Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz Auris z Audio-Akustyka - okazja do posłuchania


ks_ks

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem kiedyś u forumowicza Lutka posłuchać monitorów Tannoy-a. Wiedząc ze sam rozgląda się za jakąś dobrą lampą, wspomniałem mu o niezłych wzmacniaczach lampowych, które u nas, tzn. w Suwałkach produkuje Audio-Akustyka. Sam posiadam najnowszy z ich oferty: Auris. Zaproponowałem wówczas Lutkowi, ze mogę mu wysłać wzmacniacz do

posłuchania, potestowania, oceny. Informuję o tym tutaj, bo jeśli przy okazji któryś z kolegów chciałby posłuchać, to może umowić się z Lutkiem na taki odsłuch w północnej Wielkopolsce przy granicy z Lubuskiem. Sam jestem ciekaw Waszych opinii o tym wzmaku. Właśnie go wysłałem i sądzę, że postoi u Lutka ze trzy tygodnie. Bliższe informacje: [email protected]

Słuchałem jego konstrukcji nawet w bezpośrednim porównaniu z tak cenionym na rynku Lorelej Markowa I muszę przyznać że konstrukcja Markowa padła z kretesem. I to nie tylko moje zdanie...

Oprócz wspomnianego Aurisa posiada Impetusa oraz Primusa

 

Słuchałem jego konstrukcji nawet w bezpośrednim porównaniu z tak cenionym na rynku Lorelej Markowa I muszę przyznać że konstrukcja Markowa padła z kretesem. I to nie tylko moje zdanie...

Oprócz wspomnianego Aurisa posiada Impetusa oraz Primusa

Słuchałem jego konstrukcji nawet w bezpośrednim porównaniu z tak cenionym na rynku Lorelej Markowa I muszę przyznać że konstrukcja Markowa padła z kretesem. I to nie tylko moje zdanie...

Oprócz wspomnianego Aurisa posiada Impetusa oraz Primusa

 

Słuchałem jego konstrukcji nawet w bezpośrednim porównaniu z tak cenionym na rynku Lorelej Markowa I muszę przyznać że konstrukcja Markowa padła z kretesem. I to nie tylko moje zdanie...

Oprócz wspomnianego Aurisa posiada Impetusa oraz Primusa

 

A jak wypada porównanie wzmacniacza Aurisa ,Impetusa lub Primusa ze wzmacniaczami renomowanych marek :Manley .TRI ,Amplifon itd.???????

Piotr

Nie słyszałem bezpośredniego porównania ale z informacji od producenta Audio Akustyka dowiedziałem się że kiedyś zakupił trafa głośnikowe które były w stosowane w amplifonie i okazały się niespecjalne w brzmieniu (kupione od Piwowarczyka)Wówczas zaniechał dalszych zakupów do swoich konstrukcji... Chyba najlepszą rekomendacją tych wzmacniaczy jest opinia Pacuły na

stronie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A jak wyglądają te klocki-bajka

post-23144-078589900 1293528663_thumb.jpg

post-23144-019052000 1293528672_thumb.jpg

post-23144-034168500 1293528680_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ruskie lampy, rezystory MŁT - fuuj... to nie może dobrze grać ;-) (taka analogia do innych rodzimych konstrukcji lampowych).

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

wygladaja bardzo sexy. nie rozumiem tylko opisu na stronie producenta ze istnieje mozliwosc bezposredniego przelaczenia z trybu push pull na single ended bez wylaczania wzmacniacza?? WTF??

>nookie736

Z tego co naliczylem, roznych niezaleznych trybow pracy jest az 6, a jeszcze mozna je miedzy soba mieszac. Pewnie bede potrzebowal co najmniej pol dnia, aby zapoznac sie z tylu roznymi brzmieniami - a jeszcze kazde z nich porownac do brzmienia innego wzmaka!!! :-)

Tryby pracy wybiera sie normalnie pilotem, bez koniecznosci wylaczania wzmaka z sieci. O szczegoly techniczne sposobu przelaczania trybow to juz pewnie najlepiej zapytac producenta.

 

W pewnym watku napisales kiedys tak:

 

"Napisano 22.08.2010 - 19:11

lutek moze wkoncu do Ciebie dotre, z tego co pamietam to umawialismy sie na odsluch jakis dobry rok temu :) "

 

 

Spojrz na date..., kiedy to bylo... :-)

 

Teraz masz okazje upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - posluchac Tannoy-i i tego wzmaka.

Do Tadeiro

Co do lamp też kiedyś sadziłem że od lamp 300B zaczyna się dobre brzmienie...

Nic bardziej mylnego owszem lampa jest ważna jednak sercem wzmacniacza są trafa i konstrukcja tu producent tj. Pan Leszek stosuje srebrne luty punkt w punkt nie ma żadnych płytek.

Oceniaj ale najpierw posłuchaj

>Obywatel_Piszczyk

Chyba nie zauważyłeś,że w moim wpisie jest taka emotka ;-)

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?”

- Friedrich Nietzsche

>nookie736

Powiadaja, ze po ostatniej odwilzy glowniejsze drogi czarne. A jak sniegi na dobre stopnieja, to juz pewnie nie bedzie u mnie tego wzmaka.

Na razie jeszcze nie sluchalem, bo poczatek roku i - miedzy innymi - doszlo sporo papierkowej roboty, wiec nie wiem za co najpierw sie brac.

Ale jak ktos jest chetny na odsluch, to sie umawiam, zostawiam wszystko i sluchamy :-)

To jeszcze jedna fotka Primus-Dominator:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Porównanie do Amplifona lub PrimaLuny ONE bardzo pożądane :)))

A ile to kilometrów do Szczecina od kolegi Lutka będzie?

pozdrawiam Jarek

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

>jarkog

 

Poltora godziny ze Szczecina pociagiem pospiesznym bezposrednim. Ale jak myslisz o przywiezieniu jakiegos wzmaka do porownan, to pewnie samochodem - 145 km. Chociaz, jesli wolalbys pociagiem i w Szczecinie dalbys sobie rade, to pomoge z dworca i z powrotem.

 

Dopiero dzisiaj poswiecilem kilka godzin na posluchanie i testy porownawcze wzmaka. Moze jeszcze rowniez dzisiaj napisze co nieco.

Mam urlop i taki niedaleki wyjazd byłby miłym urozmaiceniem przymusowej zaległo urlopowej nudy :). Na pewno nie pociągiem :).

Może namówię kogoś ze Szczecina aby było raźniej. Jak kogoś zwerbuję to może się zdecyduję :).

pozdrawiam

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Wzmacniacz jest bardzo ciezki - najciezszy z jakim mialem do czynienia. Po oslonie rowniez widac, ze musi miec bardzo duze trafa. Podejrzewam go o bardzo solidna wydajnosc pradowa. Niestety nie mam pod reka zadnych trudniejszych kolumn aby to sprawdzic.

Auris moze pracowac w roznych trybach i jest ich az 6. Poza tym, tryby mozna rowniez ze soba mieszac.

Tryby pracy wybiera sie z pilota bez wylaczania wzmaka z sieci - zapalaja sie diody sygnalizujace w jakim trybie wzmak aktualnie pracuje. Kazdy kanal wyposazony jest w oddzielny potencjometr do regulacji natezenia dzwieku. Z pilota mozemy regulowac jego natezenie rownoczesnie dla obu kanalow, jak i oddzielnie dla kazdego z nich.

 

1. Push-pull - po wlaczeniu do sieci i nie wybraniu zadnego z trybow.

2. Single-ended.

3. Turbo 1.

4. Feedbach.

5. Turbo 2.

6. Pentoda.

 

 

Akurat pozyczylem monobloki Cayin 860 na odsluch, wiec porownywalem do tranzystora - integry - Rotel RA 895BX.

Wypadaloby w tym momencie co nieco napisac o majacych miejsce wczesniejszych porownaniach tego Rotela z innymi wzmakami. Wielu kolegow zapewne czytalo jak wypadaly porownania u mnie z wieloma roznymi wzmakami, ale tych, co nie czytali poinformuje, ze ok 18 - 20 porownywanych wzmakow tranzystorowych i lampowych miedzy soba, jak i z Rotelem gralo tak samo - nierozroznialnie. Porownania odbywaly sie przede wszystkim na moich monitorach Tanno-ya, ktore sa bardzo latwe do napedzenia i graja juz z kilku omowymi wzmakami - ich skutecznosc, to 92 dB, a - co najwazniejsze - impedancja nie spada - wg danych producenta - nizej niz 6 omow !!! Bodaj cztery rozne wzmaki byly tez porownywane kiedys u mnie na monitorach B&W, a ktore to przywiozl "palton" w celu przekonania sie czy wzmacniacze moga grac identycznie - nierozroanialnie... i graly rowniez identycznie. No i jeden raz porownywalismy z tym Rotelem lampe Prima Luna na wielkich tubach - Avantgarde Acoustic - przy okazji odsluchow u kol. Berberysa. Tam bylo nas czterech i rowniez nikt z nas nie byl w stanie odroznic tych wzmakow. Zawsze, wszystkie wzmaki byly porownywane dla jednakowego natezenia poziomu dzwieku i porownania byly jawne, a wiec sluchacze wiedzieli co w danym momencie gra. Pragne przypomniec, ze wsrod porownywanych wzmacniaczy byl rowniez Musical Fidelity KW 250S kolegi "piopio", ktory goscil u mnie rowniez w celu porownania wzmakow i Accuphase E-308.

Ostatnio wzmak, jaki sie u mnie pojawil, to monobloki Cayin 860 i dopiero te zagraly lepiej . Oczywiscie nie ma mowy o jakiejs przepasci, czy zjedzeniu na sniadanie, ale pewne aspekty juz rozniace sie na plus w stosunku do Rotela bylo przynajmniej slychac i czulo sie wieksza przyjemnosc ze sluchanej muzyki.

Nadmienie rowniez, ze np. z moimi bylymi dwudroznymi kolumnami Minas Anor i trojdroznymi Credo na Scan Speakach o efektywnosci 85 dB, roznice w brzmieniu wzmakow byly slyszalne i to nawet czasem dosc wyrazne - szczegolnie w zakresie dynamiki, basu..., jego impulsu.

No to juz orientujemy sie po krotce jak gra Rotel z latwymi kolumnami, wiec pare slow jak wypadly porownania w stosunku do Aurisa.

Kabelki glosnikowe wzmakow przelaczalem oczywiscia w mgnieniu oka przelacznikiem, dzieki czemu nie uszly uwadze nawet najdrobniejsze roznice.

Auris w roznych trybach gra z roznym natezeniem dzwieku, wobec tego dla kazdego z nich musialem za kazdym razem wyrownac poziomy miernikiem.

 

1 Tryb push-pull - dzwiek Aurisa nieco bardziej otwarty, bezposredni, lepsze kontury, szczegolowosc, a co za tym idzie wieksza rozdzielczosc i precyzyjniejsza

lokalizacja. Nigdy jeszcze nie angazowalem zony do wypowiedzenia sie na temat dzwieku, ale w momencie porownywania w tym trybie, weszla do pokoju,

wiec poprosilem aby usiadla na moment, ja bede przelaczal te same sekwencje z obu wzmakow, a ona miala powiedziec czy slyszy jakas roznica. Po bardzo

krotkich dwoch nastepujacych po sobie probach powiedziala: ten lampowy gra dzwieczniej. Ja jej na to: "zgadza sie"..., tez trafne okreslenie, bo faktycznie

lepsza dzwiecznosc rowniez bylo wyraznie slychac. W nagraniach z nieco przerysowana srednica wkrada sie nieco ostrosci (piasku). Jednak wiekszosc nagran

nie jest takich, wiec generalnie brzmi wg. mnie lepiej od Rotela, a wiec tym samym rowniez od - wiadomo jakich - drogich wzmakow bedacych u mnie

testowanych :-) Basu troche wiecej jak z Rotela.

 

2 Single-ended - oba wzmaki trudne do odroznienia

 

3 Turbio 1 - podobnie jak w push-pull-u, ale z jeszcze nieco wieksza dzwieczniscia, szczegolowoscia i... podobne okreslenia jak w p. 1

 

4 Feedback - mniejsze roznice w aspektach dzwieku wymienianych przy p-p miedzy Rotelem a Auris-em i ten tryb wybralbym osobiscie dla grania wzmaka z

moimi monitorami jako najbardziej uniwersalny.

 

5 Turbo 2 - w zasadzie jak dla trybu p-p. Trudniej porownac ten tryb do innymi trybami Aurus-a, bo po jego wybraniu jest bardzo duzy skok natezenia dzwieku i

poziom mozna wyrownac jedynie do innego wzmaka.

 

6 Pentoda - dzwiek przerysowany, ostry, szczuplejszy, o mniejszym wypelnieniu - ten tryb juz nie nadaje sie do moich monitorow. Nie mam pojecia jak byloby w przypadku zupelnie innych kolumn.

 

Jak pisalem, tryby jeszcze mozna miedzy soba mieszac, ale na to juz nie starczylo mi sil i czasu w jednym podejsciu :-)

 

No coz..., na podstawie wielu wczesniejszych porownan roznych klockow uwazam, ze bardzo dobry wzmak. Mamy mozliwosc wyboru roznych trybow i pewnie zawsze cos sie wybierze najbardziej odpowiedniego do posiadanych kolumn. Np. moze sie okazac, ze do kolumn brzmiacych ciemno, nieco za zaslona, nosowo, najlepszym trybem moze byc p-p, a moze nawet Turbo 1

 

Przepraszam za ewentualne bledy w tekscie, ale juz nie mam sily tego czytac i ich wyszukiwac :-)

 

Acha... Nie znam producenta i nigdy na oczy nie widzialem - zreszta odleglosc spora. Tylko jak wzmak przyszedl, to zadzwonilem do niego z pytaniami o szczegoly uzytkowania w zwiazku z tymi trybami pracy, aby czegos nie wywinac :-)

Witam.

No i już w domu po wycieczce ;). Muszę przyznać, że nie żałuję ani kropelki paliwa, ani sekundy z tego sobotniego dnia. Lutek i jego żona, są nadzwyczajnie mili i sympatyczni. Przyjęcie nas w progi i ciasto było tak pyszne, że palce lizać, o zupce już nawet nie wspomnę, bo najlepszy orator audiofilski nie byłby w stanie dobrać słów aby opisać ten smak :). Hi-endowa zupka jak nic. Dziękuję jeszcze raz za zaproszenie i cieszę się ze udało mi się z niego skorzystać z pomocą Marka i Pauli.

Sam pewnie nie zdecydowałbym się na tę jazdę.

Tak po prawdzie to aż 50% czasu a może i więcej to zajęło nam rozmawianie. TO było powodem, że Aurisa musieliśmy odsłuchać w pewnym pośpiechu. Osobiście za wiele nie mogę więc o nim napisać ale faktycznie trybów to on ma tyle, że powinien się nazywać multiwzmakiem. Oferuje chyba wszystko co można spodziewać się po różnych rodzajach lamp a właściwie to i o wiele więcej. To takie kompedium lampowe w jednym wzmacniaczu. Różne tryby różne brzmienia i ... niestety różne głośności trybów. Co nie jest wadą ale niestety nie pozwala za bardzo na bezposrednie porównania ich ze sobą. A skoro doprowadzanie do właściwego poziomu odsłuchu i tak robi się kręcąc rezystancjami, to myślę ze producent powinien postarać się o odrobinkę więcej inwencji aby chociaż to jakoś "skalibrować" do jednego poziomu głośności (może wystarczy jakimiś opcjonalnie włączanymi rezystorami dopiętymi odpowiednio do toru danego trybu w odpowiednich przekaźnikach lub inaczej). Było by wtedy midzio. Ale ja się na tym już nie wyznaję. Chociaż można by myślę też logicznie jakoś połączyć wciśnięcie danego trybu z rozkazem dla zdalnego regulowania głośności aby gała powędrowała w odpowiednie miejsce sama przy okazji. To byłoby rewelacyjne. No ale to jedynie taka sfera marzeń. Co by nie, było jako zwykły zjadacz chleba, postrzegam taki wzmak za niesłychanie uniwersalny. Jakie do niego nie podłączymy kolumny, to jest ogromne prawdopodobieństwo, że znajdzie się takie ustawienie trybu lub ich mieszanki aby połączenie sprzętu odebrać jako synergiczne. A to już niebagatelna możliwość! TO cholerstwo jest tak ciężkie że faktycznie ruszyć to z miejsca, to nie lada kłopot. Chwytając odruchowo po bokach za środek to wzmak przeważa się bezdyskusyjnie na plecy w kierunku traf. To świadczy o tym, że mają one swoją wagę i solidność. To nie ciężar audiofilskiego powietrza. To waga solidnych traf na których nie oszczędzano raczej. Czy to przełoży się na to, że będą one swobodnie pyrgać jakimiś mało skutecznymi kolumnami, to nie było nam u Lutka dane sprawdzić. Ale sprawiają wrażenie, że są na to szanse.

Z przyjemnością posłuchalismy sobie Lutkowych monitorów. Tyle o nich już napisano że mi nie wypada za wiele pisać po za własnymi odczuciami i gustami. Tak, na prezentowanych kawałkach przez Lutka, a ma ich fajnych co niemiara, to faktycznie pokazuja wszystkie swoje wspaniałości. Tak w wysokich jak i w średnich tonach. Do basu też nie można się za bardzo przyczepić. Mi trochę zabrakło najniższego zejścia w jednym utworze. Dyscyplina, barwa dynamika dają się wyraźnie poczuć. Nie omieszkałem posłuchać sobie również kawałków w których realizator pobawił się fazą. Pierwszy raz w życiu usłyszałem wyraźnie ze stereo efekty nie tylko z boku w lini własnych ramion ale i nawet głębiej za mną z tyłu! To było fenomenalne. Przez to wszystko zmitrężyliśmy właśnie sporo czasu, bo tak fajnie się tego słuchało. Planowaliśmy odwrót o 15.00 a zostaliśmy chyba do ok. 19.00! W biegu dosłownie posłuchaliśmy Aurisa i w jeszcze wiekszym ekspresie posłuchałem sobie mojej PrimaLunki ONE na przemian z Rotelem. To o czymś świadczy. Jeden wyjazd do Lutka rozjaśnił sporo naprawdę spraw takiemu początkującemu słuchaczowi jak ja. I za to Lutku dziękuję Ci ogromnie. Teraz czas na piwo i odespanie tych emocji.

Pozdrawiam serdecznie Jarek.

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Dziękuję jeszcze raz za zaproszenie i cieszę się ze udało mi się z niego skorzystać z pomocą Marka i Pauli.

 

Witam Kolegów - zostałem wywołany do tablicy przez Jarka w temacie wycieczki do Lutka. :) to napiszę parę słów.

 

Trudno mi tu pisać, bo Jarek powyżej już napisał prawie wszystko. :)

 

Ze mojej strony i Mojej Drugiej Lepszej Połowy - chcemy bardzo gorąco podziękować Lutkowi oraz jego wspaniale wyrozumiałej Żonie za cudowne przyjęcie, pyszny poczęstunek oraz rodzinną atmosferę.

 

Samemu Lutkowi podziękować za zorganizowanie spotkania oraz wspaniałe doznania słuchowe :), a było co słuchać. Muzyka podana na najwyższym poziomie, energetyczna a zarazem relaksująca. No i same monitory Tannoya - niezwykłe wrażenia, jak to fajnie gra. Ale to chyba zasługuję na osobny wątek.

 

Jarkowi - naszemu dzielnemu organizatorowi i zarazem kierowcy, że pomimo okropnych warunków drogowych, dowiózł nas całych i zdrowych do celu.

 

Co do samego Aurisa - to powiem szczerze, że nie słyszałem bardziej uniwersalnej amplifikacji. Aż cieknie audiofilska ślinka na samą myśl, że do możliwości zmiany trybów można dołączyć jeszcze żeglarkę lampami, co poszerza znacznie możliwości soniczne wzmacniacza.

 

Na sam koniec pozwolę sobie dołączyć parę fotek ze spotkania.

 

Foto 1. - od lewej - Paula, Lutek, Jarek (jarkog)

Foto 2. - od lewej - w dolnym rzędzie - Marek (Imacman) - czyli ja :), na balkonie Jarek :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-11945-016902500 1294561177_thumb.jpg

post-11945-071565300 1294561185_thumb.jpg

post-11945-059808200 1294561194_thumb.jpg

post-11945-035106800 1294561207_thumb.jpg

post-11945-001485300 1294561218_thumb.jpg

post-11945-033533700 1294561329_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No tak z powyższych tekstów wiemy że zupa była smaczna i ciasto doskonałe. Dużo formy mało treści. Może tak bardziej koledzy opiszą temat merytorycznie...

No tak z powyższych tekstów wiemy że zupa była smaczna i ciasto doskonałe. Dużo formy mało treści. Może tak bardziej koledzy opiszą temat merytorycznie...

No cóż, może inni ciekawi Aurisa posłuchają go dokładniej u Lutka. Tak się złożyło, że my w zasadzie nie mieliśmy czasu na dokładne jego posłuchanie. Zaabsorbowani byliśmy (a właściwie moi współtowarzysze) bardziej samymi Tannoy których już chcieli posłuchać ze dwa lata temu. :). Nie chciałem im utrudniać zapoznania się z tymi paczkami. Sorry. Nie zdążyłem nawet zrobić porównania własnego odtwarzacza CD z Lutkowym. Też jestem "niepocieszony" :). Chcesz się dowiedzieć więcej o Aurisie pomyśl o odwiedzeniu Lutka. Gwarantuję, że jeden dzień, to za mało na takie odwiedziny :).

Pozdrawiam

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Witam Kolegów.

Tak się składa,że byłem pierwszą osobą która odsłuchiwała wzmacniacz Auris firmy Audio-Akustyka i znam jego brzmienie na tyle dobrze (grał u mnie 2 tygodnie), iż żałuję,że kolega Lutek nie zrobił prób odsłuchowych owego wzmacniacza i nie pomieszał trybów np. do single dodając turbo1+turbo2 lub push-pull połączony z turbo1+turbo2.Efekty brzmieniowe wtedy są spektakularne.Prywatnie mam wzmacniacz Pana Leszka ( Audio- Akustyka)-Primus na EL34 i muszę przyznać,że Auris jest o 2 klasy lepszym wzmacniaczem i pytania kolegów o porównanie tego wzmaka do amplifona, manleya itp.- z całym szacunkiem ale mijają się z celem.Dla tego wzmacniacza należałoby szukać konkurencji w przedziale od min 20tys zł. Niedowiarków zapraszam na odsłuch w systemie:kolumny Visaton Atlas DSM MK II ( głośnik wysokotonowy wymieniny na focala z utopii - telar 57, modyfikowana zwrotnica oraz wymienione okablowanie wewnętrzne, cd nakamichi 7 z wyjściem lampowym ( 6n30p -super tube), wzmacniacz primus, auris, okablowanie srebro Sonus Oliva.wszelkie modyfikacje sprzetowe zostały wykonane w firmie Audio-akustyka.Porównywałem wzmacniacze p. Leszka z konstrukcjami Accuphase 408, lyngdorf tda2200 ( najdroższa wersja z korektorem akustyki), ale nic nie zagrało tak jak ostatni wypust firmy -auris.I nie chodzi o to aby wystawić laurkę producentowi, ale żeby zachęcić kolegów do odsłuchu i wyciągnięcia własnych wniosków odnośnie brzmienia.Nieporozumienie jest dla mnie odsłuch i porównanie Aurisa do Rotela RA 895BX przez kolegę Lutka twierdzącego, że wiele wzmaków grało tak jak owy Rotel a auris zagrał "generalnie lepiej". Winiłbym słynne Tannoye, gdyż znam te głośniki bardzo dobrze i w wersji oryginalnej pasmo jest nierówne a środek pasma jest wypchnięty i zafałszowany.Słuchałem tych kolumn modyfikowanych przez Audio-Akustykę i muszę przyznać,że wtedy można było wznosić ochy i achy co do dźwięku i w końcu równego pasma.Jeszcze raz zapraszam ze swoim sprzętem na porównanie i niesamowie doznania muzyczne. Pytania co do dźwieku - jaki jest,jaka jest barwa itp. nic nie dadzą bo aby się przekonać jak to gada trzeba usłyszeć na własne uszy

PS. trochę zaufania do rodzimych konstrukcji bo mniej znana plakietka czołowa nie oznacza wcale gorszego produktu, wręcz przeciwnie, myślę, że gdyby znana zachodnia audiofilska firma zapakowała ów produkt w swoje szaty żądała by na oko trzykrotnie większych pieniędzy...

Witam Kolegów.

Tak się składa,że byłem pierwszą osobą która odsłuchiwała wzmacniacz Auris firmy Audio-Akustyka i znam jego brzmienie na tyle dobrze (grał u mnie 2 tygodnie), iż żałuję,że kolega Lutek nie zrobił prób odsłuchowych owego wzmacniacza i nie pomieszał trybów np. do single dodając turbo1+turbo2 lub push-pull połączony z turbo1+turbo2.Efekty brzmieniowe wtedy są spektakularne.Prywatnie mam wzmacniacz Pana Leszka ( Audio- Akustyka)-Primus na EL34 i muszę przyznać,że Auris jest o 2 klasy lepszym wzmacniaczem i pytania kolegów o porównanie tego wzmaka do amplifona, manleya itp.- z całym szacunkiem ale mijają się z celem.Dla tego wzmacniacza należałoby szukać konkurencji w przedziale od min 20tys zł. Niedowiarków zapraszam na odsłuch w systemie:kolumny Visaton Atlas DSM MK II ( głośnik wysokotonowy wymieniny na focala z utopii - telar 57, modyfikowana zwrotnica oraz wymienione okablowanie wewnętrzne, cd nakamichi 7 z wyjściem lampowym ( 6n30p -super tube), wzmacniacz primus, auris, okablowanie srebro Sonus Oliva.wszelkie modyfikacje sprzetowe zostały wykonane w firmie Audio-akustyka.Porównywałem wzmacniacze p. Leszka z konstrukcjami Accuphase 408, lyngdorf tda2200 ( najdroższa wersja z korektorem akustyki), ale nic nie zagrało tak jak ostatni wypust firmy -auris.I nie chodzi o to aby wystawić laurkę producentowi, ale żeby zachęcić kolegów do odsłuchu i wyciągnięcia własnych wniosków odnośnie brzmienia.Nieporozumienie jest dla mnie odsłuch i porównanie Aurisa do Rotela RA 895BX przez kolegę Lutka twierdzącego, że wiele wzmaków grało tak jak owy Rotel a auris zagrał "generalnie lepiej". Winiłbym słynne Tannoye, gdyż znam te głośniki bardzo dobrze i w wersji oryginalnej pasmo jest nierówne a środek pasma jest wypchnięty i zafałszowany.Słuchałem tych kolumn modyfikowanych przez Audio-Akustykę i muszę przyznać,że wtedy można było wznosić ochy i achy co do dźwięku i w końcu równego pasma.Jeszcze raz zapraszam ze swoim sprzętem na porównanie i niesamowie doznania muzyczne. Pytania co do dźwieku - jaki jest,jaka jest barwa itp. nic nie dadzą bo aby się przekonać jak to gada trzeba usłyszeć na własne uszy

PS. trochę zaufania do rodzimych konstrukcji bo mniej znana plakietka czołowa nie oznacza wcale gorszego produktu, wręcz przeciwnie, myślę, że gdyby znana zachodnia audiofilska firma zapakowała ów produkt w swoje szaty żądała by na oko trzykrotnie większych pieniędzy...

MAC 1977 a jak twoim zdaniem wypada Wzmacniacz Primus kontra np.:Amplifon WT 40 II lub Accuphase 408?????

Auris mi się podoba ale nie chcę wchodzić we wzmacniacz na "diabełkach" , ponieważ tych lamp nikt juz nie produkuje

Piotr

>Witaj 23031970

Mój Primus jest wersją II( obecnie produkowaną) i jest na lampach EL34,ma także 6 trybów pracy jak w Aurisie które opisywał Kolega Lutek, z kolei Obywatel Piszczyk ma Primusa na diabełkach,więc 23031970 nie musisz się obawiać o dostępność lamp.Auris również jest na EL 34.Konstruktor w taki sposób zaaplikował lampy EL34, że połączył dynamikę tranzystora, twardy, potężny i kontrolowany bas z bardzo rozdzielczym a zarazem ciepłym środkiem pasma oraz górą mieniącą się szczegółami. Moje kolumny są bardzo wymagające i potrzebują dużo dawki prądu aby zagrać, ale wzmacniacze Audio-Akustyki ( słuchałem wszystkich )wyprawiają z nimi co chcą.PIERWSZE WERSJE Primusa miały trafa Ampifona lecz dźwięk był mało szczegółowy, przygaszony i generalnie brakowało w nim energii.Producent więc opracował i wyprodukował własne trafa głośnikowe -nie posiłkuje się zewnętrznymi dostawcami ani producentami traf) i teraz naprawdę to gra.

PRIMUSA MKII+ cd Nakamichi omd7 z wyjściem lampowym porównywałem z Accuphase 408+cd Accuphase DP78,okablowanie Albedo Monolith, kolumny JM LAB diva utopia BE i okazało się,jak sam stwierdził właściciel zestawu Accuphase, że przy zestawie Audio -Akustyka jego zagrał jak by miał nałożony koc na kolumny.Zaznaczam, że porównanie było robione w domu właściciela Accu... gdzie pokój jest specjalnie przystosowany do odsłuchów, na oryginalnych krążkach CD - wszystkie płyty właściciela Accu który jest wielkim melomanem i audiofilem.Uważam więc, że jego opinia była bardzo bezstronna z czym zgodzili się i potwierdzili przybyli na odsłuch goście.

Drugie tak poważne porównanie dotyczyło zestawu lyngdorfa 2200+ lyngdorf cd-1 ale już u mnie w domu na Visatonach Atlasach.Lyngdorf zagrał beznamiętnie, osuszonym sterylnym i bardzo technicznym dźwiękiem.Szczerze mówiąc nastawiłem się na kupno w/w zestawu i bardzo zawiodłem się(nowy ze sklepu z pełną gwarancją producenta za ok 50% ceny)gdyż spodziewałem się,że rozjedzie zestaw Audio-Akustyka ja walec, lecz stało się inaczej. Grało to czysto szczegółowo lecz nie BYŁO NAJWAŻNIEJSZEGO-MUZYKI W MUZYCE.

Nadmienić muszę, że posiadam także przetwornik THETA DSP PRO PRIME który został także całkowicie zmodyfikowany przez firmę Audio-Akustyka -tor lampowy na wyjściu - oczywiście 6n30p super tube po jednej na kanał,którym także się posiłkuję.Świadczy to tylko o ogromnej wiedzy konstruktora w aplikowaniu różnych typów lamp.

MAC 1977 a jak twoim zdaniem wypada Wzmacniacz Primus kontra np.:Amplifon WT 40 II lub Accuphase 408?????

Auris mi się podoba ale nie chcę wchodzić we wzmacniacz na "diabełkach" , ponieważ tych lamp nikt juz nie produkuje

 

W testowanym przez Lutka Auriusie grało 8 EL34 RFT.

>Witaj 23031970

Mój Primus jest wersją II( obecnie produkowaną) i jest na lampach EL34,ma także 6 trybów pracy jak w Aurisie które opisywał Kolega Lutek, z kolei Obywatel Piszczyk ma Primusa na diabełkach,więc 23031970 nie musisz się obawiać o dostępność lamp.Auris również jest na EL 34.Konstruktor w taki sposób zaaplikował lampy EL34, że połączył dynamikę tranzystora, twardy, potężny i kontrolowany bas z bardzo rozdzielczym a zarazem ciepłym środkiem pasma oraz górą mieniącą się szczegółami. Moje kolumny są bardzo wymagające i potrzebują dużo dawki prądu aby zagrać, ale wzmacniacze Audio-Akustyki ( słuchałem wszystkich )wyprawiają z nimi co chcą.PIERWSZE WERSJE Primusa miały trafa Ampifona lecz dźwięk był mało szczegółowy, przygaszony i generalnie brakowało w nim energii.Producent więc opracował i wyprodukował własne trafa głośnikowe -nie posiłkuje się zewnętrznymi dostawcami ani producentami traf) i teraz naprawdę to gra.

PRIMUSA MKII+ cd Nakamichi omd7 z wyjściem lampowym porównywałem z Accuphase 408+cd Accuphase DP78,okablowanie Albedo Monolith, kolumny JM LAB diva utopia BE i okazało się,jak sam stwierdził właściciel zestawu Accuphase, że przy zestawie Audio -Akustyka jego zagrał jak by miał nałożony koc na kolumny.Zaznaczam, że porównanie było robione w domu właściciela Accu... gdzie pokój jest specjalnie przystosowany do odsłuchów, na oryginalnych krążkach CD - wszystkie płyty właściciela Accu który jest wielkim melomanem i audiofilem.Uważam więc, że jego opinia była bardzo bezstronna z czym zgodzili się i potwierdzili przybyli na odsłuch goście.

Drugie tak poważne porównanie dotyczyło zestawu lyngdorfa 2200+ lyngdorf cd-1 ale już u mnie w domu na Visatonach Atlasach.Lyngdorf zagrał beznamiętnie, osuszonym sterylnym i bardzo technicznym dźwiękiem.Szczerze mówiąc nastawiłem się na kupno w/w zestawu i bardzo zawiodłem się(nowy ze sklepu z pełną gwarancją producenta za ok 50% ceny)gdyż spodziewałem się,że rozjedzie zestaw Audio-Akustyka ja walec, lecz stało się inaczej. Grało to czysto szczegółowo lecz nie BYŁO NAJWAŻNIEJSZEGO-MUZYKI W MUZYCE.

Nadmienić muszę, że posiadam także przetwornik THETA DSP PRO PRIME który został także całkowicie zmodyfikowany przez firmę Audio-Akustyka -tor lampowy na wyjściu - oczywiście 6n30p super tube po jednej na kanał,którym także się posiłkuję.Świadczy to tylko o ogromnej wiedzy konstruktora w aplikowaniu różnych typów lamp.

 

 

DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ!!!!

 

Ja obecnie mam trzy wzmacniacze : Amplifona WT 40 II , Luxmana L 550 A oraz Yaqina B 100.

Moc i dynamikę najlepszą ma Luxman . Barwę , muzykalność ,holograficzną przestrzeń najlepszą ma Amplifon .Szukam wzmacniacza ,który brzmi , gra tak jak Amplifon ale w odróżnieniu od niego miałby bardziej dynamiczny i przede wszystkim wielobarwny bas.Mam dosyć trudne kolumny ,są to 2,5 drożne ,4 omowe kolumny na Scan-speakach revelatorach.

Piotr

DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ!!!!

 

Ja obecnie mam trzy wzmacniacze : Amplifona WT 40 II , Luxmana L 550 A oraz Yaqina B 100.

Moc i dynamikę najlepszą ma Luxman . Barwę , muzykalność ,holograficzną przestrzeń najlepszą ma Amplifon .Szukam wzmacniacza ,który brzmi , gra tak jak Amplifon ale w odróżnieniu od niego miałby bardziej dynamiczny i przede wszystkim wielobarwny bas.Mam dosyć trudne kolumny ,są to 2,5 drożne ,4 omowe kolumny na Scan-speakach revelatorach.

 

Myślę, że Primus czy Auris pogodziłby ogień z wodą.Jeżeli z moimi kolumnami (głośniki basowe visaton 15 cali tiw 400, 10 cali tiw 250)oba wzmacniacze wyprawiają co chcą to Twoje na pewno wysterują z należytą dynamiką i mocą.

pozdrawiam

Myślę, że Primus czy Auris pogodziłby ogień z wodą.Jeżeli z moimi kolumnami (głośniki basowe visaton 15 cali tiw 400, 10 cali tiw 250)oba wzmacniacze wyprawiają co chcą to Twoje na pewno wysterują z należytą dynamiką i mocą.

pozdrawiam

 

mac1977 atlasy napedzasz lampa?? wyobrazam sobie jak to gra. Moje pierwsze "prawdziwe" kolumny to Visatony CT173, mimo ze tylko na w250s (10 cali i nizsza polka niz TIW), do dzis pamietam ich dzwiek. Opisz troche dzwiek tiw400.

 

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.