Skocz do zawartości
IGNORED

Zakupy w Audiofaście.


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem, moze preprosza - nie w formire ktos byl i td i itp, w sumie wypadaloby jesli chca zachowac dobra opinie wsrod potencjalnych klientow, ktorych chyba tutaj nie brakuje, np ja mialem, w sumie mam, zamiar cos tam kupic, a ze kosztuje to sporo kasy to takie obejscie z klientem mocno mnie zniecheca, nie wiem, moze to naiwne myslenie, i tak naprade maja to w d..., na ich miejscu zastanowilbym sie nad tym

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

nie wiem, moze preprosza

 

wybierajac suba stalem przed finalnym wyborem pomiedzy flagowym Paradigmem SUB25 a Velodyne DD-15.

Wstepnie dostalem na DD-15 upust ale gdy sie wahalem podarowano mi "swietna cene" z mega upustem jednak tylko na ta sztuke, ktora odsluchiwalem i byla w salonie rozpakowana. Poniewaz na nowy miala byc cena wyzsza i dlugi czas oczekiwania zdecydowalem sie na suba za sporo ponad 10 tys na zaproponowanych warunkach.

Jakie bylo moje zdziwenie gdy tuz po zakupie okazalo sie, ze panowie zmienili wyjsciowa cene w cenniku na DD-15 dokladnie na ta "super atrakcyjna" jaka zaoferowano mi na sprzet juz rozpakowany. Czyli nowy bez łaski za dokladnie ta sama kase.

 

Nigdy wiecej zakupow w Audiofascie.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Żyjemy w ciekawych czasach,na szczęście!dlatego proponuję wysłanie maila do producenta z załączonymi przetłumaczonymi mailami(oryginały też trzeba wysłać gdyby producent podważał tłumaczenie)jeśli ktoś ma kłopoty z językiem warto skorzystać z pomocy kogoś kto zna.Na szczęście dystrybutor nie jest w stanie zapobiec takiej korespondencji.Jestem przekonany,że producent zainteresuje się sprawą.Polska to duży rynek i zawsze znajdzie się ktoś,kto profesjonalnie zajmie się promocją danej marki.

Odsyłanie Klienta do psychiatry,np w USA lub Szwajcarii,wyklucza takiego jegomościa z audio biznesu w sposób trwały i nieodwracalny.

P

Proszę zwrócić uwagę ,że marka Logitech chyba nie jest w dystrybucji Audiofastu,

a była oficjalnie na stronie Audiofastu ?

 

Zastanawiałem się czy ujawnić fakt jak mnie potraktowali w Audiofaście, spodziewałem się ataków typu Rochu, co dla mnie jest trochę dziwne - bo wszyscy jedziemy na jednym wózku i może komuś przyjdzie robić zakupy w Audiofaście i zostanie potraktowany podobnie jak ja, możemy się spierać -"kłócić" we wszystkich tematach, ale nie podcinajmy gałęzi na której siedzimy.

Znajomi podpowiadali mi ,ze trzeba walczyć z takimi sprzedawcami.

Handel polega na prostej zasadzie ,-kupuje taniej ,sprzedaje drożej, ale jakieś zasady muszą być !

Ja tam wprawdzie niczego nie kupowałem, ale nie mam zamiaru, szczególnie po sytuacji, jaka mnnie ostatnio spotkała. Zostałem wmanewrowany w rzekome uszkodzenie przetwornika dCS znajomego poprzez nieprawidłowe ustawienie napięcia wyjściowego AES w serwerze muzycznym, który składałem dla tego znajomego. Ja zanim ustawię coś, do czego nie mam 100% pewności, sprawdzam to i wysłałem zapytanie do supportu dCS. O dziwo w odpowiedzi dostałem, że przetwornik poradzi sobie z dwoma ustawieniami, a nawet zalecane jest wyższe (kopie maili oczywiście mam). Potem przy wyjaśnianiu przyczyn awarii z dCS odpowiedź p. Orszańskiego i granie głupa, że nic takiego nie miało miejsca. Kto inny znowu, gdy dowiedział się (dystrybutor serwera Musa), że dostałem zaproszenie od kilku osób zainteresowanych moim serwerem i wybieram się do nich na prezentację, obdzwonił ich żeby broń boże nie podłączali mojego serwera, bo im się popalą przetworniki, haha, Tak się robi interesy w branży audio - agresja, chamstwo, wszystko żeby zniszczyć konkurencję.

Zastanawiałem się czy ujawnić fakt jak mnie potraktowali w Audiofaście

 

Kolega z forum zakupil u nich suba Velodyne, ktory brumil. Wielokrotnie staral sie go reklamowac i byl odsylany z kwitkiem i zapewniano go, ze tak ma byc. Pomoglem mu w korespondencji z Velodyne w USA. Odpowiedz byla oczywista i natychmiastowa.

Koledze uznano reklamacje dopiero po interwencji w USA. Reszte mozna sobie dopowiedziec samemu...

 

Gutek, wspolczuje Ci ale jednoczesnie ciesze sie, ze zalozyles ten temat. Dzieki temu wiem, ze to jednak my jestesmy normalni...

Branża ostatnio bardzo się rozbestwiła - płatne odsłuchy, sprzedawanie składaków, używek jako nowe, unikanie serwisowania, różnego typu zagrywki poniżej pasa, robienie łaski, że w ogóle obsługują klienta, a tak poza tym to co on w ogóle chce - kupił to niech zamknie mordę.... - tak nie wygrają z konkurencją, nie tędy droga.....

Gość rydz

(Konto usunięte)

Nic dodać nic ująć, konsekwentne nagłośnianie i bojkot to recepta! za kilka miesięcy będą chodzić przed klientem na kolanach, jak nie to w nie długim czasie pozbierają zabawki, zawieszą kłódy i będzie po ptokach!

Proszę zwrócić uwagę ,że marka Logitech chyba nie jest w dystrybucji Audiofastu,

a była oficjalnie na stronie Audiofastu ?

 

Zastanawiałem się czy ujawnić fakt jak mnie potraktowali w Audiofaście, spodziewałem się ataków typu Rochu, co dla mnie jest trochę dziwne - bo wszyscy jedziemy na jednym wózku i może komuś przyjdzie robić zakupy w Audiofaście i zostanie potraktowany podobnie jak ja, możemy się spierać -"kłócić" we wszystkich tematach, ale nie podcinajmy gałęzi na której siedzimy.

Znajomi podpowiadali mi ,ze trzeba walczyć z takimi sprzedawcami.

Handel polega na prostej zasadzie ,-kupuje taniej ,sprzedaje drożej, ale jakieś zasady muszą być !

 

Walczyć z takimi-bez sensu,bo Panie to trza bez orientu lać po mordzie i koniec.....bo tak postepuje bydło nie ludzie.dziekuję.

ps.popieram Gutka w tym co robi,lecz z niecierpliwością czekam na odzew z drugiej strony,bo niewątpliwie taki nastapi,najprędzej po cichaczu zza węgła

Orszański=Oszukański))

zyzio =>

Dziwi mnie to, bo rynek jest bardzo trudny i wymagający, sprzęt ekstremalnie drogi dla w sumie garstki wybrańców, bo gdzie indziej znajdzie się ktoś gotowy zapłacić za jakby nie było kawałek miedzianego drutu 5000-10000zł ,także uczciwość w interesach to chyba podstawa, a nie na zasadzie może się uda wcisnąć ?!

Robiłem zakupy w TOP HI FI w Sopocie i .... zero problemów zawsze świetna obsługa i fachowe doradztwo.

Narzekałem na HI FI Club w Warszawie - nie wszystko było idealnie,ale tam przynajmniej nikt mi nie wciskał towaru starego jako nowy, -towar pierwsza klasa !

Kupowałem w Krakowie w NAUTILUSIE tez bardzo dobra obsługa ,towar nowy ,po miesiącu czy dwóch miałem usterkę to mi wymienili na nowy i to klocek wart ponad 20000zł !

Sporo kupiłem w sklepie KORIS w Poznaniu chyba zajmuje się tym kolega Cludior z forum , duża wiedza, pełen profesjonalizm i obsługa pierwsza klasa, towar idealnie nowy zapakowany itd.

W ogłoszeniu wystawili cenę nowego 8800zł, upust 30%, cena 6160zł, co ma wskazywać zapewne że Audiofast był dystrybutorem Transportera i skusić nieświadomego nabywcę.

Cena jest oczywiście wyssana z palca /nigdy tyle nie kosztował/ a dystrybutorem Logitecha jest firma AB SA.

Takie oszukańcze działania mówią same za siebie i wszelkie komentarze są zbędne.

Ta branża w Polsce ledwo dyszy. Żyje tylko ze sprzedaży śmieciowego sprzętu kd do supermarketów. Zlitujcie się - nie można narzekać na wszystko ! Tzn. w Polsce można - a nawet trzeba. Tylko po co ?

Ta branża w Polsce ledwo dyszy. Żyje tylko ze sprzedaży śmieciowego sprzętu kd do supermarketów. Zlitujcie się - nie można narzekać na wszystko ! Tzn. w Polsce można - a nawet trzeba. Tylko po co ?

Tzn. mamy siedzieć cicho jak ktoś sprzedaje stare jako nowe ?... mamy siedzieć cicho jak salon życzy sobie 500 zł za godzinę odsłuchu.... czy jak dystrybutor odmawia serwisowania ucinając krótko: ten typ tak ma ?.....Litości !....

A branża ma się całkiem dobrze...rekinów u nas wbrew pozorom nie brakuje i często zostawiają grubą kasiorę u dystrybutorów.....resztę łata śmieciowe hi-fi....a nawet jak jakiś salon gorzej przędzie to niech pomyśli jak to zmienić bez robienia z klientów idiotów czy nieświadomych jeleni nie potrafiących do trzech zliczyć.....bo na tym niestety żerują.... - a nóż widelec klient podkuli ogon, zgarbi się i potulnie wyjdzie bez awantury nic nie mówiąc....

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Walczyć z takimi-bez sensu,bo Panie to trza bez orientu lać po mordzie i koniec.....bo tak postepuje bydło nie ludzie.dziekuję.

ps.popieram Gutka w tym co robi,lecz z niecierpliwością czekam na odzew z drugiej strony,bo niewątpliwie taki nastapi,najprędzej po cichaczu zza węgła

Orszański=Oszukański))

 

Miło mi się zgodzić z Tobą Stary Audiofilu:)

P

 

W ogłoszeniu wystawili cenę nowego 8800zł, upust 30%, cena 6160zł, co ma wskazywać zapewne że Audiofast był dystrybutorem Transportera i skusić nieświadomego nabywcę.

Cena jest oczywiście wyssana z palca /nigdy tyle nie kosztował/ a dystrybutorem Logitecha jest firma AB SA.

Takie oszukańcze działania mówią same za siebie i wszelkie komentarze są zbędne.

 

Jak czytam wpisy rocha to uważam,że są niezbędne a nawet konieczne.Wyobraź sobie,że on prowadzi audiobiznes z taką mentalnością-dla niego nie ma problemu....

P

Dziwi mnie, że w sumie spora firma, jaką jest Audiofast pozwala sobie na takie numery jak sprzedaż używanego sprzętu jako nowego lub głupie próby zarobienia paru złotych na kablu sieciowym - to najprostsza droga do zamknięcia interesu. Pisałem już kiedyś o niemiłym doświadczeniu z Trimexem - np. mnie to skutecznie odpędziło od zakupów w normalnych sklepach audio. Skoro mogę być oszukany w typowym sklepie audio to bezpieczniej kupować klocki bezpośrednio od producenta albo w sklepach internetowych; taniej i ryzyko mniejsze albo co najwyżej porównywalne. Mam wrażenie, że w branży audio wytworzyło się błędne koło: jakiś sklep oszukuje - innym spada sprzedaż - wszyscy podnoszą ceny - wszystkim spada sprzedaż - coraz więcej chętnych do oszukiwania klientów. To droga donikąd...

Dobrze się stało, że gutek nagłośnił sprawę. Jakby brać na serio wątek pierwszego audiofila RP to bez audiofastu nie ma nirwany...

 

Przyjrzałem się uważnie zdjęciu niby nowego pilota. Sprawa jasna, pilot jeździł bokiem.

Z ciekawości wysłałem zapytanie do Audiofastu czy sprzęt jest fabrycznie nowy i nieużywany, oto odpowiedź;

Witam,

 

urządzenie było kupione około 2 lata temu w firmie AB na własny użytek. Było jednokrotnie włączone i skonfigurowane w ciągu jednego dnia. Od tego czasu przez cały czas leżało w pudle, gdyż nie spełniało moich oczekiwań i nie było używane. Około tygodnia temu klient go chciał kupić, ale po otrzymaniu sprzętu zrezygnował, bo był rozczarowany faktem że urządzenie nie jest fabrycznie nowe. Urządzenie nie ma śladów użytkowania i nic nie straciło na swoich walorach użytkowych.

 

Mogę go oddać za 4000 zł.

 

Z poważaniem

 

Jarosław Orszański

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Z ciekawości wysłałem zapytanie do Audiofastu czy sprzęt jest fabrycznie nowy i nieużywany, oto odpowiedź;

 

 

No ale przecież ten Klient został poinformowany,że sprzęt jest nowy.

P

Jeden raz używany? Hm, tylko pilot wygląda jakby go ktoś po bruku przeciągnął!

W ciągu jednego dnia niejedno może się wydarzyć;)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Ale chyba czyta ten wątek, w przeciwnym razie po co by wspominał o niezadowolonym kliencie? I to z przed tygodnia..

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Panowie - watek zostal wyczyszczony. Prosze o powstrzymanie sie od wylewania swoich prywatnych animozji, ktore nijak nie dotycza omawianego problemu - inaczej ten wazny z punktu widzenia kupujacych watek wyleci na bocznice (prosba ta SZCZEGOLNIE dotyczy rocha i zyzia).

Primodium. Medium. Finis.

Panowie moderatorzy jak będzie TAK czyścić mój wątek, to będę zmuszony do skorzystania z gościnności innych forów o tematyce audio - a jestem zalogowany na niemalże wszystkich jakie istnieją w kraju.

Znikło,wiele istotnych wpisów na temat niezbyt chwalebnych poczynań Audiofastu ;-(

Gutek ma rację. Coraz mniej osób z ze starą datą rejestracji aktywnie uczestniczy na forum. Były przepychanki ale bez wulgaryzmów, trochę dystansu panowie.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.