Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynujący świat audio


Gość HarpiaAcoustics

Rekomendowane odpowiedzi

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

To naprawdę fascynujące jak wiele jest dziś produktów które przez np. piętnaście lat były "takimi sobie średniakami", mało kto je słyszał i raptem nie wiadomo dlaczego ( pomimo a może właśnie dzięki wysokiej cenie) urastają do miana Hi-End!

Nie odnoszę się tu do niczego konkretnego po prostu dostrzegam pewną tendencję.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/79165-fascynuj%C4%85cy-%C5%9Bwiat-audio/
Udostępnij na innych stronach

To naprawdę fascynujące jak wiele jest dziś produktów które przez np. piętnaście lat były "takimi sobie średniakami", mało kto je słyszał i raptem nie wiadomo dlaczego ( pomimo a może właśnie dzięki wysokiej cenie) urastają do miana Hi-End!

Nie odnoszę się tu do niczego konkretnego po prostu dostrzegam pewną tendencję.

A możesz podać przykład takiego produktu? :)

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

A możesz podać przykład takiego produktu? :)

 

NIE MOGĘ. Jestem niebieski.

Powszechnie uważa się , że tacy nie są pasjonatami tylko manipulują dla własnych zysków:)

Może to tylko kwestia łatwiejszej dostępności i szerszego grona uzytkowników.

Ceny 10-letniego sprzętu pozwalają na upowszechnienie... a każdy swoje chwali.

 

Grono chwalacych w przypadku takich klocków może się powiększać wraz ze spadkiem wartości.

Tezy typu "kiedyś to potrafili produkować", to bzdury.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

"Grono chwalących w przypadku takich klocków może się powiększać wraz ze spadkiem wartości."

 

Nie może się powiększać bo tego się już nie produkuje.

Zwróć także uwagę na " mało kto je słyszał".

To oznacza w domyśle , że nie słyszał a poleca rzekomo dobrze współpracujące elementy.

Zwróć także uwagę na " mało kto je słyszał".

To oznacza w domyśle , że nie słyszał a poleca rzekomo dobrze współpracujące elementy.

Nie doceniasz potęgi mitu :). Ludzie czytają i często kupują na podstawie mitów...

 

Potrafią nawet być zadowoleni na podstawie tego co przeczytali, a nie tego co słyszą.

A najlepiej gra z tym co właśnie mają w domu, bo takie mieli szczęście, że osiągnęli magiczną synergię.

Później zakładają wątek i dzielą się swoją radością. Inni to czytają i przekazują dalej.

 

Ktoś coś usłyszy i kiedy pierwotnemu nabywcy w końcu spada kotara samozadowolenia, to znajduje się pięciu kupców... bo to okazja - w koncu czytali, że to świenie gra i nawet wiedzą w jakiej konfiguracji najlepiej...

 

...i tak przez lata. :)

A przecież nim ktoś nawet po ochłonięciu napisze, że to nie gra tak fajnie to moda na dany klocek/kabelek już dawno minęła i aktualnie lud kupuje coś innego co akurat jest w modzie.

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

Nie jest tak do końca ze wszystkim, np. bardzo droga mechanika w starych gramofonach dalej działa i dalej wykonanie w tej klasie gramofonów po prostu musi kosztować i dziś realnie kosztuje znacznie więcej.Przemyślane konstrukcje kolumn po przeglądzie elektroniki i zawieszeń dalej grają bardzo dobrze.Niektóre "podobno" gorzej wyglądające i wykonane elementy akustycznie działają lepiej niż współcześnie wykonane. Masę rzeczy nie jest dalej produkowana bo jest ograniczona np. poprzez patenty których nie możemy znaleźć w nowych wyrobach innych firm. itd.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Nie jest tak do końca ze wszystkim, np. bardzo droga mechanika w starych gramofonach dalej działa i dalej wykonanie w tej klasie gramofonów po prostu musi kosztować i dziś realnie kosztuje znacznie więcej.Przemyślane konstrukcje kolumn po przeglądzie elektroniki i zawieszeń dalej grają bardzo dobrze.Niektóre "podobno" gorzej wyglądające i wykonane elementy akustycznie działają lepiej niż współcześnie wykonane. Masę rzeczy nie jest dalej produkowana bo jest ograniczona np. poprzez patenty których nie możemy znaleźć w nowych wyrobach innych firm. itd.

 

Nie neguję wartości starych wybitnych urządzeń!!

Chodzi mi o przeciętne które URASTAJĄ:)

Nie neguję wartości starych wybitnych urządzeń!!

Chodzi mi o przeciętne które URASTAJĄ:)

 

Każdy chce lepiej wyglądać niż wygląda ale niektórym wychodzi to lepiej i to samo jest z powiedzmy budżetowymi urządzeniami audio. Dalej się ślinię np. na widok x mimo że to "podobno" rupieć i w momencie produkcji nie był aż tak drogi :)Mimo to coś im się "lapło" i tyle :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie neguję wartości starych wybitnych urządzeń!!

Chodzi mi o przeciętne które URASTAJĄ:)

 

Panie niebieski.....ale o co tu chodzi,bo jak na razie to Pan się najwyrażniej miga od konkretow,bo dla mnie to jest takie lanie wody-nic więcej.

Co było dobre kiedys-jakie urządzenia?...proszę śmiało pisać,wtedy można rozmawiać,bo na razie to tylko o pogodzie.....mróz jak diabli-prawda???

Konkrety poproszę,a nie bajdurzenia.

Nie neguję wartości starych wybitnych urządzeń!!

Chodzi mi o przeciętne które URASTAJĄ:)

 

Z moich obserwacji wynika że najczęściej migrującym lub rotującym między użytkownikami urządzeniem ostatniej pięciolatki był krell 400xi.Każdy mógł go dotknąć...u siebie,w pewnym momencie egzemplarze przerobione z u.s. można było dostać za niecałe 3k.Urządzenie które kosztowało naście tysięcy...a tańsze od Cambridge'a...

Czy to o czymś świadczy...

 

Ja tam zawsze wolałem mistrzów drugiego planu;)

l'enfant sauvage

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Bardzo dobry przykład.

Przy moim uwielbieniu wzmacniaczy Krell uważam wspomniany za jeden z dwóch najgorszych modeli tej firmy.

Moim zdaniem to on odpowiada za kontrowersje wokół tego producenta znakomitych wzmacniaczy.

W dzisiejszych czasach wszystkie produkty (tu celowo przesadzam) wyglądają podobnie. Są źle wykończone z kiepskich materiałów. To co kiedyś było średnią półką teraz, w obecnych czasach, jest już czymś "lepszym". Tyczy się to całego naszego życia - ot choćby i jedzenia (czyż nie jest kuriozalne, że aby dostać NORMALNY czosnek trzeba się nachodzić? ) .

Wszechobecny tani plastik bylejakość wykończenia i dyktat pierwszej ceny spowodował, że coś co kiedyś było normalne teraz wchodzi do świata z wyższych sfer.

Sprzęt z przed lat, który jest ładnie zaprojektowany, zrobiony i wykończony z aluminium, drewna, wydaje się być 10x droższy, niż w rzeczywistości był.

Do tego można dopisać jeszcze wspomnienia z czasów PRL, gdzie kolorowe gazety ze sprzętem kupowało się na "giełdzie książkowej" a obrazki z nich wieszało na ścianach - to zapada w pamięć na długo, takie klocki, z takim ładunkiem emocjonalnym zawsze będą grać lepiej (nie mówiąc o tym, że jak mnie w końcu stać, i stają się dostępne - to mam ochotę spełnić swoje marzenia, dźwięk odchodzi wtedy na dalszy plan).

Słucham tylko muzyki.

Promocja, reklama, iluzja, manipulacja i juz czlowiek jest zadowolony z przecietnej jakosci.

Trzeba sie troche naprzerzucac badziewia zeby dotrzec do czegos porzadnego.

Na szczescie dobre rzeczy wciaz sa produkowane i wcale nie musza byc bardzo drogie.

Gość Patrick

(Konto usunięte)

To prawda. Z mojej ulubionej dzialki drucikowej takim chlubnym wyjatkiem jest Supra z jej seria Sword. Popularnosci w audiofilnym swiatku wielkiej nie ma chociazby ze wzgledu na brak jednego znajwaznejszych atrybutow jakim tamtejsi wyczynowcy sie kieruja slaby look i niska cena...

Bardzo dobry przykład.

Przy moim uwielbieniu wzmacniaczy Krell uważam wspomniany za jeden z dwóch najgorszych modeli tej firmy.

Moim zdaniem to on odpowiada za kontrowersje wokół tego producenta znakomitych wzmacniaczy.

Zaraz przyjdzie drugi niebieski i pozamiata ! :D

To naprawdę fascynujące jak wiele jest dziś produktów które przez np. piętnaście lat były "takimi sobie średniakami", mało kto je słyszał i raptem nie wiadomo dlaczego ( pomimo a może właśnie dzięki wysokiej cenie) urastają do miana Hi-End!

Nie odnoszę się tu do niczego konkretnego po prostu dostrzegam pewną tendencję.

 

 

ja tez zauwazam pewne zaleznosci, stosunek cena jakosc dzwieku jest coraz wyzszy, a produkcja sprzetu coraz tansza jak wszystkiego, i dlatego mamy milosnikow starszych urzadzen bo nie kazdemu sie usmiecha wydawac tyle co za auto za sredniej klasy sprzet nie wspominajac juz o hi-end bo tutaj trzeba dac tyle ile za dom, a wiec cena-jakosc dzwieku jest niewspolmierna... mowiac wprost branza robi nas w balona, sa ludzie ktorzy wydadza kazda kase ale sa ludzie ktorzy nie maja w zwyczaju wywalania takiej kasy, gdyz kazdy inny segment rynku jest w jakis sposob konkurencyjny cenowo, audio nie

 

ale na szczescie sa dobre i starsze urzadzenia, a kolumny zawsze mozna sobie zrobic DIY za "normalna kase" wiec nie trzeba przeplacac, chociaz zgadzam sie ze jest duzo "pseudolegend" ktore w rzeczywistosci sa slabymi urzadzeniami, ale sa wsrod nich rowniez bardzo dobre gdzie konkurencja z nowymi jest trudna bo trzeba szukac w gornej polce konkurencji...

chwilowy brak działalności w audio.

z wywiadu hifi.pl z Zollerem:

Wydaje mi się, że wszyscy ludzie konstruujący produkty high end, na początku są entuzjastami i nie myślą o zrobieniu pieniędzy.

...Jest to polityka wysokich cen....Nie wiem kto wpadł na ten pomysł. Na rynku pojawił się pogląd, że im droższy produkt, tym lepszy ...

I w ten sposób za zestawy, których wytworzenie kosztuje 300 DM można żądać 3.000 DM.

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

proponuje przestac pisac o vintage bo nie o tym watek a to gledzenie jest we wszystkich watkach

moze wreszcie konkrety ?

Harpia czy jestes juz hiendowy czy nie ? wystepujesz tu jako ten ktory wie co to ten "hiend" wiec prosze bez wymijajacych odpowiedzi a o sobie przeciez mozesz po latach cos napisac

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Te średniaki z dawnych lat może niekoniecznie urastają do miana HI-END ale na pewno do sprzętu przyzwoicie grającego mam tu na myśli bardziej kolumny, końcówki mocy /ew.integry/ a mniej pleyery CD.Zwłaszcza gdy dały się świetne z tunningować! Przyczyna tego stanu rzeczy to coraz wyższe ceny za dobry klocek i tu powstaje naturalna potrzeba oglądania się w tył, za sprzętem używanym.

Te średniaki z dawnych lat może niekoniecznie urastają do miana HI-END ale na pewno do sprzętu przyzwoicie grającego mam tu na myśli bardziej kolumny, końcówki mocy /ew.integry/ a mniej pleyery CD.Zwłaszcza gdy dały się świetne z tunningować! Przyczyna tego stanu rzeczy to coraz wyższe ceny za dobry klocek i tu powstaje naturalna potrzeba oglądania się w tył, za sprzętem używanym.

 

Nie oglądaj się za siebie.......bo ostatnich gryzą psy)

Te średniaki z dawnych lat może niekoniecznie urastają do miana HI-END ale na pewno do sprzętu przyzwoicie grającego mam tu na myśli bardziej kolumny, końcówki mocy /ew.integry/ a mniej pleyery CD.Zwłaszcza gdy dały się świetne z tunningować! Przyczyna tego stanu rzeczy to coraz wyższe ceny za dobry klocek i tu powstaje naturalna potrzeba oglądania się w tył, za sprzętem używanym.

 

nie musisz sie ogladac w tyl, wystarczy ze zaczniesz szukac dobrego sprzetu ogladajac sie na cene, a bedziesz mial dobrze i bez przeplacania, to jest najwazniejsze bo tak sie da...

chwilowy brak działalności w audio.

A to racja! Tylko coś z nowych technologii. A tego dopiero przybywa. Małe faktury mają z tym problem i jeszcze trochę czasu minie bo na razie wybór jest spośród tych dużych.

nie musisz sie ogladac w tyl, wystarczy ze zaczniesz szukac dobrego sprzetu ogladajac sie na cene, a bedziesz mial dobrze i bez przeplacania, to jest najwazniejsze bo tak sie da...

Dobrze to będziesz miał tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i niestety musisz zapłacić....żadnym zapleśniałym vintagykiem nie osiągniesz takiego dźwięku choćbyś skonał...nawet na youtubie to słychać...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przepraszam. Pomyliłem się .

Jest pięknie.

Można zamknąć.

Pozdrawiam

 

 

Harpia,spokojnie,te uśmieszki to były w stronę znanego obrońcy,wręcz męczennika na polu obrony 400xi od wszelakich prób krytyki tegoż,przypadkowo jedynie także należy do branżystów;)

Wątek jest interesujący i wpisy mogą zaprowadzić go w ciekawe rejony.Pozdrawiam.

l'enfant sauvage

Gość Patrick

(Konto usunięte)

Dobrze to będziesz miał tu: http://www.audiostereo.pl/elberoths-audio-nirvana_32698.html/page__st__3500 i niestety musisz zapłacić....żadnym zapleśniałym vintagykiem nie osiągniesz takiego dźwięku choćbyś skonał...nawet na youtubie to słychać...

 

Watt Puppy to juz tez nie pierwiosnek...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.