Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


P.L.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając do tematu - posiłek z którym można uścisnąć sobie dłoń na dodatek w ciemności - być może to idiom, być może odpowiedzi należy szukać w tekstach, być może kandydat do konkursu na najbardziej….

A meal you can shake hands with in the dark jest jedyną płytą Pete Brown and his battered ornaments. Grupa bynajmniej nie jest znikąd, lider współpracował z Cream, w składzie znajdziemy m.in. Dicka Heckstall-Smitha którego nie trzeba przedstawiać, tak samo jak Chrisa Speddinga.

Blues? Rock? Awangarda? Jazz? Free? ...folk? Wybuchowa mieszanka wszystkiego po trochu, proponuję wyobrazić sobie Franka Zappa grającego jednocześnie w Jethro Tull i Colosseum aczkolwiek inne skojarzenia są jak najbardziej uprawnione. Świetny, intrygujący i warty posłuchania album.

Po wykopaniu lidera przed słynnym koncertem Stonesów w Hyde Parku wydali jeszcze Mantlepiece pod skróconą nazwą The Battered Ornaments, reszta jest historią....

Edytowane przez rasputin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, piorasz napisał:

O ile pamiętam Twoją odskocznią jest również muzyka techno...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Śmiejesz się? 😜Tak, czasami sięgam po takie rzeczy, ale wiesz, to nie techno, o jakim zapewne większość osób myśli, czyli jakieś łubu dubu, łubu dubu, bez ładu i składu, tylko coś znacznie innego. 

Za wiele tego nie słuchałem, tak naprawdę, to tylko zespół, a właściwie jedna płyta zespołu Underworld, czyli Dubnobasswithmyheadman (1994) - to jest naprawdę niezła muzyka, i zespół GAS.

Też kiedyś myślałem, że techno to jakiś Ekwador, Manieczki, Sunrise festiwal, i takie rzeczy, ale nie tylko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dubnobasswithmyheadman (1994) jest określony jako Techno, Trance, Progressive House, Downtempo, Tech Trance, Tribal House. 

GAS natomiast jako Ambient Techno, Ambient, Minimal Techno.

Ja tam się cieszę, że poznałem inne gatunki muzyczne.

Ba, nawet od rapu nie stronię, a jeszcze kiedyś bym się zastanawiał, co jest gorsze, rap czy disco-polo. Nawet ktoś tu taki temat założył. 

Ciekawe, co by założyciel tego tematu powiedział po przesłuchaniu chociażby albumów twórcy MC Dälek.

Nawet z niemieckim Faustem grali.

41 minut temu, piorasz napisał:

O ile pamiętam Twoją odskocznią jest również muzyka techno...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ostatnio nawet Pendereckiego słuchałem. Niesamowita muzyka, choć przyznaję, niełatwa 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, soundchaser napisał:

 

No tutaj to Waść walnąłeś... 😄 Portnoy to jeden z najlepiej grających technicznie perkusistów rockowych na świecie.
Mangini mu do pięt nie dorasta. Jest schematyczny i siermiężny. A muzykę Dream Theater to popsuli sami muzycy, bo stracili twórczą wenę i od pewnego czasu nie potrafią wyjść z kryzysu.

Mangini jest dużo lepszym technicznie muzykiem od portnoya. Tak samo jak przytoczony wcześniej Harrison jest technicznie Dużo  lepszy od maitlanda.  Tylko,  ze technika to nie wszystko . Liczy się styl , własne brzmienie, feeling i parę innych przymiotow. Dlatego wolę portnoya , który nawet i czasami się myli . Ale gra całym sobą i z powerem. Mangini jest zimnym , bezdusznym cyborgiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, aryman napisał:

Mangini jest zimnym , bezdusznym cyborgiem.

No dokładnie - nadaje się do kapel thrashowych i koniec. A Portnoy oprócz duszy ma też znakomitą technikę, którą pokazał na wielu płytach nie tylko w DT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, soundchaser napisał:

A Portnoy oprócz duszy ma też znakomitą technikę, którą pokazał na wielu płytach nie tylko w DT.

Mówi się, że łatwiej wymienić projekty w których nie grał niż te w których brał udział. 🤣🤣.

Noo ale ma chłop,, łeb jak sklep" do komponowania partii perkusji i do fajnego ,, myślenia " i kombinowania na bebnach.

Przy okazji zwracam uwagę, że jeden z ulubionych zespołów portka to nasz rodzimy riverside ( tak, musze ich troche popromowac🤣).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam płytę zapomnianego już zespołu "Extreme" - "Waiting for the Punchline" (1994). Świetne hard-rockowe granie.
Mangini zagrał tu tylko w 3 utworach. Resztę wspierał pałker Paul Geary.
Pamiętam, że te kawałki z Manginim nie podobały mi się pod względem właśnie sekcji perkusyjnej. Dopiero później odkryłem, że grał w nich inny perkusista.
Natomiast Geary prezentował styl gry, który bardzo lubię - gęste, mięsite, naturalne brzmienie perkusji.
Dla porównania - pierwszy kawałek - perkusja Mangini. Drugi - Geary.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bardzo lubię extreme.  Moim zdaniem w życiowej formie byli na tym słynnym koncercie:

 

9 godzin temu, soundchaser napisał:

 A Portnoy oprócz duszy ma też znakomitą technikę, którą pokazał na wielu płytach nie tylko w DT.

Widziałem go na żywca z dream theater i z neal Morse band.

Chciałbym bardzo jeszcze zobaczyć z transatlantic A jeszcze bardziej z liquid tention experiment( tony levin na basie!!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, aryman napisał:

Też bardzo lubię extreme.  Moim zdaniem w życiowej formie byli na tym słynnym koncercie

Supportowali Aerosmith w trakcie trasy po wydaniu "Get a Grip". Byłem na koncercie w Warszawie w 1994 i widziałem ich na żywo. Byli lepsi od Aerosmith, a muzycy z polskiej kapeli "IRA", którzy wystąpili jako pierwsi - gapili się później z otwartymi buziami, jak wymiatał "Extreme". 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Adi777 napisał:

To chyba nie jest jakiś niesamowity wyczyn?

A spróbujesz włożyć banana do paszczy ale w poprzek? Tak jak steven tayler?🤣🤣🤣🤣

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Supportowali Aerosmith w trakcie trasy po wydaniu "Get a Grip". Byłem na koncercie w Warszawie w 1994 i widziałem ich na żywo. Byli lepsi od Aerosmith, a muzycy z polskiej kapeli "IRA", którzy wystąpili jako pierwsi - gapili się później z otwartymi buziami, jak wymiatał "Extreme". 😉

Zazdraszczam w takim razie . Mogłem to oglądać tylko w tv ( aerosmith ).

Pierwszy rockowy koncert w życiu widziałem 2 lata później w poznańskiej arenie A było to deep purple. Więc start miałem niezly 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Adi777 napisał:

To chyba nie jest jakiś niesamowity wyczyn?

Nie. A wynikało to z faktu, że Extreme podeszli do swojego występu bardzo poważnie, bo chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. Jednym słowem dali z siebie wszystko, no ale oni grali może z pół godziny. Natomiast Aerosmith to był wtedy zespół stadionowy o ogromnej sławie, byli w trasie...każdy koncert podobny do poprzedniego. Nie da się cały czas grać na wysokim poziomie, tym bardziej, że za bardzo im na tym nie zależało...ot - odbębnić przyzwoicie, tak by publika była zadowolona. A byłaby zadowolona nawet jakby zagrali słabo, bo ludzie przychodzą na koncerty swoich ulubionych wykonawców by ich obejrzeć na żywo i sama jakość dźwięku, czy poziom muzyczny schodzi na drugi plan...i tak wychodzą z takiego koncertu zachwyceni.
Ja chyba należę do wyjątków, bo nie zadowala mnie tylko sam widok muzyków. Dla mnie duże znaczenie ma zarówno akustyka, jak i to czy grają dobrze, czy "kaszanią", a niestety wiele takich kiepskich koncertów w życiu zaliczyłem.
Pamiętam jak wyszedłem w połowie z koncertu mojego ulubionego Budgie (Łódź "Wytwórnia") bo nie dało się słuchać - taki był zgiełk i grali żenująco słabo.
To samo w Arenie na Deep Purple w 2015 r. Nie mogłem dotrwać do końca, a to są przecież moi idole ze szczenięcych lat, których zawsze kochałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, soundchaser napisał:

Nie. A wynikało to z faktu, że Extreme podeszli do swojego występu bardzo poważnie, bo chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. Jednym słowem dali z siebie wszystko, no ale oni grali może z pół godziny. Natomiast Aerosmith to był wtedy zespół stadionowy o ogromnej sławie, byli w trasie...każdy koncert podobny do poprzedniego. Nie da się cały czas grać na wysokim poziomie, tym bardziej, że za bardzo im na tym nie zależało...ot - odbębnić przyzwoicie, tak by publika była zadowolona.

Nie do końca o to mi chodziło, ale spoko 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Wiem o co Ci chodziło, przecież napisałeś.
Jednak obydwie te kapele są technicznie bardzo dobre, bo muzycy to profesjonaliści w swoim fachu.

Obydwie kapele sa zajebiste pod kazdym wzgledem.  Nie wiem co tu się czepiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, soundchaser napisał:


To samo w Arenie na Deep Purple w 2015 r. Nie mogłem dotrwać do końca, a to są przecież moi idole ze szczenięcych lat, których zawsze kochałem.

A ja ponownie purple widziałem w 2016 w dolinie Charlotty. Podpalili i spalili ten amfiteatr.

Jedyny minus to gilan. I nawet nie chodzi o to ze nie wyciaga juz gorek jak dawniej. On praktycznie wcale sie nie rusza! Zero charyzmy. Wyglada jak na baterie. Jak brezniew w dawnej epoce1🤣🤣🤣.

Choć na tle Collinsa i tak ma lepiej. Przynajmniej cały set stoi o własnych siłach🤣🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, aryman napisał:

Obydwie kapele sa zajebiste pod kazdym wzgledem

Oczywiście. Muzyka nie musi każdemu pasować, ale umiejętności muzyczne do grania swojej muzyki mają wysokie.
Ja od razu się przyznam, że Extreme lubię tylko dwie ostatnie płyty przed rozwiązaniem. Pierwsze dwie (w tym najbardziej chyba znana "Pornograffitti") nie pasują mi, bo za dużo tam funku, a i kompozycje jeszcze mało dojrzałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Adi777 napisał:

Aerosmith jest zajebiste? Jasne.

Nie każdy band musi grać polgodzinne  suity. Jak to ktorys z jazzmanow powiedzial ,, trzeba sie niezle nakombinowac żeby wymyslic cos krótkiego, prostego i nieinfantylnego".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Adi777 napisał:

Aerosmith jest zajebiste? Jasne. W porównaniu z jakim zespołem? Może z Ramones.

Tu już wkraczamy w indywidualne preferencje.
Dla mnie taki Ramones mógłby wcale nie istnieć. Ta muzyka dla mnie jest całkowicie nie do słuchania. Podobnie jak wiele innych kapel rockowych, które ogólnie są sławne, a mnie w ich muzyce nic a nic nie urzeka.
Ale Aerosmith - jak najbardziej - jednak płyty mają bardzo nierówne i niektórych też nie trawię.
Jednak np. "Jedynka", "Rocks", "Permanent Vacations" są znakomite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Adi777 napisał:

Purple się tylko ośmieszają, już dawno powinni zakończyć karierę, tym bardziej, że problemów finansowych raczej nie mają.

Jak wiele innych zespołów...nie wyłączając np. Stonesów.

Ale mi się dostanie... 😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, aryman napisał:

Nie każdy band musi grać polgodzinne  suity. Jak to ktorys z jazzmanow powiedzial ,, trzeba sie niezle nakombinowac żeby wymyslic cos krótkiego, prostego i nieinfantylnego".

Ten jazzman ma rację. Jeszcze trudniej skomponować takie płyty jak te kanony rocka progresywnego z epoki. Dużo trudniej niż płyty jazzowe, gdzie kilku muzyków wchodzi po prostu do studia i zaczynają grać, improwizować i już jest materiał na płytę. 😉

Teraz mi @Chicago dowali. 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, soundchaser napisał:

Ten jazzman ma rację. Jeszcze trudniej skomponować takie płyty jak te kanony rocka progresywnego z epoki. Dużo trudniej niż płyty jazzowe, gdzie kilku muzyków wchodzi po prostu do studia i zaczynają grać, improwizować i już jest materiał na płytę. 😉

Teraz mi @Chicago dowali. 😁

a wiesz czemu tak łatwo im przychodzi ,, robota"?  Ponieważ, gdyż , aczkolwiek ,, nie ma dzezika bez kielicha" 🤣

22 minuty temu, Adi777 napisał:

Nie no, chwileczkę, gdzie ja napisałem o suitach lub jakimś mega "kombinowaniu"?

Nie, Nie napisałeś. To ja w ten sposób chcialem podkeslic rolę i znaczenie prostszych form.  Aerosmith to proste numery w gruncie rzeczy. Zagrane jednak z takim zarem, wykopem, feelingiem że czapki z głów. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do prog-rocka. Czy koledzy czekają na jakieś premiery płytowe w tym rocku?

Ja tak na szybko czekam na nowy marillion ( plyta zapowiedziana na marzec. Czekam na każdy ich album). Kolejne będzie porcupine tree i powrót wydawniczy po 13 latach jeśli dobrze liczę ( A na jesieni koncert w spodku). Jeśli chodzi o nasze podwórko to w czerwcu collage ( znowu na okładce beksinski więc już z tego powodu rzecz jest wyjątkowa). No i pod koniec roku pewnie ukaże się nowy album riverside ( tu jestem bezkrytyczny i czekam z wypiekami:). Na pewno o wielu planowanych premierach nie pamiętam ( mgła pocovidowa 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.