HI - FI Muzyka

[marcin.k]

Czy ktoś wie kiedy będzie w kioskach?

[Marek]

Ja kupiłem w sobotę - w kiosku.

[gutten]

Właśnie kupiłem i wstępnie przerzuciłem. Ciekawi mnie jeden drobiazg: w teście kolumn do 10kzł widnieje zdjęcie czterech konstrukcji, min. Living Voice Auditorium, a testowane są tylko trzy, bez Living Voice właśnie. Wprawdzie to nic nowego, bo Audio też tak onegdaj uczyniło, ale... a nuż kryje się za tym jakaś fascynująca historia? Np. Nadredaktor uwiódł żonę dystrybutora, a ten w akcie zemsty wycofał swoje kolumny z recenzji? Albo redaktorzy słuchali po godzinach hip-hopu, piankowe zawieszenia nie wytrzymaly i nie było już czego recenzować?

[PMD]

krutko mówiąc Voice im uwiązł :)

[gutten]

PMD, Twój wpis dogłębnie rani moją wrażliwość filologa ;-))

[Marek]

Po ostatnim teście Elaców w HFiM, tych z głośnikami Seasa ;-), mam coraz większą ochotę na odsłuch monitorków tej firmy... Zastanawiam się tylko, czy nowy tweeter Jet III, zastosowany w tańszych modelach jest rzeczywiście ulepszoną, czy tylko uproszczoną wersją tego głośnika? Jeśli przetwornik został rzeczywiście udoskonalony, to pewnie niedługo pojawi się następca słynnych 510...

[martini dry]

Mnie zaciekawił test wzmacniaczy. Po przeczytaniu opisu Rotela 1070 - doszedłem do wniosku, że słyszę całkiem "inaczej" niż Nadredaktor S. Słuchałem konfiguracji RA 1070 - RCD 1072 - Proac Studio 125, i moim zdaniem zagrało to strasznie ostro. Skraje pasma były bardzo podkreślone, po chwili słuchania sprawdziłem, czy kontur nie jest włączony - nie był. Nie był to dźwięk, którym można się cieszyć przez długi czas bez zmęczenia ("O jakimkolwiek zmęczeniu nie ma mowy" pisze p. Stryjecki). Nie zauważyłem też "odrobiny lampowego ciepełka" w średnicy.

Gwiazdki gwiazdkami, trzeba jednak wszytkiego posłuchać przed zakupem:) Niestety na Andersa nie było wtedy Primare A30.1, ciekawe czy tu też miałbym tak rozbieżne odczucia.

[zyzio]

Recenzje trzeba brać z przymrużeniem oka, jest tyle zmiennych elementów że naprawdę trudno o identyczne rezultaty: dobór sprzętu towarzyszącego, samopoczucie recenzentów, wygrzanie klocków, koperty dystrybutorów..... ;) Dlatego nie ma to jak własne uszy :)

[martini dry]

Racja Zyzio. A tak na marginesie - wzmacniacz mi "nie podszedł", ale za to odtwarzacz - RCD 1072 - bardzo. Słuchałem go później z MF A3.2 było b.dobrze

[gutten]

>> Martini Dry

Słuchałem A30.1 dość wnikliwie, dzięki uprzejmości naszego forumowego kolegi, który wypożyczył mi na weekend swój egzemplarz. Trudno to nazwać testem obiektywnym, bo jedynym punktem odniesienia był mój Thule150B, jednak odczucia miałem dość podobne co Nadredaktor (choć mniej entuzjastyczne). Primare gra bardzo przejrzyście, raczej chłodno, z tendencją do szklistości w górze pasma. Odniosłem wrażenie, że równowaga tonalna przesunięta jest lekko w górę - bas był wprawdzie szybki i sprężysty, ale w porównaniu do Thule sięgał dość płytko. Z kolei wysokich faktycznie było czasem za dużo. Ogólnie rzecz biorąc to dobra konkstrukcja, ale dla mnie brzmiąca nieco zbyt technicznie i sterylnie.

[zildjian]

>>>Gutten:i z powodów,o których piszesz pogoniłem go "... z przyjemnością.."

[martini dry]

>>gutten i zildjian --> dzięki za info o A30.1! Chciałem posłuchać całej trójki, tj Rotela, MF i Primare, ale tego ostatniego nie było wtedy ani na Andersa ani podobno na Nowogrodzkiej:(

[zildjian]

>>>Martini Dry:łyknij sobie jeszcze jeden kieliszeczek,zaoszczędzilismy Tobie w przedmiocie Primare zachodu....,ale On the Rocks,please

[martini dry]

wasze zdrowie:-)

[zildjian]

Dzięki;tutaj zaraz odezwie się (bo ich znam)grupa wielbicieli tego pieca,dla mnie ,niezmiennie - badziewie.....,straciłem tylko kasę,by.....,nieważne

[ABs]

zildjian>

 

TAK TO JEST i to jest bardzo wazne, wywal te calosc i zostan swiadom ;) kable nie tylko graja, piec

grzeje...

[Stryjecki]

A tak w ogóle to jak sie numer podobal? (Przepraszam, nia wchodza mi polskie znaki)

[Marek]

Szkoda, że zabrakło recenzji Living Voice... z tej czwórki chyba najbardziej interesujących.

A poza tym pisemko o swej obecności stale przypomina niezwykle intensywnym zapachem (?) farby drukarskiej. Chyba na noc wyniosę do kuchni ;).

[gutten]

A owszem, podobał. Wraże kino domowe przełknąłem gładko mając w pamięci dwa poprzednie numery poświęcone istotom dwukanałowym (mawiają, że to taki wymierający gatunek audiofila, homo duocannalus). Faktycznie szkoda, że Living Voicy wypadły z testu - oby wróciły przy następnym. Recenzje wzmaków przeczytałem do poduszki. Większość z tych urządzeń przewinęła się przez moje domostwo w ramach poszukiwania wzmacniacza idealnego i muszę uczciwie przyznać, że wrażenia odnośnie dźwięku miałem w dużej mierze podobne - z tą różnicą, że ja bym nie sypnął aż taką ilością gwiazdek. Ot, dobrze grające klocki za w miarę rozsądne pieniądze - i nic więcej. Żaden nie rzucił mnie na kolana, ani specjalnie niczym nie ujął. No ale niewykluczone, że coś mi się w głowie poprzestawiało odkąd usłyszałem Gryphona. Teraz wszędzie szukam podświadomie tamtego brzmienia.

[aTom]

kwietniowy numer całkiem całkiem

zaskoczył mnie dział muzyczny - brawo za pierwsze próby prezentacji "innej" muzyki

(Muslimgauze w HFiM, w zyciu bym nie pomyślał :) jak przeglądałem toto w sklepie to az zerknąłem na okładkę, czy na pewno trzymam w łapach nowy numer Stryjowego miesięcznika ;-))