Skocz do zawartości
IGNORED

DAC do USB 24/192 kHz M2tech Hiface


Imacman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam prośbę i pytanie, szukam DAC'a który w pełni wykorzysta możliwości M2tech Hiface. Cena do 2K zł.

Nie ukrywam, że chciałbym aby w/w DAC obsługiwał gęste formaty. 24/96 24/192

 

Ma to współpracować w torze:

 

Laptop (XP) Foobar2000 KS -> Hiface -> DAC -> Forum608 -> AKG K701

 

Obecnie gram na DAC'u : NOS DAC TDA1543 by Peter Daniel

 

 

Pozdrawiam. Marek

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/75509-dac-do-usb-24192-khz-m2tech-hiface/
Udostępnij na innych stronach

V-DAC

 

Dużo dobrego można wyczytać o tym DAC'u - zastanawiałem się jeszcze nad rozwiązaniami typu:

 

- Styleaudio DAC CARAT-SAPPHIRE

- Audio-gd DAC-19

- Matrix Mini-i 24/192 Balanced DAC

 

- Arcam rDAC

Dużo dobrego można wyczytać o tym DAC'u - zastanawiałem się jeszcze nad rozwiązaniami typu:

 

- Styleaudio DAC CARAT-SAPPHIRE

- Audio-gd DAC-19

- Matrix Mini-i 24/192 Balanced DAC

 

- Arcam rDAC

 

Spelnia twoje oczekiwanie, obsluguje geste formaty dostarczane przez hiFace, u mnie wlasnie HTPC poprzez hiFace jest podlaczony z V-DAC-em. To poziom bezposrednio przed hi-endem, pod warunkiem ze wzmacniacz jest bardzo dobry (7000+).

Z DAC-ami, ktore wymieniles nie mialem do czynienia.

Spelnia twoje oczekiwanie, obsluguje geste formaty dostarczane przez hiFace, u mnie wlasnie HTPC poprzez hiFace jest podlaczony z V-DAC-em. To poziom bezposrednio przed hi-endem, pod warunkiem ze wzmacniacz jest bardzo dobry (7000+).

Z DAC-ami, ktore wymieniles nie mialem do czynienia.

 

 

Z tym przedsionkiem hi-endu to bym nie przesadzał :) V-DAC jest dobry, ale nie aż tak.

 

Imacman-> producent hiFace też niedawno wypuścił DAC, może warto się i jemu przyjrzeć.

Arcama też na pewno można gdzieś odsłuchać, warto spróbować.

Ze swej strony mogę napisać, że byłem pozytywnie zaskoczony poziomem Xindaka, a mają też w ofercie

niższe modele, które zbierają dobre opinie.

A jeśli źródłem miałby być komputer - to chyba najlepiej pomyśleć o odtwarzaczu strumieniowym.

Pozdrawiam

Xen

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

Spelnia twoje oczekiwanie, obsluguje geste formaty dostarczane przez hiFace, u mnie wlasnie HTPC poprzez hiFace jest podlaczony z V-DAC-em. To poziom bezposrednio przed hi-endem, pod warunkiem ze wzmacniacz jest bardzo dobry (7000+).

Z DAC-ami, ktore wymieniles nie mialem do czynienia.

 

Witam, czy masz zmienione zasilanie w V-DAC'u na jakieś lepsze? Czy Twój HiFace jest modowany?

 

Z tym przedsionkiem hi-endu to bym nie przesadzał :) V-DAC jest dobry, ale nie aż tak.

 

Imacman-> producent hiFace też niedawno wypuścił DAC, może warto się i jemu przyjrzeć.

Arcama też na pewno można gdzieś odsłuchać, warto spróbować.

Ze swej strony mogę napisać, że byłem pozytywnie zaskoczony poziomem Xindaka, a mają też w ofercie

niższe modele, które zbierają dobre opinie.

A jeśli źródłem miałby być komputer - to chyba najlepiej pomyśleć o odtwarzaczu strumieniowym.

Pozdrawiam

Xen

 

Wiem o DAC'u hiFace - Yung, ale cena jest na chwilę obecną dość wysoka. Odtwarzacz strumieniowy - jestem za, ale to za jakiś czas.

Witam, czy masz zmienione zasilanie w V-DAC'u na jakieś lepsze? Czy Twój HiFace jest modowany?

 

Zasilanie z zasilacza kupionego z V-DAC'em. Testowalem zasilacz V-PSU ( ok.150 eur ), ale nie slyszalem roznicy ( reszta toru - ok.7k za element ).Ponoc w testach i pomiarach jest. hiFace rowniez standardowy, jego mody to wydatek ok.100 eur. bodajze.

 

Mody i dodatkowe urzadzenia ( jak tuning w samochodzie ) jakos nigdy mnie nie przekonaly. Zamiast wydawac na dedykowany zasilacz i mody hiFace'a np. tutaj 250 eur, wolalbym od razu kupic DAC o klase wyzszy.

 

Z testow i odsluchow oceniam ten duet bardzo wysoko. Nie ma zadnych sygnatur dzwiekowych. Gra tak, ze za te pieniadze nie ma zadnych wad ( oprocz wygladu ). Natomiast mozliwosci pokazuje w pelni ze znacznie drozszymi klockami.

@worldroof - dla mnie wygląd jest sprawą drugorzędną - i tak moją kolekcję urządzeń audio "zdobi" Forum608. Głównie chodzi mi o synergię całego toru. Żałuję tylko, że mieszkam na audiofilskiej pustyni i trudno mi porównać mojego obecnego DAC'a z jakimś innym. Nie chcę kupować c w ciemno, bez odsłuchu.

@worldroof - dla mnie wygląd jest sprawą drugorzędną - i tak moją kolekcję urządzeń audio "zdobi" Forum608. Głównie chodzi mi o synergię całego toru. Żałuję tylko, że mieszkam na audiofilskiej pustyni i trudno mi porównać mojego obecnego DAC'a z jakimś innym. Nie chcę kupować c w ciemno, bez odsłuchu.

 

W tym zakresie niedoradze, mialem do czynienia i nadal mam z klockami tranzystorowym, jak to moze brzmiec w systemie lampowym nie mam pojecia. Rowniez polecam odsluchy testowe.

Jedynym pewnikiem jest V-DAC jest przezroczysty dzwiekowo w swojej klasie, nie ma zadnych cech charakterystycznych, jest detaliczny, neutralny, przestrzen i scena, bas sa ok. Dotyczy to wejscia coax, 44/16,24 i 88,96/24, nagrania linn records i reference recordings.

@Spy

Faktycznie, M2Tech nie wypuścił tego DAC, czytałem zapowiedzi na stronie z 8 miesięcy temu, a nadal go nie ma...(no i chyba kosztować ma ze 3-4 tys. minimum).

Nie sprawdziłem, mój błąd.

@Imacman

Powiem tak - prawdopodobnie V-DAC okaże się wystarczający, słyszałem go tylko raz, trudno mi dokładnie oceniać.

Natomiast radziłbym jednak też sprawdzić coś z dwójki Arcam rDAC i Xindak DAC-5 (może używany) i posprawdzać ogłoszenia - może trafi się też jakiś inny (Wavelenght Proton), używany DAC w dobrej cenie. Wiem, ciężko o odsłuchy - w Trójmieście wiele lepiej nie jest.

Pewnie dobry byłby Audionemesis Dac-1 (używany za 1300-1400 zł), ale nie obsługuje gęstych formatów, z tego co pamiętam.

A na przyszłość, ze względu na wygodę obsługi (każdy kto korzysta z Foobara i chociaż 500 zgranych płyt może o tej wygodzie zapomnieć), to chyba warto postawić na

odtwarzacz strumieniowy - będą coraz tańsze i coraz lepsze i też wybór zwiększa się co kwartał.

 

Pozdrawiam

Xen

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

V-DAC jest nie do pobicie <1000zł. rDAC jest moim zdaniem jednak sporo lepszy, ale też 50% droższy.

 

Z drugiej strony, kupując rDACa będziesz mógł jednak sprzedać HiFace, więc w sumie to na jedno wyjdzie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

V-DAC jest nie do pobicie <1000zł. rDAC jest moim zdaniem jednak sporo lepszy, ale też 50% droższy.

 

Z drugiej strony, kupując rDACa będziesz mógł jednak sprzedać HiFace, więc w sumie to na jedno wyjdzie.

 

W chwili obecnej nie chcę sprzedawać HiFace, bo myślę, że po USB rDAC, jest gorszy od HiFace.

 

Poczekam jeszcze na moment, aż ktoś się odważy i kupi Styleaudio CARAT-SAPPHIRE i stanie w szranki z rDAC'iem i V-DAC'iem ;)

 

Tutaj na zdjęciu, gość użytkuje CARAT'a i SAPPHIRE z McIntoshem275 za 15000 zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@Imacman

Czy HiFace jest lepszy od wejścia USB rDAC, to ciężko ocenić bez bezpośredniego porównania, aczkolwiek rDAC ma podobno bardzo dobrą

implementację USB. Ja na ten przykład nie kupiłem HiFace, bo obawiałem się, że z tranzystorem w torze dostanę za bardzo techniczny

dźwięk, pozbawiony substancji i wybrzmień.

Ogólnie, to fascynuje mnie zjawisko kupowania DAC za 1 tys. zł do sprzętu za 10 tys. klocek (jak w przykładzie podanym przez Imacmana) - bo jest to jednak ograniczanie możliwości takiego sprzętu. Oczywiście, dobrze skonstruowany DAC zagra znacznie lepiej niż wskazywałaby na to jego cena, ale jednak pewne ograniczenia będą (zwłaszcza przy poziomie cenowym do 2 tys.). Jeśli V-DAC ma służyć tylko do tych AKG K701, to można go kupić prawie w ciemno.

Ale jeśli ma być w przyszłości głównym DAC w systemie - to już nie bardzo.

W DAC fajne jest to, że za rozsądne pieniądze można znacznie poprawić brzmienie systemu :) Sam uważam, że mój Xindak DAC-8 gra na poziomie CD za 5-8 tys. a prawdę mówiąc taki poziom już mi wystarcza (a i fajne jest to, że w zależności od wyjścia i wybranego upsamplingu zmienia się brzmienie). Choć oczywiście, zawsze człowieka korci żeby coś zmienić - i prawdopodobnie wymienię konwerter na HiFace (ale Evo), albo kupię odtwarzacz strumieniowy.

Jednak za dobrego DAC-a trzeba trochę zapłacić i cudów nie ma, za 1 tys. nie uzyska się brzmienia jak z klocków za 10 tys. - taki DAC może najwyżej starać się takie brzmienie zasymulować.

W marcu/kwietniu na Highfidelity ma być podobno mega test DAC i odtwarzaczy strumieniowych, też może to być ciekawe źródło informacji.

Pozdro

Xen

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

Ja właśnie nie wiem czy są jakieś ograniczenia, bo 110 czy 115 pkt wg. niemieckiego Audio to high-end, a tyle tanie dac-i dostają, za Cd-eka z taką ilością punktów trzeba zapłacić nawet 3000 Euro ;)

Jednak za dobrego DAC-a trzeba trochę zapłacić i cudów nie ma, za 1 tys. nie uzyska się brzmienia jak z klocków za 10 tys. - taki DAC może najwyżej starać się takie brzmienie zasymulować.

Zasymulować? W sumie fajnie by było gdyby tani DAC symulował drogi, dokładny DAC ;) - nie trzeba by płacić więcej bo dostawalibyśmy i tak to samo ;) ... a jak wiadomo (?) liczy się efekt końcowy.

 

Ja właśnie nie wiem czy są jakieś ograniczenia, bo 110 czy 115 pkt wg, niemieckiego Audio to high -end, a tyle tanie dac-i dostają ;)

DAC są obecnie tak dobre, że można stosunkowo tanio kupić DAC który i tak będzie najmocniejszym ogniwem w naszym zestawie audio ;) (można też stosunkowo drogo kupić szajs)

Zasymulować? W sumie fajnie by było gdyby tani DAC symulował drogi, dokładny DAC ;) - nie trzeba by płacić więcej bo dostawalibyśmy i tak to samo ;) ... a jak wiadomo (?) liczy się efekt końcowy.

 

@ Kyle

Tak właśnie - zasymulować, czyli nadać brzmieniu pewną charakterystykę, zbliżoną do oryginału, ale jednak tu i ówdzie słabszą, niekompletną, acz sprawiającą wrażenie zbliżonej. To samo tyczy się zresztą kolumn, wzmacniaczy, okablowania nawet.

 

 

DAC są obecnie tak dobre, że można stosunkowo tanio kupić DAC który i tak będzie najmocniejszym ogniwem w naszym zestawie audio ;) (można też stosunkowo drogo kupić szajs)

 

@ Kyle @ Zyzio

Jasne, można kupić dobry DAC stosunkowo tanio, albo słaby drogo. Ale z DAC za 1 tys. nie uzyskamy brzmienia jak z CD za 15 tys., tylko takie jak z CD za 3 tys., DAC za 2 tys. może już dać brzmienie CD trzy, cztery razy droższego - i to jest plus DAC-ów, o którym pisałem. Ale nie oszukujmy się, że za 1 tys. dostaniemy mega super grające cudo - nie, dostać zaś możemy dobrze grające źródło. Dobrze - ale nie świetnie.

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

A skąd wiesz, ze nie dostaniemy ? Masz współczesnego DAC-a ? takiego Szafira chociażby ? ;) Wytłumacz mi w takim razie system ocen niemieckiego Audio oraz onanizm na niemieckich forach nad tym Dac-iem - 115 pkt dostają Cd-eki za 2500 - 3000 Euro, ktoś na niemieckim forum pisze, że Szafir jest tak dobry jak Krell SACD mkIII wiadomo za jaką kasę - halucynacje ?, marketing ? a może coś w tym jest ? :)

P.S. Szafir kosztuje u nas 1599 zł, w Niemczech 675 Euro katalogowo, a stosunek jakość/cena nadal oceniono jako wybitny, nie mówiąc już o tym, że brzmieniowo porównywalny z Dac-ami za 6000 zł typu Moon, Benchmark....które też dostały 115 pkt......ale cytuję mniej więcej: "w naszym teście Szafir zagrał najczyściej, najbardziej przestrzennie będąc neutralnym do tego stopnia, że odchyłka w jakąkolwiek stronę spowodowałaby zaburzenie równowagi"

Moim zdaniem obecnie jest taki postęp w budowie DAC-ów, że niczego nie można być pewnym i tanie urządzenie może być wybitne ;)

Są tam może jeszcze pomiary tych DAC, w tym niemieckim "Audio"? ... przynajmniej dla mnie pełny obraz dają subiektywne odczucia słuchacza + obiektywny, bezlitosny pomiar.

Są jakieś...pamiętam, że zmierzony S/N Szafira to 118 db, jitter też niski.

Są jakieś...pamiętam, że zmierzony S/N Szafira to 118 db, jitter też niski.

118 dB to jest dużo (znaczy się oczywiście bardzo dobry rezultat, czyli stosunek sygnału do szumu).

 

... a co do jitter'a ... chyba nie bardzo da się zmierzyć jitter DAC'a ... chyba że wpływ jittera nadajnika/źródła SPDIF na np. SNR wyjść analogowych badanego DAC. ... czyli w skrócie odporność DAC na jitter.

@ Zyzio

 

Ależ ja nie twierdzę, że Carat to słaby DAC. Sam się zastanawiałem nad jego zakupem, ale wtedy nie było o nim za wiele wiadomo. Zresztą obecnie nie jest wiele lepiej - na HeadFi jedna opinia (pozytywna), a niemieckie Audio ma też swoje preferencje, z obiektywizmem tam różnie bywa - rzetelne pomiary faktycznie mogłyby pomóc.

Poza tym Caratowi bliżej cenowo do 2 tys. niż do jednego - a tutaj jestem skłonny uwierzyć, że można wycisnąć dźwięk jak z CD za 4-8 tys. (ale czy jak za 15 - to raczej euforia posiadacza). Wiadomo - DAC nie ma mechanizmu, którego implementacja kosztuje, ma inną ścieżkę sygnału, to oznacza zejście z kosztów w porównaniu z CD. Carat do tego jest jeszcze w malutkiej obudowie, składanej przez sprawne, żółte rączki - to też obniża koszty. Czyli może zagrać jak droższy DAC, racjonalnie patrząc.

Inna rzecz, to co się porównuje - bo przy materiale hi-res nawet tani DAC może mocno podciągnąć średnią w górę, natomiast dopóki plików wysokiej rozdzielczości jest maławo, to rzetelnym porównaniem może być tylko takie przy 16/44.1 kHz.

A sam, owszem mam współczesnego DAC-a, ze stopniem lampowym na wyjściu i też składanego w Azji ;)

Reszta w "o mnie".

 

Pozdrawiam

Xen

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

Nie mam zamiaru kupować, DAC'a, który będzie w cenie reszty mojego zestawu :).

Mam nadzieję, że obecne budżetowe urządzenia na czele z rDAC, V-DAC, SAPPHIRE mogą dać wiele satysfakcji w użytkowaniu. Zdaję sobie sprawę, że następny skok jakościowy w DAC'ch jest ustawiony już dość wysoko (drogo).

Pozostanie mi poczekać na większą liczbę recenzji i ewentualną możliwość osobistego odsłuchu.

Pozostanie mi poczekać na większą liczbę recenzji i ewentualną możliwość osobistego odsłuchu.

 

Jeśli kupujesz wysyłkowo u legalnie działającej firmy to masz prawo zwrotu w ciągu 10 dni.

Jeśli kupujesz wysyłkowo u legalnie działającej firmy to masz prawo zwrotu w ciągu 10 dni.

 

Niby tak, ale czasami te legalnie działające firmy, robią straszne korowody ze takimi zwrotami :(

Niby tak, ale czasami te legalnie działające firmy, robią straszne korowody ze takimi zwrotami :(

 

To trzeba z nimi krótko i węzłowato, na drodze formalnej. A najlepiej upewnić się, że w regulaminie sklepu istnieje taki zapis (są do tego zobligowani prawem).

 

Dopóki sami nie będziemy walczyć o swoje prawa dopóty pseudo firemki będą sobie z nas jaja robić.

Spelnia twoje oczekiwanie, obsluguje geste formaty dostarczane przez hiFace, u mnie wlasnie HTPC poprzez hiFace jest podlaczony z V-DAC-em. To poziom bezposrednio przed hi-endem, pod warunkiem ze wzmacniacz jest bardzo dobry (7000+).

Z DAC-ami, ktore wymieniles nie mialem do czynienia.

 

No do Highendu to mu sporo brakuje. Mam V-DAC'a i odsłuchwiałem go z przednim sprzętem (Canary Audio, Accuphase - 25000+ i etc.) i czym lepszy sprzęt tym więcej braków V-DAC'a wychodzi w porównaniu

z lepszymi konstrukcjami (słaba kontrola basu, ostra góra etc.). Po przerobieniu całego zasilania (nawet nie ruszając analogówki), różnica ta staje się o wiele mniejsza. Przede wszystkim w dwóch wspomnianych aspektach - zwłaszcza góra przestaje kłuć w uszy i staje się aksamitnie gładka. Zakup zasilaczy to tylko skromne półśrodki, bo problem leży w wewnętrzych konwerterach DC w V-DAC'u, za pomocą których uzyskiwane jest ujemne napięcie. Trzeba je ładnie ominąć. Da się to nawet zrobić zostawiając oryginalną obudowę V-DAC'a, a zmieniając tylko gniazdo zasilania i dorabiając odpowiedni zasilacz. Mój jednak ląduje w nowej dużej obudowie. Ponieważ przesiadam się od noweg roku właśnie na inny wzmacniacz (Accuphase E-406), dlatego zamierzam, też przerobić stopień analogowy na dyskretny. Do V-DAC'a przed modyfikacją w tej chwili bym nie powrócił, chociaż jak go kupowałem 1,5 roku temu (zaraz po tym jak był wypuszczony na rynek)to porównywałem go z DACMagic i V-DAC wygrał w moim systemie. Ogólnie cena do jakości to chyba najlepsza opcja. Później można go przerabiać lub odsprzedać i kupić coś lepszego.

System gra dobrze, albo nie....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.