Thorens TD 520 + SME 3012R II

16 Marca 2011

Witam,

W zestawie wkładka BenzMicro MC.

Rozpocznę od ustawienia VTA: ponieważ najbardziej mnie to ustawienie nurtuje. (Wizualnie ramię jest ustawione poziomo do talerza).

- wykonując regulacje pionowe ramienia +/- 0,5cm od punktu w jakim ramię znajdowało się pierwotnie, nie wpływa to "znacząco" (wyraźnie, mocno) na zmianę dźwięku -

niskie i wysokie tony bez spektakularnych zmian. Stąd mój temat i jednocześnie pytanie/nia dotyczące takiego zestawu. Czy tak powinno być?

Być może, że popełniam schematyczny błąd przy ustawieniu napędu z ramieniem.

Wszystkim, którzy mają doświadczenia z takim zestawem za wszelkie, różne pomocne informacje (ustawienia) z góry Dziękuję.

Pozdrawiam,

Przem

24 Marca 2011

Minęło kilka dni.

Ciekawe - czyżby temat, o którym nie wolno (nie powinno się) pisać czy też nikt (na Forum ) nie ma i nie miał styczności z TD520 ?

Odwagi :))

PP

robix · 24 Marca 2011

Tez sie dziwie ze nikt nic nie napisal bo gramofon genialny (ma go moj znajomy) z 12 calowym ramieniem i jest podobno jazda na maxa.

Jesli ramie jest poprawnie zainstalowane a wkladka wyjustowana wg szablonu np RCM u to VTA najlepiej zrobic papierem milimetrowym lub zwykla kartka w kratke z zeszytu przykladajac go tak by wyznaczyl poziom ramienia (dziala:)

Dodam tylko ze ten wlasnie model gramofonu to juz najwyzsza liga i jesli jest w dobrym stanie i ustawiony z fajna wkladka to ciezko mu znalezc konkurenta.

robix

**seniortelefono** · 24 Marca 2011

przempra

Wyskoczyłeś z tym brakiem słyszalnych zmian przy różnym ustawieniu VTA i zostałeś uznany zapewne za głuchego, z którym nie ma co gadać :-)

25 Marca 2011

Dzięki robix - słowa otuchy przydatne i każdy inny sposób wart jest sprawdzenia. Czy możesz podać za zgodą kolegi kontakt do niego?

Seniortelefono - spodziewałem się bardziej spektakularnych zmian :) a to co jest zauważalne (słyszalne) hmm jakoś mnie nie ujęło.

Pozdrawiam

Przem

ahaja · 25 Marca 2011

Taka sama zmiana VTA w ramieniu 9" będzie wyraźniej słyszalna, bo i kąt będzie większy.

Po opuszczeniu ramienia na płytę równoległy do niej powinien być headshell.

25 Marca 2011

Brawo ahaja !

very good point :)

czytasz tam gdzie należy!

Czyli zaczyna rozbiegać się teoria na 2 tory:

- równolegle ramię

- równoległy headshell

Czy 12-tki tak mają do siebie?

Tyle, że instrukcja (set-up czy jak kto woli manual) wskazuje na równolegle ramię.

Próbowałem również równoległy headshell.

Tak czy inaczej oba przypadki nie przekonały mnie jednoznacznie co do właściwego - jednoznacznego ustawienia.

ahaja · 25 Marca 2011

Zawsze tylko i wyłącznie górna powierzchnia headshella - dlatego, że wkładka jest na nim zamocowana a nie na rurce, która może być np krzywa (pomijam geometrię typu S, L ... ).

Jeśli tak to jest ustawione to wkładka ma poprawnie ustawiony VTA.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr__ · 26 Marca 2011

Upierdliwi perfekcjonisci ;) powinni jednak brac pod uwage ze rozne wkladki mialy rozny kat wspornika (roznice nawet o 10 stopni). Uwzgledniajac takze rozna mase efektywna ramienia i stan zawieszenia wkladki (w przypadku uzywanej) pojawia sie calkiem sporo mozliwosci nieprawidlowego/prawidlowego ustawienia igly w rowku, bo to ja ustawiamy, a nie wkladke na talerzu, nie glowke na ramieniu/ nie ramie obserwujac jego nachylenie w powietrzu. Wszystko zaczyna sie od igly reszta jest temu naturalna kolejnoscia rzeczy podporzadkowana. Przez ow podporzadkowanie wracamy wiec do punktu wyjscia :)) a wiec trzeba sie czegos trzymac by nie zwariowac tak wiec fabrycznie ustawiony (i tak nikt tego nie ustawia ;P) gramofon powinien miec optycznie ramie rownolegle do talerza, glowke rownolegla do wkladki, wkladke rownolegla do plyty. Naszczescie zimna teoria rozni sie od goracej praktyki tym ze teoretyk moze niepodolac ustawieniu wkladki, praktyk ustawi absolutnie kazda wkladke w kazdych najdziwniejszych warunkach (albo ustawi zle ;))

vis · 26 Marca 2011

Upierdliwi perfekcjonisci ;) powinni jednak brac pod uwage ze rozne wkladki mialy rozny kat wspornika (roznice nawet o 10 stopni). Uwzgledniajac takze rozna mase efektywna ramienia i stan zawieszenia wkladki (w przypadku uzywanej) pojawia sie calkiem sporo mozliwosci nieprawidlowego/prawidlowego ustawienia igly w rowku, bo to ja ustawiamy, a nie wkladke na talerzu, nie glowke na ramieniu/ nie ramie obserwujac jego nachylenie w powietrzu. Wszystko zaczyna sie od igly reszta jest temu naturalna kolejnoscia rzeczy podporzadkowana. Przez ow podporzadkowanie wracamy wiec do punktu wyjscia :)) a wiec trzeba sie czegos trzymac by nie zwariowac tak wiec fabrycznie ustawiony (i tak nikt tego nie ustawia ;P) gramofon powinien miec optycznie ramie rownolegle do talerza, glowke rownolegla do wkladki, wkladke rownolegla do plyty. Naszczescie zimna teoria rozni sie od goracej praktyki tym ze teoretyk moze niepodolac ustawieniu wkladki, praktyk ustawi absolutnie kazda wkladke w kazdych najdziwniejszych warunkach (albo ustawi zle ;))

Dokładnie jest tak jak piszesz, czasami to ciężko zrozumieć !

Jak zaczynamy zabawę w gramofon to dochodzimy do punktu VTA. No i góra, dół ale to tylko półprawda.

Są jeszcze parametry SRA, VTF o których piszesz i one są najważniejsze !

Przy dobrych wkładkach prawidłowe ustawienie SRA, VTF to podstawa.

Zakładam, że ramię jest prawidłowo zainstalowane i azymut OK.

VIS

**Yul** · 26 Marca 2011

"...Zakładam, że ramię jest prawidłowo zainstalowane i azymut OK..."

I właśnie to założenie może być nieprawdziwe. Jak azymut jest źle ustawiony we wkładce dobrej klasy, to regulowanie czegokolwiek innego nie ma specjalnie sensu, bo ciągle będzie coś nie tak z brzmieniem. Autor wątku podaje, że podnosi/opuszcza wkładkę o 0,5 centymetra od położenia optymalnego i nie słyszy zmian. U mnie wkładka umieszczona o 5 mm za wysoko syczy jak żmija, a opuszczona o 5 mmm za nisko łomoce basem jak wściekła. Generalnie to czegoś tu nie rozumiem, bo gdybym opuścił pivot o 0,5 cm, to wkładka najprawdopodobniej już zaczepiałaby końcem body o płytę. Chyba, że to chodzi o 0,5 milimetra. Zmian w dźwięku po opuszczeniu/podniesieniu ramienia o tak małą wartość można rzeczywiście nie usłyszeć.

Pozdro,

Yul

vis · 26 Marca 2011

"...Zakładam, że ramię jest prawidłowo zainstalowane i azymut OK..."

I właśnie to założenie może być nieprawdziwe. Jak azymut jest źle ustawiony we wkładce dobrej klasy, to regulowanie czegokolwiek innego nie ma specjalnie sensu, bo ciągle będzie coś nie tak z brzmieniem. Autor wątku podaje, że podnosi/opuszcza wkładkę o 0,5 centymetra od położenia optymalnego i nie słyszy zmian. U mnie wkładka umieszczona o 5 mm za wysoko syczy jak żmija, a opuszczona o 5 mmm za nisko łomoce basem jak wściekła. Generalnie to czegoś tu nie rozumiem, bo gdybym opuścił pivot o 0,5 cm, to wkładka najprawdopodobniej już zaczepiałaby końcem body o płytę. Chyba, że to chodzi o 0,5 milimetra. Zmian w dźwięku po opuszczeniu/podniesieniu ramienia o tak małą wartość można rzeczywiście nie usłyszeć.

Pozdro,

Yul

Ja też czegoś tu nie rozumiem. Moje spostrzeżenia są takie same jak Twoje.