Skocz do zawartości
IGNORED

linia transmisyjna


piter z

Rekomendowane odpowiedzi

czy ktoś może mi pomóc bo szukam i szukam i za cholere nie moge znaleźć w necie nic o budowaniu kolumn z linią transmisyjną ( strona po polsku bo z angielskiego to raczej przeciętny jestem ) - albo chociaż napiszcie coś jakieś wzory doświadczenia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"system z linia transmisyjna polega na prowadzeniu fali dzwiekowej takim torem, ktory odwroci faze tyłka glosnika i wzmocni czestotliwosci bliskie Fs (nie wiem co to Fs :P). chodzi poprostu o to, by ruch powietrza w czarnej dziurze byl w fazie z ruchem glosnika (przyp. tlum.) (...) zazwyczaj tylko glosniki, ktore maja niskie Qts (0.25 - 0.4) , Qes (0.3 - 0.4) i Fs nadaja sie do stosowania w liniach transmisyjnych."

 

tam jest chyba pare schematow. jak nie , to zobacz w link`owni. na koniec sciagnij winISD czy jakies tam inne softy do projektowania kolumn. wazne jest, zebys mial troche danych na temat glosnikow, ktore chcesz wetknac w taka kolumne... na koniec proponuje jakąś lingwistę czy cuś w tym stylu :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-119974
Udostępnij na innych stronach

"tyłka głośnika"??? :)))

Fs - jest to czestotliwość rezonasu głośnika. Linia transmisyjna jest w zasadzie symulacją nieskończonej odgrody. Energia tylnej strony głośnika ma zostać w niej wytracona. Ponieważ jest to raczej niemożliwe więc wylot tunelu zawsze troche promieniuje. Obudowy LT w których wykorzystuje się większą część niestraconej energi do wspomagania promieniowania przedniej części membrany (jak w obudowie BR) nazywa się obudowami labiryntowymi (ale to tylko kwestia nazwy ;)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-119978
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze - o ile mi wiadomo do TL nadają się głosniki o Qts > 0,6 Głosniki o mniejszym Qts tez mozna stosowac w TL ale chodzi to o to że przy takim wysokim Qts nie mozna ich sensownie zastosować w obudowie BR a czesto i zamkniętej (zalezy jeszcze od Vas). A TL taki głośnik "przyjmie" bez uszuplenia niskich tonów.

 

Mozliwe że niższe wartości Qts, które podałeś wyzej - dotyczą typowej optymalnego zastosowania w obudowie Labiryntowej a nie w klasycznym TL.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-119980
Udostępnij na innych stronach

piter, przekopiowałem Ci pewną dyskusje z frum akkusa - mam nadzieję że autorzy mnie nie pozwą :)

 

Autor: OloRew (---.kpn.be)

Data: 22-01-04 14:31

 

Witam serdecznie wszystkich.

Nurtuje mnie jedno bardzo istotne pytanie dotyczące lini transmisyjnej.

 

Dlaczego dostrajamy tunel (labirynt) do 1/4 długości fali?

 

Przecież wiadomo że fala (sinusoida) odwraca się przy przesunięciu o 180* (1/2 długości).

 

Jeżeli mam głośnik z fs=35Hz i tunel ok 2,4 m to dla jakiej cząstotliwości wystąpi pierwszy niechciany "dołek" , a dla jekiej pierwsza niechciana górka, no i oczywiscie dlaczego.

 

OloRew

 

 

Autor: Yoshi_80 (---.uz.zgora.pl)

Data: 22-01-04 17:34

 

Po to żeby linia była najkrótsza ;p .

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 22-01-04 19:22

 

"Dlaczego dostrajamy tunel (labirynt) do 1/4 długości fali?"

 

- a czemu jest rowna dlugosc fali? Pytanie jest nieprecyzyjne. Domyslam sie ze chodzi o dlugosc fali odpowiadajacej czestotliwosci rezonansowej glosnika. Ludzie stroja tak, poniewaz charakterystyka SPL wychodzi wtedy najlepsza.

 

- dolek wystapi dla czestotliwosci, ktorej dlugosc fali w labiryncie jest rowna dlugosci labiryntu (360 stopni oznacza pelny okres, a tyl membrany promieniuje w przeciwfazie do przodu tejze). Pisze dlugosc fali w labiryncie, poniewaz wytlumienie zmniejsza predkosc dzwieku w labiryncie (nawet 3 krotnie wedlug wzorkow z Dickasona), a przez to rowniez zmniejsza dlugosc fali dla danej czestotliwosci.

 

Wszystko to dotyczy klasycznie strojonej linii, z powierzchnia wylotu rowna mniej wiecej powierzchni membrany glosnika (poczatek linii, przy glosniku miewa zwykle 1.5 do 2.5 *Sd), dzisiejsza tendencja jest taka, zeby wylot mial mniejsza powierzchnie niz Sd glosnika (a poczatek linii moze miec nawet 2*Sd), uzyskujemy wtedy cos pomiedzy linia transmisyjna a bassreflexem (w taki sposob zaprojektowany jest kit Thor Seas'a), Jmlab robil kiedys kolumny zwane daline, ktore byly przykladem zastosowania tej idei w postaci dosc radykalnej (bardzo maly wylot, obudowa znacznie blizsza bassreflexowi niz prawdziwej linii transmisyjnej).

 

Pozdrawiam

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 20:02

 

Daline miały jeszcze komorę za głosnikiem. Ta duza róznica miedzy wlotem a wylotem ma na celu łatwiejsze wytłumianie rezonansów własnych tunelu na wyższych częstotliwościach. Jest to uciążliwe w układach dwudrożnych, w których głośnik jest wysoko odcięty.

 

Sam jestem ciekawy czy istnieje jakis program do symulacji głosnika w linii transmisyjnej...

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: Yoshi_80 (---.zgora.dialog.net.pl)

Data: 22-01-04 20:09

 

W programie CAAD4 można zasymulować. Niestety wersja demo daje bardzo duze ograniczenia , nie da się zaaplikować własnego głośnika :(( , przynajmniej mi to się nie udało.

Ostatnio przeczytałem ,że symulowanie w obudowie zamkniętej o Qtc=0.5 daje w przyblizeniu ch-ke taką jak się uzyska w w LT.

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 22-01-04 20:50

 

Do avw: Ta komore w daline mozna traktowac jako wlot linii o duzej powierzchni przekroju. Tak czy siak, w linii o duzej powierzchni wlotu a malej powierzchni wylotu, wylot zaczyna dzialac jak tunel b-r, podczas gdy wlot dziala jak pudlo bassreflexu. Poniewaz jednak odleglosc jaka pokonuje dzwiek od glosnika do wylotu jest wieksza niz w typowym b-r, mamy efekt przesuniecia faz, ktory powoduje, ze cisnienia glosnika i otworu nie odejmuja sie tak dokladnie jak w normalnym b-r ponizej czestotliwosci strojenia.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 21:59

 

Zapytam inaczej:

 

Skąd widomo, że fala pochodząca od tylnej ściany membrany przesunięta o 90* sumuje się z falą pochodzącą od przedniej ściany głośnika.

Jak narysujemy sobie sinusoidę to widać że przesunięcie powinno wynosić 180*.

Chciałbym skompensować pierwszy dołek TL głośnikiem nisko-średnitonowym zamontowanym w obudowie zamkniętej. Muszę dobrać wielkość obudowy tak aby f max trafiało dokładnie w "dołek" TL.

 

Labirynt jest dostrojony do fs głośnika =tj. 35 Hz.

 

Będę wdzięczny za wyjaśnienie teoretyczne lub czyjeś doświadczenia podparte pomiarami.

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 22-01-04 22:05

 

tunel stroi się na 1/4 długości fali bo takie strojenie powoduje że w tulelu powstaje fala stojąca z węzłem fali (maksymalne ciśnienie powietrza i minimalny jego ruch) przy głośniku i strzałką fali przy wylocie tunelu (małe ciśnienie ale duży przepływ powietrza). taki rozład węzłow i strzałek pozwala przy względnie niewielkim ruchu membrany wprawić ruch dużą ilość powietrza i mały głośnik robi duże bum, bum, bum.

zgadza się że sinusoida odwraca się przy przesunięciu o 180* (1/2 długości) ale wtedy wezeł w tulelu mamy przy głośniku i wylocie, więc zysk z tuby tylko taki że odwraca faze.

jeżli przyjmiemy że na głośniku wypada zawsze węzeł to tuba ma górke jeśli na wylocie wypada strzałka, a dołek gdy na wylocie mamy również węzeł. czyli górki są na 1/4, 3/4, 5/4 ..., a dołki 2/4, 4/4, 6/4....

 

prędkość dźwięku - 344 m/s

 

długość fali = częstotliwość/prędkość dzwięku - sądze że sobie poradzisz z obliczeniami...

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 22:44

 

No i teraz to do mnie przemawia.

Widać ze aurtor posiada bogata wiedzę.

 

Ale żeby potwierdzić pierwszy dołek przy fs=35 (i tak dostrojonum labiryncie) wyjdzie dla 70 Hz a nie 140.

 

Żeby rozwiac watpliwości:

Jestem elektronikiem i wiem że sinusoida ma 0 (węzeł), 1 (strzałka), 0 (węzeł) i -1 (-strzałka).

Dlatego myślałem że najbardziej dokuczliwy "dołek" będzie dla 3/4 (skoro górka jest dla 1/4). Ale muszę to przemyśleć :)

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 22:54

 

Tak sobie myślę że chyba najbardziej dokuczliwy jest drugi dołek i chba do tej częstotliwosci dostroję drugą obudowę (zamkniętą).

A dla przed trzecim dołkiem odetnę pasmo głośnikowi.

Teoretycznie powinno być OK.

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 23:02

 

Własnie... To jeszcze druga sprawa... jak dostroić akustyczną pułapke rezonansowa w TL - tę która chwyci wyższe rezonanse - np ten drugi czy trzeci... Wiem tylko ze musi to być komora z otworem taka jak w Visatonie TL 130 AL... Ale nie mam pojecia jak sie liczy objetosć i rozmiary tunelu dla załozonej czestotliwości...

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 23:15

 

Ja nie chce robić pułapek tylko planuję zrobić obudowę zamkniętą o wysokim Otc. Wtedy jest na początku charakterystyki wypiętrzenie dla pewnej częstotliwosci. regulując objętością obudowy chcę trafić tym wypiętrzeniem w dołek (chyba drugi, ale jeszcze nad tym pracuję ) TL.

Dalsze wahania charakterystyki pochodzące od TL wyeliminuje odcinając nisko (chyba 150 Hz) głośnik napędzający TL.

Dalsze pasmo będzie obsłuiwał głośnik nisko-średniotonowy.

No a od 3kHz to już kopułka.

 

A jeszcze jedno.

Obudowy TL zbudowałem prawie 10 lat temu (jeszcze w technikum) a teraz je dopieszczam (to chyba proces ciągły na całe życie).

Założyłem do TL głośniki o niskim QTS i podoba mi się ten niski ciepły, nie dudniący bas.

 

Co myślicie o moim planie?

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 22-01-04 23:20

 

Do avw:

Aby pozbyc sie wyzszych rezonansow i antyrezonansow nalezy albo wytlumic linie, albo wczesnie flitrowac glosnik elektrycznnie, cos jak w ESA Minotaur (na ich stronie byl kiedys opis jak te kolumny byly projektowane poniewaz chyba znikly z oferty).

 

Do OloRew:

Jezeli chodzi o kompensacje pierwszego dolka linii transmisyjnej, to obudowa zamknieta z gorka tam gdzie wystepuje dolek linii to raczej kiepski pomysl poniewaz:

 

- gorka na SPL ob. zamknietej oznacza dobroc powyzej 1 i denny impuls, a linie transmisyjne robi sie zwykle wlasnie w celu uzyskania dobrego impulsu.

 

- dzwiek z takiej obudowy bedzie sie dodawal do SPL linii powyzej jej dolka, a ponizej bedzie go juz malo ze wzgledu na opadanie SPL obudowy zamknietej, co da efekt w postaci schodka na wypadkowym SPL

 

Kompensacje dolka linii transmisyjnej mozna sprobowac wykonac inaczej, nalezy uzyc dwoch glosnikow o takich samych cewkach i ukladach magnetycznych (dobrze tez zeby mialy zblizona efektywnosc oraz dobroc), ale o roznych srednicach membran, mniejszy z nich powinien miec czestotliwosc rezonansowa pierwiastek z 2 raza wyzsza niz wiekszy. Najlepsza moim zdaniem para do takiego dżezu to scanspeaki 21W8555-00 i 18W8545K, mozna sprobowac tez pobawic sie visatonami TIW400 i TIW360 (wskazane duze pomieszczenie).

Jezeli labirynt kazdego z glosnikow bedzie mial dlugosc rowna cwierc fali czestotliwosci rezonansowej (zakladam fs rowne 20Hz dla wiekszego i 28Hz dla mniejszego), to pierwszy antyrezonans wypadnie na 80Hz dla wiekszego i na 112Hz dla mniejszego (drugi antyrezonans bedzie na odpowiednio 160Hz i 224 Hz, trzeci - na 240Hz i 336Hz), a wiec jeden glosnik bedzie mial gorki tam gdzie drugi ma dolki - dla pierwszego i drugiego antyrezonansu, kolejne powinny zostac usuniete przez wytlumienie linii.

 

Tak czy siak wytlumienie linii, najlepiej welna owcza lub Acousta Stuff pomoze pozbyc sie nierownomiernosci na charakterystyce SPL, szkopul w tym ze twoja linia juz ma cwierc dlugosci fali na Fs, a wytlumienie zwieksza efektywna dlugosc linii.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 23:35

 

Nie pisałem o szczegułach.

Moja TL ma jest dopasowana do Fs uwzględniając współczynnik wypełnienia kanału.

 

Projektowałem je dość dawno a wtedy przeczytałem kilka książek :).

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 23:37

 

Wytłumienie to zrozumiałe... rozbicie rezonansów dwoma róznymi głosnikami, albo dwoma ustawonymi na różnej długosci tunelu (jak w TDL RTL3), albo przez niskie odciecie... Tylko ze to wszystko komplikuje konstrukcję - a mnie bardziej chodzi o zrobienie 2 droznego - coś takiego jak TDL Studio 1.5 . A wiec wysokie odciecie i problemy z wyższym rezonansem - przypuszczam że z 2 i 3, bo wyższe już łatwiej bedzie wytłumić... Perspektywa zrobienia takiej prostej obudowy do głosników z duzym Qts (a więc wzglednie tanich) wydaje się kusząca.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 22-01-04 23:49

 

Do OloRew:

piszesz, ze linia ma 2.4m a glosnik ma fs=35Hz. Z moich obliczen wynika, ze masz dlugosc labiryntu rowna cwierci dlugosci fali odpowiadajacej fs bez wytlumienia.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 22-01-04 23:55

 

Do avw: jezeli koniecznie ma byc jeden glosnik, to jedyne co mi przychodzi do glowy, to umiescic go nie dokladnie na koncu linii, a nieco przesunietego w strone wylotu, tak zeby fala odbita od konca linii (zamknietego) miala dluzsza droge do wylotu niz fala bezposrednia. Tak czy siak nie dam sobie glowy uciac ze to zadziala, niestety software do modelowania takich obudow nie istnieje.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 22-01-04 23:58

 

Skłamałem, ale mnie przejrzałeś :).

Dokładnie ma 2 m (cały tunel od głośnika jeszcze mniej).

To jest prawda przyrzekam :) .

 

Dodatkovo jest mocniejsze zwężenie kanału na wylocie jest ok. 3/4 powierzchni głośnika. Czytałem ze to lepiej eliminuje fale stojące i dalsze rezonanse. Chciałem coś pomiędzy TL a TL całkowicie zamkniętą.

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 23-01-04 00:10

 

Mam pytanie do misiomor.

Która harmoniczna jest najbardziej szkodliwa?

Czy masz jakieś doświadczenia z pomiarów?

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 23-01-04 00:21

 

Co do harmonicznych, to madrosc ludowa glosi, ze harmoniczne nieparzyste sa bardziej szkodliwe od parzystych oraz harmoniczne wyzszych rzedow sa gorsze od harmonicznych nizszych rzedow.

 

W kwestii pomiarow (linii transmisyjnych?), to jeszcze nie zbudowalem takiej kolumny, cala moja wiedza w tym temacie jest teoretyczna, z tego co pisze Dickason mozna sie sporo dowiedziec jak rowniez na sieci mozna znalezc troche pomierzonych konstrukcji, a nawet program do modelowania obudow T-L - pod adresem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) sam na razie nie probowalem nic tym liczyc bo nie dysponuje MathCad'em.

 

Osobiscie jestem zwolennikiem obudowy zamknietej z wooferem o duzym Xmax i z bardzo niskim (rzedu 140Hz) podzialem miedzy niskimi a srednimi.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 23-01-04 00:30

 

Ja też uważam że niski powinien nisko się kończyć a dalej to nisko-średni, ale co do zamkniętej to uważam że lepsza jest TL (mocno zwężona, prawie do zera) ponieważ nie ma zawieszenia na poduszce powietrznej i wewnętrznych rezonansw. Ma więc dobra odpowiedź na impuls. Ja chciałem jeszcze troszkę skorzystać z tej energii tylnej ścianki więc tynek nie jest wypośrodkowany pomiędzy rurą a stożkiem.

 

Mój kuzyn mówi, że dobry głośnik w obudowie zamkniętej i nie ma z czym porównywać.

 

J ajednak chciałbym TL poznać dogłębnie i dalej myślę o tym sinusie a w szczególności o dolnej strzałce, czyli gdy sinus jest pod osią zero.

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 23-01-04 01:09

 

Cytuje:

"ponieważ nie ma zawieszenia na poduszce powietrznej i wewnętrznych rezonansw"

 

ale i tak nie wyeliminujesz zawieszenia na resorze glosnika. Pomiary u Dickasona nie wskazuja na przewage TL nad obudowa zamknieta o niskim Q pod wzgledem impulsu, a niestety linia transmisyjna ma spore problemy z plaskoscia charakterystyki SPL. Do tego wytlumienie linii transmisyjnej jest dosc mocno nieliniowe (zachowuje sie inaczej przy sygnale o duzej amplitudzie a inaczej przy malej), co moze byc zrodlem utraty dynamiki basu (czesta przypadlosc mocno wytlumionych obudow), w obudowie zamknietej przy niskim filtrowaniu woofera nie trzeba w ogole dawac wytlumienia, wystarczy zlikwidowac rownoleglosc scianek gornej i dolnej, a dobre zachowanie w impulsie mozna osiagnac przy dobroci ponizej 0.6.

 

Wracajac do tematu impulsu, to linia o duzej powierzchni wlotu a malej powierzchni wylotu zaczyna troche dzialac jak bassreflex (tworzy sie rezonator Helmholtza), ktory ma znacznie gorszy impuls od obudowy zamknietej. W kwestii wykorzystywania tylnej strony membrany, to ja wole dac woofer o wiekszym wychyleniu objetosciowym.

 

IMHO entuzjastyczne opinie o liniach transmisyjnych moga wynikac z solidnej konstrukcji labiryntu z duza iloscia wzmocnien, co ogranicza drgania scianek i znieksztalcenia przez nie wnoszone.

 

Co to znaczy ze sinus jest pod osia zero???!?

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.kpn.be)

Data: 23-01-04 09:18

 

Myslę, że kiedyś zbuduję obudowę zamkniętą.

Zawsze mogę zatkać wylot TL. :)

Jakie QTS głośnika byłoby najlepsze aby otrzymać "ciepły bas", chyba raczej mniejsze niż 0,5.

Zastanawia mnie tylko dlaczego wszystkie najdroższe zestawy gośnikowe to głównie basreflex.

 

Jeżeli chodzi o sinus to.

 

1. zaczyna się od zera - kąt 0

2. wzrasta do 1 - kąt Pi/2

3. wraca do 0 - kąt Pi

4. schodzi pod oś do -1 - kąt 3/2 Pi

5. wraca do 0 - kąt 2Pi

 

Zawsze myślałem, że górki są dla kąta Pi/2 (wartość 1) , a dołki dla 3/2 Pi (wartosć -1).

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.kpn.be)

Data: 23-01-04 10:29

 

Ciekaw jestem co na powyższe rozważania powie marcin r?

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 23-01-04 18:05

 

W sprawie tego sinusa, to w glosnikach przyjmuje sie, ze uklad zachowuje sie mniej wiecej tak samo dla dodatniej i ujemnej polowki, a nastepnie przeprowadza sie analize dla sygnalow okresowych operujac amplitudami i fazami, lub dla impulsow / skokow jednostkowych. Jezeli uklad glosnik - obudowa zachowuje sie inaczej dla jednej polowki sinusoidy a inaczej dla drugiej, to objawi sie to wzrostem poziomu harmonicznych a zwlaszcza drugiej.

 

W kwestii bass reflex vs. obudowa zamknieta, to przewaga bassreflexu jest to ze pozwala on na osiagniecie podobnego rozciagniecia basu jak ob. zamknieta w dwu - trzykrotnie mniejszej objetosci (przy takiej samej efektywnosci). Do tego b-r mniej obciaza glosnik wychyleniowo w okolicach czestotliwosci strojenia bassreflexu. Wada bassreflexu jest jego impuls oraz nieliniowosc tunelu, zwlaszcza gdy ma on mala srednice (problem do rozwiazania przy uzyciu membrany biernej, niestety kosztem dalszego pogorszenia impulsu). Co do systemow obudow w najlepszych konstrukcjach, to B&W Nautilus ma zamknieta linie transmisyjna, ktorej charakterystyka impedancji wyglada jednak jak dla zwyklej obudowy zamknietej (pomiary w Audio).

 

"Cieply bas" - to nie zalezy od Qts, tylko od Qtc glosnika w obudowie (z uwzglednieniem strat w obudowie i rezystancji zrodla - cewki, kable i rezystancja wyjsciowa wzmaka), a takze od Fc (czestotliwosc rezonansowa glosnika w obudowie). Wydaje mi sie ze kombinacja Fc=50Hz lub troche nizej i Qtc z przedzialu 0.7 - 0.9 powinno dac bas dajacy sie okreslic mianem cieply. Do czegos takiego nadac sie moze Tesla ARN312, Peerlessy SLS - lepsze ze wzgledu na wyzszy Xmax oraz nowy Visaton TIW200XS.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 23-01-04 18:42

 

Wpływ Qtc na jakość basu rozumiem, ale zastanawiam się interpretować Qts głośnika. Jakim kryterium kierować się przy wyborze głośnika do rodzaju wybranej obudowy?

 

Ps. Ciepły dla mnie to nie dudniący.

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 23-01-04 18:57

 

na początek małe sprostowanie

było tak:

"...długość fali = częstotliwość/prędkość dzwięku..."

a powinno być:

"...długość fali = prędkość dzwięku/częstotliwość..."

 

moim zdaniem uzupełnianie dołka lini tronsmisyjnej obudową zamkniętą o wysokim Qtc nie jest dobrym pomysłem z powodu wysokiego Qtc :) z wysokim Qtc należy się spodziewać dudnenia.

 

obudowa zamknięta ma najlepszą odpowiedź impulsową, główną zaletą lini transisyjnej jest potęga basu w okolicach strojenia. obudowa zamknięta żeby mieć odpowiednią ilość niskiego basu musi byc już cięzkiego kalibru(i to jest jej główna wada).

 

30 cm głośnik(w obudowie zamkniętej) wychylając się +- 4,6 mm wytważa tylko 94 dB przy 30 Hz i 88 dB przy 20 Hz w odległości 1m od głośnika.

nie mam programu symulacyjnego do lini transmisyjnej ale podejrzewam że w ten sam głośnik w lini transmisyjnej mugłby wytworzyć nawet kilkanaście dB więcej

jaki masz głośnik w tej lini transmisyjnej ?

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 23-01-04 19:02

 

Jak bas ma nie dudnic, to w takim razie Qtc powinno byc nizsze niz 0.8, a najlepiej ponizej 0.7, choc duzo do powiedzenia moze tez miec pomieszczenie. Qts powinno byc istotnie nizsze niz planowane Qtc (tak okolo pierwiastek z dwoch raza a nawet bardziej), pomaga to utrzymac rozsadna objetosc obudowy.

 

Przy obudowie zamknietej podstawowe kryterium doboru glosnika to iloraz Fs/Qts, ktory powinien byc ponizej 70Hz (Adire Audio DPL12 ma 41Hz), chyba ze pomieszczenie jest bardzo male. Do tego przydaje sie duze liniowe wychylenie objetosciowe (Sd*Xmax), jak to mowia za wielka woda "there is no replacement for displacement", w koncu zeby wygenerowac dzwiek trzeba poruszyc powietrze.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 23-01-04 19:23

 

Do marcin r:

te kilkanascie dB to chyba lekka przesada, w linii cwiercfalowej istotna redukcja wychylenia zajdzie tylko w okolicach czestotliwosci strojenia linii (a i tak nie bedzie chyba tak duza jak w bassreflexie), dla czestotliwosci 2 razy wyzszej glosnik bedzie pracowal na pelnym wychyleniu a tylko bedzie dodawal sie sygnal od tylu membrany odwrocony w fazie o 180stopni, co da 6dB zysk, i moim zdaniem to jest max ile mozna wyciagnac z T-line w porownaniu do ob. zamknietej, nie mowiac juz o spadku wytrzymalosci mocowej ponizej czestotliwosci strojenia linii.

 

W kwestii obudowy zamknietej i jej duzych rozmiarow to ja bym polemizowal. Kluczem do zmniejszenia objetosci jest uzycie glosnika o niskiej efektywnosci i mocnym magnesie, ja przymierzam sie do budowy kolumn na Audio Concepts SV10 (glosniki juz kupilem), Ma on wedlug katalogu fs=18.5Hz, Vas=84dm3 i Qts=0.36, w obudowie 65dm3 da fc=28Hz i Qtc rzedu 0.6 (z uwzglednieniem duzej cewki filtrujacej), wszystko to kosztem efektywnosci rzedu 0.13%, do tego jego Xmax wynosi 16mm one way. Co prawda audio concepts przestali go sprzedawac hobbystom, ale mozna kupic zamiennik (z nieco wyzszym fs rownym 20Hz) na meniscusaudio.com.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 23-01-04 21:30

 

Pewnie was zawiodę.

Ja w TL mam Tonsila GDN 20/100 Qts=0.28 i fs=35Hz nie wiem jaki jes Xmax.

Wcale nie powiedziane, że go niedługo nie zmienię, ale za bogaty to ja nie jestem.

 

OloRew

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 24-01-04 00:20

 

Tak w ogole, to ja bym do linii transmisyjnej nie podchodzil bez sprzetu pomiarowego umozliwiajacego pomiary amplitudy i fazy akustycznej w polu bliskim.

 

Pierwsze podejscie mogloby wygladac tak:

 

1. Wybieramy odpowiedni glosnik (dobrze zeby mial Qts w granicach 0.3 - 0.5) i mierzymy jego parametry a zwlaszcza fs

 

2. Zakladamy, ze wytlumienie zmniejszy predkosc dzwieku dwukrotnie (zalozenie calkiem realistyczne, u dickasona wyniki pomiarow wskazywaly na mozliwosc nawet 3 krotnej redukcji)

 

3. Budujemy obudowe tak, zeby powierzchnia przekroju przy glosniku byla rowna 1.5*Sd, a przy wylocie - Sd, dlugosc labiryntu mierzona srodkiem tunelu powinna byc rowna c'/(4*fs), gdzie c' - zalozona predkosc dzwieku z wytlumieniem, rowna (344m/s)/2 = 172m/s zgodnie z zalozeniem z punktu 1. Jedna z scianek bocznych powinna byc zdejmowalna, zeby mozna bylo bawic sie z rozmieszczaniem wytlumienia. Zmniejszanie sie powierzchni w strone wylotu najlatwiej osiagnac przez lekkie pochylenie co drugiej wewnetznej przegrody labiryntu, dobrze jest dac belki o przekroju trojkatnym w rogach aby zredukowac fale stojace w labiryncie.

 

4. Mierzymy przesuniecie faz miedzy membrana glosnika a wylotem linii dla f=2*fs i tak dlugo dokladamy wytlumienia az dostaniemy zero stopni. Wytlumienie nalezy umieszczac tak, zeby nie moglo sie ruszac przy przeplywie powietrza (mozna je pakowac w worki z gazy 1mx1m i przeszywac nicmi). Ostatnie 30cm nie powinno byc wytlumione, ilosc wytlumienia powinna byc wieksza na poczatku linii (ale przy samym glosniku nalezy zostawic troche wolnego miejsca) i zmniejszac sie w strone wylotu.

 

5. Mierzymy charakterystyke SPL sumujac zespolone amplitudy membrany i wylotu linii mierzone w polu bliskim od 20Hz do np. 400Hz. Sprawdzamy, czy glosnik ma rzeczywiscie zmniejszona amplitude dla fs (z czystej ciekawosci).

 

6. Jezeli otrzymana charakterystyka SPL i dzwiek nas satysfakcjonuja, to dobrze (mozna wtedy przykleic zdejmowalna scianke na stale), jak nie, to budujemy inaczej zwymiarowana obudowe i goto 3 (mozna zmienic dlugosc linii, zwiekszyc powierzchnie przy wlocie i/lub zmniejszyc przy wylocie, uwaga!, jezeli powierzchnia wylotu jest inna niz Sd, to trzeba bedzie mnozyc amplitude mierzona dla wylotu przez (Sw/Sd)^2 w czasie pomiarow SPL).

 

7. Jezeli zadna miara nie mozemy osiagnac zadowalajacego dzwieku, to budujemy dla posiadanego glosnika obudowe zamknieta lub bassreflex lub sprzedajemy go i kupujemy inny.

 

8. Dobrze jest na probe przecwiczyc podane wyzej wskazowki na czyms tanim, np. ARN150.

 

9. Autor nie odpowiada za zadne szkody wynikle ze stosowania powyzszych wskazowek.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misieq (---.hipernet.ras.pl)

Data: 25-01-04 00:29

 

cyt: "Pewnie was zawiodę.

Ja w TL mam Tonsila GDN 20/100 Qts=0.28 i fs=35Hz nie wiem jaki jes Xmax.

Wcale nie powiedziane, że go niedługo nie zmienię, ale za bogaty to ja nie jestem. "

 

Nie no, nie wszystkich nas, ale mnie to na pewno ;-)

 

Nie chciało mi sięczytać poprzednich postów, linię transmisyjną dawno uznałem za nie wartą uwagi. Wyrażę tylko swoje zdanie:

 

-Do tonsila nie warto robić skomplikowanego pudła

-Tonsil 20stka zagra znośnie tylko w zamkniętym

 

Linia transmisyjna zaś:

 

-ma sens w układach wielodrożnych , gdzie będzie można zrobić pierwszy podział najdalej w momencie pierwszego doła.

-lub też jeli siedzi w niej głośnik który ma odpowiednio pofalowaną charakterystykę, tyle ze nigdy o takich głośnikach nie słyszałem

-cholernie trudno jest ją dobrze zbudować śmiem twierdzić że w amatorskich warunkach to niemożliwe. Nawet renomowani producenci raczej unikaj jak ognia tej obudowy.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 10:15

 

"misieq" - trochę dramatyzyjesz. Ale rzeczywiście masowi producenci unikają TL, bo trudno jest uzyskać powtarzalność strojenia - różnią się nie tylko głośniki ale również materiał tłumiący, który w TL jest istotny (wycięcie wyższych rezonansów da się zrobic akustycznie - ale również komplikuje konstrukcję i zmusza do opanowania bardziej złożonych zależności - trudnych przy masowej produkcji). Tanie TDL RTL grały - "kontrowersyjnie". Ale droższe Studio 1.5 - w takim samym układzie głosników, to była "klasa" (inną jest kwestią czy na tych głosnikach nie możnaby osiągnąc takiej "klasy" bez TL - taniej i prościej). Dla tych producentów, którzy lokują produkty na wysokich pułapach cenowych te nieco większe koszty konstrukcyjno - projektowe są do przełknięcia.

 

Amator może sobie pozwolić na różne fanaberie - jak np. łączenie drogich elementów z tanimi - a i tak często będzie to kosztowało go mniej niż produkty budżetowe...

 

GDN 20/100 jest akurat bardzo dobrym głośnikiem (dobrym w ogóle - a nie tylko wśród Tonsili tyle że nie jest do zastosowań domowych). Ma odlewany kosz, cewkę o srednicy 48mm i wielki wentylowanym magnes... Głośnik ten nie był praktycznie dostępny w Polsce (kiedyś próbowałem go kupić z serii produkowanej dla odbiorcy w Grecji - ale się nie udało).

 

Dziwne jest to, że ---"OloRew" zastosował w TL głośnik o tak małym Qts. GDN 20/100 jest skonstruowany tak żeby pasował do estradowych monitorów o objetości poniżej 20 litrów (jako średnio-niskotonowy), osiągał wysoką efektywność i przenosił od 50-60Hz (wycięcie harmonicznych). Wg producenta wysokośc cewki 12mm szczeliny 7,5mm - co daje niewielkie liniowe wychylenie (dla jego typowych zastosowań większe wychylenie nie jest konieczne).

 

No ale w końcu Visaton AL130 - też nie ma "odpowiednich" parametrów do TL - a jest również stosowany w ten sposób - i to w układzie 2-drożnym.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 25-01-04 11:28

 

do misiomor:

chodziło właśnie o okolice częstotliwości strojenia i warunki zoptymalizowane na efektywność czyli brak wytłumienia, tulel bez ostrych załamań głądkie ścianki. możliwe że się myle ale wydaje mi się że kilkanaście dB morze byc realne.

co wielkości obudowy zamkniętej to rzeczywiście można stosować głośniki z ciężkimi membranami i potężnym układem napędowym ale za to trzeba nietety zazwyczaj słono zapłacić(ile cie kosztowały te głośniki ?), ale "duze liniowe wychylenie objetosciowe" jest niestety nie do przeskoczenia i w tym wzlędzie nie ma skrutów. nie chciałbym cie niepokoić ale możesz problemy z jakością wyszego basu radziłbym ci zastosować zwrotnice aktywnom i niski podział może w okolicach 150 Hz albo i niżej.

ja też jestem na etapie budowy kolumn, ale obrałem nieco inną koncepcje lekka membrana i duża obudowa. głośnik gdn 30/100/11 (fs=30,z dodatkowym magnesem Qts=0,26, Vas ok. 200l Xlin 4,6 mm) efektywność teoretyczna 1,6%. obudowa zamknięta i Qtc w okolicach 0,35. f3 będzie około 107 Hz i będzie to trzeba skorygować elektrycznie prostm układem RC.chce dać właśnie zwrotnice aktywnom z podziałem na bas i reszte. na zwrotnicy pasywnej przy niskim podziale wyższy bas sie robił jakiś taki nieciekawy a przy wyższym podziale cierpiała z kolei średnica. jak próbnie zrobiłem przedział na aktywnej to było ok.

 

do olorew:

ja też cie zawode. gdn 20/100 będzie miał około 42 Hz i wyższy Qts. to co podaje producent jest zazwyczaj tylko jego marzeniem(podobno nie tylko u tonsila, ale u większości producentów), ale mimo wszystko sądze że to dobry głośnik. Qts możesz obniżyć o ok. 1/3 dolejając dodatkowy magnes (chociaż na słuch różnica jest minimalna).

długość cewki w tym głośniku to 12mm wg tonsila więc:

Xlin=(dł.cewki-szerokość szczeliny mag.)/2

szelina magnetyczna ma taką szetokość jak gruba blacha w głośniku łącząca kosz i magnes wydaje mi się że w tym głośniku ma ona 6mm. czyli wychylenia +-3 mm. jeśli byś chciał wymenić ten głośnik na coś lepszego to byś musiał sporo wydać żeby usłyszeć wyraźną poprawe. genaralnie lepiej kupić głosnik z niższym Qts bo to oznacza lepsze włąciwości impulsowe. jeśli jednak stwierdzisz że potrzebny jest wyższy Qts to zawsze można włączyć w szereg rezystor albo dociążyć membrane.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 13:21

 

"marcin r" - masz jego pomiary?

Wyżej opisałem ten głośnik i jego przeznaczenie - szczelina ma wg Tonsilu, 7,5mm więc Xlin. to najwyżej 2,25mm. Widziałem go w krótkich tubach średnio-niskotonowych.

 

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 25-01-04 17:01

 

nie mam tego głosnika tonsila ale te które mam mają zazwyczaj ok. 20 % wyższy rezonans od tego co piszą

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 17:38

 

Powiem wam jedno.

Mam głośnik GDN 20/100 i wygląda podobnie jak opisał to avw z tą różnicą ze kosz nie jest odlewany tylko blaszany. To że jest on przeznaczony do małych obudów to chyba prawda. Jak obliczymy obydowę zamkniętą to dla Qtc=0,7 wychodzi 10l (myślałemże coś się zepsuło w komputerze).

 

Mam też głośnik GDN 20/40 (o znacznie znacznie wyższym Qts i papierowej membranie).

Przed chwilą go założyłem do obudowy i jest różnica.

Dzwięk jest dudniący ale i bardziej dynamiczny (więcej wyższego basu).

GDN 20/100 posiada piękny niski "fuczący" bas - słychać westchnięcia, nie wiem jak go inaczej opisać.

Bas (20cm) odcinam cewką 6mH.

Gdyby udało mi się znaleźć inny głośnik do budowy zamkniętej (ok 12 l).

który uzupełnił by wyższy bas, to niczego innego nie chcę.

Narazie założyłem tam magnata (takiego jak w Vector-ach) no i jest nie najgorzej, ale nie jest to chyba jeszcze to (troche za mała obudowa a on ma Qts=0,57 i Vas 23l)

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 17:44

 

Wiecie co ten GDN 20/100 ma taki bas ze jak uderzana jest struna basowa w gitarze klasycznej to odczywam drgania na sobie, a nie dudni mi w uszach.

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 19:54

 

"OloRew": To w takim razie nie jest ta wersja głosnika której parametry podałeś. GDN 20/100 ma odlewany kosz z sześcioma żebrami i magnes o średnicy 120mm wentylowany. Blaszane kosze mają 205mm średnicy zewnętrznej, a ten ma 218mm. Różnice są również w średnicy membrany - GDN 20/100 ma mniejszą powierzchnię czynną. Membrana jest papierowa niepowlekana i zawieszenie piankowe. I raczej jest jest droższy od tych na blaszanych koszach. Może masz jakis niskoseryjny klon GDN 20/80 (pracownicy Tonsila sami składali i sprzedawali różne dziwne głosniki - np. taki GDN 18/60, w sklepie go nie kupisz).

 

"marcin r": Widziałem pomiary impedancji GDN 20/80/2 i zapewniam Cię że nie miał rezonansu o 20% wyższego niż podany w katalogu - co najwyżej o 2-3Hz - co jest zupełnie normalne zwłaszcza w nowych głośnikach (ale nawet 20% nie byłoby dziwne). A to co mówisz być może zależy od tego skąd głośniki Tonsila się kupuje.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 21:30

 

Masz rację mój ma 205 średnicy zewnętrznej kosza, ale membrana jest polipropylenowa, a resor gumowy. Z tyłu jest naklejka i jest napisane GDN 20/100 Tonsil Hi-Fi Line.

To o wyrobach pracowników tonsila to prawda, ale Tonsila już nie ma 5 lat no więc ktoś musi robić te głośniki.

Magnes jest napewno ten duży.

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 25-01-04 22:08

 

A z tyłu magnesu w środku nabiegunnika jest otwór...? Poznac mozna też po średnicy cewki, bo zewnętrznie magnes powinien być taki sam - 120mm średnicy - jak w GDN 20/80/2 cewka ma chyba 38mm...

Cewka GDN 20/100 - tego z odlewanym koszem - ma 49mm średnicy (tak jak w GDNach 25). Może po prostu jest to taki model GDNa 20/80/2 (zgadza się kosz membrana i resor) a układ napedowy od jakigoś 25cm głośnika (tego się nie zobaczy za bardzo - chyba żeby zmierzyc kraniec karkasu tuż pod połączeniem z membraną.

 

Ale z tego co podałeś już wynika, że to nie jest ten GDN 20/100 którego parametry podane są na stronie Tonsila i które przytoczyłeś powyżej...

Jezeli z tyłu jest naklejka - zwykle taka błyszcząca, to może byc eksportowa wersja GDN 20/80/2. W zasadzie niczym sie nie różni od nieeksportowej, poza tym że jest sprzedawana jako oddzielny unit. W paczce i powinienes miec do niej tez karte informacyjną (czasami). Ja miałem taką wersję GDN 16/50/6.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 26-01-04 18:12

 

do macin r:

 

Dwie sztuki SV10 kosztowaly mnie ponizej 300USD razem z przesylka i podatkami (kanadyjskimi), fakt ze skorzystalem z promocji, ale z meniscusa da sie pewnie sprowadzic je niewiele drozej. Amerykanie naprawde potrafia robic odjazdowe woofery za przystepna cene.

 

W sprawie czestotliwosci podzialu w tej konstrukcji, to zgadzam sie z toba w calej rozciaglosci, mimo ze ten SV10 zgodnie z nazwa ma tylko 10 cali srednicy i Sd rowne 3.1dm2 (ale liniowe wychylenie objetosciowe jest rowne pol litra w jedna strone). Podzial niskie - srednie planuje na 140Hz, ale zwrotnica bedzie pasywna, uwazam aktywne kolumny za dobre, ale zbyt skomplikowane, a przez to awaryjne (mowie z doswiadczenia). Wole sluchac pasywnych niz nie sluchac aktywnych. Mam pewien bardzo chytry pomysl jak zrobic podzial niskie - srednie pasywnie i nie miec wysokiej gorki w miejscu rezonansu sredniotonowcow (zeby bylo smieszniej to nie bede uzywal zadnych ukladow RLC do wygladzenia peaku impedancji), jak na razie symulacje filtru sredniotonowcow wychodza idealnie, odchyla od 2nd Linkwitz-Riley (140Hz) nie przekracza 1dB w zakresie podzialu i 1.5 oktawy ponizej. Srednie beda obslugiwane przez dwie vify MG14WK na jedna kolumne, w wysokie dam D25AG35, XT25TG30 lub ushera 9950, jeszcze sie zastanawiam.

 

Co do tych kilkunastu dB zysku w linii transmisyjnej bez wytlumienia, to jest to mozliwe tylko w poblizu czestotliwosci strojenia linii (lambda_s/4). Dla czestotliwosci lambda_s/2 maksymalny zysk wyniesie 6dB. Poza tym ilosc dzwieku z glosnika nie jest limitowana tylko wychyleniem, moc termiczna w cewce ma tez cos do powiedzenia. Kilkunastodecybelowy zysk mozna dostac chyba tylko z tuby, ale zeby tuba siegala naprawde nisko, musi byc wielka, musialbym chyba adaptowac strych do czegos takiego.

 

Do misieq:

 

Ja bym linii transmisyjniej nie spisywal na straty od razu, ma ona jednak pewne zalety, daje impuls prawie jak z obudowy zamknietej, a rozciagniecie basu i redukcje wychylen membrany jak bassreflex. Prawda jest to co pisze avw, ze trudno jest osiagnac powtarzalnosc (dlatego T-L prawie nie spotyka sie u renomowanych nawet producentow), ale amatorzy maja ten luksus, ze moga bawic sie w precyzyjne dostrajanie kazdej sztuki. Moze kiedys zbuduje z ciekawosci dwie pary kolumn na ARN150, jedne w b-r a drugie w t-line i poslucham. Zgodze sie jednak ze bez dobrego systemu pomiarowego do linii transmisyjnej nie ma co sie zabierac. W kwestii antyrezonansow, to pare postow wyzej podalem pomysl jak z tym walczyc (dwa glosniki o fs rozniacych sie 1.4 raza w oddzielnych liniach, mozna by np. zrobic uklad 2.5 drozny na scanach 21W8555-00 i 18W8545K).

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.kpn.be)

Data: 27-01-04 13:26

 

Do avw

Co możesz powiedziec o głośniku GDN 16/50/6?

 

 

Potrzebuje głośnik do obsługi pasma od 150 do 4 KHz ,najlepiej żeby nadawał sie do obudowy zamkniętej 12-15l. Co możecie poradzić?

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 27-01-04 18:28

 

do avw:

głośnki kupowałem:

gdn 10/30/2 w poznaniu skep który który wg reklamy ma pełną oferte tonsila

gdn 10/30 w poznanu

gdn 30/100/11 w tonsilu we wrześni

nie widze zwązku miejsca zakupu z parametrami głośników a te co kupowałem mają rezonans wyższy.

gdn 30/100/11 przez dwa dni męczyłem 20 Hz z wychyleniem ok. +- 3mm i rezonans ani drgonł. 30 Hz i nic mniej. ale sądze że z biegiem czasu zawieszenie i tak się rozmiękczy. mierzyłem głośnik na oko identyczy jak gdn 30/100/11 (nie było oznaczeń) tylko że z 15 letnim przebiegiem rezonans był 20 Hz, zawiszenie piankowe jeszcze nie budziło obaw co wytrzymałości.

nie mówie wcale że gdn 20/100 nie ma 7,5 magnetycznej (moje 6mm to były tylko przypuszcenia)tylko że mam modem i wypowiedzi pisze w trybie offline (z osczędności) po czym je kopiuje na stone akkusa często nawet kilka dni później nieczytając co się działo w między czasie.twojej wypowedzi poprostu jeszcze nie widzałem jak pisałem swoją. muj błąd.

co do GDN 20/80/2 jakieś oficjane pomiary impedanciji tonsilowe czy domowej roboty ?

 

do misiomor

 

skąplikowanie zwrotnicy aktywnej polega na tym że trzeba mieć 4 końcówki mocy a nie dwie.(zeby zrobić podział na bas i reszte). jeżeli się zdecydujedz na na 6 dB na oktawe to kąpletna zwrotnica składa się z 2 kondensatorków (kilkaset nF) i 2 oporników, a dzała to moim zdaniem o niebo lepiej niż mamucia cewka, ale skoro ci brzmienie zwrotnicy aktywnej nie odpowiada to cie i tak nie przekonam

w przypadku moich głośnków (gdn 30/100/11) moc termicza ma niewielkie znaczenie to wysterowania tego głośnika w dużej zamkniętej obudowie wzmacniacz 10W wzadzie zupełnie wystarcza. muj program symulacyjny obliczył że przy 10 Hz głośnik wyjdzie z linowego zakresu przy mocy przekraczającej 4W. ale przy twoich to rzeczywiście potrzebujesz sporego pieca i temperatury cewki nie można lekceważyć. ja zapłaciłem 960 złoty za moje 4 basowce (będą działać w układzie compound)

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 27-01-04 19:20

 

do macin r:

 

Ja wiem jak robi sie zwrotnice aktywne, tyle ze nie chce mi sie robic kilku bydlackich koncowek (wystarczylyby pewnie 3 na kolumne - 2 na bas w mostku i jedna do srednich i wysokich). Parenascie lat temu moj ojciec, wielki zwolennik aktywnych kolumn zrobil takie cos, gralo ladnie, ale po kilku latach pracy jedna koncowka sie spalila i calosc do dzis nie zadzialala. Naprawianie czegos zrobionego lata wczesniej jest bardzo przykre, zwlaszcza w przypadku wielu koncowek mocy upchanych w jednym pudle, z platanina kabli na dodatek.

 

Tak czy siak symulacje pasywnych filtrow wychodza mi dobrze, wiec na razie nie widze powodu wchodzenia w aktywne. Ponadto chcialbym miec mozliwosc porownywania moich kolumn do innych, wiec jestem skazany na ogolnie przyjety standard kolumny pasywnej. Nigdzie jednak nie pisalem ze brzmienie aktywnej kolumny mi nie odpowiada.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misieq (---.hipernet.ras.pl)

Data: 27-01-04 22:54

 

misiomor: ja nie kwestionuję zalet TL, ale uważam że warunkach amatorskich prawidłowe wykonanie czegoś takiego graniczy z cudem

 

Ręka do góry kto wie jak inaczej niż drogą wielu żmudnych prób i błędów osiągnąć w TL w miarę popawne rezultaty?? W dodatku proponowane przez Ciebie rozwiązanie z drugim głośnikiem to też nic inego jak dalsze komplikowanie konstrukcji. Dlatego uważam że zabieranie się za coś takiego ma sens jeśli ma się odpowiednio duże doświadczenie oraz jeśli w grę wchodzą na prawde jakieś super głosniki, narobić się po to żeby i tak zagrało średnio bo nie ma się odpowiednio dobrego głośnika to moim zdaniem lekki bezsens. Co innego jeśli ktoś zakłada że chce mieć bezkompromisowe kolumny, z wyśmienitym impulsem a jednocześnie rozciągniętym basem, wtedy jak najbardziej sens mają wszelkie próby.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: avw (---.internetdsl.tpnet.pl)

Data: 27-01-04 23:42

 

marcin r:

Zadałem pytanie o GDN/20/80/2 na stronce Igoda i ktoś zamieścił tam wykres impedancji zdjęty przez siebie. Na oko było widać rezonans przy ok.34-35Hz. W przypadku Tonsila ma znaczenie skąd uzyskujesz jego głośniki, bo firma cofnęła się do czasów handlu wymiennego i większość tych głośników jest robiona przez pracowników indywidualnie i przez różnych domorosłych zlepiaczy (ach ta cudowna polska zaradność ;-) Kiedy zamówisz głośniki w serwisie masz bardzo duże szanse że dostaniesz takie jak były w oryginalnej konstrukcji. Kiedy kupujesz za połowę ceny (albo nawet i w sklepie) to pewność jest już mniejsza, bo Tonsil oficjalnie nie prowadzi sprzedaży unitów. Więc wszystko co kupisz poza serwisem to może być jakiś szemrany handel (jakieś odrzuty jakościowe, nadwyżki OEM itp.)

 

OloRew:

GDN 16/50/6

nr kat. 9 5151 201 06

impedancja 8om

rezystancja 6,9

obciążalność 50W max. 100W

pasmo 80-5000Hz

efektywność 90db

Fs 48Hz

średnica cewki 25,52mm

wysokość cewki 13mm

materiał karkasu - kapton

materiał membrany - polipropylen

strumień w szczelinie - 0,89T

energia w szczelinie 232mJ

Ots =0,485

Qes=0,545

Qms=4,35

Vas=27dm^3

BL=6,8Tm

wymiary magnesu 90/45/15,5mm

masa magnesu 350g

masa głośnika 1270g

średnica kosza 198mm

średnica wewnętrzna kosza 152mm

głębokość 78,8mm

 

Ze względu na wysokie Qts słabo nadaje się do BR (w obudowie o obj. ok. 50litrów bas się już całkiem gubił i grał sam sobie, w obudowie 25litrów było podbicie basu i dudnienie pomieszczenia w okolicach ok. 80-120Hz wpasowujące się jakoś w to podbicie). W obudowie 15-20litrów zamkniętej spadek zaczyna się dość wysoko - przy 90Hz, ze względu na wysoką częstotliwość rezonansu głośnika. Niskie odcięcie też nie jest wskazane bo wtedy średnie będą cofnięte (choć symulacja na to nie wskazuje). Dlatego wydaje mi się że mógłby sprawdzić się w obudowie TL. Taka obudowa nawet nieco obniży wypadkowe Fs ze względu na dużą masę współdrgającą powietrza w tunelu. Nie będzie długa - dwu przebiegowy tunel w obudowie o normalnej wysokości 90cm i głębokości 30cm całkowicie wystarczy. Głośnik u mnie pracował z dużą cewką ale wydaje się ze powinien mieć cewkę 1,5 - 1,8mH z jakimś układem RC o niewielkim tłumieniu podniesienia impedancji (czyli nie takim jak obliczony tylko większy kondensator i mniejszy rezystor od obliczonego).

 

 

Choć "misieq" trochę demonizuje trudności związane z TL, to rzeczywiście strojenie obudowy trzeba zrobić w drodze prób, (w symulacji można zastąpić ją obudową zamkniętą ale nie wiem jak to zmienia pasmo średniotonowe i jaki ma wpływ na rzetelność symulacji zwrotnicy). Więc do tego co powiedział dodam jescze, że system pomiarowy jest nieodzowny i duże pomieszczenie.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 29-01-04 18:12

 

ydlacką końcówke to potrzebujesz do niskotonowego, na góre potrzebujesz tylko ok. 10W. (przy max. wychyleniu jakie podałeś 16 mm ten głośnik da 102 dB przy 30 Hz, jeżeli załorzymy że sekcja średno wys. tonowa ma efektywność 92 dB to 10W też da te 102 dB).

wyższość zwrotnicy aktywnej polega na tym że głośnik jest w całym zakresie częstotliwości sterowany ze źródła o niskiej impedancji. scan-speak i inne renomowane firmy szczycą się niską indukcyjnością swoich głośników ale co z tego jeśli my i tak w szereg z głośnikiem włączymy cewke ? kondensator włączony w szereg tymczasem zupełnie rójnóje Qes. jeżli kilkuomowy opornik włączony w szereg z głośnikem zmienia Qes to co dopiero konensator. niby szczególy ale wg. mnie poprawa dźwięku jest wyraźna.(jak na mój słuch, który chyba szwankuje bo takich rzecy jak wpływ kabli, czy tez różnica pomiędzy orginalnym CD a kopią, itd. muj słuch nie uwzględnia). co do porównań to z innymi kolumnami to ja chce wyprowadzić na zewnątrz kolumny wszystkie kable od głośników i zwrotnice pasywnom będe miał jako osobny elemet, a zwrotnica aktwywna to dopiero będzie następny krok. zawsze będe mugł podłączyć pasywną lub aktywną.

 

"Wole sluchac pasywnych niz nie sluchac aktywnych" - ja to zrozumiałem tak jak byś nie lubiał brzmienia aktywnych.

 

do olorew:

ja bym polecał gdn 13/50/9 na pasmo 150 - 4k . osbiście go miałem okazje posłuchać tylko w exelense w sklepie, głośnik podobno rewelacja. fs-46,Qms 5,5,Qes 0,53, Qts 0,48, Vas 8l. ef 88 dB mebrana z włukna szklanego. ekranowany jeżeli nie masz wymagań co do ekranowania to pewnie można by odwrucić dodatkowy magnes to by dość znacznie obniżyło Qes (sądze że do 0,25-0,35)i morze mugłby garć bez obcięcia od dołu. f3 w 12l obudowie powinno wypapaść wtedy w okolicach właśnie 150 Hz.

lub ewentalnie gdn 10/30 choć on może mieć problemy przy większych głośnościach i napewno się nie obędzie bez odcięcia od dołu.

wracając jeszcze do labiryntu to górki i dołki o których pisałem na początku wystąpią na wylocie labiryntu i by to trzeba posumować jeszcze z tym co promienuje głośnik bezpośredno. trzeba by do tego uwzględzić fazy obu sygnałów i ich amplitudy i tu się zaczyna wszystko kąplikować.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 29-01-04 19:21

 

Do macin r:

 

Z tego co mi wiadomo pojedynczy glosnik w obudowie zamknietej jest elementem minimalnofazowym, wiec zachowanie fazowe (impulsowe) zalezy glownie od wypadkowej (z filtrem aktywnym / pasywnym) charakterystyki SPL. Jezeli glosnik z filtrem aktywnym i pasywnym ma taka sama charakterystyke SPL, to fazowych (a wiec i impulsowych) roznic miedzy filtrami byc nie powinno.

Glowna przewaga aktywnych kolumn polega na tym ze ksztalt charakterystyki filtru elektrycznego jest zawsze taki sam, a w pasywnych charakterystyka impedancji glosnika potrafi sie zmieniac w funkcji mocy dostarczanej do cewki (rosnie Re) oraz wychylenia (zmiany indukcyjnosci cewki), co powoduje ze zwrotnica pracuje na zmienne obciazenie. Ja tak czy siak uwazam ze gra jest nie warta swieczki, korzysci sa za male w porownaniu do nakladow.

 

W sprawie mocy wzmacniacza dla srednich, to ja tak skonstruowalem filtr i obudowe tych sredniotonowcow, ze maksymalne wychylenie zachodzi dla 75Hz (SPL sredniotonowych ma tam -12.5dB z uwzglednieniem filtru elektrycznego) i osiaga Xmax prawie dokladnie dla amplitudy wysterowania rownowaznej mocy znamionowej (56W na glosnik a wiec koncowka powinna miec 110W), maksymalna moc akustyczna do uzyskania z dwoch sredniotonowcow jest w zwiazku z tym rowna okolo 0.78W. Max moc akustyczna z woofera jest okolo 0.33W (no=0.13% i P=250W RMS), ale w obszarze najwiekszego zapotrzebowania na moc (100-200Hz) basowy i srednie beda wspolpracowac, wiec mam nadzieje ze kolumny beda w stanie niezle namieszac mocowo.

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 29-01-04 20:07

 

"ydlacką końcówke to potrzebujesz do niskotonowego, na góre potrzebujesz tylko ok. 10W. (przy max. wychyleniu jakie podałeś 16 mm ten głośnik da 102 dB przy 30 Hz, jeżeli załorzymy że sekcja średno wys. tonowa ma efektywność 92 dB to 10W też da te 102 dB). "

 

Gdyby chciec ograniczac moc wzmaka do takiej przy ktorej nastepuje przesterowanie glosnika na 30Hz, to wiekszosc bassreflexow dostepnych w handlu (typowe strojenie to 50Hz) nie powinno sie podlaczac do wzmakow mocniejszych niz 5W. Sygnal muzyczny zapuszcza sie w rejony 30Hz dosc rzadko, a jezeli juz to moc jest ograniczona, poniewaz instrumenty muzyczne podlegaja tym samym prawom fizyki co glosniki, chyba tylko organy sa w stanie dac jaka taka moc na 30Hz. Z kolei "muzyka" typu techno, rap, hip-hop i inne syntetyczne brzmienia koncentruja sie na duzych mocach w zakresie 60 - 100Hz, bo inaczej w boom-box'ach typowych fanow takiego szajsu powyskakiwalyby cewki glosnikow. Jedyne co naprawde moze przesterowac glosnik przy 30Hz to efekty kinowe i plyty testowe, a im wyzej tym mniejsza role zaczyna odgrywac wychylenie, a wiecej zalezy od mocy termicznej jaka jest w stanie przyjac cewka.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.kpn.be)

Data: 30-01-04 13:09

 

ten GDN 13/50/9 na stronie Tonsilu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ma straszną charakterystykę no i troszkę małą moc jak na pracę bez dolnego odcięcia.

 

Co myślicie o pracy dwóch różnych głośników w tej samej komorze?

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 30-01-04 19:49

 

Do OloRew:

 

Dwa rozne glosniki w tej samej komorze - IMHO jeden z nich moze do pewnego stopnia dzialac jak membrana bierna dla drugiego. Juz kiedys byla o tym dyskusja na tym forum.

 

Kilka lat temu Audio opublikowalo pomiary jakiegos 2.5 droznego B&W z dwoma roznymi glosnikami w jednej komorze (niskie-srednie - kevlar z korektorem fazy, niskie - celuloza bez korektora) i czestotliwosci minimum amplitudy membran w bassreflexie (pomiar w polu bliskim) roznily sie nieco dla tych glosnikow, tak jakby glosniki mialy rozne czestotliwosci strojenia bassreflexu - mimo ze pracowaly w jednej komorze, co potwierdza moja teze o oddzialywaniu jednego glosnika jako membrany biernej dla drugiego. Moim zdaniem moze to pogarszac impuls, zwlaszcza dla ob. zamknietej.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 31-01-04 09:45

 

do misomor:

"b" - zapomniałem :)

no ja nie wiem czy +- 45 stopni w okolicach rezonansu i około 50 na górnym skraju pasma to minimalna faza. głośnik oprucz tego że pobiera napięcie zasilania to je również generuje a zwrotnica aktywna lepiej tłumi to napięcie generowane przez głośnik i przez to jest lepsza odpowiedź impulsowa. SPL to może i jest takie samo dla aktywnej i pasywnej ale brzmie nie(przy niskich częstotlwościach przedziału). jak nie wierzysz to zrób przedział na 150 Hz na pasywnej i aktywnej i porównaj. ałaaaa - tyle ci moge powiedzieć (ja i moje uszy:) o takich mocach na głośnik średniotonowy. ja nie mam takich wymagań co do głośności. muj 10W wzmacniacz jest dla mnie tylko troszke dla mnie za słaby, a obsługuje całe pasmo. no ale jak lubisz głośno.... ja buduje gigantyczne kolumny właśnie dla niskiego i niezniekształconego basu, nie zależy mi specjalnie na dużych głośnościach.

16 mm to max wychylenia twojego basowca, więc przesterowanie zacznie się pewnie przy znacznie mniejszym spl.

 

do olorew:

żeby pociągnąć tym głośnikiem do 4 kHz to rzeczywiście morze byc problem. charakterystyka wygląda morze i nieciekawie, ale w exelese charakterystyka wypadkowa wyszła wg. AUDO +- 1,5 dB i jest to jeden z najlepszych wyników wogóle wśród testowanych kolumn (chociaż moim zdaniem wykres SPL nie jest najważniejszy). spadek dla niskich częstotliwości jest spowodowany silnym wytłumiem obudowy. mam wykresy do GDN 13/50/10, GDN 13/50/11, GDN 13/50/9, GDN 13/40/10, GDN 10/30 i wszyskie mają taki spadek dla niskich częstotliwości. niepokojący jest tyklo dołek przy ok. 3,7k jeżeli głośnik miałby koniecznie pracować do 4kHz to jest to rzeczywiście jakiś problem. moim zdaniem to nie jest dobry pomys żeby dawać dwa rózne głośniki do wspólnej komory. mniejszy głośnik będzie prawdopodobnie wypychany przez ciśnienie wytwarzane przez większy.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 31-01-04 10:19

 

Myślałem o wstawieniu do jednekj komory głośnika GDN20/80/2 (to chyba jednak ten) i gdn20/60. Pierwszy odcinać przy 150Hz a drugi przy 3Khz

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 31-01-04 20:23

 

Do macin r:

 

W kwestii minimalnofazowosci, to wiem o czym pisze. Z kolei nie znaczy to, ze nie masz troche racji, jak zacznie sie filtrowac glosnik samym kondensatorem, to peak rezonansowy na charakterystyce impedancji spowoduje powstanie kolana na charakterystyce SPL, ktora w zwiazku z tym bedzie inna niz w przypadku filtru aktywnego i bedzie miala gorszy impuls. Z kolei jezeli wygladzimy peak rezonansowy szeregowym ukladem RLC podlaczonym rownolegle do glosnika, to wtedy charakterystyki filtrow aktywnego i pasywnego beda mogly byc prawie identyczne (SPL, faza i impuls). Inna sprawa, ze taki uklad moze troche kosztowac (wymaga on dosc duzych kondensatorow), albo trzeba uzyc elektrolitow, ktore z czasem podeschna, rezonans ukladu RLC sie podwyzszy i mamy problem. Dlatego ja zaprojektowalem moj filtr inaczej, bez ukladow RLC, a odchyla od zamierzonego ksztaltu filtru nie przekracza 1dB, wiec o impuls sie nie martwie.

 

Co do wielkich obudow, wymaganych przez glosniki o duzej efektywnosci, to ja nie jestem wielkim entuzjasta takiego rozwiazania, poniewaz duza obudowa to duze problemy z drganiami scianek (zrobilem kiedys bandpassa na audaxach o efektywnosci ponad 1%, laczna objetosc ponad 80dm3 i drgania scianek sa duzym problemem tej konstrukcji), a dynamike glosnika o niskiej efektywnosci mozna poprawic dajac mu cewke o duzej powierzchni (dluga i o duzej srednicy) i nie zalujac duzego magnesu. Oczywiscie do tego potrzeba mocnego wzmaka, ale od czego sa tranzystory Sanken.

 

Do OloRew:

 

IMHO takie polaczenie nie ma sensu, te glosniki maja kompletnie rozne parametry, jezeli koniecznie chcesz robic na nich 2.5 way (moim zdaniem to dobrze nie zagra), to tylko w oddzielnych obudowach, i jeszcze jedno - ten GDN20/60 ma cewke 25mm srednicy wobec 35mm dla GDN20/80/2, do tego chcesz zeby ten pierwszy przetwarzal 200Hz, gdzie zwykle jest najwiecej mocy a 20/80/2 ma byc filtrowany na 150Hz, spowoduje to ze 20/60 bedzie sie przegrzewal podczas gdy 20/80/2 bedzie mial jeszcze duzy zapas mocy.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 01-02-04 21:31

 

Obydwa głośniki mają takie same cewki.

GDN 20/80/2 jest polipropylenowy na gumie i ma QTS 33. Swietnie przetwarza niskie częstotliwosci (puzon) ale słabo rezonuje.

Ten drugi GDN 20/60/11 ma membranę papierową i zawieszenie piankowe, QTS=0.51. Świetnie rezonuje ale nie dudni.

W połączeniu dają idealny (dla mnie) dzwięk. Dziś słuchałem wszystkich moich najlepszych nagrań i byłem hapy. Przy bredowiczy dzwięk był piękny.

Kontranas wręcz ryczy i rzęzi (smyczek o struny), skrzypce skrzeczą a puzon az słychać jak dmie (musze stanąć jakieś 3 - 4 metry od kolumn zeby go dobrze słyszec).

Nie wiem jak teoria ale jak gra 80-tka to nie słychać kontrabasu, a jak gra 60-tka to nie słychać puzonów - tak obrazowo to sie ma.

 

Jeżeli chodzi o odciecie to odcinam cewka 6mH i dla 200 Hz to on jeszcze gra. Nad odcieciem jeszcze popracuję ponieważ w tygodniu otrzymam mikrofon do pomiarów.

 

OloRew

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: marcin_1 (---.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl)

Data: 02-02-04 17:12

 

może ktos podpowiedziec jakim mteriałem najkorzystniej okleić ścianki w LT ? wogóle jak jest z tym wytłumieniem ? na ile przeswit kanału musi być wypełniony?

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: macin r (---.energis.pl)

Data: 02-02-04 18:09

 

do misomor:

głośnik w stanach nieustalonych generuje napięcie na swoich zaciskach (cewka się porusza wpolu magnetycznym to się musi coś indukować). jeżeli głośnik podłączysz bezpośredno do wzmacniacza (który ma impedancje na pozomie kilkudziesięcu miliomów) głośnik "widzi" zawarcie na swoich zaciskach, w zwrotnicy pasywnej głośnik zawsze "widzi" jakąś tam impedancje przez co niekontrolowane ruchy membrany są słabiej tłumione. jak cie nie przekonałem to trudno, poddaje sie.

duża obudowa to duży problem bo się trzeba zmęczyć żeby to zrobić potem nie ma gdzie tego ustawić itd. w dużej obudownie są wprawdze większe powierzchnie ścianek, ale we wnętrzu panuje też mniejsze ciśnienie które oddzałuje na te ścianki, ale się zgodze że jeżeli obudowy miały by mieć porównywalną wage to w mniejszej obudowie można dać bardzo grube ścianki i nawet podwyższone ciśnienie ich nie poruszy. w starym dobrym altusie ( z 25 cm głośnikiem) z ściankami z 18 mm płyty wiórowej pierwszy rezonans przedniej ścianki występował przy 108 Hz i moim zdaniem nie był specjalnie dokuczliwy (co nie zmnienia faktu że grało to fatalnie)

do olorew:

taki układ głośników moim zdaniem nie zagra dobrze. raz że wspólna komora będzie sprawiać problemy, a po drugie 3 kHz dla gdn 20/60 to też za dużo. kup sobie lepiej głośnik średnotonowy.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: misiomor (205.151.226.---)

Data: 02-02-04 18:55

 

do macin r:

 

Jak glosnik podlaczymy do wzmaka, to ciagle pozostaje jeszcze rezystancja cewki glosnika - jakby istnialy nadprzewodniki dzialajace w temp pokojowej to by dopiero bylo!!!

 

Jezeli w ukladzie glosnik - filtr pasywny glosnik "widzi" duza impedancje, to oprocz slabszej kontroli ruchow membrany bedziemy mieli gorke (kolano) na SPL w okolicach rezonansu glosnika. Charakterystyka SPL i faza (a wiec tez i impuls) sa ze soba scisle powiazane w ukladach minimalnofazowych. W ukladach nieminimalnofazowych (np. kolumna niekoherentna czasowo) ciagle mozna zreszta wyliczyc charakterystyke amplitudowa (w glosnikach SPL) z odpowiedzi impulsowej lub na skok napiecia, na czym zreszta bazuje metoda MLS, tak chetnie wykorzystywana w pomiarach kolumn (Clio, Speaker Workshop).

Gdyby aktywne kolumny mialy tak kosmiczna przewage nad pasywnymi, to tych drugich juz dawno nie byloby na rynku, zwlaszcza w segmencie hi-end.

 

 

Re: Linia transmisyjna (Labirynt)

Autor: OloRew (---.dhcp.adsl.tpnet.pl)

Data: 02-02-04 19:46

 

Ja zgadzam się ze wzmacniacz ma małą impedancję na wyjsciu , ale przecież wprowadza zniekształcenia, szczególnie zniekształcenia skrośne przy wzmacniaczach tranzystorowych, myślicie że zniekształcenia te nie są przetwarzane przez głośnik niskotonowy.

Dobra końcówka mocy do suba też kosztuje.

 

Do marcin_1

 

Jeżeli chodzi o wytłumienie to ja "obiłem" scianki TL filcem a wypełnienie ułożyłem luźno, głównie przy głośniku - zwały porozciąganej waty przedzielone co jakić czas poprzesznymi nitkami, coby wata razem z powietrzem nie latała. Wate zamienie na wełnę owczą bo podobno jest najlepsza, ale nie wiem gdzie ją kupić - chyba do górali pojadę.

 

OloRew

 

 

Spis działów | Wyświetlaj drzewo Nowszy wątek | Starszy wątek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-120006
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

no dobra poczytałem troche i teraz twierdze że rzeczywiście LT to trudny orzech do zgryzienia ale zastanawiałem się jak wygląda sprawa z zamkniętą LT bo wydaje mi się że zamknięty LT jest lepszy od obudowy zamkniętej ( w tunelu dobrze wytłumiają się rezonanse ) tylko jak ma się wtedy sprawa długości takiego tunelu bo na 100% nie jest to 1/4 fs

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-123468
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

Wątek wygrzebany z otchłani.

Jak wiadomo wylot lini transmisyjnej powinien z małym marginesem mieć powierzchnię zblizona do sd głośnika.

Czy można ten wylot rozbić na dwa mniejsze oczywiście z zachowaniem wymaganej powierzchnii ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-601871
Udostępnij na innych stronach

Zakładając że nie chcemy mieć wylotu z przodu tylko dzielimy go na dwa mniejsze i wypuszczamy na boki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-601908
Udostępnij na innych stronach

Jak juz go ktos wygrzebał to rzuce fajnie opracowany projekt kóry dzis znalazłem. Nazywa sie Event jest na SS 18w8535(oczywiscie w LT) i 9300. Jest zwrotka rysunek obudowy i rozmieszczenie wytłumienia i rodzaj(gestosc itp.)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Szczerze mówiac....Fajne;P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-601918
Udostępnij na innych stronach

co ciekawe w swojej ofercie bodajże arton audio ma zestawy TL+BR (normalna konstrukcja TL tyle że na wylocie 1 bądź 2 rury BR). Zastanawiam się co to właściwie daje, co zmienia, no i jak się to liczy, normalnie pod TL a Sd rur takie jak ma być na TL?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-602202
Udostępnij na innych stronach

Posiada może ktoś wiedze na temat możliwości podziału jednego dużego wylotu linii na dwa mniejsze i to po przeciwnych stronach. Albo innaczej spotkaliście sie z takim rozwiązaniem?

W BR stosuje się taki trik może w linii też to jest mozliwe?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-602408
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem tu nowy ale z TL mam leciutki doświadczenie, głównie za poradami ze strony www.quarter-wave.com.

Martin King napisał bardzo ciekawe rzeczy nt offsetu głośnika oraz obudowy Mass Loaded Transmission Line (MLTL). Powoli kończe testy kolumienki na W130S w MLTL i mały głośniczek 13cm o fs 49Hz (u mnie pomierzony 56Hz po wygrzaniu) przenosi od 35Hz. Obudowa wygląda jak BR bo ma na dole rurkę fi 5cm dł 6cm ale to nie jest typowy BR. Wewnątrz układa się fala rezonansowa i właściwości kolumny są inne. Offset głośnika powoduje że praktycznie znika nam pierwszy antyrezonans -pojawia się za to z większą siłą na wyższych częstotliwościach (u mnie pik na 250Hz -offset ~20cm a długość tunelu to tylko 85cm!) -offset polega na tym że głośnik umieszcza się nie na końcu rury ale w jakieś odległości od końca (w teorii max 0.3 długości tunelu). Bas z takiej kolumny jest niesamowicie żywy i nie ma opóźnień jak w BR. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-602491
Udostępnij na innych stronach

kamillos, 4 Wrz 2006, 23:30

 

>-offset polega na tym że głośnik umieszcza się nie na końcu rury ale w jakieś odległości od

>końca

 

Nie bardzo rozumię czy przez koniec rury rozumiesz początek linii?

Jeżeli to miałeś na mysli to pewnie chodzi o to że fale od tylnej strony membrany mają różna drogę do pokonania i ich część "ucieknie" w zamkniętą strone labiryntu , a część od razu w strone wylotu.

 

Możliwy jest też taki trik aby ściąć wew. przegrody wtedy fale również maja różną droge do pokonania co ma służyć znoszeniu się rezonansów/antyrezonansów.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-602754
Udostępnij na innych stronach

Tak, głośnik umieszczamy w jakiejś odległości od zamkniętego końca linii, polecam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poniżej ch-ka Nearfield W130S (zsumowane ch-ki głośnika + wylotu -nie wiem czy to tak się robi) w linii 85cm z offsetem 20cm o przekroju 3.5Sd:

post-13253-100006607 1170299733_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603145
Udostępnij na innych stronach

o w mordę...wygląda....tragicznie! Tam jest Rów Marsjański 20dB. Jedno zasadnicze pytanie: czy tunel w ogóle jest wytłumiony? bo wygląda na to że albo nie albo za słabo. Pokombinuj z rozłożeniem waty w tunelu. Widziałem już w sieci gdzieś takie kiepskie charakterystyki ale dzięki odpowiedniemu rozłożeniu watex'u i te charakterystyki bardzo mocno się wygładzały, nawet do +/-2dB. BTW minusy już znamy takiego offsetu a jakie są plusy?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603158
Udostępnij na innych stronach

>>Marko3T

 

przypomniało mi się o tej konstrukcji z artonaudio ... jest tutaj na samym dole strony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wyjście TL zastąpione 2xBR, więc teoretycznie chyba nie ma przeciwskazań co do zastosowania 2 wylotów po bokach o ile zachowasz odpowiednią min odległość BR od przeciwległej ścianki a z tym może już być kłopot.

 

Ma ktoś może jakiś pomysły i uwagi odnośnie takiego rozwiązania z BR na końcu TL? Co to daje, jak taką konstrukcję się liczy (na BR czy TL) etc?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603160
Udostępnij na innych stronach

To jest goła płyta, nie ma ani troszkę wytłumienia, dlatego takie szarpnięcie, pomiary po wytłumieniu prześlę jak dokończę kolumienki. Ale basik jest lepszy niż z STX 22/120/SS :), przynajmniej w małym pokoiku (13mkw).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603172
Udostępnij na innych stronach

Moim zamysłem nie jest połączenie TL z BR raczej klasyczna linia transmisyjna. Problem polega na tym że po wyliczeniach wychodzi głęboka na 70cm dwa załamania lub jedno załamanie ale 150cm.wysokości.

Wszystko rozwiązał by wylot z przodu pod głośnikami , ale patrzyć cały czas na taką dziure jakoś mi nie odpowiada.

Dlatego właśnie pomysł z dwoma mniejszymi otworami po bokach przy przedniej ściance i zaczynam myśleć że jest to możliwe.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603219
Udostępnij na innych stronach

Mozesz jeszcze ew. dać jeden pionowy otwór po jednej stronie o tej samej powierzchni wylotu, coś jak tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tylko ty masz większy otwór...

Na jakim głośniczku ta konstrukcja?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603237
Udostępnij na innych stronach

Cała konstrukcja jest dopiero w planach i mam nadzieje że ją zrealizuje , ale na razie mam ograniczony budżet do spraw życiowych.

Planuje zbudować dwie linie jedną budzetową na Peerless lub Seas, ale najwazniejsza i wymagająca dużej obudowy jeżeli powstanie to bedzie oparta o Etona 12-680.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603247
Udostępnij na innych stronach

plaskiego slimaka robi sie bardzo prosto. Wiercisz dwie plyty wedlug szablonu slimakowego na wylot zlozone razem - to sa boki. Nastepnie laczysz te plyty kolkami nakladajac rownoczesne np. blache lub inny material na te kolki. boki dodatkowo uszczelniasz i usztywniasz szpachla lub klejem z pistoletu na goraco. jest z tym troche roboty ale idzie szybko gdy chlodzisz dmuchawa klej. Wylot slimaka jest w srodku w postaci malych otworow w bocznych sciankach. Tunel wypelniasz wata sloma czy podobnym i masz bardzo tanio super obudowe bezrezonansowa.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603573
Udostępnij na innych stronach

Nic nie stoi na przeszkodzie aby wylot tunelu podzielić na dwie części. Jeśli nie chcesz patrzeć na "taką dziurę" to proponowałbym raczej umieścić ją na górnej ściance -od tyłu. 150 cm wysokości z pewnością mało nie jest i w małym pomieszczeniu taka kolumna może wyglądać nieco niecodziennie, ale są też plusy - mniej załamań tunelu i wylot w "dobrym" miejscu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-603767
Udostępnij na innych stronach
  • 5 lat później...

Witam! (łoho, widzę że temat dawno się skończył)

Czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć mi na pyatnie jakie są zasadnicze korzyści płynące z zastosowania tej konstrukcji? W czym jest ona lepsza od konstrukcji zamkniętej czy BR?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-2432507
Udostępnij na innych stronach

a jak ma się stosunek Linia/np. BR, czy obudowa zamknięta w aspektach takich jak scena, przestrzeń, i inne zakresy (średnica, góra)?

Nie ma stosunku, to o czym piszesz jest zależne od akustyki pokoju i kształtu samej obudowy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8227-linia-transmisyjna/#findComment-2432791
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.