W trosce o jakosc forum

[MariuszJ]

Nie bedzie to odkrywcze - forum obniza poziom czy raczej przezywa atak dresiarstwa, ktore kompromituje to miejsce jako zrodlo wiedzy n/t ogolnie pojetego kina domowego. Nie chodzi mi absolutnie o kogos, kto powie jakas ewidentna glupote, bo i mnie sie to zdarza. Chodzi mi o takich, co udzielaja sie tu, nie majac nic do powiedzenia, a co gorsza obrazaja innych.

 

Co myslicie o nastepujacym systemie: kazdy nowo zarejestrowany uczestnik forum przez powiedzmy 3 miesiace jest traktowany wlasnie jako "nowy". Wyswietla sie przy jego nicku jakis symbol, albo najlepiej liczba "minusow", jakim obdarzyli go "nie-nowi" (po jednym na kazdego "nie-nowego"). Po trzech miesiacach awans na "nie-nowego" nastepuje jedynie przy np. maksimum trzech minusach.

 

Wiem ze to apartheid, ale czy nie byloby to samodyscyplinujace dla co niektorych?

 

Podejmuje sie w razie potrzeby wykonania odpowiedniej przerobki forum.

[Exeqtor]

minusy i plusy to mi się z Barem kojarzą ;)

a nie lepiej banować takich gości i kasować ich wpisy ?

[zyzio]

No nie wiem czy to dobry pomysł, bo wtedy nie byłoby wpisów ;-)

[mciej]

Hmm wypowiem sie jako NOWY - piszący , bo czytuję od roku.

 

Mariusz po pierwsze nie zamierzam nikogo urazić ale z mojej obserwacji wynika ze tu wszyscy są odrobinkę przewrażliwieni - przyczyny tego są łatwe do zrozumienia gdyby nie pewna wrażliwość to stawialibyśmy sprawy związane z dźwiękiem i muzyką na dużo dalszym miejscu; większość ludzi nie obchodzi jak gra, byle grało.

 

Zresztą materia jaką sie zajmujemy jest bardzo abstrakcyjna i wymyka sie obiektywnej ocenie, zresztą do czego mogą prowadzić dyskusje o brzmieniu na sucho? Wióry lecą bo muszą lecieć.

 

Czyli niestety wszyscy podchodzą bardzo emocjonalne,a system plusow i minusow poskutkuje tylko samoograniczaniem sie NOWEGO we wszelkich dyskusjach - a to sie chyba mija z celem.

 

Dlatego "w trosce o jakosc..." raczej bym optowal za wyborem moderatora/ów, . Też bedzie subiektywnie ale chyba rozsądniej - i co najważniejsze nie anonimowo - a do czego może prowadzic anonimowosc to wszyscy widzimy :) .

 

Pozdrawiam

 

P.S.

 

proponowalbym wrzucenie tego tematu też na stereo(albo jeszcze lepiej na bocznicę!) - pewnie tu nie zaglądają często , a na pewno im sie przyda - nie śmiem robić tego za ciebie :P

[theli28]

Hm, mi się widzi że ignorowanie to najlepszy sposób. Chociaż to czasem trudne. Prowokacyjny post, prowokacyjna odpowiedź spowoduje jeszcze bardziej prowokacyjną odpowiedź prowokatora.

BTW - rozkręcam s540 a tam napis jak byk - Yasper&Soundworks approved!!!! O Rany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[MariuszJ]

Theli28 -> zaraz tu beda :-)

Mciej -> nie czuje sie upowazniony do wrzucania takiej propozycji na forum "stereo", czytam je owszem, ale nie udzielam sie i w ogole "lekko" odstaje :-( Tu tez odstaje, tez jestem taki nowy jak Ty i chetnie poddal bym sie samoograniczeniu, chocby po to aby nie wywolac dodatniego sprzezenia zwrotnego, opisanego przez Theliego. Moze rzeczywiscie to nie jest najszczesliwszy pomysl... Ale przyznaj sam, ze kiedys bylo tu jakby milej...

[sonciak]

w trosce o forum to ci moge walnąć zaraz ;) ja tu jestem nowy, nie znam sie wogle, tylko mam ochote wam dosrać, wiec lepiej stulić bo pan bedzie zły. YAMAHA ROCKS!! reszta kanałami :P

[mciej]

MariuszJ

 

No ja na stereo też sie troche odzywać boje :D dlatego zaproponowałem też bocznice i w dodatku dołożyłem wykrzyknik - mysle ze to dobre miejsce ;), jak sama nazwa wskazuje. Zreszta rotacja tematow tu jest i tak duża a na bocznicy to bedzie sobie spokojnie leżeć i czekać na swoją kolej.

[mciej]

Aha no i wadą pomysłu z minusami jest odpowiedzialnosc - jak można przyłożyc anonimowego minusa , mało kto się bedzie zastanawiał. A jak jest moderator - to odpowiada swoją osobą za swoje działania, jest do kogo mieć pretensje. W jakichś wyjątkowo kontrowersyjnych sytuacji można poddać zachowanie moderatora ocenie na forum itd. Jeśli ktoś ma firmować swoim nickiem moderowanie i porządek na forum - będzie się musiał przyłożyć i starać się o obiektywne podejście. Dlatego moim zdaniem moderowanie to jedyny rozsądny sposób działania .

 

Troche dużo na ten temat ale to tylko moje prawnicze zboczenie :)

[jesko]

niedouczonych krzykaczy trzeba ignorować, to najlepsza metoda !!! Przecież to oni się ośmieszają a nie ja! mi nie przeszkadza to, że wszyscy się z nich nabijają, a że mi taki wulgarnie odpowie, to tylko świadczy jaką ma papkę z mózgu! A jak któryś jest zbyt upierdliwy, to trza się tylko skrzyknąć, dać znać lukarowi, i jak rozpatrzy pozytywnie, to gość bana dostanie i się skończy babci sranie!!! :D

[Seba]

dziwne a myślałem że tylko mi podpadł sOuNdWoRx i Yasper a tu się okazuje że mają większą rzecze wielbicieli

[Seba]

oczywiście rzesze a nie rzecze

[jesko]

Oj ci dwaj mogą śmiało dostać nominacje !!! :D

[- Robert -]

Temat moderatora był poruszany na forum stereo i tez stwierdzili, ze chca. Mam wrazenie, ze po prostu spora liczba nowych uzytkownikow chce zaistniec poprzez pieniactwo i krzykactwo.

Moderacja moze nie jest najlepsza, ale potrafi uporzadkowac forum.

Mysle, ze moze lepszą opcją byłoby po prostu wybieranie opcji nie na temat w przypadku osoby, której odpowiedź jest wyzywająca, albo ma na celu wqrzenie innych. 5 klikniec nie na temat = sie skasowanie wpisu. 1 osoba = 1 glos. Mozna by pomyslec o nabywaniu stazu w forum i po osiagnieciu jakiegos stopnia uzyskiwania prawa do wyboru "nie na temat"

 

Moze lukar sie wypowie czy moze cos takiego dolozyc. Co szanowni Panowie na to?

 

PS. I moze jeszcze jedno. Widac, ze spora liczba krzykaczy nie wpisuje nic o sobie. Jaki z tego wniosek?

[MariuszJ]

Robert --> z faktu, ze nic nie wpisuje o sobie, nic nie wynika. Oprocz tego, ze pewnie budzet mam maly, choc serce wielkie... :-) A najwieksi krzykacze to akurat maja ladnie wypisane cenniki najnowszego sprzetu...

[mciej]

Robert a wziąłeś np. pod uwage że takich 5 pięciu "krzykaczy" będzie mogła moze swobodnie skasować wpis ktory im sie nie podoba ( bo np. pisze ze jakas firma jest be albo na odwrót)? I wtedy co? To nie jest żadna metoda, jakieś głosowania, tylko zamieszanie będzie z tego powodu . Jestem za kontrolowaną dyktaturą :D

[- Robert -]

mcij>

wlasnie dlatego zaznaczylem opcje nabywania stazu. Padla propozycja z ocenianiem osoby i dawaniem jej + i -. Moze to by rozwiazalo problem. Cos ala allegro. Na samym koncu zostaje do pomocy ADMIN.

 

No coz - niestety na tym forum robi sie straszny bajzel i cos z tym powinnismy zrobic.

[- Robert -]

MariuszJ>

nie chodzi o listowanie sprzetu - mozna byc muzykiem i bez skrzypiec ;o)

Ale juz samo wpisanie, czego sie slucha, do czego sie dazy i paru informacji o sobie powoduje, ze jakby milej sie z kims rozmawia...

[MariuszJ]

Robert, mi sie tam z Toba dobrze gada, mimo ze dopiero teraz spojrzalem na Twoje "O mnie" :-)

 

A do wszystkich: troche wymiekam pod wszystkimi Waszymi argumentami i zaczynam wyznawac poglad, zeby jednak zostawic wszystko po staremu (moj dziadek zawsze mowil: nie ruszac g... bo smierdzi!) i sluchac Jeska ignorujac niegodne melomana/audiofila/kinomaniaka (niepotrzebne skreslic) wypowiedzi. Moze krzykacze wymra sami.

[jesko]

nikt jak dotąd lepszej metody na forum nie wymyślił. IGNOROWAĆ, a jak nie poskutkuje, to zastosujemy specjalne środki :).

Moderacja to moim zdaniem przesada, na KD zrobił się bajzel zaledwie miesiąc temu. Poczekajmy, teraz wiosna idzie, hormony budzą się do życia, chłopaki się muszą wyszaleć. Moim zdaniem to jest przedwczestny alarm :D

[mciej]

Hmm jak uważacie - ale co jeśli ignorowanie tylko pogorszy sprawe - a jednak te specjalne środki to mi też brzydko pachną :) A jak tak sie ciachnie posta raz i drugi to jakoś chyba na nich wpłynie. Może jeszcze z nich będą ludzie :D Jakby nie patrzeć brak wiedzy trudno im zarzucać więc jednak traktowanie takim środkiem specjalnym...Trochę by ich szkoda było :)

[jesko]

mciej przepraszam może żle zrozumiałem, ale masz na myśli także Yaspera ??? Jakoś bym za nim nie tęsknił..... :D

[mciej]

Jak widzisz wypowiadam sie dosc ogolnikowo :D nie przypadkiem bynajmniej :) Wnioski wyciagajcie sami :)

[jesko]

rozumiem, że starasz się być ostrożny, i nie spisywać nikogo z góry na straty?! i bardzo dobrze, "środki specjalne" to ostateczność, ale zarazem dość skuteczna przestroga. Czemu mamy się bawić w "resocjalizacje", dawać jakiś kredyt zaufania, bo a nóż się gość zmieni?! jak bluzga przez np. 2 tygodnie, i nie zmienia tonu mimo usilnych próśb, a co najgorsze nic nie wnosi do rozmowy, to napewno się nie zmieni! chwasty trzeba wyrywać! takie jest moje zdanie ! :D

[mateuszek]

niestety na KAZDYM FORUM zdaza sie czasem totalni idioci ale niestesty na zadnym ze znanych mi nie poradzono sobie z nimi...

[mciej]

Co do przestrogi to bym sie nie zgodził - po takim ślad nawet nie zostanie i na przyszłość nic to nie pomoże. No chyba że założymy coś w rodzaju "galerii zasłużonych" :)

[jesko]

albo lukar wprowadzi stosowną notke podczas logowania. I każdy będzie żył w świadomości, że jutro może go już tu nie być :D

[mciej]

To juz pachnie ograniczaniem wolności słowa - zapalają mi się w głowie specjalne prawnicze lampki:) na żadnym forum takie ograniczenia nie prowadzą do niczego dobrego. Ostatecznie mozna by sklecić jakiś regulamin forum, taki jakie są gdzie indziej - wprowadzić jakiś system ostrzeżeń, czasowe blokowanie dostępu itd. Krótko mowiąc pewien system restrykcji itd. , ale nakładany według w miare przejrzystych , regulaminowych kryteriów. A w razie czego jakieś głosowanie całego forum nad użyciem "środka specjalnego".

 

Pozwole sobie skopiować kawałek regulaminu z innego forum chyba go prawem autorskim nie chronią

 

1) Traktuj pozostałych boardowiczów, tak jak sam chciał(a)byś być traktowany(a).

 

a) Przekleństwa są dozwolone, lecz do czasu utraty cierpliwości pozostałych uczestników dyskusji.

 

b) Jeśli dany użytkownik według Ciebie nie powinien uczestniczyć w dyskusjach na boardzie, zgłoś propozycję o zablokowanie konta aby poddać go osądowi boarda lub . Nikt nie jest zmuszany do uczestniczenia w boardzie, boardowicze mają prawo do usunięcia użytkownika. Decyzję o usunięciu użytkownika podejmuje redakcja, na prośbę boardowiczów.

c) Przekleństwa w tematach wątków są surowo zabronione

 

Oczywiście to tylko fragment - ale mi szczególnie podoba się litera a) . W sam raz jak na nasze potrzeby :)

[jesko]

jakie tam ograniczenie, zwykła informacja, że to forum jest chronione . :) a moderacja mogła by się odbywać zgodnie z regulaminem, który przytoczyłeś! może oprócz punktu c. To dopiero było by ograniczenie wolności :)

[Marcin S]

Jest jakis efekt tego wątku. To jeden z niewielu gdzie "Kulturalni Panowie Wszechwiedzący" nie zabrali głosu... (so far)