rodzaje słuchawek i ich różnice dźwiękowe

[Gość]

ogólnie wyróżnia się trzy rodzaje słuchawek /nausznych - nagłownych/:

 

1. hi-fi/hi-end do użytku domowego

2. dla DJ

3. studyjne

wśród nich są tanie i drogie, są grające tak lub siak.

Najbardziej wyróżniające się, są słuchawki dla DJ, z obrotowymi i składanymi muszlami, które dzięki swej konstrukcji, dość łatwo odróżnić od reszty.

Ale najważniejsze jest to, jak te trzy rodzaje słuchawek grają względem siebie?

Czy każdy rodzaj słuchawek, preferuje konkretny "obraz" dźwięku, oddający potrzeby ich odbioru ?

[ecamel]

Czy każdy rodzaj słuchawek, preferuje konkretny "obraz" dźwięku, oddający potrzeby ich odbioru ?

To całkiem logiczne.

[Gość]

Zajrzyj na www.audiohobby.pl tam jest zakładka Słuchawki :)

zajrzałem na www.audiohobby.pl i potwierdzam, jest tam zakładka "Słuchawki".

 

To całkiem logiczne.

potrafisz tę logikę sprecyzować i ewentualnie rozwinąć, podając parę szczegółów dot. tematu ?

[ecamel]

potrafisz tę logikę sprecyzować i ewentualnie rozwinąć, podając parę szczegółów dot. tematu ?

 

1. hi-fi/hi-end do użytku domowego - czyli miło, przyjemnie, muzykalnie

2. dla DJ - czyli głośno i z dobrym odseparowaniem otoczenia

3. studyjne - czyli wierne, liniowe odtwarzanie za wszelką cenę

 

Oczywiście zakładając że świat jest czarny lub biały, czyli w dużym, często dość mało życiowym uproszczeniu...

 

Jeszcze jedno, podział słuchawek można mocno rozszerzyć. Weźmy np. Beyerdynamic model DT770 produkowany w kilku wersjach - 770, 770Pro, 770M, 250Ohm, 600Ohm - różnice w prezentacji dźwięku chyba żadne, wszystkie konstrukcji zamknięte, różnią się impedancją w celu lepszego dopasowania do wzmacniacza i naciskiem na głowę słuchacza w zależności od potencjalnego zastosowania.

[Gość]

1. hi-fi/hi-end do użytku domowego - czyli miło, przyjemnie, muzykalnie

2. dla DJ - czyli głośno i z dobrym odseparowaniem otoczenia

3. studyjne - czyli wierne, liniowe odtwarzanie za wszelką cenę

 

Oczywiście zakładając że świat jest czarny lub biały, czyli w dużym, często dość mało życiowym uproszczeniu...

 

Jeszcze jedno, podział słuchawek można mocno rozszerzyć. Weźmy np. Beyerdynamic model DT770 produkowany w kilku wersjach - 770, 770Pro, 770M, 250Ohm, 600Ohm - różnice w prezentacji dźwięku chyba żadne, wszystkie konstrukcji zamknięte, różnią się impedancją w celu lepszego dopasowania do wzmacniacza i naciskiem na głowę słuchacza w zależności od potencjalnego zastosowania.

o nie, tylko nie rozwijaj tematu o modele konkretnych firm, bo zrobi się zwyczajowy chlew !

skupmy się na twoim rozwinięciu;

1. czyli dźwięk ma być nie prawdziwy za to dostosowany fizjologicznie /miło, przyjemnie/ ?

2. głośno -> w każdym zakresie ? i dodatkowo odseparowanie od odtoczenia. To odseparowanie jest profesjonalnym motywem tego rodzaju słuchawek, który zapewnia spokojną pracę DJ'a. Więcej w tym rodzaju słuchawek cech szczególnych jako słuchawek didźejskich nie widać. Niemniej, przy dobrym odseparowaniu, zawsze można trochę ciszej... więc ? A co z samym dźwiękiem jego barwą, szczegółowością, wiernością ?

3. wierne, liniowe....przecież o to chodzi w każdym rodzaju odsłuchu każdemu "audiofilowi" !

reasumując:

1. dźwięk oszukany

2. dźwięk ogłuszający

3. dźwięk prawdziwy

wniosek; do "prawdziwego" słuchania, kupujemy tylko słuchawki studyjne, dla relaksu od wierności, zakładamy te hi-fi lub hi-end, jak kogoś stać :)

Gdyby się nad tym zastanowić, to nic logicznego z tego nie wynika.

[ecamel]

1. czyli dźwięk ma być nie prawdziwy za to dostosowany fizjologicznie /miło, przyjemnie/ ?

Moim zdaniem, w dużym stopniu tak.

 

 

2. głośno -> w każdym zakresie ? i dodatkowo odseparowanie od odtoczenia. To odseparowanie jest profesjonalnym motywem tego rodzaju słuchawek, który zapewnia spokojną pracę DJ'a. Więcej w tym rodzaju słuchawek cech szczególnych jako słuchawek didźejskich nie widać. Niemniej, przy dobrym odseparowaniu, zawsze można trochę ciszej... więc ? A co z samym dźwiękiem jego barwą, szczegółowością, wiernością ?

Nie wiem. Pewnie o szczegóły jakiegoś DJa by trzeba zapytać.

 

 

3. wierne, liniowe....przecież o to chodzi w każdym rodzaju odsłuchu każdemu "audiofilowi" !

90% osób nazywających siebie audiofilami tak naprawdę nie marzy o dźwięku liniowym. W sumie chyba nawet słusznie.

 

 

reasumując:

1. dźwięk oszukany

2. dźwięk ogłuszający

3. dźwięk prawdziwy

wniosek; do "prawdziwego" słuchania, kupujemy tylko słuchawki studyjne, dla relaksu od wierności, zakładamy te hi-fi lub hi-end, jak kogoś stać :)

Do "prawdziwego" słuchania kupujemy takie słuchawki, których granie _nam_ odpowiada. Oczywiście pod warunkiem, że za to "prawdziwe" słuchanie uznajemy odtwarzanie muzyki dla przyjemności. Myślisz, że skąd te kwieciste opisy brzmienia na forach, w prasie i innych mediach?

 

 

Gdyby się nad tym zastanowić, to nic logicznego z tego nie wynika.

Bo ja wiem, dla mnie to logiczne.

[mikel]

kolejny dziwny temat nie służący niczemu

[Gość]

Do "prawdziwego" słuchania kupujemy takie słuchawki, których granie _nam_ odpowiada. Oczywiście pod warunkiem, że za to "prawdziwe" słuchanie uznajemy odtwarzanie muzyki dla przyjemności. Myślisz, że skąd te kwieciste opisy brzmienia na forach, w prasie i innych mediach?

jest tu niekonsekwencja, do "prawdziwego" słuchania są słuchawki studyjne, co sam napisałeś. Więc nie można naginać rodzaju słuchawek do zmienności upodobań. Słuchawki studyjne grają "prawdziwe" i jest to sensowne, bo "tam" nie ma miejsca na to, by było miło i przyjemnie, ma być prawdziwie, co jednak nie wyklucza przyjemności i poczucia komfortu. Nie rozsądne było by pracować, posługując się studyjnym narzędziem i cierpieć katusze :)

W sprawie słuchawek dla dj'a;... ma być głośno, ale, żeby było głośno, musi być porządna konstrukcja, oparta na równie porządnym przetworniku. Wtedy, wydaje się, takie słuchawki grają głośno, wyraźnie, bez zniekształceń. Tak mogą grać tylko dobre słuchawki, więc muszą produkować dobry sygnał dźwiękowy. To teoria, bo w praktyce takich słuchawek nie miałem.

Temat uległ by trochę rozjaśnieniu, gdyby napisał jeszcze ktoś, kto ma doświadczenie z podanymi rodzajami słuchawek i ich porównaniem. Chociażby słuchawek dla dj'a, w porównaniu z hifi.

[Ricardozamora]

kolejny dziwny temat nie służący niczemu

 

Tak. Ale można było ciekawy temat z tego tytułu tematu utworzyć, tyle że 3 rodzajami byłyby zamknięte, pół otwarte i otwarte słuchawki.

[Gość]

Tak. Ale można było ciekawy temat z tego tytułu tematu utworzyć, tyle że 3 rodzajami byłyby zamknięte, pół otwarte i otwarte słuchawki.

do tematu dodajemy rodzaj konstrukcji j/w

:)

ale, utrzymujemy pierwotny podział.

[ecamel]

jest tu niekonsekwencja, do "prawdziwego" słuchania są słuchawki studyjne, co sam napisałeś.

Możesz pokazać, gdzie tak napisałem?