KUJAWSKO - POMORSKIE ODSŁUCHY .

[kivlov]

Palton miałem kolumny oparte na tych głośnikach (Esa Triton) i mnie strasznie ograniczały na basie oraz na średnicy. Wysokie tony bardzo mi się podobały. Nie twierdzę, że posiadasz złe kolumny, ale chyba trochę budżetowe względem reszty sprzętu. Chętnie kiedyś Cię odwiedzę, ale niestety ostatnio czasowo jestem strasznie ograniczony w weekendy (zachciało się studiować). Mam nadzieję, że już niebawem kolejne odsłuchy i wrażenia.

[Piotr_1]

no... nie jest to najlepszy głośnik świata na basie, natomiast nawet z charakterystyk wynika, że raczej jest to jeden z najlepszych głośników na basie i jeden z najlepszych na średnicy w swoim rozmiarze. Oczywiście w klasie midwooferów nie licząc niektórych scanspeaków. Nie można więcej oczekiwać od dwudrożnych monitorów w tych pieniądzach. Poza tym bas można różnie stroić.

[palton]

Palton miałem kolumny oparte na tych głośnikach (Esa Triton) i mnie strasznie ograniczały na basie oraz na średnicy. Wysokie tony bardzo mi się podobały. Nie twierdzę, że posiadasz złe kolumny, ale chyba trochę budżetowe względem reszty sprzętu. Chętnie kiedyś Cię odwiedzę, ale niestety ostatnio czasowo jestem strasznie ograniczony w weekendy (zachciało się studiować). Mam nadzieję, że już niebawem kolejne odsłuchy i wrażenia.

 

Hmm, problem polega na tym, że ESA lubi skomplikowane zwrotnice. Wyrównuje to charakterystykę, ale zabija skuteczność kolumny i dynamikę. Później trzeba mocnego pieca, żeby wydusić z głośnika co się da. Mogę się mylić, Tritonów nie znam. Ograniczenie na basie, to rozumiem, ale na średnicy ?

[pharoh]

Tez uwazam, ze HDS gra przecietnie na srednicy ;) Basik jakosciowo ma bardzo dobry tylko brak mu wykopu.

[Wojtek76]

Nie bede w tym wypadku zbytnio mily dla hospodarza, pomimo super gosciny i do tego wspanialego sniadanka), ale napisze jeszcze raz akustyka pokoju stawiala wiele ograniczen, wiem, ze Robert juz zamowil welne akustycznai zaloze sie, ze wkrotce wszystko zagra o wiele lepiej.

[palton]

Tez uwazam, ze HDS gra przecietnie na srednicy ;) Basik jakosciowo ma bardzo dobry tylko brak mu wykopu.

 

Wybór głośnika był przemyślany. Stać mnie na droższe, pytanie czy lepsze ? HDS ma średnicę jaką ma, tzn. neutralną, a ta nie zawszę się spodoba. Większość lubi bardziej dogrzaną, w stylu SS, czy dynek. To zupełnie nie moja bajka, wolę dodać odrobinę ciepła pozostałą częścią toru. Gdybym miał zmieniać, to ew. na Seasa, lub Accutona.

 

Nie bede w tym wypadku zbytnio mily dla hospodarza, pomimo super gosciny i do tego wspanialego sniadanka), ale napisze jeszcze raz akustyka pokoju stawiala wiele ograniczen, wiem, ze Robert juz zamowil welne akustycznai zaloze sie, ze wkrotce wszystko zagra o wiele lepiej.

 

Zgadza się, ustrojstwa niedługo będą. Myślę, że duuużo poprawią, bo pokój prawie pusty.

[palton]

W czwartek miało u mnie miejsce małe spotkanie. Małe, bo byliśmy tylko ja i Piotrek_1.

Mieliśmy w planach testowanie DAC-ów, ponownie rdac, ale z lepszym zasilaczem i Mytek, a do tego jeszcze starszy DPA. Na początek jednak, podłączyliśmy elektronikę Piotrka do moich kulek i kombinowaliśmy z kablami. Mszę przyznać, że kabel DIY rca Piotrka wygrał z Ultralinkiem audiophile mkII i ogólnie okazał się fajny. Przede wszystkim, był bardziej nasycony barwami i lepiej wypełniony w całym zakresie. Pre DIY Piotra i końcówkę przerabianego Quad-a już znałem wcześniej (końcówka grała na wystawie AS), więc potwierdziło się że to zacne sprzęty. Pre, daje pewien klimat, wygładza średnicę i uplastycznia brzmienie, końcówka to dynamika, kontrola i power. Całość zagrała fajnie, dosyć drapieżnie ze sporą energią. Tego właśnie brakowało mi w moich Phast-ach, ten brak ograniczeń w głośności. Niestety, do pełni szczęścia brakowało tej lampowej magii. Przy niektórych spokojniejszych nagraniach, ujawniła się też pewna suchość. Gdyby było więcej czasu, można by pobawić się jeszcze z kablami i wtedy kto wie ?

Sporo nam już zeszło, więc na testowanie dac-ów poświęciliśmy zaledwie jakąś godzinkę. Porównanie nie było w 100% sprawiedliwe, bo Mytek ma tylko XLR-y (kable studyjne), a r-dac RCA (DIY Piotra i cyfrowy Fadela). Ostatecznych werdyktów bym nie ogłaszał, jednak przyznaję, że r-dac zagrał tym razem o wiele lepiej niż wcześniej ze zwykłym zasilaczem. Poprawa była na tyle duża, że Piotrowi podobał się on bardziej niż Mytek, a temu ostatnio daliśmy sporo punktów :) Mi nadal Arcam podobał się mniej, przede wszystkim miał płytszą scenę w głąb i w szerz. Dodatkowo miał też więcej wysokich, dla mnie zbyt natarczywych. Piotrowi podobała się ta "wyrazistość" i konturowość wysokich. Niższa średnica, jakby była nieco pogrubiona, lub bardziej wypełniona (do wyboru ;) Myślę, że to powodowało lekkie zamazanie w tym zakresie i wiązałbym to z gorszym oddaniem sceny.

 

To tyle z mojej strony póki co, pewnie Piotrek napisze kilka słów od siebie.

 

Ps. Na zdjęciu niezły bałagan z kablami :) Stolik już zaprojektowany, chyba muszę pogonić z wykonaniem :) Ustroje za tydzień powinny być gotowe, póki co goła wełna ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

na Phasty nie starczyło czasu, a może szkoda, ponieważ na pewno na górze można z nich uzyskać większą rozdzielczość niż z quada :) Opa 604 w quadzie znacznie wygładza brzmienie, ale generalnie rDac się już rozegrał i trzeba było popracować nad połączeniami i zasilaczem. Jest ok, skoro dynamicznie podobny do Mytka, to już naprawdę dobry DAC jak za tą cenę. Porzuciłem już myśl o jego sprzedaży :)

[palton]

Piotrek, napisz coś więcej o kabelku DIY.

[palton]

KUJAWSKO - POMORSKIE ODSŁUCHY ... na wyjeździe.

Kiedyś Marcin Kydryński kombinował, jak naciągnąć pewne fakty. Spodobała mu się pewna piosenka, która nijak się nie nadawała na jego płytę Siesty. Pamiętam jak się uśmiechnąłem gdy przeczytałem, jego zabawne tłumaczenie zamieszczenia tego kawałka na płycie :) Tak więc i ja naciągnę nieco sprawę zamieszczenia tutaj, odsłuchu ... w Poznaniu. Dodam na swoje usprawiedliwienie, że kolega u którego słuchaliśmy, pochodzi z Inowrocławia.

 

Chciałbym serdecznie podziękować gospodarzą za gościnę i nocleg.

 

 

Jutro napiszę kilka słów, dzisiaj już padam ze zmęczenia. Poprzednią noc słuchaliśmy do piątej nad ranem i jeszcze była mała poprawka do południa ... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Celem naszej wizyty w Poznaniu, była dobra zabawa, zbieranie doświadczeń i ... (przynajmniej dla mnie) sprawdzenie co są warte kulki i monobloki Phasta. Ciekawiło mnie też, jak wypadnie końcówka Quada przerobiona przez Piotrka i jego pre DIY.

System gospodarza (Przemka) wcześniej znałem już nieźle. Jedyne zmiany od ostatniej wizyty, to lepsze okablowanie. Zestawienie to gra dużym barwnym dźwiękiem jeśli chodzi o skalę i dobrym wypełnieniem. Przy dynamicznej muzyce wciska w kanapę, energia jest niemal koncertowa (szczególnie muzyka z prądem). S&L kochają grać głośno, szczególnie nagrania koncertowe wypadają na nich fajnie. Jest nad czym jeszcze popracować, to zakres basowy. Myślę że wkrótce będzie spora poprawa, bo ustroje są już w trakcie realizacji.

Po przesłuchaniu zastanego sprzętu, zmieniliśmy wzmacniacz na pre + końcówka, oraz dac Arcama - rdac z zasilaczem diy Piotrka. Bas nieco zyskał na kontroli, jednocześnie nieco go ubyło. Wprawdzie były głosy że bas nie schodzi tak nisko jak z JR+ BAT, a bas ma nieco podbity wyższy zakres, ale według mnie ubyło po prostu wzbudzania się rezonansów pomieszczenia. Ogólnie zmiany szły w stronę nieco bardziej żylastego brzmienia, co mi się podobało. Być może przy niektórych wokalach ubyło nieco wypełnienia, zmiany w tym zakresie były jednak mniejsze niż na basie.

 

Piotr przeprowadził wiele zmian polaryzacji kabli sieciowych i powiem szczerze, że byłem zaskoczony jakością tych zmian. Wszystkie sprzęty miały porządne zasilacze, a jednak różnice w większości wypadków były słyszalne. Próbowałem wcześniej takich zmian, ale nie miałem nigdy okazji wygodnie siedzieć. Zazwyczaj przełączałem sam i biegłem słuchać. Piotr uświadomił mi, jak to ważne, więc DZIĘKUJE mu za to. Próbował też łączyć masy, poprzez spinanie obudowy różnych klocków. Dla mnie było to mniej słyszalne, ale trzeba będzie zrobić to na spokojnie.

 

Przyszła pora na kulki Space one... i było tak jak się spodziewałem, to przeciwny biegun S&L. Z tranzystorami było zbyt jasno i za mało wypełnienia. Trzeba pamiętać że to kolumny podstawkowe, a pokój 26m2 ... Space one to neutralność i precyzja, czyli kontrola kosztem wypełnienia (w tak dużym pomieszczeniu). Neutralność dla wielu oznacza nudę, ale kulki oferują coś ekstra, jest to przestrzeń ... Ta jest w mojej subiektywnej ocenie wybitna, nawet wśród monitorów. Nie dziwiłem się więc, że kolumny podłogowe mają ją zdecydowanie mniejszą. Przyszła pora na podpięcie monobloków Phasta (pre DIY i rdac Piotra). Powiem od razu, że dla mnie to było najlepsze zestawienie tego wieczoru. Wprawdzie zestaw Przemka był lepszy w wielu aspektach, to jednak w preferowanych przeze mnie rodzajach muzyki nie miałem wątpliwości. Lampa dodała kulką blasku, wypełnienia i jeszcze dodała przestrzenności.

 

Sprawdzaliśmy też lampę z S&L, ale Phast okazał się za słaby. Nawet ze Space one mogło by być więcej mocy, ale poziom wystarczał do normalnego słuchania. Był też porównywany Mytek z rdac-em, ale było zbyt wiele zmiennych. Mytek grał po xlr, Arcam po rca.

 

Sprzęt gospodarza:

źródło - Wadia 16,

pre - Bat vk 51se,

monobloki - Jeff Rowland model 6,

kolumny S&L medius exellence,

kable głośnikowe i xlr Cardas golden reference

kable sieciowe - (?)

listew - enner

 

 

Sprzęt Piotrka:

pre - diy,

końcówka - qad modyfikowany,

dac - rdac z zasilaczem diy,

 

Mój sprzęt (najmojszy ;) :

kolumny - Space one (kulki),

monobloki - Phast se,

kable głośnikowe - midnight

 

Sprzęt Sławka :

kable rca - 2X ultralink audiophile mkII,

kabel sieciowy - Tara labs

 

 

 

 

Z grubsza to byłoby na tyle.

 

Robert

Ps. Jeszcze raz dzięki za gościnę.

[Piotr_1]

Dla mnie odsłuchy były bardzo ciekawe, a towarzystwo miłe :)

 

Warto eksperymentować, na tym polega audio. Przypadkowo podłączony sprzęt raczej nie ma szans grać, więc trzeba przeprowadzać setki prób.

 

Najbardziej podobało mi się zestawienie phastów z kulkami, moim pre i rdacem.

Generalnie phasty pokazały klasę jako końcówki. Jak zwykle rozdzielczość i góra, mnóstwo przyjemniej informacji. Nie gubiły się. Nie do pobicia. Jedynie tylko to, że niska moc. Do głośników przynajmniej 89dB i co najwyżej 20m2 jeżeli ma to być trochę bardziej "dynamiczny" spektakl :)

 

Kolumny S&L i kulki pokazały dwa różne bieguny. Do tego stopnia, że na końcu doszedłem do wniosku, że żadne z tych brzmień do końca mi nie odpowiada i że prawdopodobnie kulki za mocno faworyzują górną średnicę (1,5khz i sąsiedztwo). Choć wolałem kulki. Bo szybsze, bo bardziej przejrzyste i 3x więcej informacji. Myślę jednak że neutralność tkwi gdzieś pośrodku. Nie potrafiłem się też oprzeć wrażeniu, że w dużych kolumnach coś trochę zabijało sporą część informacji. Zwrotnice? Sam już raczej postanowiłem o zaprojektowaniu i zbudowaniu dużych 3-drożnych monitorów. Także 4 nowe testowe końcówki są w fazie zbierania części, a także 2 nowe pre. Jednak czasu brak :)

[Piotr_1]

I jeszcze jeden mój wniosek z kilkunastu odsłuchów. Asertywny audiofil nie dopuszcza do siebie możliwości problemów sprzętowych :). Jeżeli coś nie gra, to od razu wyróżniamy następujące trzy powody, które zawsze można podać, aczkolwiek nie są zbyt konstruktywne. Mówi się wtedy że:

-źle nagrana płyta

-złe pomieszczenie

-źle ustawione głośniki

 

Jeżeli już zaczyna coś dobrze grać na tych samych płytach, w tym samym pomieszczeniu, na tym samym ustawieniu głośników, to... w takim razie jest to cud. Albo już tylko lepszy prąd :)

[nergal666666]

U nas w Ciechocinku pomaga odwrócenie fazy :-} i wszystko wraca do normy

[Piotr_1]

A my walczymy do końca aż jesteśmy zadowoleni, czasem nawet 6h :)

[palton]

U nas w Ciechocinku pomaga odwrócenie fazy :-} i wszystko wraca do normy

 

Pokażcie ten Ciechocinek trochę ... dzieje się tam coś? Czy tylko Maxi kaz-a słuchacie w zaciszu ;) ?

[nergal666666]

W Ciechocinku czas płynie powoli :-} Paltonie..a słuchamy tu dobrej muzy oczywiście ,audiofilo-melomanów tu niewielu[kilku znam].Czasem jakis odsłuch się zorganizuje.Dzisiej będę testował słynnego Yulong D100 24/192 ASRC DAC ,wypożyczam na kilka dni co by zobaczyc cóż to za cudo.

[palton]

Jeśli ma ktoś ochotę wpaść i posłuchać, to zapraszam (najlepiej z jakimś sprzęcikiem). Jutro (czwartek) testujemy końcówkę Pliniusa i Phasta z nowymi lampami sterującymi (metal base). Dzisiaj była mała rozgrzewka i Plinius wypadł b. fajnie.

Następny dłuższy odsłuch we wtorek.

 

W Ciechocinku czas płynie powoli :-} Paltonie..a słuchamy tu dobrej muzy oczywiście ,audiofilo-melomanów tu niewielu[kilku znam].Czasem jakis odsłuch się zorganizuje.Dzisiej będę testował słynnego Yulong D100 24/192 ASRC DAC ,wypożyczam na kilka dni co by zobaczyc cóż to za cudo.

 

Czyżby to cudo było tak dobre, że sprzedajesz r-daca ? :)

[Wojtek76]

Jezeli te metalbase sa podobne w charajterze do round plate to mysle, ze z kulkami zagra vez srednicy, ja bym dal rca i jak juz bedziesz mial pre, niekonuecznue phasta ale jakues cieplejsze to wlozyl tam mullardy.

[nergal666666]

Yulong d100 naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył [jak znajdę chwilę to napisze coś] ,pomimo tego że słuchałem go tylko 2h .Lepszy od rDaca [to moje subiektywne zdanie] i to wyrażnie lepszy

[palton]

Jeżeli te metalbase sa podobne w charakterze do round plate to mysle, ze z kulkami zagra bez srednicy, ja bym dał rca i jak już bedziesz miał pre, niekoniecznie phasta ale jakieś cieplejsze to włóż tam mullardy.

 

Dzięki za rady, sporo lamp jeszcze bym musiał sprawdzić. Póki co, zmiany są na plus.

 

Kilka fotek z porównań Phasta i Plinius-a. Opis brzmienia napiszę dopiero w przyszłym tygodniu, za mało jeszcze słuchałem. Ma być kilku gości, więc będzie więcej opinii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Odbyło się małe spotkanie, zagościł u mnie makotek (naprawdę MA to i owo ;), oraz Krzysiek i Witold. Dziękuję wszystkim za przybycie i miłą atmosferę.

Makotek przywiózł pre Classe, oraz kilka fajnych (drogich) kabli. Krzysiek dostarczył Dac Mythka, a Witold końcówkę Pliniusa.

Słuchaliśmy różnych rodzajów muzyki (na Phaście). Każdy miał swoje kilkadziesiąt minut, na swój ulubiony styl. Fajne doświadczenie, co najmniej cztery rodzaje muzyki, czyli nowe inspiracje . Następnie zmieniliśmy monobloki Phasta, na końcówkę Pliniusa i słuchaliśmy tych samych kawałków, co z Phasta. Na koniec (już bez Witolda), ponownie słuchaliśmy z Phasta.

Moje spostrzeżenia są takie, że Phast gra świetnie, ale jest chimeryczny. Nie każdy rodzaj muzyki brzmi na nim dobrze (niektóre kawałki wręcz słabo) i ma ograniczenia (wkurzające) w głośności. Są utwory gdzie zagra bajecznie, ale równie często się wykłada. Phast pokazuje, że można mieć coś wyjątkowego, niestety nie jest uniwersalny. Prawdopodobnie, z kolumnami o większej skuteczności, byłby to koniec (przynajmniej na jakiś czas ;) moich poszukiwań. Dzisiaj nie potrafię powiedzieć w którą stronę iść, co zmienić, a czego nie. Zapewne koledzy napiszą kilka zdań jak to widzą. Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie i co dalej ...

 

Kilka słów o Pliniusie ... Jest to jeden z ciekawszych tranów, jakie miałem okazje słuchać. Klasa A kojarzy się z dogrzaną średnicą i poluzowanym basem. Nie tym razem !!! Bas jest baaaardzo dobry, średnica raczej neutralna (być może nawet nieco osuszona), dobre wysokie (choć nie tak, jak z Phasta). Zaleta, to przede wszystkim brak ograniczeń w głośności i fajna dynamika. Wcześniej wydawało mi się, że lepsza (chociaż to zadziwiające !?) scena dźwiękowa niż z lampy. Dzisiaj tego nie zauważyłem, trzeba to będzie jeszcze sprawdzić.

 

Robert

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wit-told]

Parę zdań ode mnie.

Po pierwsze miło było kolejny raz zawitać do Roberta - tylko pozazdrościć takich warunków do słuchania - osobny pokój, po wytłumieniu niezły akustycznie.

generalnie zgadzam się z Jego opinią, lampki potrafią czarować, ale niezbyt głośno i nie w każdej muzyce, są zbyt chimeryczne, żebym się do nich przekonał.

Plinius dla mnie pod każbym względem był lepszy (czego się spodziewałem) ale najciekawszą obserwacją było brzmienie kulek, które w tym systemie(a można by jeszcze sporo polepszyć, nad czym z pewnością w przyszłości popracujemy, zwłaszcza źródło...) pokazały dużą klasę. ze przestrzeń świetna, to już wiedziałem, ale dynamika, zejście i kontrola basu jak na monitory bdb, a wykonanie - to widać że super.

Dobry tranzystor to właściwa droga(akurat ja uważam, że ta końcówka w czystej klasie A, dzięki pełnemu, nasyconemu dźwiękowi doskonale spasowała się z precyzyjnymi, b. przejrzystymi kulkami) wg mnie średnica nie jest osuszona, de gustibus..

Piękne Pre!!!

[makotek]

Dla mnie gwiazda wieczoru były Space One, i to dla ich odsłuchu skorzystałem z gościnności Roberta. Swoja droga, Robert, dzięki.

Zawsze podziwiałem ludzi, którzy sami potrafią zbudować sprzęt, który gra. Ja takich umiejętności nie posiadam i musze korzystać z umiejętności innych. Roberta Space One nie tylko graja, robią to wyśmienicie. Byłem wstępnie przygotowany na dobra scenę i przestrzenność, ale nigdy nie spodziewałbym się z monitorków tak dobrego fundamentu basowego. Słychać, ze Space One maja spory potencjał. Same z siebie nic nie wyczarują, ale im lepszy sygnał dostaną, tym lepiej zagrają. Fajnie, bo z takimi kolumnami można spędzić długie godziny i po prostu słuchać muzyki, a nie szybko znudzić się po pierwszym oczarowaniu. Cos takiego pojawiło się właśnie przy Phast’ach. To znaczy fajnie było, nawet cos z magii zagrało, a za chwile magia gdzieś uciekała i dźwięk robił się nieczysty. Powtórzę za Robertem i Witoldem: chimeryczne to było i nawet jeśli Plinius nie miał magii, to miał w porównaniu z Phast’ami wszechstronność, niezawodność i po prostu dobre brzmienie. Ja rozumiem, ze chimeryczność to nie jest cecha permanentna lamp, niemniej odsłuch Phast’ow do lamp mnie nie przekonał.

A tak całkiem na marginesie (Witold sorry, bo to chyba trochę pod prąd tego co Sam napisałeś), to wydaje mi się, ze sam pokój odsłuchowy wprowadza niepotrzebny, krotki pogłos. Przy wysokim poziomie głośności praktycznie to nie przeszkadza. Wiem tez, ze Robert i nad tym pracuje, wiec tylko trzymam kciuki za wytrwałość.

[palton]

Dzięki chłopaki za dobre słowo. Co do Phasta, to się zgadzam... chwilami mam go dosyć, ale innym razem jest super. Myślę, że szkoda postawić na nim krzyżyk, dopóki nie dam go do sprawdzenia. Ewidentnie czasami coś zniekształca dźwięk, być może że kończą się diabełki. Całe szczęście że mam zapasową parę, muszę ją wypróbować. Trzeba też pamiętać, że Phasta słuchaliśmy sporo ciszej, ze względu na owe zniekształcenia.

Jeśli chodzi o średnicę Pliniusa, to wydawała mi się sucha w porównaniu do lampy. Pewnie jak na tranzystor, jest wszystko ok.

Jeszcze jedna sprawa, źródło mieliśmy całkiem niezłe. Dac Mytka jest naprawdę dobry (porównania dac-ów, kilka postów wyżej), a studyjny Sony jako transport też daje radę.

 

Witold, mógłbyś coś skrobnąć o porównaniu Pliniusa z Audionetem AMP I. Porównywałeś te dwie końcówki u siebie i prawdopodobnie dlatego nie zgadzasz się z opinią o średnicy. Szkoda że Krzysztof nie chce napisać kilku zdań, on też porównywał Pliniusa ze swoim Audionetem.

[wit-told]

Jak posłucham dłużej i uważniej to coś skrobne. na pewno obie końcówki są b. dobre.

co do akustyki, to napisałem że jest dobra w porównaniu z tym jak było przed zastosowaniem ustrojów przez Roberta (a pomieszczenie nie najłatwiejsze i efekt przyniósł dużą poprawę). w kategoriach absolutnych pewnie, że może być lepiej, ale chciałbym mieć osobny pokój tylko bo słuchania, który mógłbym zaaranżować kierując się tylko jakością brzmienia... pozdr!

[palton]

Pozdrawiam z Włocławka.Zapraszam na analogowe odsłuchy na lampach.....Wystarczy się umówić..

 

Jeśli można, to chętnie bym zajrzał (może po świętach ?). Oczywiście również zapraszam do mnie.

 

Robert

[terror twins]

robert widzę, że kilka postów wyżej trenowaliście S&L

przeczytałem między wierszami, że phast zagrał bez basu etc.

z tych kolumn to tylko góra gra na wysokim poziomie, poza tym morelem średnica a zwłaszcza bas jest niestety słaby a kolumny są dość dużo warte ...

[palton]

robert widzę, że kilka postów wyżej trenowaliście S&L

przeczytałem między wierszami, że phast zagrał bez basu etc.

z tych kolumn to tylko góra gra na wysokim poziomie, poza tym morelem średnica a zwłaszcza bas jest niestety słaby a kolumny są dość dużo warte ...

 

Phast był za słaby dla S&L, ba nawet z kulkami są ograniczenia w głośności. Szkoda, że nie spotkaliśmy się jak zapraszałem na odsłuch. Widziałem też, że sprzedajesz Phasta (pewnie już poszedł), co teraz masz ? Co do S&L, to myślę, że pomieszczenie robi swoje. Trudno żeby w prawie pustym pomieszczeniu, nie wzbudzał się bas z podłogówek. S&L grają uspokojoną górą, dla mnie zbyt wycofaną. Pewnie w 40m2 i więcej, byłoby ok. Co do jakości poszczególnych zakresów, to trudno mi się wypowiadać. Dla mnie priorytetem jest przestrzenność grania i szczegółowość. Byłem u Przemka wiele razy, więc znam to brzmienie. Rozmach koncertów zapiera dech, a barwa jest b. fajna. Oczywiście monobloki JR robią swoje, a lampa ma inne zalety.

Najbardziej żałuję, że nie udało nam się poznać. Oczywiście zapraszam do siebie (kiedy chcesz to wpadaj), ale wtedy do Poznania miałeś bliżej.

 

Pozdrawiam

Robert

 

Ps. We wtorek będziemy pewnie słuchać, jeśli ktoś ma chęć niech da znać na PW.

[Wojtek76]

Z 19w to duzej glosnosci sie nie uzyska, chyba, ze na jakis wysoko efektywnych kolumnach. Tego inaczej sie nie da zrobic.