Wokalna muzyka polifonicza - najbardziej niesamowite co znamy...

[Enlightenment]

W tym wątku nie wypada nie wspomnieć o arcydziele polifonii renesansowej - Miserere mei, Deus, G. Allegriego

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pzdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bmoll]

W tym wątku nie wypada nie wspomnieć o arcydziele polifonii renesansowej - Miserere mei, Deus, G. Allegriego

 

A zna ktoś nagranie A Sei Voci? Tallis Scholars trochę mdławy się wydaje

[bady]

W tym wątku nie wypada nie wspomnieć o arcydziele polifonii renesansowej - Miserere mei, Deus, G. Allegriego

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pzdr.

 

pierwsze, co się rzuca w uszy, to jakiś beznadziejnie obniżony strój. No i ogólnie jakieś to nagranie niespójne, moim zdaniem może być to wina właśnie tego stroju. IMO śpiewaków ciągnie do stroju wyższego, w którym cały życie śpiewali i do którego są przyzwyczajeni. Takie szarpanie się z samym sobą, potem to wszystko jest jakieś takie bez spójności i polotu. Plus coś tam fałszowane jest :)

 

A zna ktoś nagranie A Sei Voci? Tallis Scholars trochę mdławy się wydaje

 

 

No ale może nie przesadzajmy, jedno gorsze wykonanie i od razu mdławy. Tu wywala z butów:

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Enlightenment]

Tu wywala z butów:

 

Ładne wykonanie, ale bardziej podoba mi się H. Christophers & Sixteen; wiadomo de gustibus... I jeszcze zapowiadany wcześniej Tallis, motet Spem in alium:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

pzdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chipendal]

Hi

Odłóżcie te płyty, podnieście siedzenia z foteli, opuśćcie swoje komnaty i przyjeżdżajcie do Szczecina.

Czeka Was nie lada gratka - koncert korsykańskiego zespołu A Filetta, w kościele przy ul. Świętego Ducha, w najbliższą sobotę o godzinie 20.30.

 

Pozdrawiam

[justas32]

Polecam Daedalus Ensamble. Mieli taki super hit "O Vergin Santa Non M'Abbandonare". Tu mała ich próbka :

 

 

No i moja ulubiona Mala Punica

 

 

A tu Espano-disco sprzed kilku wieków . Może nie jest to specjalnie uduchowione, ale wpada w ucho.

 

[Enlightenment]

Jeszcze jeden, przepiękny utwór naszego renesansu: Modlitwa, gdy dziatki idą spać, Wacław z Szamotuł

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pzdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arpi]

Zadziwia mnie fakt, iż nikt nie napisał o The Tallis Scholars którzy nagrali bardzo dużo polifonii i to oni zdobyli nagrodę roku w 1986 w The Gramophone dla muzyki we wszystkich kategoriach a nie tylko w kategorii muzyki dawnej za Missa pangue lingua i Missa La sol fa re mi. Dzięki tej nagrodzie zespoły muzyki dawnej zaczęły być znacznie lepiej opłacane, jak pisano - tak jak pozostałe zespoły grające muzykę z innych epok.

Płyta jest bajeczna - dla mnie to absolutny szczyt chociaż trochę suche brzmienie wynikające z rejestracji prawie 30 lat temu.

[justas32]

Trochę disco na dzisiaj :

 

[romekjagoda]

Fantastyczny wątek, aż dziw, że wcześniej nie zajrzałem. Na razie tylko odsłuchuję co podrzucacie, ale po powrocie z wakacji postaram się poczynić jakiś wkład.

Jeśli możecie, to wrzucajcie więcej takiego barokowego popu ;)

 

I (oczywiście) nie tylko.

[justas32]

Te hity to zna chyba każdy :

 

 

 

[dong]

Zadziwia mnie fakt, iż nikt nie napisał o The Tallis Scholars (...)

 

Fantastyczny wątek, aż dziw, że wcześniej nie zajrzałem.

 

Oj, Panowie odkrywcy. To forum naprawdę istnieje już parę lat... warto czasami poszperać głębiej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Biorąc pod uwagę zapędy Administracji (archiwizacja starych wpisów!) - spieszmy się przeglądać wątki, tak szybko odchodzą... ;-)

Ten podlinkowany miał szczęście - ostatnie wpisy są z 2011 roku, więc się jeszcze ostał.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arpi]

Z całym szacunkiem ale link jest do wpisu który ma ponad dziesięć lat.

 

IMHO to dosyć dawno.

 

Szczerze mówiąc to rekord ~ ponad dziesięć lat.

 

Ale wracając do merium to druga wymieniona w linku płyta jest znacznie lepsza bo jest po prostu genialna.

Ostatnio The Taliis Scholars postawił przed sobą zadanie polegające na nagraniu wszystkich mszy Josquin Deprez.

 

Dowcip polega na tym, że aby wykonać utwór z XV wieku to trzeba dokonać transkrypcji utworu dla współczesnych wykonań. Dlatego po nagraniu Missa pangue lingua przez The Tallis Scholars nastąpił ''wysyp'' tego utworu przez innych wykonawców.

 

Dziś polecam::

 

The Tallis Scholars : Missa Sine nomine i Missa Ad fugam - rejestrowane w 2008 roku a więc powiedziałbym bardzo nowe. Brzmienie też bardzo ciekawe.

[dong]

Z całym szacunkiem ale link jest do wpisu który ma ponad dziesięć lat.

No właśnie o to chodzi. Już ponad 10 lat temu ktoś wspomniał o Tallis Scholars, których się dopominałeś teraz.

 

I tamten wątek był ciągnięty niespiesznie przez lat przeszło 7, stając się małą skarbnicą wymiany doświadczeń. Warto z niej skorzystać, nawet jeżeli z natury rzeczy nie obejmuje nagrań najnowszych.

 

Dzisiejsze dyskusje na forum niestety zbyt często ograniczają się do wklejania tubek.

[pawellt]

Mimo wszystko tamten wątek dotyczył Josquina Desprez i polifonii renesansowej. A ten wątek dotyczy (cytuję) "najpiękniejszej i najbardziej niesamowitej muzyki wokalnej (...) Coś niepokojącego, nietypowego. Najlepiej z okresów Śreniowiecze/ Renesans/ Barok".

Zakres więc szerszy i przeznaczenie wątku inne.

 

A co do tubek to kilkanaście pierwszych wpisów w tym wątku to były inspirujące i obszerne wpisy dotyczące Ars Subtilior, Gesualda, Codex Callixtinus, Machauta, Bibera, Zelenki. Niestety pewne osoby, które się w tym wątku udzielały zniknęły a kontynuatorzy często ograniczają się do wklejania klipów. Tak bywa.

[arpi]

Cytujesz bardzo nieprecyzyjnie bo tytuł wątku to muzyka polifoniczna najbardziej niesamowite co znamy i w dodatku gdy był zakładany w nawiasie jest napisane, że muzyka ma być koniecznie polifoniczna.

The Tallis Scholars niedawno wydało płytę z okazji czterdziestolecia działalności, więc trochę już działają, ja zbieram ich trochę mniej niż połowę tego okresu ale to nie znaczy, iż jeżeli tu nie pisałem o nich, to ich nie znam.

Dzielę się tylko swoim wrażeniami.

Z okazji czterdziestolecia grupa wydała świetną płytę zawierającą Missa Gloria tibi Trinitas jak piszą jest to jeden z najwspanialszych utworów muzycznych kiedykolwiek napisanych w Anglii i w dodatku wyjątkowo trudny do zaśpiewania. Do tego jeszcze trzy świetne Magnificat.

Zresztą płyta nagrana z okazji takiego jubileuszu musiała zawierać wspaniały repertuar.

[Enlightenment]

Niestety pewne osoby, które się w tym wątku udzielały zniknęły a kontynuatorzy często ograniczają się do wklejania klipów. Tak bywa.

 

Zgodnie z tytyłem wątku - "...najlepsze co znamy", idą próbki YT z konkretnymi wykonawcami. Nic, tylko odłuchać i jak się spodoba zamawiać płyty {SA}CD via amazon / allegro / ebay. Jeżeli ktoś zna dany utwór może skomentować, dodać historię jego powstania, polecić inne wykonanie, itp. W czym problem?

 

pzdr.

[Gość miniabyr]

Ja od siebie polecam wszystko z tego regionu oraz wykonania.Czapki z głów http://www.youtube.com/watch?v=aNk-BbbYnuY&list=RDIZ4LCejQg8o&index=5. http://www.youtube.com/watch?v=hdjIEaDgEr8&list=RDIZ4LCejQg8o&index=9

[Bmoll]

Pax Panowie! :-) Aleksandra założyła ten wątek, żebyśmy podzielili się najpiękniejszymi i robiącymi największe wrażenie przykładami polifonii. Ja korzystam osobiście z tego wątku pełnymi garściami i z wielką przyjemnością czytam zarówno obszerne posty jak i odsłuchuję same wrzutki z youtube. Czasami muzyka nie wymaga komentarza, a ciekawy przykład, ciekawy wykonawca inspiruje do dalszych, samodzielnych poszukiwań i odkrywania nowych rzeczy, nowych wykonań.

 

Nie szkoda Wam takiego wątku na jakieś definicyjne spory? ;-) W każdym razie ja polecam delikatnie wyplataną polifonię Charpentiera. Myślałem że tylko William Christie, dopóki nie posłuchałem Herreweghe

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arpi]

Wątek to muzyka polifoniczna a nie miszmasz.

A propos tej bułgarskiej muzyki jest niezła ale gdzie jej do Divny Ljubojevic.

[arpi]

Charpentier jest naprawdę dobry ale dla mnie polifonia to Guillaume de Machaut, Guillaume Dufay, Josquin Deprez, Johannes Ockeghem, Jacob Obrecht - tak w wielkim skrócie. Niedoceniana jest też polifonia angielska - w czasie rewolucji angielskiej zniszczono wiele arcydzieł polifonii angielskiej. Przepiękne manusktrypty były przerabiane na buty ( papier nie był wyrabiany z celulozy). Tak pisał krótko The Orlando Consort w swoje stronie dotyczącej The Call from Phoenix, zawierającej właśnie takie ocalałe fragmenty z niszczenai arcydzieł ale szybko to zostało zdjęte, protestancka opinia publiczna w USA jak sądzę nie mogła tego znieść.

Faktem jest, że słynna Eton choirboook ma sporo wyrwanych stron a utwory Dunstaple'a zachowały się na kontynencie.

[justas32]

A tu mi się trafiły naprawdę niezłe starocie ...

 

 

I niezła płyta

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arpi]

Dla mnie ta płyta Ensemble Organum czyli Chant de l'Eglise de Rome jest genialna. Zwłaszcza trzeci utwór Dominum dixit ad me. Nagrana znakomicie w 2008 roku, brzmi gdy słucha się jej w audio w sposób wręcz niesamowity. Jak piszą używali najstarszych rzymskich manuskryptów datowanych AaD1071 - na mnie to robi wrażenie.

[justas32]

I trochę ponadczasowego italo disco :

 

[justas32]

Gdyby kolega Purcell żył dzisiaj to pewnie tworzył by elektronikę :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Luxmanrulz]

Gdyby kolega Purcell żył dzisiaj to pewnie tworzył by elektronikę :

 

To jest genialne !!

Dlaczego nie napisali jaki to wykonawca i z jakiej to płyty? Ktoś się orientuje?

[Piotr]

Rycerze "okrągłego stoła" w mroźnej krainie Na Dor.

na szczęście Szwedzi przybyli z pomocą:

[justas32]

Bo ze Szwedami nigdy nie wie, oj nie wie się ...

 

[justas32]

Rzadko na łamach Audiostereo goszczą śpiewy prawosławne. Tu super hit w świetnym wykonaniu :