Skocz do zawartości
IGNORED

Akwarium w pokoju odsłuchowym - jest sens?


romekjagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Mam następujący dylemat. Planuję reaktywować moje hobby akwarystyczne i postawić większy baniak (marzy mi sie coś koło 200 x 50cm).

Chciałem akwa wstawić do osobnego pokoju, ale zastanawiam się, czy przypadkiem nie będzie tak, że będę rozdarty pomiędzy słuchanie muzy, a obserwowanie ryb. I tu pojawia się dylemat.

 

Za wstawieniem akwa do pokoju odsłuchowego przemawia:

- możliwość połączenia obu hobby

- łatwiejsze przełknięcie sprawy / mniej kłótni z małżonką ;)

 

Przeciw:

- trudności natury technicznej - sprzęt audio w pokoju z kilkuset llitrami wody...

- szum od osprzętu akwa (filtry)

- zagracenie niewielkiego pokoju audio (15,5m2)

- szyba przednia akwa będzie odbijać dźwięk - możliwe problemy ze stereo.

 

Chciałem spytać kolegów tu na forum, czy ktoś ma akwa w pokoju z audio i jakie ma z tym związane doświadczenia. Wszelkie inne uwagi na temat również byłyby mile widziane.

 

Z góry dzięki.

Powrót po dłuższej przerwie...

Najwiekszym problemem jest wilgoć z tak wielkiego zbiornika i jej wpływ na urządzenia tam stojące.

Tak więc albo rybki,albo muzyka-nic dodać,ani ując się nie da-poza tym to mały pokój jest.pozdr.

Myślę, że wilgoć to nie problem - wcześniej miałem akwa 240L w salonie gdzie stał cały sprzęt. Z akwa aż tak dużo wody nie paruje (jest przykryte), poza tym pomieszczenie jest wietrzone (otwarte drzwi, okna) więc na tym froncie bym się nie spodziewał problemów. Ale, może się mylę...?

 

Tego, że pokój mały jest jestem świadom - niestety, w życiu jak w gospodarce - rządzi ekonomia (ograniczone zasoby, nieograniczone potrzeby). Zasoby jakimi dysponuje (pokój) są określone - trzeba mi znaleźć rozwiązanie i oszacować, czy kompromis nie będzie zbyt kosztowny (tj. czy ewentualny wpływ negatywny akwa na słuchanie muzyki może być wyższy niż zyski z tego rozwiazania).

Powrót po dłuższej przerwie...

Mam pokój ok 14-15 m kw. a w nim sprzęt stereo i akwa, ale tylko 120 litrów (akwa to hobby Żony, stereo oczywiście moje). Po prostu akwa stoi w bezpiecznej odległości od elektroniki, coby nie jej zalewać wodą podczas porządków - i jest ok, rybki stanowią bardzo atrakcyjne tło dla muzyki :)

<><

Bednaar, dzięki za wpis. A jak z poziomiem szumu z filtrów, etc. Czy to b. przeszkadza, irtytuje?

Jak pisałem, wcześniej akwa stało w głównym salonie 30m2 i mimo, że było zaraz za miejscem odsłuchowym, nie było z tym problemu. natomiast teraz trochę obawiam się, czy w mniejszym pomieszczeniu nie będzie relatywnie głosniejsze.

Powrót po dłuższej przerwie...

akwarium? tak! ale tylko z audiofilska woda z nirvana bay! ;)

 

 

Foxbat, Twoim wpisem podsunąłeś mi pomysł trzymania w akwarium trolla - wstawie do akwa Twoje zdjęcie i będzie gites - zero szumu wody, wilgoci, etc. :)))

Powrót po dłuższej przerwie...

moje zdjecie postawione na np. kolumnie poprawia dzwiek! a za tego trolla to mam sie obrazic? :P

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Bednaar, dzięki za wpis. A jak z poziomiem szumu z filtrów, etc. Czy to b. przeszkadza, irtytuje?

Jak pisałem, wcześniej akwa stało w głównym salonie 30m2 i mimo, że było zaraz za miejscem odsłuchowym, nie było z tym problemu. natomiast teraz trochę obawiam się, czy w mniejszym pomieszczeniu nie będzie relatywnie głosniejsze.

 

Mamy filtr zewnętrzny Aquael Unimax 150 - zero szumu, tylko deszczownia leciutko szemrze jak strumyczek - co wraz z muzyką daje miły efekt :)

 

Wcześniej były rózne mniejsze filtry wewnętrzne i one powodowały efekt buczenia (chyba całe akwa lekko rezonowało pod wpływem pracy filtra), co było nieco irytujace przy cichym słuchaniu wieczorem.

<><

A tak jeszcze w temacie, romekjagoda nie przesadzasz trochę? Kupisz jakieś wypasione akcesoria do akwarium o minimalnum poziomie hałasu a jak nie wystarczy to podkręcisz volume:) Na wilgotność to w ogóle nie zwracaj uwagi.

 

foxbat, fakt tylko nikt nam nie wierzy:D

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Wg mnie i tak będzie wieczna rozterka, bo mało prawdopodobne jest, aby dogodny do obserwacji akwarium punkt pokrywał się z optymalnym punktem odsłuchowym. Cyba, że akwarium bedzie postawione po Bożemu, tj. w miejscu audiofilskiego "ołtarzyka" pośrodku kolumn :) Hałasem i wilgocią kompletnie nie przejmowałbym się, nowoczesne filtry są praktycznie bezszmerowe, a przykryte akwarium daje pewnie mniej wilgoci niż kilkukrotnie w ciągu dnia włączony czajnik w pokojo-kuchni...

 

P.S. Przyznam się, że także brakuje mi akwarium (towarzyszyło mi zawsze w dzieciństwie i młodości), ale obawiam się jednego - światło słoneczne i nieuniknione glony, a nie mam niestety odpowiednio zacienionego miejsca w mieszkaniu.

romek! a tam na pw! wklejam tu!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

romka najzwyczajniej ze wszystkimi zabawkami przenosza do jednego pokoju

jak ktos pisze o bezszmerowych filtrach i braku wilgoci z podgrzewanego akwarium to pisze nieprawde ale to norma na tym forum, kwestia tylko na ile co komu przeszkadza w domu

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

romka najzwyczajniej ze wszystkimi zabawkami przenosza do jednego pokoju

jak ktos pisze o bezszmerowych filtrach i braku wilgoci z podgrzewanego akwarium to pisze nieprawde ale to norma na tym forum, kwestia tylko na ile co komu przeszkadza w domu

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

romka najzwyczajniej ze wszystkimi zabawkami przenosza do jednego pokoju :)

jak ktos pisze o bezszmerowych filtrach i braku wilgoci z podgrzewanego duzego akwarium to pisze nieprawde

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

sie porobiło na forum, atak kackerów?

 

cir, twierdzisz, że akwarium ma istotny wpływ na ustrojstwa znajdujące się w pomieszczeniu?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

uda sie ta fote moja wkleic czy nie :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

sie porobiło na forum, atak kackerów?

 

cir, twierdzisz, że akwarium ma istotny wpływ na ustrojstwa znajdujące się w pomieszczeniu?

przepraszam pisałem z sieci publicznej ktora tez sie kaszaniła

czy ma wpływ na sprzęt to nie wiem , może morskie by miało :) albo gdyby było jakies aktywne chłodzenie na elementach sprzętu audio i wykraplanie wilgoci

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Jak się na nie zdecydujesz to może wpuść tak jakiegoś rekina....takiego od audio.......wiesz już kogo???

No Pietrek ale pomysła podrzuciłeś...przy okazji wrzucenia wspomnianego rekina można ugrać jeszcze nirwanke akwarystyczno-audiofilską.Na poważnie,to nie powinno być źle.Kwestia filtracji wody i umieszczenia filtrów.Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć nie znając zestawu ryb,jakiego rodzaju będą tzn.Paletki,Pyszczaki czy jakaś luźna zbieranina.

Do każdego z osobna należy ustalić biotop a to już poważna sprawa.2m x o.5m x o.5m= 500 litrów wody...to już coś.Można urządzić dość ciekawy biotop z Paletkami w róznych kolorach lub właśnie z pyszczakami.Wracając do filtracji to pojemność filtrów powinna być też znaczna i właściwie wszystko zależy od rodzaju biotopu.

 

Przy pojemności 500litrów to pojemność filtrów powinna wynosić około 100litrów i mam na myśli filtry biologiczne.Tylko takie dają gwarancje utrzymania prawidłowego stanu wody w biotopie.Ja zrezygnowałem z akwarium ze względu właśnie na filtracje.Skomplikowana bardzo.Chyba,że tak jak wyżej luźna zbieranina w akwarium...wtedy nie ma potrzeby instalowania filtrów biologicznych.

ale trolujemy w romkowym wątku:) ja tam myślę, że rybka lubi pływać. Wasze zdrowie!

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

romek! a tam na pw! wklejam tu!

 

 

Dzięki! Już wydrukowałem w weekend i jest w ramce ;)

 

romka najzwyczajniej ze wszystkimi zabawkami przenosza do jednego pokoju :)

jak ktos pisze o bezszmerowych filtrach i braku wilgoci z podgrzewanego duzego akwarium to pisze nieprawde

 

 

Nie było mnie w weekend - to gwoli usprawiedliwienia milczenia.

Co do zabawek, to raczej sam rozwazam wyporowadzenie się do jednego pokoju, bo braknie czasu na zajęcie się osobno wszystkimi hobby. A muszę powiedzieć, że jest nad czym myśleć - w niedzielę pierwszy raz wieczorem usiedliśmy z żoną w wyremontowanym salonie, z muzą, książką, drinem i ... jest fajnie, a sprzęt brzmi przednio, mimo, że klocki nie jakies kosmiczne. I tak sobie myślę, że jeśli mam korzystać z osobnego pokoju muzycznego, jaki sobie zorganizowałem na górze, a do tego w innym pokoju mieć akwa, to po prostu nie będzie możliwości na połączenie rybek i muzyki. Co prawda z pokoju audio zrobi się bardziej ogólnorelaksacyjny/hobbystyczny, ale z drugiej strony taki relaks nie jest czymś gorszym wobec samego słuchania muzy. Powoli skłaniam się ku tej opcji. Być może pożałuję kiedyś tego kompromisu, ale jak nie spróbuję, nie będę wiedział. Ponadto, opcja wstawienia bezkarnego (bez dyskusji) wanny 250x50/60cm i zrobienia z tego konkretnego Malawi jest b. kusząca.

Na pewno jeszczę się prześpię z tym tematem kilka razy, ale ziarenko jak na razie kielkuje.

 

Co do bezszmerowych filtrów, to takich nie ma - wiem, że są ciche, ale takie zabawki potrafią być drogie (Eheimy). Można z tym walczyć, i pewnie wygłuszę sobie szafkę pod akwa odpowiednio. Co do wilgoci, to specjalnie się jej nie boję -prędzej niż na sprzęcie pierwsze objawy miałbym na ścianach w postaci kondensatu lub pleśni. Na pewno warto mi dobrze wietrzyć taki pokój + kilka roślin pobierających wilgoć z powietrza (typu filodendron) i nie powinno być problemu. Parowanie w 90% ograniczone jest jednak pokrywą, która musi być szczelna z kilku powodów. Więc tak jak ktoś pisał - raczej z czajnika w kuchni jest więcej pary niż akwa. nie mówię, że nie paruje w ogóle, ale nie demonizowałbym tego problemu.

 

Najbardziej zastanawia mnie ewentualna zmiana akustyki: szyba akwa + fakt, że trochę zaburzę sobie symetrię (minimalnie, bo teraz po lewej stronie kolumn stoi szafka ze sprzętem i winylami), a pokój był planowany symetrycznie, tzn. bez uwzględnienia jakichś obiektów po bokach. Myślę sobie jednak, że i to da się ustalić eksperymentalnie poprzez próby z ustawieniami.

 

No Pietrek ale pomysła podrzuciłeś...przy okazji wrzucenia wspomnianego rekina można ugrać jeszcze nirwanke akwarystyczno-audiofilską.Na poważnie,to nie powinno być źle.Kwestia filtracji wody i umieszczenia filtrów.Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć nie znając zestawu ryb,jakiego rodzaju będą tzn.Paletki,Pyszczaki czy jakaś luźna zbieranina.

Do każdego z osobna należy ustalić biotop a to już poważna sprawa.2m x o.5m x o.5m= 500 litrów wody...to już coś.Można urządzić dość ciekawy biotop z Paletkami w róznych kolorach lub właśnie z pyszczakami.Wracając do filtracji to pojemność filtrów powinna być też znaczna i właściwie wszystko zależy od rodzaju biotopu.

 

Przy pojemności 500litrów to pojemność filtrów powinna wynosić około 100litrów i mam na myśli filtry biologiczne.Tylko takie dają gwarancje utrzymania prawidłowego stanu wody w biotopie.Ja zrezygnowałem z akwarium ze względu właśnie na filtracje.Skomplikowana bardzo.Chyba,że tak jak wyżej luźna zbieranina w akwarium...wtedy nie ma potrzeby instalowania filtrów biologicznych.

 

 

Modrzew, będzie albo biotopowo (ściśle) Malawi, albo ewentualnie Tanga. Paletki są ładne, ale dla mnie zbyt nudne. Co do filtracji będę prawdopodobnie robił sumpa, albo opcja dwa-trzy kubełki (pozwala to poprawić cyrkulację wody umieszczając wloty i wyloty w kilku miejscach akwa). Co do Malawi czy pyszczaków to musi być znaczna nadfiltracja i nawet owe 1000L/h to mało. Ale to nie są jakieś problemy, które by mnie odstraszały - jestem w stanie to na pewno ogarnąć.

 

Cieszę się, że ogólnei jakoś nie wypłynęły jakies straszne przeciwwskazania - myślę, że może być ciekawie, tym bardziej, że byłaby to moja 'wanna' marzeń. Miałem już małą 240, wygrałem nawet konkurs na najładniejsze Malawi :) i każdy kto wchodził do salonu dosłownie siadał przed akwa i przyklejał się do szyby. Przy tafli 2-2,5m efekt ten będzie na pewno jeszcze lepszy, a sam pamiętam, że wolałem włączyć muzykę i glapić sie w akwa niż w TV - relaks znacznie lepszy. Także powoli, powoli decyzja się klaruje.

Powrót po dłuższej przerwie...

jesli chcesz naprawde efektu to zrób zdecydowanie wyzsze , roslin raczej odpadaja wiec mozesz poszalec

kubełkowe eheimy sa wieczne ale nie jakos szczególnie ciche , duza zaleta ze kupisz czesci wiele lat wstecz /uszczelnienia- jedyne co pada/ale kubeł według mnie jest lepszy powiedziałbym z powodów "sanitarnych "

cyrkulacje- pływy wody w akwarium zapewnia zwykła pompa wewnatrz zbiornika

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

jesli chcesz naprawde efektu to zrób zdecydowanie wyzsze , roslin raczej odpadaja wiec mozesz poszalec

kubełkowe eheimy sa wieczne ale nie jakos szczególnie ciche , duza zaleta ze kupisz czesci wiele lat wstecz /uszczelnienia- jedyne co pada/ale kubeł według mnie jest lepszy powiedziałbym z powodów "sanitarnych "

cyrkulacje- pływy wody w akwarium zapewnia zwykła pompa wewnatrz zbiornika

 

 

Cir, dzięki - 250x50/60 to wymiary dna - w Malawi to jest najważniejsze. Niemniej opcja wyższego akwa była rozważana - problem w tym , że chce kupić używane, a tu nie zawsze uda się trafić.

Roślin nie będzie, tylko wystrój skalny + tło diy.

Co do jednej pompy to fakt, tyle że przy długości 250 albo 200 cm może to już być problematyczne. W akwa 120x40 miałem dwa kubełki i było super. Ale jak powiedziałem - skońćzy się pewnie na kubełkach + sump.

W tej chwili musze policzyć tylko (czyli znaleźć kogoś z programem) wytrzymałość stropu, bo całość to będzie ok. 1 tony rozpiętej nad salonem wzdłuż belek stropowych (nieoptymalne). Przypuszczam, że da radę, ale chcę mieć potwierdzenie. Rodzice mają znajomego z odpowiednim softem - trzeba tylko wrzucić kiedyś parametry. Znacznie mniej fajnym rozwiązaniem byloby gdybym musiał stawiać akwa na ścianie szczytowej w poprzek belek stropowych.

 

A może tu na forum jest ktoś kto ma taki soft i od ręki mógłby policzyć? :)

Powrót po dłuższej przerwie...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.