Germańska Nowa Medycyna

[mimik]

Co wy na to?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Jak dla mnie to ma sens. Zetknalem sie z tym jakis czas temu. Od tego czasu miałem anginę i zapalenie oskrzeli. Kilka dni w łóżku bez antybiotyku i bez innych grippeksów czy paracetamoli. choroba przeszła tak samo jak wtedy kiedy brałem antybiotyk.Czyżby lekarze nas truli zamiast leczyć?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

W dużej części… tak…

[Jazz :-)]

Wiedza holistyczna, medycyna holistyczna itp sa na rynku od dziesiatek lat. Zaczeto ja oglaszac/reklamowac w amerykanskich tabloidach jako medycyne alternatywna na duza skale w latach siedemdziesiatych. W latach osiemdziesiatych zapanowala na nia szczegolna moda i uslugi pojawialy sie niemal wszedzie. Przypominalo to w pewnym stopniu rownolegla w czasie popularnosc buddyzmu i szczegolnie wiele kobiet instalowalo sobie wtedy kapliczki w sypialniach w celach medytacji oraz interesowalo sie holistyka. Wowczas zamiast flaszki wina praktyczniej bylo przyniesc zestaw kadzidel i troche pomruczec do buddy przed wegetarianska kolacja u laski, dita szczegolnie reklamowana tak przez holistykow jak i samego budde. Obydwa trendy mialy atrakcyjne elementy wlasnie glownie wsrod plci pieknej, ktora jak wiemy jest zawsze na diecie i uwielbia sobie pomruczec. Kiedys przez nieuwage strzasnalem popiol ze szluga do takiej kapliczki sadzac, ze jest to jakas fikusna popielniczka. Z holistyka jest chyba podobnie.

[mamel]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- to tylko jedna mała witrynka

holistyka ma się dobrze od bardzo dawna i dobrze mają się ci, którzy ją akceptują

wyczerpujących, kompetentnych materiałów jest w sieci dość

 

Jazz:-) nie mieszaj holistyki z new eage

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mimik]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- to tylko jedna mała witrynka

holistyka ma się dobrze od bardzo dawna i dobrze mają się ci, którzy ją akceptują

wyczerpujących, kompetentnych materiałów jest w sieci dość

 

Jazz:-) nie mieszaj holistyki z new eage

 

 

 

od jakiegoś czasu prowadziłem dyskusję na pewnym portalu z facetem HIV+. spadało mu CD4 wiec niedługo groziło mu przyjmowanie "leków antyretrowirusowych". po jakims czasie przyznał się że często uzywał poppersa czyli azotynów alkilu które czasem sa podawane ludziom po przeszczepach w celu osłabienia "układu immunologicznego" żeby organizm nie odrzucał przeszczepów. czasem też uzywał innych narkotyków. wział se to chłop do serca i na miesiąc odstawił. zbadał sobie cd4 i znowu zaczeło rosnać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

holistyka nie daje recept na zdrowie czy sposobu leczenia, to raczej filozofia postrzegania zjawisk

włączająca w system swych zainteresowań ludzki umysł i wolę

[mimik]

holistyka nie daje recept na zdrowie czy sposobu leczenia, to raczej filozofia postrzegania zjawisk

włączająca w system swych zainteresowań ludzki umysł i wolę

 

 

GNM to raczej nauka pryrodnicza ale oczywiscie w połączeniu z umysłem

[Piotr_1]

Fajna ta stronka, do rzeczy

 

A bardzo ciekawe jest to, że ból umysłowy, jakiś szok, faktycznie jest także bólem fizycznym. Dosłownie mózg puchnie, ręce drętwieją, plecy się kurczą :)

[Jazz :-)]

...no i rzygac sie tez moze zachciec.

[Piotr_1]

Rzygać? Takie coś kiedyś miałem, kiedy usłyszałem coś tak okropnego, że nie mogłem w to uwierzyć. Przez telefon.

Ale myślę że jest to typowa reakcja organizmu na zatrucie, oglądałem kiedyś o tym typowy program.

Wynika to z tego, że to, co by wynikało z bodźców fizycznych, do czego jest przyzwyczajone nasze ciało, nie jest zgodne z bodźcami innymi odbieranymi przez mózg (równowaga, wzrok, słuch)

Następuje sprzeczność sygnałów odbieranych z różnych ośrodków, coś niby mała halucynacja.

Mózg wtedy przechodzi w reakcję awaryjną i zakłada że wynika to z zatrucia pokarmowego, ponieważ jest to bardzo prawdopodobne. I usuwa treść pokarmową.

Tak się dzieje także, kiedy jesteśmy mocno pijani, stracimy orientację, lub faktycznie się zatrujemy. To bardzo ciekawe.

[Jazz :-)]

Nie wiem czy ciekawe. Bardziej ewidentne, znane kazdemu, bo po prostu logiczne w prostej analizie indetyfikacji przyczyny danego problemu.

[Piotr_1]

No dla mnie, prostego człowieka, ciekawe.

[Jazz :-)]

Mozesz zawsze sprobowac dietyloamid kwasu lizergowego w podrozy po glebsza prawde i zrozumienie zjawisk. I natutaralnie samego siebie. Wielu tych od holistyki bardzo sobie zachwalalo tyez meskaline, peyotes itp..Napisz nam pozniej co nowego odkryles.

 

Have a nice trip.

[Piotr_1]

Nie chcę :) A co bym poczuł?

[Jazz :-)]

Nie mnie sie pytaj. Zadaj to pytanie swojej kochance! Ona powinna znac odpowiedz.

[mimik]

ci od wspołczesnej "holistyki" czyli psychiatrzy i psychologowie tez sie dopominaja o prawo do badań nad LSD ponieważ jest szansa ze był by to nieoceniony środek w leczeniu depresji i psychoz.

[Piotr_1]

Zdaje mi się, że trend GNM nie uznaje takiego czegoś jak konwencjonalne leczenie depresji czy psychoz? Chyba że to LSD ma faktycznie pomóc w dotarciu do tego, co było przyczyną pierwotnego załamania i dlaczego problem nie został rozwiązany w porę.

 

Swoją drogą... Czy to nie jest filozofia życia? Kiedy z ciężkich prób życiowych wychodzimy zwycięsko, to jesteśmy dwa razy silniejsi, bardziej doświadczeni i uodpornieni na to, co może nas zniszczyć. Jeżeli sobie nie poradzimy, no to jest ciężko.

[mimik]

Zdaje mi się, że trend GNM nie uznaje takiego czegoś jak konwencjonalne leczenie depresji czy psychoz? Chyba że to LSD ma faktycznie pomóc w dotarciu do tego, co było przyczyną pierwotnego załamania i dlaczego problem nie został rozwiązany w porę.

 

Swoją drogą... Czy to nie jest filozofia życia? Kiedy z ciężkich prób życiowych wychodzimy zwycięsko, to jesteśmy dwa razy silniejsi, bardziej doświadczeni i uodpornieni na to, co może nas zniszczyć. Jeżeli sobie nie poradzimy, no to jest ciężko.

 

 

z tym lsd własnie chyba o to chodzi. podobno czasem wystarczy jednorazowe zażycie do całkowitego wyleczenia depresji. mnie też chodziło po głowie żeby tego sprobować ale jak na razie sie nie odwazyłem. mocno mnie zniechęca to ze jakis czas( nawt do kilku miesiecy) po zażyciu może nagle wystąpić przejściowy nawrót halucynacji. nie chciałbym żeby coś takiego przytrafiło mi sie przy 140km/h na autostradzie. zresztą nie wiem czy rzeczywiście tego ptrzebuję.

a konwencjonalna prochoterapia przy chorobach psychicznych(a według gnm przy wszystkich)to kompletnie nieporozumienie. lepiej w takich przypadkach podawać placebo. ostatecznie tabletki pomagaja tylko tym którzy chcą i wkładają dużo wysiłku w to żeby im pomogło i w zasadzie jest to tylko wstęp do psychoterapii. oczywiscie nie tej psychoANALitycznej bo ta jak część nazwy wskazuje nadaje sie tylko do tego żeby ją sobie wsadzić w odbyt...

[Jazz :-)]

z tym lsd własnie chyba o to chodzi. podobno czasem wystarczy jednorazowe zażycie do całkowitego wyleczenia depresji. mnie też chodziło po głowie żeby tego sprobować ale jak na razie sie nie odwazyłem. mocno mnie zniechęca to ze jakis czas( nawt do kilku miesiecy) po zażyciu może nagle wystąpić przejściowy nawrót halucynacji. nie chciałbym żeby coś takiego przytrafiło mi sie przy 140km/h na autostradzie. zresztą nie wiem czy rzeczywiście tego ptrzebuję.

a konwencjonalna prochoterapia przy chorobach psychicznych(a według gnm przy wszystkich)to kompletnie nieporozumienie. lepiej w takich przypadkach podawać placebo. ostatecznie tabletki pomagaja tylko tym którzy chcą i wkładają dużo wysiłku w to żeby im pomogło i w zasadzie jest to tylko wstęp do psychoterapii. oczywiscie nie tej psychoANALitycznej bo ta jak część nazwy wskazuje nadaje sie tylko do tego żeby ją sobie wsadzić w odbyt...

Rekreacyjne uzycie kwasu nie bedzie mialo zadnych dlugoterminowych efektow ubocznych. Nie bierz nawet pod uwage informacji o wystepowaniu pozniejszych halucynacji. Jest to nieprawda i bzdura. Istotnymi elementami sa miejsce, inne osoby, z ktorymi bierzesz kwas, oraz czas. Najlepszym miejscem jest otwarta przestrzen, idealnie teren pustynny z ciekawymi elementami przyrody, dobrze jest sie zaopatrzyc w bezpieczne, ale atrakcyjne swietlnie materialy wybuchowe np duzego kalibru ognie sztuczne. Nie wchodzic na drzewa, na balkony, na cokolwiek z czego mozna spasc sadzac w danym momencie, ze potrafimy latac i z usmiechem na twarzy rzucic swoje cialo np z wysokiego mostu - to sa bardzo zle pomysly szczegolnie dla nowicjuszy. Unikac rowniez prowadzenia pojazdow mechanicznych i tez nie byc blisko ruchu drogowego pomimo ich atrakcyjnych swiatel. Kwas najlepiej jest wziac wieczorem i rozkoszowac sie roznymi swiatlami i wyzej wspomnianymi mat. wybuchowymi, opcjonalnie moza cos podpalic, ale lepiej jest to zaplanowac wczesniej. Pozdroz, czyli tripowanie trwa w zaleznosci od masy i dawki okolo 6-10 godzin i pod koniec seansu przezywamy przyspieszenia inete;igencji i koncentracji przekraczajacego znacznie pozorne tego typu reakcje kokainy oraz apetyt na duze sniadanie, jako, ze podczas tripu wlasciwiie nie chce nam sie w ogole jest, a jestesmy niezle aktywni fizycznie. Seks jest zalecany w kazdym momencie seansu. Atrakcje podnosi towarzystwo, gdzie tez wszyscy sa w stanie sie nawzajem w pewnym sensie upilnowac i np powstrzymac jedna z osob przed wskoczeniem z molo do Baltyku w Sylwestra, jezeli ktos sobie zrobi taki prezent na nowy rok. Idealnym miejscem na kwas moze byc festiwal Burninh Man w Nawadzie na poczatku wrzesnia, jezeli ktos ma na to czas i srodki. Polskie tereny nie sa najlepsze, ale mozna zawsze cos znalezc. Wydmy w Lebie nie sa zle, ale np Piramidy egispskie bylybu pelnym odjazdem. Jezeli w w grupie, trzeba koniecznie miec ze soba kilka apartatow fotogarficznych w celu udokumentowania nocy, poniewaz jaja sa naprawde niezle i jest co wspominac. W kazdy razie zycze przyjemnej i bezpiecznej podrozy.

[mimik]

czytalem też że na poczatku po zażyciu pojawia się bardzo silny lęk i to reakcja organizmu w obronie przed strachem powoduje te pozytywne doznania. ...powiadasz seks...jeśli to jest jeszcze lepsza jazda niż na gandzi z odrobiną poppersa to uuuu....

[Jazz :-)]

Lek raczej nie. Niedoswiadczeni po prostu z pewna niepewnoscia czekaja na pierwsze efekty. Nie stosowalbym przy kwasie haszu i trawy a szczegolnie nie palibym opium oraz trzymal sie z daleka od alkoholu. Pozniej mozna powoli poeksperymentowac z czyms lekkim jak trawa, ale nie wiem czy jest sens. Istotne jest dobra jakosc kwasu i sprawdzone zrodlo. San Francisco podobno nadal wypuszcza serie dobrych hitow, ktore sie pojawiaja za kazdym razem pod nowa nazwa, glownie ilustrujaca grafike hitu. Nawet jezeli twoja kompanka jest "tradycyjna", jest to tez znakomita okazja dodania dodatkowej partnerki do zabawy. W koncu bawimy sie w halucynacje! LOL

[mimik]

no kompanki to jeszcze nie miałem ...ale może czas spróbować... w końcu zeby życie miało smaczek....grrrrr...a takie trio dwóch plus jedna brzmi całkiem kusząco.....ach... na takim nobliwym forum siać takie zgorszenie.....

[Jazz :-)]

Eh tam zaraz zgorszenie. Kilka dni temu odwiedzilem kumpla zeby posluchac jego nowych Vandersteen'ow 7 i szukajac go w jego w domu trafilem na piec niezle nawalonych nagich i polnagich lasek zanim go znalazlem na poddaszu z szosta. Kolumny okazaly sie genialne. Laski tez.

[mimik]

...no ok...ale miało byc o medycynie...he he he. nowej germańskiej. chociaz z drugiej strony udane pozycie seksualne to podstawa zdrowia. psychicznego zwłaszcza. sześć lasek powiadasz...he he ... nie na takich imprezach sie bywalo....ale trzeba uczciwie powiedziec ze nie ilość a jakość ma decydujące znaczenie....no i tu dochodzimy do GNM. o ile dobrze zrozumiałem pewne kwestie to niestety podczas takich zabaw mozna nabawić się rzerzaczki, syfilisu i innych "chorób" wenerycznych. jednak nie polega to na "zarażeniu" sie bakteriami tak jak to podaje medycyna akademicka. mozna również tak samo nabawić sie tego uprawiając z jednym stałym i wiernym partnerem. jeśli np w czasie seksu wydarzy się cos zakakujacego i nieprzyjemnego pojawia sie tzw. "konflikt" po rozwiazaniu którego pojawia sie np. ropny wyciek w przypadku rzerzaczki i np wrzodu bądź wysypki w przypadku syfilisu. jest to objaw zdrowienia i jesli "konflikt" nie trwał zbyt długo mija samoistnie. natomias tzw "powikłania" powstaja wówczas jeśli pacjent w zwiazku z tym przeżyje kolejny konflikt bądź nie rozwiąże konflikty w określonym czasie. ale o tym mozna już sobie co nieco poczytac na tej stronie którą podałem. nie ma tam wszystkiego ponieważ niezaznajomieni z tym wystarczajaco ludzie żle interpretowali pewne kwestie i robili sobie krzywde. dlatego pełna treść GNM podawana jest na specjalnie w tym celu zorganizowanych seminariach

[jozwa maryn]

Nowa... germańska... Czyli gdzieś są i Nowi Germanie, chętnie bym poznał, zwłaszcza Germanki.

[mimik]

i jeszcze coś takiego

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jazz :-)]

Germanki na kwasie? Uciekam w przeciwnym kierunku!!!

[mimik]

Nowa... germańska... Czyli gdzieś są i Nowi Germanie, chętnie bym poznał, zwłaszcza Germanki.

 

 

 

 

tylko germanki? przeciez podobno jesteś bi....

 

nowa germańska w odróznieniu np. od starej słowiańskiej. "nowa" odnosi sie do medycyny a nie do germanów

 

czy raczej german

[jozwa maryn]

A co, Horst się wygadał? Ale on był starogermański, a mnie kręci ta nowość. I żeby w łóżku nikt nie strzelał obcasami, nad ranem zwłaszcza.

[mimik]

A co, Horst się wygadał? Ale on był starogermański, a mnie kręci ta nowość. I żeby w łóżku nikt nie strzelał obcasami, nad ranem zwłaszcza.

 

 

nie wiem. tak sobie zażartowałem bo mi sie coś kojarzyło że ktoś kiedyś coś takiego chlapnał.

 

a to horst mogl coś wiedzieć na temat twojej orientacji? tylko nie mów ze go przeleciales...