja zmieniłem na 500000 kB, żeby w razie czego można było wczytać cały album do RAM.

Warto też zadbać o pełną izolację galwaniczną między kompem a konwerterem dzięki USB2ISO:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Urządzenie z asynchronicznym USB samo taktuje sygnał (najlepiej gdyby miało 2 zegary: jeden dla częstotliwości 44.1 drugi dla 48.0 i ich wielokrotności) - a to przejawia się we właściwym timingu i mniejszym jitterze - czyli zwykle lepiej gra, ale to jeszcze kwestia implementacji i chipu. Zwykłe USB tylko przyjmuje to, co wysyła komputer (a częstotliwość używana w interfejsie USB to nie jest ani 44.1 ani 48 tylko 12...). To tak w skrócie.

 

Do Teralinków są też dedykowane zasilacze - one też wnoszą sporą poprawę.

 

Pozdrawiam

Xen

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Dzięki za wpis. Chodzi oczywiście o nowszy model X2 24/96.

 

Różnice w graniu miedzy DS a KS i reszta to słychać pewnie nawet na większych głośnikach komputerowych. Mając kiedyś takie i robiąc pierwsze własne mp3 z płyt CD, słyszalne były różnice między 128kbs a 192kbs.

 

Do X2 podłaczyłem zasilanie na baterie, od innego urządzenia ale nic nie wniosło na słuch to w moim systemie.

 

Pytałem o niesynchroniczne usb bo chodzi mi po głowie zakup MF V-link. I nie wiem czy pchać się w trzeci już konwenter

[Xentrix]

Dzięki za wpis. Chodzi oczywiście o nowszy model X2 24/96.

 

Różnice w graniu miedzy DS a KS i reszta to słychać pewnie nawet na większych głośnikach komputerowych. Mając kiedyś takie i robiąc pierwsze własne mp3 z płyt CD, słyszalne były różnice między 128kbs a 192kbs.

 

Do X2 podłaczyłem zasilanie na baterie, od innego urządzenia ale nic nie wniosło na słuch to w moim systemie.

 

Pytałem o niesynchroniczne usb bo chodzi mi po głowie zakup MF V-link. I nie wiem czy pchać się w trzeci już konwenter

 

Jasne, różnice słychać - na Twoim systemie zapewne można będzie wyłapać nawet drobne zmiany.

U mnie zasilanie zewnętrzne do Teralink X2 dało zmianę na plus - ale to akurat może zależeć od ilości zakłóceń w sieci, jakości komputera itd.

X2 to dobry konwerter, może nawet najlepszy spośród tych najbardziej budżetowych - ale nie jest idealny (zwłaszcza kontrola basu, ociepla też trochę brzmienie i niweluje różnice między nagraniami - ale to akurat dla niektórych może być plus).

Do 1 tys. zł najlepszym konwerterem jest moim zdaniem Digital Interface Audio-gd, ale czytałem, że MF V-link jest na zbliżonym poziomie. Czyli powinien być lepszy od Tearlinka przynajmniej o klasę. Ale czy tak jest - to tylko można powiedzieć po bezpośrednim odsłuchu.

 

Warto też rozejrzeć się za, choćby budżetowym kablem USB i dobrym coaxialem do wyprowadzenia sygnału z konwertera.

 

Pozdrawiam

Xen

[rambo54]

OK, ale wracając do tematu sterów. Czy idąc tropem postów na zagramanicznych forach, te od win7 są lepsze niż stery producenta konwentera..?

Niby paradoks ale może tak być :)

[Xentrix]

OK, ale wracając do tematu sterów. Czy idąc tropem postów na zagramanicznych forach, te od win7 są lepsze niż stery producenta konwentera..?

Niby paradoks ale może tak być :)

 

Niestety nie używam Win7, więc za wiele nie pomogę.

Aczkolwiek, jeśli słychać różnice między wersjami sterowników do Teralink X2 to tym bardziej może być ją słychać

między nimi a WASAPI (które może dawać lepszy efekt, bo jest dedykowane do systemów operacyjnych Win7 i Vista,

być może wyłącza też jakieś procesy z tła w tych systemach).

Ale, moim zdaniem większą różnicę przyniesie ładowanie plików do RAM przez Foobara, albo wypróbowanie playera

"koszernego" typu J-play.

 

A jeśli nie masz, to mogę podesłać na PW ostatnie stery do X2.

 

Pozdrawiam

Xen