Skocz do zawartości
IGNORED

Co pierwsze - wzmacniacz czy kolumny


ktm777

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Obecny "system" Marantz ST-57; CD67SE, PM68, TDL RTL 3se zakupiony lata świetlne temu. Technicznie wszystko niby dobrze, ale gra tak sobie.

Z prozaicznej przyczeny nie stać mnie na wymianę całego zestawu, muszę wydatki rozłożyć w czasie (kryzys niestety).

Planowałem zakup PHASE Pre+końcówka oraz kolumny od któregoś z rodzimych producentów (AA, AkustyK, Studio 16Hz)

Grać to będzie w stosunkowo dużej przestrzeni (ok 70 m2) ale na niezbyt wysokich poziomach - rzadko mam możliwość głośnego odsłuchu.

Muzyka: jak dla prawie 50-cio latka, trochę jazzu, trochę starych pierdzieli (FLOYD, Genesis i takie tam), żadnych Dum Step itp itd.

 

No i jestem w kropce - od czego zacząć?

 

Nie chcę się bardzo rozpisywać, wiem, że nic nie zastąpi odsłuchów, chodzi mi raczej o Wasze doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/83439-co-pierwsze-wzmacniacz-czy-kolumny/
Udostępnij na innych stronach

Obecnie wzmacniacz i kolumny masz tej samej klasy. Kolumny niedopasowane do wielkości pomieszczenia. Zacząłbym od (bardzo) dużych, dobrych kolumn. Wydaj na nie max. ile tylko możesz. Ja kupiłbym używane dobrej firmy, ale każdy na to patrzy inaczej - więc nowe od polskiego producenta też będą OK. W następnej kolejności wzmacniacz - bo już będziesz miał jakiś układ odniesienia i po nowych kolumnach będziesz wiedział w którą stronę iść z dźwiękiem. CD na końcu do wyszlifowania brzmienia.

Ale przede wszystkim zdiagnozuj jaki dźwięk masz teraz, co w nim Ci nie odpowiada i jaki chciałbyś mieć w przyszłości. Bez tego nie ruszaj do przodu bo trafisz na manowce i ... jeszcze zatęsknisz za starym Marantz'em z TDL'ami.

najpierw kolumny

 

najlepsze na jakie cię stać (to wcale nie znaczy najdroższe)

:-)

 

a przede wszyskim takie, których charakter ci pasuje

 

na resztę możesz trochę poczekać

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

jak znam gusta 50-ciolatków (-:)) i kubaturę 70 m to bez 15 cali na dole się nie obejdzie

jeśli lubisz klimat i muzyke w całym domu, bez szukania ukrytej w planie po prawo skrzypaczki - Tannoy

jeśli więcej ognia i koncertu na żywo - JBL/Altec

jeśli detal, lokalizację i finezję szukaj wśród współczesnej produkcji

ale nie licz na fajny bas (nie pufanie) z na przykład 2 x 18 cm nawet w dobrej linii transmisyjnej

 

wzmacniacze można wozić, zmieniać, porównywać, z kolumnami ta sztuka nie wychodzi bo nie dość, że nieporęczne to w każdym pomieszczeniu zagrają inaczej

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Niedawno ktoś sprzedawał Altec'a na Allegro

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Może go jeszcze ma, warto zapytać i posłuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

6:0 na rzecz kolumn.

Dawno nie widziałem takiej jednogłośności :)

70 metrów nie oznacza niestety dużej ilości miejsca, więc Marku te Altec-ki nie wejdą.

Na czas odsłuchów muszę kolumny wysuwać, mogą być wyższe, szerokość ograniczona max do 30 cm, więc 15'' odpadają.

Z nowych kolumn rozważałem:

- MINAS ANOR IIIs

- Akusty - projekt RR22/RD22 - wtedy RTL-e mogą posłużyć za dawcę obudów - konsultowałem to wstępnie z A.Kisielem

- Harpia 300B mini - ale to już max jaki mogę przeznaczyć na kolumny

 

Z używkami mam problem, dłuższy czas nie miałem kontaktu z rynkiem. Z ostatnich ofert na Aledrogo zwróciłem uwagę na:

- EPOS 22

- Jamo Concert 11

- Triangle Zays

- 16 Hz TIRION :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- Audio Physic Spark 3 - wiele opinii o dobrej współpracy z lampą

 

To tak na szybko. W sumie największy problem, że w Szczecinie niewiele można posłuchać w sklepach, DAT ma może Harpię.

U marka słuchałem chwilę MINAS ANOR ale pomieszczenie zupełnie inne niż moje, więc trudno się na tym opierać.

 

Pozostaje jeszcze WAF, do RTL-i przywykła :):):)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapytaj czy jeszcze aktualne :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z Marantzem fajnie gra :), nawet po wymianie piecyka nie bądą Cie ograniczały

M

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do starych pierdzieli będą idealne :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może warto zainwestować w bilet na mały odsłuch ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do starych pierdzieli będą idealne :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może warto zainwestować w bilet na mały odsłuch ?

Rozumiem, że mówisz o sobie per stary itd?

jeśli nie, to lepiej użyj emotikonki bo ktoś Cię nazwie gówniarzem :-)

 

Byłem dzisiaj w chyba jednym z najlepszych sklepów audio w Szczecinie (DAT).

I tam poradzono mi zupełnie inaczej niż Wy, koledzy:

 

Najpierw wzmacniacz, do tego i do pomieszczenia dobrać kolumny.

Nawet z tego prozaicznego powodu, że łatwiej wzmacniacz spakować i przejechać się z nim na odsłuch niż odwrotnie.

Bo tak co - jechać gdzieś na odsłuch w drugim końcu Polski i sobie posłuchać kolumn w całkiem innym systemie i pomieszczeniu?

Jaką to ma wartość poznawczą? Co mi to da?

 

W sumie trudno się z taką argumentacją nie zgodzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Napisałeś w pierwszym poście że słuchasz : " muzyka ... trochę starych pierdzieli" - ja tylko przepisałem ten zwrot. Twój zwrot. Nie wiem po co podejmujesz próby obrażania kogoś kto chce Ci pomóc.

Jeżeli mówią Ci w sklepie że najpierw wzmacniacz - bo z kolumnami nie pojedziesz na odsłuch (a odsłuch będzie w innym pomieszczeniu) - to zastosuj się do ich rady - widać bardzo Ci się spodobała.

Nadal uważam że najpierw należy kupować kolumny ponieważ :

1. Kolumny stanowią największy wydatek i jako jedyne w systemie "współgrają z Twoim pomieszczeniem". Dlatego najpierw należy kupić kolumny które w tym pomieszczeniu będą grały najlepiej a dźwięk przez nie wydawany będzie Ci odpowiadał.

2. Kolumny w największym stopniu zaznaczają swój wpływ na brzmienie - jeżeli dobierzesz kolumny których dźwięk Ci się podoba, prędzej czy później dobierzesz też do nich odpowiednią resztę toru. Jeżeli wybierzesz sobie kolumny których dźwięk Ci się nie spodoba, resztą toru nigdy nie uczynisz z nich ekscytujących.

3. Łatwiej jest na odsłuchy przywozić wzmacniacz do domu. Istnieje możliwość wypożyczania wzmacniaczy - tak od znajomych, jak i od sklepów oraz (czasami) od sprzedawców w internecie. Łatwiej niż kolumny jest go rozpakować, podłączyć i zapakować.

W sklepie powiedziano Ci (słusznie) że odsłuchy w innym pomieszczeniu nie mają sensu. OK. A później dodano że wzmacniacz łatwiej jest przewozić na odsłuchy do innego pomieszczenia. Też prawda. Tylko (zgodnie z pierwszym zdaniem) po co go tam przewozić, skoro odsłuchy w innym pomieszczeniu nie mają sensu ?

W sklepie pocisną co mają to wiadome :) A brzmienie zestawu określam w ten sposób: 50% kolumny i 25/25 wzmacniacz+źródło.

 

Uszkodzone elektrostaty omijaj szerokim łukiem, nikt w polsce tego nie naprawia a i nie chce mi się wierzyć że mając dziurę w folii nie pobrzękują, poza tym w ML trzeba co 5-6 lat wymieniać folie.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Gość

(Konto usunięte)

<ktm777>

Moje podejście jest akurat podobne jak personelu tego sklepu i to już nawet nie ze względu na mniejszy kłopot, jeśli chodzi o "przemieszczanie się" na odsłuchy ze sprzętem.

Według mnie posiadając najpierw "wymarzony" super wzmacniacz, jestem nim w stanie "napędzić" każde gorsze kolumny - optymalne wykorzystanie sprzętu - wzmacniacz bardzo dobry, a z kolumn "wyciągam" wszystko, co możliwe :)

W odwrotnej sytuacji - kiepski wzmacniacz (do wymiany) plus super kolumny, których i tak ten wzmacniacz nie jest w stanie "napędzić" - jest gorzej.

I sam w takiej kolejności zawsze kupowałem, zmieniałem sprzęt.

<ktm777>

Moje podejście jest akurat podobne jak personelu tego sklepu i to już nawet nie ze względu na mniejszy kłopot, jeśli chodzi o "przemieszczanie się" na odsłuchy ze sprzętem.

Według mnie posiadając najpierw "wymarzony" super wzmacniacz, jestem nim w stanie "napędzić" każde gorsze kolumny - optymalne wykorzystanie sprzętu - wzmacniacz bardzo dobry, a z kolumn "wyciągam" wszystko, co możliwe :)

W odwrotnej sytuacji - kiepski wzmacniacz (do wymiany) plus super kolumny, których i tak ten wzmacniacz nie jest w stanie "napędzić" - jest gorzej.

I sam w takiej kolejności zawsze kupowałem, zmieniałem sprzęt.

Wymarzony super wzmacniacz nie będzie idealnie współpracował z każdymi kolumnami ! Uwierz mi że wymarzony wzmacniacz równie dobrze może "napędzić gorsze kolumny" jak i ich nie "napędzić".

Podobnie wymarzone kolumny mogą "podrasować" brzmienie gorszego wzmacniacza - ale wcale nie muszą tego zrobić. Efektu synergii nie uzyskuje się "ot tak" - kupując sam dobry wzmacniacz lub same dobre kolumny.

Najpierw wzmacniacz, do tego i do pomieszczenia dobrać kolumny.

Nawet z tego prozaicznego powodu, że łatwiej wzmacniacz spakować i przejechać się z nim na odsłuch niż odwrotnie.

Bo tak co - jechać gdzieś na odsłuch w drugim końcu Polski i sobie posłuchać kolumn w całkiem innym systemie i pomieszczeniu?

jeśli chcesz muzyki słuchać po sklepach czy po kraju a nie u siebie w domu to słuchaj "branży"

sam sobie przeczysz w ostatnim zdaniu

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość

(Konto usunięte)

Wymarzony super wzmacniacz nie będzie idealnie współpracował z każdymi kolumnami ! Uwierz mi że wymarzony wzmacniacz równie dobrze może "napędzić gorsze kolumny" jak i ich nie "napędzić".

Podobnie wymarzone kolumny mogą "podrasować" brzmienie gorszego wzmacniacza - ale wcale nie muszą tego zrobić. Efektu synergii nie uzyskuje się "ot tak" - kupując sam dobry wzmacniacz lub same dobre kolumny.

 

Przyznaję bez bicia ;) - chyba jednak masz rację... :)

Następna wymiana już jednak będzie "wedle kolumn" - od dupy strony to trochę robiłem, jak się tak zastanowić i faktycznie potem kolumny byłem zmuszony częsciej zmieniać, bo "coś" nie pasiło...

A bynajmniej nie były to kabelki... ;)

 

U marka słuchałem chwilę MINAS ANOR ale pomieszczenie zupełnie inne niż moje, więc trudno się na tym opierać.

 

 

 

Faktycznie Mirku, u mnie są specyficzne warunki akustyczne - zagracony pokój :) i moje Minasy u Ciebie mogłyby zagrać całkiem inaczej, nie oznacza to, że gorzej.

Justas, albo Cię źle zrozumiałem albo Ty nie dokładnie przeczytałeś.

Określenie jakiego użyłem "starych..." odnosiło się nie do mojego wieku a do grupy zespołów których muzyki słucham. W tym samym zdaniu wymieniłem jeszcze jazz, rozumiem więc - w dobrej wierze - że kolumny które zaproponowałeś nie nadają się do tego gatunku. W innym przypadku podtrzymuję swoją odpowiedź:).

 

Co do dylematu jajko czy kura i rad z którymi się zgadzam czy też nie. Zacytowałem odrębną od Waszej opinię może nieco przekornie, oczekując rzeczowej argumentacji a nie kpin z "autorytetów". Jedynym prawdziwym autorytetem będzie mój słuch.

 

Mamel - gdzieś trzeba zacząć słuchać. Oczekujesz, że kupię kolumny w ciemno, na podstawie obcych opinii - bo do tego zdaje się zmierzać Twoja odpowiedź? Zapraszam do Szczecina i innych prowincjonalnych miast, zobaczysz jak wiele sprzętu możesz sobie wypożyczyc do odsłuchu. Tu nawet za odsłuch w salonie musisz płacić.

 

Jedną z zalet - w moim przekonaniu - zakupu wzmacniacza lampowego jest możliwość w pewnym zakresie kształtowania brzmienia przez dobór lamp.

Różnice w uzyskanym brzmieniu są większe niż zabawa z kablami jaka nam pozostaje przy wzmacniaczach tranzystorowych - tam chciąc uzyskać inne brzmienie musimy zmienić cały wzmacniacz (zakładając, że kupujemy sprzęt nowy na gwarancji i grzebać w nim bezkarnie nie można i na okrześlonym pułapie cenowym, nie mówimy o Hi-end).

 

Odsłuch kolumn ze wzmacniaczem tranzystorowym - nawet w domu - w sytuacji gdy planuję zakup lampy to na pewno dobry wybór?

Oczywiście, wstępnej selekcji kolumn nalezy dokonać nawet tylko pod kątem takich parametrów jak ich skuteczność i przebieg impedancji.

Jest tylko jedno ale - wielu producentów podaje w opisach naciągane dane i pozostaje sprawdzenie ich w rzeczywistym systemie.

I tutaj nie pomoże odsłuch i tylko zgranie z pomieszczeniem, musimy sprawdzić czy wzmacniacz lampowy będzie z nimi współpracował.

 

Oczywiście wszystko co napisałem powyżej, to moje prywatne przemyślenia, nie oczekuję, że będą zgodne z Waszymi.

Tylko proszę bez kpin, bo to niewiele wnosi do dyskusji.

Nawet jeśli pozostaniemy przy swoich opiniach może przeczyta to ktoś inny i wtedy nie bedzie musiał przekopywać się przez masę plew by wyłuskac jakieś ziarno.

pzdr

MK

 

Faktycznie Mirku, u mnie są specyficzne warunki akustyczne - zagracony pokój :) i moje Minasy u Ciebie mogłyby zagrać całkiem inaczej, nie oznacza to, że gorzej.

 

Ależ ja jestem w 100% przekonany, że w większym pomieszczeniu zagrałyby lepiej (możemy nawet spróbować :)).

Dlatego napisałem, że nie można się opierać tylko na tym co usłyszałem, wiele zmieni pewnie adaptacja pomieszczenia którą planujesz.

Poza tym - bardzo poważnie biorę pod uwagę również te kolumny.

pzdr

MK

jak byś nie mieszał kolumnami, kablami czy lampkami w wzmaku i tak zawsze będziesz, poprawiając istniejące Twoim zdaniem ułomności konfiguracji, dążył do dźwięku jaki masz w wyobraźni czyli jaki Cię satysfakcjonuje

dla tego, moim zdaniem, dobrze jest zacząć od znalezienia kolumn, które po przesłuchaniu w swoim pomieszczeniu, będziesz mógł zaakceptować

powszechnie znana prawda - to właśnie głośnik jest najsłabszym ogniwem toru

dalsze działania to już zabawa którą opisałem na wstępie a ja się rozkręcisz to i dożywotnio

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Od lat uwazam ze najpierw zakup kolumn a do nich reszte systemu tak by nie zepsuc dzwieku ktory oferuja i sobie wyszukalismy.

 

Osobiscie lubie dzwiek slodki wiec takich kolumn staram sie szukac a reszta szlifuje poziom ,,cukru w cukrze,,:)

 

robix

Jestem skłonny przyznać Wam rację, problem w tym, że na dzień dzisiejszy praktycznie żadnej z kolumn z #8 jakie wymieniłem nie mogę posłuchać w żadnym sklepie Szczecinie a co dopiero marzyć o jej wypożyczeniu i spokojnym odsłuchu w domu.

Wczoraj słuchałem w sklepie zestawu kolumn za 50 000 PLN (ZETA-ZERO?) i w sklepie - gdzie próbowano choć trochę walczyć z akustyką - nie pokazały nic ponad to co słyszałem u Marka w kolumnach za 10% ich wartości. Muszę uczciwie przyznać, że właściciel sklepu uprzedzał mnie o takim efekcie.

 

I właśnie z tych powodów zaświtała mi myśl, by jako pierwszy kupić wzmacniacz.

Myślę, że wątek do zamknięcia.

 

pzdr

MK

Od lat uwazam ze najpierw zakup kolumn a do nich reszte systemu tak by nie zepsuc dzwieku ktory oferuja i sobie wyszukalismy.

 

Osobiscie lubie dzwiek slodki wiec takich kolumn staram sie szukac a reszta szlifuje poziom ,,cukru w cukrze,,:)

 

robix

 

święte słowa.50% dźwięku to pomieszczenie, 30 kolumny, i dopiero elektronika.

nikt z pomieszczeniem raczej po sklepach nie jeździ......

Kolumny są w Twoich warunkach krytyczniejsze. Ciężko dobrać coś do tej kubatury, co zabrzmi dobrze i cicho i całkiem głośno. Co innego wzmak. Byle 100 W na 8ohmach i wystarczy. Wg. mnie lepiej, jak kupisz kolumny, na jakich Ci zależy a dopiero potem wzmak. Po pierwsze, łatwiej zmienić wzmak, bo jest tańszy i łatwiej sprzedać. Po drugie, słabości kolumn możesz stuningować właśnie wzmakiem. A potrafię sobie łatwo wyobrazić, że kupisz zmak, potem fajne kolumny, ale nie bedą razem grać. Co wtedy? Argument o łatwości przenoszenia wzmaka działa w obie strony: łatwo pożyczyć i sprawdzić u siebie jak gra z kolumnami.

 

Sparki odradzam. Zasłabowite. Mam Tempo 25, ale też nie dałyby rady u Ciebie.

Kolumny są w Twoich warunkach krytyczniejsze. Ciężko dobrać coś do tej kubatury, co zabrzmi dobrze i cicho i całkiem głośno. Co innego wzmak. Byle 100 W na 8ohmach i wystarczy. Wg. mnie lepiej, jak kupisz kolumny, na jakich Ci zależy a dopiero potem wzmak. Po pierwsze, łatwiej zmienić wzmak, bo jest tańszy i łatwiej sprzedać. Po drugie, słabości kolumn możesz stuningować właśnie wzmakiem. A potrafię sobie łatwo wyobrazić, że kupisz zmak, potem fajne kolumny, ale nie bedą razem grać.

 

WODOLEC

Ty chłopie naprawdę potrafisz wodę lać i robić ją ludziom z mózgu!!

 

święte słowa.50% dźwięku to pomieszczenie, 30 kolumny, i dopiero elektronika.

nikt z pomieszczeniem raczej po sklepach nie jeździ......

 

janekp2

Jakie święte słowa...toż brzmi to jak jakiś co najmniej zabobon!!-a kysz,a kysz,a kysz)))

ame='Woodolec' timestamp='1306946022' post='2204366']

Kolumny są w Twoich warunkach krytyczniejsze. Ciężko dobrać coś do tej kubatury, co zabrzmi dobrze i cicho i całkiem głośno. Co innego wzmak. Byle 100 W na 8ohmach i wystarczy. Wg. mnie lepiej, jak kupisz kolumny, na jakich Ci zależy a dopiero potem wzmak. Po pierwsze, łatwiej zmienić wzmak, bo jest tańszy i łatwiej sprzedać. Po drugie, słabości kolumn możesz stuningować właśnie wzmakiem. A potrafię sobie łatwo wyobrazić, że kupisz zmak, potem fajne kolumny, ale nie bedą razem grać.

 

WODOLEC

Ty chłopie naprawdę potrafisz wodę lać i robić ją ludziom z mózgu!!

 

 

 

janekp2

Jakie święte słowa...toż brzmi to jak jakiś co najmniej zabobon!!-a kysz,a kysz,a kysz)))

 

Niezwykle konstruktywne. Więcej tak wiele wnoszących wypowiedzi. Piszę z własnego doświadczenia. Rozumiem że z Twojego doświadczenia wypływa tylko obstrukcja... STARY audiofilu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.